Formuła 1

[nat92]

z torrentów ściągnęłam
I Kasia podziwiam, ja pomimo mojego uzależnienia zakupowego wybrałabym F1;P
A tak btw to wczoraj byłam na biżuteryjno-paskowych-wueofowo-książkowych zakupach Wydałam tradycyjnie więcej niż powinnam

[kochana-plotkara]

Napisane przez jo@n@

O Plot żyjesz jednak?

jednak żyje sasasa

Napisane przez nat92

Ściągam właśnie quala dla Niego i jego boskiego oczka Ferdek zazdrosny, Kimi o Ciebie pewnie też, ale oni oczka nie puszczają, więc ich strata

No już nam dwie odpadły od oglądania, więc oczka zostaną dla nas

Napisane przez kas!a

Ja właśnie chcę kupić w jakiejś sieciówce. Takiej szukam: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...1&postcount=27 Znajdę?

Widziałam podobną w New Yorkerze, już miałam ją na sobie i już prawie byłam z nią w kasie, ale nagle mnie coś wzięło, że odskoczyłam od tej kurtki i zostawiłam ją tam na pastwe losu Z tym że ona chyba była skórzanopodobna, a nie strikte skórzana, bo za 150zł

Jak typujecie dziś?

[kas!a]

To o 13:00 wychodzę na zakupy, o rezultatach opowiem.
Nat, dawaj linka na PW!

[nat92]

Ach Plociak mamy wszystkich dla siebie

Kaś podaj mi maila na pw, to Ci wyślę torreta, bo nie mogę znaleźć strony z której go ściągałam wczoraj:/

[jo@n@]

Kaś udanych zakupów.

Ja dziś mimo wszystko stawiam na Felipe, zresztą obojętnie kto wygra byle nie Ham

[nat92]

Ekhm... Okeej Nie mam nic więcej do powiedzenia.

[kochana-plotkara]

Bez komentarza.

[Gapul]

Uff
'Co to byl za wyscig!' Jakby powiedział Borowczyk
Ciekawy początek,ciekawy koniec-naprawde wg mnie bylo emocjonujaco. Żal mi Roberta,bo była szansa na 5 miejsce. Nickowi się udało No i szkoda mi Kimiego,to co sie działo pod koniec wyścigu to jakaś masakra!! Hmm, Bourdais pokazal,ze stac go na wysokie pozycje, dobre tempo-mysle ze zarowno on jak i jego bolid maja potencjał
Ach,jakoś nie umiem przeboleć tego Roberta i Kimiego

[nat92]

Coś mi się wydaje, że tytuł dla Hama jest już nieunikniony. Bez owijania w bawełnę - jest najlepszy.

[$Luna$]

Napisane przez *angel1710**

moja mama dziś robi rodzinną imprezę i na dodatek przychodzą jeszcze dzieci więc będę musiała pewnie z nimi siedzieć w moim pokoju.
moje relacje z dziećmi wyglądają mniej więcej tak ' jak tam' -'dobrze' 'to fajnie'

a na dodatek mam tyle nauki a oni pewnie dopiero pójdą wieczorem. yhh, nie cierpię czegoś takiego


tak więc nie kopcie leżącego i nie podrywajcie moich pokemonów

współczuje

Napisane przez kochana-plotkara

właśnie sugerując, że nie mamy mechaników czekałam na wyrażenie Twojej gotowości Lunku do przegrzebaniu dogłębnie naszego osprzętu



btw przypomniało mi się jak kuzynka opowiadała mi o jednej swojej koleżance która pojechała z chłopakiem na wakacje do domku jego rodziców w góry i po paru upojnych nocach pękła jej.. no wiecie, dziura i nie dość że musiała jechać na pogotowie w środku nocy żeby jej to zszyli i dostała chyba z 12 szwów, to jeszcze musieli przyznać się jego rodzicom że to w trakcie bźdżenia się to się stało brr mrożące krew w żyłach to było, wybaczcie

wolałabym być inżynierem ale dobra

to jest dopiero problem

Napisane przez kas!a

No wiesz Angel, kochamy Cię, ale tego obiecać nie możemy.

Zapowiada się, że GP dziś nie obejrzę, bo jadę z tatą na zakupy.
Miałam do wyboru - kurtka skórzana albo GP. Sorry muczaczos w bolidos, ale wybieram kurtkę.

mów za siebie

jak możesz



uhh jestem zła
- Heikki już na początku zwalił wyścig, później nadrobił, stuknął w Webbera i kara :/ i na ostatnim okrążeniu całkowicie spierdzielił wyścig
- Kimi tak dobrze cały wyścig jechał i 3 okrążenia przed dał sie pokonać Lewisowi
- słyszałyście to juhuu w Makach po tym jak Lewis wyprzedził Kimiego ?
- Nakadżima standardowo narozrabiał, tym razem stuknął Giancarlo F
- ładna ta dziewczyna Sebka Bourdaisa
- też widze Lewisa w koronie

[kochana-plotkara]

No tak ok, przyznaje że Lewis w Maku szybki i pokazał że umie się ścigać w zmiennych warunkach tylko to co on zrobił na końcu to było lekko nie po bożemu. Nie wiem czy wiecie, ale ze specyfiki tego zakrętu, w który Lewis się nie zmieścił, Lewis wyszedł z większą prędkością, a Kimi redukcja biegu, i dopiero jazda. Okej Lewis przepuścił Kimiego, ale potem to wyprzedzanie wcale nie było piękne. I nie mówię tego dlatego, że jestem mega wkurzona, że Kimi drugi raz nie dojeżdża i traci cenne punkty i nie ma szans na obronę tytułu MŚ ani dlatego że nie lubię Lewisa. Po prostu dla mnie to nie było w porządku i już. Nie jest też powiedziane i ja nie mówię tego, że gdyby w tym miejscu wyprzedzenia Lewis odpuścił tak jak powinien to by na innym zakręcie nie wyszedł na prowadzenie i wygrał, ok.

I to wcale nie był dobry wyścig, coraz gorzej się dzieje w BMW. Oglądałyście przecież Roberta wypowiedź, żadnych wniosków? Ostatnie 2 miesiące zespół pracował na Nicka, żeby wrócił do formy czy żeby w ogóle chociaż dojeżdżał w pierwszej 10. Zaniedbali tym sposobem Roberta, sam mówił, że o to co się stało trzeba zapytać teamu, a będzie się tak działo dalej dopóki BMW nie zrozumie że Robert jest lepszy (chociaż oni to wiedzą, powinni tylko to ZAAKCEPTOWAĆ) i ma, a właściwie miał szanse w walce o tytuł, no ludzie to chyba jest ważne. Btw postój 12s nie wynikał z problemów, widać było że ten wąż wszedł w tą dziure, a później z niej wyszedł, nie dorabiam tutaj żadnych teorii spiskowych, ale myślałam, że osoby, które są odpowiedzialne za pit stop w BMW są bardziej kompetentne.

Jeżeli to wszystko ma tak dalej wyglądać to ja dziękuje.

Jeszcze żal mi Heikkiego bo jego sytuacja w Maku chyba nie jest wymarzona. No i strasznie szkoda mistera Burdę.

[jo@n@]

Mądrze Plot gadasz, zgadzam się. Bardzo mi się nie podobał sposób wyprzedzania Hama. Szkoda Kimiego jak cholera ale co zrobić, nerwy go poniosły pod koniec i tyle. Ten deszcz mógł spaść szybciej, tak o 3-4 okrążenia. I bardzo mi się podobało jak dublowany Nakajima nie puścił Hama od razu . Co do Heikkiego to się nie popisał tym numerem z wyprzedzaniem, ale z kolei nie przepuścił Lewisa a dałabym sobie głowę uciąć, że mu miejsca ustąpi, chyba bał się kolejnej kary.
A co do mechaników BMW to krew mnie zalała, my byśmy sobie lepiej poradziły od tych patałachów. Mówiłam, że mogę tego węża wpychać na ochotnika. Gdyby nie oni to Robert mógły być na miejscu kudłatego Nicka a tak...
Mam nadzieję, że jakimś cudem Ham nie zdobędzie mistrzostwa. Muszę moją przyjaciółkę zmusić do oglądania, bo jak ogląda to się z nim dziwne rzeczy dzieją, standardowo łapie gumę
Edit:
http://www.formula1.pl/F1_news-4605-...a_wygrywa.html
Jednak istnieje jakaś sprawiedliwość!!!

[izapp1]

Ale jajca . Hamilton ukarany , normalnie szok .
Tego jeszcze nie było

[$Luna$]

sam Robert jawnie powiedział że team pomaga jego koledze z zespołu ...
ehh dziwnie to wszystko sie dzieje, dopiero co powiedział komentator ze formuła to czysty sport ale chyba daleko mu do czystości
a Lewis jedzie po trupach i za wszelką cene...
z kolei nie dziwie sie Heikkiemu, co ma zrobić w środku sezonu ? z resztą co jak co ale Maki to świetny zespół, przecież Heikki dwa razy dziś wyprzedzał Roberta, Webbera i reszte pokazując że ma świetny bolid więc strzeliłby sobie samobója odchodząc. I co ? miałby iść do takiego toro rosso i jechać w ogonie ?

a jak sie podobała relacja Heikkiego z popisowego okrążenia ?

co do kary, pewnie zasłużenie ale smród pozostał ...

[Bożenka89]

Po prostu az odechciewa sie patrzec na to wszystko...
Jestem taka zla, zreszta pewnie nie tylko ja. To co powiedzial Robert utwierdzilo mnie w przekonaniu, ze BMW ma go po prostu w dupie. Jak mozna w taki spsoob traktowac kierowce, ktory ma szanse zajac 3miejsce w klasyfikacji, az mnie krew zalewa. A moze nawet jesl wczesniej BMW byloby wporzadku wobec Roberta to mialby szanse zostac mistrzem, ale teraz to juz tylko mozna sobie gdybac... Oni wiedza, ze Robert jest lepszy od Nicka, ale co z tego skoro Nick jest Niemcem, przeciez nie mozna zostawic biednego Nikusia na pastwe losu. A ta sytuacja w pit stopie, eh brak mi slow ;/ Wiecie jak sie dzis naprzeklinalam, o matko... Ja w ogole zaczynam miec watpliwosci czy w takiej sytuacji Robret zostanie na przyszly sezon w BMW, zwlaszcza po tym co powiedzial po wyscigu. Mam tylko nadzieje, ze BMW sie opamieta i zaczna w koncu zdawac sobie sprawe z tego, ze moga stracic tak swietnego kierowce i przestana tak zamartwiac sie Nickiem, przeciez on nie jest pepkiem swiata ;/
Ah jakby mi sie widzial Rob w Ferrari... a nie w tym p******** BMW...

W sumie dobrze, ze ukarali Ham, bo jesli nie postapil fair to czemu mialby byc 1szy. Ale jakby dali mu troche wiecej sekund kary to Kubica bylby 5. Najgorsze, ze Hei 2 i odrabia pkt do Kub... No i szkoda mi Kimiego, kurcze bylo tak blisko... Ale trzeba tez przyznac, ze na koncu nie zachowal zimnej krwi. Ale i tak mi go zal, bo wczesniej jechal na prawde dobrze, a teraz juz wlasciwie stracil szanse na tytul, chociaz jak wiadomo wszystko sie moze zdarzyc.
Ciesze sie, ze Alo ukonczyl na 4 miejscu, bo przez caly wyscig mial rowne tempo.
No i milo, ze Vet i Bou znalezli sie na punktowanych miejscach, a ze lubie Vettela to ciesze sie tymbardziej
Massa mnie zawiodl, bo myslalam, ze lepiej wystartuje i ze ogolnie bedzie sie lepiej spisywal podczas wyscigu, ale i tak mu sie poszczescilo przez blad Ham, wiec ma tylko 2pkt straty i mam nadzieje, ze przegoni Ham i zostanie mistrzem

[Bożenka89]

Napisane przez $Luna$

sam Robert jawnie powiedział że team pomaga jego koledze z zespołu ...
ehh dziwnie to wszystko sie dzieje, dopiero co powiedział komentator ze formuła to czysty sport ale chyba daleko mu do czystości
a Lewis jedzie po trupach i za wszelką cene...
z kolei nie dziwie sie Heikkiemu, co ma zrobić w środku sezonu ? z resztą co jak co ale Maki to świetny zespół, przecież Heikki dwa razy dziś wyprzedzał Roberta, Webbera i reszte pokazując że ma świetny bolid więc strzeliłby sobie samobója odchodząc. I co ? miałby iść do takiego toro rosso i jechać w ogonie ?

a jak sie podobała relacja Heikkiego z popisowego okrążenia ?

co do kary, pewnie zasłużenie ale smród pozostał ...

Masz racje, bo jakby Kov chcial przejsc gdzie indziej to juz nie mialby tak szybkiego bolidu. Ale szkoda, ze musi pogodzic sie z mysla, ze bedzie kierowca nr 2... Ale ja widzialam, jak w pewnym momencie wyjechal przed Ham i nie przepusil go, ha i dobrze zrobil!

Nie no, Heikki fajnie gadal

[$Luna$]

Napisane przez Bożenka89

Po prostu az odechciewa sie patrzec na to wszystko...
Jestem taka zla, zreszta pewnie nie tylko ja. To co powiedzial Robert utwierdzilo mnie w przekonaniu, ze BMW ma go po prostu w dupie. Jak mozna w taki spsoob traktowac kierowce, ktory ma szanse zajac 3miejsce w klasyfikacji, az mnie krew zalewa. A moze nawet jesl wczesniej BMW byloby wporzadku wobec Roberta to mialby szanse zostac mistrzem, ale teraz to juz tylko mozna sobie gdybac... Oni wiedza, ze Robert jest lepszy od Nicka, ale co z tego skoro Nick jest Niemcem, przeciez nie mozna zostawic biednego Nikusia na pastwe losu. A ta sytuacja w pit stopie, eh brak mi slow ;/ Wiecie jak sie dzis naprzeklinalam, o matko... Ja w ogole zaczynam miec watpliwosci czy w takiej sytuacji Robret zostanie na przyszly sezon w BMW, zwlaszcza po tym co powiedzial po wyscigu. Mam tylko nadzieje, ze BMW sie opamieta i zaczna w koncu zdawac sobie sprawe z tego, ze moga stracic tak swietnego kierowce i przestana tak zamartwiac sie Nickiem, przeciez on nie jest pepkiem swiata ;/
Ah jakby mi sie widzial Rob w Ferrari... a nie w tym p******** BMW...

W sumie dobrze, ze ukarali Ham, bo jesli nie postapil fair to czemu mialby byc 1szy. Ale jakby dali mu troche wiecej sekund kary to Kubica bylby 5. Najgorsze, ze Hei 2 i odrabia pkt do Kub... No i szkoda mi Kimiego, kurcze bylo tak blisko... Ale trzeba tez przyznac, ze na koncu nie zachowal zimnej krwi. Ale i tak mi go zal, bo wczesniej jechal na prawde dobrze, a teraz juz wlasciwie stracil szanse na tytul, chociaz jak wiadomo wszystko sie moze zdarzyc.
Ciesze sie, ze Alo ukonczyl na 4 miejscu, bo przez caly wyscig mial rowne tempo.
No i milo, ze Vet i Bou znalezli sie na punktowanych miejscach, a ze lubie Vettela to ciesze sie tymbardziej
Massa mnie zawiodl, bo myslalam, ze lepiej wystartuje i ze ogolnie bedzie sie lepiej spisywal podczas wyscigu, ale i tak mu sie poszczescilo przez blad Ham, wiec ma tylko 2pkt straty i mam nadzieje, ze przegoni Ham i zostanie mistrzem

wyszło jak wyszło
ja to widze Heikkiego i Roberta razem - istny dream team

Napisane przez Bożenka89

Masz racje, bo jakby Kov chcial przejsc gdzie indziej to juz nie mialby tak szybkiego bolidu. Ale szkoda, ze musi pogodzic sie z mysla, ze bedzie kierowca nr 2... Ale ja widzialam, jak w pewnym momencie wyjechal przed Ham i nie przepusil go, ha i dobrze zrobil!

Nie no, Heikki fajnie gadal

pewnie że dobrze, w końcu sie postawił

[tass822]

dziewczyny, widzę, że i Wy jesteście "zniesmaczone" tym, jak zakończył się wyścig

heiki trochę narozrabiał i g**** z tego wyszło dla niego

robert! aż słów brak! myślałam, że jest sznasa na lepsze miejsce a tu team mu pomógł spaść kilka pozycji niżej

kimuś.... tak mi go szkoda! mój biedak przez hama nie ukończył wyścigu a ham jak na chama przystało po chamsku się zachował. ale przynajmniej pocieszam się tym, że został ukarany. ale co z tego? Kimuś juz praktycznie nie ma szans na obronę tytułu...

wyścig ciekawy, zaskakujący ale ogólnie wkurzający! tak się wkurzyłam jak nie wiem!

[kochana-plotkara]

Ale sobie karę wymyślili. Nie przypominam sobie kary -25pkt. Natomiast przypominam sobie że były kary dyskwalifikacji i to chyba byłoby bardziej adekwatnym rozwiązaniem, a nie takie walenie kotka za pomocą młotka.

Włoska telewizja(?) Sky podaje, że wieczorem Alonso podpisał kontrakt z BMW. No ale wiadomo ploty. Ja natomiast sobie tak rozmyślam, że jeśli Alo pójdzie do BMW, a Nick zostanie w BMW, to sobie Robert pójdzie do takiej rozwijającej się Hondy przeczekać rok i później za Kimiego do SF. Bo szczerze mówiąc jeśli Robert zostanie tu gdzie jest...
Po Monzie w każdym razie Alonso ma podjąć oficjalną decyzje gdzie będzie w przyszłym sezonie i wtedy też spodziewajmy się decyzji Roberta (lub BMW ).

[*angel1710**]

sorry, że was nie czytam, ale dopiero weszłam na internet i przeczytałam i wypowiedź KUB i obejrzałam sobie kilka filmików z youtube.

hahahaha prawie 13 sekund tankowanie, brawo Niemcy, brawo, idealnie wykombinowaliście żeby Nick był przed Robertem, widać, że po 45 roku nic się nie zmieniliście, trudno się pozbyć starych nawyków

Gdybym była na miejscu Kubka, tuż po pitstopie wjechałabym ostro w dupe bolidu Nicka, a potem dumnie na konferencji powiedziała, że to odpowiedź za pit.
może to dlatego w F1 jeżdzą mężczyźni, a nie kobiety



Kasiak, widzisz co narobiłyśmy

[Gapul]

Haha, Angel bardzo dobry pomysł Popieram!

Dzisiaj rano wchodzę sobie na intenet a tu taka wiadomość -Ham ukarany-to sie nazywa dobrze zacząć dzień Myślę, ze decyzja słuszna.Szkoda,ze nie zyskał na niej Robert,ale dobrze,ze Massa Mam nadzieje,ze wygra mś!
Co do tych wszystkich doniesień kontraktowych to muszę powiedzieć,ze robi się coraz ciekawiej Miło byłoby, gdyby miejsce Nicka zajął Alonso,ale chyba bardziej prawdopodobne byłoby odejście Robert [tylko gdzie?! do hondy?]. Z drugiej strony-czy BMW jest aż tak głupie żeby wypuszczać z rąk Robercika? Wszystko to jest dziwne...Rozstrzygnięcie-pewnie po Monzy...

A,i jeszcze jedno,a propos Heikkiego-fakt, wyprzedzanie mu nie wyszło,ale ja też z radością zauważyłam,że nie przepuścił Hama

[tass822]

Napisane przez *angel1710**

Gdybym była na miejscu Kubka, tuż po pitstopie wjechałabym ostro w dupe bolidu Nicka, a potem dumnie na konferencji powiedziała, że to odpowiedź za pit.
może to dlatego w F1 jeżdzą mężczyźni, a nie kobiety

haha! Angel Ty to masz pomysły
kobitka pewnie by tak zrobiła ale nasz Robercik to za spokojny na takie ekscesy

jestem ciekawa jak to będzie z tymi zmianami w BMW

[Bożenka89]

Napisane przez kochana-plotkara

Ale sobie karę wymyślili. Nie przypominam sobie kary -25pkt. Natomiast przypominam sobie że były kary dyskwalifikacji i to chyba byłoby bardziej adekwatnym rozwiązaniem, a nie takie walenie kotka za pomocą młotka.

Włoska telewizja(?) Sky podaje, że wieczorem Alonso podpisał kontrakt z BMW. No ale wiadomo ploty. Ja natomiast sobie tak rozmyślam, że jeśli Alo pójdzie do BMW, a Nick zostanie w BMW, to sobie Robert pójdzie do takiej rozwijającej się Hondy przeczekać rok i później za Kimiego do SF. Bo szczerze mówiąc jeśli Robert zostanie tu gdzie jest...
Po Monzie w każdym razie Alonso ma podjąć oficjalną decyzje gdzie będzie w przyszłym sezonie i wtedy też spodziewajmy się decyzji Roberta (lub BMW ).

Hm mi sie wydaje, ze taka kara juz kiedys byla. Moze i rzeczywiscie dyskwalifikacja bylaby lepszym rozwiazaniem. Ja na poczatku tak zrozumialam i juz sie cieszylam, ze Massa jest 1szy w klasyfikacji, ale pozniej uwaznie przeczytalam i niestety ;/ Najgorsze, ze Hei tak na tym zyskal... Eh

Ja nie wierze w te wszystkie plotki. Chociaz niby w kazdej jest ziarno prawdy...
W sumie masz dobry pomysl, tylko oby po odejscu Kimasa Ferrari zechcialo Roberta, bo moze oni maja inna koncepcje niz my... Jak ja bym byla takim szefem Ferrari to bym juz dawno miala Roberta w zespole
Ja wczesniej bylam pewna, ze jesli Alonso mialby pojawic sie na miejscu ktoregos kierowcy to zastapilby Nicka, ale od wczoraj ta pewnosc juz odeszla.
Kurcze, jestem tak ciekawa jak to sie wszystko potoczy, ze juz bym chciala wiedziec co i jak, a oni tak przedluzaja...

Napisane przez *angel1710**

Gdybym była na miejscu Kubka, tuż po pitstopie wjechałabym ostro w dupe bolidu Nicka, a potem dumnie na konferencji powiedziała, że to odpowiedź za pit.
może to dlatego w F1 jeżdzą mężczyźni, a nie kobiety

Hehe ja tez z mila checia tak bym postapila Ahh...

A w ogole jak teraz niektorzy sie burza co do decyzji sedziow, Mc pewnie zlozy apelacje (a juz zapomnieli jak w zeszlym sezonie sedziowie szli na reke Ham), ale ze Lauda sie tak wzburzyl...

A tu znalazlam cos co moze was zainteresuje: http://www.formula1.pl/F1_news-4609-..._wyscigow.html
Ja sama nie wiem co o tym myslec... A niektorzy komentuja to w taki sposob, ze Ferrari ost czesto ma jakies problemy pod koniec wyscigu, dlatego cos takiego wymyslili.

[kochana-plotkara]

Napisane przez Bożenka89

Hm mi sie wydaje, ze taka kara juz kiedys byla. Moze i rzeczywiscie dyskwalifikacja bylaby lepszym rozwiazaniem. Ja na poczatku tak zrozumialam i juz sie cieszylam, ze Massa jest 1szy w klasyfikacji, ale pozniej uwaznie przeczytalam i niestety ;/ Najgorsze, ze Hei tak na tym zyskal... Eh


A tu znalazlam cos co moze was zainteresuje: http://www.formula1.pl/F1_news-4609-..._wyscigow.html
Ja sama nie wiem co o tym myslec... A niektorzy komentuja to w taki sposob, ze Ferrari ost czesto ma jakies problemy pod koniec wyscigu, dlatego cos takiego wymyslili.

A mi się nie wydaje, co w szczególny sposób podkreślił Kimi w jednej ze swoich wypowiedzi, teraz nie przytocze, bo nie mam czasu szukać, ale dziś właśnie czytałam, że bodajże w kodeksie czy jak to tam się zwie za taki manewr należy się inna kara, czyt. dyskwalifikacja.

Jedni mówią, że teraz sędziowie chcą poniekąd nadrabiać za to że w poprzednim sezonie Lewisa faworyzowali i dlatego Lauda się tak wzburzył, ale no sory, kara się należała, bez żadnych wywodów i kropka. Zresztą już nie ważne

No masz racje Bożuś, Ferrari ma problemy, ale ja lubię właśnie końcówki wyścigów, ja nie wiem czego oni znowu kombinują

Idę wrócić do szarej rzeczywistości czytania Lalki

[$Luna$]

I jak tam dziewczyny, emocje opadły ?

jestem po pierwszym dniu praktyk i jest zaje*** nauczyciele mnie pamiętają, siedze sobie w pokoju nauczycielskim na luzie i jest git
na lekcjach też fajnie, całkiem inaczej postrzegam teraz szkołe
kurcze już widze że trudno mi będzie to wszystko rzucić i z tego zrezygnować na rzecz wyjazdu
pozatym dowiedziałam sie że mój sąsiad też chodzi do tej szkoły i razem dziś wracaliśmy szkoda tylko że jest młodszy

hehe wreszcie coś sie dzieje w moim życiu, dość juz miałam siedzenia w domu

[kas!a]

Czesio baby.
Na zakupach byłam, kurtkę kupiłam (i to jaką fajną sasasasa ), z wyścigu widziałam tylko ostatnie okrążenie + miałam relację sms'ową od koleżanki.
Ale to tylko tyle, kto jest na jakim miejscu, więc o wszystkich 'procesach' nic nie wiem.

To z Alonso w BMW to pewniak?


PS. Nie czytałam Was, ale musicie mi wybaczyć.
Lunek - dobrze, że dobrze () z tymi praktykami. (TO NIE WYJEŻDŻAJ! )

[Gapul]

Właśnie! Luna przecież nie musisz wyjeżdżać I fajnie,że praktyki w szkole idę dobrze
Wydaje mi się,że Alonso w BMW to zaden pewniak Teraz jest ten silly season czy-jak-to-się-tam-nazywa i ciągle ploty chodzą o transferach. Myślę,że duzo sie wyjaśni najwcześniej po Monzy! Na którą czekam z utęsknieniem
Ja jak chodzę do pracy to czuję się jak w kieracie! Ale, na szczęście, jest już spokojniej

I o tej karze Hama jeszcze raz- faktycznie po ścięciu szykany Ham przepuscił Kimiego, należy jednak zwrócić uwagę także na to, że wyjechał z niej z większą prędkością niż Kimi i łatwiej mu było go później wyprzedzić. Tak mi się wydaje,ale nie jestem specjalistką. Idąc tym tokiem myślenia- dobrze,że dostał karę. Wielu ludzi ze światka f1 oburzało się, że decyzja była polityczna. Ale- po pierwsze fia niejednokrotnie "pomagała" Hamowi, po drugie trzeba się zastanowić, czy ten swiatek sam nie jest stronniczy! Bo moim zdaniem wszyscy, którzy zabrali głos w sprawie kary Hama, są stronniczy.

[tass822]

Luna, fajnie, że podoba Ci się na praktykach.
A to, że kolega młodszy to chyba nie znaczy, że od razu jest na przegranej?

[Bożenka89]

Napisane przez kochana-plotkara

Idę wrócić do szarej rzeczywistości czytania Lalki

Ja tam lubie Lalke Chyba jestem jakas inna, hehe

Napisane przez $Luna$

I jak tam dziewczyny, emocje opadły ?
jestem po pierwszym dniu praktyk i jest zaje*** nauczyciele mnie pamiętają, siedze sobie w pokoju nauczycielskim na luzie i jest git
na lekcjach też fajnie, całkiem inaczej postrzegam teraz szkołe
kurcze już widze że trudno mi będzie to wszystko rzucić i z tego zrezygnować na rzecz wyjazdu
pozatym dowiedziałam sie że mój sąsiad też chodzi do tej szkoły i razem dziś wracaliśmy szkoda tylko że jest młodszy

Teraz juz tak. Oby po nast wyscigu nie bylo podobnie...

O to fajnie Dziwnie chyba tak troche jest jak sie siedzi z nauczycielami, ktorzy wczesniej Cie uczyli
No no E tam, to nic, ze mlodszy. Najwazniejsze, ze fajny

Napisane przez kas!a

Czesio baby.
Na zakupach byłam, kurtkę kupiłam (i to jaką fajną sasasasa ), z wyścigu widziałam tylko ostatnie okrążenie + miałam relację sms'ową od koleżanki.
Ale to tylko tyle, kto jest na jakim miejscu, więc o wszystkich 'procesach' nic nie wiem.

To z Alonso w BMW to pewniak?


PS. Nie czytałam Was, ale musicie mi wybaczyć.
Lunek - dobrze, że dobrze () z tymi praktykami. (TO NIE WYJEŻDŻAJ! )

A witam Pania
Pochwal sie kurtka
Oj to zaluj, ze nie widzialas calego.

Nie nie. To sa jak narazie tylko plotki. Alonso zreszta zaprzeczyl, ze podjal juz decyzje gdzie bedzie jezdzic. A niby w BMW maja podac sklad po zakonczeniu sezonu (a wczesniej byla bodaje mowa o polowie sezonu,heh;/). Ale mi sie wydaje to calkiem prawdopodobne, ze Alo przejdzie do BMW.

Wybaczyc? Pfi, jeszcze czego

Bożo bedzie miec najprawdopodbniej jeszcze w tym tyg swojego kompa, ha
I bedzie tak jak dawniej ;]

[tass822]

a cóż tu się tak uciszyło?