Panny młode 2023!

[Imperfecta]

Napisane przez kasiunia788742

Mi też się nie chce a to dlatego ze spinam się, że termin będzie zajęty ślubu albo godzina i na cholere to wszystko:/ więc dopiero po 16.12 odetchne. Of kors do urzędu nie mogę się dodzwonic

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

O to, to. Ja dopiero w maju odetchnę.

[Misia452]

Napisane przez PumpkinEyes

Ja sobie zamówiłam próbki zaproszeń, żeby na spokojnie wybrać wzór.

A z jakiej strony?
Ja chyba przed zamówieniem napisze do swojej dekoratorki zeby już ustalić w jakie kolory ostatecznie idziemy,bo chce żeby to się choć trochę zgrywało

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Mamrot28]

Napisane przez Misia452

My przez weekend testowaliśmy wina,bo byliśmy u moich rodziców i na pewno na weselu będzie Winiarnia Zamojska. Bardzo każdemu smakowały te winka, akurat piliśmy kilka smaków. Cieszę się,że coś wybraliśmy, teraz pozostaje podjechać i kupić

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

Które smaki polecasz?
My jesteśmy na etapie zakupu alkoholu - szczerze nie mam pojęcia jaką ilość kupić. Pani z sali mówiła, że średnio liczy się 0,7 l na parę, ale jak patrzę na swoją rodzinę to nie wiem kto by taką ilość wypił.
Podobnie z szampanem.
Nie będziemy mieć barmana. Na stołach wyłącznie wódka.
Przy wiejskim stole wino, piwo, bimber i nalewki robione przeze mnie. I to taki wstępny plan.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PumpkinEyes]

Napisane przez Misia452

A z jakiej strony?
Ja chyba przed zamówieniem napisze do swojej dekoratorki zeby już ustalić w jakie kolory ostatecznie idziemy,bo chce żeby to się choć trochę zgrywało

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

Ślub i papier z Poznania, bo tam nam się najbardziej wzory podobały. Zobaczymy jak na żywo.

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez Mamrot28

Które smaki polecasz?
My jesteśmy na etapie zakupu alkoholu - szczerze nie mam pojęcia jaką ilość kupić. Pani z sali mówiła, że średnio liczy się 0,7 l na parę, ale jak patrzę na swoją rodzinę to nie wiem kto by taką ilość wypił.
Podobnie z szampanem.
Nie będziemy mieć barmana. Na stołach wyłącznie wódka.
Przy wiejskim stole wino, piwo, bimber i nalewki robione przeze mnie. I to taki wstępny plan.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się zastanawiam czy bawić się w dodatkowy stół z alko do drinków, czy dać sobie spokój jak będzie wódka, wino, piwo, bo nie wiem czy mieszanie wyjdzie gościom na dobre, a też jakiegoś mocno pijącego towarzystwa nie mam (przynajmniej tak mi się wydaje)

[kasiunia788742]

Napisane przez PumpkinEyes

Ślub i papier z Poznania, bo tam nam się najbardziej wzory podobały. Zobaczymy jak na żywo.

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------



Ja się zastanawiam czy bawić się w dodatkowy stół z alko do drinków, czy dać sobie spokój jak będzie wódka, wino, piwo, bo nie wiem czy mieszanie wyjdzie gościom na dobre, a też jakiegoś mocno pijącego towarzystwa nie mam (przynajmniej tak mi się wydaje)

My będziemy mieć wódkę, wino, whisky. I może gin dla dwóch osób bo bardzo lubią Może piwo bezalkoholowe. Więcej nie bo za dużo mieszania.

Nie wiem jakie wino - z chęcią bym kupila Granbeau białe i czerwone bo bardzo lubię ale nie wiem czy nie za tanie

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Mamrot28]

U brata na weselu było dużo osób młodych i faktycznie korzystali z drink baru. Pozostali starsi goście raczej bimber/wódka.
U nas więcej będzie 50+ zatem nie chcemy wydawać kasy na coś co może okazać się zbędne.
Z robionych alkoholi będzie śliwowica, wiśniówka, pigwowka, miętówka. Wszystkie te będą stały blisko wiejskiego stołu i jak ktoś będzie miał chęć to sobie spróbuję. Nie chcemy nie wiadomo ile alkoholu kupować bo raczej na całe wesele może z 10 osób realnie więcej może wypić. Reszta symbolicznie po kieliszku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Mamrot28

Które smaki polecasz?
My jesteśmy na etapie zakupu alkoholu - szczerze nie mam pojęcia jaką ilość kupić. Pani z sali mówiła, że średnio liczy się 0,7 l na parę, ale jak patrzę na swoją rodzinę to nie wiem kto by taką ilość wypił.
Podobnie z szampanem.
Nie będziemy mieć barmana. Na stołach wyłącznie wódka.
Przy wiejskim stole wino, piwo, bimber i nalewki robione przeze mnie. I to taki wstępny plan.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nam pan gdzie kupowaliśmy wyliczał ile szampana, zna się na tym i na około 120 osób mamy 12 butelek, w kartonie było 13, więc jeden w zapasie
Ja tez nie wiem ile wina, boję się kupić za dużo,ale też nie chce kupić za malo
My piliśmy wiśnie (dobraa bardzo a myślałam,że nie podejdzie mi,bo np nalewka wiśniowa mi tak średnio wchodziła) i porzeczka, gruszka. Też pyszne. W domu mam sama porzeczke, więc przy najbliższej okazji wyprobuje.
W sumie każdemu smakowało.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez PumpkinEyes

Ślub i papier z Poznania, bo tam nam się najbardziej wzory podobały. Zobaczymy jak na żywo.

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------



Ja się zastanawiam czy bawić się w dodatkowy stół z alko do drinków, czy dać sobie spokój jak będzie wódka, wino, piwo, bo nie wiem czy mieszanie wyjdzie gościom na dobre, a też jakiegoś mocno pijącego towarzystwa nie mam (przynajmniej tak mi się wydaje)

My rezygnujemy. Będzie u nas wódka, wino, piwo, whisky i bimber.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Imperfecta]

Napisane przez PumpkinEyes

Ja się zastanawiam czy bawić się w dodatkowy stół z alko do drinków, czy dać sobie spokój jak będzie wódka, wino, piwo, bo nie wiem czy mieszanie wyjdzie gościom na dobre, a też jakiegoś mocno pijącego towarzystwa nie mam (przynajmniej tak mi się wydaje)

My chyba taki stół zrobimy, a przynajmniej rozważamy.

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Imperfecta

Nie poszliśmy. stwierdziliśmy z TŻtem, że po pierwsze to zajęcia są za późno o 21 i trwają 70 minut, po drugie możemy być tylko co drugi tydzień, po trzecie weszliśmy do grupy, która już co nieco ogarniała i mam takie poczucie, że nie nadążam.

No 0 21 to masakra faktycznie, też bym nie chodziła
Namawiam partnera, żebyśmy poszli jeszcze raz na I stopień, bo jak poszliśmy na Andrzejki wytestować umiejętności to okazało się, ze umiejętności brak ja to całkiem skromne zrzuciłam na zespół, bo wg mnie grał baardzo średnio, że ciężko było wyczuć rytm, bo do muzyki z YT szło nam całkiem dobrze teraz narzeczony rozważa całkowitą rezygnację z pierwszego tańca

Napisane przez Imperfecta

My chyba taki stół zrobimy, a przynajmniej rozważamy.

My będziemy robić stół z alkoholami Mamy już w zasadzie wszystko na ten stół kupione, bimber zamówiony. Zastanawiam się tylko jak to zorganizować, ja bym chętnie zamówiła taki akrylowy cooler na lód, ale na razie mamy różnicę zdań w tym temacie :P

[Misia452]

U nas bimber będzie na wiejskim stole.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

My nie chcemy wiejskiego stołu, bo będzie dużo innego jedzenia + udziec. Ale przyszła teściowa robi inbę, że jak my nie zamówimy to ona sama sobie ten wiejski stół zamówi i zapłaci

[Imperfecta]

Napisane przez Sz05

My nie chcemy wiejskiego stołu, bo będzie dużo innego jedzenia + udziec. Ale przyszła teściowa robi inbę, że jak my nie zamówimy to ona sama sobie ten wiejski stół zamówi i zapłaci

Mój ulubiony typ człowieka

[Misia452]

Napisane przez Sz05

My nie chcemy wiejskiego stołu, bo będzie dużo innego jedzenia + udziec. Ale przyszła teściowa robi inbę, że jak my nie zamówimy to ona sama sobie ten wiejski stół zamówi i zapłaci

My na pewno weźmiemy,bo u nas to dużo osób lubi i praktycznie całe wesele ktoś przy nim stoi.
Ale teściowa to powinna się zastanowić, wasz ślub,więc wasza decyzja.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Napisane przez Misia452

My na pewno weźmiemy,bo u nas to dużo osób lubi i praktycznie całe wesele ktoś przy nim stoi.
Ale teściowa to powinna się zastanowić, wasz ślub,więc wasza decyzja.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

I tak nie wierze, że to zrobi, bo sala jest 300 km od jej domu i nie wiem jakby miała to załatwić, jak nawet ludzi i usług stąd nie zna xD

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Poza tym ten udziec pieczony będzie, u nich tego nie ma. Potem będę miała problem co zrobić z zamówionym ciepłym posiłkiem, bo mi tego nie zjedzą, bo się najedzą chleba ze smalcem i wędlin. U mnie w rodzinie i znajomi nie jedzą tak dużo, u rodziny narzeczonego to na palcach jednej ręki zliczę, ile osób może to zjeść. Bardziej u mnie słodki stół schodzi.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Ale ona tak chyba ma. Pierwsza siostra narzeczonego nie chciała kamery na weselu. To jej mama sama sobie zamówiła i zapłaciła

[PumpkinEyes]

Napisane przez Sz05

My nie chcemy wiejskiego stołu, bo będzie dużo innego jedzenia + udziec. Ale przyszła teściowa robi inbę, że jak my nie zamówimy to ona sama sobie ten wiejski stół zamówi i zapłaci

Fajna teściowa.

Moja w ogóle zmienia temat jak jej coś syn chce o organizacji ślubu powiedzieć. Podejrzewam, że będzie na samym ślubie płakała, ale nie ze szczęścia czy wzruszenia.

[Imperfecta]

Napisane przez PumpkinEyes

Fajna teściowa.



Moja w ogóle zmienia temat jak jej coś syn chce o organizacji ślubu powiedzieć. Podejrzewam, że będzie na samym ślubie płakała, ale nie ze szczęścia czy wzruszenia.

Skąd ja to znam choć u mnie tyle spokoju, że jej nie muszę widzieć

[Misia452]

Moja teściowa się nie wtraca, raczej w drugą stronę
Ostatnio tylko nam radziła gdzie taniej kupić wódkę,ale i tak mój tata nam taniej załatwił
Moi rodzice są na bieżąco,ale to dlatego,że nam pomagają,ale nie wtrącają się. Mówią,że oni nam pomagają finansowo,ale mamy sobie sami wybierać co chcemy.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Misia452

U nas bimber będzie na wiejskim stole.

U nas też. Generalnie na sali jest takie miejsce, gdzie będziemy mieć wiejski stół z bimbrem, domowe ciasta z nalewkami, słodki stół i stół z alkoholem

Napisane przez Sz05

My nie chcemy wiejskiego stołu, bo będzie dużo innego jedzenia + udziec. Ale przyszła teściowa robi inbę, że jak my nie zamówimy to ona sama sobie ten wiejski stół zamówi i zapłaci

Współczuję
Dlatego też nie chcieliśmy brać kasy od nikogo, bo na pewno by się chcieli wtrącać, ale może nie aż do tego stopnia. Mam nawet wrażenie, że moi rodzice są trochę obrażeni, że sami wszystko ogarniamy nie pytając ich o radę czy zdanie

[Misia452]

My ten stol mamy z sali,a jedzenie będzie nam łatwic właścicielka,bo ma sprawdzona firmę.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

U nas też. Generalnie na sali jest takie miejsce, gdzie będziemy mieć wiejski stół z bimbrem, domowe ciasta z nalewkami, słodki stół i stół z alkoholem



Współczuję
Dlatego też nie chcieliśmy brać kasy od nikogo, bo na pewno by się chcieli wtrącać, ale może nie aż do tego stopnia. Mam nawet wrażenie, że moi rodzice są trochę obrażeni, że sami wszystko ogarniamy nie pytając ich o radę czy zdanie

Tylko problem jest taki, że o pieniądze nikt nikogo nie prosił

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Sz05

Tylko problem jest taki, że o pieniądze nikt nikogo nie prosił

Domyślam się
Spodziewałam się no ale jak ktoś ma taki charakterek to pewnie mu wszystko jedno czy się dokłada czy nie :P
w naszym przypadku, gdyby tata narzeczonego się dołożył to na pewno dużo musiałoby być po jego myśli :P już usłyszeliśmy, że jak pierwszy taniec to absolutnie żaden oklepany walc tylko najlepiej jakaś rumba i co najmniej 3 figury musimy się nauczyć, bo jak to tak

[Sz05]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Domyślam się
Spodziewałam się no ale jak ktoś ma taki charakterek to pewnie mu wszystko jedno czy się dokłada czy nie :P
w naszym przypadku, gdyby tata narzeczonego się dołożył to na pewno dużo musiałoby być po jego myśli :P już usłyszeliśmy, że jak pierwszy taniec to absolutnie żaden oklepany walc tylko najlepiej jakaś rumba i co najmniej 3 figury musimy się nauczyć, bo jak to tak

Cza-cze, taniec współczesny samba od razu

Nie no, raczej sama nie załatwi tego wiejskiego stołu, bo za duża odległość. Gdyby to było na miejscu to bym się obawiała

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Sz05

Cza-cze, taniec współczesny samba od razu

Nie no, raczej sama nie załatwi tego wiejskiego stołu, bo za duża odległość. Gdyby to było na miejscu to bym się obawiała

Zawsze możecie zgłosić w lokalu, że się nie zgadzacie jakby coś kombinowała, w końcu to Wasze wesele i Wy jesteście organizatorami

[Sz05]

Ona nawet nie wie jak się nazywa i gdzie jest ten lokal, więc poza tym umowa jest na mnie, więc tylko ja mogę zgłaszać różne rzeczy

[GuiltyAsF_ck]

Przyszłam sobie ponarzekać na "sprawy wielkiej wagi"

Nie mam na ten moment nic takiego poważniejszego do ogarnięcia w sprawie ślubu i wesela i dwie rzeczy, z którymi zwlekałam to kwestia paznokci i sukienki na przebranie. Mam trochę bzika na punkcie manicure, noszę bardzo długie paznokcie i od jakiegoś czasu robię je sama. Problem w tym, że moje zdolności kreatywne i do malowania jakichś wzorków są mniejsze niż zero, a na ślub wymarzyłam sobie jakiś ekstremalny fantasy french

Miałam też taki plan, że zwrócę się z prośbą o tę stylizację do instruktorki, do której chodziłam mieszkając jeszcze w innym mieście, bo miała i nadal ma estetykę zgodną z moją na 100%. I w końcu do niej napisałam - no nie da się ukryć z dużym wyprzedzeniem No i wychodzi na to, że mnie olała

Zaczęłam więc przeglądać polecane salony w moim mieście no i mało kto wykonuje takie długie paznokcie jak noszę, a jak już robią no to są powyżynane boki, krwawiące skórki i każdy paznokieć w innym kształcie
Nie jest tak, że od początku robiłam sobie paznokcie, bo chodziłam długie lata do dwóch stylistek, ale jedna zamknęła salon ze względu na stan zdrowia, a druga po prostu zmieniła branżę. No i mam problem

[kasiunia788742]

Dodzwoniłam się do USC i pani mnie utwierdziła że na równe pół roku się otwiera system więc 16 grudnia mamy dzwonić lub jechać.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Przyszłam sobie ponarzekać na "sprawy wielkiej wagi"

Nie mam na ten moment nic takiego poważniejszego do ogarnięcia w sprawie ślubu i wesela i dwie rzeczy, z którymi zwlekałam to kwestia paznokci i sukienki na przebranie. Mam trochę bzika na punkcie manicure, noszę bardzo długie paznokcie i od jakiegoś czasu robię je sama. Problem w tym, że moje zdolności kreatywne i do malowania jakichś wzorków są mniejsze niż zero, a na ślub wymarzyłam sobie jakiś ekstremalny fantasy french

Miałam też taki plan, że zwrócę się z prośbą o tę stylizację do instruktorki, do której chodziłam mieszkając jeszcze w innym mieście, bo miała i nadal ma estetykę zgodną z moją na 100%. I w końcu do niej napisałam - no nie da się ukryć z dużym wyprzedzeniem No i wychodzi na to, że mnie olała

Zaczęłam więc przeglądać polecane salony w moim mieście no i mało kto wykonuje takie długie paznokcie jak noszę, a jak już robią no to są powyżynane boki, krwawiące skórki i każdy paznokieć w innym kształcie
Nie jest tak, że od początku robiłam sobie paznokcie, bo chodziłam długie lata do dwóch stylistek, ale jedna zamknęła salon ze względu na stan zdrowia, a druga po prostu zmieniła branżę. No i mam problem

Ja będę mieć pomalowane na jasny kolor zwykłym lakierem. Podoba mi się french ale mam uczulenie na hybrydy i upa

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Ja się zastanawiam czy nie iść na hybrydę do jakieś salonu, bo jak sama sobie pomaluję to znając moje szczęście zaraz się odpryśnie. Tylko trochę się cykam, bo nigdy nie byłam na profesjonalnym manicurze.

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez PumpkinEyes

Ja się zastanawiam czy nie iść na hybrydę do jakieś salonu, bo jak sama sobie pomaluję to znając moje szczęście zaraz się odpryśnie. Tylko trochę się cykam, bo nigdy nie byłam na profesjonalnym manicurze.

A o co się martwisz?

[Misia452]

Ja na pewno paznokcie będę robić u dziewczyny, u której robię teraz. Super się trzymają. Makijaż też mam plan u niej robić.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

A o co się martwisz?

Że nie wiem czego się spodziewać, na co zwracać uwagę, a poza tym ogólnie ja nie lubię chodzić do kosmetyczek albo fryzjerów, bo czuję się dziwnie jak zagadują w czasie zabiegów

Ale może nie będzie tak źle, bo mam trochę salonów z dobrymi opiniami w okolicy.