|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1111 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 048
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89587274]Zależy co się rozumie poprzez zabieranie. Kupno dziecku po komunii mebli, komputera to zabieranie? Jakby nie patrzeć mówimy o 9 latkach.[/QUOTE]
Nie. Chodziło mi o zabieranie dla siebie jako zwrot kosztów organizowania, albo np. remont ogrzewania centralnego, czy coś w tym stylu. ---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ---------- [1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89587285]I zalezy, jak się do tego podejdzie. Ja sobie mogłam zdecydować, jak te pieniądze rozdysponuję i uważam, że tak powinno być.[/QUOTE] Ja też mogłam. Chciałam aparat fotograficzny i rower i rodzice mi za to kupili. |
|
|
|
|
#1112 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89587278]dla mnie nie dziwna- tak wygladają (w moich otoczeniu) zwykle stypy czy jakies mini przyjęcia komunijne - najpierw jest słynny rosół, zanim podają i zjedzą i pogadają nad talerzem- pól godziny, potem drugie danie - to z godzina, potem jakas kawa i ciasto na stół i mozna posiedzieć i pogadać. Na jednym był po obiedzie spacer całej grupy do bliskiego parku i potem tort komunijny. I tak te 3-4 godziny zleci.
Naprawdę nie można się nie nudzić bez %%? przy takiej ilości rozmówców do tego?[/QUOTE]W życiu na stypie nie byłam 4 godzin. To jest zupa, drugie, kawa i koniec. 1,5-2 godziny maksimum. I tak, komunie to mega nudne posiadówy, nigdy nie siedziałam dłużej niż te 3 godziny MAKS. No tak szczerze mówiąc, nie widzę powodu, dla którego miałabym się męczyć i gnuśnieć przy stole przez x godzin z grzeczności. Przyszłabym, wzięła udział w ceremonii, wręczyłbym prezent, zjadła obiad, chwilę posiedziała i dla mnie koniec imprezy. Wydaje mi się, że to już jest wystarczająco grzeczne a do dalszej rodziny w ogóle bym nie poszła na taki spęd.
|
|
|
|
|
#1113 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 048
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Też nie byłam nigdy na stypie, która trwałaby dłużej, niż 2 h.
|
|
|
|
|
#1114 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 605
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Może to się sprawdza gdy jest mniej liczna rodzina. Inaczej prezenty się powtarzają i nie zawsze są te chciane i wyczekane. Bardziej przemawia do mnie opcja z kasą i że potem dziecko może sobie kupić coś fajniejszego. Mogą to być rolki, może rower, jeśli ''chrzestny nie podarował'' a by się przydał nowy, komputer. Na co komu 3 tansze aparaty fotograficzne a nawet i rolki dobrze jest przymierzyć i wybrać wygodny model.
|
|
|
|
|
#1115 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=4ec13cb18ab3f27b597089e a0d0eff6e72b7e954_64f11b7 24e7cd;89587296]W życiu na stypie nie byłam 4 godzin. To jest zupa, drugie, kawa i koniec. 1,5-2 godziny maksimum. I tak, komunie to mega nudne posiadówy, nigdy nie siedziałam dłużej niż te 3 godziny MAKS.
No tak szczerze mówiąc, nie widzę powodu, dla którego miałabym się męczyć i gnuśnieć przy stole przez x godzin z grzeczności. Przyszłabym, wzięła udział w ceremonii, wręczyłbym prezent, zjadła obiad, chwilę posiedziała i dla mnie koniec imprezy. Wydaje mi się, że to już jest wystarczająco grzeczne a do dalszej rodziny w ogóle bym nie poszła na taki spęd.[/QUOTE]Ale po wypiciu wina z tymi samymi osobami juz bys się nie męczyła i nie gniusniała? Ja tam moją rodzinę- aka szerszą, z którą sie spotykam na stypach, komuniach w większości lubię i lubię sobie pogadac, zwłaszcza że z wieloma sie zbyt czeto nie widuję. Ale ok- nik przeciez gosciowi konkretnemu nei nakazuje siedziec te bite 3 czy tam 4 godziny, a nawet w ogole przychodzic, ale pójscie gdzies do baru po drinka i POWRÓT na impreze wlasciwą (bo na omawianej przez pandore tak sie to odbyło), uwazasz za zachowanie kulturalne? |
|
|
|
|
#1116 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 221
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89587282]Też nie widzę nic niewłaściwego i tak samo na takim obiedzie nie spodziewałabym się tańców ani innych atrakcji. Nie uważam też, że to jakoś straszliwie długo i nie da się wysiedzieć. Jak jest z kim pogadać, to i komunijne przyjęcia nie są takie znowu nudne. Ale gdyby był to dla mnie problem, to bym się szybciej zebrała, nie za bardzo też wiem, jak choćby ten kieliszek wina miałby sprawić, że jednak będę się dobrze bawić.[/QUOTE]
To inna kwestia. Jak ktoś jest gdzieś w stanie funkcjonować tylko pijąc alkohol, to dla mnie to nie jest normalne. Cytat:
Zależy co masz na myśli przez liczną rodzinę. Jak ktoś zaprasza na komunię 40 osób, to chyba stać go na taką imprezę i tym bardziej nie rozumiem zabierania dziecku kopert. Ale tak czy inaczej nawet przy takiej ilości osób można się dogadać, można kupić prezent wspólnie z kilkoma osobami, można kupić kartę podarunkową do jakiegoś sklepu. No opcji jest teraz wiele.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|
|
|
|
|
#1117 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
|
|
|
|
|
#1118 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
dlaczego słuchawki nauszne są okrągłe, skoro uszy są owalne?
|
|
|
|
|
#1119 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89587306]Ale po wypiciu wina z tymi samymi osobami juz bys się nie męczyła i nie gniusniała?
Ja tam moją rodzinę- aka szerszą, z którą sie spotykam na stypach, komuniach w większości lubię i lubię sobie pogadac, zwłaszcza że z wieloma sie zbyt czeto nie widuję. Ale ok- nik przeciez gosciowi konkretnemu nei nakazuje siedziec te bite 3 czy tam 4 godziny, a nawet w ogole przychodzic, ale pójscie gdzies do baru po drinka i POWRÓT na impreze wlasciwą (bo na omawianej przez pandore tak sie to odbyło), uwazasz za zachowanie kulturalne?[/QUOTE]A gdzie ja napisałam, że po wypiciu wina by było lepiej? Nawet jakby wino było, to zmyłabym się wcześniej z takiej posiadówy. Jak niby przy stole gadalabyś z tymi 50 osobami? Tak średnio to widzę, ale ok. No nic, każdy ma swoje preferencje. Nie uważam, że zmycie się do baru po alkohol jest kulturalne, ale nie zapominajmy, że zrobił to sam GOSPODARZ tej imprezy, wiec trudno mi za to ganić gości, bo jednak sam dał bardzo słaby przykład, zwłaszcza, że to od niego (I jego wówczas przyszłej małżonki) wyszło zaproszenie na imprezę rzekomo bezalkoholową. Gdybym była gościem na takiej imprezie, to szczerze szczęka by mi z lekka opadła z zażenowania, że ktoś robi zaproszenia na imprezę bez alkoholu, a potem sam idzie pić. Niewykluczone, że widząc gospodarza sięgającego po alkohol sama też bym coś zamówiła, bo myślę, że mogłabym uznać iż konwencja imprezy uległa zmianie aczkolwiek zapewne już by mnie tam nie było po tym obiadku, więc tym bardziej problem z głowy.
|
|
|
|
|
#1120 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 605
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1121 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
Więc pomysł z kopertami według mnie jest optymalny. i generalnie w moim realnym otoczeniu zawsze komunista/komunijczyk (jak to sie zwie? ) zbiera na coś konkretnego dla niego a nie ze rodzice mu zabierają. dawniej sięi kupowało za kase z komunii złote pierścionki u ruskich )
|
|
|
|
|
|
#1122 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 048
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89587321]tak półżartem - moze uciekłyscie z tych styp/komunii zanim zdążyli podac ciasto i kawę? cukier i kofeina tez potrafią poprawic humor i rozluźnic gadkę
![]() przy schabowym i rosole to faktycznie moze się zanudzić Ja Śląsk, u mnie domyślnie rolady, schabowy może być, a może też nie być ![]() Ja zawsze siedziałam do końca. Na stypach zawsze dobre jedzenie było. Ale w dorosłym życiu na żadnej komunii nie byłam. Skończy się seria wesel, to się zacznie seria komunii. |
|
|
|
|
#1123 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 803
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
ja byłam, od czuwania, przez mszę i modlitwy nad grobem, po stypę wszystko trwało od 10 rano do 5 po południu, po wszystkim padłam na łóżko tak jak stałam, w życiu nie byłam tak wymęczona
ps. alhokolu nie było, ale nie sądzę by pomógł
|
|
|
|
|
#1124 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 605
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=4ec13cb18ab3f27b597089e a0d0eff6e72b7e954_64f11b7 24e7cd;89587324]A gdzie ja napisałam, że po wypiciu wina by było lepiej? Nawet jakby wino było, to zmyłabym się wcześniej z takiej posiadówy. Jak niby przy stole gadalabyś z tymi 50 osobami? Tak średnio to widzę, ale ok. No nic, każdy ma swoje preferencje.
Nie uważam, że zmycie się do baru po alkohol jest kulturalne, ale nie zapominajmy, że zrobił to sam GOSPODARZ tej imprezy, wiec trudno mi za to ganić gości, bo jednak sam dał bardzo słaby przykład, zwłaszcza, że to od niego (I jego wówczas przyszłej małżonki) wyszło zaproszenie na imprezę rzekomo bezalkoholową. Gdybym była gościem na takiej imprezie, to szczerze szczęka by mi z lekka opadła z zażenowania, że ktoś robi zaproszenia na imprezę bez alkoholu, a potem sam idzie pić. Niewykluczone, że widząc gospodarza sięgającego po alkohol sama też bym coś zamówiła, bo myślę, że mogłabym uznać iż konwencja imprezy uległa zmianie aczkolwiek zapewne już by mnie tam nie było po tym obiadku, więc tym bardziej problem z głowy.[/QUOTE]Mi się zdaje, że ta sytuacja jest jednak demonizowana. Skąd wiadomo że nie było tanców, może nie doczytałam. I nie na 5o a zdaje się 35-40 osób. Poza tym wszystko mogło wyjść na spontanie. Młody nie miał intencji zniknąć na godzinę ani pić skoro się umówił z żoną, a wyszło jak wyszło. Tak naprawdę dla mnie najsłabsze było to, że grupa na tyle czasu zniknęła. Dla mnie ogólnie wnoszenie własnego żarcia czy alkoholu czy robienie sobie imprezy gdzieś indziej, w domyśle lepszej, jest burackie, ale w całym dyskursie miałam na myśli, że jeśli ktoś jest dyskretny, nie obnosi się (a nawet jak ktoś zauwazy to czy warto od razu komentować lub drążyć), to czy warto byłoby się aż tak czepiać. Inna sprawa czy organizowanie kilkugodzinnych wesel uparcie wyłącznie na trzeźwo ma sens skoro mówimy o dorosłych ludziach którzy sami za siebie decydują. I mogą przecież nie pić. |
|
|
|
|
#1125 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89587329]ja byłam, od czuwania, przez mszę i modlitwy nad grobem, po stypę wszystko trwało od 10 rano do 5 po południu, po wszystkim padłam na łóżko tak jak stałam, w życiu nie byłam tak wymęczona
ps. alhokolu nie było, ale nie sądzę by pomógł [/QUOTE]To bardzo długo. U nas zazwyczaj pogrzeb z 40 minut, nad grobem to już ekspresowo, że się tak niedelikatnie wyrażę, potem stypa i tyle. Ale no raczej u nas nie ma praktyki czuwania i tego typu obrządków.
|
|
|
|
|
#1126 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 048
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89587329]ja byłam, od czuwania, przez mszę i modlitwy nad grobem, po stypę wszystko trwało od 10 rano do 5 po południu, po wszystkim padłam na łóżko tak jak stałam, w życiu nie byłam tak wymęczona
ps. alhokolu nie było, ale nie sądzę by pomógł [/QUOTE]Mi o samą stypę chodziło, bez pogrzebu. Pogrzeby to u mnie różnie trwały zależnie od parafii i cmentarza. Bo były parafie, że przed pogrzebem codziennie za zmarłego mieli różaniec, były takie, że dzień przez był różaniec x3, a była taka, że skumulowali to x3 przed mszą z pogrzebem. Cmentarze też były w różnej odległości od kościoła/kaplicy. Najdłuższy to był chyba pogrzeb jednego sąsiada, to bo była ważna persona, była orkiestra, straż, przedstawiciele związku, jakieś przemówienia, a z kościoła na cmentarz też trzeba było dojechać. Edytowane przez Norluka Czas edycji: 2023-05-22 o 10:38 |
|
|
|
|
#1127 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=4ec13cb18ab3f27b597089e a0d0eff6e72b7e954_64f11b7 24e7cd;89587324]A gdzie ja napisałam, że po wypiciu wina by było lepiej? Nawet jakby wino było, to zmyłabym się wcześniej z takiej posiadówy. Jak niby przy stole gadalabyś z tymi 50 osobami? Tak średnio to widzę, ale ok. No nic, każdy ma swoje preferencje. [/QUOTE]
no ja wstaje z krzesla i sie przemieszczam, czasem sobie krzesło przestawię i gadam wtedy co jakis czas z innymi, albo przez szerokość stołu. tez nie z każdym każdutkim koniecznie, niektórych ciotek nie lubię to tylko ze 2 zdania, z kuzynami potrafię i pińć godzin pytlować ![]() no nic - zgadzam się to wszystko zalezy od wszystkiego ![]() [1=4ec13cb18ab3f27b597089e a0d0eff6e72b7e954_64f11b7 24e7cd;89587324]Nie uważam, że zmycie się do baru po alkohol jest kulturalne, ale nie zapominajmy, że zrobił to sam GOSPODARZ tej imprezy, wiec trudno mi za to ganić gości, bo jednak sam dał bardzo słaby przykład, zwłaszcza, że to od niego (I jego wówczas przyszłej małżonki) wyszło zaproszenie na imprezę rzekomo bezalkoholową. Gdybym była gościem na takiej imprezie, to szczerze szczęka by mi z lekka opadła z zażenowania, że ktoś robi zaproszenia na imprezę bez alkoholu, a potem sam idzie pić. Niewykluczone, że widząc gospodarza sięgającego po alkohol sama też bym coś zamówiła, bo myślę, że mogłabym uznać iż konwencja imprezy uległa zmianie aczkolwiek zapewne już by mnie tam nie było po tym obiadku, więc tym bardziej problem z głowy.[/QUOTE] a z tym sie jak nabardziej zgadzam, co to za typ żenujący, że 'dał sie namówic" (pewnie w interpretacji bidaczek taki. może małżonka nie chciała poruty robionej przez 'kolegów' i stąd ta konwencja, ale cóż - genu % widac nie wydłubiesz.
|
|
|
|
|
#1128 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 221
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=4ec13cb18ab3f27b597089e a0d0eff6e72b7e954_64f11b7 24e7cd;89587324]A gdzie ja napisałam, że po wypiciu wina by było lepiej? Nawet jakby wino było, to zmyłabym się wcześniej z takiej posiadówy. Jak niby przy stole gadalabyś z tymi 50 osobami? Tak średnio to widzę, ale ok. No nic, każdy ma swoje preferencje.
Nie uważam, że zmycie się do baru po alkohol jest kulturalne, ale nie zapominajmy, że zrobił to sam GOSPODARZ tej imprezy, wiec trudno mi za to ganić gości, bo jednak sam dał bardzo słaby przykład, zwłaszcza, że to od niego (I jego wówczas przyszłej małżonki) wyszło zaproszenie na imprezę rzekomo bezalkoholową. Gdybym była gościem na takiej imprezie, to szczerze szczęka by mi z lekka opadła z zażenowania, że ktoś robi zaproszenia na imprezę bez alkoholu, a potem sam idzie pić. Niewykluczone, że widząc gospodarza sięgającego po alkohol sama też bym coś zamówiła, bo myślę, że mogłabym uznać iż konwencja imprezy uległa zmianie aczkolwiek zapewne już by mnie tam nie było po tym obiadku, więc tym bardziej problem z głowy.[/QUOTE]Gadasz z tymi osobami co siedzą koło siebie, a potem zwykle ludzie się rotują. Dosiadają się gdzieś indziej i gadają z innymi. Tak to działa u mnie nawet na 'normalnych' weselach. Cytat:
Dlatego pisałam, że można dziecko zapytać co chce, bo 9-10 latek ma już swój rozum i umie powiedzieć o swoich preferencjach. [1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89587326]z takim dogadywaniem się na wspolny prezent z np. kuzynami a nawet i rodzeństwem to średnio moze wyjść, bo jednka wypadałaby (tak czy nie?) żeby wtedy kazdy dal taką sama kwotę na zakup wspolnego np. komputera. A nie każdy chce/stac go na tyle samo. Więc pomysł z kopertami według mnie jest optymalny. i generalnie w moim realnym otoczeniu zawsze komunista/komunijczyk (jak to sie zwie? ) zbiera na coś konkretnego dla niego a nie ze rodzice mu zabierają. dawniej sięi kupowało za kase z komunii złote pierścionki u ruskich )[/QUOTE]U mnie nigdy nie było problemu ze zgadaniem się na wspólny prezent. Inna kwestia jest taka, że to też zależy od rodziców. Jak wiadomo, że rodzice są normalni i tej kasy zabierać nie będą tylko kupią to, co gdzie chce, to luz. Prezent to w sytuacji gdy istnieje duże prawdopodobieństwo, że rodzice te pieniądze zabiorą.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|
|
|
|
|
#1129 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89587336]
a z tym sie jak nabardziej zgadzam, co to za typ żenujący, że 'dał sie namówic" (pewnie w interpretacji bidaczek taki. może małżonka nie chciała poruty robionej przez 'kolegów' i stąd ta konwencja, ale cóż - genu % widac nie wydłubiesz.[/QUOTE]Prawdziwych powodów pomysłu na bezalkoholowe wesele (czy raczej weselny obiad) nie znamy i nie poznamy, ale ja obstawiam że to mogło wyglądać na coś w stylu, że "oj koledzy zapraszają, tak rzadko jest okazja się ze wszystkimi spotkać i pogadać na luzie, to jak odmówić" zwłaszcza że z żoną widzi się i spędza czas na co dzień Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1130 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Gdybym kiedykolwiek miała wyprawiać komunię, to zebrane pieniądze albo bym odłożyła na konto dla dziecka albo właśnie uzgodniła z nim co chce sobie za to kupić (niekoniecznie wszystko trzeba wydać na prezent, powiedzmy połowę, a resztę na konto na przyszłość).
|
|
|
|
|
#1131 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 605
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Tylko 'presja' jest dzisiaj taka że dzieciaki chcą mieć komunię. Jak rodzinę średnio stać na wyprawienie przyjęcia to mnie aż tak nie razi że rodzice posiłkują się kopertami by to sfinansować. Przypuszczam, że gdyby spytać się dziecko czy woli jej nie mieć czy mieć ale odpuścić część gotówki (z reguły jakieś prezenty rzeczowe też są) to by wybrało jednak by ją mieć. Rozumiem że na wizażu siedzą sami dobrze odpowiednio zamożni ludzie a reszta wg nich to same roszczeniowe deje
ale realia są takie że pomiędzy takimi co sobie naprawdę dobrze radzą i tymi co za pincety robią hybrydy i rzemsy, są i tacy, co starają się dbać o dziecko możliwie najlepiej i jakoś tam spinać ten swój domowy budżet.
|
|
|
|
|
#1132 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 048
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1133 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=4ec13cb18ab3f27b597089e a0d0eff6e72b7e954_64f11b7 24e7cd;89587366]Gdybym kiedykolwiek miała wyprawiać komunię, to zebrane pieniądze albo bym odłożyła na konto dla dziecka albo właśnie uzgodniła z nim co chce sobie za to kupić (niekoniecznie wszystko trzeba wydać na prezent, powiedzmy połowę, a resztę na konto na przyszłość).[/QUOTE]
Przy obecnej inflacji odkładanie na konto na bliżej nieokreślone kiedyś też nie ma bardzo sensu. |
|
|
|
|
#1134 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89587432]Przy obecnej inflacji odkładanie na konto na bliżej nieokreślone kiedyś też nie ma bardzo sensu.[/QUOTE]a na co wydać od razu? Kupować dziecku niepotrzebne gadżety?
|
|
|
|
|
#1135 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
A którym momencie ja to napisałam?
![]() Napisałam, że odkładanie na konto też nie jest dobrą opcją. Myślę, że rodzice są w stanie kontrolować pieniądze dziecka tak, by ono na tym skorzystało. Od rzeczy użytkowych, po chociażby kolonie. |
|
|
|
|
#1136 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89587452]A którym momencie ja to napisałam?
![]() Napisałam, że odkładanie na konto też nie jest dobrą opcją. Myślę, że rodzice są w stanie kontrolować pieniądze dziecka tak, by ono na tym skorzystało. Od rzeczy użytkowych, po chociażby kolonie.[/QUOTE] no ale z twojego posta wprost wynika że oszczędzanie obecnie nie ma sensu, a skoro nie ma sensu to najlepiej wydać od razu. |
|
|
|
|
#1137 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Cytat:
I tak, odłożenie dziecku na konto na dłuższy okres uważam za bezsens, bo te pieniądze obecnie tracą. Rodzić bez problemu powinien znaleźć sensowną rzecz, usługę na której dziecko fajnie skorzysta. |
|
|
|
|
|
#1138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 221
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89587469]Dlatego musisz dorzucić od razu o wydawaniu na niepotrzebne gadżety?
I tak, odłożenie dziecku na konto na dłuższy okres uważam za bezsens, bo te pieniądze obecnie tracą. Rodzić bez problemu powinien znaleźć sensowną rzecz, usługę na której dziecko fajnie skorzysta.[/QUOTE] Wg mnie to wszystko zależy do sytuacji. Jak ludzie mają kasę na bieżące życie i przyjemności dla siebie i dla dziecka, to oszczędzanie nie jest takim całkiem złym pomysłem. No jest inflacja, ale idąc takim tokiem rozumowania każdy powinien teraz wydawać swoje oszczędności. Jak dziecko teraz nie ma jakiś sensownych potrzeb albo rodzice są mu je wstanie opłacić, to wg mnie lepiej odłożyć. Zawsze w przyszłości lepiej coś mieć niż nie mieć wcale.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|
|
|
|
#1139 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
|
|
|
|
|
#1140 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89587500]na obligacje indeksowane inflacją
ewentualnie sztabki złota[/QUOTE]ale to dalej inwestowanie, a ja z postu shirogane zrozumiałam to, co napisałam wyżej - że jakiekolwiek inwestowanie teraz jest be. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:04.





przy takiej ilości rozmówców do tego?[/QUOTE]W życiu na stypie nie byłam 4 godzin. To jest zupa, drugie, kawa i koniec. 1,5-2 godziny maksimum. I tak, komunie to mega nudne posiadówy, nigdy nie siedziałam dłużej niż te 3 godziny MAKS.
a do dalszej rodziny w ogóle bym nie poszła na taki spęd.






aczkolwiek zapewne już by mnie tam nie było po tym obiadku, więc tym bardziej problem z głowy.
) zbiera na coś konkretnego dla niego a nie ze rodzice mu zabierają. dawniej sięi kupowało za kase z komunii złote pierścionki u ruskich
)




