Powiedz to tutaj cz. 66.

[NocnaWiedma]

Znów jest noc i znów nie będę mogła zasnąć. Potrzebowałam uspokojenia, którego nie dostałam.

Wysłane z mojego RMX3624 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

No to lecimy.

Wysłane z mojego moto g(30) przy użyciu Tapatalka

[Astra_86]

Mam jelitowke...Tylko ja reszta zdrowa. Jak to możliwe?

[25b2a07661c38f1fbeb6ed1b51a706f49250c239_6721770231591]

Nie powinnam wiedzieć tyle ile wiem. Te wczorajsze wieści zrujnowały moje postrzeganie sprawy. A coś mi mówiło, żeby zostać w domu...

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[izan1222]

Nagle kilka osób z którymi od lat nie utrzymywałam kontaktu przypominają sobie o mnie...Fajnie, ale ja nie mam ochoty ani czasu na opowiadanie ludziom, co się u nas dzieje . Średnio mnie interesuje co u nich. Dla mnie są to już praktycznie obcy ludzie. Może nie chcę jakoś definitywnie skreślać tych osób, ale teraz to nie najlepszy moment na odnawianie relacji. Za dużo u nas zamieszania, za dużo spraw na głowie...

[angeegna]

Za każdym razem gdy się umawiamy, to ja się muszę przypominać.
Dziś się nie przypomniałam i co?? Cisza...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agnek]

Ja już nie wiem które wesele lepsze ale wiem że nie ma nic lepszego niż jedzenie ciasta weselnego na śniadanie o 14


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez TheSunTheMoonTheStars

Odechciało mi się tego spaceru i kina. Nie chcę się starać dla kogoś, kto zapomina o tym, żeby mi odpisać. Mam dość słuchania twoich wymówek.
Muszę pamiętać, żeby kochać siebie. Ostatnio o tym zapomniałam. Pojawiłeś się w moim życiu jak zawsze, kiedy jestem zajęta, przed mega ważnym wydarzeniem, żeby mi je popsuć.
Proszę, niech będę na to odporna. Nie chcę myśleć o kimś, kto mnie tak traktuje. Chcę myśleć o swoich marzeniach i je realizować.
Potrzebuję silnej woli i skupienia się na swoim celu.

Blokuję cię w telefonie i nie sprawdzam, czy coś napisałeś.
Otwieram książki i się uczę.
Nie zapominam o regularnych treningach, które robię DLA SIEBIE, a nie żeby się tobie podobać.
To mój plan.

Skąd ja to znam…. Trudno czasami pamiętać, że w tym wszystkim my się liczymy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Astra_86]

Oszaleję.

Ta piosenka.

Wszechświat 🤲🌻💫❤️

[Agnek]

Kup lepszy jak ci nie pasuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[werka89]

Treść usunięta

[Astra_86]

Do P.

Czasami rozkładam wszytko na czynniki pierwsze szukając w tym logiki, ale jej nie znajdę. Nie było w tym ani odrobinki logiki, cały Twój @ był tak sprzeczny jakby pisały go dwie różne wersje Ciebie.

Gdy patrzę na ten @ przez pryzmat całego Ciebie rozmów, @, spotkań to czuję jak zagubionym człowiekiem jesteś. Chciałam Cie "naprawić" ale tylko Ty możesz to zrobić.

Czasami mam wrażenie, że my oboje wdepnęliśmy w wiekkie życiowe g**** z ta różnica ze ja jestem tego świadoma i chcę coś z tym zrobić....a Ty? A Ty wiesz, że normalne życie tak nie wygląda, pamiętam wtedy Twój płacz i słowa że "nienawidzisz swojego życia i nie masz po co żyć" i na tym się skończyło....dlaczego?

[Imperfecta]

Mój kolejny cel na liście odchudzania czyli - 20kg zaliczony! Walnę teraz utartym frazesem, ale idę po więcej

Jeszcze 15 i będzie całkiem w porządku.

Brawo ja!

[werka89]

Treść usunięta

[dieRaserei]

Napisane przez izan1222

Nagle kilka osób z którymi od lat nie utrzymywałam kontaktu przypominają sobie o mnie...Fajnie, ale ja nie mam ochoty ani czasu na opowiadanie ludziom, co się u nas dzieje . Średnio mnie interesuje co u nich. Dla mnie są to już praktycznie obcy ludzie. Może nie chcę jakoś definitywnie skreślać tych osób, ale teraz to nie najlepszy moment na odnawianie relacji. Za dużo u nas zamieszania, za dużo spraw na głowie...

Mam podobnie, ostatnio odezwała się do mnie koleżanka, z którą rozmawiałam ostatnio jakieś 3 lata temu, pyta co slychać. I co ja mam jej powiedzieć, co było 2 lata temu, rok temu czy w tamtym tygodniu?..

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez dieRaserei

Mam podobnie, ostatnio odezwała się do mnie koleżanka, z którą rozmawiałam ostatnio jakieś 3 lata temu, pyta co slychać. I co ja mam jej powiedzieć, co było 2 lata temu, rok temu czy w tamtym tygodniu?..

Tak bardzo ja. Momentami nie wiem o czym miałabym rozmawiać z dziewczynami z liceum/ze studiów z którymi mam tylko sporadyczny kontakt... Ale ktoś ostatnio powiedzial mi, że osoby które nie akceptują końca relacji widocznie jeszcze same się nie zmieniły i ten etap życia jeszcze przed nimi. Stąd niezrozumienie
Hitem było jak kumpela ze studiów prawie się na mnie obraziła, ze nie mam ochoty na nocne imprezowanie- no sorry, ja już nie imprezuję w ten sposób, tamto życie już zniknęło dla mnie

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Tak bardzo ja. Momentami nie wiem o czym miałabym rozmawiać z dziewczynami z liceum/ze studiów z którymi mam tylko sporadyczny kontakt... Ale ktoś ostatnio powiedzial mi, że osoby które nie akceptują końca relacji widocznie jeszcze same się nie zmieniły i ten etap życia jeszcze przed nimi. Stąd niezrozumienie

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

A może po prostu mają inne podejście i same by się ucieszyły, gdyby ktoś do nich się odezwał ze starych znajomych? Ja na przykład nie mam problemu, żeby iść z kimś na kawę/drinka nawet jak się dawno nie widzieliśmy, jeśli wcześniej mieliśmy dobrą relację, która po prostu zamarła w sposób naturalny. Trochę nie rozumiem w czym problem, że ktoś się odezwie po czasie. Zwłaszcza że zawsze można odmówić albo ewentualnie kogoś zablokować, jeśli jest natrętny.

________________________

Barbie była spoko, ale na Oppenheimera nie wiem czy się wybierać do kina czy już poczekać aż pojawi się na streamingu którymś.

[aninudy]

Napisane przez PumpkinEyes

A może po prostu mają inne podejście i same by się ucieszyły, gdyby ktoś do nich się odezwał ze starych znajomych? Ja na przykład nie mam problemu, żeby iść z kimś na kawę/drinka nawet jak się dawno nie widzieliśmy, jeśli wcześniej mieliśmy dobrą relację, która po prostu zamarła w sposób naturalny. Trochę nie rozumiem w czym problem, że ktoś się odezwie po czasie. Zwłaszcza że zawsze można odmówić albo ewentualnie kogoś zablokować, jeśli jest natrętny.

________________________

Barbie była spoko, ale na Oppenheimera nie wiem czy się wybierać do kina czy już poczekać aż pojawi się na streamingu którymś.

Ja też nie wiem w czym problem ze znajomymi z przeszłości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

☠☠☠*o to ☠☠☠*o. Na c**j drążyć temat. Chciałabym mieć takie podejście do tej kwestii, ale nie mam. Nie mogę uwierzyć wręcz, a jak szok minie to będzie dramat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PumpkinEyes]

Mam krwiaka na pięcie. Nie wiedziałam nawet, że to możliwe.

[25b2a07661c38f1fbeb6ed1b51a706f49250c239_6721770231591]

Dziwnie.
---
Cieszę się, że jestem dla Ciebie lepsza i zbieram plony z nawiązką.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Imperfecta]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Dzięki Werka

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez PumpkinEyes

A może po prostu mają inne podejście i same by się ucieszyły, gdyby ktoś do nich się odezwał ze starych znajomych? Ja na przykład nie mam problemu, żeby iść z kimś na kawę/drinka nawet jak się dawno nie widzieliśmy, jeśli wcześniej mieliśmy dobrą relację, która po prostu zamarła w sposób naturalny. Trochę nie rozumiem w czym problem, że ktoś się odezwie po czasie. Zwłaszcza że zawsze można odmówić albo ewentualnie kogoś zablokować, jeśli jest natrętny.

________________________

Barbie była spoko, ale na Oppenheimera nie wiem czy się wybierać do kina czy już poczekać aż pojawi się na streamingu którymś.

Hmm ja na to inaczej patrzę. Miałam paczke znajomych na studiach. Na ten moment nie chce mi się już z nimi spotykać bo kompletnie rozjechaliśmy się poglądami jako ludzie (i stylem życia). One nadal chcą się spotykać, nadal zapraszają i nadal nie rozumieją czemu ja już nie mam na to ochoty. Osobiście nic do nich nie mam, ale już nie jestem tą osobą która byłam 15 lat temu. I to się może spotkać/spotyka się z niezrozumieniem o co mi chodzi. No kompletnie o nic, po prostu już dla mnie te znajomości przestały być ważne i dwie/trzy wiadomości na rok w trybie online kompletnie mi wystarczają
Ja chodzę na kawę tylko z ludźmi którzy są dla mnie ważni na danym etapie zycia (spotykania się z dalekimi znajomymi jest dla mnie generalnie strata czasu i mnie mega męczą, unikam takich sytuacji bo nie są mi kompletnie po nic potrzebne)

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[patisia123]

Wracam jutro do pracy
O matko, już mi źle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[werka89]

Treść usunięta

[dieRaserei]

Napisane przez PumpkinEyes

A może po prostu mają inne podejście i same by się ucieszyły, gdyby ktoś do nich się odezwał ze starych znajomych? Ja na przykład nie mam problemu, żeby iść z kimś na kawę/drinka nawet jak się dawno nie widzieliśmy, jeśli wcześniej mieliśmy dobrą relację, która po prostu zamarła w sposób naturalny. Trochę nie rozumiem w czym problem, że ktoś się odezwie po czasie. Zwłaszcza że zawsze można odmówić albo ewentualnie kogoś zablokować, jeśli jest natrętny.

________________________

Barbie była spoko, ale na Oppenheimera nie wiem czy się wybierać do kina czy już poczekać aż pojawi się na streamingu którymś.

Ja np też bym poszła, ale co innego pójść a co innego wisieć na telefonie godzinami, przynajmniej dla mnie..

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Imp pięknie

Jutro daję wypowiedzenie w pracy... Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Agnek]

Nie wiem już jak sie zabrać za to. Czy ja wybredna jestem za bardzo? Czekam aż mnie od razu trafi a później sie mecze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[patisia123]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;89633060]Imp pięknie

Jutro daję wypowiedzenie w pracy... Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]O kurde! Każde wypowiedzenie wspominam z uśmiechem to zawsze była decyzja podjęta dużo wcześniej, przynajmniej u mnie



--------
Jutro kolejne starcie z urzędami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez patisia123

O kurde! Każde wypowiedzenie wspominam z uśmiechem to zawsze była decyzja podjęta dużo wcześniej, przynajmniej u mnie



--------
Jutro kolejne starcie z urzędami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To u mnie pierwszy raz w życiu jestem jak jakiś dinozaur, pierwsza moja praca, ponad 15 lat stażu 🫣 i decyzja też dość spontaniczna ale mam już nową pracę, czekają na mnie, do listopada, więc niech się dzieje

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Norluka]

Napisane przez Asia1810

polecisz jakiś konkretny przetwór? u nas w tym roku królują ogórki kiszone z dodatkiem kurkumy i miodu

Na razie zrobiłam ogórki z curry, dwa różne kompoty, czerwoną poprzeczkę do serów i mięs (to polecam, robiłam też w zeszłym roku), dżem z czerwonej porzeczki i jeszcze nie się robi konfitura z porzeczkoagrestu.

W zeszłym roku robiłam jeszcze cukinię, ale to na znane sposoby na ogórki.
Kiszone pomidorki były ciekawe.
I leczo do słoików spoko, szybki obiad potem był.
Jeszcze posta pomidorowa wyszła dobra.



Następne 13 słoików.

[dieRaserei]

Nie ma cię w naszym życiu od hm, maja? I nie tęsknimy, dziwne, zawsze myślałam, że rodzina jest najważniejsza.