Co zrobiłybyście na moim miejscu w tej sytuacji?

[rose97]

Napisane przez xfrida

stwierdzila ze zalozycielka tej kociarni manipuluje i nie szanuje wolontariusza dlatego ze zwrocila jej uwage na rasistowskie wypowiedzi w internecie
ja tu nie widze zadnej manipulacji ani braku szacunku
w prywatnej wiadomosci poprosila ja o zmiane tonu wypowiedzi albo nie informowanie ze jest ich wolontariuszka( jesli nadal chce wypowiadac sie w taki sposob )gdzie tu niby jest manipulacja?

wlascicielka nie zrobila nic karygodnego w mojej opinii ,wiele zakladow pracy ma wymogi co do zachowania i wypowiedzi swoich pracownikow ktorzy reprezentuja firme w przestrzeni publicznej

O to to. Do tego mam wrażenie, że normalna osoba będąc wolontariuszką najwyżej machnęłaby na to reką i poszukała innego wolontariatu, a ta sprawa ewidentnie 'piecze' autorkę.

[hasta_la_vista]

Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade

Dobrze, że mówisz, co myślisz. W świecie fałszu i udawanej poprawności politycznej to godna pochwały postawa.

Można też ćwiczyć się w samokontroli, żeby nie wypalać każdej impulsywnej myśli, wszystkiego co ślina na język przyniesie, dobrze to zrobi korze przedczołowej.

[Bruma_w_Hogsmeade]

Napisane przez hasta_la_vista

Można też ćwiczyć się w samokontroli, żeby nie wypalać każdej impulsywnej myśli, wszystkiego co ślina na język przyniesie, dobrze to zrobi korze przedczołowej.

Owszem, ale z drugiej strony jest zdrowe dla społeczeństwa i dla kultury, w której żyjemy, żeby grupka świrów nie narzucała nam co można mówić a czego nie, kogo można piętnować a kogo nie można. Efekty takiego urabiania społeczeństwa widzimy po komentarzach Ellen, która udaje nieuprzedzoną do obcych.

[hasta_la_vista]

Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade

Owszem, ale z drugiej strony jest zdrowe dla społeczeństwa i dla kultury, w której żyjemy, żeby grupka świrów nie narzucała nam co można mówić a czego nie, kogo można piętnować a kogo nie można. Efekty takiego urabiania społeczeństwa widzimy po komentarzach Ellen, która udaje nieuprzedzoną do obcych.

Opowiadając się za jedną bańką sama zostałaś urobiona, podlegasz wpływom i polaryzacji społecznej. Polecam temat uwadze.

A nie żądasz wolności do tego, żeby mówić jaki kolor włosów mają sprawcy? Nigdy w nagłówku artykułu nie ma czy to był blondyn czy brunet. Musi co spisek. Zatajają przed opinią publiczną czy to był blondyn!

[Mytearsrecochet]

Hahaha, ale manipulacja.

Zawsze jak ktoś mówi, to znaczy, że manipuluje, bo powiedziało się o nim prawdę. Osoby świadome psychologicznie zawsze będą trudne dla takich, jak Ty.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Ludzie mili są łatwo wykorzystywani, wolę być dobrym człowiekiem niż na siłę miłą dla dobra ogółu. Jeśli ktoś ma problem to takie osoby, jak Wy, które niosą ze sobą niekorzystne przekonania rodowe.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

To gaslighting albo wręcz mikroagresja, bo przesuwa uwagę z sytuacji na moją rzekomą "niedostateczność". Czyli: "problem nie leży w tym, co się stało, tylko we mnue" — klasyczna manipulacyjna rama. Unikasz własnej odpowiedzialności za to, jak się do mnie odezwałeś. Odwracasz sytuację, bym poczuła się "tą problematyczną" i personalizujesz rozmowę, zamiast rozmawiać o treści. Typowa reakcja na postawienie granicy.

[hasta_la_vista]

To na pewno do tego wątku?

[xfrida]

Napisane przez Mytearsrecochet

Hahaha, ale manipulacja.

Zawsze jak ktoś mówi, to znaczy, że manipuluje, bo powiedziało się o nim prawdę. Osoby świadome psychologicznie zawsze będą trudne dla takich, jak Ty.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Ludzie mili są łatwo wykorzystywani, wolę być dobrym człowiekiem niż na siłę miłą dla dobra ogółu. Jeśli ktoś ma problem to takie osoby, jak Wy, które niosą ze sobą niekorzystne przekonania rodowe.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

To gaslighting albo wręcz mikroagresja, bo przesuwa uwagę z sytuacji na moją rzekomą "niedostateczność". Czyli: "problem nie leży w tym, co się stało, tylko we mnue" — klasyczna manipulacyjna rama. Unikasz własnej odpowiedzialności za to, jak się do mnie odezwałeś. Odwracasz sytuację, bym poczuła się "tą problematyczną" i personalizujesz rozmowę, zamiast rozmawiać o treści. Typowa reakcja na postawienie granicy.

no wlasnie ty zarzucasz jakies manipulacje wlascicielce biznesu a prawda jest taka ze kobieta w zaden sposob ciebie nie manipuluje tylko zwrocila ci uwage ze twoje opinie sa rasistowstkie i nie chce zeby jej biznes byl z takimi opiniami utozsamiany
nie ma w tym zadnej manipulacji

z tego co widze po twoich wypowiedziach w tym watku dochodze do wniosku ze masz niskie umiejetnosci spoleczne i to jest prawdziwym powodem tego ze nie masz znajomych w pracy ogolnie jestes nie lubiana ,ludzie poprostu unikaja takich osob
mysle ze nawet zmiana miejsca wolontariatu nic nie zmieni ,tu jest potrzebna ciezka praca nad soba i od tego zacznij

[havarti]

Napisane przez xfrida

no wlasnie ty zarzucasz jakies manipulacje wlascicielce biznesu a prawda jest taka ze kobieta w zaden sposob ciebie nie manipuluje tylko zwrocila ci uwage ze twoje opinie sa rasistowstkie i nie chce zeby jej biznes byl z takimi opiniami utozsamiany
nie ma w tym zadnej manipulacji

z tego co widze po twoich wypowiedziach w tym watku dochodze do wniosku ze masz niskie umiejetnosci spoleczne i to jest prawdziwym powodem tego ze nie masz znajomych w pracy ,ludzie unikaja takich osob
mysle ze nawet zmiana miejsca wolontariatu nic nie zmieni ,tu jest potrzebna ciezka praca nad soba i od tego zacznij

Ona sie naczytala psychologicznych hasel i we wszystkim i wszystkich widzi atak na swoja osobe (mikroagresja, uniewaznianie uczuc, manipulacja, etc).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xfrida]

Napisane przez havarti

Ona sie naczytala psychologicznych hasel i we wszystkim i wszystkich widzi atak na swoja osobe (mikroagresja, uniewaznianie uczuc, manipulacja, etc).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mysle ze czlowiek w jej wieku powinnien juz wiedziec ze nie jest pempkiem swiata i w zyciu rzadko zdarza sie ze wszyscy podzielaja nasze poglady co nie jest rownoznaczne z atakiem na nas czy umniejszaniem naszych uczuc

jesli wiekszosc grupy nie umie znalesc z nami wspolnego jezyka to moze trzeba sie przyjzec swojemu zachowaniu a nie doszukiwac sie w calym swiecie zlych intencji i niesprawiedliwosci

[hasta_la_vista]

Napisane przez havarti

Ona sie naczytala psychologicznych hasel i we wszystkim i wszystkich widzi atak na swoja osobe (mikroagresja, uniewaznianie uczuc, manipulacja, etc).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dosłownie to chciałam wcześniej napisać. Że widać, że pop-psychologia szkodzi ludziom. Wybierają co im się podoba, co popiera ich sposób myślenia - utwierdzając się głębiej w swoim zaburzonym spostrzeganiu świata...

[Camillie32]

Napisane przez havarti

Ona sie naczytala psychologicznych hasel i we wszystkim i wszystkich widzi atak na swoja osobe (mikroagresja, uniewaznianie uczuc, manipulacja, etc).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się, po słownictwie itp dokładnie to widać

[Mytearsrecochet]

No to jesteś w błędzie, bo nie wszyscy w wolontariacie są źli i wiele osób mnie lubi, na uczelni też jestem bardzo lubiana i mam bliskie koleżanki. Ba, mam przyjaciółkę, z którą przyjaźnię się od 15 lat i partnera, z którym jestem od 8 lat. Także coś Ci nie wyszło. I do Twojej wiadomości chodziłam na terapię i widzę wasze manipulacje zrzucania na mnie odpowiedzialności i wtykania mi, że to ze mną coś nie tak, a może sami powinniście się nad sobą pochylić

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Ale hipokryzja. To może zamiast wytykać mi, że coś ze mną nie tak, zajmij się swoimi brakami. Ludzie w moim wieku to przede wszystkim nie powinni być tacy sztywni jak wy. Wasze wewnętrzne dziecko zakopane żywcem.

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Widzę prawdę, a nie atak. Mało wiesz, co to unieważnianie, a muszę Cię rozczarować, ale teksty typu "przesadzasz", "zluzuj" właśnie tym są.

[hasta_la_vista]

A w tym wolontariacie twoje relacje też w taki sposób wyglądały jak teraz? Wyskakiwałaś z zarzutami manipulacji itd? Poczucie bycia cały czas atakowaną? Możliwe, że masz zakorzeniony taki obraz świata i wszystkich jedną miarą mierzysz.

[havarti]

Nowe haslo: nasze wewnetrzne dziecko zakopane zywcem

[Camillie32]

No to po co wątek skoro i tak wiesz lepiej?