|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3451 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Zgadzam się z sohf
Cytat:
![]() Poza tym gdybym miala dziecko w żłobku pewnie pomyślałabym o zaszczepieniu dodatkowym. Póki co ja nie pracuje, więc kontakt ze źródłem infekcji mam ograniczony, mąż pracuje w kameralnym gronie (szczepionke przeciw grypie ma gratis ale nie korzysta co roku z tego przywileju) wiec tez małe ryzko. Każdy ma swój świat i swoje potrzeby, nie widzę potrzeby(powtarzam się, ale niech tam...) namawiania do szczepien ani zniechęcania. Aranko, współczuje... macie szczescie do kraks ![]() Dorzucę 2 zdjęcia ![]() 1. Maks jak Maks 2. Maks jak Ryszard Kalisz
|
|
|
|
|
#3452 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Aaa... Simona przejeżdżaliśmy autostradą obok Wrocławia i tak sobie o Was pomyślałam i małż mi obiecał że jak będę chciała to zabierze mnie tam
, a od nas to jedynie jakieś 2,5 godz
|
|
|
|
#3453 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Witaj Zabo, cieszę się że udał Wam się urkop i pogoda. czekam na fotki. ucałuj Asiulkę w zakatarzony nosek.
Olaf tez mi się przeziębił , no cóż taka pogoda
|
|
|
|
#3454 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Elu dyskusja w tamtym momencie byla o grypie, wiec Twoja wypowiedz 'lepiej dbac o uodpornienie niz szczepic na co sie da' trudno rozumiec inaczej, jak wlasnie zniechecanie do tego szczepienia. Tym mniej rzeczowe, ze przejscie grypy nie oznacza odpornosci na te chorobe, wiec uodpornic sie nijak nie da, mozna miec tylko szczescie.
Nie wszystko jest oczywiste, jak widac i obowiazkowe szczepienie p. gruzlicy to problem, o ktorym sie dyskutuje i jego sensownosc coraz czesciej poddaje w watpliwosc. Mnie tylko nurtuje, dlaczego np. nad skutkami tego 'przedawnionego' szczepienia nie rozmyslacie, a nad szczepieniem p. grypie unosi sie takie odium? |
|
|
|
#3456 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Dziekuje wszystkim za mile slowa w zwiazku z Antonia i moimi zebami
![]() Zabo witaj po urlopie, widzialam zdjecia, ktore wkleila Malgogaj - zzdroszcze Wam tego spotkania!!! I widze, ze dzieciaczki sie bardzo polubily. Garnuszki Antoni pokoik tez jest malutki, a dodatkowo zagraca go kanapa i rozlozona komoda do przewijania i wczesniej biurko z komputerem. Ciesze sie, ze znalazlo nam sie miejsce na krzeselka i stolik teraz mam duzy pokoj wolny od zabawek, a dziecko wiecej probuje sie samo czyms zajmowac w swoim krolestwie ![]() Aranko wrrr zawsze sie denerwuje jak slysze o tym, ze ktos komus w tyl wjechal. Nie lubie takichy typow, co jeszcze sie potemmadruja. Przesylam Ci pozytywne fluidy i oczywiscie tez dla Sonii - trzymajcie sie!!! Elu Maks robi swietne minki!! Aha, mam pytanie. Podajecie juz dziecom miod?? Ja dalam wczoraj Antonii troszke sprobowac, chcialabym jej dosladzac czasem nim herbate, bo nieslodkiej nie wypije chocby miala uschnac z pragnienia. A oto kto wg mojego dziecka rzadzi w domu ![]() http://de.youtube.com/watch?v=9JQY4w5fy_Y Edytowane przez kamilka23 Czas edycji: 2008-09-16 o 13:09 Powód: Pytanie + link |
|
|
|
#3457 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 232
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Kamilko,ALE Się uśmiałam z tego filmiku ,fajna Tośka!! Aranko,zdrówka dla psinki życzę i współczuję małej kraksy -zawsze znajdą się jacys debile na naszych drogach.Jestem pewna że poradzice sobie w przejsciowych problemach -buziaki dla Lauruni.
__________________
Dzieci to największy skarb w życiu ,tylko czasami trochę za cięzki
|
|
|
|
#3458 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Witam, nooo poczytałam
![]() Dzięki za miłe przywitanie Kamilko ja też nieraz jestem zmuszona zrobić kilka męskich rzeczy, a do tego mó TŻ pracuje w branży remontowo-wykończeniowej, a jak wiadomo szewc bez butów chodzi , do większych remontów jest spoko, ale jak trzeba zrobić jakąś pierdółkę, to muszę się trochę namarudzić, albo po prostu zrobić sama Z zębami ci współczuję, mam nadzieję że dzisiaj jest już ciut lepiej, Antonia ma śliczne oczka i taka z niej małą dama ma świetny swój mały kącik, a filmik jest the best ![]() My to nawet nie mamy narazaie miejsca żeby urządzić Asi jej kącik, a do tego wspaniała babcia (moja teściowa) kupiła Asi stolik w Ikei, leży w szafie, bo kurcze nie wiem gdzie go sobie postawię, chyba przykleję na suficie, już bym wolała żeby tą kasę nam dołożyła do pokrowca na fotelik niż wydawała na rzeczy które nam są zbędne, aaa... to jest sam stolik bez krzesełka, więc Asia i tak by musiała przy nim stać ![]() Kasiu zdjęcia śiwetne, Nina miała fajowy pojazd, a Ty masz piękny uśmiech, a to spokojne spojrzenie to Nina ma chyba po tobie , a ten jej błękit oczu...![]() Fibian to trzymam kciuki za wyleczenie tego wstrętnego mięczaka, oby teraz się udało Maszko ten szpital to jakaś totalna pomyłka, aż strach się bać że dziecko do niego mogło by trafić ![]() Yaira może miałaś pigułki żle dobrane, może spróbuj innych; dawniej jak łykałam, to pamietam, że po jednych miałam potworne bóle głowy, a po innych strasznie napuchłam, więc ja dałam sobie z nimi spokój Aranko oj Asia też woli rozmawiać "ręcznie" a najgorsze jest to że nie wiem z kąd ale załapała gryzienie i jak byliśmy w Szczecinie to ze złości pogryzła kuzyna, bo jej za bardzo dokuczał, a widzę że Laura też jest całuśną panienką, trzymam kciuki za wszystko ![]() Chomiczko witaj po przerwie widzę że Zosia to mała dama i już próbuje się malować a zdjęcie w kałuży i z kaloszami superowe ![]() Anitko witaj, tobie to należy się porządne ![]() Elu jestem w szoku że Maksiowi tak szybko ząbki wychodzą , fajowe rodzinne zdjęcia, widzę że z Jasia to mały ogrodnik, a Maksio robi świetne te minki, a jak R. Kalisz jest superowa ![]() Siasiek również witaj, Czaruś jest iście czarujący, a ty widzę świetnie wyglądasz ![]() Malgo mam nadzieję ze to nie Asia zaraziła Olafa katarkiem, bo jej w piatek już przeszedł, niestety przez tą paskudną paskudną pogodę pojawił się znowu ![]() Marti ty pisz co tam u was słychać jak Laura A teraz was zaspamuję troszkę zdjęciami
|
|
|
|
#3462 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Alez Asia podobna do taty!
sohf mam kocie pytanie: czy Twoje koty tez pijac 'odkopuja' miske i czy sa zainteresowane rozchlapywaniem wody? Bardzo mnie to smieszy u Borysa, ze zanim sie napije, probuje sie 'podkopac'. Ponoc ma to wiele kotow duzych, wlochatych ras. U Saszy nigdy czegos podobnego nie zauwazylam. |
|
|
|
#3466 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Zabko zdjęcia cudowne, Asiulka jaka duża do Olafka. śliczna dziewczynka, ma taką śniadą karnację po tatusiu. Fotki ze spotkania rewelacyjne, pięknie wszyscy wyglądacie. te z nad morza najbardziej mi się podobają
|
|
|
|
#3467 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Asia faktycznie teraz wydaje mi sie bardzo do taty podobna, chociaz zawsze uwazalam inaczej. Ale juz wiem co jej dodaje mamusiowego wyrazu - brwi, ona ma zdecydowanie brwi po mamie. No i widze, ze za kierownica czuje sie jak ryba w wodzie, hihi a co do wody, to w wodzie jej sie tez bardzo podoba. Fajnie, ze udal Wam sie wyjazd i pogoda dopisala.
|
|
|
|
#3468 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 488
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Kasiu koty jak najbardziej "podkopują" miskę
tzn bardziej Rudzielec, bo jak był sam Akropol, to miska z wodą mogła stać na takiej "szmatce" koło suchego żarcia i było ok. a jak się pojawił Rudy to trzeba było wode przestawić bo non stop było mokro, tak drapał tą podkładke:P Rudy w ogóle jest śmieszny, jak dostaje rybe do miski to sobie łapą wyciąga po kawałku i dopiero je, kiedyś to z 15 min takim kawałkiem ryby po kuchni rzucał:P to śmieszne, żę dwa koty tej samej rasy tak się różnią charakterem. no ale w końcu jeden to Warszawiak a drugi Krakus Akropol lubi podjadać różne rzeczy, lubi spróbować jak ja coś jem, czy to jest ciasteczko, czekoladka czy kawałek mięska. uwielbia zlizywać lukier. Rudego nie interesuje nic poza rybą i suchym żarciem, nawet wiaminek nie bardzo chce zjadać. a Akropol mi się po kastracji strasznie roztył. od lutego przytył podad kilo i wyglada jak w ciąży. wcześńiej to był z niego taki szkieletor, wszystkie zebra mu można było policzyć, a teraz szkoda gadać... rozpisałam się:PZabko świetne zdjęcia. fajnie Twój TŻ wygląda z dwojgiem chyba Wam się udało to spotkanie dziewczyny![]() a fibian obiecywała foty ze spotkania z Elą i co?? moze Ty Elu masz jakieś? |
|
|
|
#3469 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Cytat:
Kamilko zapomniałam napisać o tym filmiku, super Antosia odpowiada sprawiedliwie, wychodzi że mam i tatą rządzą razem hehe. coś kiedyś pisałaś że martwi Cię wzrost Antosi, byłaś u lekarza?moim zdaniem śłodka z niej kruszynka i porpostu taka jej uroda, delikatniutka |
|
|
|
|
#3470 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Kasia i Ela...dziekujemy za wymiane zdan
![]() ale...wlasnie przeczytalam i wysluchalam...grypa jest powazna choroba a zwlaszcza jej powiklania jedynym dostepnym srodkiem jest szczepiona i jezeli mozna to zrobic to warto...cyt Pana z sanepidu a nie oszukujmy sie ze jezeli dziecko mozna od czegos uchronic to robi sie to
__________________
Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja... |
|
|
|
#3471 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Dzięki dziewczyny za komplementy, a Asia to cały tatuś, z karnacji również i dobrze, nie będzie blada jak mamusia
zresztą ja się zawsze śmieję że ja z małżem to jesteśmy jak dwie czekolady, on jak brązowa, a ja jak biała ![]() A spotkania z Malgo bardzo nam się udały, szkoda że nie mieszkamy bliżej siebie , a Olaf zawsze wydawał mi się ciut większy, a przy Asi jest taki drobniutki ![]() Ja na grypę raczej szczepić nie będę, zresztą nam i tak z reguły trafiają się raczej drobne infekcje albo angina a przed tym i tak ta szczepionka nie chroni. Miałam teraz za to po powrocie zaszczepić Asiulę na meningokoki i lipa, mamy katar więc musimy odczekać aż przejdzie |
|
|
|
#3472 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Garnuszki nie bylam u lekarza w zwiazku ze wzrostem Antonii, bo sprawdzalam w tabelach i wg nich jest w normie. Ale jak patrze na inne dzieci, to raczej nalezy knypkow
Ale czego sie spodziewac, w mojej rodzinie krasnale, a w rodzinie TZta tez wielkoludow nie ma, sa raczej w normie. Moze pozniej sie jeszcze cos zmieni, narazie wyglada na to, ze wzost ma po mnie.
|
|
|
|
#3473 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
kamilka, jak to po co jest Antonii palec?! Zeby pokazać co jest do zrobienia!
Nie wazne którym palcem, wazny jest efekt, bo w koncu kto u was rządzi ? ![]() Miód... ja daję, choc może to za duzo powiedziane, czasem na kanapeczce kleksik zrobię, czasem pozwalam palcem w słoiku zamieszac ![]() Zabo, bardzo podobają mi się zdjęcia z Miedzyzdrojów, z horyzontem w tle ![]() A ząb Maksa... doczytałam ze dzieci moga nawet urodzić się z zębem! Synkowi znajomej wyszedł w 2 miesiacu. u Maksa czuje pod palcem ostry czubek, widać białą kropeczkę, śline toczy więc... stawiam na zęba. Zobaczymy czy słusznie. sohf, ja niestety nie mam zdjęć aparat został w samochodzie i bylismy zbyt zajeci dyskusją zeby sie obfotografować. Fibian coś tam pstryknęła, więc może wklei. Sama jestem ciekawa co uwieczniła ![]() yaira,dzis w "Mamo to ja" była mowa o szczepionkach. Lekarz polecał meningo, pneumo i rotawirusy szczególnie dla żłobkowców i przedszkolaków. Dodał ze po rozwagę poddaje grypę i kleszczowe zapalenie - zalezy od srodowiska w jakim dziecko przebywa/bywa. |
|
|
|
#3474 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 509
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Cytat:
![]() A dzieciaki cudne jak zwykle. Asia, rzeczywiscie do taty podobna. Te oczy. Maks a'la Ryś Kalisz super. Zdjęcie z bratem - Jasiem na jednym łóżku mnie urzekło. Zosia chomiczki już jest nizłą pannicą. Będzie zamieszanie w sercach dziewczyn robił... Humorzasta Antonia mnie rozbawiła. Widać, że prawdziwa kobieta z niej będzie. ![]() Aranko, szkoda psiaka, no i szkoda auta... Marti, a Ty jak zwykle się nie odzywasz...
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
|
|
|
|
#3475 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Mysle, ze pneumokoki i meningokoki juz wkrotce beda w PL obowiazkowe- tutaj w NL sa w pakiecie darmowym, kazde dziecko jest szczepione, zlobkowe czy domowe. Dzis przypadkiem ogladalam program o pneumokokach ("Magazyn Medyczny") i w wielu gminach w Polsce juz sie te szczepionki finansuje.
|
|
|
|
#3476 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Elu dzięki
sąsiadka mojej koleżanki urodziła dziecko z jednym ząbkiemKamilko ja też czasami daję kanapeczkę z miodem Aranko i jak Sonia? Fibian a co ze zdjęciami? hmm...??? A ja już znam powód kataru u Asi - wyżyna się górna prawa piątka, a za nią pomału podąża prawa górna, a temu zawsze towarzyszy u nas lekki katarek, dobrze że to dwa ostatnie mleczaki Szkoda że nie finansują u mnie w gminie, szczepionkę na meningo mam już nawet kupioną, a na pneumo najprawdopodobniej będę szczepić jak mała skończy 2 latka
|
|
|
|
#3477 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Cześć Dziewczyny
Tak na szybko przeczytałam obejrzałam zdjęcia i wszystkie jak zwykle mi się bardzo podobają. Dwano nic nie pisałam nie zaglądałam ale ostatnio mam podłe dni!!! Ogólnie jest mi źle. Między mną a moim TZ jest okropnie już to wszystko nawarstwia się od jakiegoś czasu. Mam już różne myśli w głowie łącznie z tym żeby wygnać mojego TZ z domu i kazać mu nie wracać. Kurde nie mam sie komu wygadać,do mamy nie pójde bo ona jest straszna panikara a poza tym w piatek jedzie na wczasy do Włoch i całe dwa tygodnie by biedna tylko myślała o moich problemach . Tak że ogólnie jest mi źle cały czas tłumie wszystko w sobie nie moge spać w nocy leże w ciemnościach i myślę. Kurde dobrze że jest chociaż Wiktoria która jak widzi że mi smutno to podejdzie i mocno ukocha przynajmniej wtedy robi mi sie lżej na sercu. Sory za wprowadzenie smutnej atmosfery ale teraz trochę egoistycznie myślę że może chociaż takie uwywnętrznienie mi troche pomoże.
__________________
http://www.ksiezniczkawiktoria.c orcia.pl |
|
|
|
#3478 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Zabo ale śliczne zdjęcia
ładne to moje miasto na tle Asi Trafiliście z pogoda bo teraz jest tak zimno, że trzęse sie\ jak galareta a ogrzewanie jeszcze brak A nasz katar to chyba też od zimna. Olaf w domu nie ma katarku a jak wyjdziemy to od razu mu leci z noska. Dziwne. Oj szkoda szkoda ze mieszkacie tak daleko......Kamilko super filmik ![]() Zabrałam memu dziecku smoczek......już druga noc bez. zasypianie i noc bez prolemu tylko pobudka bolesna. Popłakuje z 15 min. On lubił poprzytulać sie po przebudzeniu ze smoczkiem a tu nie ma. Ale trzy dni temu budził mnie co 30 min po tego smoczka i postanowiłam ze to koniec. Mam nadzieje ze wytrwam....Babcie i siostra duchowo mi pomagaja twierdząc,że jest za malutki i powinnam mu odpuścić .Ciekawe kiedy jest dobry moment Jak zasypia bez problemu to chyba znaczy, że nie jest mu az tak potrzebny ten smok. masakra, nie ma to jak wsparcie rodziny.....W zamian dostał Kubusia Puchatka do ogladania
|
|
|
|
#3479 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 488
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Mona jak masz potrzebą się wygadać to to jest niezłe miejsce
czasem to pomaga przesyłam buziaki ![]() malgo my jak ostatnio byliśmy po raz pierwszy u dentysty (swoją drogą niezbyt udana wizyta, bo Kuba od razu stwierdził, że NIE otworzy buzi i chce iść TAM czyli na zewnątrz) no ale facet jest ogólnie super, no i powiedział żeby jak najszybciej odstawić smoka, bo to potem jakieś niefajne wady zgryzu wychodzą. więc u nas też jest w planie, zwłąszcza ze Kuba tylko do usypiania go używa i podobnie jak Olaf zaraz po przebudzeniu. no ale teraz ma katarek więc niebędę go dodatkowo stresować, a pozatym to sobie tego nie wyobrażam troszkę. zwłąszcza pierwszych 2 dni i usypiania w dzień, bo w nocy moze jeszcze jakoś uśnie. tak że ja CI gratuluję postanowienia i życzę wytrwałości
|
|
|
|
#3480 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
U nas smok tez tylko do spania, w dzien w ogole nie pamieta o jego istnieniu, ale podobnie jak Sohf calkowitego odstawienia sobie nie wyobrazam. To tylko pokazuje, ze smoczek to bardziej problem rodzicow niz dzieci...Moze zaplanuje to na tzw. ferie jesienne w pazdzierniku, kiedy nie bedziemy musieli chodzic do pracy i ew. trudne noce bedzie latwiej przebolec.
mona przykro mi z powodu Twoich klopotow w domu. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:15.









, no cóż taka pogoda
Ślub
maleństwo





, fajowe rodzinne zdjęcia, widzę że z Jasia to mały ogrodnik, a Maksio robi świetne te minki, a jak R. Kalisz jest superowa 

