Panny MŁode Śląsk ;)

[nutella.a]

Nati, Nati - a jednak tego bana dostałaś - wykrakałaś kochana! pozdrawiam!

[Susanna]

Napisane przez nutella.a

A ja już myślałam, że będę tu sama nie mamy więc wyjścia musimy trzymać się razem!

Napisane przez Nati02

Ja też jestem ;-)

05.06.2010

Pamiętam pamiętam ale dziewczyny co tu ukrywać - jesteśmy osamotnione. Jeszcze

Napisane przez nutella.a

Nati, Nati - a jednak tego bana dostałaś - wykrakałaś kochana! pozdrawiam!

Oups a dlaczego??

[nutella.a]

Za usunięcie zdjęcie z wątku.
Chyba Nati nie będzie miała nic przeciwko ujawnieniu tej informacji ? ale jakby co, okaże się za tydzień

[Susanna]

Napisane przez nutella.a

Za usunięcie zdjęcie z wątku.
Chyba Nati nie będzie miała nic przeciwko ujawnieniu tej informacji ? ale jakby co, okaże się za tydzień

tia faktycznie nie wolno i to grozi bananem

[katarzinka]

Witam
to i ja się przyłączam
data i miejsce tego wydarzenia : 22.11.2008. Ruda Śląska
Pozdrawiam serdecznie
czemu jakoś wcześniej nie trafiłam na ten wątek???? chowałyście się czy co??

[Susanna]

Napisane przez katarzinka

Witam
to i ja się przyłączam
data i miejsce tego wydarzenia : 22.11.2008. Ruda Śląska
Pozdrawiam serdecznie
czemu jakoś wcześniej nie trafiłam na ten wątek???? chowałyście się czy co??

Nie nie tylko wątek "trochę" upadł

[nutella.a]

hehe - trza ten wątek rozruszać!
katarzinka - ty to już ostatnie chwile panieństwa! Gratulacje! Suknia już wisi na wieszaku w szafie?
Może się pochwalisz?

[Diorissimo]

Dziewczyny mam pytanko
Gdzie na Śląsku lub w okolicach Krakowa znajdę klimatyczne miejsce na zdjęcia ślubne?
Warunek: musi być to obiekt czy pomieszczenie zadaszone ale niekoniecznie studio fotograficzne czy gliwicka Palmiarnia ...
Za wszelkie rady wielkie dzięki

[katarzinka]

Napisane przez Susanna

Nie nie tylko wątek "trochę" upadł

no cóż pewnie wszsytkie zapracowane i nie mają czasu na wizaż

Napisane przez nutella.a

hehe - trza ten wątek rozruszać!
katarzinka - ty to już ostatnie chwile panieństwa! Gratulacje! Suknia już wisi na wieszaku w szafie?
Może się pochwalisz?

a sukienka wisi u krawcowej na przeróbki ostatnie, bo mi powiedziała, ze schudnę pewnie wiec nie bedzie przerabiać ileś razy i chce mnie widzieć jakieś 3 tygodnie przed na pierwsze poprawki
jutro idę na próbny fryz
a tak poza tym praktycznie wszsytko już pozałatwiane i czekamy już na TEN dzień

[Rybulka]

katarzinko, a ja jestem ciekawa co sprawiło, że to właśnie listopad wybraliście? Macie z tym miesiącem jakieś wspomnienia? Chodzi mi o to, że ludzie baaardzo rzadko wybierają ten miesiąc na slub . A ja mam urodziny 3 listopada

[katarzinka]

Napisane przez Rybulka

katarzinko, a ja jestem ciekawa co sprawiło, że to właśnie listopad wybraliście? Macie z tym miesiącem jakieś wspomnienia? Chodzi mi o to, że ludzie baaardzo rzadko wybierają ten miesiąc na slub . A ja mam urodziny 3 listopada

hmmm więc zacznę od poczatku, kiedyś tam były plany ślubne ale jeszcze nie konkretne, potem pojawiła się szansa na gniazdko i teraz wybór gniazdko i ślub potem czy ślub i mieszkanie z którymiś rodzicami (na jedno i drugie na raz nie było nas stać). więc decyzja padła na gniazdko, potem był remont, przeprowadzka i niedawno minął roczek jak juz tam mieszkamy, a w miedzyczasie doszliśmy do wniosku, że już odłozyliśmy na tyle żeby wziąść ślub, więc potem wybór daty i nie odkładając w nieskończoność doszliśy do wniosku, że w pół roku damy radę (i wygląda na to, że daliśmy spokojnie radę) i padło na listopad
a poza tym miesiąc jak miesiąc, w żadne przesądy nie wierzymy i myślimy ze najważniejsze ze chcemy
a potem jak już wszsytko dobrze pójdzie to planujemy przejść do dzieła w kwestii maleństwa
i to tyle tak w skrócie

[Rybulka]

Napisane przez katarzinka

hmmm więc zacznę od poczatku, kiedyś tam były plany ślubne ale jeszcze nie konkretne, potem pojawiła się szansa na gniazdko i teraz wybór gniazdko i ślub potem czy ślub i mieszkanie z którymiś rodzicami (na jedno i drugie na raz nie było nas stać). więc decyzja padła na gniazdko, potem był remont, przeprowadzka i niedawno minął roczek jak juz tam mieszkamy, a w miedzyczasie doszliśmy do wniosku, że już odłozyliśmy na tyle żeby wziąść ślub, więc potem wybór daty i nie odkładając w nieskończoność doszliśy do wniosku, że w pół roku damy radę (i wygląda na to, że daliśmy spokojnie radę) i padło na listopad
a poza tym miesiąc jak miesiąc, w żadne przesądy nie wierzymy i myślimy ze najważniejsze ze chcemy
a potem jak już wszsytko dobrze pójdzie to planujemy przejść do dzieła w kwestii maleństwa
i to tyle tak w skrócie

Czuję się usatysfakcjonowana Twoją odpowiedzią
Nie chodziło mi o żadne przesądy, że niby "r" nie ma w nazwie miesiąca, tylko o to, że to już jesień pełną gębą, zimno i szaro. No, ale pewnie dla was wyjdzie słońce w ten wyjątkowy dzień . Dzięki wyborowi miesiąca udało sie Wam też wszystko w tak krótkim czasie pozałatwiać i dopiąć na ostatni guzik .

[Susanna]

Też nie wierzę w żadne przesądy chociaż śmiać mi się chce bo narzeczony lekko nie wymawia literki "r" Nie że w ogóle jej nie wymawia tylko tak ja "spłaszcza" (co IMO uważam za urocze). Ślub bierzemy w lipcu

[katarzinka]

Napisane przez Rybulka

Czuję się usatysfakcjonowana Twoją odpowiedzią
Nie chodziło mi o żadne przesądy, że niby "r" nie ma w nazwie miesiąca, tylko o to, że to już jesień pełną gębą, zimno i szaro. No, ale pewnie dla was wyjdzie słońce w ten wyjątkowy dzień . Dzięki wyborowi miesiąca udało sie Wam też wszystko w tak krótkim czasie pozałatwiać i dopiąć na ostatni guzik .

masz rację a poza tym ze względu na naszą pracę też to był rozsądny termin
a skoro masz urodzinki to wiesz, że to wcale nie taki znów ponury miesiąc
a my wierzymy, że i tak będzie cudnie

[nutella.a]

Napisane przez Susanna

Też nie wierzę w żadne przesądy chociaż śmiać mi się chce bo narzeczony lekko nie wymawia literki "r" Nie że w ogóle jej nie wymawia tylko tak ja "spłaszcza" (co IMO uważam za urocze). Ślub bierzemy w lipcu

hehe mój też ma problem z "r"

[Rybulka]

Napisane przez katarzinka

masz rację a poza tym ze względu na naszą pracę też to był rozsądny termin
a skoro masz urodzinki to wiesz, że to wcale nie taki znów ponury miesiąc
a my wierzymy, że i tak będzie cudnie

Pewnie, że będzie cudnie W końcu to nie pogoda najważniejsza, a Wasza miłość

[nutella.a]

Napisane przez katarzinka

Witam
to i ja się przyłączam
data i miejsce tego wydarzenia : 22.11.2008. Ruda Śląska
Pozdrawiam serdecznie
czemu jakoś wcześniej nie trafiłam na ten wątek???? chowałyście się czy co??

no a ja Ci powiem, żę dwa lata temu byłam na ślubie - połowa listopada i była cudna pogoda! Cieplutko słonecznie! Ale nawet jeśli u was bezie szaro na dworze to i tak swoją miłością pewnie rozgrzejecie wszystkie serca!

[katarzinka]

Napisane przez nutella.a

no a ja Ci powiem, żę dwa lata temu byłam na ślubie - połowa listopada i była cudna pogoda! Cieplutko słonecznie! Ale nawet jeśli u was bezie szaro na dworze to i tak swoją miłością pewnie rozgrzejecie wszystkie serca!

my przynajmiej od poczatku liczymy się z dziwnymi kaprysami pogody, może będzie już nawet śnieg??
gorzej z tymi co np. w tym roku mieli śluby lipiec / sierpień a tu lało i było szpetnie

Napisane przez Rybulka

Pewnie, że będzie cudnie W końcu to nie pogoda najważniejsza, a Wasza miłość

ale tak jak mówicie grunt to nasze uczucie i dobra pogoda ducha , a tego myślę nic nie jest w stanie zepsuć - w końcu mamy siebie

[Nati02]

Napisane przez nutella.a

Nati, Nati - a jednak tego bana dostałaś - wykrakałaś kochana! pozdrawiam!

No Ale już sie skończył

Napisane przez nutella.a

Za usunięcie zdjęcie z wątku.
Chyba Nati nie będzie miała nic przeciwko ujawnieniu tej informacji ? ale jakby co, okaże się za tydzień

Oczywiście, że nie mam nic przeciwko


edit: Rybulko ja też mam 3 listopada urodziny

[Rybulka]

Napisane przez Nati02

(...)
edit: Rybulko ja też mam 3 listopada urodziny

No proszę Ale osobiście nie znam żadnej osoby urodzonej 3 listopada

[Nati02]

Napisane przez Rybulka

No proszę Ale osobiście nie znam żadnej osoby urodzonej 3 listopada

Osobiście też nie znam, ale miło jest znać choć na Wizażu

Poszukuję fotografa, ma już któraś coś na oku?

[nakayubi]

to ja też się dołączam ślub mam 1.08.2008 r Katowice

[Rybulka]

Napisane przez nakayubi

to ja też się dołączam ślub mam 1.08.2008 r Katowice

A może jednak 01.08.2009?

[nutella.a]

albo 2010?
A tak serio to witaj wśród nas

[nakayubi]

ooooooooooooo faktycznie 1.08.2009
z przyzwyczajenia chyba napisałam

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

No proszę Ale osobiście nie znam żadnej osoby urodzonej 3 listopada

ojj rybulko znowu zbieg okolicznosci.. moja przyjaciolka jest z listopada.. niezle z niej ziolko.. temperamentna i charakterna

Napisane przez nakayubi

ooooooooooooo faktycznie 1.08.2009
z przyzwyczajenia chyba napisałam

to tak pewnie z radosci

[agatkasu]

hej dziewczynki
Znacie może taki zespół jak ALF? Co o nim sądzicie-nigdzie nie mogę się doszukać o nich opinii-ale obiło się o uszy co nieco.

[Rybulka]

Napisane przez nutella.a

albo 2010?
A tak serio to witaj wśród nas

Strzeliłam, że 2009, bo wtedy też biorę ślub

Napisane przez nakayubi

ooooooooooooo faktycznie 1.08.2009
z przyzwyczajenia chyba napisałam

To ślubujemy tego samego dnia . Nie ma Cię jeszcze na wątku "Panny Młode 2009"?

Napisane przez martucha84

ojj rybulko znowu zbieg okolicznosci.. moja przyjaciolka jest z listopada.. niezle z niej ziolko.. temperamentna i charakterna
(...)

Ale potrafię tez byc łagodna jak baranek Muszę jednak przyznac, że wiele cech, które są niby charakterystyczne dla skorpionów, ja też reprezentuję

[nakayubi]

Napisane przez Rybulka

Strzeliłam, że 2009, bo wtedy też biorę ślub



To ślubujemy tego samego dnia . Nie ma Cię jeszcze na wątku "Panny Młode 2009"?

już się wpisuję

[martucha84]

Napisane przez nakayubi

już się wpisuję

i to szybciutko


Rybulka.. bo ty korpionowy baranek jestes