Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. IV

[Orka]

Napisane przez hihi

Mam koleżankę, która stosuje jakąś piankę do rozciągania skóry i kupuje włoskie kozaki które się jej podobają, a później 2-3 dni rozciąga i chodzi cała dumna

Podobno ten specyfik (za nic nie wiem co to za pianka, nie potrzebowałam nigdy ) jest w stanie rozciągnąć skórke i o 2cm bez widocznej utraty jakości

Oj, a mogłabyś się dowiedzieć co to za specyfik i gdzie go kupiła, ja niestety też mam ten problem że buty bywaja za ciasne (ostatnio jakoś nie wiedzieć czemu )

[leana1]

Napisane przez hihi

A ile Ty masz w łydce leanko? Bo na zdjęciu w czarnej kiecce taka szczupła jesteś...

góre mam mała rozmiar 36-34 a dół gruby taka grusza niewiem ile w łydce nie mierzyłam

[Reese]

Napisane przez hihi

Mam koleżankę, która stosuje jakąś piankę do rozciągania skóry i kupuje włoskie kozaki które się jej podobają, a później 2-3 dni rozciąga i chodzi cała dumna

Podobno ten specyfik (za nic nie wiem co to za pianka, nie potrzebowałam nigdy ) jest w stanie rozciągnąć skórke i o 2cm bez widocznej utraty jakości

a to ciekawostka Moja mama ma właśnie grubą łydke i za nic nie może kupić butów, które jej sie podobają

[leana1]

Napisane przez hihi

Mam koleżankę, która stosuje jakąś piankę do rozciągania skóry i kupuje włoskie kozaki które się jej podobają, a później 2-3 dni rozciąga i chodzi cała dumna

Podobno ten specyfik (za nic nie wiem co to za pianka, nie potrzebowałam nigdy ) jest w stanie rozciągnąć skórke i o 2cm bez widocznej utraty jakości

aaa dowiedz się co to za cudo mam superanskie kozaki z króliczym futerkiem i niemoge się w nie dopiąć przytyłam tak

[hihi]

Napisane przez Orka

Oj, a mogłabyś się dowiedzieć co to za specyfik i gdzie go kupiła, ja niestety też mam ten problem że buty bywaja za ciasne (ostatnio jakoś nie wiedzieć czemu )

Napisane przez Reese

a to ciekawostka Moja mama ma właśnie grubą łydke i za nic nie może kupić butów, które jej sie podobają

Napisane przez leana1

aaa dowiedz się co to za cudo mam superanskie kozaki z króliczym futerkiem i niemoge się w nie dopiąć przytyłam tak

Ona mi od roku o tym mówi i nazywa to "pianką z dajśmana" (nie znam niemieckiego, nie wiem jak to się pisze....) i mowi, ze jak tam pójde i poprosze o pianke do rozciągania skóry to beda wiedzieli o co lotto i kosztuje toto jakies 20zł

[phdwao]

Napisane przez candace1

phdwao podwędziłaś mi złoto

heh do pracy wstałam za wczesnie więc wlazłam

Napisane przez hihi

Jak się dostaniesz to ja będę do Ciebie jeździła do gabinetu też

Chise BOSKI

Paulinko ja proponuję adoptować z miau.pl Tam sa fantastyczni ludzie, którzy ratują kociuchy i szukają im domów znam sporo osób, które stamtąd mają kociaki

weszłam tam i sa 3 kociaki do wzeicia w poznaniu
jeszcze mamy opcje z naszego schroniska i z ogloszenia z gazety
dzis lub jutro weźmiemy

Napisane przez leana1

Doberek dziewczyny umieram dzis pęka mi głowa!!!!

mi od wczoraj pęka to chyba ta pogoda

Napisane przez dimiti

PI!
ale dobrze ze ma Ciebie

no a ja Jego

lecę na kopytka

[Reese]

Napisane przez hihi

Ona mi od roku o tym mówi i nazywa to "pianką z dajśmana" (nie znam niemieckiego, nie wiem jak to się pisze....) i mowi, ze jak tam pójde i poprosze o pianke do rozciągania skóry to beda wiedzieli o co lotto i kosztuje toto jakies 20zł

i wszystko jasne

[hihi]

Napisane przez phdwao

weszłam tam i sa 3 kociaki do wzeicia w poznaniu
jeszcze mamy opcje z naszego schroniska i z ogloszenia z gazety
dzis lub jutro weźmiemy

Birzecie kociaka na pewno?

Czekam na relację i zdjęcia!

[hihi]

Napisane przez Reese

i wszystko jasne

no najlepsze sa proste tłumaczenia

Mam nadzieje, ze znajdziecie to cudo

[leana1]

Napisane przez hihi

Ona mi od roku o tym mówi i nazywa to "pianką z dajśmana" (nie znam niemieckiego, nie wiem jak to się pisze....) i mowi, ze jak tam pójde i poprosze o pianke do rozciągania skóry to beda wiedzieli o co lotto i kosztuje toto jakies 20zł

zasówam do Deutchmana po piankę po pracy bo narzie wyglądam jak chinska sajgonka

[hihi]

Napisane przez leana1

zasówam do Deutchmana po piankę po pracy bo narzie wyglądam jak chinska sajgonka

Daj znać czy dostałaś

[phdwao]

Napisane przez hihi

Birzecie kociaka na pewno?

Czekam na relację i zdjęcia!

bierzemy
jak tylko będzie to wyslę mmsa
planujemy jutro ale zobaczymy czy TŻ bedzie miał czas

[hihi]

Napisane przez phdwao

bierzemy
jak tylko będzie to wyslę mmsa
planujemy jutro ale zobaczymy czy TŻ bedzie miał czas

będę czekała na smsa przebierając nózkami z niecierpliwości

I pomyśleć, że to mówi ta, co niedawno pisała, że kotów nie lubi i sama pewnie by sie nie zgodziła

[phdwao]

Napisane przez hihi

będę czekała na smsa przebierając nózkami z niecierpliwości

I pomyśleć, że to mówi ta, co niedawno pisała, że kotów nie lubi i sama pewnie by sie nie zgodziła

nie wiem czego mi brakuje ale chcę go

[hihi]

Napisane przez phdwao

nie wiem czego mi brakuje ale chcę go

Koty to czyste piękno

[phdwao]

Napisane przez hihi

Koty to czyste piękno

ja bym go najchętniej dzisiaj wzięła,koncze prace o 20 i bym jechała, ale nie wiem jak TŻ to widzi, chyba jest troche zdzwiniony moim zachowaniemmnie zalezy teraz bardziej niż jemu

[Reese]

Napisane przez hihi

Koty to czyste piękno

a ja nie umiem sie do nich przekonać Kocham psy

[hihi]

Napisane przez phdwao

ja bym go najchętniej dzisiaj wzięła,koncze prace o 20 i bym jechała, ale nie wiem jak TŻ to widzi, chyba jest troche zdzwiniony moim zachowaniemmnie zalezy teraz bardziej niż jemu

Fajnie

Napisane przez Reese

a ja nie umiem sie do nich przekonać Kocham psy

Zgodnie z prawdą, że kociarze to kociarze, a psiarze to psiarze

[Orka]

Napisane przez hihi

Ona mi od roku o tym mówi i nazywa to "pianką z dajśmana" (nie znam niemieckiego, nie wiem jak to się pisze....) i mowi, ze jak tam pójde i poprosze o pianke do rozciągania skóry to beda wiedzieli o co lotto i kosztuje toto jakies 20zł

to już wszystko wiem

Napisane przez phdwao

heh do pracy wstałam za wczesnie więc wlazłam

weszłam tam i sa 3 kociaki do wzeicia w poznaniu
jeszcze mamy opcje z naszego schroniska i z ogloszenia z gazety
dzis lub jutro weźmiemy

mi od wczoraj pęka to chyba ta pogoda


no a ja Jego

lecę na kopytka

Super, zobaczysz że nie będziesz żałować
Koniecznie wklej zdjęcia

Napisane przez leana1

zasówam do Deutchmana po piankę po pracy bo narzie wyglądam jak chinska sajgonka

[phdwao]

Napisane przez Orka

Super, zobaczysz że nie będziesz żałować
Koniecznie wklej zdjęcia

już się nie mogę doczekać


tak z innej beczki przyszedł do mnie ten męski DKNY co był w przecenie za 50zł, jest boski zapach

[Orka]

Napisane przez Reese

a ja nie umiem sie do nich przekonać Kocham psy

Ja od małego miałam w domu psa, zresztą do dzisiaj kocham psiaki Nie wyobrażałam sobie że mogłabym wziąć kota do domu, jakoś się obawiałam. Kiedy zamieszkałam sam z mężem doszłam do wniosku że brakuje mi jakiegoś zwierzaka. Pies odpadał z tego względu, że przez wiele godzin nie ma nas w domu i to byłaby męczarnia dla psa. Zaczęłam myśleć o kotku, ale mąż nawet słyszeć nie chciał (u niego też zawsze pieski). Kupiliśmy rybki, ale nie oszukujmy się na rybki to sobie popatrzeć można. W końcu się postawiłam że bierzemy kota i koniec kropka a jako że uparciuch ze mnie straszny to w końcu stanęło na moim Nigdy przenigdy nie żałowałam tej decyzji, a z mężem do dzisiaj się drażnię że kota nie chciał a teraz taki w nim zakochany, że z fotela daje się kotu wyganiać

[m-habibi]

Napisane przez hihi

Fajnie
Zgodnie z prawdą, że kociarze to kociarze, a psiarze to psiarze

E tam, ja tam jestem psiaro - kociara

[phdwao]

Napisane przez Orka

Ja od małego miałam w domu psa, zresztą do dzisiaj kocham psiaki Nie wyobrażałam sobie że mogłabym wziąć kota do domu, jakoś się obawiałam. Kiedy zamieszkałam sam z mężem doszłam do wniosku że brakuje mi jakiegoś zwierzaka. Pies odpadał z tego względu, że przez wiele godzin nie ma nas w domu i to byłaby męczarnia dla psa. Zaczęłam myśleć o kotku, ale mąż nawet słyszeć nie chciał (u niego też zawsze pieski). Kupiliśmy rybki, ale nie oszukujmy się na rybki to sobie popatrzeć można. W końcu się postawiłam że bierzemy kota i koniec kropka a jako że uparciuch ze mnie straszny to w końcu stanęło na moim Nigdy przenigdy nie żałowałam tej decyzji, a z mężem do dzisiaj się drażnię że kota nie chciał a teraz taki w nim zakochany, że z fotela daje się kotu wyganiać

heh dobre

[Orka]

Napisane przez phdwao

heh dobre

i potem ja na wersalce, kot na fotelu a mąż na pufie (kotowej zresztą do drapania)

[phdwao]

Napisane przez Orka

i potem ja na wersalce, kot na fotelu a mąż na pufie (kotowej zresztą do drapania)

i wiadomo kto tu rządzi

[bmoniq]

ja miałam zawsze psy, a w akademiku opiekowałyśmy sie kotkiem. Więc znalazłam super rozwiązanie - mam psa, który charakterem jest porównywany do kota - taki koci-pies czyli syberian husky

[hihi]

Znowu sobie odsubskrybowałam jakiś wątek I nsawet nie zauważyłam jaki bo mi sie klikło jak tylko stronę odświezyłam

Nie ma to jak byc ofiara losu!

[Orka]

Napisane przez phdwao

i wiadomo kto tu rządzi

Nie da się ukryć

Napisane przez bmoniq

ja miałam zawsze psy, a w akademiku opiekowałyśmy sie kotkiem. Więc znalazłam super rozwiązanie - mam psa, który charakterem jest porównywany do kota - taki koci-pies czyli syberian husky

Też dobre rozwiązanie

[leana1]

Napisane przez hihi

Daj znać czy dostałaś

ok dam znat
ale dziś jestem zmęczona tragedia

[hihi]

Napisane przez leana1

ok dam znat
ale dziś jestem zmęczona tragedia

Ja jestem rozmemłana przez pogodę i nawet poranne ćwiczenia mnie nie rozruszały dzisiaj wystarczająco...