Sabat Czarownic:)

[kulbit]

Napisane przez Mischoko

Madziulka Mozesz byc zla na nas, na mnie, rozumiem to, ale co ja mam z Modkami polemizowac jak ja wiem ze one maja racje? Co mialam napisac ze ok wiem ze macie racje i ze nie bedzie wiecej off topow? Po co wszczynac wojne, choc jak Hihi napisala ze jak juz sie ktos zorientowal to nagle od razu sie dwie pojawily i moralizuja (wrr nie znosze tego takiej wzajemnej adoracji NIEKTORYCH Modek). Moge napisac tylko co to zmieni? Nie chcialam dolewac oliwy do ognia wiec napisalam tu na plotach. Nie raz pisalam ze kocham tamten watek za cudenka jakie robisz, ale wlasnie po ten watek o czarodziekach - czarownicach zalozylysmy zeby tu plotkowac (choc czasem pisalas ze nie umiesz sie tu odnalezc i ok, nie naciskam, przychodz kiedy chcesz dla Ciebie zawsze jestem tu i czekam jak tylko moge byc na wizazu), no ale zawsze tak jest ze jak sie zaczyna ploty to trudno skonczyc gdziekolwiek sie jest my tez na modowym plotkujemy a na plotkowym wklejamy mode nie da sie tego tak calkiem rozgraniczyc. Tyle mialam do napisania. Za siebie moge przeprosic moze spodziewalas sie ze inaczej zareaguje. Przepraszam. Mam nadzieje ze nie bedziesz smutkac tylko usmiechniesz sie do nas znad swoich slicznych rzesek i zaswieci promyczek slonca na naszym czarownicowym watku

Dla mnie to koniec tematu w tym miejscu.

[kulbit]

Napisane przez malin30

Z tego wszystkiego pomieszały mi się wątki Tu miałam napisać, że za deklarację , a nie na mężatkowym...Wybaczysz mi Kulbitku?

A co ja mam Ci wybaczac..
jezusickuuuuu

Napisane przez Mischoko

No i gdzie ja mam Was szukac laseczki??? z tego wynika ze nikt tu nie chce byc....

Do kogo i jak sie zglasza zamkniecie watku ??

Miska jak zamkniesz ten watek to ja cię osobiscie utłukę!!!!! Mówie serio!

[Mischoko]

Napisane przez kulbit

Dla mnie to koniec tematu w tym miejscu.

Nie rozumiem co to znaczy?

[Mischoko]

Napisane przez kulbit

Miska jak zamkniesz ten watek to ja cię osobiscie utłukę!!!!! Mówie serio!

No to masz szczescie bo juz pisalam maila Ale pod warunkie mze mi stad nie znikniesz?

[kulbit]

Misia to znaczy tyle ze nie ma co gadac na ten temat w tym watku bo temat nie jest z tym watkiem zwiazany i czesc dziewczyn nei wie o co biega prawda? I moze poczuc sie dziwnie..
Takie jest moje zdanie.

[Mischoko]

Napisane przez kulbit

Misia to znaczy tyle ze nie ma co gadac na ten temat w tym watku bo temat nie jest z tym watkiem zwiazany i czesc dziewczyn nei wie o co biega prawda? I moze poczuc sie dziwnie..
Takie jest moje zdanie.

teraz rozumiem - a druga odpowiedz?? powyzej

[kulbit]

Napisane przez Mischoko

No to masz szczescie bo juz pisalam maila Ale pod warunkie mze mi stad nie znikniesz?

Nie pisz! Nie mam zamiaru stąd znikac... póki co!

Napisane przez Mischoko

teraz rozumiem - a druga odpowiedz?? powyzej

jaka odpowiedz o co chodzi?

[Mischoko]

Napisane przez kulbit

Nie pisz! Nie mam zamiaru stąd znikac... póki co!



jaka odpowiedz o co chodzi?

wlasnie to co napisalas a zrobisz cos jeszcze dla mnie ? prosze!!!!! malego malutkiego maciupenkiego usmieszka dostane?

[malin30]

Napisane przez kulbit

A co ja mam Ci wybaczac..
jezusickuuuuu

Że mnie pokręciło i pomyliłam wątki

[kulbit]

Napisane przez Mischoko

wlasnie to co napisalas a zrobisz cos jeszcze dla mnie ? prosze!!!!! malego malutkiego maciupenkiego usmieszka dostane?

Dzis mozesz tylko włeb ode mnie zarobic bo mam bojowy nastrój!!!
Więc raczej nie naciskaj...

[kulbit]

Napisane przez malin30

Że mnie pokręciło i pomyliłam wątki

Nie ma o czym gadac Malina, mnie tez te wątki się już mylą..

[Mischoko]

Napisane przez kulbit

Dzis mozesz tylko włeb ode mnie zarobic bo mam bojowy nastrój!!!
Więc raczej nie naciskaj...

tak jest psze pani

[malin30]

Napisane przez kulbit

Dzis mozesz tylko włeb ode mnie zarobic bo mam bojowy nastrój!!!
Więc raczej nie naciskaj...

Łoooo...

Napisane przez kulbit

Nie ma o czym gadac Malina, mnie tez te wątki się już mylą..

[kulbit]

Napisane przez Mischoko

tak jest psze pani

Napisane przez malin30

Łoooo...

A co Wy nigdy złe na nikogo nie byłyści?

[malin30]

Napisane przez kulbit

A co Wy nigdy złe na nikogo nie byłyści?

Byłam, byłam. Tak tylko żartuję

[kulbit]

No własnie bo ja dzis jestem zła na co poniektóre z Was i chyba zamkne w cholere ten wizaz bo mi źle robi..

[malin30]

Napisane przez kulbit

No własnie bo ja dzis jestem zła na co poniektóre z Was i chyba zamkne w cholere ten wizaz bo mi źle robi..

Tylko nie to! . Może zrobisz sobie mała przerwę?, ale nie zostawiaj nas na amen...

[kulbit]

Napisane przez malin30

Tylko nie to! . Może zrobisz sobie mała przerwę?, ale nie zostawiaj nas na amen...

Wiesz Malina masz rację, dzięki za otrzeźwienie..
Chyba za bardzo mnie poniosło, ale liczyłam na solidarnośc w "kłopocie" niektórych kolezanek.. i tyle.. ale człowiek nie zawsze dostje co chce, no nie?

Dzięki

[malin30]

Napisane przez kulbit

Wiesz Malina masz rację, dzięki za otrzeźwienie..
Chyba za bardzo mnie poniosło, ale liczyłam na solidarnośc w "kłopocie" niektórych kolezanek.. i tyle.. ale człowiek nie zawsze dostje co chce, no nie?

Dzięki

Nie ma za co Wiem z własnego doświadczenia, że są sprawy, które potrafią człowieka wytrącić z orbity logicznego i trzeźwego myślenia. Trzeba wziąć głęboki oddech i spojrzeć na to z dystansu.

[aaneczka]

Ale się porobiło...
Zostawić Was na cały dzień...
Ech...


Melduję tylko, że jestem.

[kulbit]

Napisane przez malin30

Nie ma za co Wiem z własnego doświadczenia, że są sprawy, które potrafią człowieka wytrącić z orbity logicznego i trzeźwego myślenia. Trzeba wziąć głęboki oddech i spojrzeć na to z dystansu.

Zgadza się Swoje wiem, ale fakt faktem poniosło mnie lekuchno
Juz odetchnęłam i luz
Mam nadzieje, ze wątek nasz wróci na własciwe tory wygłupów i dobrego humoru

Napisane przez aaneczka

Ale się porobiło...
Zostawić Was na cały dzień...
Ech...


Melduję tylko, że jestem.

No widzisz Aneczko jaka ze mnie zołza..

[malin30]

Napisane przez aaneczka

Ale się porobiło...
Zostawić Was na cały dzień...
Ech...


Melduję tylko, że jestem.

Aniu, pytałyśmy Cię na mężatkowym, co się stało, bo tak chciałaś, żeby Cię przytulić?

[aaneczka]

Napisane przez kulbit

No widzisz Aneczko jaka ze mnie zołza..

No pewnie, ze zołza... to już chyba ustalone od dawna . W końcu wszystkie tu jesteśmy zołzy, stąd powstał ten wątek .

Napisane przez malin30

Aniu, pytałyśmy Cię na mężatkowym, co się stało, bo tak chciałaś, żeby Cię przytulić?

Oj Malinka, coś Ci się dziś wątki mylą , to tu pisałam, żeby mnie przytulić i widziałam, że mnie przytulacie, za co Wam bardzo dziękuję .

[malin30]

Napisane przez aaneczka

Oj Malinka, coś Ci się dziś wątki mylą , to tu pisałam, żeby mnie przytulić i widziałam, że mnie przytulacie, za co Wam bardzo dziękuję .

faktycznie Normalnie zakręcona jestem

[kulbit]

Napisane przez aaneczka

No pewnie, ze zołza... to już chyba ustalone od dawna . W końcu wszystkie tu jesteśmy zołzy, stąd powstał ten wątek .

No jasne i jak widzisz nawet się z tym nie kryje

Napisane przez aaneczka

Oj Malinka, coś Ci się dziś wątki mylą , to tu pisałam, żeby mnie przytulić i widziałam, że mnie przytulacie, za co Wam bardzo dziękuję .

Nieskromnie powiem, że doniosłam Ani w smsie ze bardzo wszytskie ja wspieracie

[strawberka]

Napisane przez Mischoko

no ludzie !!! nie przeszkadzasz

no właśnie nie byłabym tego taka pewna... ale może lepiej zamknę się na wieki w tym wątku, bo to dla mnie dziwna i trochę przykra sytuacja bycie w towarzystwie gdzie wszyscy rozmawiają na tematy, o których nie masz pojęcia, jest ekscytujące (chcesz poznać nowych ludzi, zrozumieć "ich język"), ale tylko na początku, później jest już mniej miło... nie chcę pogarszać atmosfery tutaj, ale jednocześnie chciałam napisać Wam szczerze co czuję

[kulbit]

Napisane przez strawberka

no właśnie nie byłabym tego taka pewna... ale może lepiej zamknę się na wieki w tym wątku, bo to dla mnie dziwna i trochę przykra sytuacja bycie w towarzystwie gdzie wszyscy rozmawiają na tematy, o których nie masz pojęcia, jest ekscytujące (chcesz poznać nowych ludzi, zrozumieć "ich język"), ale tylko na początku, później jest już mniej miło... nie chcę pogarszać atmosfery tutaj, ale jednocześnie chciałam napisać Wam szczerze co czuję

Dobrze, że piszesz co czujesz.. cenię szczerosc
I zgadzam się z toba.. Nie powinnysmy tu dyskutowac tematu, w którym nie wszyscy sa zorientowani..
Moja poniekąd wina bo nie powinnam moze w watku odpowiadać na pytanie Miski, tylko napisać jej priv.. ale odpowiedziałam i potem temat się potoczył.. nie chcialam by ktoś poczuła się nie tak w watku przeze mnie..
Przepraszam i postaram się nie robic tak wiecej..
Ale z drugiej strony chyab pierwszy raz była taka sytuacja prawda? Więc moze Strawberko nie uciekaj od nas tyclko zaakceptuj nasze minuski i docen plusy
Dasz nam jeszcze szanse?

[betig1975]

Dzień dobry (mam nadzieję, że będzie dobry)
Chociaż pogoda nas nie rozpieszcza - szaro, buro, ponuro, spać się chce....
ach ten listopad...

strawberka - nie odchodź

aaneczka - polecamy się na przyszłość. Przytulać lubimy (z tego co zauważyłam)
Jak będę potrzebować wsparcia to też dam znać

Kulbitku - . Fajna z Ciebie babka

Wszystkie jesteście fajne.
Miłego dnia

[kulbit]

Napisane przez betig1975

Kulbitku - . Fajna z Ciebie babka

Dzięki Chyba ostatnio nie mam takiego poczucia Ale wielkie dzieki!

[hihi]

Napisane przez kulbit

Dzis mozesz tylko włeb ode mnie zarobic bo mam bojowy nastrój!!!
Więc raczej nie naciskaj...

I taką Cię uwielbiam

Napisane przez kulbit

A co Wy nigdy złe na nikogo nie byłyści?

Ty masz prawo być zła, rozczarowana i rozgoryczona moim zdaniem, bo jak pitu pitu i plotkowac i pierdołkach to wszystkie chętne, a żeby stanąć w Twojej obronie to juz nie, bo strach się modom narazić? Sorry winetu, ale jak mogły zobaczyć te, które weszły na wątek ja nawet kosztem narażenia się (a pal sześć, niechby i punkty mi wkleili) cicho siedzieć nie będę, bo wiem jak to jest, gdy najadą na Ciebie i nikt nie stanie po Twojej stronie
Tyle.

Napisane przez kulbit

No własnie bo ja dzis jestem zła na co poniektóre z Was i chyba zamkne w cholere ten wizaz bo mi źle robi..

Proszę nie wychodzić, bo będzie klepanie tyłka!

Napisane przez aaneczka

Ale się porobiło...
Zostawić Was na cały dzień...
Ech...


Melduję tylko, że jestem.

Jak to co się porobiło? To wątek dla żołz i jędz więc nareszcie jest zołzowato i jędzowato!

Anuś, co się dzieje w ogóle?

Napisane przez strawberka

no właśnie nie byłabym tego taka pewna... ale może lepiej zamknę się na wieki w tym wątku, bo to dla mnie dziwna i trochę przykra sytuacja bycie w towarzystwie gdzie wszyscy rozmawiają na tematy, o których nie masz pojęcia, jest ekscytujące (chcesz poznać nowych ludzi, zrozumieć "ich język"), ale tylko na początku, później jest już mniej miło... nie chcę pogarszać atmosfery tutaj, ale jednocześnie chciałam napisać Wam szczerze co czuję

Napisane przez kulbit

Dobrze, że piszesz co czujesz.. cenię szczerosc
I zgadzam się z toba.. Nie powinnysmy tu dyskutowac tematu, w którym nie wszyscy sa zorientowani..
Moja poniekąd wina bo nie powinnam moze w watku odpowiadać na pytanie Miski, tylko napisać jej priv.. ale odpowiedziałam i potem temat się potoczył.. nie chcialam by ktoś poczuła się nie tak w watku przeze mnie..
Przepraszam i postaram się nie robic tak wiecej..
Ale z drugiej strony chyab pierwszy raz była taka sytuacja prawda? Więc moze Strawberko nie uciekaj od nas tyclko zaakceptuj nasze minuski i docen plusy
Dasz nam jeszcze szanse?

Strawberko, masz 100% racji, przepraszamy, że przeszłyśmy z wątku kulbit z dyskusja na ten watek, który w sumie ma się nijak do tamtego i tak się potoczyło, ale to było chyba jedyne miejsce gdzie można było publicznie wyrazić żal i rozczarowanie zaistniałą sytuacją.

Mam nadzieję, że to się nie powtórzy, bo nie chciałabym, abys źle się między nami czuła.