Największe Wizażowe Gaduły - Panny Młode 2009, cz. VII

[kasiaher]

Hey Gaduły

kliwia takie sobie te buciki.... ale dzięki

Kurcze a ja wczoraj rozmawiałam z TŻ i zastanawiamy się nad odwołaniem wesela
Mama mnie wczoraj zdenerwowała, teściowa wku***a

TŻ nie potrafi mnie zrozumieć, stwierdził że za bardzo się wszystkim przejmuje, ale jak tu się nie przejmować skoro wszystko na mojej głowie. On nie ma czasu bo pracuje ciężko, mama moja powiedziała że nie będzie się wtrącać ( i tak się wtrąca stąd ta kłótnia wczoraj) i mi nie pomaga, a teściowa.... ją bym tylko zestrzeliła. Bo dla niej lepszego wesela od wesela jej pierwszego syna ( było w sierpniu br.) napewno nie będzie. tylko cały czas mi dogaduje czy aby napewno chcem, mieć takiego męża. potem niby w żartach do mojego TŻ że
"po co ci taka żona co ci gotować nie będzie haha..." no niby to w żartach , ale zwróciłam TŻ uwagę że nie życzę sobie takich tekstów, bo On też zaczoł się śmiać , a teściowa odrazu " jejku jaka obrażalska, nawet pożartować nie można..." cynicznm i chamskim tonem

TŻ mnie zrozumiał i przeprosił że wcale tak nie mysli, tylko że jeśli o niego chodzi to wiem że żartuje, a Ona zawsze mówi mi po złości ale kiedyś jak się wkurze to jej powiem do słuchu Głupi babsztyl !!!!!

[SSR]

Napisane przez agus87

dzien dobry kochane

no wlasnie winietki........ czy robic czy nie oto jest pytanie... a jak ktos sie obrazi bo usiadl tam gdzie ne chcial co tu robic no..

cześć Gaduły
Z tymi winietkami to jest niestety problem, a ile ludzi tyle odpowiedzi Z moich doświadczeń weselnych jak nie było winietek to było dobrze, każdy usiadł gdzie chciał a rodziny i tak się podzieliły. Po prostu każdy siadał tam gdzie kogoś znał i wiedział że się będzie mógł choć trochę odezwać. Na innych weselach były winietki i to napisane z błędami ortograficznymi, więc ludzie mieli niezły ubaw, że niby taka awangarda i inteligencja a takie byki strzela. Jeszcze na innym to były winietki a ludzie i tak chodzili i przestawiali, bo np młodą dziewczynę(była sama bez osoby towarz) usadzili z jej tatą , mamą i siostrą, a ona chciała młodzieżą siedzieć i zaczęło się przenoszenie i zamienianie miejsc.
Ja osobiście rezygnuję z winietek, wesele będę miała na 60 osób to goście sobie chyba jakoś poradzą i usiądą sobie według własnej woli pretensje mogą mieć później tylko do siebie, ze siedli tam a nie gdzie indziej, choć podejrzewam, ze i tak się rodziny podzielą na prawo od PM a na lewo od TŻ lub odwrotnie. Tylko problem bedzie ze znajomymi, ale oni młodzi, pełni werwy to pewnie się odnajdą i sami zadecydują gdzie chą siedzieć

[azzis]

Napisane przez agus87

dzien dobry kochane

no wlasnie winietki........ czy robic czy nie oto jest pytanie... a jak ktos sie obrazi bo usiadl tam gdzie ne chcial co tu robic no..

To ma pecha Mną nigdy się nikt nie przejmował - że będę nie zadowolona z przydzielonego miejsca. To moje wesele i niestety mogą przeboleć że nie siedzą gdzie by chcieli.
Będę się strarała tak usadzić ludzi, żeby każdy miał z kim porozmawiać, żeby się znali, lubieli (trzeba brać pod uwagę wszystkie jakieś "sprawy rodzinne", które mogłyby wpłynąć w taki czy inny sposób na komfort siedzenia gości na weselu).
W sumie jeśli nie będzie winietek to i tak nie każdy siądzie gdzie chce... a to się okaze że nie ma tyle miejsc obok znajomych... więc tak czy siak nie dogodzi się każdemu.
Ja winietki robię.

[kaska87]

ja nie robię inietek jedyne co to podzielę, że po tej stonie dziedzi moja rodzinka po drugiej Piotrka niech każdy siada jak mu się podoba

dziewczyny pochwalę się, ze TZ zarezerwował termin

[popscene]

Ja byłam niezadowolona jak trafiłam na wesele bez winiet, obawiałam się, że nie będę mogła usiąść blisko moich najbliższych i tak też się stało, bo zanim zdążyłam "zaklepać" miejsca dla mojego rodzeństwa, to zdążył ktoś usiąść z tej rodziny co jej nie znam i kicha. A jak są winiety, to jestem spokojna, że będę siedzieć koło bliskich i będzie lepsza zabawa.

[SSR]

kasiaher jestem z Tobą. Ja normalnie mam to samo co Ty, pierwszy syn to jest świętość, a mój TŻ musi tyrać za dwóch, a pochwały i tak dostaje tylko jeden pierworodny. Uhhhhh oby szybciej ten czas leciał, jak bedzie już weselu to chyba pokaże moje różki i pazurki i powiem co o Tym wszystkim myśle. Dobrze, że chociaż TŻ myśli tak jak ja, albo ja myślę tak jak on

[kasiaher]

Napisane przez kaska87

dziewczyny pochwalę się, ze TZ zarezerwował termin

jaki termin

[kaska87]

Napisane przez kasiaher

jaki termin

17.04.2010 w hotelu

[SSR]

Napisane przez kaska87

17.04.2010 w hotelu

To pochwal się co za hotel? a ile płacicie od osoby wiecie już?

[kasiaher]

Napisane przez SSR

kasiaher jestem z Tobą. Ja normalnie mam to samo co Ty, pierwszy syn to jest świętość, a mój TŻ musi tyrać za dwóch, a pochwały i tak dostaje tylko jeden pierworodny. Uhhhhh oby szybciej ten czas leciał, jak bedzie już weselu to chyba pokaże moje różki i pazurki i powiem co o Tym wszystkim myśle. Dobrze, że chociaż TŻ myśli tak jak ja, albo ja myślę tak jak on

Ja chyba też pokaże, nie dam sobie wejść na głowę, mam to po mamie. Moja na początku dawała każdemu w kość, każdemu dogadała i opi*******a , a teraz po latach, każdy do niej że ona to dobrze robiła że nie dała sobie wejść na głowę, bo liczą się z jej zdaniem i szanują każdą decyzję którą podejmie.

Także jeszcze to przetrzymam do ślubu a potem to pokaże, oczywiście zachowując dobre wychowanie. TŻ prawie zawsze jest po mojej stronie.

Ale wiecie co... najbardziej denerwuje mnie jej wścibstwo, wszystko chce wiedzieć np. gdzie byliśmy z kim co robiliśmy nawet jakie np. piwo piliśmy na imprezie a ile i dlaczego .... także to mnie denerwuje po za tym także jej kąśliwe uwagi do mnie, albo na mój temat... jejku jak ona mi działa na nerwy...

[Daysy85]

Cześc moje kochane Gwaizdki
Kasiaher znam tą sytuację ale z innej strony. Moja babcia faworyzuje siostrę mojego taty , przepisała na nia dom i w ogole... a moj tata i druga jej córka to gorsze dzieci są!
Wiem co to znaczy i jak się można w takiej sytuacji czuć...

Dziś przyszłam połtorej godziny później do pracy, wybiegłam z domu bez śniadania a teraz zjadłam pyszne fryteczki z dresingiem....
Kiedyś pozyczyłam mamie kase 500zl i kiedyś 100 a wczoraj taki kolega mojego brata oddal mojej mamie 600zł i mama mi je oddala więc 500 wpłacę na konto.
100zł wzięłam ze sobą na miasto i kupilam sobie 2 pary spodni -jedne za 30, drugie za 35 to u mnie na targu je kupiłam, od Bułgarów bo oni mają taką taniochę ale takie fajen te spodnie mi się udało kupić że szok... a bon na 50 poczeka na lepsze czasy
Jejku ale jestem szczęśliwa
kasiaher To Ty nie bądz jej dłużna walnij jakiś głupi tekst: "ale sie Pani ostatnio przytyło hoho a to dopiero przed Świetami ... " albo jakieś coś w tym slytu... raz udaj chociaż idiotke z niewyparzoną buzią!

[kaska87]

Napisane przez SSR

To pochwal się co za hotel? a ile płacicie od osoby wiecie już?

płącimy coś ok 170zł od osoby z poprawinami możemy zejść do 150zł zalezy od menu a TZ tata zna właścieciela już kiedyś wklejałam tam na dole są fotki sali bo wczesniejto jest Koniak Club czy coś
http://www.europejskihotel.pl/galeria.html

[SSR]

Napisane przez kaska87

płącimy coś ok 170zł od osoby z poprawinami możemy zejść do 150zł zalezy od menu a TZ tata zna właścieciela już kiedyś wklejałam tam na dole są fotki sali bo wczesniejto jest Koniak Club czy coś
http://www.europejskihotel.pl/galeria.html

Fajnie wypasiony ten Twój hotel, podoba mi się i jak za taką cenę to tanio No to będziecie mieć bajkowe wesele, super. gratuluję wyboru

[agus87]

kasiaher kochana nie nnerwuj sie tak, moja czasami tez mi dziala na nerwy
kaska87 swietne miejsce

[popscene]

Ja nie wiem czy te matki są tak zazdrosne o swoich synów, czy co?
Moja mama to idealna teściowa dla mojego TŻta, nie dość że mieszka 400km od niego, to jeszcze nigdy złego słowa na niego nie powiedziała, nie wpieprza się, nie jest wścibska, aż sama mam ochotę jej o nas opowiadać. A moja teściowa szkoda gadać...

[Daysy85]

Ja nie wiem... moja mama to jest super jako matka i teściowa sprawdza się świetnie moje bratowe bardzo ja lubią i przychodzą do niej z każdym zmartwieniem i w ogole widzę jakie mają z nią pozytywne relacje.
Moja mama nigdy się nie wtrącała, jeżeli bratowe prosiły o radę to owszem udzielała ich, nie krytykuje... mogła bym mieć taką teściową ale niestety... moja to się zachowuje jak by miała 15 lat ... ehhhh

[popscene]

Moja mama też wydała jednego syna i w stosunku do mojej bratowej zachowuje się podobnie jak w stosunku do mojego TŻta. Czasem tylko ponarzeka, ale tylko do mnie coś pogada o niej, ale tak naprawdę ma powody, mnie też pewne kwestie nie odpowiadają. Natomiast na pewno nie mówi im jak mają żyć ani nie krytykuje, bo to jest ich wybór, a tak w ogóle stara się, żeby stosunki były poprawne.

[azzis]

Napisane przez kaska87

płącimy coś ok 170zł od osoby z poprawinami możemy zejść do 150zł zalezy od menu a TZ tata zna właścieciela już kiedyś wklejałam tam na dole są fotki sali bo wczesniejto jest Koniak Club czy coś
http://www.europejskihotel.pl/galeria.html

To jednak zdecydowaliście się na Europejski? Fajnie Gratuluję.

[kaska87]

Napisane przez azzis

To jednak zdecydowaliście się na Europejski? Fajnie Gratuluję.

si a Wy gdzie macie?

[kasiaher]

Napisane przez Daysy85

Ja nie wiem... moja mama to jest super jako matka i teściowa sprawdza się świetnie moje bratowe bardzo ja lubią i przychodzą do niej z każdym zmartwieniem i w ogole widzę jakie mają z nią pozytywne relacje.
Moja mama nigdy się nie wtrącała, jeżeli bratowe prosiły o radę to owszem udzielała ich, nie krytykuje... mogła bym mieć taką teściową ale niestety... moja to się zachowuje jak by miała 15 lat ... ehhhh

Kurcze nigdy nie wierzyłam w tzw. teściowe z kawałów.
A teraz sama na własniej skórze sie przekonałam.
Moja przyszła szwagierka i jej mąz również chyba tak myślą. Po ślubie teściowa syna zobaczyła dopiero prawie po dwóch miesiącach. Kiedyś szwagierka mi się wygadała że strasznie najeżdza na mnie jaka to ja nie jestem. a znowu teściowa napiernicza do mnie jaka to zła dziewucha i wogóle poraszka z tej mojej szwagierki. Także jest również dwulicowa, nawet jej rodzina tzn. teściowej jest bardzie za mna niż za nią. Ja się świetnie z nimi dogaduje z każdym wujkiem , ciotką, siostrą cioteczną czy bratem ciotecznym. A teściowa ze wględu że każdemu dupe obrabia to każdy ma o niej dwa zdania. Ogólnie babka jest nawet soko ma czasami fajny dzień i potrafi się normalnie zachować, ale czasami głupkuje. I te kąśliwe uwagi na każdego i do każdego. To mnie denerwuje. Ostatnio to nawet coś tam o mojej mamie powiedziała tylko TŻ nie chciał mi powiedzieć, ale niech ja tylko usłyszę że mówi cos nie tak na moja mamę to jej oczy wydrapę.

[azzis]

Napisane przez kaska87

si a Wy gdzie macie?

pisałam Ci kiedyś na OPM Mamy nad jeziorem

[kasiaher]

a co tu się nagle tak cichutko zrobiło

[Daysy85]

A bo ja nie gadam

a tak serio to nie wiem... może nam się chwilowo tematy wyczerpały ;p

[kasiaher]

Napisane przez Daysy85

A bo ja nie gadam

a tak serio to nie wiem... może nam się chwilowo tematy wyczerpały ;p

chyba tak ja mam chwile bo mojego kolegi nie ma i moge pogadać.
Własnie dzwoniłam do foto. Powiedział mi że za foto. i kam 1900 zł a trzy miesiące temu jak gadałam na TŻ weselu brata z nim to powiedział 1500zł .
Kurcze już sama nie wiem kogo brać.
mam foto który bierze 800zł ale on jest sam także jeszcze kamerzyste muszę znależć.

[Daysy85]

Ja mam takiego znajomego kamerzyste już chyba o nim pisałam że kręcił mi studniówkę a mojej koleżance wesele.
A fotografa nie mam jeszcze bo coś nie możemy zgadać się z TŻ na ten temat...yyy
Ale mam kontakt to fajnego kolesia zkótry za plener bierze 500zł w tygodniu. to jest artysta fotografik... tak się najabrdziej nad nim zastanawiam ... mam sis cioteczną po ASP i jak bym ją poprosiła żeby mi w dniu ślubu parę foterk strzeliła???
A poza tym ten mój kamerzytsa ma taki program komputerowy że śledzi film klatkę po klatce to może go poprosze żeby mi z dnia ślubu z 5 czy 6 takich klatek zrzucił na osobną płytkę a ja je potem wywołam jako zdjęcia

[agus87]

no tk to juz bywa z teciowymi... moja to ma jedynego synka i jest nim wlasnie tz, nie moge narzekac przesadnie, ale sa chwile i dni kiedy mam ochote jej tak porzadnie przygadac..

[SSR]

Napisane przez kasiaher

chyba tak ja mam chwile bo mojego kolegi nie ma i moge pogadać.
Własnie dzwoniłam do foto. Powiedział mi że za foto. i kam 1900 zł a trzy miesiące temu jak gadałam na TŻ weselu brata z nim to powiedział 1500zł .
Kurcze już sama nie wiem kogo brać.
mam foto który bierze 800zł ale on jest sam także jeszcze kamerzyste muszę znależć.

Ja też miałam z tym problem, w końcu wzięłam takie małżeństwo on kamera, ona foto, ale jak nie chcę akurat foto to ona chwyta za kamerę i są dwie, biorą całość 1500zł i są do drugiej w nocy na weselu (ale ja mam jeszcze zniżkę do 1300, bo są z polecenia mojego zespołu, taką mają umowę, że jak robią wszystko razem to taniej). Na początku nie umiałam się na nich zdecydować bo wiesz jak to jest z tym polecaniem, ale jak zaczęłam szukać na własną ręke to nieraz chcieli 1400 za samego kamerzystę a gdzie foto dodatkowe 800, więc się nie zastanawiałam i wzięłam ich zestaw, teraz mam full service i do tego zaoszczedzoną kasę

[baja_86]

Cześć

Napisane przez sas

a ja sie stresuje troche bo chyba w czw pojde do nowej pracy ciekawe czy sobie poradze ehh
dobranoc dgadulki kochane kiedy ja za wami nadaze

dasz radę, powodzenia jutro

Napisane przez sas

czesc dziewczynki
ale jestem niewyspana i zla nio i juz pod ponad 2godz w pracy..normalnie wlzazla nam z ogrodu mysza i to kaurat do naszego pokoju nie spalam cala noc bo sie normalniekrecila po pokoju i zezarla pol wafelka z lawy mamy lapki w pokoju ale nic a nic tyllko syszlalam jak sie kreci mowie wam masakra

ojej myszy, tez bym nie zasnęła

Napisane przez kaska87

dziewczyny pochwalę się, ze TZ zarezerwował termin

no proszę, proszę, w końcu gratuluje

[azzis]

Napisane przez kasiaher

chyba tak ja mam chwile bo mojego kolegi nie ma i moge pogadać.
Własnie dzwoniłam do foto. Powiedział mi że za foto. i kam 1900 zł a trzy miesiące temu jak gadałam na TŻ weselu brata z nim to powiedział 1500zł .
Kurcze już sama nie wiem kogo brać.
mam foto który bierze 800zł ale on jest sam także jeszcze kamerzyste muszę znależć.

kasiaher, to w końcu zastanawiacie się nad odwołaniem wesela, czy załatwiacie sprawy w kierunku jego zorganizowania ?

Ja myślę, że 1900 za kamerzyste i fotografa to nie dużo. Najlepiej spotkaj się z nim (bo co innego przez telefon) i powiedz, że 3 mies. temu rozmawialiście i ustaliliście inną kwotę

[kaema]

Napisane przez azzis

kasiaher, to w końcu zastanawiacie się nad odwołaniem wesela, czy załatwiacie sprawy w kierunku jego zorganizowania ?

Ja myślę, że 1900 za kamerzyste i fotografa to nie dużo. Najlepiej spotkaj się z nim (bo co innego przez telefon) i powiedz, że 3 mies. temu rozmawialiście i ustaliliście inną kwotę

Kurcze... to rzeczywiście nie dużo. Ja zrezygnowałam z kamerzysty (ten film później i tak mało kto ogląda). Ale za to postawiłam na super fotografa. Chociaż i cena super....
Sesja narzeczenska+przygotowani a+slub+ wesele... 3900. Ale nie jest mi żal bo to pamiatka na cale zycie a zdjęcia są ekstra!