Rozłąka z ukochanym - 2012

[booombelek]

Napisane przez ewasza14

Połączenia z Polski do niego dużo mnie kosztują, poza tym w jedne dni pracuje na 1 zmianę a w inne na 2, więc w każdej chwili może być w pracy.

Wszedł na facebooka, porozmawiamy po meczu naszych szczypiornistów

Tylko czemu nie mógł sam powiedzieć, że jest i porozmawiamy później? Na szczęście jak wchodzi to automatycznie włączają mu się aplikacje i po tym rozpoznaję że jest. Ale bardzo mi jest przykro jak wiem, że on jest a mimo to się nie odzywa nawet jeśli miałby taki zamiar po meczu..

kurcze, trudna sytuacja, faktycznie. ja po moich przejściach teraz wiem, że wygarnęłabym już teraz każdemu facetowi jak krowie na rowie co myślę, może to da mu do myślenia?

[KaliNails]

Dziewczyny jak czytam ten wątek to się troche przerażam - sama za 2 tygodnie wyjeżdżam i zostawiam mojego ukochanego TŻ na pół roku. Nie wiem czy mam się bać...?

[booombelek]

Napisane przez KaliNails

Dziewczyny jak czytam ten wątek to się troche przerażam - sama za 2 tygodnie wyjeżdżam i zostawiam mojego ukochanego TŻ na pół roku. Nie wiem czy mam się bać...?

wszystko zależy od was i waszej miłości.
długo ze sobą jesteście?

[nerla]

Napisane przez paula23276

Ja mam tak samo.,kolejna noc nieprzespana. Może powinnam przystepować, sama nie wiem. W ogole się nie odzywa, zero kontaktu jak był na imprezie, i jak wrócił. Kiedyś to jeszcze pisał,że jest w domu już.Kolejny dowód ,że ma mnie "gdzieś".Najgorsze jest to,że ja się przejmuje, a on zapewne ma to w dupi...

Po Twoich postach mój wniosek jest taki że on się tam po prostu bawi... może nie ma innej ale imprezowicze raczej aniołkami nie są i skoki w bok się zdarzają. Spróbuj podejść do tego z dystansem i może odsunąć się trochę, albo spytaj wprost czy Cię zdradza...


ewasza porozmawiaj z nim i powiedz o swoich wątpliwościach a potem zobaczysz co on z tym zrobi

[KaliNails]

Napisane przez booombelek

wszystko zależy od was i waszej miłości.
długo ze sobą jesteście?

ponad 5 lat. także chyba całkiem długo. oboje studiujemy jeszcze. staram się być na razie dobrej myśli

[ewasza14]

KaliNails Nie zakładaj od razu, że będzie źle Jak się kochacie to dacie radę. A gdzie jedziesz?

nerla Za każdym razem jak mamy szansę pogadać to mu o tym mówię.. Nic do niego nie dociera i jak dobrze idzie to rozmawiamy raz na tydzień.. Mam nadzieję, że dzisiaj mu w końcu przemówię do rozumu

[booombelek]

Napisane przez KaliNails

ponad 5 lat. także chyba całkiem długo. oboje studiujemy jeszcze. staram się być na razie dobrej myśli

gratuluję stażu.
jeśli się kochacie to będzie dobrze, to wszystko od was zależy.

[11gabriela11]

ewasza14 przecież mógł Ci napisać że jest ale porozmawiacie po meczu. Przecież mogłaś nie zauważyć że jest i sobie pójść i znowu byście nie pogadali.

Dziewczynyyyy jak ja się męczę. Tylko nauka i nic. Leżę na łóżku z laptopem na nogach, wokół mnie pełno notatek, co chwila podjadam czekoladę i piję hektolitry mleka. Uf... A mój TŻ gra sobie caaaalutki dzień z kolegami na play station ;( jak ja mu zazdroszczę.... Marzę teraz o play station albo call of duty.. bo jestem miłośniczą nawet w tą fifę 2013 bym pograła. Umrę. Ten tydzień to jakaś porażka. Ale jak na razie wszystko zdaję na bieżąco. Oby to się utrzymało

[201610170910]

KaliNails tak jak Dziewczyny piszą, wszystko zależy od Was

ewasza14 ehh, tak to jest z tymi facetami, ja nie wiem czy oni nie czują potrzeby kontaktu częściej niż raz w tygodniu?

11gabriela11 dasz radę Sesja minie i będzie luźniej

Ja już nie wiem co ze sobą zrobić. Mam dość, mam całkowicie dość.

[11gabriela11]

Frumoasa Domnisoara rozumiem że Twój TŻ nadal się nie odezwał?

[ewasza14]

11gabriela11 Taki gorący czas teraz na uczelni i po prostu trzeba to przetrwać Super, że tak wszystko zdajesz Sama bym tak chciała

Frumoasa Domnisoara Twój TŻ nadal się nie odezwał?

[201610170910]

Nie odezwał się i jestem pewna, że jutro też tego nie zrobi. Ale już tego nie skomentuję, jak się odezwie to dam Wam znać A może już wcale się nie odezwie

[11gabriela11]

Napisane przez ewasza14

11gabriela11 Taki gorący czas teraz na uczelni i po prostu trzeba to przetrwać Super, że tak wszystko zdajesz Sama bym tak chciała

Frumoasa Domnisoara Twój TŻ nadal się nie odezwał?

Wieeem ale jestem mimo wszystko zła, "pupilkowie" takiego jednego wykładowcy nie mają problemu u niego... za to reszta ma dosłownie przerąbane. Eh. cóż począć, może będę mądrzejsza chociaż

[booombelek]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Nie odezwał się i jestem pewna, że jutro też tego nie zrobi. Ale już tego nie skomentuję, jak się odezwie to dam Wam znać A może już wcale się nie odezwie

odezwie się, oj odezwie.. za to ja bym już mu nic nie odpisała.

[11gabriela11]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Nie odezwał się i jestem pewna, że jutro też tego nie zrobi. Ale już tego nie skomentuję, jak się odezwie to dam Wam znać A może już wcale się nie odezwie

Odezwie się, zobaczysz! Na razie się nie przejmuj swoim TŻ. Wiesz co? A jakbyś tak dodała na swojego facebooka takie suuper, mega seksi (ale bez nagości) zdjęcie i jak twój TŻ by wszedł z Tobą pogadać by od razu zauważył swoją cudowną kobietę od razu by zmiękł. Zakochał by się drugi raz w Tobie ha ha i pomyślał: "dlaczego ja się do Niej nie odzywałem? Jestem idiotą? Przecież mam tak cudowną kobietę, jak mogę się tak zachowywać i się nie odzywać??"

[ewasza14]

Frumoasa Domnisoara Ja jednak jestem dobrej myśli i wierzę, że jednak zadzwoni Tym bardziej, że przecież Cię bardzo kocha

Muszę zapytać mojego o co chodzi z tym kontaktem.. Mówi, że to że tęskni to jest oczywiste i dlatego mi tego nie mówi. A ja go nie rozumiem. Nie wiem czemu on jest taki oschły, jak był w Polsce to był chyba bardziej uczuciowy i wylewny..

[biedronka91]

Frumoasa Domnisoara Twardy zawodnik z tego Twojego TŻta. Ciekawe jak będzie się tłumaczył z tej obsuwy..

[booombelek]

Napisane przez biedronka91

Frumoasa Domnisoara Twardy zawodnik z tego Twojego TŻta. Ciekawe jak będzie się tłumaczył z tej obsuwy..

ja bym wysłuchała te tłumaczenia i sama to zakończyła.. serio. Ileż można czekać.. popatrzcie na mnie dziewczyny, wrak człowieka ze mnie, bo tak mnie mój "ukochany" urządził.

[201610170910]

11gabriela11 nie mam facebooka, mój TŻ też nie ma Jego nie kręcą i nie bawią żadne portale tego typu, używa internetu tylko do rozmów przez messenger, ściągania filmów i muzyki...

booombelek nie mam silnej woli, za to mam miękkie serce

ewasza14 kocha albo i nie kocha... już sama nie wiem co mu siedzi w głowie

biedronka91 też jestem tego ciekawa

A tak serio to wcale bym się nie zdziwiła jeśli będzie kazał mi dłuuugo czekać na kontakt albo tak jak już pisałam nie odezwie się więcej

[biedronka91]

booombelek Masz rację. W ogóle nie znam całej historii ale jak dla mnie takie zachowanie to totalna dziecinada i brak szacunku dla drugiej osoby..

Frumoasa Domnisoara Myślisz, że w ogóle mógłby się nie odezwać? Matko.. to byłoby już naprawdę przegięcie. Tutaj wielka miłość a gościu odwala takie szopki..

[11gabriela11]

Napisane przez booombelek

ja bym wysłuchała te tłumaczenia i sama to zakończyła.. serio. Ileż można czekać.. popatrzcie na mnie dziewczyny, wrak człowieka ze mnie, bo tak mnie mój "ukochany" urządził.

W sumie racja. Z drugiej strony znam siebie i wiem, że chyba bym tak nie umiała. Dlatego Cię podziwiam. Jakbym musiała zrobić to co Ty to bym się załamała. Pewnie bym jakieś depresji dostała i nie wychodziła z domu z miesiąc. eh... to jest ta właśnie zła strona miłości. Człowiek cierpi...

[nerla]

Frumoasa Jak się więcej nie odezwie to będzie to strasznie szczeniackie zakończenie związku :/ To nie przystoi facetowi w jego wieku zachowywać się jak dzieciak

[ewasza14]

Frumoasa Domnisoara Kocha, tylko pokazuje to na swój sposób, który jakoś do mnie nie przemawia... :/

Na pewno się odezwie, tylko musi sobie najpierw wszystko poukładać, pozałatwiać sprawy z szefem. Trzymam za Was kciuki i i tak wiem, że Wam się uda skoro oboje się tak kochacie

[booombelek]

Napisane przez 11gabriela11

W sumie racja. Z drugiej strony znam siebie i wiem, że chyba bym tak nie umiała. Dlatego Cię podziwiam. Jakbym musiała zrobić to co Ty to bym się załamała. Pewnie bym jakieś depresji dostała i nie wychodziła z domu z miesiąc. eh... to jest ta właśnie zła strona miłości. Człowiek cierpi...

ale ze mną wcale nie jest tak kolorowo, to dopiero wyjdzie ze mnie jak to do mnie dotrze.
chociaż swoją drogą, trzeba jakoś żyć i nie rozczulać się nad sobą, wiem, że łatwe to nie jest, ale raz już to przeszłam to przejdę drugi raz. Trzymajcie kciuki

[nerla]

Bombelku ale za to jesteś teraz prawie stara wyjadaczka z wizażu bo zmienił ci się status na rozeznanie , gratki

[booombelek]

Napisane przez nerla

Bombelku ale za to jesteś teraz prawie stara wyjadaczka z wizażu bo zmienił ci się status na rozeznanie , gratki

gdybyś mi nie powiedziała to ciekawe kiedy bym to zobaczyła
a dziękuję, świętujemy to jakoś?

[nerla]

Pewnie!

[Cerveza_]

Może idziemy na piwo wszystkie?

[booombelek]

Napisane przez Cerveza_

Może idziemy na piwo wszystkie?

powiem wam szczerze, że chociaż mnie nie ciągnie do alkoholu za bardzo, to ostatnio bym się najchętniej zalała w trupa, tak żeby na chwile zapomnieć.
ale niestety, od wczoraj cały czas na przeciwbólowych lecę...

[11gabriela11]

Napisane przez booombelek

ale ze mną wcale nie jest tak kolorowo, to dopiero wyjdzie ze mnie jak to do mnie dotrze.
chociaż swoją drogą, trzeba jakoś żyć i nie rozczulać się nad sobą, wiem, że łatwe to nie jest, ale raz już to przeszłam to przejdę drugi raz. Trzymajcie kciuki

Trzymamy kciuki! I zawsze tu jesteśmy Jak jest Ci smutno to zawsze możesz na nas liczyć.