Sierpnióweczki 2016! Część VII.

[Lucynka20xd]

Napisane przez Piernik Torunski

ale ktoś tą kobietę jednak położył na oddział..sama o tym nie zadecydowała..

tak mnie wkurza brak informacji od lekarzy w szpitalu.. potrzymają Cię, aż pewnego dnia na obchodzie usłyszysz- a-wypisujemy panią b- robimy cc.. teraz tylko loteria co wybiorą..


fajnie,że cukry eleganckie...
może wstrzymaj się jeszcze chwilę i zasymuluj jakieś objawy i zgłoś się do szpitala..nie wiem..bóle brzucha np?




aha..haha.. znowu poleżysz pewnie 3-4dni i do domu..ciekawe do kiedy..


u nas na sr położna mówiła,że trzeba się z tym liczyć,że nie wrócą ubranka po kąpieli... przebierają hurtem dzieci i nie patrzą co i jak tylko wyrzucają do pralni wszystko.. chyba,że odmówisz kąpieli..nie wiem..


a nudności to o czym mogą świadczyć?

moja koleżanka z terminem na koniec sierpnia (28-30jakoś tak) urodziła dziś bliźniaczki..obydwie dostały po 10pkt

Super gratki dla koleżanki ;-)

Napisane przez BeataAmelka

Cięcie planowane. Ale od wczoraj rycze jak bóbr, że może za wcześnie. Ze złą decyzja, że może chce w brzuszku posiedzieć dłużej. No schiz na calego. Po przybyciu do szpitala, na szczęście minęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

bedzie dobrze lekarze wiedza co robia powodzonka :-*

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[TinkerrBell]

Napisane przez LunaLov

Witam się i ja w nowej części!

Nie zacytowało mi z poprzedniego wątku

Ja mam 18 tetrowych pieluch białych, 4 kolorowe, 2 flanelowe, 5 muślinowych, otulaczy 0. Wydawało mi się że 50 zł za otulacz wielkosci pieluchy to stanowczo za duzo, więc nie mam ani jednego. Ręczników mam 3 z kapturkiem do tego przygotowane zwykłe chyba 2 bardzo duże i dokupiłam takie malutkie jako myjki np. Kocyków mam hmmm 1 gruby jak kołdra, 2 cieniutkie, i 2 takie "normalne" duże, plus 2 kołdry do łózeczka i 2 śpiworki.

ok 4 pralki uprane na 5 juz nie mam miejsca na suszarce a i tak pewnie bedzie stałoooooo i stałoooooo przez pogode.

Dziewczyny a ja mam takie pytanie odnośnie ubranek dla dzieci do szpitala. Bo obiło mi się o uszy, że one czesto nie wracają spowrotem do mam????? To wogóle możliwe? Ja bym nie chciała żadnego stracić!

U nas też położna powiedziała, że jak trafią do pralni to mamy się nie zdziwić, że już nie wrócą. Dlatego ja biorę te z tych używanych, których w razie W nie będzie mi żal.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez BeataAmelka

Witam się w kolejnej części ;-)
Kochane ja od dziś w szpitalu a jutro miedzy 9-10 proszę o mocne kciuki wszystkie ciocie <3 <3 <3
Oliwierek przychodzi na świat :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będziemy trzymać)))

Kurczaczki.....tego koła się już nie da zatrzymać Rozpakowujemy się jak drożdże

[LunaLov]

Napisane przez agnszp

Teraz to dalyscie mi do myślenia, tez chyab zabiore do szpitala jakies gorsze ubranka :/
A nie jest teraz tak ze dzidziuś (jak jest wszystko ok) przebywa cały czas z mamą? I same go przebieramy ?

Właśnie ja też tak myślałam, ale widze ze zapewnienia sobie a rzeczywistość sobie... i chyba przepakuje torbe, wyjme te komplety najładniejsze bo zwyczajnie mi szkoda. Zreszta nie po to wydaje pieniądze, żeby "zniknęło". Najsensowniej to wygląda u Tinkerr no ale myśle ze chyba można zapomnieć o takim podejściu w PL.

Napisane przez BeataAmelka

Witam się w kolejnej części ;-)
Kochane ja od dziś w szpitalu a jutro miedzy 9-10 proszę o mocne kciuki wszystkie ciocie <3 <3 <3
Oliwierek przychodzi na świat :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez BeataAmelka

Cięcie planowane. Ale od wczoraj rycze jak bóbr, że może za wcześnie. Ze złą decyzja, że może chce w brzuszku posiedzieć dłużej. No schiz na calego. Po przybyciu do szpitala, na szczęście minęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rany jaka wiadomość! Ty rozumiem, że płaczesz a ja czemu? Wszystko na pewno bedzie dobrze, czekamy na info!!!!

[asicuha]

Napisane przez LunaLov

Witam się i ja w nowej części!

Nie zacytowało mi z poprzedniego wątku

Ja mam 18 tetrowych pieluch białych, 4 kolorowe, 2 flanelowe, 5 muślinowych, otulaczy 0. Wydawało mi się że 50 zł za otulacz wielkosci pieluchy to stanowczo za duzo, więc nie mam ani jednego. Ręczników mam 3 z kapturkiem do tego przygotowane zwykłe chyba 2 bardzo duże i dokupiłam takie malutkie jako myjki np. Kocyków mam hmmm 1 gruby jak kołdra, 2 cieniutkie, i 2 takie "normalne" duże, plus 2 kołdry do łózeczka i 2 śpiworki.

ok 4 pralki uprane na 5 juz nie mam miejsca na suszarce a i tak pewnie bedzie stałoooooo i stałoooooo przez pogode.

Dziewczyny a ja mam takie pytanie odnośnie ubranek dla dzieci do szpitala. Bo obiło mi się o uszy, że one czesto nie wracają spowrotem do mam????? To wogóle możliwe? Ja bym nie chciała żadnego stracić!

Ile Ty tego masz! Mega, ja nawet polowy z tych pieluszek/ otulaczy/ kocykow nie mam :P

Napisane przez BeataAmelka

Witam się w kolejnej części ;-)
Kochane ja od dziś w szpitalu a jutro miedzy 9-10 proszę o mocne kciuki wszystkie ciocie <3 <3 <3
Oliwierek przychodzi na świat :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudowna informacja! Na pewno bedziemy trzymac kciuki!! ) powodzenia

Napisane przez Piernik Torunski

ja zrobiłam podobnie..u nas tez zapewniają strój dla malca,ale wzięłam parę zestawów..może poproszę,żeby Małej nie kapali pierwszego dnia, a na drugi / trzeci dzień mąż się bedzie umawiał z położną na wspólną treningową kąpiel córki to przypilnuje juz ubranek..

Ja w sumie chyba nie chcialabym by kompali Mala w szpitalu. Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
Chyba dzis zabiore sie za ten plan porodu, to wazniejsze niz prasowanie

[kasia_ruda]

BeataAmelka, Ty się nie denerwuj pierdołami, przecież jesteś tylko 9 dni przed tp! Mnie będą 3 tyg przed rozwiązywać nawet się zastanawiałam, czy już nie urodzilas, bo dawno się nie odzywałaś. Powodzenia jutro, życzę Ci bezproblemowego cc i najcudowniejszego na świecie pierwszego spotkania z synkiem i oczywiście bardzo proszę w imieniu nas wszystkich, żebyś dała nam znać, jak będziesz mieć możliwość

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez LunaLov

Właśnie ja też tak myślałam, ale widze ze zapewnienia sobie a rzeczywistość sobie... i chyba przepakuje torbe, wyjme te komplety najładniejsze bo zwyczajnie mi szkoda. Zreszta nie po to wydaje pieniądze, żeby "zniknęło". Najsensowniej to wygląda u Tinkerr no ale myśle ze chyba można zapomnieć o takim podejściu w PL.





O rany jaka wiadomość! Ty rozumiem, że płaczesz a ja czemu? Wszystko na pewno bedzie dobrze, czekamy na info!!!!

O przepraszam, ja w Polsce rodziłam i stronę wcześniej opisywalam, jak to u nas wyglądało. Nikt niczego do żadnej pralni nie zabierał.

[natalia_23]

witam w nowym wątku

tija proszę o przeniesienie do rozpakowanych

natalia_23 (29l.) Jakub 14 lipca 2016, TP 04 sierpnia (2790 g, 52 cm) - SN

[Lucynka20xd]

Napisane przez natalia_23

witam w nowym wątku

tija proszę o przeniesienie do rozpakowanych

natalia_23 (29l.) Jakub 14 lipca 2016, TP 04 sierpnia (2790 g, 52 cm) - SN

:Oklaski: supeeer co u was?? Jak sie czujecie??

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[TinkerrBell]

Myślicie, że w PL lekarze zgodziliby się na "powolne CC" jeśli np jest planowane? Nie wiem jak to fachowo nazwać, ale zamierzam w środę zapytać mojego lekarza, czy jeżeli młody się nie wykluje do 3 sierpnia to czy będę mogła takie mieć.
Wiem, że w niektórych szpitalach UK to jest praktykowane.

[Piernik Torunski]

Napisane przez agnszp

Teraz to dalyscie mi do myślenia, tez chyab zabiore do szpitala jakies gorsze ubranka :/
A nie jest teraz tak ze dzidziuś (jak jest wszystko ok) przebywa cały czas z mamą? I same go przebieramy ?

w "moim" szpitalu dzieci są zabierane na kąpiel, pozostały czas spędzają z mamami..

Napisane przez BeataAmelka

Witam się w kolejnej części ;-)
Kochane ja od dziś w szpitalu a jutro miedzy 9-10 proszę o mocne kciuki wszystkie ciocie <3 <3 <3
Oliwierek przychodzi na świat :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pewnie,że będziemy trzymac..zastanawiałam się ostatnio co u Ciebie słychać..podobnie jak kasia_ruda myślałam,że może Oliwierek jest już z Tobą.. głaskaj dzisiaj brzusio, ciesz się kopniakami..

Napisane przez BeataAmelka

Cięcie planowane. Ale od wczoraj rycze jak bóbr, że może za wcześnie. Ze złą decyzja, że może chce w brzuszku posiedzieć dłużej. No schiz na calego. Po przybyciu do szpitala, na szczęście minęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

lekarze podjęli najlepszą dla Was decyzję, na pewno nie proponowaliby cc , jeśli miałoby to stanowić jakiekolwiek zagrożenie dla Ciebie lub synka w tym terminie..czekam na wieści jak przebiegł poród, jak się czujecie z Oliwierkiem itp

[TinkerrBell]

Napisane przez kasia_ruda

BeataAmelka, Ty się nie denerwuj pierdołami, przecież jesteś tylko 9 dni przed tp! Mnie będą 3 tyg przed rozwiązywać nawet się zastanawiałam, czy już nie urodzilas, bo dawno się nie odzywałaś. Powodzenia jutro, życzę Ci bezproblemowego cc i najcudowniejszego na świecie pierwszego spotkania z synkiem i oczywiście bardzo proszę w imieniu nas wszystkich, żebyś dała nam znać, jak będziesz mieć możliwość

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------



O przepraszam, ja w Polsce rodziłam i stronę wcześniej opisywalam, jak to u nas wyglądało. Nikt niczego do żadnej pralni nie zabierał.

Bo to chyba o Ciebie chodziło Ja napisałam, że u nas położna mówiła, że też giną w pralni)

Z tego co czytam, to chyba na dzień dobry w niektórych szpitalach nie tylko trzeba przedstawić plan porodu ale też opieki później.

Ja sobie nie wyobrażam by ktoś mi zabierał dziecko i nie widzę go przez x czasu. Chyba, że oczywiście z przyczyn medycznych. Przecież nawet po CC dziecko może być obok, jeśli rodzice sobie życzą. Dziecko może być przystawione do piersi nawet jak kobieta leży, a jak nie to może tata albo babcia będą chcieli nakarmić.

No chyba, że kobieta sobie wyraźnie zażyczy, że chce odpocząć po porodzie i nie ma nikogo do pomocy.

[Krefetka]

Zakupione kocyki poniżej ten dziany to tkmax, ten bardziej szary to smyk


Wysłane za pomocą magii

[TinkerrBell]

Napisane przez Krefetka

Zakupione kocyki poniżej ten dziany to tkmax, ten bardziej szary to smyk


Wysłane za pomocą magii

Podoba mi się ten dziany, też taki kupiłam tylko bardziej kolorowy Ale jestem w nim zakochana

[scoiatael86]

Witam się i ja w nowym wątku przed drzemką był jeszcze stary, tak myślałam że jak się obudzę to Was już tu znajdę

Napisane przez agnszp

Teraz to dalyscie mi do myślenia, tez chyab zabiore do szpitala jakies gorsze ubranka :/
A nie jest teraz tak ze dzidziuś (jak jest wszystko ok) przebywa cały czas z mamą? I same go przebieramy ?

To zależy od szpitala - u mnie wszystkie zabiegi związane z dzieckiem są wykonywane przy mamie. I jak nie będę chciała to nie będą kąpać...

Napisane przez BeataAmelka

Witam się w kolejnej części ;-)
Kochane ja od dziś w szpitalu a jutro miedzy 9-10 proszę o mocne kciuki wszystkie ciocie <3 <3 <3
Oliwierek przychodzi na świat :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wspaniale! Też dzisiaj o Tobie myślałam cudownego spotkania

Napisane przez Krefetka

Zakupione kocyki poniżej ten dziany to tkmax, ten bardziej szary to smyk


Wysłane za pomocą magii

Piękne!

[virginia]

Napisane przez Piernik Torunski

ale ktoś tą kobietę jednak położył na oddział..sama o tym nie zadecydowała..

tak mnie wkurza brak informacji od lekarzy w szpitalu.. potrzymają Cię, aż pewnego dnia na obchodzie usłyszysz- a-wypisujemy panią b- robimy cc.. teraz tylko loteria co wybiorą..


fajnie,że cukry eleganckie...
może wstrzymaj się jeszcze chwilę i zasymuluj jakieś objawy i zgłoś się do szpitala..nie wiem..bóle brzucha np?




aha..haha.. znowu poleżysz pewnie 3-4dni i do domu..ciekawe do kiedy..


u nas na sr położna mówiła,że trzeba się z tym liczyć,że nie wrócą ubranka po kąpieli... przebierają hurtem dzieci i nie patrzą co i jak tylko wyrzucają do pralni wszystko.. chyba,że odmówisz kąpieli..nie wiem..


a nudności to o czym mogą świadczyć?

moja koleżanka z terminem na koniec sierpnia (28-30jakoś tak) urodziła dziś bliźniaczki..obydwie dostały po 10pkt

ona akurat sama sie zglosila na IP.
nic to, sami ja pogonili. dziś przyjec dużo, ja wypisują a ona dalej leży...
narzekala też ze oboje z mezem tak długo pracuja a oboje w biurze do 15... chciałabym żeby mój TZet tak pracował.... i wgl dochodzę do wniosku ze ja to chyba za mało gwiazdorze
mojej gin i ordynatora już nie ma, dyżur ma inny lekarz czyli pewnie znów się nic nie dowiem....

Napisane przez zonamojegomeza

U mnie też ok. Ale mam sie zgłaszać w razie:
Regularnych skurczy, odejscia wód, krwawienia
Skoku ciśnienia, problemów w oddychaniem
Obrzękow, a że moje stopy są mało miarodajne mam zwracac uwagę na twarz
Swędzenia ciała
Nudności (nie czekac na wymioty), bólu w nadbrzuszu
Część rzeczy niby normalna w ciąży a dla mnie znak że może sie cos dziać.

ona nie dostała żadnych zaleceń...
w sali obok leży jakąś sorry za wyrażenie gowniata która cały dzień puszcza rasowe dicho z tel a leży ze starszą panią... dziwię się ze nikt z pielęgniarek nie zwróci jej uwagi. chyba zaraz sama tam się wybiorę... jak nam to przeszkadza to co dopiero tej Pani w łóżku obok...

Napisane przez BeataAmelka

Witam się w kolejnej części ;-)
Kochane ja od dziś w szpitalu a jutro miedzy 9-10 proszę o mocne kciuki wszystkie ciocie <3 <3 <3
Oliwierek przychodzi na świat :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kciuki mocno zaciśnięte!!!:kci uki:powodzenia!!

te danie vege ze szpitala super, żeby u mnie tak karmili...u mnie dziś na obiad paskudny śmierdzący gulasz z serc...

[BeataAmelka]

Napisane przez natalia_23

witam w nowym wątku

tija proszę o przeniesienie do rozpakowanych

natalia_23 (29l.) Jakub 14 lipca 2016, TP 04 sierpnia (2790 g, 52 cm) - SN

Gratuluję
Cudowna wiadomość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Krefetka]

Napisane przez virginia

ona akurat sama sie zglosila na IP.
nic to, sami ja pogonili. dziś przyjec dużo, ja wypisują a ona dalej leży...
narzekala też ze oboje z mezem tak długo pracuja a oboje w biurze do 15... chciałabym żeby mój TZet tak pracował.... i wgl dochodzę do wniosku ze ja to chyba za mało gwiazdorze
mojej gin i ordynatora już nie ma, dyżur ma inny lekarz czyli pewnie znów się nic nie dowiem....


ona nie dostała żadnych zaleceń...
w sali obok leży jakąś sorry za wyrażenie gowniata która cały dzień puszcza rasowe dicho z tel a leży ze starszą panią... dziwię się ze nikt z pielęgniarek nie zwróci jej uwagi. chyba zaraz sama tam się wybiorę... jak nam to przeszkadza to co dopiero tej Pani w łóżku obok...


kciuki mocno zaciśnięte!!!:kci uki:powodzenia!!

te danie vege ze szpitala super, żeby u mnie tak karmili...u mnie dziś na obiad paskudny śmierdzący gulasz z serc...

współczuję towarzystwa na oddziale... mi wystarczyło, że do sąsiadki przyszło 8 osób i miałyśmy chcąc nie chcąc imprezę
Przyszła położna na słuchanie brzuchów i do podłączenia KTG żadne z gości nie domyśliło się że trzeba wyjść dopóki położna ich nie wyprosiła. Myślę, że to kwestia odnalezienia się w odpowiednim miejscu.. bo szpital to jednak nie wynajmowane mieszkanie czy hotel..

rozumiem, że dziś nic nowego się nie dowiedziałaś...
Może jutro będziesz miała wiadomości.
A jak Natalka?

[LunaLov]

Napisane przez asicuha

Ile Ty tego masz! Mega, ja nawet polowy z tych pieluszek/ otulaczy/ kocykow nie mam :P


Cudowna informacja! Na pewno bedziemy trzymac kciuki!! ) powodzenia

Ja w sumie chyba nie chcialabym by kompali Mala w szpitalu. Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
Chyba dzis zabiore sie za ten plan porodu, to wazniejsze niz prasowanie

Dużo??? Pieluchy kupilam w auchan i po praniu okazaly sie tragiczne wiec domowilam na allegro (świetne) a w tym czasie moja mama tez dokupila, z reszty to kupilam jeszcze kocyk cienki i pieluchy flanelowe - reszta to prezenty lub spadek...Otulaczy nie mam żadnych, bo te muslinowe pieluszki sa moim zdaniem za male na otulacz.

Napisane przez kasia_ruda

BeataAmelka, Ty się nie denerwuj pierdołami, przecież jesteś tylko 9 dni przed tp! Mnie będą 3 tyg przed rozwiązywać nawet się zastanawiałam, czy już nie urodzilas, bo dawno się nie odzywałaś. Powodzenia jutro, życzę Ci bezproblemowego cc i najcudowniejszego na świecie pierwszego spotkania z synkiem i oczywiście bardzo proszę w imieniu nas wszystkich, żebyś dała nam znać, jak będziesz mieć możliwość

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------



O przepraszam, ja w Polsce rodziłam i stronę wcześniej opisywalam, jak to u nas wyglądało. Nikt niczego do żadnej pralni nie zabierał.

Przepraszam Kasiu musze wrócić do twojego posta bo mi gdzies umknął nie wiem czemu. Ale mówiłaś może cos położnym, bo tak pomyslałam, ze powiem, zeby nie dawaly do prania bo ja dam mezowi i sami upierzemy... ale nie wiem czy to dobry pomysł...
Wiecie nawet jesli to sa używane rzeczy i moze nie jakies cudowne i drogie to mi zwyczajnie szkoda bo pralam prasowalam i już sie oswoiłam z myślą że to mojego dziecka...
Czepiam się pierdół nie?

[Krefetka]

zapomniałam się zapytać - powinnam prać te kocyki?

[BeataAmelka]

Napisane przez Krefetka

zapomniałam się zapytać - powinnam prać te kocyki?

Ja prałam wszystkie kocyki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polta]

.

[BeataAmelka]

Mamusie dziękuję za ciepłe słowa :-* :-* :-* :-* mi szkoda rozstawać się z brzuskiem, bo go uwielbiam... A jutro już w ciąży nie będę, to też ciężkie jakieś...ale chyba hormony działają....
Właśnie książeczkę zdrowia Małemu założyli....
Wszystko takie abstrakcyjne dla mnie.
Na pewno odezwę się jutro jak będzie juz po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

Zakupione kocyki poniżej ten dziany to tkmax, ten bardziej szary to smyk


Wysłane za pomocą magii

fajne..mi się ten szary bardzo podoba..wygląda na milutki..

Napisane przez virginia

ona akurat sama sie zglosila na IP.
nic to, sami ja pogonili. dziś przyjec dużo, ja wypisują a ona dalej leży...
narzekala też ze oboje z mezem tak długo pracuja a oboje w biurze do 15... chciałabym żeby mój TZet tak pracował.... i wgl dochodzę do wniosku ze ja to chyba za mało gwiazdorze
mojej gin i ordynatora już nie ma, dyżur ma inny lekarz czyli pewnie znów się nic nie dowiem....

te danie vege ze szpitala super, żeby u mnie tak karmili...u mnie dziś na obiad paskudny śmierdzący gulasz z serc...

na Ip zgłosiła się sama, ale na oddział już ktoś ja przyjął..może ma wygodne łóżko, nie to co w domu?
gulasz z serc? łomatko..powariowali?

Napisane przez LunaLov

Czepiam się pierdół nie?

nie.. ja będę pilnować swoich rzeczy,ale u nas oddział nie jest wielki , więc myślę,że w razie czego wytropię gdzie się znajdują..

Napisane przez Krefetka

zapomniałam się zapytać - powinnam prać te kocyki?

owszem..znaczy- ja prałam wszystkie tekstylia.. poza podkładem do łóżeczka i tym pokrowcem ochronnym na materacu..

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez BeataAmelka

Mamusie dziękuję za ciepłe słowa :-* :-* :-* :-* mi szkoda rozstawać się z brzuskiem, bo go uwielbiam... A jutro już w ciąży nie będę, to też ciężkie jakieś...ale chyba hormony działają....
Właśnie książeczkę zdrowia Małemu założyli....
Wszystko takie abstrakcyjne dla mnie.
Na pewno odezwę się jutro jak będzie juz po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja sobie nie potrafię wyobrazić tego oczekiwania..ze mną na sali leżała dziewczyna tak jak Ty- miała mieć cc na drugi dzień..wyglądała na opanowaną i spokojną..ja chyba bardziej przeżywałam od niej.. spróbuj się może czymś zająć.. poopowiadaj co u Ciebie serwują do jedzenia?

[iweczka]

hej w kolejnym wątku

Kiepsko się dziś czuję, brzuch mnie coś pobolewa,
rano mnie przeczyściło totalnie i do tego znowu atakuje zgaga

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Lucynka20xd

ja nie odciągałam i pierwsze przystawienie małej do piersi było na drugi dzień w godzinach wieczornych, wiem że dostała odrobinę mm i smoka ciągnęła bardzo .

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez LunaLov

Witam się i ja w nowej części!

Nie zacytowało mi z poprzedniego wątku

Ja mam 18 tetrowych pieluch białych, 4 kolorowe, 2 flanelowe, 5 muślinowych, otulaczy 0. Wydawało mi się że 50 zł za otulacz wielkosci pieluchy to stanowczo za duzo, więc nie mam ani jednego. Ręczników mam 3 z kapturkiem do tego przygotowane zwykłe chyba 2 bardzo duże i dokupiłam takie malutkie jako myjki np. Kocyków mam hmmm 1 gruby jak kołdra, 2 cieniutkie, i 2 takie "normalne" duże, plus 2 kołdry do łózeczka i 2 śpiworki.

ok 4 pralki uprane na 5 juz nie mam miejsca na suszarce a i tak pewnie bedzie stałoooooo i stałoooooo przez pogode.

Dziewczyny a ja mam takie pytanie odnośnie ubranek dla dzieci do szpitala. Bo obiło mi się o uszy, że one czesto nie wracają spowrotem do mam????? To wogóle możliwe? Ja bym nie chciała żadnego stracić!

Ja też nie mam otulacza ani śpiworka, ale to dlatego że moja starsza dostawała w tym szału
Jak zauważę, że młody lubi taki klimaty to szybko dokupię

Ja jak rodziłam dziecko odkąd mi oddali po cc były non stop ze mną. Ja przebierałam.
Zabierali tylko na badania (chyba 1 raz), więc wszystkie ubranka co miałam wróciły ze mną do domu

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez BeataAmelka

Witam się w kolejnej części ;-)
Kochane ja od dziś w szpitalu a jutro miedzy 9-10 proszę o mocne kciuki wszystkie ciocie <3 <3 <3
Oliwierek przychodzi na świat :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ogromne!!!!!

Napisane przez Piernik Torunski

ja zrobiłam podobnie..u nas tez zapewniają strój dla malca,ale wzięłam parę zestawów..może poproszę,żeby Małej nie kapali pierwszego dnia, a na drugi / trzeci dzień mąż się bedzie umawiał z położną na wspólną treningową kąpiel córki to przypilnuje juz ubranek..

Mój znając życie będzie tak zaaferowany tym wszystkim, że w życiu by nie pamiętał o ubrankach

Napisane przez kasia_ruda

W moim szpitalu nie ma opcji, żeby coś zginęło. Dzieci nie są w ogóle zabierane od mam. Kąpiel, obchód, szczepienia- wszystko odbywa się na salach, a jak trzeba na jakieś badanie iść ze względu N aparaturę, to matka zawsze idzie z dzieckiem. Bardzo się dziwię, jak czytam, ze w waszych szpitalach dzieci są zabierane na obchody, to jakaś paranoja, zero możliwości porozmawiania o dziecku z lekarzem. Podobnie kąpiel, jak się tego nauczyć, kiedy ktoś robi to w innym pomieszczeniu. Ale pewnie to właśnie w tych sytuacjach rzeczy giną. U nas było tak, że chwilkę przed obchodem czy kapielami przychodziła położna i prosiła, żebyśmy rozebraly dzieci, więc personel w ogóle ubranek naszych nie dotykal

U mnie na badanie zabierali raz, ja nie szłam bo byłam po cc, więc bym nie doszła.... ale nie mogę skojarzyć czy czasem tż nie szedł.
I tak samo jak u Ciebie, przed obchodem przychodziła położna i prosiła o rozebranie maluszków

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

LunaLov, mi też nic nie zginęło z ubranek po 1 porodzie.
Mało tego ja po cc byłam przewożona chyba 3 razy z sali do sali i wszystkie moje torby, rzeczy wędrowały ze mną

[TinkerrBell]

Napisane przez Krefetka

zapomniałam się zapytać - powinnam prać te kocyki?

Ja wyprałam na trybie ręcznym

[zonamojegomeza]

Napisane przez Piernik Torunski

aha..haha.. znowu poleżysz pewnie 3-4dni i do domu..ciekawe do kiedy..

a nudności to o czym mogą świadczyć?

Ostatnio z doby zrobiło się 7. Ale generalnie czuje sie zaopiekowana, zadbana. Od miesiąca (albo dluzej) moją ciążę prowadzi szpital. Zrobili mi wsYstkie badania, mają u siebie wyniki i zaczynają kojarzyć ze to ta z ciśnieniem na 1 tabletce. Nawet nazwiska juz nie mylą.

Wszystkie objawy ktore wypisalam są pod kątem stanu przedrzucawkowego (o rzucawce nawet boję sie myśleć).

[asicuha]

Napisane przez Krefetka

Zakupione kocyki poniżej ten dziany to tkmax, ten bardziej szary to smyk


Wysłane za pomocą magii

Bardzo ladne!!
Ja musze zakupic jeszcze bambusowa pieluche 120x120
i wydaje mi sie ze bede miala wystarczajaco duzo tych cudow a jesli nie, to zawsze moge dokupic

Napisane przez LunaLov

Dużo??? Pieluchy kupilam w auchan i po praniu okazaly sie tragiczne wiec domowilam na allegro (świetne) a w tym czasie moja mama tez dokupila, z reszty to kupilam jeszcze kocyk cienki i pieluchy flanelowe - reszta to prezenty lub spadek...Otulaczy nie mam żadnych, bo te muslinowe pieluszki sa moim zdaniem za male na otulacz.



Przepraszam Kasiu musze wrócić do twojego posta bo mi gdzies umknął nie wiem czemu. Ale mówiłaś może cos położnym, bo tak pomyslałam, ze powiem, zeby nie dawaly do prania bo ja dam mezowi i sami upierzemy... ale nie wiem czy to dobry pomysł...
Wiecie nawet jesli to sa używane rzeczy i moze nie jakies cudowne i drogie to mi zwyczajnie szkoda bo pralam prasowalam i już sie oswoiłam z myślą że to mojego dziecka...
Czepiam się pierdół nie?

Wydaje mi sie duzo :P ale to kazda z nas ma miec komfortowa sytuacje, wiec w zadnym wypadku sie nie czepiam :P
I nie czepiasz sie ☠☠☠☠☠☠☠, tez nie chcialabym by cos zginelo...

[Fantasmagori]

Właśnie piję pierwszy napar z liści
Wiecie co myślałam że będzie bleee a mi całkiem smakuje Dobre to

Podpowiedzcie o co chodzi z tymi tygodniowymi przerwami. Piję codziennie przez tydzień, tydzień nie piję i znowu piję tak?

[florencee]

Napisane przez BeataAmelka

Witam się w kolejnej części ;-)
Kochane ja od dziś w szpitalu a jutro miedzy 9-10 proszę o mocne kciuki wszystkie ciocie <3 <3 <3
Oliwierek przychodzi na świat :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam mocno kciuki!!!

Super! To na pewno jest dobra przemyślana decyzja lekarza i właściwy moment.
Czekamy na wieści jutro.

Napisane przez Krefetka

Zakupione kocyki poniżej ten dziany to tkmax, ten bardziej szary to smyk


Wysłane za pomocą magii

Bardzo ładne, ja prałam też kocyki, niektóre kazałam pralce wyprać ręcznie bo jakieś brudne teraz to wszak nie jest, a też wyglądało delikatnie jak ten szary.

Napisane przez iweczka

hej w kolejnym wątku

Kiepsko się dziś czuję, brzuch mnie coś pobolewa,
rano mnie przeczyściło totalnie i do tego znowu atakuje zgaga

Ech, ale Cię to męczy, współczuję.

[iweczka]

Napisane przez florencee

Ech, ale Cię to męczy, współczuję.

W pierwszej ciąży też miałam, Ale ta jest gorsza

[zonamojegomeza]

Ja pokochałam kroplowke z ranigastu na zgage. Matko jaka to była ulga i jak szybko i na długo.