Skąd bierzecie Retin-A, czy jest jakiś zamiennik?

[kier.owniczka]

Gosienko u mnie całkiem dobrze. Dwa dni miałam podraznienie i zaczerwienienie ale głównie tak jak pisałam na szyi i przy włosach na czole. Odstawiłam Retin dosłownie na 2 dni. Nawilżałam się Humektanem i kremem irysowym Weledy wymiesznym z żelem hialuronowym z panthenolem z BU. Jak wracałam z pracy po 15-tej od razu zmywałam filtr i skrobię Dry Flo i znowu nawilżanie. A teraz nie mam żadnych podrażnień. Wypryski owszem. Ciagle coś wyskakuje. Jeden ginie drugi sie pojawia. Kupiłam w Rossmanie ten krem do sutków ale jak na razie nie był mi potrzebny (za to do ust super ). Wczoraj dla odmiany zastosowałam Diacnel żeby podsuszył trochę wypryski a dzisiaj zamierzam znowu Retin. Staram się nie wątpić w kurację i brnę dalej .

[marea]

Ahh ja tez mam lekkie podlamanie i nikt mnie nie wspiera buuu
Co rusz robia mi sie na policzkach ktore zawsze bgyly idealne jakies wielkie podskorne gule ktore siedza miesiacami i nie schodza...ostatnio po nocy z zorakiem kolejna wyskoczyla...wie ktos jak z tym walczyc..znikna przy dalszym zorakowaniu sie i acne dermowaniu ?

[hihi]

Napisane przez marea

Ahh ja tez mam lekkie podlamanie i nikt mnie nie wspiera buuu
Co rusz robia mi sie na policzkach ktore zawsze bgyly idealne jakies wielkie podskorne gule ktore siedza miesiacami i nie schodza...ostatnio po nocy z zorakiem kolejna wyskoczyla...wie ktos jak z tym walczyc..znikna przy dalszym zorakowaniu sie i acne dermowaniu ?

marea to ja zadam głupie i... może nie na miejscu pytanie, ale jak sie odżywiasz?

bo z własnego oraz przyjaciółek doświadczenia wiem, że to ma duży wpływ na cerę i właśnie wszelkiego rodzaju nieprzyjemne niespodzianki

[L_V]

Napisane przez marea

Ahh ja tez mam lekkie podlamanie i nikt mnie nie wspiera buuu
Co rusz robia mi sie na policzkach ktore zawsze bgyly idealne jakies wielkie podskorne gule ktore siedza miesiacami i nie schodza...ostatnio po nocy z zorakiem kolejna wyskoczyla...wie ktos jak z tym walczyc..znikna przy dalszym zorakowaniu sie i acne dermowaniu ?

Napisane przez hihi

marea to ja zadam głupie i... może nie na miejscu pytanie, ale jak sie odżywiasz?

bo z własnego oraz przyjaciółek doświadczenia wiem, że to ma duży wpływ na cerę i właśnie wszelkiego rodzaju nieprzyjemne niespodzianki

Może tak być.

A druga kwestia to jak u Ciebie z hormonami, Marea?

[green.eyed]

Napisane przez ~Gosienka~

Green.eyed i co zwekszylas czestotliwosc?

ehem, ehem ... no zwiększam, zwiększam. Powoli mi to idzie, ale jednak. Teraz nakładam go co 5dni.

Napisane przez ~Gosienka~

Powiedzcie mi ,ze mam racje,bo juz nie wiem co mam robic,co stosowac,zeby zostac wierna retinowi.
wczoraj na noc po retinie posmarowalam sobie balsam propolisowy a na dzin ciagle uzywam olejka hauschki. Duzo czytalam o kwasie hialuronwym jako glownego nawilzacza i znalazlam super produkt i chyba sobie go kupie: http://www.dermalogica.com/product_d...ted%20boosters
Dajcie znac jak wam idzie?

Masz rację
Wiesz, myślę,ze ten twój przesusz może brać się tez z tego, ze Ty masz retin w formie żelowej, a więc nakładanie na niego jakiegoś nawilżacza byłoby dobrym rozwiązaniem

Napisane przez kier.owniczka

Kupiłam w Rossmanie ten krem do sutków ale jak na razie nie był mi potrzebny (za to do ust super ).

odżywczo może i super, ale smakowo nie

Napisane przez kier.owniczka

Staram się nie wątpić w kurację i brnę dalej .

Jesteśmy z Ciebie dumne!

Napisane przez marea

Ahh ja tez mam lekkie podlamanie i nikt mnie nie wspiera buuu

Jak to nie? wszystkie Cię tu wspieramy!

[marea]

Napisane przez hihi

marea to ja zadam głupie i... może nie na miejscu pytanie, ale jak sie odżywiasz?

bo z własnego oraz przyjaciółek doświadczenia wiem, że to ma duży wpływ na cerę i właśnie wszelkiego rodzaju nieprzyjemne niespodzianki

Uhm,
Staram sie odzywiac zdrowo, jesc duzo warzyw, pic wody itp itd

Choc...ostatnio podjadam czekolade non stop...i tez tak sobie mysle ze to moze byc przyczyna..musze tez kupic sobie cynk...slyszalam ze dobrze robi na cere..a+E jem..choc srednio regularnie....

[marea]

Napisane przez L_V

Może tak być.

A druga kwestia to jak u Ciebie z hormonami, Marea?

L_V mysle ze to nie kwestia hormonow...bralam Diane ponad 2 lata i wcale nie mialam po niej idealnej buzi i problemy z krostkami nie zniknely....odstawilam jakies 5 miesiecy temu...i wcale nie pogorszyla mi sie cera..jest wciaz na stalym poziomie ...raz lepiej raz gorzej...musze tez przestac sie dotykac....zmusisz do spania na plecach
Ehh ciezkie to zycie...moze serum z wit C z BU jest za ciezkie?! sama juz nie wiem....zazwyczaj po zastosowaniu zoraku mam to rano..coprawda tylko 3 sztuki ale mnie draznia niemilosiernie...

[hihi]

Napisane przez marea

Uhm,
Staram sie odzywiac zdrowo, jesc duzo warzyw, pic wody itp itd

Choc...ostatnio podjadam czekolade non stop...i tez tak sobie mysle ze to moze byc przyczyna..musze tez kupic sobie cynk...slyszalam ze dobrze robi na cere..a+E jem..choc srednio regularnie....

Czekolada, wszelkie konserwanty, żywność mozno przetworzona, niestety nie są najlepsze dla ciała ogólnie ... jak się kwasisz i stosujesz retinody, czyli próbujesz oczyścić, to niestety może się okazać, że wszelkie toksyny próbują wyjść przez skórę właśnie w postaci tych gul, ale ja to mówię z punktu widzenia dietetyki tylko

Po prostu kosmetyki nie ma każdy problem ze skóra pomogą

[L_V]

Napisane przez marea

L_V mysle ze to nie kwestia hormonow...bralam Diane ponad 2 lata i wcale nie mialam po niej idealnej buzi i problemy z krostkami nie zniknely....odstawilam jakies 5 miesiecy temu...i wcale nie pogorszyla mi sie cera..jest wciaz na stalym poziomie ...raz lepiej raz gorzej...musze tez przestac sie dotykac....zmusisz do spania na plecach
Ehh ciezkie to zycie...moze serum z wit C z BU jest za ciezkie?! sama juz nie wiem....zazwyczaj po zastosowaniu zoraku mam to rano..coprawda tylko 3 sztuki ale mnie draznia niemilosiernie...

No niektórych to serum zapycha.

ja się nie wypowiem, bo jaj mam ostatnio duuuużą tolernację skórną

[marea]

Napisane przez hihi

Czekolada, wszelkie konserwanty, żywność mozno przetworzona, niestety nie są najlepsze dla ciała ogólnie ... jak się kwasisz i stosujesz retinody, czyli próbujesz oczyścić, to niestety może się okazać, że wszelkie toksyny próbują wyjść przez skórę właśnie w postaci tych gul, ale ja to mówię z punktu widzenia dietetyki tylko

Po prostu kosmetyki nie ma każdy problem ze skóra pomogą

Staram sie nie jesc produktow z paczek i gotowych...wszytsko swiezo przygotowywane..czasami TZ zrobi jakis sos z paczki...jakos go trzeba zagonic do gotowania a zbyt wiele wymagac nie moge zeby nie zniechecic generalnie podsumowujac mysle ze dobrze sie odzywiam..dodam troche suplementow i skoncze ta pake czekoladek ktora dostalam w prezencie coby nie kusila bo taaaakie pyszne sa
Generalnie slodyczy tez nie jem..moge i z miesiac albo 2 nic nie ruszyc..jakos w ostatnich dniach z tego zalamania chyba sie dobijam czekolada

[_Lunka_]

marea spróbuj odstawić serum C, może Cię zapychać glikol

[marea]

Napisane przez _Lunka_

marea spróbuj odstawić serum C, może Cię zapychać glikol

Tak zrobie, musze wytropic sprawce moich nieszczesc

Zrobie sobie serum z woda destylowana i kilkoma kroplami wodeczki mam troche kwasu askorbinowego

[~Gosienka~]

Marea,nie jestes sama,ja przezywam podobny okres:wlasnie wstalam i trzy nowe gule dlaczego? Tez bralam diane i ialam piekna buzke,teraz zeszlam i znow to samo. Mysle,ze od diety duzo zalezy,ale nie ma jedzenia ktore powodowaloby tradzik. Tluste i ostre moze wzmagac nasilenie,ale nie powoduje tradziku. Sama staram sie odzywiac zdrowo,choc musze przyznac,ze jem duzo czekolady. Kiedys zrobilam sobie przerwe i nie stwierdzilam poprawy.
Kier.owniczka ciesze sie,ze twarda jestes i sie nie dajesz-tak trzymaj!
green.eyed powoli,powoli mozesz chyba czesciej nakladac. co do formy zelu to chyba masz racje,bo w nim nie ma zadnych nawilzaczy i nie potrafie juz wytrzymac calej nocy z samym retinem. Wczoraj nasmarowalam sie dardia...i mnie pozapychalo.
Rano ciagle stosuje ojelek Dr.Hauschki i nie wiem czy on tez mnie nie zapycha...poczekam,zobacz e.

[green.eyed]

Napisane przez ~Gosienka~

green.eyed powoli,powoli mozesz chyba czesciej nakladac. co do formy zelu to chyba masz racje,bo w nim nie ma zadnych nawilzaczy i nie potrafie juz wytrzymac calej nocy z samym retinem. Wczoraj nasmarowalam sie dardia...i mnie pozapychalo.
Rano ciagle stosuje ojelek Dr.Hauschki i nie wiem czy on tez mnie nie zapycha...poczekam,zobacz e.

wiem, ze mogłabym tzn chyba moja skóra wytrzymałabym aplikacje co drugi czy co trzeci dzień. Tylko... jakoś tak się waham. Bo jeśli dojdę do nakładania co drugi wieczórto ilość wieczorów bez retinu znacząco maleje, a jest tyle rożnych kosmetyków do wypróbowania! Np wchodząc na stronę mazideł co rusz widzę jakieś ciekawe nowości. I kiedy ja będę je wyprobowywać jak mi zabraknie dni bezretinowych?
...ot, takie dylematy retinowiczki... ;-(

[marika22]

Mi po wczorajszej aplikacji Retinka wylazło kilka ropnych przyszczy - dwa przy nosie, cztery przy brodzie, po jednym na policzkach !! wyglądam okropnie tak ogólnie

[~Gosienka~]

Ja tez nieciekawie wygladam...nic nie pisze,bo nie ma sie czym pochwlaic,a smucic wam nie bede...
Marika,mam nadzieje,ze szybko nam to przejdzie bo to strasznie dolujace. Trzymam za nas kciuki

[kier.owniczka]

A ja buźkę mam całkiem, całkiem . Po aplikacji Retinu nie ma już tego błyszczenia co na początu, wchłania się do matu. Niespodzianki owszem ale już coraz rzadziej. Przeważnie za uszami, na szyi, pod brodą. Gule nie wyskakują, raczej małe krostki i szybko giną. Nawilżanie robię tylko w weekend bo wtedy długo śpię i nie chcę za długo się kwasić. Pieczenie i łuszczenie minęło. W najgorszym stanie są plecy, zaczęłam traktować je tonikiem AHA/BHA 10% i liczę na poprawę .

[~Gosienka~]

Napisane przez kier.owniczka

Gule nie wyskakują, raczej małe krostki i szybko giną. Nawilżanie robię tylko w weekend bo wtedy długo śpię i nie chcę za długo się kwasić. Pieczenie i łuszczenie minęło. W najgorszym stanie są plecy, zaczęłam traktować je tonikiem AHA/BHA 10% i liczę na poprawę .

No to szybko to u ciebie jakosc poszlo,bo u mnie non stop cos wyskakuje i to w dziwnych miejscach. A z tym nawilzaniem to jak tylko w weekend? Nie czujesz przesuszenia i sciagajacej skory w ciagu dnia? Dziwne,mi by chyba popekala z przesuszenia. dzis rano dziwne zjawisko,nalozylam filtr SVR50 i zaczal mnie niesamowicie piec,za chwilke przeszlo,o co chodzi,przeciez to mineralny filtr? Na dzien zreszta staram sie nie nakladac za duzo podkladow itp.,bo uwidacznia mi sie zdzierajaca sie skora.Wiem,ze nie powinnam,ale ciagle stosuje co jakisc 3-4dzien peling enzymatyczny. Nie wiem o co chodzi z ta skora,bo mialm okres kiedy juz myslalam,ze mi przeszlo,bo ladnie wszystko mi przysychalo
Nie wiem co mam myslec,bo widze,ze retin jeszcze dziala,bo luszczy mnie i wysusza,wiec czekam dalej. Dzis zamawial kilka produktow Dermalogica, mam milion kosmetykow i nie ma takiego ,ktory by mi przypasowal

Co do plecow,to u mnie znow nie ma tak zle,kilka syfkow na krzyz i tyle. Dobry pomysl z tym tonikiem AHA/BHA. Ja kiedys tak posmarowalam sobie brevoxylem i rano zauwazylam,ze wybielilo mi moja piekna pizame

[kier.owniczka]

Gosienko nawilżam się w cały weekend wliczając noce i dnie. Humektan i krem Weledy wymieszany z żelem z panthenolem hialuronowym. Na pewno cera coś się już przesuszyła , bo Retin przynajmniej ładnie się wchłania do matu a nie zostaje na poduszce. Rano po umyci się żelem z BU , nakładam serum z wit C też BU a potem filtr, który też ostatnimi czasy okropnie szczypie ale tylko chwilę. Da się wytrzymać. A potem już tylko skrobia Dry Flo z jedwabiem i to mój cały makijaż . Nigdy nie pociągało mnie malowanie. Maluję się tylko od święta. Teraz używam dodatkowo maskary ,bo od skrobii mam białe rzęsy i wyglądam jak córka młynarza. Łuszczyłam się tylko 2 dni i to w dosłownie 3 miejscach i więcej się to nie powtórzyło.

[~Gosienka~]

Ciesze sie,ze retin ci sluzy u mnie niestety twarz nie wyglada za ciekawie,co rano cos nowego,wielkiego,bolacego . Mam juz dosc. Chyba przejde na jakas specjalna diete a od dzis przestaje jesc slodkosci czytalam ostatnio duzo o ludziach ktorzy robili sobie glodowke 10cio dniowa + lewatywy i zniknal im tradzik,bo bakterie tradzik sa w jelicie grubym i jak sie go oczysci to umieraja co o tym sadzicie?
Sorki,ze troche off topic ale strasznie mnie to zaciekawilo.
Co do mojej buzki to chyba odstawie olejek Hauschki,bo uzywam go juz drugi tydzien i nie widze poprawy,a nawet pogorszenie. Wiem,ze na tradzik moze wplywac wiele czynnikow,takich jak stres i niewyspanie sie,a ja ostatnio chodze lekko przemeczona...sama juz nie wiem co myslec...

[aga007]

Przeczytałam wszystko i jestem niezmiernie szczęśliwa jestem po 3 aplikacji Atredermu j złuszczyłam się strasznie ale postanowiłam, że następna aplikacja dopiero w sobotę nic na siłę.

A właśnie w sobotę idę do sauny czy to nie problem mam nadzieję, że nie ale mam obawę sama nie wiem dlaczego

Gosieńko na wcześniejszych stronach tego wątku jest sporo o zapychających właściwościach retinu. Głodówka? jeszcze bym ją zniosła ale lewatywa raczej nie, a czy takie lewatywy nie spowodują rozleniwienia jelit. Pozdrawiam Aga

[~Gosienka~]

Napisane przez aga007

Gosieńko na wcześniejszych stronach tego wątku jest sporo o zapychających właściwościach retinu. Głodówka? jeszcze bym ją zniosła ale lewatywa raczej nie, a czy takie lewatywy nie spowodują rozleniwienia jelit. Pozdrawiam Aga

Witaj Agus,co do retinu to nie stosowalam go juz tydzen,bo nie potrafilam sobie poradzic z tym wysypem. Stosowalam w miedzyczasie BHA1% i troszke mi przyschly te wypryski. Dzs na noc znow posmarowalam retin-A-zobacze rano ... co do zapychania to nie sadze,ze wlasnie mnie zapycha,bo mam w formie zelu a nie kremu jak wiekszosc retinowiczek Lekarz mnie uprzedzal,ze bedzie gorzej zanim zacznie byc lepiej,ale nie potrafie uzywac go co noc-musze chodzic do pracy
P.S. Kochana ja tez przeczytalam caly watek

[aga007]

Napisane przez ~Gosienka~

Witaj Agus,co do retinu to nie stosowalam go juz tydzen,bo nie potrafilam sobie poradzic z tym wysypem. Stosowalam w miedzyczasie BHA1% i troszke mi przyschly te wypryski. Dzs na noc znow posmarowalam retin-A-zobacze rano ... co do zapychania to nie sadze,ze wlasnie mnie zapycha,bo mam w formie zelu a nie kremu jak wiekszosc retinowiczek Lekarz mnie uprzedzal,ze bedzie gorzej zanim zacznie byc lepiej,ale nie potrafie uzywac go co noc-musze chodzic do pracy
P.S. Kochana ja tez przeczytalam caly watek

Witaj Gosiu ja Wcale w to nie wątpię ja po przeczytaniu całości mam taki mętlik i kolebiące się po głowie myśli, że tak naprawdę to zapychanie to na razie jedyne co pamiętam i mam nadzieję, że to się zmieni bo gdybym miała czytać od nowa to . Ja z kolei nie mogę sobie poradzić z łzawieniem oczu przy smarowaniu filtrem w okolicy oczu . Jak nałożyć przepisową ilość filtra i mieć pewność, że to wystarczy, a szczególnie dookoła oczu. Wystarczy, że wyjdę na zewnątrz i muszę cały czas trzymać w garści chusteczkę. Jestem ciągle zalana łzami ludzie muszą myśleć, że jestem strasznie nieszczęśliwa.

[~Gosienka~]

Napisane przez aga007

. Ja z kolei nie mogę sobie poradzić z łzawieniem oczu przy smarowaniu filtrem w okolicy oczu . Jak nałożyć przepisową ilość filtra i mieć pewność, że to wystarczy, a szczególnie dookoła oczu. Wystarczy, że wyjdę na zewnątrz i muszę cały czas trzymać w garści chusteczkę. Jestem ciągle zalana łzami ludzie muszą myśleć, że jestem strasznie nieszczęśliwa.

Wiesz co mam ten sam problem,wiec staram sie omijac okolce oczu. Wiem,ze tam tez potrzeba ochrony,ale nie chce chodzic z przekrwionymi i lzawiacymi oczami Moze jakis krem pod oczy z filtrem?
Co do retinu to dzis rano...buzia czerwona-wlasnie siedze z maseczka lagodzaca-najwyzej spoznie sie do pracy

[aga007]

Napisane przez ~Gosienka~

Wiesz co mam ten sam problem,wiec staram sie omijac okolce oczu. Wiem,ze tam tez potrzeba ochrony,ale nie chce chodzic z przekrwionymi i lzawiacymi oczami Moze jakis krem pod oczy z filtrem?
Co do retinu to dzis rano...buzia czerwona-wlasnie siedze z maseczka lagodzaca-najwyzej spoznie sie do pracy

Też pomyślałam o innym filtrze pod oczy ale na razie nie ma nic ten filtr który mam to jedyny jaki udało mi się dostać. Mam nadzieję, że ten dzień będzie bardzo udany mimo, ze być może spóźniony czego Ci życzę
a to zaczerwienienie to może dlatego, że była dłuższa przerwa?

[_Lunka_]

Na problemy z łzawieniem oczu od filtra najlepsza jest Avenka Ja używam na twarz Antka LV a pod oczy emulsja Avene i nic a nic nie podrażnia

[~Gosienka~]

Napisane przez _Lunka_

Na problemy z łzawieniem oczu od filtra najlepsza jest Avenka Ja używam na twarz Antka LV a pod oczy emulsja Avene i nic a nic nie podrażnia

a ktora avenka? ta 50+?
Podaj mi dokladna nazwe..to jeszcze jutro polece i kupie

[aga007]

Napisane przez ~Gosienka~

a ktora avenka? ta 50+?
Podaj mi dokladna nazwe..to jeszcze jutro polece i kupie

No właśnie która. Tylko z kupnem będzie problem w moich aptekach jeszcze pusto.

[_Lunka_]

Ja zużyłam pod oczy całą tubkę mleczka 50+ Avene a teraz kończę emulsję 50+. Obydwie bardzo mi pasują i daję je tylko pod oczy, bo na reszcie twarzy mnie zapychają trójglicerydy kaprylowe

edit: widziałam na allegro Avene creme 50+ za 45 zł, miałam kiedyś próbkę i też był fajny

[~Gosienka~]

dzieki Lunka wyczytalam,ze to wlasnie ten krem najlepszy jest do cery tradzikowej:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13793 i ma nawet niezle recenzje,
a mleczko i emulsja nie wiem czy nie beda za lekkie podczas kuracji retinem. Teraz wygladam koszmarnie,cala twarz mi sie luszczy i wlasnie posmarowalam sie sudocremem,bo i tak mam nowe syfy,a retinu nie poloze na tak wyzarta skore.
aga...i jak luszczysz sie dalej?