Rozłąka z ukochanym - 2012 - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-21, 11:19   #811
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez apetyczna166 Pokaż wiadomość
Najgorsze są weekendy bez nich
Prawda. Wolny czas, który można byłoby spędzić wspólnie. Ale od czego są przyjaciele, ja już totalnie przestałam się o wszystko martwić. Zwłaszcza, że ostatnio trochę się przez to kłóciliśmy.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 19:03   #812
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Jak tam u Was? Wzloty czy upadki?
Ja doszłam do wniosku, że czuję się po prostu nieszczęśliwa. Nie tylko ze względu na TŻa, tylko tak ogólnie. Chociaż on mi też nie pomaga. A w sumie taki miły weekend spędziłam. Muszę sobie wszystko poukładać.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 19:15   #813
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

U mnie dzisiaj źle z nastrojem, czuję się kiepsko fizycznie, psychicznie też nie lepiej Rozłąka też ostatnio kiepsko na mnie wpływa, muszę nas sobą popracować. Ale równo za 2 miesiące się widzimy, to już pewne na 100% z czego bardzo się cieszę
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 19:22   #814
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja to chyba nie nad sobą tylko nad nim muszę popracować. Albo przemyśleć czy to ma sens...
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 19:23   #815
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Ja to chyba nie nad sobą tylko nad nim muszę popracować. Albo przemyśleć czy to ma sens...
A co się dzieje..?
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 19:32   #816
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Te rozmowy są tak cholernie puste. Co z tego, że mi napisze, że mnie kocha. Ja zupełnie tego nie czuję.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 20:43   #817
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

A u mnie TŻ był przez weekend i już pojechał. Was też nie pocieszę, bo u mnie też kiepsko. Mam mega doła spowodowanego moją aktualną sytuacją życiowo-edukacyjną. Nie wiem co dalej ze sobą zrobić.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-21, 21:56   #818
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Miał przyjechać za kilka dni. I przyjedzie. Ale już nie do mnie. Ja Go nie chcę oglądać. Zbyt wiele gorzkich słów padło ostatnio, napisałam mu baaardzo długiego maila dlaczego chcę odejść. A cały ten list sprowadza się do jednego: chcę być szczęśliwa.

Kocham go ale chcę być szczęśliwa.

Trzymajcie się dziewczyny
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 21:58   #819
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ty też się trzymaj w swojej decyzji! Twoje szczęście jest najważniejsze
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 22:21   #820
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

To chyba wszystkie mamy teraz taki etap "muszę przemyśleć swoje życie".

I mam tak samo jak Gizela. Chcę być szczęśliwa. A teraz nie jestem. Ale cholernie go kocham, nie chcę podejmować decyzji na odległość, chcę poczekać do Bożego Narodzenia, spotkać się z nim i zobaczyć jak będzie podczas tych wspólnych dni. Czy przypadkiem już za bardzo się od siebie nie oddaliliśmy przez tą odległość. Bo może to tylko złudzenie, może będzie znowu tak wspaniale, a ja po prostu teraz wariuję,bo to już prawie 3 miesiące oddzielnie.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 22:40   #821
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Jejku, dziewczyny, co się ostatnio dzieje?? Wszystkie ostatnio padają jak muchy. Nie poddawajcie się! Wiem co mówię, jestem weteranką, 3 rok (ostatni) związku na odległość. Jest ciężko, jest płacz, tęsknię, on też miewa takie momenty, że chce rzucić studia i wracać do mnie, ale wytrwamy i Wy też dacie radę. Trzeba dużo rozmawiać, być cierpliwym, dzięki regularnemu kontaktowi ciężko się oddalić. Najważniejsze to nie dusić w sobie emocji
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 22:52   #822
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ale z mojej strony jest wszystko ok, to on zawala, nie widzę jakiegoś większego zaangażowania. Ostatnio napisał, że mnie kocha i że jestem i zawsze będę jedyną kobietą w jego życiu "o ile z nim wytrzymam". Czyli widzi, że zachowuje się nie tak,a ma to w nosie. A ja mam tu siedzieć i grzecznie na niego w cierpieniu czekać, a on nic nie zrobi żeby mi chociaż jakoś lżej było...
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 22:57   #823
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Nie pozostaje nic innego, jak porozmawiac. Serio, nie ma co odkladac takich rzeczy na pozniej "jak przyjedzie", bo wiem jak to wygladalo w moim przypadku. Tz przyjechal, ja malo jaja nie znioslam z radosci i problemu nie bylo. Takie sprawy zawsze warto obgadywac przez telefon czy tam na skype.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 22:58   #824
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ale to on się poddał. Ja po prostu powiedziałam - dość. Nie będę dłużej tego tolerować ani nie widzę powodu, dla którego to ja mam być tym spoiwem łączącym. Chcę być szczęśliwa.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 23:14   #825
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Poruszałam już ten temat, a on albo udaje, że nie rozumie moich zarzutów albo ma to kompletnie w nosie i wydaje mu się, że bez starań z jego strony nasz związek przetrwa,bo przecież ja go kocham tak strasznie, że za żadne skarby świata go nie zostawię. Albo jest mu wszystko obojętne.

To się wygadałam.

Gizela, a czy ma to trochę związek z kolegą z kursu?

agniesik też miałaś takie momenty mega zwątpienia?

Edytowane przez Rareza
Czas edycji: 2012-10-21 o 23:18
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 06:30   #826
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Ale z mojej strony jest wszystko ok, to on zawala, nie widzę jakiegoś większego zaangażowania. Ostatnio napisał, że mnie kocha i że jestem i zawsze będę jedyną kobietą w jego życiu "o ile z nim wytrzymam". Czyli widzi, że zachowuje się nie tak,a ma to w nosie. A ja mam tu siedzieć i grzecznie na niego w cierpieniu czekać, a on nic nie zrobi żeby mi chociaż jakoś lżej było...
Kochana Chyba każdy facet tak ma, że widzi co robi źle, ale albo nie poprawia tego wcale, albo na chwile. Wielu znajomych tak ma... Powiem Ci jak było np u nas jak Tż poszedł do wojska - pierwszy miesiąc mieliśmy jedynie kontakt co sobote na 3 min - dostawali telefon na 5 min i musiał zadzwonić do mnie do mamy i do ojca - był tak stęskniony i tak mu wojsko dało popalić że napisał do mnie 3 listy !! Gdzie on w życiu nawet ma problem naskrobać normalnego smsa. Przyjechał po przysiędze na przepustke było cud miód i malina. i tak dwie następne przepustki... A później wróciło wszystko do normy. i teraz też on wie że ja zmeczona, itd... ale i tak robi swoje :/
Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
Ale to on się poddał. Ja po prostu powiedziałam - dość. Nie będę dłużej tego tolerować ani nie widzę powodu, dla którego to ja mam być tym spoiwem łączącym. Chcę być szczęśliwa.
Walcz o swoje szczęście !! Puki nie łączy was coś co będzie przeszkadzało w układaniu własnego szczęścia jak np kredyt na mieszkanie, dziecko. Ale może to też taki kryzys przejściowy? Jak się zobaczycie to się coś poukłada ?

A macie tak że ryczycie na każdym kroku? Ja ostatnio nie moge znowu obejrzeć normalnie nawet filmu bo jak widze jak strasznie się kochają, albo jak wczoraj w masterschef ordziny do nich przyszły i te łzy to szczęście to rozryczałam się jak głupia...

Ja jestem przemęczona.. Mały mi bardzo źle śpi ostatnio... A tu zanim Tż wróci jeszcze minie... A mam nadzieje, że w końcu w tym tyg wszystko się wyjaśni kiedy wracają..
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 09:45   #827
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

nie, nie ma to związku z kolegą z kursu ani z kolegą z wesela. ma to związek ze mną.

wiesz, mojemu też się wydawało że może robić co chce, mówić co chce bo ja go przecież tak mocno kocham i za żadne skarby nie zostawię. no to się zdziwił.
__________________


Edytowane przez Pia Gizela
Czas edycji: 2012-10-22 o 09:46
Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 10:18   #828
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Powiem tak ja nie jestem pewna niczego, i on nie jest pewien niczego i trzeba sie starać,nie ma wyjścia...
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km

Edytowane przez ewa102
Czas edycji: 2012-10-23 o 17:45
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 12:13   #829
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Rareza, notorycznie. Naprawdę momentami jest bardzo ciężko i się zastanawiam, czy to wszystko ma w ogóle sens. Najważniejsze jest poczucie, że oboje chcecie wytrwać w tym związku, że wiecie po co itp. Najgorzej jest chyba w zimowe miesiące, wtedy najbardziej doskwiera samotności, bardziej się tęskni. No i dla mnie ciężkie okresy ,to jak TŻ ma sesję=w ogóle nie ma dla mnie czasu. Jednak jedna osoba takiego związku nie uciągnie. To są relacje specjalnej troski, wymagają większego wysiłku niż związki na miejscu. Trzeba ze sobą dużo rozmawiać, nawet o pierdołach, mówić o tym, co się czuje, o swoich wątpliwościach itp. My z TŻ już mamy do tego stopnia wypracowaną komunikację, że potrafimy się pokłócić i pogodzić przez telefon, wypracować kompromis itp. Dlatego nie obawiam się, że jak się zejdziemy już w jednym mieście, to że się okaże, że się kompletnie nie znamy.

Edytowane przez agniesikk
Czas edycji: 2012-10-22 o 12:15
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 12:35   #830
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Jeśli Gizela z nim rozmawiała,tłumaczyła i prosiła,a koleś i tak ma to w dupie to myśle,że postąpiła słusznie.Nie ma co tracić czasu na kogoś kto się nie stara...
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 13:47   #831
ToTyLkoJa2
Zadomowienie
 
Avatar ToTyLkoJa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 509
GG do ToTyLkoJa2
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Dziewczyny bardzo mi przykro, że tak się dzieje u Was Mó Tż przyjeżdza w sobotę i do tego czasu nie chce się kłócić, ale też mam mu sporo do wygarnięcia
__________________
fight
ToTyLkoJa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 14:11   #832
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Co z tego, że mi napisze, że mnie kocha. Ja zupełnie tego nie czuję.
Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
To chyba wszystkie mamy teraz taki etap "muszę przemyśleć swoje życie".

I mam tak samo jak Gizela. Chcę być szczęśliwa. A teraz nie jestem. Ale cholernie go kocham, nie chcę podejmować decyzji na odległość, chcę poczekać do Bożego Narodzenia, spotkać się z nim i zobaczyć jak będzie podczas tych wspólnych dni. Czy przypadkiem już za bardzo się od siebie nie oddaliliśmy przez tą odległość. Bo może to tylko złudzenie, może będzie znowu tak wspaniale, a ja po prostu teraz wariuję,bo to już prawie 3 miesiące oddzielnie.
Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Ale z mojej strony jest wszystko ok, to on zawala, nie widzę jakiegoś większego zaangażowania. Ostatnio napisał, że mnie kocha i że jestem i zawsze będę jedyną kobietą w jego życiu "o ile z nim wytrzymam". Czyli widzi, że zachowuje się nie tak,a ma to w nosie. A ja mam tu siedzieć i grzecznie na niego w cierpieniu czekać, a on nic nie zrobi żeby mi chociaż jakoś lżej było...
Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Poruszałam już ten temat, a on albo udaje, że nie rozumie moich zarzutów albo ma to kompletnie w nosie i wydaje mu się, że bez starań z jego strony nasz związek przetrwa,bo przecież ja go kocham tak strasznie, że za żadne skarby świata go nie zostawię. Albo jest mu wszystko obojętne.
Matko. Jakbym czytała we własnych myślach.
Mój TŻ stwierdził po ostatniej kłótni, że to był błąd, że przyzwyczailiśmy się do codziennych rozmów bo ostatnio tylko się kłócimy. Stwierdził też, że nie powinniśmy rozmawiać codziennie. Powiedziałam dobra, tylko nie wiem czy to przeżyję. No i właśnie. Mija trzeci dzień gdzie wymieniamy jedną wiadomość na dzień (ja piszę w dzień, on odpowiada w nocy). Jego odpowiedzi są na tyle beznadziejnie optymistyczne, jakby wydawał się niesamowicie szczęśliwy i beztroski. Szkoda, że nie pomyśli jak ja się czuję.. Dzisiaj rano miałam mega moment zwątpienia i chciałam już mu wygarnąć wszystko i może nawet zakończyć. Ale przyjaciel mnie przystopował i poprosił jeszcze o chwilę cierpliwości.
Teraz wszystko zależy od niego, jego słów i czynów..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 19:04   #833
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Jeśli Gizela z nim rozmawiała,tłumaczyła i prosiła,a koleś i tak ma to w dupie to myśle,że postąpiła słusznie.Nie ma co tracić czasu na kogoś kto się nie stara...
Tylko, ze ja pisalam do Rarezy, wiec nie wiem czemu moja wypowiedz odnosisz do Gizeli
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 19:16   #834
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

mart też sobie czasem popłaczę i nie wiem dlaczego,ale to właśnie filmy i muzyka tak na mnie wpływają. Ostatnio jak oglądałam "Czas honoru" to się poryczałam na wejściówce.

agniesikk ja to Cię podziwiam, że tyle czasu to wytrzymujesz. Ja nie wiem czy długo pociągnę na takich wahaniach nastroju.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 20:44   #835
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

To znaczy, zeby nie bylo, ja nie mam jakichś ciągłych wahań nastroju. Po prostu miewam takie gorsze okresy. Idzie się przyzwyczaić
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 20:51   #836
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Hmmm,znowu byliśmy dziś umówieni, znowu nie przyszedł, znowu będzie miał jakieś cudowne wytłumaczenie. A ja znowu zawracam Wam głowę. Trzymam za Was wszystkie kciuki, bo za siebie nie mam już siły.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 21:36   #837
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
Tylko, ze ja pisalam do Rarezy, wiec nie wiem czemu moja wypowiedz odnosisz do Gizeli
Ja pisałam Gizeli tylko źle to sforumołowałam dzisiaj jestem strasznie zakręcona...

Pojutrze już go widzę u mnie póki co wszystko dobrze, strasznie tęsknimy do siebie...
A dzisiaj wpadły do mnie koleżanki koło 14 tak wyszły po 20... przyjemnie było czymś innym zawrać sobie głowę
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 14:33   #838
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

dziewczyny, trzymajcie kciuki. przyjęli mnie do pracy w sumie na drugim końcu Polski życzę Wam powodzenia i wytrwałości
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 16:18   #839
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Gizela gratuluję. Widzę, że wszyyystko zaczyna iść w dobrym kierunku. Wszystkiego dobrego.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 18:37   #840
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Dziewczyny co u was?

Rareza - miał jakieś dobre wyjaśnienie?

Pia Gizela - jak sie czujesz jako nowa singielka? próbował to jakoś ratować czy faktycznie już miedzy wami koniec?
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km

Edytowane przez ewa102
Czas edycji: 2012-10-23 o 18:39
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.