Victor & Rolf - Flowerbomb

[ropuszka]

Ni z tego niz z owego zainteresowalam sie wersja Extreme. Normalnie Flowerbobm nie trawie i czytalam, ze sa one podobne, wiec az sie boje wachac... Prosze powiedzcie mi, czy Extreme to wersja limitowana? I czy sa jakies problemy z dostaniem jej w Sephorze? Jakos nigdy nie zauwazylam jej na polkach... Kasiulko, bardzo podoba mi sie Twoja recenzja Extreme, az mam ochote leciec (znowu) do Sephory Chyba mnie w koncu stamtad wyrzuca jak nie kupie czegos

[E]

Ropuszko, jeśli lubisz kwiatowe zapachy, to jest szansa, że przypadną Ci do gustu.
Jest znacznie lżejszy od klasyka, znaaacznie mniej słodki i mocno kwiatowy.

[mariolasl]

Napisane przez E

Ropuszko, jeśli lubisz kwiatowe zapachy, to jest szansa, że przypadną Ci do gustu.
Jest znacznie lżejszy od klasyka, znaaacznie mniej słodki i mocno kwiatowy.

E, teraz juz rozumiem dlaczego ta wersja nie przypadla ci do gustu
Na mojej skorze pachnie zupelnie inaczej i kwiatow w niej malutenko, dlatego ja lubie KLIK

[E]

Napisane przez mariolasl

E, teraz juz rozumiem dlaczego ta wersja nie przypadla ci do gustu
Na mojej skorze pachnie zupelnie inaczej i kwiatow w niej malutenko, dlatego ja lubie KLIK

Nio, chociaż flakon bardzo

[ropuszka]

Wg mnie EDP Flowerbomb jest slodka jak wata cukrowa i drazni moj nosek Spodziewalam sie, ze Extreme bedzie jeszcze slodsza, ale skoro nie, to jutro testuje:d

[ropuszka]

No i bylam w Sephorze, podchodze do wielkiej polki Viktor & Rolf, a tu tylko EDP i EDT? Co sie stalo z Extreme? Pani ekspedientka w ogole nie wiedziala ze jest taka wersja, chyba nowa byla. Czy to zostalo wycofane?

[E]

Ropuszko, głowę to może nie, ale paznokcia bym sobie dała uciąć, że widziałam.
A może mi się coś pomerdało?

w każdym razie - jeśli w wersji klasycznej Ci przekszadzała słodycz, w EDT wciąż jej było za dużo, to Extreme jest dla Ciebie Może któraś z dziewczyn pomoże? Ja swoją już dawno puściłam w obieg

[ropuszka]

Hmm, no to dziwna sprawa... wlasnie dzwonilam do Sephory - u mnie marka V&R jest tylko w dwoch Sephorach i w zadnej nie ma Extreme. Kopletnie nie wiem o co chodzi, mieszkam w duzym miescie, a tu klops:/ Panie pytaly sie nawzajem, bo ktoras byla na skzoleniu, ale i ta nic nie wiedziala. Moze mam zadzwonic na infolinie Sephory? W ciemno nie kupie, jesli w ogole. Nie zeby mi na tym zapachu tak zalezalo, ale po prostu nie lubie jak czegos nie ma, a powinno byc.

Edytuje:
Nie no, to jest szczyt. Zadzwonilam na te infolinie i dowiedzialam sie, ze z ta marka to w ogole trudno cokolwiek powiedziec i ze to zalezy indywidualnie od kazdej perfumerii. I zeby tam pytac, bo oni nie maja ogolnej bazy produktow. Niesamowite to jest... Chyba dam sobie spokoj, bo nie lubie poznawac i przywiazywac sie do zapachow, ktore ciezko potem zdobyc. Ciekawa jestem w jakich miastach jest wersja Exreme? Moze moje miasto to jakis ciemnogrod?

[E]

Ropuszko, weź pod uwagę, że to ja się moge mylić
Chociaż, gdy pytałam o krem do ciała Flowermomb, to Pani z Sephory zrobiła wielkie oczy i odpowiedziała, że na pewno nie mają. I żeby to udowodnić otworzyła szufladę - a tam śliczny słój z kremem <hahaha>

[ropuszka]

E, ja wszystko biore pod uwage, ale nie niewiedze konsultantek. Chociaz z tym mozna sie jeszcze pogodzic, gorzej, ze na infolinii nie umieja mi sprawy wyjasnic i zwalaja wszystko na indywidualna polityke kazdej z perfumerii. Nie wiem, moze niektore z ich "sklepow" zamawiaja, a innych w ogole to nie obchodzi. Obawiam sie, ze skoro w kilku perfumeriach nie wiedza o czym ja mowie, to znaczy, ze w ogole czegos takiego nie sprowadzili i juz nie sprowadza. PS: Czy Sephora ma wylacznosc na Viktora & Rolfa?

[E]

Wiesz, ja dłuuuugo nie mogłam u siebie wypatrzeć Tumulte. Znalazłam je w Poznaniu
A wiedza konsultantek bywa mikra chociaż, oczywiście, bywają wyjątki np. moja ulubiona konsulatntka z Douglasa

[noseknosek]

a u mnie i Extreme i balsamy są ropuszko służę próbką

[E]

Napisane przez noseknosek

a u mnie i Extreme i balsamy są ropuszko służę próbką

No widzisz Ropuszko

Balsam też mam, ale krem to marzeeeenie Tylko w Sephorze stoi 450

[Kasiulka22]

Ropuszko, gdy ja kupowałam bombkę to wzięłam jedyne 50 ml, które było w sklepie. Zostały jeszcze dwie trzydziestki, a dziś już nie widzę tej wersji. Chyba można ją zakupić jeszcze na www.dolce.pl. Ja również chętnie poratowałabym Cię próbasem, z tym że moja bombeczka ekstremalna najpewniej zmieni domek, nio ale to się jeszcze okaże

[Lipglossjunkie]

Napisane przez noseknosek

a u mnie i Extreme i balsamy są ropuszko służę próbką

Nosku , w której Sephorze widzialas Extreme?

[ropuszka]

O, super, dziekuje Wam za pomoc Jeszcze bede probowala sie porozgladac, a w razie czego to poprosze o probeczke w stosownym watku Prosze tez o info w ktorym miescie sa te wersje Extreme i kiedy ja kupowalyscie? Moze to jest jednak LIMITOWANKA?

[burn-it-up]

Napisane przez ropuszka

O, super, dziekuje Wam za pomoc Jeszcze bede probowala sie porozgladac, a w razie czego to poprosze o probeczke w stosownym watku Prosze tez o info w ktorym miescie sa te wersje Extreme i kiedy ja kupowalyscie? Moze to jest jednak LIMITOWANKA?

Ja we Wrocławiu jakieś 2 miesiące temu widziałam Extreme,ale potem zniknął i teraz nie ma(zresztą jeszcze sprawdzę i jakby co dam znać)

[ropuszka]

Wpadlam na to, ze moze wersja Extreme siedzi sobie cichutko w szufladzie pod polka V&R. Co Wy nat o? Moge miec racje, slyszac rozne dziwne historie Niestety wczoraj mi to przez mysl nie przeszlo, kiedy rozmawialam z ta pania w Sephorze, stojac przed wersja EDT i EDP. Swoja droga, cala polka wylozona byla tymi wersjami z gory na dol, a tester byl tylko jeden - EDT. Psiknelam na papierek li tylko, a i tak juz potem nie wiedzialam co na co psiknelam i nadal nie wiem jak pachnie EDT, poza tym, ze poczatkowe nuty ma podobne i slodkie jak EDP.
Ha! Mam blotterek Flowerbomb EDT! Wygrzebalam z kosza spod biurka, niucham i... No prawie EDP, tylko mniej ulepkowate. Zaczynam lubic bobmbke, a to juz cos...

[ropuszka]

No dobra, juz wiem wszystko, mam nadzieje, ze moja informacja sie komus na cos przyda: zadzwonilam do Sephory warszawskiej, do Arkadii i tam dowiedzialam sie, ze to byla limitowanka, ktorej juz nie bedzie. W Zlotych Tarasach tez jej nie maja. Tak wiec pozostaje pomarzyc albo scigac przez perfumerie internetowe... Na stronie Viktora & Rolfa nie jest wspomniane, ze to limited edition czy cuś no ale moze ja slepa jestem.

[an00]

Witam serdecznie! Na Śląsku to już w ogóle nie słyszeli o wersji Extreme (via moja wypowiedź w wątku jakie zachowania was denerwują w perfumerii?). W niektórych Sephorach to nawet nie słyszeli o marce V&R, świętokradcy Na szczęście stałam się posiadaczką setki edp i na razie zaspokoiło to moje apetyty, ale chyba nie na długo, choć wolę słodziaki od kwiatuszków Jakby ktoś wiedział o magicznym miejscu na Śląsku, ewentualnie Kraków, gdzie Extreme można poniuchać-będę wdzięczna za info
Jakby ktoś był zainteresowany- na Allegro dalej wisi balsam perfumowany, może ktoś się skusi
Noseknosek w pełni podzielam Twój zachwyt nad tym zapachem Uzależnia...
Ropuszko zapach nie jest limitowany, ale niestety w Polsce...

[Asienka83]

an00 nie wiem skąd dokładnie jesteś, ale czy sprawdzałaś w Sephorze w Silesii w Katowicach? Ostatnio jak byłam to była mowa, że niedługo powinny wskoczyć na półeczkę Ale czemu tak późno i czy w ogóle będą to ja nie mam pojęcia Może dzisiaj tam wpadnę (jak uda mi się męża wyciągnąć ) to sprawdzę

[ropuszka]

Dziewczyny, ja sie obawiam, ze w Krakowie to w ogole nie bedzie. Marka Viktor & Rolf jest tylko w dwoch Sephorach: Galeria Krakowska i Galeria Kazimierz. I tam ani widu ani slychu, nawet chyba nie wiedza, czy mieli. To by mi cos ulatwilo, gdybym wiedziala, ze bylo, ale juz ne ebdzie. W jednej warszawskiej, jak juz wspomnialam, pani stwierdzila, ze to bylo limitowane.
Asienko, dalas mi nadzieje, ze skoro na Slasku moga sie pojawic, to moze i w Krakowie beda, ze w ogole wroca na polki...

[an00]

Napisane przez Asienka83

an00 nie wiem skąd dokładnie jesteś, ale czy sprawdzałaś w Sephorze w Silesii w Katowicach? Ostatnio jak byłam to była mowa, że niedługo powinny wskoczyć na półeczkę Ale czemu tak późno i czy w ogóle będą to ja nie mam pojęcia Może dzisiaj tam wpadnę (jak uda mi się męża wyciągnąć ) to sprawdzę

Asienko ja bylam 2 tyg temu w tej Sephorze i Pani nie dość, że skłamała mi, że nie mają testera edp i że na niego czekają(a później właśnie w poszukiwaniu wersji Extreme otworzyła szufladę regału i oczom moim ukazał się tester edp calutki i nowiutki, tyle że pewnie prikaz dostali, żeby przed zamknięciem sklepu nie otwierać testerów nowych), to jeszcze stwierdziła, że pierwsze słyszy o Extreme... Też dziś będę w Silesii Ale dopiero z przyszłym mężem hehe Ja zakładam że w ogóle nie będą mieć. Zostanie zakup w ciemno Cena-320 zł za 50 ml, da się chyba przeżyć

[ropuszka]

Ann, jak wrocisz z tej Sephory, to bardzo Cie prosze, napisz, czy maja Extreme. I jakbys mogla sie dowiedziec, czy to jest limitowanka i czy to zalezy indywidualnie od kazdej Sephory czy maja czy nie, to bede wdzieczna. Fajnie by bylo, gdyby sie Extreme pojawila wszedzie, w calej Polsce. Napisalam do Noska o probaska, ale zakupu wolalabym i tak dokonac w Sephorze a nie przez internet... Chociaz juz raz cos kupowalam w perfumy-perfumeria (tam maja Extreme) i bylo ok... Czekam na info

[an00]

Napisane przez ropuszka

Ann, jak wrocisz z tej Sephory, to bardzo Cie prosze, napisz, czy maja Extreme. I jakbys mogla sie dowiedziec, czy to jest limitowanka i czy to zalezy indywidualnie od kazdej Sephory czy maja czy nie, to bede wdzieczna. Fajnie by bylo, gdyby sie Extreme pojawila wszedzie, w calej Polsce. Napisalam do Noska o probaska, ale zakupu wolalabym i tak dokonac w Sephorze a nie przez internet... Chociaz juz raz cos kupowalam w perfumy-perfumeria (tam maja Extreme) i bylo ok... Czekam na info

Ropuszko nie ma sprawy - wieczorkiem napiszę, choć optymistką nie jestem w tym przypadku Właśnie o tą perfumerię mi chodziło - uważam, że cena całkiem dobra, jak na Extremalną Bombkę, a w Sephorze bym nie kupowała, bo tam zdzierają - niestety... ;/

[Asienka83]

Napisane przez an00

Asienko ja bylam 2 tyg temu w tej Sephorze i Pani nie dość, że skłamała mi, że nie mają testera edp i że na niego czekają(a później właśnie w poszukiwaniu wersji Extreme otworzyła szufladę regału i oczom moim ukazał się tester edp calutki i nowiutki, tyle że pewnie prikaz dostali, żeby przed zamknięciem sklepu nie otwierać testerów nowych), to jeszcze stwierdziła, że pierwsze słyszy o Extreme... Też dziś będę w Silesii Ale dopiero z przyszłym mężem hehe Ja zakładam że w ogóle nie będą mieć. Zostanie zakup w ciemno Cena-320 zł za 50 ml, da się chyba przeżyć

A to kłamczuszek z Pani, i w ogóle dziwne maja te zasady-moim zdaniem jak kończy się tester od razu powinien iść nowy, pełny na jego miejsce, nie rozumiem
No i byliśmy i miałaś rację an - nie ma Extreme a co gorsza jeśli chodzi o klasyka, do testowania jest tylko wersja edt.
Może jeszcze gdzieś uda Ci się przetestowac przed zakupem

[an00]

Asienko no ja byłam zszokowana takim kłamstewkiem, które by nie wyszło, gdybym nie wprawiła Pani w zakłopotanie pytaniem o Extreme. Bardzo nieprofesjonalnie
Podejrzewam, że nie mieli i mieć nie będą. W ogóle Sephora w Silesii jakaś dziwna jest. Nieswojska
Pozostaje polowanie na Allegro i perfumerie internetowe...

[Lipglossjunkie]

A co zrobila ekspedientka , kiedy wyszlo szydlo z worka? (albo raczej , butelka z szufladki ). Jestem ciekawa jej reakcji.

[ropuszka]

Paskudna sytuacja z tym klamstewkiem. A moze to byla niewiedza? Ja to drugie wole zakladac, bo mozna sie zrazic Ja niedawno bylam w S. i chcialam psiknac Kate Moss na lapsko, a tester byl calkiem pusty. Ochroniarz dziwnie sie na mnie gapil, jak potrzasalam butelka, niuchalam korek i bezskutecznie probowalam choc kropelke wydusic. Zapewne ta pusta butelczyna stoi tam do dzis Sorry za OT.

Wracajac do tematu, psiknelam na blotter bombke EDT i wydala mi sie zbyt podobna do EDP. Teraz wyciagnelam sobie ten paseczek i calkiem przyjmny zapach! Moze nie taki zdecydowany jak EDP, ale ladny, slodki, a przy tym subtelny. Musze przetestowac na skorze Juz nie moge sie doczekac az porownam wszystkie 3 bombki I w koncu ktoras kupie<lol>

Pytanko techniczne WAZNE: czy ten dzyndzelek, ktory jest przy flakonie (ten czarny) urwal sie kiedykolwiek ktorejsc z Was? Bo ja sie boje, ze bym to urwala, na zjdeciach wyglada na dosc kruche...

[olik04]

Napisane przez Lipglossjunkie

A co zrobila ekspedientka , kiedy wyszlo szydlo z worka? (albo raczej , butelka z szufladki ). Jestem ciekawa jej reakcji.

ee, ja też miałam podobną sytuację, one chyba myślą, że jak otwierają szufladę, to nikt niczego nie zauważy.