Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-09-26, 11:55   #61
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Według mnie Kreta jest boska chciałabym tam wrócić!
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 16:55   #62
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Co tam u Was dziewczyny?
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 19:25   #63
Natka_Pietruszki91
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Magiczna kraina 1000 jezior:)
Wiadomości: 2 059
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Było super na Krecie piękne widoki, najbardziej podobała mi się plaża Elafonisi przepięknie <3 Już wrzucę coś do klubu tak to szybko zleciało, że aż żal było wracać wrzucę jeszcze fotki od fotografa - szczerze trochę mnie zawiodła, ale za to film jest dobrze nagrany - coś za coś

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Fotki ze ślubu oczywiście i fotografka mnie zawiodła.
__________________
"Wierzę, że zawsze można znaleźć szczęście, nawet mając tyłek wielkości dwóch kuli do kręgli.”
Helen Fielding „Dziennik Bridget Jones”

11/2015
Natka_Pietruszki91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 19:39   #64
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Czemu zawiodła?
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 19:59   #65
Natka_Pietruszki91
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Magiczna kraina 1000 jezior:)
Wiadomości: 2 059
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Bo zrobiła takie zdjęcia, że goście lepsze mi powysyłali. Miała usunąć świecenie się czoła Tż i nic z tego nie zrobiła. Połowy zdjęć nie dostałam - część zdjęć z gośćmi i np. nie ma w ogóle zdjęć tortu. Więc jutro muszę złożyć reklamację.
__________________
"Wierzę, że zawsze można znaleźć szczęście, nawet mając tyłek wielkości dwóch kuli do kręgli.”
Helen Fielding „Dziennik Bridget Jones”

11/2015
Natka_Pietruszki91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 20:01   #66
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Cytat:
Napisane przez Natka_Pietruszki91 Pokaż wiadomość
Bo zrobiła takie zdjęcia, że goście lepsze mi powysyłali. Miała usunąć świecenie się czoła Tż i nic z tego nie zrobiła. Połowy zdjęć nie dostałam - część zdjęć z gośćmi i np. nie ma w ogóle zdjęć tortu. Więc jutro muszę złożyć reklamację.
O kurcze masakra
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 20:03   #67
Natka_Pietruszki91
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Magiczna kraina 1000 jezior:)
Wiadomości: 2 059
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Ale za tą cenę co płaciłam dla samej fotografki to nic dziwnego.
__________________
"Wierzę, że zawsze można znaleźć szczęście, nawet mając tyłek wielkości dwóch kuli do kręgli.”
Helen Fielding „Dziennik Bridget Jones”

11/2015
Natka_Pietruszki91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 20:04   #68
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

A ile płaciłaś?
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 20:12   #69
Natka_Pietruszki91
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Magiczna kraina 1000 jezior:)
Wiadomości: 2 059
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Łącznie za kamerę i foto płaciłam 1800 zł. Dla fotografki było 600 zł. Chciałam kogoś innego, ale Tż i matka uprali się, że trzeba po taniości - chytry dwa razy traci jak mówi stare przysłowie.
__________________
"Wierzę, że zawsze można znaleźć szczęście, nawet mając tyłek wielkości dwóch kuli do kręgli.”
Helen Fielding „Dziennik Bridget Jones”

11/2015
Natka_Pietruszki91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-27, 20:34   #70
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

A no 600 zł to faktycznie bardzo mało, trzeba patrzeć na ceny ale z rozsądkiem wstaw nam kilka zdjęć do klubu, może nie jest tak źle
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-28, 09:09   #71
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

dlatego właśnie ja nie chciałam oszczędzać na takich rzeczach. Pochwal się w klubie. Może nie jest tak źle jak mówisz
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-28, 09:14   #72
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Dziewczyny czy ja mogę już do klubu?
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-28, 14:34   #73
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

zaprosze cię. jest za mało osób udzielających się tam by robić głosowania
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-28, 21:28   #74
cherry1988
Raczkowanie
 
Avatar cherry1988
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 356
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Natknęłam się dziś na kolekcję sukien Anny Kary na 2016 rok..
__________________
'88


13.10.2013r.

06.12.2014r.

13.08.2016r.
cherry1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 08:19   #75
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Cytat:
Napisane przez cherry1988 Pokaż wiadomość
Natknęłam się dziś na kolekcję sukien Anny Kary na 2016 rok..
Mnie się kompletnie nie podoba tam ani jedna suknia
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 19:22   #76
cherry1988
Raczkowanie
 
Avatar cherry1988
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 356
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Mnie się kompletnie nie podoba tam ani jedna suknia
Jednak kolekcja nie jest tak zachwycająca jak wydawało mi się na pierwszy rzut oka.. Kilka modeli bym chętnie zobaczyła, ale rzeczywiście nie ma szału
__________________
'88


13.10.2013r.

06.12.2014r.

13.08.2016r.
cherry1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-02, 12:03   #77
Patix20
Raczkowanie
 
Avatar Patix20
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 56
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Przepraszam i jeszcze raz przepraszam, że tak dawno mnie nie było, ale życie mnie pochłonęło całkowicie, nie miałam ostatnio zbyt wiele wolnego czasu.

Podróż poślubna na Zakhyntos, intensywny powrót do pracy i ciągłe małżeńskie sprawy na głowie wygrały ze mną i dość długo ociągałam się z napisaniem relacji.

Muszę jeszcze dodać, że sesję plenerową mamy dopiero w tą niedzielę. Jak jest same widzicie

Zacznę może od piątku (28 sierpień):

Wstaliśmy razem z TŻ, zjedliśmy porządne śniadanie i za chwilę uciekłam na paznokcie do mojej kosmetyczki. Na dłoniach i stopach zrobiła mi syrenkę na kremowym podkładzie (lakiery hybrydowe, zdjęcie poniżej).

Po wizycie miałam chwilę, by wstąpić jeszcze do koleżanki, która ze względu na żałobę, nie mogła przyjść do mnie na wesele. Wypiłyśmy razem kawę, zjadłyśmy ciasto, pogadałyśmy i dostałam w międzyczasie chyba z 10 telefonów od TŻ, że powinnam już dawno wrócić. Pożegnałam się z koleżanką, pojechałam do domu. Zebraliśmy się u nas razem ze świadkiem oraz kuzynką TŻ, wzięliśmy wszystkie potrzebne rzeczy i pojechaliśmy na salę. Na sali działał już nasz przyjaciel florysta. Pani właścicielka zapytała nas na wejściu, ile razy się już dzisiaj pokłóciliśmy. Ja spojrzałam na TŻ i z przerażoną miną odpowiedziałam jej „Ani razu, a powinniśmy?!”. Ona tylko się zaśmiała i dodała, że z jej doświadczenia wie, że pary zawsze kłócą się w piątek przed ślubem. No więc my jesteśmy inni i się nie kłóciliśmy. Ja z kuzynką TŻ zajęłam się rozkładaniem winietek i pudełeczek z podziękowaniami dla gości, świadek pomagał floryście w rozwieszaniu dekoracji na ścianie za parą młodą oraz zajął się ustawianiem planu stołów na tablicy. Mój TŻ jeździł w kółko załatwiać jeszcze parę potrzebnych nam rzeczy. W międzyczasie o 18.00 wyskoczyliśmy na spowiedź do kościoła. Na Sali skończyliśmy o 21 (tego nie było w planie)! Pojechałam z TŻ do domu po swoje rzeczy, potem on odwiózł mnie do rodziców. Nie spałam do 2 w nocy! Nie mogłam usnąć jak na złość.

Sobota (29 sierpnia):

Pobudkę miałam o 7.00, wzięłam prysznic, ubrałam na siebie zwykłą sukienkę, trampki i pojechałam najpierw do bankomatu pod którym w cholerę nie wiadomo po co stała kolejka ludzi, a że byłam już kilka minut do tyłu, powiedziałam że biorę dzisiaj ślub i jest mi niezmiernie z tego powodu śpieszno i muszę koniecznie zostać przepuszczona . Jeden facet pomruczał coś niemile pod nosem, ale koniec końców wszyscy mnie przepuścili. I tak pojechałam szybko do florysty, po odbiór spinki do włosów oraz przypinek dla młodego i świadka.

Na 8.30 miałam fryzjera. Posiedziałam na fotelu do 9.40, zaraz przyszła moja mama i siostra (świadkowa). Po skończonej fryzurze, pobiegłam do domu (zakład fryzjerki jest na przeciwko domu rodziców), tato przygotował mi jajecznicę na śniadanie i o 10.00 przyjechała makijażystka. Tato pomógł jej przytargać na górę pokaźnych rozmiarów kufer na kółkach (choć bardziej przypominał on szafę niż kufer). Wspólnie z Panią Małgosią ustaliłyśmy styl makijażu (na próbny make-up zabrakło mi czasu, więc byłam całkowicie zdana na jej wyczucie). W międzyczasie mama i siostra wróciły od fryzjerki i wpadła ekipa foto-filmowa. Makijaż całe szczęście wyszedł naprawdę pięknie, chociaż jak patrzyłam na siebie w lustro to miałam dziwne uczucie, że całkowicie odmienił rysy mojej twarzy (twarz wydawała się mi jakaś taka bardziej zaostrzona, nie wiem jak określić to uczucie). Była już godz. 11.40, moja siostra wzięła się za malowanie siebie (sama doskonale radzi sobie z makijażem), ja sobie pochodziłam po domu bez celu, coraz bardziej czułam ten nadchodzący moment.

O godz. 13.00 przyjechała z powrotem ekipa foto-filmowa, w domu panowało powszechne zamieszanie. Mama ubierała się, tato dopiero brał prysznic, siostra też się ubierała i tak o mnie wszyscy zapomnieli. No tak bywa, więc przebrałam się w bieliznę ślubną, a sukienkę pomogła mi założyć … Pani fotograf! Zaraz przybiegła ubrana świadkowa, pomogła mi się dopiąć z tyłu, założyła buty i biżuterię, w międzyczasie ekipa cyknęła kilka fotek i nakręciła kilka ujęć. O 13.50 przyjechał kolega ślubnym autem po świadkową, zabrał ją do Młodego. Nie wiem co tam się działo, ale słyszałam z opowieści, że było jeszcze gorzej niż u nas.

Chwilę zaraz zaczęła się schodzić moja najbliższa rodzina. O 14.15 przyjechał TŻ pod rękę ze świadkową. Nie potrafię opisać uczucia, jakie ogarnęło mnie, gdy go zobaczyłam. Wyglądał perfekcyjnie, zupełnie tak jak to sobie wyobrażałam. Zakochałam się w nim ponownie po raz setny chyba. Łzy same wypłynęły, a ręce drżały jak przy pierwszym pocałunku. Do domu weszli następnie teściowie, świadek, chrzestni i babcia. Ogólnie zrobił się straszny tłok. No to zaczęło się błogosławieństwo. Nasze mamy płakały jak głupie, a ja razem z nimi.

Po błogosławieństwie pojechaliśmy pod kościół, gdzie powoli zaczęli się schodzić nasi goście. Równo o 15.00 zaczęła się msza. Wszyscy łącznie z TŻ byli już w kościele, ja razem z tatą czekałam przy wejściu na odpowiedni moment i ruszyliśmy razem w stronę ołtarza przy utworze „Alleluja” śpiewanym przez wybitnie utalentowaną byłą uczennicę mojej teściowej. Dodam jeszcze, że jak już stałam tak z tatą przed tym wejściem, to w tym momencie puściły mnie wszystkie nerwy. Czułam spokój i opanowanie. Zero ucisku na żołądku. Sama msza przebiegła sprawnie i nawet nie wiem kiedy to wszystko się wydarzyło. Skupiałam się jak tylko mogłam, żeby zapamiętać dokładnie całą przysięgę i wręczanie obrączek. Obyło się bez łez u mnie, ale u TŻ coś tam się wyraźnie w oku kręciło. Potem życzenia, życzenia, życzenia i dalej też życzenia. Masakra, tyle osób że nie ogarniałam.

Po życzeniach czekaliśmy jeszcze chwilę, aż wszyscy się ogarną z transportem i ruszyliśmy przez całe moje małe miasteczko. Szyby były opuszczone, ja machałam do wszystkich bukietem, nasz kolega puścił na cały regulator „Without you” Mariah Carey, śpiewaliśmy, machaliśmy, a za nami cały konwój trąbił. Mega było.

Dojechaliśmy na salę, szampan, obiad i pierwszy taniec. Układu uczyliśmy się w szkole tańca, 5 lekcji, 5 godzin i zatańczyliśmy do „Mirrors” Justina Timberlake’a. Układ wyszedł praaaawie idealnie. Wszystko pamiętaliśmy od A do Z, z tym, że TŻ kilka razy nadepnął mi na suknię w taki sposób, że do końca nie mogłam zrobić tej rzeczy, którą w danym momencie powinnam była zrobić. Ale nie przejęliśmy się tym i z uśmiechem na twarzy tańczyliśmy dalej.

Po tańcu to już była zabawa do białego rana. Orkiestra spisała się na medal. Goście świetnie się bawili. Było mnóstwo zabaw, młodzi chętnie brali w nich udział, były przyśpiewki przy stolikach, fajne oczepiny (welon złapała dziewczyna świadka, a muszkę kolega tż).

Tort był pyszny, jedzenie rewelacyjne (nie spotkałam się z żadną negatywną opinią, tylko taką że za dużo i nie dało się wszystkiego spróbować). Furorę zrobiła też paląca się pieczona świnka, którą przywieziono na salę w rytm muzyki z janosika.

Poprawiny były również rewelacyjne. Frekwencja wynosiła 99 %. Znowu było jedzenie, tańce i zabawy. Tylko szkoda, że do 20.00, bo kiedy nadeszła ta chwila, nikomu się wcale nie chciało już do domu jechać. Było mi bardzo smutno, że to już po wszystkim…
__________________
20.06.2011 r.
14.02.2013 r.
29.08.2015 r.

http://davf.daisypath.com/4ZkBp2.png
Patix20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-02, 18:50   #78
cherry1988
Raczkowanie
 
Avatar cherry1988
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 356
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Cytat:
Napisane przez Patix20 Pokaż wiadomość

Zacznę może od piątku (28 sierpień)......

Pięknie wyglądaliście!
__________________
'88


13.10.2013r.

06.12.2014r.

13.08.2016r.
cherry1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-02, 21:00   #79
very niceee
Zadomowienie
 
Avatar very niceee
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Pati tak ładnie opisałaś Wasz dzień, że niemal sama się wzruszyłam. Gratuluję i dużo miłości życzę.
__________________
14.06. 2010
14.02.2015
13.08.2016
Ex Au pair De
very niceee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-02, 21:39   #80
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Cytat:
Napisane przez Patix20 Pokaż wiadomość
Ona tylko się zaśmiała i dodała, że z jej doświadczenia wie, że pary zawsze kłócą się w piątek przed ślubem. No więc my jesteśmy inni i się nie kłóciliśmy.
haha, to nam tez się udało nie klocic chociaż nie wiem jakim cudem, bo ja to raczej jestem człowiek-kłębek-nerwów i bylam pewna, że w piątek się bede klócić ze wszystkimi a tu niespodzianka - spokój. Ale to pewnie dlatego ze wszystkie moje slubne stresy miały miejsce od poniedzialku do środy, w piątek u nas bylo dośc mało do roboty więc też się nie kłociliśmy
pięęękne pazury miałaś
aaaaaaaaaaaaa ja chce już zdjęcia od foto!!! nawet nie pamietam już jak moje pazury wyglądaly
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-03, 08:55   #81
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Piękna relacja! Gratulacje!
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-03, 11:20   #82
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

ale super
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-05, 11:37   #83
Patix20
Raczkowanie
 
Avatar Patix20
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 56
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Wczoraj udało nam się zrobić plener nareszcie. Pogoda była wyjątkowo cudna. I teraz to tym bardziej nie mogę się doczekać, aż zobaczę cały materiał. Wszyscy moi bliscy też już o to dopytują.

Dodam jeszcze, że za moim ciosem podążyła moja bliska kuzynka. Jeszcze na kilka dni przed moim ślubem, rozmawiałyśmy razem i ona stwierdziła, że małżeństwo to nie dla niej, ona nigdy by się na to nie zdecydowała i trochę mi się dziwi, że już po 4 latach związku wychodzę za mąż, bo dla niej to za wcześnie. Ja oczywiście miałam to wszystko gdzieś, bo przez te 4 lata z TŻ poznaliśmy się wzajemnie na wylot, kochamy się bardzo i nie miałam żadnych wątpliwości odnośnie naszej decyzji o zawarciu małżeństwa. A tu proszę! Dokładnie 3 tygodnie po naszym dniu, ona oznajmia mi, że wspólnie z jej narzeczonym mają już termin na wrzesień w przyszłym roku. No dla mnie to był szok i nie rozumiem skąd nagle taka zmiana poglądu?!
__________________
20.06.2011 r.
14.02.2013 r.
29.08.2015 r.

http://davf.daisypath.com/4ZkBp2.png
Patix20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-05, 15:01   #84
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Piękna i wzruszająca relacja, jeszcze raz gratuluję no i kolejny raz muszę pochwalić piękne dekoracje kwiatowe na sali, super Widzę, że miałaś i błogosławieństwo w ten sam dzień i prowadzenie do ołtarza przez Tatę...jak udało Ci się rozwiązać tę kwestię? Miałaś inną sukienkę na błogosławieństwie i potem się przebierałaś?
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 11:59   #85
Patix20
Raczkowanie
 
Avatar Patix20
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 56
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Nie no gdzie tam. Po prostu po błogosławieństwie pojechaliśmy razem z młodym do kościoła i tam on poszedł pod ołtarz, a ja zostałam z tatą na zewnątrz. Mi nie bardzo chodziło tu o zachowanie pełnej tradycji prowadzenia córki przez tatę do ołtarza, a jedynie o sam tak jakby symbol. Powiem szczerze - nawet nie miałam pojęcia, że tak się nie robi i w sumie nikt mnie z bliskich w tym nie uświadomił, chociaż wszyscy znali scenariusz. Widocznie w moich stronach nie jest to jakieś dziwne połączenie obu tradycji. Oglądałam też zdjęcia mojej koleżanki z pracy, która miała ślub tydzień przede mną i tak samo było u niej.

Bardzo dziękuję wszystkim za miłe słowa
__________________
20.06.2011 r.
14.02.2013 r.
29.08.2015 r.

http://davf.daisypath.com/4ZkBp2.png
Patix20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 15:06   #86
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

No właśnie jak byłam ostatnio na weselu to też coś takiego widziałam (młodzi podjechali razem pod kościół a potem weszli do niego razem, z tym że pan młody poleciał do ołtarza i czekał tam na pannę młoda) i szczerze powiedziawszy byłam tym bardzo zdziwiona, ale widzę, że to nie tylko tam takie zwyczaje Dla mnie było to dziwne, ale wiadomo że każdy robi po swojemu
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:14   #87
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Ja też tak miałam w zamiarze. Choć jeszcze dokładnego scenariusza nie ma. Nawet nie wiedziałam, że tak się nie robi...
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:38   #88
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Mnie też prowadził Tata, ale dla mnie bardzo ważny i wzruszający był ten element zaskoczenia, dlatego mąż mnie zobaczył dopiero przed ołtarzem
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:24   #89
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

Rozumiem. To błogosławieństwo jak rozwiązaliście?
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 22:27   #90
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe żone 2015 i przyszłe PM 2016 cz.2 ;)

W zasadzie to nie mieliśmy błogosławieństwa, moi rodzice nie chcieli. Mieliśmy mieć coś na zasadzie błogosławieństwa dzień przed ślubem, ale skończylo się tak, że tylko nas wyprzytulali :p
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-09 16:24:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.