PRZYSZLE MATKI,ZONY I KOCHANKI rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko ....

[olcia26]

a ja zdrzemnełam się troszkę i pozmywałam a teraz jem kolacje.

ja już nie mam teściów, teściu zmarł jeszcze przed naszym ślubem a tesciowa w tym roku. teścia lepiej wspominam, pogode ducha zachował do ostatnich dni mimo ciężkiej choroby i zawsze miał dla nas dobre słowo natomiast teściowa miała trudny charakter i tylko tyle bo o zmarłych źle się nie mówi

[Kicia8425]

Hejka dziewczynki

Oooo widze ciezki temat poruszony heh nie ma to jak tesciowie...Moi przyszli sa wporzadku nawet,fakt kazdy ma swoje za uszami,tesciowa lubi dogrysc czasem,a tesciu zawsze mowi ze nie bedzie sie wtracal a ma najwiecej do powiedzenia hehe,ale mozna sie przyzwyczaic Z tesciem lepiej sie dogaduje niz z tesciowa...bo tesciowa lubi ploty,wiec ja Jej nie daje tematow do gadania

A mnie dalej zastanawia bol mojego podbrzusza
Ehh juz nie wiem co o tym myslec...moze mam jakies zapalenie,moze to juz na @,a moze teraz mam wlasnie owulke?? Ehh tyle pytan bez odpowiedzi
Ale kurcze nigdy nie bolal az tak,no ale z wiekiem roznie to bywa hehe
Zastanawia mnie wlasnie ta owulka bo na poczatku cyklu sprawdzalam w kalendarzu i wyszlo ze ma byc miedzy 7-17...no i byla chyba w okolicach 7 bo zakul jajnik i sluz byl odpowiedni,ale znow z 2 str dzis jest 16 wiec tez moze byc,tyle ze sluzu brak tzn bardzo go malo,brzuch boli doslownie jakbym miala zaraz dostac @,i mam takie uczucie co jakis czas ze sie zaczelo,lece do kibelka a tam czysciutko...Co Wy o tym myslicie kochane??

A gdzie ALEXA ?? Kochana jak sie czujesz,wszystko dobrze??

Ehh znow sie rozpisalam hihi

Buziaki

[atinas]

Napisane przez Kicia8425

Hejka dziewczynki

Oooo widze ciezki temat poruszony heh nie ma to jak tesciowie...Moi przyszli sa wporzadku nawet,fakt kazdy ma swoje za uszami,tesciowa lubi dogrysc czasem,a tesciu zawsze mowi ze nie bedzie sie wtracal a ma najwiecej do powiedzenia hehe,ale mozna sie przyzwyczaic Z tesciem lepiej sie dogaduje niz z tesciowa...bo tesciowa lubi ploty,wiec ja Jej nie daje tematow do gadania

A mnie dalej zastanawia bol mojego podbrzusza
Ehh juz nie wiem co o tym myslec...moze mam jakies zapalenie,moze to juz na @,a moze teraz mam wlasnie owulke?? Ehh tyle pytan bez odpowiedzi
Ale kurcze nigdy nie bolal az tak,no ale z wiekiem roznie to bywa hehe
Zastanawia mnie wlasnie ta owulka bo na poczatku cyklu sprawdzalam w kalendarzu i wyszlo ze ma byc miedzy 7-17...no i byla chyba w okolicach 7 bo zakul jajnik i sluz byl odpowiedni,ale znow z 2 str dzis jest 16 wiec tez moze byc,tyle ze sluzu brak tzn bardzo go malo,brzuch boli doslownie jakbym miala zaraz dostac @,i mam takie uczucie co jakis czas ze sie zaczelo,lece do kibelka a tam czysciutko...Co Wy o tym myslicie kochane??

A gdzie ALEXA ?? Kochana jak sie czujesz,wszystko dobrze??

Ehh znow sie rozpisalam hihi

Buziaki

Kochana nie chcę Cię nakręcać, ale ja właśnie tak miałam zanim zrobiłam test i wyszły II krechy
Kiedy masz dostać @? No czekajmy cierpliwie i zobaczymy co z tego będzie. Może będzie nas 2 więcej zafasolkowanych:jup i:

[olcia26]

Napisane przez Kicia8425

Hejka dziewczynki

Oooo widze ciezki temat poruszony heh nie ma to jak tesciowie...Moi przyszli sa wporzadku nawet,fakt kazdy ma swoje za uszami,tesciowa lubi dogrysc czasem,a tesciu zawsze mowi ze nie bedzie sie wtracal a ma najwiecej do powiedzenia hehe,ale mozna sie przyzwyczaic Z tesciem lepiej sie dogaduje niz z tesciowa...bo tesciowa lubi ploty,wiec ja Jej nie daje tematow do gadania

A mnie dalej zastanawia bol mojego podbrzusza
Ehh juz nie wiem co o tym myslec...moze mam jakies zapalenie,moze to juz na @,a moze teraz mam wlasnie owulke?? Ehh tyle pytan bez odpowiedzi
Ale kurcze nigdy nie bolal az tak,no ale z wiekiem roznie to bywa hehe
Zastanawia mnie wlasnie ta owulka bo na poczatku cyklu sprawdzalam w kalendarzu i wyszlo ze ma byc miedzy 7-17...no i byla chyba w okolicach 7 bo zakul jajnik i sluz byl odpowiedni,ale znow z 2 str dzis jest 16 wiec tez moze byc,tyle ze sluzu brak tzn bardzo go malo,brzuch boli doslownie jakbym miala zaraz dostac @,i mam takie uczucie co jakis czas ze sie zaczelo,lece do kibelka a tam czysciutko...Co Wy o tym myslicie kochane??

A gdzie ALEXA ?? Kochana jak sie czujesz,wszystko dobrze??

Ehh znow sie rozpisalam hihi

Buziaki

nie chcę Ci robić nadzieji ale... u mnie było podobnie, brzuch bolał jak na owulacje a to prawdopodobnie zarodek sie zagnieżdżał trzymam kciuki, żeby to bolało na fasolke

[Kicia8425]

Dzieki dziewczyny Wspaniale jestescie !!!
Do @ zostalo mi jeszcze 7 dni wiec juz nie az tak dlugo Nie nakrecam sie...tzn staram sie nie nakrecac,choc ciezko,ciezko
Ale tez Was bolaly brzuszki przez kilka dni?? Ja dostalam 3 dni temu takiego skurczu podbrzusza ze kroku nie moglam zrobic...Doslownie jak w chwili dostania @ bo tez tak mam,a teraz boli mnie tak jakbym miala juz @...tzn jajniki na przemian sa takie jakby napiete...ehhh czy to wszystko musi byc takie skomplikowane ??

[olcia26]

Napisane przez Kicia8425

Dzieki dziewczyny Wspaniale jestescie !!!
Do @ zostalo mi jeszcze 7 dni wiec juz nie az tak dlugo Nie nakrecam sie...tzn staram sie nie nakrecac,choc ciezko,ciezko
Ale tez Was bolaly brzuszki przez kilka dni?? Ja dostalam 3 dni temu takiego skurczu podbrzusza ze kroku nie moglam zrobic...Doslownie jak w chwili dostania @ bo tez tak mam,a teraz boli mnie tak jakbym miala juz @...tzn jajniki na przemian sa takie jakby napiete...ehhh czy to wszystko musi byc takie skomplikowane ??

mnie bolało tak, że ledwo mogłam chodzić i to taka przygarbiona bo wtedy mniej bolało, ból był po obu stronach jakby oba jajniki i bolało mnie też podbrzusze, a bolało mnie tak przez dwa dni kicia tak na wszelki wypadek traktuj się jakbyś była w ciąży

dzwoniłam do tż i wróci z pracy dopiero przed 1 w nocy i na dodatek jakieś choróbsko sie do niego dobiera, niedobrze

[Kicia8425]

Noo mnie tez boli podbrzusze,jajniki tak dziwnie niby bola oba ale takie dziwne ciagniecie jest raz jednego,raz drugiego...a przed chwila sobie kichnelam,normalnie myslalam ze mi jajniki nosem wyleca ala
Yhh ja to jestem jakas inna,bo znow mam jakies smieszne objawy,a i tak sie okaze ze nici z dzidzi...juz tak mam i niektore kobitki tutaj cos o tym wiedza....

Olcia ja siebie prawie caly czas traktuje jakbym byla w ciazy hihi,mam chory troche kregoslup i kolana przez co nie przemeczam sie i nie dzwigam...

[olcia26]

kicia to dobrze, że nie dźwigasz ale musisz jeszcze pamiętać że nie wolno podnosić rąk do góry czyli rzadnego wieszania firanek nie zostaje Ci nic innego jak tylko czekać a czekanie i niepewność są najgorsze ale mam nadzieję że już nie długo ujrzysz swoje upragnione kreseczki

[atinas]

Napisane przez Kicia8425

Noo mnie tez boli podbrzusze,jajniki tak dziwnie niby bola oba ale takie dziwne ciagniecie jest raz jednego,raz drugiego...a przed chwila sobie kichnelam,normalnie myslalam ze mi jajniki nosem wyleca ala
Yhh ja to jestem jakas inna,bo znow mam jakies smieszne objawy,a i tak sie okaze ze nici z dzidzi...juz tak mam i niektore kobitki tutaj cos o tym wiedza....

Olcia ja siebie prawie caly czas traktuje jakbym byla w ciazy hihi,mam chory troche kregoslup i kolana przez co nie przemeczam sie i nie dzwigam...

Kicia mnie brzuch bolał przez tydzień i ból był taki jak na @. Cały czas mi się wydawało,że coś już mi leci i latałam tylko do wc sparwdzać czy aby przypadkiem nie ma @.
Mnie jeszcze tak ze dwa tyg przed tym jak dowiedziałam się, że będę mamą strasznie bolały piersi. Takie miałam duże i obolałe, że nawet chodzić za bardzo nie mogłam, a biustonosz to była istna męczarnia!!

Trzymam mocno kciuki

A ja jutro na wesele, tak mi się jakoś nie chce... Jeszcze mnie szewc rozzłościł bo mi kozaków na czas nie zrobił i w czym ja teraz pójdę do kościoła na ślub? Muszę w starych, albo od szwagierki pożyczę...
Uciekam spać robaczki, do usłyszenia w niedzielę

[Kicia8425]

Olcia nie no narazie nie zamierzam wieszac firanek ani nic takiego
Wiesz ja juz chyba przywyklam do tego czekania wiec juz na spokojnie do tego podchodze...nie robie sobie wielkiej nadzieji zeby nie plakac...juz zbyt duzo razy mialam nadzieje Wierze ze co ma byc to bedzie

[atinas]

Napisane przez Kicia8425

Olcia nie no narazie nie zamierzam wieszac firanek ani nic takiego
Wiesz ja juz chyba przywyklam do tego czekania wiec juz na spokojnie do tego podchodze...nie robie sobie wielkiej nadzieji zeby nie plakac...juz zbyt duzo razy mialam nadzieje Wierze ze co ma byc to bedzie

Pewnie kochana, też tak podeszłam do tego. Mimo wszystko, ja wierzę, że będzie dobrze i będę bardzo mocno ściskać paluchy żeby było...

Dobranoc laseczki

[Kicia8425]

Atinas no to mam prawie tak jak Ty bo mnie juz boli brzusio 4 dzien,a do @ jeszcze troche mi zostalo...no ale u mnie to juz byly takie akcje wiec sie nie nastawiam za bardzo
Piersi mnie nie bola,troche tylko przy dotyku...To pewnie nie na fasolke
Ehh co to sie mnie znowu uczepilo :/
Udanej zabawy kochana...napewno bedzie fajnie
Dobranoc spokojnej nocki

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Dziekuje,dziekuje oby to nie bylo zadne chorobsko !!!

[olcia26]

Napisane przez Kicia8425

Olcia nie no narazie nie zamierzam wieszac firanek ani nic takiego
Wiesz ja juz chyba przywyklam do tego czekania wiec juz na spokojnie do tego podchodze...nie robie sobie wielkiej nadzieji zeby nie plakac...juz zbyt duzo razy mialam nadzieje Wierze ze co ma byc to bedzie

nam się udało w drugim cyklu więc stosunkowo szybko ale zastanawiałam się co będzie jak długo nie bede zachodzić. tyle sie słyszy o klopotach, leczeniu i rozpadających się z tego powodu związkach. ale nie załamuj się moja koleżanka starała się ponad rok i udało się, teraz ma śliczną córeczkę, inna z kolei choruje na endometrioze i niby miała mieć problemy z zajściem więć zdecydowali że nie będą czekać tylko zaczynają przytulanki i trach zaskoczyło w pierwszym cyklu tak jak napisałaś co ma być to będzie, jak nie teraz to za jakis czas

ja już uciekam bo oczy same mi się zamykają pa pa

[Pepus]

Napisane przez Kicia8425

Hejka dziewczynki
A mnie dalej zastanawia bol mojego podbrzusza
Ehh juz nie wiem co o tym myslec...moze mam jakies zapalenie,moze to juz na @,a moze teraz mam wlasnie owulke?? Ehh tyle pytan bez odpowiedzi
Ale kurcze nigdy nie bolal az tak,no ale z wiekiem roznie to bywa hehe
Zastanawia mnie wlasnie ta owulka bo na poczatku cyklu sprawdzalam w kalendarzu i wyszlo ze ma byc miedzy 7-17...no i byla chyba w okolicach 7 bo zakul jajnik i sluz byl odpowiedni,ale znow z 2 str dzis jest 16 wiec tez moze byc,tyle ze sluzu brak tzn bardzo go malo,brzuch boli doslownie jakbym miala zaraz dostac @,i mam takie uczucie co jakis czas ze sie zaczelo,lece do kibelka a tam czysciutko...Co Wy o tym myslicie kochane??

A gdzie ALEXA ?? Kochana jak sie czujesz,wszystko dobrze??

Ehh znow sie rozpisalam hihi

Buziaki

Napisane przez Kicia8425

Dzieki dziewczyny Wspaniale jestescie !!!
Do @ zostalo mi jeszcze 7 dni wiec juz nie az tak dlugo Nie nakrecam sie...tzn staram sie nie nakrecac,choc ciezko,ciezko
Ale tez Was bolaly brzuszki przez kilka dni?? Ja dostalam 3 dni temu takiego skurczu podbrzusza ze kroku nie moglam zrobic...Doslownie jak w chwili dostania @ bo tez tak mam,a teraz boli mnie tak jakbym miala juz @...tzn jajniki na przemian sa takie jakby napiete...ehhh czy to wszystko musi byc takie skomplikowane ??

Ja właśnie tak miałam w poprzednim cyklu, ból podbrzusza jak na @ i jajników tak na przemian. Oczywiście przyszła @ taka bezbolesna, więc po 4 dniach zrobiłam test i . @ skończyła się i ból wrócił z tym, że teraz taki lekki - chyba przypomniało się @ że zapomniał o bólu. Jakoś się zniechęciłam do dalszych starań.
Kicia mam nadzieję, że chociaż u Ciebie będą te II krechy

[Anusia479]

Dzień doberek. Kicia kochana ja Ci nistety nic nie doradzę,bo ja ani przed zrobieniem testu nie miałam żadnych objawów(oprócz bólu podbrzusz)ani po zrobieniu jak już wiedziałam,że jestem w ciąży. Mnie tylko bolało podbrzusze,a jak już wiedziałam,że jestem w ciąży to się bałam,że zaraz okres dostanę,tak się czułam. Ale ja jakoś tym razem podświadomie wiedziałam,że jestem w ciąży. I u mnie przeczucie się nie myliło.Życzę Ci tych dwóch kreseczek.
Jak się dzisiaj kochane czujecie??Alexa jak tam??Jak Twój brzuszek??
Ja na temat swojej teściowej się wogóle nie odzywam,bo wole sobie z rana humoru nie psuć. Miłego Dnia kochane,bo ja dzisiaj jadę do mamusi,bo mój mąż będzie w czymś pomagał mojemu ojcu.

[zebra666]

Heh mnie się wydaje, że raczej z tym podnoszeniem rąk do góry to przesada:P chyba, że ktos ma ciążę zagrożoną, może wcześniej urodzić to wtedy owszem. No ale zdrowe babki robią wszytsko w sumie tlyko w granicach rozsądku.. wczoraj nnp. myłam sobie lampy i podnosiłam ręce do góry ja je podnosze nawet się gając do górnej półki lodówki:P a wieszanie firanek nawet zalecają jak ktoś już po terminie jest i dzidzi ani widu ani słychu, bo wtedy może przyspieszyć poród

[Kicia8425]

Hejka dziewczynki

Ehh a ja sie boje nawet myslec ze to moze byc dzidzia...jakos wole nie dopuszczac tej mysli za bardzo do siebie
Lepiej za kilka dni byc milo zaskoczonym niz przykro rozczarowanym...
Jedyne co mnie zastanawia to czy bol owulacyjny moze tak dlugo trwac??
Zawsze mialam tylko jednodniowe klucie jajnika,zreszta w tym cyklu juz bylo...ehh nie wiem co o tym wszystkim myslec

Buziaki

[Pepus]

Napisane przez Kicia8425

Hejka dziewczynki

Ehh a ja sie boje nawet myslec ze to moze byc dzidzia...jakos wole nie dopuszczac tej mysli za bardzo do siebie
Lepiej za kilka dni byc milo zaskoczonym niz przykro rozczarowanym...
Jedyne co mnie zastanawia to czy bol owulacyjny moze tak dlugo trwac??
Zawsze mialam tylko jednodniowe klucie jajnika,zreszta w tym cyklu juz bylo...ehh nie wiem co o tym wszystkim myslec

Buziaki

Kochana ty lepiej odpoczywaj! I przestań myśleć A co się dzieje u Alex? Jakoś tak cicho u niej? Mam nadzieję, że wszystko ok i odpoczywa tak jak miała zalecone. Wie coś może któraś?

[zebra666]

Ostatnio Asia niezbyt się czuła... mam nadzieję, ze poprostu trzyma się zaleceń i dużoooo odpoczywa

A Ty Kicia poczekaj ten tydzień i staraj się nie rozmyslac tak o tym

[Pepus]

Napisane przez zebra666

Ostatnio Asia niezbyt się czuła... mam nadzieję, ze poprostu trzyma się zaleceń i dużoooo odpoczywa

A Ty Kicia poczekaj ten tydzień i staraj się nie rozmyslac tak o tym

O zeberko widzę, że masz nowy avatar z pięknym brzuszkiem - jak ten czas szybko mija.

[zebra666]

Pepus dziękuję oj leci jak szalony nim się obejrzę będę miała avatar z dzidziolkiem na rękach

[eniggma]

Kicia8425trzymam kciuki;*:cmok :

[Kicia8425]

Brywieczorek

Co tam u Was ciekawego dziewczynki?? Jak Wam dzionek minal??
Dziekuje Wam bardzo za podtrzymanie na duchu i za kciuki Jestescie kochane
Staram sie nie nakrecac i wszystko sobie jakos tlumacze...ze jest mi niedobrze bo za szybko cos zjadlam/wypilam bo tak mam ostatnio po szybkiej kawce,ze podbrzusze boli mnie przez jakies zapalenie,a senna jestem przez pogode...a po chwili sama przestaje wierzyc w te tlumaczenia
Jeszcze przez przypadek weszlam na strone Haczewskiego gdzie oblicza sie dni plodne,termin porodu itd...korcilo zeby policzyc kiedy wkoncu byly te dni ale sie powstrzymalam
Ohh jak ciezko jest zyc nadzieja No coz trzeba wytrzymac i sie nie poddawac

Przepraszam kochaniutkie ze tak Wam smece
Na szczescie weekend wiec prawie nikogo nie ma i nikt nie czyta moich bazgrolow...moze to i lepiej!!!

Buziaki dziewczynki Udanego wieczorku

[eniggma]

Napisane przez Kicia8425

Brywieczorek

Co tam u Was ciekawego dziewczynki?? Jak Wam dzionek minal??
Dziekuje Wam bardzo za podtrzymanie na duchu i za kciuki Jestescie kochane
Staram sie nie nakrecac i wszystko sobie jakos tlumacze...ze jest mi niedobrze bo za szybko cos zjadlam/wypilam bo tak mam ostatnio po szybkiej kawce,ze podbrzusze boli mnie przez jakies zapalenie,a senna jestem przez pogode...a po chwili sama przestaje wierzyc w te tlumaczenia
Jeszcze przez przypadek weszlam na strone Haczewskiego gdzie oblicza sie dni plodne,termin porodu itd...korcilo zeby policzyc kiedy wkoncu byly te dni ale sie powstrzymalam
Ohh jak ciezko jest zyc nadzieja No coz trzeba wytrzymac i sie nie poddawac

Przepraszam kochaniutkie ze tak Wam smece
Na szczescie weekend wiec prawie nikogo nie ma i nikt nie czyta moich bazgrolow...moze to i lepiej!!!

Buziaki dziewczynki Udanego wieczorku

kochana cały czas tzrymam za Ciebie
zasługujesz na dwie kreseczki:cmo k:
ale jak nie w tym to w następnym cyklu . napewno niedługo

[Kicia8425]

Dzieki Kochanitka Eniggmo
Jednak nie wytrzymalam i zajzalam do kalendarza i na stronke i napewno to nie w tym cyklu,bo jak wychodzi z obliczen 13.10 mialam owulke a my sie juy dobrych kilka dni nie przytulalismy wiec nici z tego...Ale dobrze ze sobie sprawdzilam,przynajmniej juz sie nie bede nakrecac
Kiedys wkoncu sie uda Trzeba byc dobrej mysli

[eniggma]

Napisane przez Kicia8425

Dzieki Kochanitka Eniggmo
Jednak nie wytrzymalam i zajzalam do kalendarza i na stronke i napewno to nie w tym cyklu,bo jak wychodzi z obliczen 13.10 mialam owulke a my sie juy dobrych kilka dni nie przytulalismy wiec nici z tego...Ale dobrze ze sobie sprawdzilam,przynajmniej juz sie nie bede nakrecac
Kiedys wkoncu sie uda Trzeba byc dobrej mysli

z tą owoulacją to róznie bywa. nie poddawaj się moze jednak to było to

a u mnie coraz gorzej chyba znowu trfie do szpitala

[zebra666]

Kicia tymi dniami płodnymi się nie sugeruj- nie jedna w niepłodne zaciążyła

Eniggma jak coś się dzieje nie tak to nei zwlekaj!!!

[eniggma]

cały czas mnie brzuszek boli dośc mocno
myślałam ze mnie zostawią w szpitalu na kilka dni bym sie bezpieczniej czuła.

[zebra666]

No to zarzywaj nospę- napewno pomorze... wiem, ze gdyby czasme nie poskutkowała lepiej pojechać do szpitala

[Kicia8425]

No tak to racja czasem takie kalendarze sa zawodne,i niejedna z nas zaciazyla w zekomo nieplodne dni...ale ja nie mam takiego szczescia...
Yhh moze to glupie bo mialam sie nie nastawiac,nie robic sobie nadzieji,a na sama mysl ze znow sie nie udalo az plakac mi sie chce
Eniggma kochana jesli tak mocno boli to moze lepiej zawitac do szpitala...lepiej nie ryzykowac!!!