Terapie przeciwtrądzikowe: TETRALYSAL

[madziulek3955555]

Ja już stosuję tetralysal chyba 20 dzień i jest tylko gorzej.....no ale czekam cierpliwie Nurtuje mnie tylko jedno pytanie. Czy to, że stosuję antybiotyk tylko raz, a nie dwa razy dziennie to to ma jakiś wpływ na późniejszą możliwość wyleczenia mojej cery?

[gorzka prawda]

Napisane przez madziulek3955555

Ja już stosuję tetralysal chyba 20 dzień i jest tylko gorzej.....no ale czekam cierpliwie Nurtuje mnie tylko jedno pytanie. Czy to, że stosuję antybiotyk tylko raz, a nie dwa razy dziennie to to ma jakiś wpływ na późniejszą możliwość wyleczenia mojej cery?

20 dni to za krótko na poprawę, mi do miesiąca przybywało zmian na twarzy, dopiero po tym czasie zaczęło być lepiej. Dodam, że zaczęły pojawiać się dopiero po jakimś czasie od rozpoczęcia terapii, nie od razu.

Dawkowanie dopierane jest w każdym przypadku indywidualnie, zależnie od stopnia nasilenia trądziku. Ja brałam początkowo raz dziennie dawkę 300mg (przy znacznym nasileniu), później brałam raz dziennie dawkę 150 mg (przy mniejszym nasileniu), a pod koniec terapii zażywałam tetrarysal rzadziej dla podtrzymania efektu.

[madziulek3955555]

W takim razie będę cierpliwie czekać

Wszystkie tu mówicie, że ten antybiotyk ma wpływ na samopoczucie, w sensie, że zły. Ja za to po dzisiejszej niezbyt męczącej lekcji WF-u cała się spociłam i zrobiło mi się tak słabo, nie miałam na nic siły. Czy to właśnie ten antybiotyk tak na mnie wpływa?

[gorzka prawda]

Napisane przez madziulek3955555

W takim razie będę cierpliwie czekać

Wszystkie tu mówicie, że ten antybiotyk ma wpływ na samopoczucie, w sensie, że zły. Ja za to po dzisiejszej niezbyt męczącej lekcji WF-u cała się spociłam i zrobiło mi się tak słabo, nie miałam na nic siły. Czy to właśnie ten antybiotyk tak na mnie wpływa?

Niekoniecznie, chociaż możesz być osłabiona z powodu zażywania tak silnego antybiotyku. A jeśli chodzi o jego wpływ na samopoczucie, to ja u siebie nic takiego nie zaobserwowałam, a brałam go w sumie pół roku. Jedynie co zauważyłam to bóle żołądka mimo zażywania leków osłonowych.

[martusienka]

[QUOTE=madziulek3955555;15 787816]
Wszystkie tu mówicie, że ten antybiotyk ma wpływ na samopoczucie, w sensie, że zły. QUOTE]
Wcale nie. Ja nie miałam po nim złęgo humoru. Wrcz przeciwne, bo miałam czystą buźkę, więc samopoczucie było dużo lepsze.

[MoniaBRD]

Mnie boli żołądek często. A jeśli chodzi o samopoczucie to logiczne że nie będzie dobre jeśli ma się takie coś na twarzy. I to już raczej kwestia psychiki a nie wpływ leku.

[dontknow]

muszę się wam pochwalić- pozbyłam się prawie wszystkich ropniaków, zostały mi właściwie tylko dwa.. ale to już chirurgiczna robota, bo one są tak płaskie, że już jutro ich pewnie nie będzie ;p
zostają tylko te przeklęte przebarwienia, których nie jestem w stanie się pozbyć ;(

[madziulek3955555]

Napisane przez dontknow

muszę się wam pochwalić- pozbyłam się prawie wszystkich ropniaków, zostały mi właściwie tylko dwa.. ale to już chirurgiczna robota, bo one są tak płaskie, że już jutro ich pewnie nie będzie ;p
zostają tylko te przeklęte przebarwienia, których nie jestem w stanie się pozbyć ;(

A po jak długim stosowaniu masz taką ładną buzię??

[dontknow]

jutro skończę pierwsze opakowanie

[MoniaBRD]

na przebarwienia polecam no-scar bez recepty w aptece. kiedyś używałam i wg mnie jest świetny.

[dontknow]

to ten krem z perły?
no jeszcze zobaczę, bo zastanawiam się czy nie zdecydować się na mikrodermabrazję.. dermatolog powiedziała, że będzie mogła wykonać zabieg, jak znikną mi stany zapalne.. tylko, że to chyba strasznie drogie jest, ale kusi, oj kusi ;d

[madziulek3955555]

Ale ty bierzesz 1 czy 2 tabletki dziennie??

[dontknow]

jedną..

[kobri]

myślicie, ze lekarz rodzinny przepisze mi kolejne opakowanie tetry? dermatolog nie chce mi przepisac recepty bez rejestracji, a niestety albo antybiotyk albo wizyta, a tabletek coraz mniej :/

[dontknow]

spróbuj (;

[urodzona3maja]

hmmm ja po 4 miesiącach 300 dostałam dwa opakowania 150,jeszcze mam tabletek na 8 dni,zobaczymy czy zmiany skórne wrócą.
Póki co,nie widze żadnej różnicy,a dawka jest mniejsza o połowę.

[dontknow]

ja miałam niby wszystko już pięknie, trochę syfków mi się zrobiło niestety od stosowania różu ;/
jak tylko znikną przebarwienia to obiecuję sobie, że koniec z makijażem!
no ale powracając do problemu: znowu wyskoczył mi jakiś bąbel. na razie się buduje i mam nadzieję, że lek jakoś przyspieszy jego gojenie albo go w ogóle wsiąknie ;d

[martusienka]

Ja stosuję teraz Zineryt od 11 dni i prawie wcale mi nie pomaga...
Zastanawiam się jakie "warunki" trzeba spełniać, aby lekarz ponownie przepisał antybiotyk doustny. Bo brałam skończyłam go brać rok temu, ale od kilku miesięcy, po odstawieniu tabl.antykonc. wraca mi, chociaż w mniejszej ilości. Ale te moje pryszczę sa strasznie oporne i juz zaczynam myśleć, że nic zewnętrznego na nie nie działa, bo na to wygląda. Marzę, żeby lekarka zlitowała się nade mną i przepisała mi znów Tetralysal...

[urodzona3maja]

Napisane przez martusienka

Ja stosuję teraz Zineryt od 11 dni i prawie wcale mi nie pomaga...
Zastanawiam się jakie "warunki" trzeba spełniać, aby lekarz ponownie przepisał antybiotyk doustny. Bo brałam skończyłam go brać rok temu, ale od kilku miesięcy, po odstawieniu tabl.antykonc. wraca mi, chociaż w mniejszej ilości. Ale te moje pryszczę sa strasznie oporne i juz zaczynam myśleć, że nic zewnętrznego na nie nie działa, bo na to wygląda. Marzę, żeby lekarka zlitowała się nade mną i przepisała mi znów Tetralysal...

Chyba pół roku musi minąć,wiec jak najbardziej sie nadajesz. Nie ta,to idź do innej dermatolog

[bartholomew]

wlasnie wrocilem od dermatologa i przypisala mi Tetralysal, Lacidofil (jakos przed mam zazywac, zeby zoladek nie padl) i Duac do uzywania zewnetrzengo. ktos moze powiedziec czy Tetralysal i Duac to dobra kombinacja?

[goska87]

Napisane przez bartholomew

wlasnie wrocilem od dermatologa i przypisala mi Tetralysal, Lacidofil (jakos przed mam zazywac, zeby zoladek nie padl) i Duac do uzywania zewnetrzengo. ktos moze powiedziec czy Tetralysal i Duac to dobra kombinacja?

Dla mnie ta kombinacja była bardzo dobra. Oprócz tetry i duacu miałam jeszcze taki płyn do smarowania.
Tabletek nie biore już od wakacji, a efekt dalej się utrzymje

[gorzka prawda]

Napisane przez bartholomew

wlasnie wrocilem od dermatologa i przypisala mi Tetralysal, Lacidofil (jakos przed mam zazywac, zeby zoladek nie padl) i Duac do uzywania zewnetrzengo. ktos moze powiedziec czy Tetralysal i Duac to dobra kombinacja?

Ja też miałam tetralysal + acnemycin plus (płyn zewnętrznie) + duac (maść zewnętrznie). Na mnie duac nie działał w ogóle, za to aknemycin był i jest super. Tobie może pomoże. Powodzenia i wytwałości.

[dontknow]

Napisane przez bartholomew

wlasnie wrocilem od dermatologa i przypisala mi Tetralysal, Lacidofil (jakos przed mam zazywac, zeby zoladek nie padl) i Duac do uzywania zewnetrzengo. ktos moze powiedziec czy Tetralysal i Duac to dobra kombinacja?

ja stosuje wlasnie taka kombinacje..
jakbym pisala tego posta wczoraj, to bym ci napisala, ze efekty sa super i naprawde mi pomoglo.
ale ze pisze dzisiaj to sformuluje to tak: ja zauwazam u siebie stany wzglednej poprawy, kiedy mam wrecz ochote krzyknac ze szczescia, ze pokonuje tradzik. ale sa tez okresy, kiedy jestem zalamana swoja cera- i dzisiaj tak wlasnie jest, bo po wycieczce (caly dzien z podkladem i w ogole..) pojawil mi sie pryszcz, ktory nie mial prawa moim zdaniem wyjsc + dwie podskorne gule, ktore rowniez nie powinny sie pojawic ;/

[zmoni]

Ktoś tu pisał kiedyś ze ten lek powoduje bezsenność. Tetra biore juz 26 dni i od tygodnia mam problem ze snem. Strasznie chce mi sie spac a nie moge zasnąć, a jak już śpie to bardzo niespokojnie. Cerę mam niby lepszą. Wszystkie duże pryszcze zniknęły ale małe zaskórniki którymi mam wysypaną calą twarz jak narazie nie znikają. Jeszcze 14 dni do skonczenia kuracji wiec czekam na końcowy efekt.

[bartholomew]

Napisane przez gorzka prawda

Ja też miałam tetralysal + acnemycin plus (płyn zewnętrznie) + duac (maść zewnętrznie). Na mnie duac nie działał w ogóle, za to aknemycin był i jest super. Tobie może pomoże. Powodzenia i wytwałości.

a mi wlasnie wczesniej zlecila do uzywania acnemycin na zmiane z clindacne i nic nie dalo. mam nadzieje, ze w moim wypadku duac da sobie rade z mala pomoca tetralysalu ;d tobie tez zycze powodzenia i wytrwalosci, jesli nadal masz z tym problem

Napisane przez dontknow

ja stosuje wlasnie taka kombinacje..
jakbym pisala tego posta wczoraj, to bym ci napisala, ze efekty sa super i naprawde mi pomoglo.
ale ze pisze dzisiaj to sformuluje to tak: ja zauwazam u siebie stany wzglednej poprawy, kiedy mam wrecz ochote krzyknac ze szczescia, ze pokonuje tradzik. ale sa tez okresy, kiedy jestem zalamana swoja cera- i dzisiaj tak wlasnie jest, bo po wycieczce (caly dzien z podkladem i w ogole..) pojawil mi sie pryszcz, ktory nie mial prawa moim zdaniem wyjsc + dwie podskorne gule, ktore rowniez nie powinny sie pojawic ;/

no ja nie mam jakiegos wielkiego problemu z tym gownem, pryszcz mi wyskakuje sporadycznie, mierzi mnie raczej masa zaskornikow i czerwone i ciemnoczerwone pozostalosci po tradziku.
jesli taka komibnacja ma mi pomoc chociaz troche to git, wczesniej nic nie pomagalo ;x

[dontknow]

mi chyba duac dobrze zrobił na przebarwienia, choć początkowo sobie z nimi nie radził w ogóle.. (;

[marta1986222]

Ja wczoraj skończyłam kuracje tetralysalem,mam nadzieje że trądzik nie powróci,jak narazie buzke mam piekna,teraz zazywam witaminy no i cały czas masci zewnetrzne,kontrole mam na poczatku stycznia wiec zobaczymy.

[dontknow]

Napisane przez marta1986222

Ja wczoraj skończyłam kuracje tetralysalem,mam nadzieje że trądzik nie powróci,jak narazie buzke mam piekna,teraz zazywam witaminy no i cały czas masci zewnetrzne,kontrole mam na poczatku stycznia wiec zobaczymy.

och, zazdroszcze i trzymam kciuki, zeby to nie powrocilo!
a powiedz mi jeszcze- jak dlugo sie leczylas? co stosujesz na zewnatrz?

mam do was pytanie..
uzywam Clindacne i derma kazala mi smarowac nim policzki rano, a na to nalozyc spokojnie makijaz. jednak podklad wyglada na nim beznadziejnie, wiec daje tylko na te gulki, ktore mnie niepokoja..
i sie tak zastanawiam czy moglabym nakladac zel od razu po przyjsciu do domu (a jestem okolo czwartej, czasami wczesniej) i potem wieczorem umyc jeszcze raz twarz i nalozyc Duac'a wg zaleceń...
tylko to sie wiaze z tym, ze bede musiala myc twarz 3 razy dziennie, a to chyba nie jest dobre, prawda?

[gorzka prawda]

Napisane przez dontknow

mam do was pytanie..
uzywam Clindacne i derma kazala mi smarowac nim policzki rano, a na to nalozyc spokojnie makijaz. jednak podklad wyglada na nim beznadziejnie, wiec daje tylko na te gulki, ktore mnie niepokoja..
i sie tak zastanawiam czy moglabym nakladac zel od razu po przyjsciu do domu (a jestem okolo czwartej, czasami wczesniej) i potem wieczorem umyc jeszcze raz twarz i nalozyc Duac'a wg zaleceń...
tylko to sie wiaze z tym, ze bede musiala myc twarz 3 razy dziennie, a to chyba nie jest dobre, prawda?

Jak zastosujesz Clindacne ok 16tej i wieczorem zmyjesz twarz i nałożysz Duac to Clindacne będzie miał zbyt mało czasu na działanie, a należy go stosować ściśle wg. zaleceń lekarza (czyli na cały dzień w twoim przypadku) i nie wolno przerywać od razu leczenia po ustąpieniu objawów. Jeżeli stosowanie żelu stanowi duży problem w twoim przypadku (bo rozumiem, że wśród ludzi trzeba wyglądać przyzwoicie) to możesz poprosić lekarza o inny lek do stosowania miejscowego (punktowego). Ja bym osobiście tak zrobiła, bo bez pudru jeszcze do niedawna nie wyszłabym z domu, więc wiem co czujesz, ale może twój przypadek jest lżejszy i wytrzymasz jeszcze jakiś czas. Niemniej jednak życzę powodzenia.

[dontknow]

dziękuję za odpowiedź.
ja Clindacne w ogóle punktowo stosuję, bo podkład wygląda beznadziejnie, jak mam posmarowane całe policzki..
a on w ogóle działa, jeśli ma na sobie warstwę makijażu?^^