Terapie przeciwtrądzikowe: TETRALYSAL

[MoniaBRD]

ale z tymi zębami to mnie przeraziłyście!! nie czytalam tak dokladnie ulotki.

[dontknow]

ja tego na ulotce nie widziałam.
lecę sprawdzić!

edit: faktycznie, jest napisane, że może odbarwić zęby i zahamować rozwój szkliwa u dzieci <12 roku życia^

[goska87]

Napisane przez martusienka

Ja też lubię, zwłaszcza serki homogenizowane. Ale nie mogę ich jeść, teraz już wiem.

Ja jem praktycznie tylko produkty pochodzenia mlecznego Albo przynajmniej w większości i raczej nie zrezygnuje z nich

Napisane przez dontknow

ej, to normalne, że tuż przed okresem stan cery się pogarsza?
nawet jak się bierze antybiotyki i widzi się ogromną poprawę?^

Normalne Dopiero teraz wiem mniej więcej kiedy zbliża mi się okres. Bo wcześniej nie miałam porównania

[dontknow]

ja kocham serki wiejskie, twarożki homo, mleko- i też z nich nie zrezygnuję.
zresztą.. skoro twarz poprawiła się pomimo ich obecności w diecie, to znaczy, że nie w nich leżał problem

no ja właśnie się tak załamałam wczoraj, bo miałam czyściutką buźkę, a tu nagle na prawym policzku znowu dwa syfy^ płakać mi się chciało, ale jak dzisiaj rano wstałam, to już wiedziałam, co jest tego sprawcą^

[metamorfoza]

Czy w trakcie kuracji tetrasylem można robić peeling twarzy dwa razy w tygodniu?? Czy w ogóle nie można? Ja mam peeling enzymatyczny ziaja bardzo mocny i nie chcę narobić sobie ałka Od początku brania tetrasylu nie stosowałam peelingu a już najwyższy czas by naskórek troszkę odświeżyć

[dontknow]

Napisane przez metamorfoza

Czy w trakcie kuracji tetrasylem można robić peeling twarzy dwa razy w tygodniu?? Czy w ogóle nie można? Ja mam peeling enzymatyczny ziaja bardzo mocny i nie chcę narobić sobie ałka Od początku brania tetrasylu nie stosowałam peelingu a już najwyższy czas by naskórek troszkę odświeżyć

a nie masz żadnych stanów zapalnych?

[metamorfoza]

Na razie nie tylko wągry i przebarwienia. Pewnie lada dzień coś mi wyskoczy dlatego chciałabym za w czasu użyć peeling. Na razie w sumie nie mam tak tragicznej buźki. Ale masa przebarwień. Te co miałam to wydusiłam i wsio mi się zagoiło ewentualne strupki zeszły.

[gorzka prawda]

Napisane przez dontknow

ja tego na ulotce nie widziałam.
lecę sprawdzić!

edit: faktycznie, jest napisane, że może odbarwić zęby i zahamować rozwój szkliwa u dzieci <12 roku życia^

To znalazłam winowajcę.
Ale swoją drogą to też wolę mieć żółte zęby i ładną buzię
Tak poza tym to te zęby nie są jakieś bardzo żółte, może o jeden stopień. Najgorsze jest to, że w chwilę po umyciu jest już na nich osad nawet gdy nic nie jadłam, a jak już zjem to od razu muszę lecieć je umyć lub wypłukać, bo czuję dyskomfort. Wcześniej było ok. Ale zaopatrzyłam się już w czyściki, nić dentystyczną profilaktyczny płyn do płukania ust.

[martusienka]

Napisane przez dontknow

ja kocham serki wiejskie, twarożki homo, mleko- i też z nich nie zrezygnuję.
zresztą.. skoro twarz poprawiła się pomimo ich obecności w diecie, to znaczy, że nie w nich leżał problem

Pewnie, że nie trzeba rezygnować. U mnie to zrezygnowanie z mleka wyszło dlatego, że miałam problemy z żołądkiem, jak mi się wydawało-właśnie po prod.mlecznych. I od tamtej pory nie mam problemów z żołądkiem ani z cerą (i myślę, że praca żołądka też wpływa na stan cery jednak).

[MoniaBRD]

Napisane przez metamorfoza

Czy w trakcie kuracji tetrasylem można robić peeling twarzy dwa razy w tygodniu?? Czy w ogóle nie można? Ja mam peeling enzymatyczny ziaja bardzo mocny i nie chcę narobić sobie ałka Od początku brania tetrasylu nie stosowałam peelingu a już najwyższy czas by naskórek troszkę odświeżyć

wiesz co ja też mam ten peeling (taki w bialej tubce?) i on jest wlaśnie delikatny, ja go teraz czasami stosuję tylko że już nie mam stanów zapalnych itd. zostały mi same ślady, ale nie czuję żadnych podrażnień ani nic wręcz przeciwnie mam wrażenie jakby po nim mi bledły przebrwienia


A czy czas stosownia ma znaczenie jesli chodzi o żółknięcie tych zębów? Ja biorę lek prawie 3 miesiące (zostały mi jeszcze 3 dni) i w sumie nie zauważyłam żadnych zmian na zębach... Może to też kwestia indywidualna..

[dontknow]

mozliwe. zreszta nie bylo tam napisane, ze 100% bioracych ma problemy z zebami (;

a co do tego peelingu, to ja nie wiem czy on taki slaby.. bo z tego co wiem, to on jest z serii PRO czy jakos tak, specjalnie dla kosmetyczek i w KWC byl podpisany bardzo mocny ;D no chyba, ze mysle o innym, a wy mowicie o innym..

[metamorfoza]

Tak to jest peeling enzymatyczny bardzo mocny z serii ZIAJA PRO przynajmniej ja mam wersję bardzo mocną(biała butelka i zielony napis). Nic nie mówiłam, że nie jest on mocny Jest na nim wyraźnie napisane, że jest bardzo mocny chociaż jakoś na mnie póki co szczególnie nie działa, ale to z pewnością kwestia indywidualna. Ja go stosuję na wieczór bo po nim skóra jest czerwiusieńka cała Moja buźka wieczorem po zmyciu makijażu i po wklepaniu kremu jest jakby ładniejsza, przebarwienia sa mniej widoczne a jak wyjdę na dwór lub w ciągu dnia siedzę w pracy to te przebarwienia są bardzo widoczne, nawet pod warstewką pudru sypkiego i korektora I zauważyłam też fakt, że jak mi jest ciepło a na pulasach robią się rumieńce to też wszystko ładniej wygląda. Z kolei jak mi zimno to tak jakby uwydatnia się ten opłakany stan mojej cery

[dontknow]

metamorfoza, mam tak samo!
w ogóle to nienawidzę, jak jest zimno, bo wtedy właśnie te przebarwienia sinieją i wychodzą na wierzch. nawet kolejna warstwa podkładu nie jest w stanie jej zakryć.
no i w ogóle przy minusowych temperaturach podkład robi się beznadziejny, taki suchy i tępy^

[metamorfoza]

No to jesteśmy we dwie Ale nie ma co, trzeba z tym dziadostwem walczyć i wyleczyć skórę. Postanowiłam w ogóle nie tykać pryszczy a tym bardziej wągrów, które zawsze się gdzieś znajdą zobaczymy jak długo dam rade Póki co zmywam make up, myję buźkę żelem, przemywam tonikiem, po 15-20 minutach wklepuje żel skinoren lub epiduo, po kolejnych 20-30 minutach wklepuje krem Ziaja intensywnie nawilżający i ODSTAWIAM LUSTERKO Trzymajcie za mnie kciuki!

[martusienka]

Napisane przez metamorfoza

No to jesteśmy we dwie Ale nie ma co, trzeba z tym dziadostwem walczyć i wyleczyć skórę. Postanowiłam w ogóle nie tykać pryszczy a tym bardziej wągrów, które zawsze się gdzieś znajdą zobaczymy jak długo dam rade Póki co zmywam make up, myję buźkę żelem, przemywam tonikiem, po 15-20 minutach wklepuje żel skinoren lub epiduo, po kolejnych 20-30 minutach wklepuje krem Ziaja intensywnie nawilżający i ODSTAWIAM LUSTERKO Trzymajcie za mnie kciuki!

Trzymamy! Bo to połowa sukcesu.
Ja teraz nie mogę uwierzyć, jak kiedyś maltretowałam buzię, teraz dla mnie to normalne, że jej nie ruszam i na pewno wpływa to na nią lepiej niż ciągłe kombinowanie.

[dontknow]

ja tam wczoraj nie mogłam się powstrzymać i wydusiłam.. trzy.
jeden sam mi wychodził, aż się ropa wylewała. więc tylko mu pomogłam, ale za to strupek dzisiaj jest^
drugi zszedł częściowo po zastosowaniu pasty cynkowej- po prostu przy zmywaniu odpadł kawałeczek. więc też tylko dotknęłam lekko,a ropa wyszła sama.
no ale przy trzecim to pofolgowałam ;/ niepotrzebnie go ruszałam^ ale dzisiaj nic na szczęście nie było. jeszcze muszę wyleczyć tylko jeden stan zapalny i koniec. będę miała czystą cerę, tyle tylko, że z przebarwieniami. ale jeszcze będę błagać doktor o jeden miesiąc terapii + poproszę o jakiś retinoid zewnętrzny^

[Dariaa]

ja biore tetralysal od tygodnia, zewnętrznie stosuje duac i locacid. locacid stosuje od niedawna, przed tym używałam differin, który niestety nie był zbytnio skuteczny. dopiero locacid zaczął złuszczać mój naskórek i problem z zaskórnikami odrobine się pomniejszył co do tetralysalu to w zasadzie już widzę efekty pryszcze pomału przestają już wyskakiwać. najbardziej sie boje nawrotu po odstawieniu, ale opinie się różnią, niektórzy mają mocny nawrót, a niektórzy o wiele słabszy niż ich stan cery przed kuracją co jest dość pocieszające moja kumpela brała tetracykline pare lat temu i w zasadzie trądzik jej sie nie nawrócił , od czasu do czasu wyskoczy jej jakiś pryszcz, także jest jakaś nadzieja bardzo polecam locacid tym, którzy mają problem z zaskórnikami! differin przy nim to pikuś. a co do tetry narazie jestem bardzo zadowlona
a na dzień stosuje krem clinique z serii anti-blemish , kolejny który testuje i ten jest godny polecenia. do tego tonik i wszystko gra! świetny jest też krem yes to carrots ale jest bardziej tłusty choć nadaje się pod makijaż no i nawilżenie ekstra! choć nie tak matujący jak clinique.
choć od kiedy stosuje tetralysal moja skóra już się tak nie przetłuszcza jak wcześniej

[dontknow]

mi tam przetłuszczenie nie zahamowało się niestety.. bd musiała zapytać dermy co z tym zrobić.
dla mnie Duac jest rewelacyjny na zaskórniki

[tavia]

Napisane przez martusienka

Ja też wyciskam tylko te ropne i tak jak koleżanka, przez rozicągnięcie, wtedy zostaje mniejszy ślad. I koniecznie dokłądnie wymytymi rękoma i przez waciki.
Kiedyś też wyciskałam często, ale później po prostu postanowiłam, że tak nie może być i przestałam. Teraz jak sobie pomyślę, że kiedyś tak wyciskałam to nie chce mi się wierzyć, bo pamiętam jak po takim wyciskaniu wyglądałam. Teraz jak coś wyciskam czasem to mam później wyrzuty sumienia, że to zrobiłam i to działa, już mnie nie korci, bo wiem, że takim ciskaniem tylko skórę się niszczy, a ja mam i tak bardzo wrażliwą...

Wróciłam właśnie od dermatologa i pytałam, czy to, że nie jem mleka i jego przetworów ma jakiś wpływ na moją skórę (bo widzę sama, że jest dużo lepiej, prawie nic mi nie wychodzi). I mówi, że skoro nietoleruję laktozy to mleko może nasilać objawy trądziku. A wcześniej przecież codziennie jadłam coś z nabiału... No i lekarka widzi również popraawę, więc nie jest tylko tak, że sobie sama wkręcam. A poza tym jestem przed okresem, a cera nadal ładna. Takie niby głupie mleko, a proszę jakie teraz efekty mam.

To prawda. Nasz sposob odzywiania wplywa bardzo na stan naszej cery. Po roznych eksperymentach z dietami doszlam do takiego wniosku. Juz jakis czas nie pije mleka, nie jem slodyczy (zwlaszcza czekolady) ani zadnych swinstw typu kfc, kebaby, nie pije kawy, unikam przypraw i jest o niebo lepiej. Od tyg lecze sie tetrasylem a rano i wieczorem clindacne żel i lacze to troche z 'zawiesina na skore OXY-10'. a na umycie buzki mydełko siarkowe. i przede wszystkim: nie wyciskam! skonczylam z tym. moim zdaniem to jest jedna z najwiekszych przyczyn mojego nawracajacego tradziku. i te okropne blizny! jak cos wyskoczy to zasuszam oxy-10 i pasta cynkowa i byle nie podchodzic do lustra za blisko zeby nie kusilo. powodzenia wszystkim

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez dontknow

ja kocham serki wiejskie, twarożki homo, mleko- i też z nich nie zrezygnuję.
zresztą.. skoro twarz poprawiła się pomimo ich obecności w diecie, to znaczy, że nie w nich leżał problem

no ja właśnie się tak załamałam wczoraj, bo miałam czyściutką buźkę, a tu nagle na prawym policzku znowu dwa syfy^ płakać mi się chciało, ale jak dzisiaj rano wstałam, to już wiedziałam, co jest tego sprawcą^

Ale mleko w czystej postaci a produkty bialkowe typu serek wiejski czy serek homo to nie to samo!
W mleku jest pełno hormonu zwanego insulinopodobnym czynnikiem wzrostu IGF-1 który wspólnie z insuliną "napędza" produkcję androgenów, czyli męskich hormonów w organizmie.

Jakby tego było mało, insulina i IGF-1 hamują syntezę innego związku - SHGB, czyli białka wiążącego hormony płciowe (w tym męskie) i odpowiedzialnego za ich transport we krwi.

Co to wszystko znaczy? Że męskich hormonów jest w ustroju nie tylko więcej, ale swobodnie krążą one we krwi i łatwiej docierają do tkanek. Także do skóry, której komórki oraz gruczoły łojowe są szczególnie wrażliwe na ich oddziaływanie.

Pod wpływem androgenów zwiększają produkcję łoju. A jeśli jego nadmiar stanie się z kolei pożywką dla bakterii, to trądzik gotowy. Tyle teoria.

podsumowujac:
Mleko trucizną nie jest. Ale jest obciążeniem dla układu pokarmowego napewno. Po za tym jest jest to bomba hormonalna a w kwiecie wieku napewno nie służy ona urodzie. Ps wszędzie się mówi że trądzik to choroba hormonalna (to dlaczego ludzie nie mający styczności z mlekiem nie mają tych zaburzeń np. hindusi).

moja dermatolog kazala odstawic mi mleko z czym sie zgadzam ale produkty nabialowe typu jogurt naturalny jest pozwolila. widocznie sposob ich powstawania jest inny..

[metamorfoza]

Zgadzam się w 100% też czytałam ten artykuł o mleku, ale ja i tak uwielbiam płatki z mlekiem, nie wyobrażam sobie kawy bez mleka lub śmietanki więc i tak mając wiedzę o tym, że nie jest to dla mnie najlepsze pije je świadomie, jednakże nie są to duże ilości. Ale moja dermatolog nic o mleku nie wspominała żeby go nie pić. Stan mojej cery póki co do zniesienia tylko przebarwiania mnie meczą, ale nic nowego (odpukać) nie wyskoczyło.

[dontknow]

metamorfoza, wkleisz kiedyś swoje zdjęcia? ;>
jedziemy na tym samym wózku. tyle, że moje przebarwienia znikają same jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki^ nie wiem, jak to się dzieje !

[metamorfoza]

Może dziś jakieś zrobię i powklejam Albo napiszę Ci na prive mój numer gg i tam ci wkleje

[tavia]

wie ktoras moze z was czy od tetralysalu mogly by spuchnac oczy? jakas reakcja alergiczna? bo dzis rano obudzilam sie prawie nic nie widzac tak mialam zapuchniete i czerwone powieki. biore go od wtorku. a moze to reakcja organizmu na to ze chyba przesadzilam wczoraj z clindacne a potem OXY-10 ale nie wiem bo przeczytalam gdzies wlasnie ze od tetrarysalu jednej z dziewczyn bardzo puchly oczy. wie ktoras z was cos o tym?

[dontknow]

mozliwe, ze jestes uczulona na tetracykline.. zglos sie do dermatolog.
a na razie to sprobuj tez oszczedzac clindacne, moze to faktycznie od tego^

[dontknow]

jak tam wizażanki? sprawuje się tetralysal?

ja dostałam teraz kolejne dwa pudełka 150mg i czekam kolejny miesiąc, co to będzie.. póki co ciągle coś wyskakuje. derma kazała tego nie wyciskać, ale nie wiem, co robić w zamian za to^ dała mi jakąś maseczkę, ale średnio działa na pojedyncze syfki.
ech.. mam nadzieję, że do następnej wizyty będę miała już czystą buźkę. w ogóle to derma była bardzo zadowolona z poprawy, jaka zaszła..
pochwalcie się, jak tam u was terapia idzie !

[zmoni]

U mnie super. Jestem już miesiąc od ostatniej tabletki. Wszystkie pryszcze poznikały, zaskórniki też powoli znikają. Mam wreszcie gładką skórę bez pryszczy Jedyny problem to przebarwienia. Zamierzam się ich pozbyć pilingiem chemicznym i mam nadzieje ze to bedzie juz ostatni etap walki z trądzikiem

[olgera]

ja biorę tetralysal od 6 stycznia, najpierw 300 potem 150. Hmm zdaje mi się że pryszczy jest mniej, a jak już są jakieś to są mniejsze. Cera mi się błyszczy tak jak wcześniej, niestety. Nie widzę też żadnej zmiany w przypadku zaskórników. ;(

[marta1986222]

Ja jestem 2 miesiące od zakonczenia kuracji,skóra jest ok,czasem wyskoczy jakiś mały pryszczyk ale tak to rewelacja,nadal stosuje zorac na noc,w dzień się łuszczę i mam nadzieję że pozbede sie przebarwień.

[dontknow]

oo, to fajnie, że po skończonej kuracji cera jest nadal ładna
miło to słyszeć. motywuje do dalszej walki !

[goska87]

Napisane przez dontknow

oo, to fajnie, że po skończonej kuracji cera jest nadal ładna
miło to słyszeć. motywuje do dalszej walki !

To ja też jeszcze trochę pomotywuję Terapie skończyłam we wrześniu, efekt też się utrzymuje ale pomijam dni przed okresem, bo wtedy czasami coś wyskoczy Wtedy używam płynu robionego od dermy i Duac-u(ale tylko wtedy kiedy coś wychodzi ) Ogólnie jestem zadowolona z efektów i żałuję, że tak późno zdecydowałam się na wizytę u dermatologa