Debata Kaczynski vs Tusk

[wenedka]

To nie musiała od razu iść płakać. Sprawa przecież ma być zbadana.

[°Alchemia]

Wypowiadał się na ten temat ostatnio Wojciech Cejrowski. Nie ma czegos takiego jak wirus filipiński.
Moim zdaniem wystąpienie Oli Kwasniewskiej było celowe, nie od dziś stosuje się takie zabiegi, żeby uwiarygodnić wizerunek. Pamiętajcie, że w polityce nie można nie stosować zasad marketingu politycznego, a w takiej sytuacji są one szczególnie konieczne dla ocalenia dobrego wizerunku.
Może to jest choroba, może. Ale nie wiem czemu jakos w to nie wierzę, troche za duży zbieg okoliczności (sytuacja z Ukrainy).

Przypomina mi się sytuacja z Billem Clintonem, który też długi czas kłamał publicznie, a żona go wspierała (córka chyba też).


edit (19:06): kto ogląda Fakty? Wlasnie pokazali Aleksandra KWaśniewskiego w dzisiejszym wystąpieniu dla LiD, jak bełkotliwie wykrzywkiwał, ze jest gotowy do bycia dziadkiem Nie znam leków na żołądek, które powodują u człowieka irracjonalne zachowania do złudzenia przypominające efekt uboczny nadużywania Wystąpienie jego córki jest dla mnie oczywistym kłamstwem i próbą łagodzenia sytuacji (ale czego nie robi się dla ojca).

[eMPi]

Napisane przez °Alchemia

edit (19:06): kto ogląda Fakty? Wlasnie pokazali Aleksandra KWaśniewskiego w dzisiejszym wystąpieniu dla LiD, jak bełkotliwie wykrzywkiwał, ze jest gotowy do bycia dziadkiem Nie znam leków na żołądek, które powodują u człowieka irracjonalne zachowania do złudzenia przypominające efekt uboczny nadużywania Wystąpienie jego córki jest dla mnie oczywistym kłamstwem i próbą łagodzenia sytuacji (ale czego nie robi się dla ojca).

Zgadzam się w zupełności
Przepraszam z góry wszystkich zwolenników p.Kwaśniewskiego, ale jak dla mnie, to jego zachowanie jest poniżej krytyki.
Tłumaczenia tutaj, że jest 'normalnym człowiekiem' jakoś na mnie nie działają. Bycie osobą publiczną, ba, bycie głową państwa (byłą bo byłą , ale zawsze) do czegoś zobowiązuje.
Przecież on poza granicami kraju reprezentuje Polske jako naród, czyli również nas obywateli. A opinie , jeśli chodzi o pijaństwo, już mamy wyrobioną i dodatkowe atrakcje w postaci nietrzeźwych wystąpień Kwaśniewskiego raczej nie działają na korzyść.
Jeśli ktoś kandyduje na prezydenta, to jak dla mnie, powinien nie tylko być dobrym strategiem, ale również mieć w sobie chociaż szczyptę dobrego smaku. Może Kwaśniewski ją miał, ale juz dawno się zużyła

[kasia5558]

Co do wystapienia Oli Kwasniewskiej, to ja jej wierze. Wierze, ze jest przekonana, ze jej ojciec jest ciezko chory i nie pije. Ba, wierze nawet, ze ex prezydent naprawde ma problemy zdrowotne i ze lzy Oli byly szczere, ale prawda jest tez taka, ze jesli jej ojcu niewolno pic, a pije, to bedzie staral sie to ukryc przed rodzina, zamazac i zdjac ciezar.
Dlatego tez Ola pewnie mowila szczerze, bo jesli jej ojciec, chory, ma problem z alkoholem, czy tez zdarzalo mu sie go naduzyc, to bedzie to ukrywal przed nia. Nie wydaje mi sie, by bylo to oficjalne wystapienie poparte praca marketingowcow - potrzeba bardzo duzej odwagi by wesprzec swojego ojca, ktory sie tak naprawde zblaznil. Do tego jeszcze plakac i uparcie stac za nim murem, ryzykujac przy tym utrate pracy. I mowic ze on nie pije, wierzyc mu, podczas gdy ewidentnie widac ze pil. Rozumiem Ole bo jest tylko corka ktora kocha swojego ojca i chciala go obronic.


A jak sie wizazankom podobala dzisiejsza debata?

[°Alchemia]

Bo wlasnie po to wystąpiła, zeby ludzie uwierzyli. To jest marketing polityczny. W polityce nie ma przypadków, nie ma. Wszystko musi byc dokładnie zaplanowane na tego typu sytuacje awaryjne (np.). Naprawdę

[kasia5558]

Byc moze konsultowala to wystapienie z ojcem, ale swoich lez na pewno nie
A to, ze wierze w szczerosc jej slow, nie znaczy, ze przekonala mnie ze jej ojciec nie pil.

Naprawde.

[°Alchemia]

Ja nie uwierzyłam ani łzom ani słowom

BTW, polecam film dokumentalny "Jak to się robi" - o tematyce politycznej, wbrew tytułowi (można się zdziwić )

[Ines1985]

Napisane przez kasia5558

A jak sie wizazankom podobala dzisiejsza debata?

Uśmiałam się momentami szczególnie kiedy zaczeli się kłócić i nie dopuścili Gawryluk do słowa . Tusk trochę podniósł Kwaśniewskiemu ciśnienie .

Ja zagłosuję na PO, mimo że jakąś wielką zwolenniczką tej partii nie jestem. Bezkrytyczna wobec Tuska też nie jestem...
I jedno potwornie mnie w nim irytuje... Przykładowo sytuacja z kosmosu, ale najlepiej pokaże co mnie wkurza :
Pada pytanie: "A jaki jest stosunek PO do kotków i piesków"
Odpowiedź: "Bardzo dobry! Ale chciałbym podkreślić, że PIS bardzo nie lubi kotków i piesków! A kiedy lewica była u władzy, odnotowano największą w ciągu ostatnich 50 lat ilość bezdomnych kotków i piesków! Platforma zadba o kotki i pieski ponieważ bracia Kaczyńscy tego nie robią! Pan prezydent Kwaśniewski też tego nie robił!"

Nie przemawia do mnie to ciągłe lanie wody, chociaż to typowe dla polityków. Ale kiedy pada konkretne pytanie o stosunek do czegoś czy jakieś punkty programu, ja oczekuję konkretnych odpowiedzi, a nie ciągłego wskazywania palcem złych cech przeciwników...

Nawet wczoraj była taka sytuacja że Tusk lał wodę, az prowadzący w ostatniej chwili poprosił go o konkretną odpowiedź... Tusk zacząl coś mówić i w momencie wybicia gongu od razu z uśmiechem zauważył, że czas się skończył. To ciekawe bo w innych sytuacjach tak się o ten czas nie martwił.

I podkreślam - nie twierdzę, że inni politycy tego nie robią. Ja skupiłam się na Tusku, ponieważ mam zamiar na niego zagłosować i chcę dokładnie znać jego poglądy. Nie bardzo daje mi on taką możliwość podkreślając cały czas jaki to PIS jest zły... Ja to wiem, nawet bez jego wykładow.

Zagłosuję jednak na PO, bo wierzę, że tylko oni mogą teraz coś zmienić. Jeśli znowu wygra PiS - załamię się serio.


A, jeszcze odnośnie wczorajszej debaty - minus dla byłego prezydenta za ciągłe czytanie z kartki...

[Kattie7]

Ja nie zdążyłam wrócić do domu na debatę i widziałam końcówke tylko, nie wiem, kto wygrał i co się działo, więc nie mogę komentowac debaty jako całości.

Widziałam tylko jak Tusk się ośmieszył, mówiąc o tym, że Kwaśniewski ułaskawiał swoich kolezków, a nie ułaskawił bohatera "Długu". No to ja nie wiem, gdzie Tusk wtedy był, jak było o tym ułaskawieniu bardzo głośno pod koniec kadencji Kwaśniewskiego.

[actricee]

http://pl.youtube.com/watch?v=uozi9-X7jkU

[gryzelda]

Napisane przez Sunny20

Ja na przykład prawdopodobnie zagłosuję na Kaczyńskiego i nie uważam się za fanatyczkę z klapkami na oczach, więc nie pisz takich rzeczy, bo ja czuję się urażona Twoim stwierdzeniem i pewnie nie tylko ja. Wychodzi na to, że to Ty się zamykasz na inne opcje.

Tak zgadzam sie z Sunny , nie uwazam sie za zadna fanatyczke! I zastanaiwa mnie rowniez jedno Wasza naiwnosc. Wiecie co to jest debata? Debata to walka na slowa , walka na argumenty. Mowicie ze Tusk ja wygral... z doswiadcznia juz wiemy ze obiecywac mozna wiele, a spelniac no z tym juz bywa gorzej... Nie rozumiem rowniez jednego Kaczynscy rzadzili nami 1 rok i wszystko , cala wine zwalamy na nich! a wiecie dlaczego bo media wami kieruja a wy nie potraficie tego zauwazyc? Dla mnie jest smieszne gdy widze ta reklame PO Tusk mowi o zlych drogach, o tym ze polacy wyjechali za chlebem... a powiedzcie czy da sie to wszytsko zespus w 1 rok??? przypomnijmy soebie kto rzadzil nami 2 lata wczesniej, 5 lat wczesniej... PO! To Po wlasnie tak nas urzadzili ze ludzie musza wyjezdzac z kraju, ze korupcja jest wszedzie! Czy za rzadow Po zostal zamkniety jakis lekarz za lapanie lapowki?? nie !! Kaczynscy dopiero zaczeli zamykac ludzi z "gory"! Dlaczego mamy dawac sznase Po??? czy narod jest tak ciemny i taki naiwny? tyle nami rzadzili i co z nami zrobili? A teraz za to ze Tusk wygral debate bo ladnie mowi wy dajecie mu kolejna sznase!!!! No dla mnie to jest nie pojete!!

[Quska]

Kaczynscy wszedzie wietrza podstep.. i nie trudno zauważyć ze ich rządy nie porzypominają demokracji.. bardziej nawiazują do początków totalitaryzmu. I ta ich walka z korupcją, śmiechu warte - SAMI wyciągają na szczyty jakichś skorumpowanych beznadziejnych ludzi, a kilka miesiecy potem "bach" wywietrzyli korupcje - tylko kazdy wiedział od poczatku ze Ci ludzie sa skorumpowani, a kaczynscy nagle sie orientują i wszystkich aresztują. To mi wyglada na taka fajna zabawe, tylko szkoda ze kosztem Polski, nigdy nie zagłosuje na tych ludzi, pis jest dla mnie totalnym dnem

[irkax]

Napisane przez gryzelda

Nie rozumiem rowniez jednego Kaczynscy rzadzili nami 1 rok i wszystko , cala wine zwalamy na nich! a wiecie dlaczego bo media wami kieruja a wy nie potraficie tego zauwazyc? Dla mnie jest smieszne gdy widze ta reklame PO Tusk mowi o zlych drogach, o tym ze polacy wyjechali za chlebem... a powiedzcie czy da sie to wszytsko zespus w 1 rok???

Jak to rok? a rząd Marcinkiewicza? toż to przecież rządy PiSu były. 2 lata wychodzą jak nic..2 lata marazmu i wiecznych afer.

Napisane przez gryzelda

przypomnijmy soebie kto rzadzil nami 2 lata wczesniej, 5 lat wczesniej... PO!

2 lata wcześniej to rządy SLD (rząd Belki), 5 lat wcześniej SLD-UP (rząd Millera).
Zgadza się? Może mnie ktoś zweryfikować?

[Quska]

podpisuje sie pod tym wszystkimi konczynami
Ale pis twierdzi ze wszystkie lata rzadów przed pisem to były lata panownia Tuska

[rambo]

Z racji zbliżającej się ciszy wyborczej wątek o północy zostanie zamknięty i otworzony w niedzielę o 20

[Afra86]

a teraz zabawa, - kto bedzie mial ostatni post