Matura - prezentacje, tricki, materiały - wątek zbiorczy

[parodia]

Ja przykładowo o Błędnym Kole pisałam:
1. Malczewski Jacek, Błędne koło, [online] [dostęp 29 marca 2009], dostępny w Internecie: http://www.poema.art.pl/site/itm_67509_bledne_kolo.html
A tak z ciekawości, dziewczyny, które macie obraz z jakiejś książki, to co, tachacie tę książkę na egzamin?

[kamcia199]

Napisane przez parodia

Ja przykładowo o Błędnym Kole pisałam:
1. Malczewski Jacek, Błędne koło, [online] [dostęp 29 marca 2009], dostępny w Internecie: http://www.poema.art.pl/site/itm_67509_bledne_kolo.html
A tak z ciekawości, dziewczyny, które macie obraz z jakiejś książki, to co, tachacie tę książkę na egzamin?

Jeżeli chce się korzystać z obrazu podczas prezentacji(a wypadałoby) to trzeba go złożyć w formie a4 razem z bibliografią niestety.

[parodia]

Napisane przez kamcia199

Jeżeli chce się korzystać z obrazu podczas prezentacji(a wypadałoby) to trzeba go złożyć w formie a4 razem z bibliografią niestety.

W materiałach pomocniczych mam "Reprodukcje obrazów", u mnie w szkole są takie zasady.
Nie pytałam się o to, czy trzeba wpisać obrazy w bibliografii, tylko jak osoba, do której postu się odnoszę, tą reprodukcję zabiera. Bo ja się trochę naszukałam swoich obrazów w dobrej rozdzielczości, żeby je potem wydrukować.

[kamcia199]

Napisane przez parodia

W materiałach pomocniczych mam "Reprodukcje obrazów", u mnie w szkole są takie zasady.
Nie pytałam się o to, czy trzeba wpisać obrazy w bibliografii, tylko jak osoba, do której postu się odnoszę, tą reprodukcję zabiera. Bo ja się trochę naszukałam swoich obrazów w dobrej rozdzielczości, żeby je potem wydrukować.

Jeżeli są to materiały pomocnicze to muszą one być oddane razem z bibliografią. Nie możesz z nimi przyjść w dniu prezentacji i je wnieść. Wnieść można tylko konspekt.

[parodia]

Napisane przez kamcia199

Jeżeli są to materiały pomocnicze to muszą one być oddane razem z bibliografią. Nie możesz z nimi przyjść w dniu prezentacji i je wnieść. Wnieść można tylko konspekt.

U mnie w szkole nie trzeba Dokładnie mam zamiar przyjść z nimi w dniu prezentacji i je wnieść. Mogę wnieść to, co mam zapisane w materiałach pomocniczych.

III. Materiały pomocnicze
1. Reprodukcje obrazów
2. Kartka z cytatami
3. Ramowy plan wypowiedzi

Jak ktoś ma "komputer z prezentacją multimedialną", to też musi go złożyć z bibliografią?
Po raz pierwszy słyszę, że muszę oddawać coś poza bibliografią.

[kamcia199]

Napisane przez parodia

U mnie w szkole nie trzeba Dokładnie mam zamiar przyjść z nimi w dniu prezentacji i je wnieść. Mogę wnieść to, co mam zapisane w materiałach pomocniczych.

III. Materiały pomocnicze
1. Reprodukcje obrazów
2. Kartka z cytatami
3. Ramowy plan wypowiedzi

Jak ktoś ma "komputer z prezentacją multimedialną", to też musi go złożyć z bibliografią?
Po raz pierwszy słyszę, że muszę oddawać coś poza bibliografią.

W mojej szkole tak nie można (niestety bo by się przydało-musiałam oddać kartkę z cytatami która robiłam dzień wcześniej nie mając nawet zaczętej prezentacji)
Odnośnie "komputer z prezentacją multimedialną" to u nas trzeba ta prezentacje zgrać na płytę dołączyć do bibliografii i odpalić na komputerach szkolnych, które niestety często nie czytają plików więc dobrze by było mieć także kogoś z zapasowym laptopem

[parodia]

Napisane przez kamcia199

W mojej szkole tak nie można (niestety bo by się przydało-musiałam oddać kartkę z cytatami która robiłam dzień wcześniej nie mając nawet zaczętej prezentacji)
Odnośnie "komputer z prezentacją multimedialną" to u nas trzeba ta prezentacje zgrać na płytę dołączyć do bibliografii i odpalić na komputerach szkolnych, które niestety często nie czytają plików więc dobrze by było mieć także kogoś z zapasowym laptopem

U mnie trzeba oddać jedynie bibliografię, niczym innym się nie interesują
Wszyscy musieliśmy mieć wpisany "ramowy plan wypowiedzi" i z nim trzeba przyjść (w dwóch identycznych egzemplarzach - dla siebie i komisji), ale oddawać nie musimy, chociaż jeszcze rok temu trzeba było, chyba na tydzień przed początkiem matur.

[kamcia199]

Napisane przez parodia

U mnie trzeba oddać jedynie bibliografię, niczym innym się nie interesują
Wszyscy musieliśmy mieć wpisany "ramowy plan wypowiedzi" i z nim trzeba przyjść (w dwóch identycznych egzemplarzach - dla siebie i komisji), ale oddawać nie musimy, chociaż jeszcze rok temu trzeba było, chyba na tydzień przed początkiem matur.

jeżeli chodzi o ramowy plan wypowiedzi to nie musimy go wpisywać na liste materiałów pomocniczych i przynosimy tylko 1 egzemplarz dla siebie-jednak komisja ma prawno nam spr czy nie ma tam przypadkiem za dużo informacji.
Jeżeli chodzi o obrazy to wymyślili sobie format a4 lub większy (najlepiej 2 kopie) i dobrze by było, żeby był zalaminowany.
Paranoja z tym ustnym W każdej szkole inaczej

[wibovit]

u mnie w szkole bibliografie trzeba było oddac do konca marca a plan ramowy trzeba oddać do 23 kwietnia, a materiały pomocnicze przynosimy w dniu matury rano, także wszędzie jest inaczej

[kas!a]

U mnie w ogóle jest masakra z tą maturą.

W bibliografii nie ma w ogóle kodu ISBN ani materiałów pomocniczych, chyba że chodzi o coś, co musi zagwarantować szkoła czyli komputer czy rzutnik.
Ja będę miała slajdu z filmu i cytaty i wszystko mam wpisać dopiero w plan ramowy i przynieść w dniu prezentacji.

[estrella18]

Hej mój temat to wpływ samotności na życie człowieka na podstawie literatury romantycznej.
Jak myślicie jakie pytania komisja może mi zadać??

[s4bin4]

zależy od tego co masz w bibliografii

[Blair]

Hej dziewczyny mam do was ważne pytanie. Otóż mój temat na prezentację maturalną brzmi :

„Porównaj sposoby przedstawiania ojca i jego funkcje w wybranych utworach literackich różnych epok”


I właśnie nie jestem pewna o co chodzi w tych funkcjach ... Czy to chodzi o to ,że np. w danej książce ojciec np. pełnił funkcję wychowawczą lub że utrzymywał dom ? Czy to chodzi o taki ogólne funkcje w odniesieniu do całej literatury ? ( Tylko że wtedy to nawet nie wiem co napisać ... )

[estrella18]

Napisane przez s4bin4

zależy od tego co masz w bibliografii

Mam Kordiana, Cierpienie Młodego Wertera, Giaura, Konrada Wallenroda, Romantyczność Mickiewicza i Hymn( Smutno mi, Boże)Słowackiego

[kamcia199]

Napisane przez Blair

Hej dziewczyny mam do was ważne pytanie. Otóż mój temat na prezentację maturalną brzmi :

„Porównaj sposoby przedstawiania ojca i jego funkcje w wybranych utworach literackich różnych epok”


I właśnie nie jestem pewna o co chodzi w tych funkcjach ... Czy to chodzi o to ,że np. w danej książce ojciec np. pełnił funkcję wychowawczą lub że utrzymywał dom ? Czy to chodzi o taki ogólne funkcje w odniesieniu do całej literatury ? ( Tylko że wtedy to nawet nie wiem co napisać ... )

Wydaje mi się, że chodzi bardziej o to dlaczego autor wprowadził tego ojca do tego utworu. Co ta postać wnosi np. dla interpretacji. Może zarysowuje ona jakieś prawdy o życiu przeciwne do głównego bohatera.

[Claaire]

Napisane przez kamcia199

Wydaje mi się, że chodzi bardziej o to dlaczego autor wprowadził tego ojca do tego utworu. Co ta postać wnosi np. dla interpretacji. Może zarysowuje ona jakieś prawdy o życiu przeciwne do głównego bohatera.

Zgadzam się, pewnie o to chodzi.
Ja mam w swojej prezentacji Ojca Goriot i na tym przykładzie (choć temat mam inny) myślę, że jego funkcją było ukazanie prawdziwej miłości, która różniła się od tej znanej mieszkańcom paryża.
Popatrz na to w ten sposób

[Blair]

Ah dzięki dziewczyny . Teraz będę musiała się nad tym poważnie zastanowić

[Claaire]

Napisane przez Blair

Ah dzięki dziewczyny . Teraz będę musiała się nad tym poważnie zastanowić

A jakie masz książki?

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

może będziecie w stanie mi pomóc. mój temat: porterety duchownych w literaturze. korzystam m.in. z monachomachii i imienia róży. no i właśnie czy tych zakonników z monachomachii mam potraktować jako jedność czy wybrać jednego i jego opisać? aha i wstęp to powinnam ogólnie powiedzieć, że są pokazani w różnym świetle? nie wiem co powinien zawierać wstęp właścwie...

[kamcia199]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;18680703]może będziecie w stanie mi pomóc. mój temat: porterety duchownych w literaturze. korzystam m.in. z monachomachii i imienia róży. no i właśnie czy tych zakonników z monachomachii mam potraktować jako jedność czy wybrać jednego i jego opisać? aha i wstęp to powinnam ogólnie powiedzieć, że są pokazani w różnym świetle? nie wiem co powinien zawierać wstęp właścwie...[/QUOTE]

wydaje mi się -o ile dobrze pamietam monachomachie -ze mozesz ich potraktowac w sumie jako jednosc-ale tu bym sie zaptala polonistki.
jezeli chodzi o wstep to mozesz powiedziec, ze obraz duchownych powtarza sie dosc czesto w literaturze. mozesz napisac dlaczego tak sie dzieje - to tylko moje sugestie bo w sumie mi tez ciezko cos wymyslic do tego tematu.

Ja mam molonogi i ich funkcje wiec na wstepnie pisze czym sa monologi jakie sa ich rodzaje i w jakich slawnych dzielach mozan je spotkac.

[kas!a]

Mam problem z tezą.
Temat: Sposoby i cele kreowania czarnych charakterów w dziełach literackich i filmowych. Omów na wybranych przykładach.

Waham się między czymś w stylu "Czarne charaktery kontrastem dla postaci pozytywnych" a tym, że za złe uczynki zawsze czeka kara (do tej drugiej bardziej się skłaniam). Jak myślicie, co będzie lepsze?
Nie potrafię zbudować tej tezy.

[Mam Kaina, Balladynę, Cottarda, Jokera i Henry'ego z "Synalka"]

[madzia2306]

Napisane przez kas!a

Mam problem z tezą.
Temat: Sposoby i cele kreowania czarnych charakterów w dziełach literackich i filmowych. Omów na wybranych przykładach.

Waham się między czymś w stylu "Czarne charaktery kontrastem dla postaci pozytywnych" a tym, że za złe uczynki zawsze czeka kara (do tej drugiej bardziej się skłaniam). Jak myślicie, co będzie lepsze?
Nie potrafię zbudować tej tezy.

[Mam Kaina, Balladynę, Cottarda, Jokera i Henry'ego z "Synalka"]

ja bym wybrała to pierwsze

[kas!a]

Napisane przez madzia2306

ja bym wybrała to pierwsze

Od początku byłam nastawiona na pierwszą tezę, a jak przeczytałam sobie już napisaną pracę, to stwierdziłam, że bardziej skupiłam się na analizie samej postaci, a nie na kontrastach między poszczególnymi postaciami, dlatego zastanawiam się czy ta druga teza nie będzie lepsza.
A jak byś sformułowała tą tezę?

Jeśli np postawię tezę "Czarny charakter jako kontrast dla bohaterów pozytywnych w działach literackich i filmowych." to muszę udowadniać ją cały czas? Np przy Balladynie "Balladyna to, Alina tamto" czy mogę podać kilka różnic a później skupić się na ocenie Balladyny i tylko na koniec wrócić do kontrastu?

[a-kuku!]

Fajniejsza jest druga teza przy czym możesz znaleźć do niej jakiś fajny cytat tak jak np ja do mojej: "Owoc zakazany smakuje najlepiej" Owidiusz. Najsławniejsze i najbardziej burzliwe historie miłosne miały swój początek w zdradzie.

Obie są dobre ale ta pierwsza jest zbyt oczywistą oczywistością To tak jakbyś napisała, że biały stanowi kontrast dla czarnego i chciała to udowadniać w 3-stronicowym wypracowaniu

[kamcia199]

wedlug mnie powinnas sie skupic na 1 tezie ale poamietaj ze w temacie pracy masz CELE czyli chodzi o liczbe mnogą.
ponadto nie zapomnij takze dodoac sposobów ich przedstawiania-tu chodzi o sposób narracji autra. moze to byc np. mowa pozornie zalezna i napisz też co taki sposób narracji daje postacji charakteryzowanej

[kas!a]

Napisane przez a-kuku!

Fajniejsza jest druga teza przy czym możesz znaleźć do niej jakiś fajny cytat tak jak np ja do mojej: "Owoc zakazany smakuje najlepiej" Owidiusz. Najsławniejsze i najbardziej burzliwe historie miłosne miały swój początek w zdradzie.

Obie są dobre ale ta pierwsza jest zbyt oczywistą oczywistością To tak jakbyś napisała, że biały stanowi kontrast dla czarnego i chciała to udowadniać w 3-stronicowym wypracowaniu

Napisane przez kamcia199

wedlug mnie powinnas sie skupic na 1 tezie ale poamietaj ze w temacie pracy masz CELE czyli chodzi o liczbe mnogą.
ponadto nie zapomnij takze dodoac sposobów ich przedstawiania-tu chodzi o sposób narracji autra. moze to byc np. mowa pozornie zalezna i napisz też co taki sposób narracji daje postacji charakteryzowanej

Dzięki Dziewczyny, bardzo mi pomogłyście.
Celi mam kilka, w tezie umieściłam tylko ten, który jest wspólny i charakterystyczny dla wszystkich czarnych charakterów literatury podmiotu.

Pracę napisałam, jeszcze muszę trochę wzbogacić o informacje z jednej pozycji literatury przedmiotu.
I chyba muszę jeszcze skrócić, bo wyszło mi w sumie 9 stron czcionka 12.
Finalna teza: „Dobro jest zadłużone po uszy u zła." Ryszard Nowosielski. Czarny charakter potrzebny do budowania pozytywnego wizerunku, kontrastującego z nim bohatera pozytywnego.
Myślicie, że się nada?

[kamcia199]

Napisane przez kas!a

Dzięki Dziewczyny, bardzo mi pomogłyście.
Celi mam kilka, w tezie umieściłam tylko ten, który jest wspólny i charakterystyczny dla wszystkich czarnych charakterów literatury podmiotu.

Pracę napisałam, jeszcze muszę trochę wzbogacić o informacje z jednej pozycji literatury przedmiotu.
I chyba muszę jeszcze skrócić, bo wyszło mi w sumie 9 stron czcionka 12.
Finalna teza: „Dobro jest zadłużone po uszy u zła." Ryszard Nowosielski. Czarny charakter potrzebny do budowania pozytywnego wizerunku, kontrastującego z nim bohatera pozytywnego.
Myślicie, że się nada?

to napewno musisz skrócić max. do 4 stron!
włącz sobie najlepiej stoper i mierz jak długo czytasz nie powinnas podczas takiego czytania przekroczyc 13min bo wiadomo ze na matuerze zajmie ci to dluzej

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

znów muszę prosić was o pomoc. moj temat to przypominam "portrety duchownych w literaturze na przykladzie..." zastanawiam się czy ich (tych duchownych) życie jako takie też ukazać w sensie co się z nimi działo (np. soplica ten cały dym ze stolnikiem, to że ma syna, że kochał jedną a poślubił drugą) ująć też czy jednak tylko cechy charakteru/wyglądu opisać. jak rozumieć słowo portrety jednym słowem? rozumiecie co mam na myśli?

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

hmmm... przeczytałam przykładowe prace na internecie co prawda o innych portretach i pewnie ograniczę się do jego cech. bez żadnych zbędnych streszczeń, bo moge się zapędzić i będzie nie na temat. co najwyżej poprę jakąś cechę jego zachowaniem, np. porywczość, mściwość(?) -> zabicie stolnika.

[kamcia199]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;18800894]znów muszę prosić was o pomoc. moj temat to przypominam "portrety duchownych w literaturze na przykladzie..." zastanawiam się czy ich (tych duchownych) życie jako takie też ukazać w sensie co się z nimi działo (np. soplica ten cały dym ze stolnikiem, to że ma syna, że kochał jedną a poślubił drugą) ująć też czy jednak tylko cechy charakteru/wyglądu opisać. jak rozumieć słowo portrety jednym słowem? rozumiecie co mam na myśli?

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

hmmm... przeczytałam przykładowe prace na internecie co prawda o innych portretach i pewnie ograniczę się do jego cech. bez żadnych zbędnych streszczeń, bo moge się zapędzić i będzie nie na temat. co najwyżej poprę jakąś cechę jego zachowaniem, np. porywczość, mściwość(?) -> zabicie stolnika.[/QUOTE]

własciwie sama sobie odpowiedziałąś
Dokladnie! nie ma co streszcac no chyba, że masz za dużo czasu to wtedy mozesz cos dopowiedziec ale raczej sie na to nie nastawiaj




A ja niewiem co mam napsiać we wstępie i zakończeniu prosze o pomoc!
Funkcje monologów w utworach literackich. Zastanów się nad ich znaczeniem dla interpretacji tekstu.

[_Czarodzielnica_]

Dziewczyny, jak powinna wyglądać poprawnie kartka z cytatami?