Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-grudzień

[kretencja]

No właśnie też nad blatem w kuchni się zastanawiam. Tylko że nie mamy w kuchni grzejnika i zimą może być dosyć chłodno... Chyba że będziemy go kąpać zaraz po gotowaniu obiadu

[Patrycja_1708]

Czesc. Nie odpisała mi wczoraj żadna o tych bólach kręgosłupa czy tez was męczą... Wczoraj miałam taki ból że coś okropnego... A przeciez nic nie dzwigam ani nie robie nic co mogłoby na to wpłynąć...

Nie spie tradycyjnie od 7, w tym kilka spacerów w nocy do wc...

A śnią mi się dzien w dzien takie chore sny ze mam ich juz dosc...Męczące sie to robi.Nawet juz nie chce sobie przypominac jak sie budze bo z dnia na dzien coraz gorsze sie robią.

[De28]

Ja zamierzam kapac na stole w jadalni. Zmeczona jestem, a tu trzeba isc na poczte a potem jechac do szpitala.Nie chce mi sie

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Napisane przez Patrycja_1708

Czesc. Nie odpisała mi wczoraj żadna o tych bólach kręgosłupa czy tez was męczą... Wczoraj miałam taki ból że coś okropnego... A przeciez nic nie dzwigam ani nie robie nic co mogłoby na to wpłynąć...

.

Przeciez co chwila ktoras pisze ze ma bole w krzyzu

Moj maz chyba bardziej sie tym przejmuje niz ja.Dzis mi opowiedzial, jakie mial sny to mi wlosy deba stanely. I tez zle spi.

[lutien]

Witam przelotem (ostatnio nie mam czasu na siedzenie przy kompie , bo moja Nika coraz bardziej ciekawa świata )
Wrzucam fotki z naszego pierwszego spaceru i z sesji, którą wczoraj zrobiliśmy (choć Nika jakaś mało chętna do pozowania była i się wierciła okropnie, po czym się rozpłakała ).

[andziat]

Witajcie.

Lutien ślicznie wyglądacie
na pierwszym zdjęciu Nika tak ładnie się uśmiecha do mamy

[kliwia]

lutien ale slodko! A na spacerkowej fotce masz fajnego mistrza drugiego planu. Pana remonciarza na drabinie

[_paulinka2]

heeeeeej melduję się po weekendzie w szkolę... przeżyłam ledwo
a wam jak minął weekend?

M25 masz tak śliczną córe ! Księżniczka normalnie
Karolinka Karolnika ! Urodziła już ? Jejuu... 3mam mocno kciuki


powolutku będę was nadrabiać... bo przeczytałam tylko ostatnie 3 strony

[lutien]

Napisane przez andziat

Witajcie.

Lutien ślicznie wyglądacie
na pierwszym zdjęciu Nika tak ładnie się uśmiecha do mamy

Dziękuję
Niestety ona się nie uśmiechała, tylko grymasiła, ale wygląda jakby się śmiała

Napisane przez kliwia

lutien ale slodko! A na spacerkowej fotce masz fajnego mistrza drugiego planu. Pana remonciarza na drabinie

Nie zauważyłam

[_paulinka2]

słuchajcie co do snów... to ja ostatnio mam takie że szok , z pt na sb śniło mi się że MOJA MAMA chciała mnie zabić ;| jezuuu ale horror obudziłam się cała mokra (skad w ogóle to się bierze ) z mama mam świetny kontakt... A z sb na nd śniło mi się że ząb jedynka dosłownie mi się odkleił fuuuujć !!! :/

[vikicullen]

Napisane przez bela14

Witam ja też ni mogę spac ale z nerwów
wczoraj byłam tez na ktg skurcze ze dwa ale byle jakie
dali mi czas najdalej do 11 i szpital nawet nie spytałam
co beda robić ze mną w tym szpitalu czy wywoływać czy obserwować
zwiałam czym predzej i az się popłakałam po drodze do domu
bo ciągle byłam nastawiona na poród pod koniec pazdż.a tu masz
po tem byłam jeszcze na małych zakupach spozywczych i ups
ja nie moge chodzic w szyjce mam takie bóle jakby ktos mnie
kół i rozrywał jednocześnie,zostawiłam M i ledwo dolazłam do auta.
niech to moje dziecie sie juz rodzi bo z moja psychiką jest jeszcze gorzej.
nie ma wiesci od Karoliny to pewnie urodziła???
Vikicullen i jak?a tobie co mówili,jak nie bedzie porodu to kładą cię?

Ja miałam dzisiaj isc sie polozyc, ale wczoraj bylam na KTG, zero skurczy itp wiec poczekam jeszcze do czwartku, tez mnie juz to denerwuje
a to ja z wczoraj, czyli skończony 40 tc. a dzis weszlam w 41 tc :/

[andziat]

Viki świetnie wyglądasz i jaki pępek wystający

[Priety]

Hej

Ja wstałam o 6 z TŻ, ale poszłam spać dalej, a teraz wstałam, bo koło tej godzinki piję z mamą i babcią kawkę/herbatkę wspólnie przez skajpa

A co do kąpania to ja młodego będę chyba kąpać w pokoju na stole bo będzie mi najwygodniej... Ew. na komodzie, ale komoda będzie stała koło łóżeczka i trochę się boję, że jak mały będzie chlapał, to łóżeczko będzie miał mokre więc raczej zostaje stół

[Joanna131]

Cześć!

Napisane przez kretencja

Gdzie Wy zamierzacie kąpać, dziewczyny? Mój mąż wymyślił, że w salonie na podłodze (bo tak rodzice kąpali jego małą siostrę 16 lat temu ), ale ja sobie nie wyobrażam robić tego na klęczkach czy w kucki

My mamy w salonie stół okragły, więc wszelkie kąpiele tam będą się odbywać. Jest o tyle wygodnie, że można podejść do wanienki z każdej strony. Obok pewnie rozłożymy mały drewniany stolik turystyczny i tam będzie kącik pielęgnacyjny.
Ale słyszałam też że nie którzy po prostu łączą dwa krzesła i na to dają wanienkę. Czy to wygodne i stabilne to nie wiem?

Napisane przez lutien

Witam przelotem (ostatnio nie mam czasu na siedzenie przy kompie , bo moja Nika coraz bardziej ciekawa świata )
Wrzucam fotki z naszego pierwszego spaceru i z sesji, którą wczoraj zrobiliśmy (choć Nika jakaś mało chętna do pozowania była i się wierciła okropnie, po czym się rozpłakała ).

Śliczne dziewczyny. Nic tylko pozazdrościć.

Viki, oby następne zdjęcie było z zawartością brzuszka w ramionach. Tego życzę.

A ja dziś muszę jechać do pracy po jakieś R-mua a przy okazji ze zwolnieniem. Nie chce mi się.
I strasznie mnie korci, żeby już łóżeczko postawić czy torbę zapakować, ale obiecałam sobie, że na miesiąc przed, więc dopiero za tydzień w pon.

[Priety]

Napisane przez Joanna131

My mamy w salonie stół okragły, więc wszelkie kąpiele tam będą się odbywać. Jest o tyle wygodnie, że można podejść do wanienki z każdej strony. Obok pewnie rozłożymy mały drewniany stolik turystyczny i tam będzie kącik pielęgnacyjny.
Ale słyszałam też że nie którzy po prostu łączą dwa krzesła i na to dają wanienkę. Czy to wygodne i stabilne to nie wiem?

Oj ja tych krzeseł też bym się bała... Ja tam bym się bała, że się rozjadą i wanienka spadnie na podłogę... Już wolę na stole kąpać...

[_As_]

Morning

Patrycja, może ten artykuł Ci pomoże: http://www.zapytajpolozna.pl/ciaza/a...w-w-ciazy.html

Mnie od dwóch dni nawiedzają bóle odcinka piersiowego, chociaż wcale nie mam dużego biustu który mógłby obciążać kręgosłup i też zastanawiam się skąd ta czarowna przypadłosć.

Ja zamierzam stawiać wanienkę na skrzyni z Ikea, która ma wysokość ławy. Na razie wynajmujemy przejściową kawalerkę gdzie nie ma stołu , a w nowym domu to dopiero coś wymyślę

[_paulinka2]

czy Was dzieci tez tak mocno kopią ? moja jest zazwyczaj spokojna, a to sobie przeciągnie coś, coś wypnie, ale ! ma takie chwilę (trwające 2-3 godz) gdzie jest tak aktywna, że mnie wszystko boli, a każdy jej ruch to ból tak np było wczoraj jak siedziałam na wykładach wtedy marze już tylko o tym żeby się uspokoiła i sobie pospała smacznie...

[Priety]

Paulinka, mój też zazwyczaj się fajnie wypina i w ogóle, ale czasami (zwłaszcza jak się schylę) to potrafi mi tak przywalić, że aż mam łzy w oczach dosłownie... I też wtedy mam ochotę, żeby pospał bo to naprawdę potrafi boleć...

[mallinka]

Dzien dobry

u mnie znowu kiepska noc-obudziłam się z potwornym bólem karku
coraz częściej się wszystkim martwię i mam podły nastrój...

Lutien ślicznie wyglądacie, a ta sukienusia

Viki bardzo ładnie wyglądasz klask i:

[vikicullen]

Napisane przez mallinka

Viki bardzo ładnie wyglądasz klask i:

aa idz,nie moge patrzec na siebie, tak sie zmienilam:/ 4 brody:/ rece jak sumo hehehe :P

[_As_]

Paulinka, mój jak zaczyna się bawić to na całego- wczoraj podczas mszy tak szalał, że kilka razy musiałam usiąść, bo mnie tak kopnął, a na koniec dostał czkawki za karę chyba
a jak już się położę spać, to mam murowane 3 godziny treningu i to im Młody większy, tym mocniej kopie. Nie wiem, skąd się biorą opinie, że im bliżej końca tym mniej czuć ruchy dziecka.....

[rptrbj1978]

moja tez daje czadu..
w nocy obudziła mnie biegunka i z 8 tras na siku
bóli krzyza nie mam narazie

[Aliszcze]

Witam

Lutien, śliczna córcia

Viki, super brzusio, a ten pępek to taki konkretny, u mnie pępek nic się nie zmienił

my już po usg, ginekolog nazwała Asię pączusiem, bo rośnie jak na drożdżach obecnie mierzy 42 cm a waży 2370g, no i cały czas ma główkę w dolę więc mam nadzieję, że już tak zostanie wszystko jest super, teraz idę za 3 tygodnie, będę mieć też wtedy KTG i posiew na gronkowca i inne cholerstwa (jak moja gin się wyraziła) no a potem będę mieć już zielone światło do rodzenia

Ja dziś też kiepską noc miałam, stale do wc biegałam, już myślałam, że albo założę sobie pieluszkę albo spróbuję zasnąć na sedesie

[kotek81]

Napisane przez rptrbj1978

moja tez daje czadu..
w nocy obudziła mnie biegunka i z 8 tras na siku
bóli krzyza nie mam narazie

ja miałam biegunkę rano - mam nadzieję, że jeszcze nic się nie zaczyna
Dziś mam wizytę u gina - ciekawe co powie na te bakterie w wymazie....

[kretencja]

Piękne zdjęcia
Lutien, świetnie wyglądacie, a mała jest po prostu słodziutka
Viki, super brzuś

Joanna, ja bym się tez bała tych krzeseł, zresztą położna na SR mówiła nam własnie, że nie jest to dobry pomysł (niezbyt bezpiecznie). Koniec końców pewnie rzeczywiście najwygodniej będzie na stole w salonie, bo jest sporo miejsca dookoła

[Vcelka]

Napisane przez lutien

Wrzucam fotki z naszego pierwszego spaceru i z sesji, którą wczoraj zrobiliśmy (choć Nika jakaś mało chętna do pozowania była i się wierciła okropnie, po czym się rozpłakała ).

ślicznie wyglądacie

Napisane przez vikicullen

Ja miałam dzisiaj isc sie polozyc, ale wczoraj bylam na KTG, zero skurczy itp wiec poczekam jeszcze do czwartku, tez mnie juz to denerwuje
a to ja z wczoraj, czyli skończony 40 tc. a dzis weszlam w 41 tc :/

boski brzusio i mamusia ślicznie wygląda oby się coś u Ciebie ruszyło


A mi wczoraj odszedł kawałek czopu śluzowego, miałam biegunkę, lekkie skurcze - myślałam, że to już ale wszystko przeszło i na razie cisza.

[kularek]

Napisane przez Donuś

...A no i z nowych wiesci to własnie zjadłam ostatnia tabletke cordafenu i czekamy co sie bedzie działo

i jak bez cordafenu? czujesz jakąś zmianę ? ja już dzisiaj też nie biorę

Napisane przez melabn

nasza agnieszka255 rozpakowala sie wczoraj o 18. Urodzila zdrowego synka waga 3,5 kg

Gratulacje !!!

Napisane przez Martinixxx

Te pomyłki mnie przerażają. Nie jestem gotowa na taki szok....

mnie też -ja już tak się nastawiłam na mojego synusia, że nie wiem jak bym zareagowała na córkę

Napisane przez niebieskaa

czy wy wszystkie jestescie takie odwazne a ja jedyna mam takie obawy?

ja wcale nie jestem odważna u mnie to już nawet nie strach tylko przerażenie normalnie :/

Napisane przez mallinka

Irsin napisz mi proszę które elementy z wózka prałaś?

Mallinka ja prałam wszystko co udało mi się zdjąć - zwłaszcza zależało mi na tym co jest w środku - dla siebie też zawsze wszystko piorę więc dla dzidzi tym bardziej (nie podobał mi się ten sklepowy zapach, który utrzymywał się mimo wietrzenia)

[dzasta110]

Cześć

ja dziś w nocy to spałam dobrze, zasnąć wczoraj wieczorem nie mogłam, ale jak już oko poleciało to tylko raz wstałam do łazienki o 3, a potem błogi sen do 9.30

Victoria i Kliwia - dziękuję za odp odnośnie garnka

kąpanie - my mamy stelaż do wanienki, a pomieszczenie do kąpania to albo w łazience albo w sypialni, zależy gdzie będzie cieplej, ale chyba wygra łazienka

Lutien - ale Twoja córa ma kiecuchnę

viki - ale brzucholek

paulinko - moja mała też jak przydzwoni to można się skręcać z bólu

vcelka - mówisz, że wpychasz się w kolejkę

[_paulinka2]

http://www.youtube.com/watch?v=HkHJ2...layer_embedded
zakochałam się w tym jak on śpiewa

kotek za wizyte

vcelka to może to już pomału "to"

[Sysunia_d]

Dzien dobry po weekendzie

Ja miałam weekend nawet dosc przyjemny mała mi odpuściła i czuła sie super. W koncu sie wyspałam

Napisane przez Priety

Oj ja tych krzeseł też bym się bała... Ja tam bym się bała, że się rozjadą i wanienka spadnie na podłogę... Już wolę na stole kąpać...

Co do kapania to ja mam zamiar kapać normalnie w łazience. Moj maz powiedział ze on sie tym zajmie Ciesze sie ze wykazuje takie zainteresowanie bo po porodzie pewnie ciezko mi bedzie wykonywac pewne rzeczy.

Napisane przez lutien

Witam przelotem (ostatnio nie mam czasu na siedzenie przy kompie , bo moja Nika coraz bardziej ciekawa świata )
Wrzucam fotki z naszego pierwszego spaceru i z sesji, którą wczoraj zrobiliśmy (choć Nika jakaś mało chętna do pozowania była i się wierciła okropnie, po czym się rozpłakała ).

ślicznie wygladacie a ty jak promieniejesz

Napisane przez Joanna131

Ja nie hartuję. Jeśli masz dobry kształt to podobno nie potrzeba.

No to musze wytrzymać do 22 listopada, bo ze skorpionami w moim życiu jest tak, że pojawiają się, namieszają porządnie i znikają. Ciężki charakter jak dla mnie. Za to strzelce - super znak.

Moja teściowa stwierdziła dziś, że jestem chuda. Ale chyba powiedziała to przez grzeczność, bo tak naprawdę to przy niej wydaję się hipopotamem. Nigdy jeszcze nie miałam do czynienia z tak małą kobietą.

Dziewczyny, czy któraś z Was ma może taką dziwną skórę pod piersiami ( a dokładnie między brzuchem a piersiami)? To jest jakby pas zdrętwiałej skóry, w którym macie gorsze czucie. Ja tak mam i mi z tym dziwnie.

Ja mam skóre normalna

Napisane przez Artystka23

Ja pier...i znowu nie moge spac-obudzila mnie biegunkaa mala tak mi na cos naciska ze boli mnie przy tej chorej nerceaz mi na posladki idzie

A co ty tu jeszcze robisz myslałam ze sie u ciebie cos głębszego rozkreci przez weekend .





U nas dzis leje jakby sie wściekło. Robie sobie tosty bo mnie naszło .

[rptrbj1978]

Napisane przez vikicullen

Ja miałam dzisiaj isc sie polozyc, ale wczoraj bylam na KTG, zero skurczy itp wiec poczekam jeszcze do czwartku, tez mnie juz to denerwuje
a to ja z wczoraj, czyli skończony 40 tc. a dzis weszlam w 41 tc :/

trymam kciuki by juz po było...
kotek81ja poczułam paniczny strach w nocy...
mam takie wrazenie (moze jestem głupia) ze w taich chwilach mam jakby drugie takie serduszko które bije jakby 2 razy szybciej niz moje i jest przestraszone zwłaszcza noca