Koko Koko EURO spoko – 28 Irenowy DancenTancenGol!

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63594026]Obejrzałam transmisję na żywo z drogi krzyżowej, może to wystarczy .[/QUOTE]
Noooo to modły masz zaliczone - znaczy się gładzie będą jak trzeba 😉

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Pogadaj z papieżem - może wpadnie z wizytą na małe modły

A przy okazji trochę szpachelką popracuje

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

A przy okazji trochę szpachelką popracuje

Akurat obserwując tego Papieża to nie wątpię, że by się przyłączył .

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63594216]Akurat obserwując tego Papieża to nie wątpię, że by się przyłączył .[/QUOTE]
No to masz okazje jeszcze go zaprosić - akurat zdążycie się uwinać przed niedzielną mszą

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

No to masz okazje jeszcze go zaprosić - akurat zdążycie się uwinać przed niedzielną mszą

Nieee, nie miałam bym sumienia zaprzęgać go do pracy fizycznej .

On już swoje lata ma, no i dzisiaj widziałam, że jest już chyba zmęczony, ale w sumie odwiedzanie takich miejsc jak Auchwitz-Birkenau czy szpital z chorymi, często śmiertelnie chorymi dziećmi to wielkie obciążenie psychiczne .

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63594026]Obejrzałam transmisję na żywo z drogi krzyżowej, może to wystarczy .[/QUOTE]
No niemożliwe
Ja tyż oglądałam

[NibyNic]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63594491]Nieee, nie miałam bym sumienia zaprzęgać go do pracy fizycznej .

On już swoje lata ma, no i dzisiaj widziałam, że jest już chyba zmęczony, ale w sumie odwiedzanie takich miejsc jak Auchwitz-Birkenau czy szpital z chorymi, często śmiertelnie chorymi dziećmi to wielkie obciążenie psychiczne .[/QUOTE]
Zgadzam się - takie miejsca są bardzo wyczerpujące już pomijając wszystko inne.

Dobrze, że wszystko to odbywa się bez poważnych nieprzyjemnych zdarzeń. Ataków jakiś czy czegoś w tym stylu.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

No niemożliwe
Ja tyż oglądałam

Sama w to nie mogę uwierzyć, ale tak było, słowo skauta .

Napisane przez NibyNic

Dobrze, że wszystko to odbywa się bez poważnych nieprzyjemnych zdarzeń. Ataków jakiś czy czegoś w tym stylu.

Dokładnie, zaklinam los, żeby tak było do końca .

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Muszę Wam się do czegoś przyznać. Po tym ataku tego młodego chłopaka w Monachium w galerii handlowej, miałam niezłego stracha. Bałam się, naprawdę się bałam, żeby coś się u nas nie wydarzyło. Tym bardziej, że wiadomo było, że u nas jest to tym bardziej kuszące miejsce dla takich wariatów. Główny punkt, gdzie pielgrzymi przyjeżdżają, stołują się i robią zakupy. Dodatkowo, wprowadzona podwyższona gotowość jeszcze przed rozpoczęciem ŚDM, powtarzające się próbne ewakuacje i sprawdzanie jak ludzie na to reagują tylko wzmagały mój niepokój. Uświadamiano nas co się może stać podczas wybuchu, a że pracuję na poziomie -1 czyli pod ulicą na wprost tunelu, to szanse na ucieczkę byłyby minimalne.
Młody po tej strzelaninie powiedział mi, żebym się zwolniła z pracy, a M pouczał mnie w domu co mam robić gdyby komuś przyszło do głowy strzelać .
Teraz się trochę uspokoiłam i staram się o tym nie myśleć, zresztą trochę poczucie bezpieczeństwa przywróciło mi to jak widzę ilość patroli policji i wojska. I oni naprawdę kontrolują ludzi. Chociaż mój M podwoził księdza na Błonia i Policjanci, którzy go wpuszczali spojrzeli mu tylko na identyfikator, nie zajrzeli mu do plecaka, który wnosił. I takie sytuacje są niestety niepokojące.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63594761]Sama w to nie mogę uwierzyć, ale tak było, słowo skauta .


Dokładnie, zaklinam los, żeby tak było do końca .

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Muszę Wam się do czegoś przyznać. Po tym ataku tego młodego chłopaka w Monachium w galerii handlowej, miałam niezłego stracha. Bałam się, naprawdę się bałam, żeby coś się u nas nie wydarzyło. Tym bardziej, że wiadomo było, że u nas jest to tym bardziej kuszące miejsce dla takich wariatów. Główny punkt, gdzie pielgrzymi przyjeżdżają, stołują się i robią zakupy. Dodatkowo, wprowadzona podwyższona gotowość jeszcze przed rozpoczęciem ŚDM, powtarzające się próbne ewakuacje i sprawdzanie jak ludzie na to reagują tylko wzmagały mój niepokój. Uświadamiano nas co się może stać podczas wybuchu, a że pracuję na poziomie -1 czyli pod ulicą na wprost tunelu, to szanse na ucieczkę byłyby minimalne.
Młody po tej strzelaninie powiedział mi, żebym się zwolniła z pracy, a M pouczał mnie w domu co mam robić gdyby komuś przyszło do głowy strzelać .
Teraz się trochę uspokoiłam i staram się o tym nie myśleć, zresztą trochę poczucie bezpieczeństwa przywróciło mi to jak widzę ilość patroli policji i wojska. I oni naprawdę kontrolują ludzi. Chociaż mój M podwoził księdza na Błonia i Policjanci, którzy go wpuszczali spojrzeli mu tylko na identyfikator, nie zajrzeli mu do plecaka, który wnosił. I takie sytuacje są niestety niepokojące.[/QUOTE]
Hania wcale Ci się nie dziwię, że masz takie obawy.

[magnolia79]

Skromna kolacyjka

[gosia261282]

Czy wy na tapie widzicie zdjęcia? Bo ja nie.

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Skromna kolacyjka

I po co ja patrzyłam? ???

[gosia261282]

Wyszłam, weszłam i już widzę

[NibyNic]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63594761]Sama w to nie mogę uwierzyć, ale tak było, słowo skauta .


Dokładnie, zaklinam los, żeby tak było do końca .

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Muszę Wam się do czegoś przyznać. Po tym ataku tego młodego chłopaka w Monachium w galerii handlowej, miałam niezłego stracha. Bałam się, naprawdę się bałam, żeby coś się u nas nie wydarzyło. Tym bardziej, że wiadomo było, że u nas jest to tym bardziej kuszące miejsce dla takich wariatów. Główny punkt, gdzie pielgrzymi przyjeżdżają, stołują się i robią zakupy. Dodatkowo, wprowadzona podwyższona gotowość jeszcze przed rozpoczęciem ŚDM, powtarzające się próbne ewakuacje i sprawdzanie jak ludzie na to reagują tylko wzmagały mój niepokój. Uświadamiano nas co się może stać podczas wybuchu, a że pracuję na poziomie -1 czyli pod ulicą na wprost tunelu, to szanse na ucieczkę byłyby minimalne.
Młody po tej strzelaninie powiedział mi, żebym się zwolniła z pracy, a M pouczał mnie w domu co mam robić gdyby komuś przyszło do głowy strzelać .
Teraz się trochę uspokoiłam i staram się o tym nie myśleć, zresztą trochę poczucie bezpieczeństwa przywróciło mi to jak widzę ilość patroli policji i wojska. I oni naprawdę kontrolują ludzi. Chociaż mój M podwoził księdza na Błonia i Policjanci, którzy go wpuszczali spojrzeli mu tylko na identyfikator, nie zajrzeli mu do plecaka, który wnosił. I takie sytuacje są niestety niepokojące.[/QUOTE]
Dziwne by było gdybyś nie czuła niepokoju. Ja też drżałam o moich rodziców choć oni do Krakowa nie jechali a jedynie do Częstochowy a i tak czułam duży niepokój i przed ich wyjazdem instruwaliśmy z bratem co mają robić w razie W a mama mówiła, że nie sądzi żeby cokolwiek z tych rzeczy przyszło jej do głowy gdyby coś złego się wydarzyło.
Wpuszczający ich do sektora dokładnie przeszukiwali wszystkich i zabierali rzeczy które mogą być niebezpieczne i w ten sposób moja mama została pozbawiona kubka z arcoroku a wujek parasola który miał ostre wykończenie. Rodzice w nocy już byli w sektorze to na początku policji i straży było dużo więcej niż pielgrzymów nawet się śmieli, że ochrona potraja ilość osób przybyłych na to spotkanie. Ale teraz po tym co napisała Hania to myślę, że księży i zakonników tak dokładnie nie sprawdzano a przecież nie można wykluczyć obecności kilku przebierańców

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Skromna kolacyjka

Myślisz, że Franciszek uznałby to za skromną kolację ?

[magnolia79]

Hania ja wierze, ze nic sie nie stanie!!!

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63594761]Sama w to nie mogę uwierzyć, ale tak było, słowo skauta .





Dokładnie, zaklinam los, żeby tak było do końca .

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Muszę Wam się do czegoś przyznać. Po tym ataku tego młodego chłopaka w Monachium w galerii handlowej, miałam niezłego stracha. Bałam się, naprawdę się bałam, żeby coś się u nas nie wydarzyło. Tym bardziej, że wiadomo było, że u nas jest to tym bardziej kuszące miejsce dla takich wariatów. Główny punkt, gdzie pielgrzymi przyjeżdżają, stołują się i robią zakupy. Dodatkowo, wprowadzona podwyższona gotowość jeszcze przed rozpoczęciem ŚDM, powtarzające się próbne ewakuacje i sprawdzanie jak ludzie na to reagują tylko wzmagały mój niepokój. Uświadamiano nas co się może stać podczas wybuchu, a że pracuję na poziomie -1 czyli pod ulicą na wprost tunelu, to szanse na ucieczkę byłyby minimalne.

Młody po tej strzelaninie powiedział mi, żebym się zwolniła z pracy, a M pouczał mnie w domu co mam robić gdyby komuś przyszło do głowy strzelać .

Teraz się trochę uspokoiłam i staram się o tym nie myśleć, zresztą trochę poczucie bezpieczeństwa przywróciło mi to jak widzę ilość patroli policji i wojska. I oni naprawdę kontrolują ludzi. Chociaż mój M podwoził księdza na Błonia i Policjanci, którzy go wpuszczali spojrzeli mu tylko na identyfikator, nie zajrzeli mu do plecaka, który wnosił. I takie sytuacje są niestety niepokojące.[/QUOTE]



To są okropne emocje, strach, obawa...

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

U nas dziś w miasteczku koncert Krzysztofa Krawczyka. To 4 km od nas a słyszę przez okna jakieś dudnienie.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

Ale teraz po tym co napisała Hania to myślę, że księży i zakonników tak dokładnie nie sprawdzano a przecież nie można wykluczyć obecności kilku przebierańców

Własnie o to chodzi Kasia. Jak wysiadł ten ksiądz, to w samochodzie został jeszcze jeden świecki facet, tylko z jakiejś organizacji kościelnej. I tak patrzyli na tą całą sytuację z moim M. Ten facet stwierdził, że no przecież miał identyfikator i dlatego go wpuścili. Dopiero jak mój mąż stwierdził, że jaki to jest problem w dzisiejszych czasach coś takiego podrobić, to przyznał mu rację. Ale mam nadzieję, że to był odosobniony przypadek.

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63595816]Myślisz, że Franciszek uznałby to za skromną kolację ?[/QUOTE]
Hmmm... myslisz, ze powinnam wypić tylko wino?

[NibyNic]

Teraz na Facebooku moi znajomi laikują informację o tym co Franciszek powiedział Biskupom za zamkniętymi drzwiami - skrytykował cenniki sakramentów mówiąc "To nie duszpasterstwo, to barbarzyństwo" jednak ten papież to jest gość

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Teraz na Facebooku moi znajomi laikują informację o tym co Franciszek powiedział Biskupom za zamkniętymi drzwiami - skrytykował cenniki sakramentów mówiąc "To nie duszpasterstwo, to barbarzyństwo" jednak ten papież to jest gość

Oj za to to oni go kochać nie beda.
Juz kiedys mowil o rym, żeby majątek kościelny rozdawać potrzebującym i byc ubogim - to nasi hierarchowie powiedzieli w liscie, że papież mówił o ....... ubóstwie w duchu

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez evela28

U nas dziś w miasteczku koncert Krzysztofa Krawczyka. To 4 km od nas a słyszę przez okna jakieś dudnienie.

U mnie też dzisiaj kolejny koncertowy wieczór, ale dzisiaj mniej przyjemne dla mojego ucha, bo takie bardzo kościelno-smutno-zawodzące pieśni słychać . Już wolałabym Krawczyka posłuchać .

[NibyNic]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;63596011]Własnie o to chodzi Kasia. Jak wysiadł ten ksiądz, to w samochodzie został jeszcze jeden świecki facet, tylko z jakiejś organizacji kościelnej. I tak patrzyli na tą całą sytuację z moim M. Ten facet stwierdził, że no przecież miał identyfikator i dlatego go wpuścili. Dopiero jak mój mąż stwierdził, że jaki to jest problem w dzisiejszych czasach coś takiego podrobić, to przyznał mu rację. Ale mam nadzieję, że to był odosobniony przypadek.[/QUOTE]
Może ten wpuszczający znał tego księdza np udzielał mu ślubu albo chrzcił kogoś z rodziny ... sama wątpię w to co piszę, raczej stwierdził "sutanna i indetyfikator jest, co będę z księdzem zadzierał" i pewnie tak w wielu przypadkach - ksiądz to już z góry uprzywilejowany

[magnolia79]

Mam jeszcze mozarelle z pomidorem, tylko pomidoras strasznie dojrzaly to i sie słabo na foty nadaje i pozeramy studentską szokoladkê...

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Hmmm... myslisz, ze powinnam wypić tylko wino?

Wodę, wodę miałam na myśli... zamienioną w wino .

Napisane przez NibyNic

Teraz na Facebooku moi znajomi laikują informację o tym co Franciszek powiedział Biskupom za zamkniętymi drzwiami - skrytykował cenniki sakramentów mówiąc "To nie duszpasterstwo, to barbarzyństwo" jednak ten papież to jest gość

Jego postawa jest godna pochwały, żeby tylko się za bardzo nie naraził biskupom.

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Oj za to to oni go kochać nie beda.
Juz kiedys mowil o rym, żeby majątek kościelny rozdawać potrzebującym i byc ubogim - to nasi hierarchowie powiedzieli w liscie, że papież mówił o ....... ubóstwie w duchu

Tak, zinterpretowali po swojemu - chociaż ja w swojej parafii zauważyłam zmianę pod tym względem, może i teraz coś się zmieni chociaż najbliższy sakrament jaki mnie czeka to komunia Młodego, a tutaj to pewnie mamy z trójki klasowej i katechetki przejmą stery

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Słyszałyście ten kawał:
"Po weselu w Kanie Galilejskiej w cieniu drzew siedzą skacowani mężczyźni. Podchodzi do nich Jezus i z troską pyta czy przynieść im wody. Na to mężczyźni chórem. - Nie. Dzięki Jezus, my już piliśmy wodę od Ciebie"

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

Może ten wpuszczający znał tego księdza np udzielał mu ślubu albo chrzcił kogoś z rodziny ... sama wątpię w to co piszę, raczej stwierdził "sutanna i indetyfikator jest, co będę z księdzem zadzierał" i pewnie tak w wielu przypadkach - ksiądz to już z góry uprzywilejowany

Też tak Kasia sobie pomyślałam, że może ten ksiądz jest tu od kilku dni i pomaga w organizacji ŚDM, a ten policjant po prostu go zapamiętał. No, ale potem sama stwierdziłam, że przecież wedrzeć się w szeregi wiernych i wszystko zorganizować wcześniej to chyba nie problem. No ale to już chyba teorie spiskowe zaczynam tworzyć .
W każdym bądź razie u siebie w pracy obserwuję zupełnie coś innego, więc miejmy nadzieję, że tak już będzie do końca .

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez NibyNic

Słyszałyście ten kawał:
"Po weselu w Kanie Galilejskiej w cieniu drzew siedzą skacowani mężczyźni. Podchodzi do nich Jezus i z troską pyta czy przynieść im wody. Na to mężczyźni chórem. - Nie. Dzięki Jezus, my już piliśmy wodę od Ciebie"

to ja dość często wodę od Jezusa pijam .

[magnolia79]

Kasia niee słyszałam tego kawału

[gosia261282]

A ja ostatnio na fb widziałam ten kawał

http://kawaly.tja.pl/dowcip/10213.jpg

[evela28]

Napisane przez gosia261282

A ja ostatnio na fb widziałam ten kawał

http://kawaly.tja.pl/dowcip/10213.jpg

Haha