Włosy zniszczone przez gumke do włosów

[Dolly]

Zauważyłam że od miejsca gdzie jest gumka na włosach do samych końcówek mam takie poszarpane włoski tj krótsze które odstają

czy jest jakaś metoda żeby gumki nie niszczyły włosów? a może czymś innym je wiązać, ale czym?

Ostatnio nawet śpie w rozpuszczonych włosach bo nie chce żeby dalej się szarpały

[Ninedin]

Myśle,że frotka nie powinna niszczyć włosów jak wiązałam kiedyś kucyk to miałam wiecznie zagięte włosy w tym miejscu gdzie była frotka

[Dolly]

mi fryzjerka powiedziała że to od gumki jest ale głupia mogłam pogłębić temat

[Nogala1]

ja też mam ten problem odkad dowiedziałam sie ze to od gumki nie uzywam jej wcale od jakiegos roku, włoski skrecam i spinam do góry taka szpilką tylko też plastikowa, a nie metalową bo metalowe ma ostre brzegi i tez moze połamać , a najcześciej to chodzę w rozpuszczonych , albo spinam w motylka pozdrawiam

[karateczka000]

w motylka?
a jak to sie robi bo nie słyszałam.....

[anniaa]

ee dolly moze nie choć ciagle w spiętych włosach ... weicje choć w rozpuszczonych kiedys mi fryzjerka mówiła ze jak ciągle się chodzi w gumce to te włosy gdzie są spięte ta koncówka to tam są włosy zniszczone ... ja nigdy jeszcze nie spałam w włosach spiętych ... przecież w nocy włosy muszą odpocząć pocałym dniu )

[Mariti]

Generalnie spinanie włosów gumkami osłabia włosy,jesli jest to zabieg ciągły , włosy też rzeczywiście niszczą się , szczególnie w miejscu , gdzie ta gumka "leży", dlatego nie poleca sypiania w spiętych włosach. Chyba lepsza na codzień byłaby klamra, choc ta tez może osłabic włosy. Kiedys fryzjerka powiedział mi, choc nie wiem na ile to fakt, że każde spinanie w pewien sposób osłabia, ale jeśli nie jest to codzienne i włosy sa w dobrej kondycji to nic się nie dzieje.(Tyle , ze klamra raczej nie zniszczy struktury włosa jak gumka). Zauwazyłam , ze kiedy wypadały mi włosy to nawet przy spinaniu wsuwkami czyniło im to wielką szkodę.

[usmiechnieta16]

Hej
Na pewo włosy niszczą takie gumki z metalowymi łączeniami, jeśli już to takie całe pokryte materiałem. I jak najczęściej rozpuszczone A jeśli przeszkadza Ci, że plączą się wokół twarzy to może jakaś opaska?

[Asik_]

Uzywaj takich lekkich gumek i nie spinaj mocno włosów

[Dunka]

spisz w zwiazanych wlosach?

[moee]

Napisane przez Dunka

spisz w zwiazanych wlosach?

Ja tez nie moglabym zasnac w rozpuszczonych , przeszkadzaja mi

btw.ja uzywam frotek badz patyczka

[Dolly]

ja co drugi dzień mam kucyka

oczywiście mam kucyka jak ide na siłownie czy basen itp

na noc też wiązałam (bo od ok 4 dni tego już nie robie ) bo nie moge zasnąć jak całą twarz mam we włoskach które łaskoczą

p.s. musze sobie kupić taką plastikową opaske

[Sathi]

ja też mam zawsze związane włosy, nie zasnęłabym mając rozpuszczone

[Kattarina]

Mam b. długie włosy-teraz do bioder (czyli ok. 1 metra ) i rzadko chodzę w rozpuszczonych. Moje włosy są gęste, ale bbb. delikatne, dlatego nigdy nie noszę spiętych w kucyk- b. długie włosy, tak zawiązane, uderzają całą swoją długością, np. o ubrania i strasznie sie niszczą . Najczęściej "po domu" i zawsze na noc, zaplatam w b. luźnego warkocza i na końcu zawiązuję gumką, ale naprawdę b. lekko- tak, żeby włosy nie były ściśnięte. Kiedy ostro ćwiczę uważam, żeby warkocz nie "szorował" po plecach i zawijam go w coś na kształt koka, który przypinam plastikową klarą. W wersji eleganckiej, związuję włosy w kok "bezwarkoczowy", coś w rodzaju banana i też zapinam plastikową klamrą. Zawsze pilnuje kilku rzeczy: kiedy zaplatam codziennie warkocz ,np. na noc, staram się zrobić to za każdym razem odrobinę inaczej. Tzn. zawiązać gumkę na innej wysokości, podzielić włosy na "kępki" różnej grubości itp. Dlatego, że po wielu latach b. długie włosy "przyzwyczajają się" do fryzury i mogą się łamać, w miejscu gdzie były ściskane gumką . Zawsze też sprawdzam, czy klary nie mają ostrych krawędzi, czy plastik jest głodko odlany. Jeśli nie, to wyrównuję to pilniczkiem, tak, żeby nie haczyły i nie przecinały włosów.
Dolly, jeśli nie masz tak b. delikatnych włosów jak moje, może wystarczy, że zaczniesz robić kucyk, na różnych "wysokościach", tak, żeby włosy nie były zaciskane gumką zawsze w tym samym miejscu. W avatarku widać, że masz b. gęste włosy i na pewno twój kucyk jest b. ciężki, więc taka zmiana troszkę je odciąży.

[justynkaa]

ja od jakis 2 lat zapuszczam wlosy moja najdluzsza dlugosc teraz to do lopatek... czesto nosze spiete wloski a to gumka a to spinka klamra a to rozpuszczone najwazniejsze jest aby ich nie spinac mocno no i oczywiscie wchodza w gre tylko frotki mieciutkie najlepiej !!
a do tego codzienna pielegnacja czyli dobry szampon i odzywka zawsze ja osobiscie polecam odzywki dove i loreal sklepowe oraz prawie za kazym yciem juz od dobrcyh 4 lat uzywam serum na koncowki z avonu i w zasadzie od kiedy zaczelam uzywac tego serum nie pamietam co to rozdwojone koncowki !!

[unmaterial_girl]

Dolly,jeśli przeszkadzają Ci włosy w nocy,to możesz założyć taką opaskę z materiału
włosy nie będą się niszczyć

ja na codzień zawsze mam spięte włosy,wkurza mnie kiedy jest wiatr,a rozpuszczone włosy "łażą" na wszystkie strony i zasłaniają mi oczy..
a dość często tak jest

w nocy mam zawsze rozpuszczone,żeby mi odpoczęły,jakoś nie przeszkadza mi to

[Serena125]

ponawiam pytanie karateczki o spinanie w motylka
i tak jak Kattarina polecam wiązanie na różnych wysokościach