Długie karmienie piersią - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-09-18, 21:46   #1
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Thumbs up

Długie karmienie piersią


Zapraszam wszystkie mamy które długo karmiły, karmią bądź maja zamiar karmić dziecko(ci) piersią.

Podzielcie sie swoimi doświadczeniami, wspomnieniami, sposobami na radzenie sobie z problemami a także zabawnymi sytuacjami wynikającymi z tego.

Nie chcę tu przekonywac nikogo do długiego karmienia to jest mój wybór i wiem, ze jestem w mniejszości ale proszę tę mniejszość o zabranie głosu

Helenkę karmię 26 m-cy
Michelle 8 m-cy
i nie wiem jak długo to jeszcze potrwa
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 07:53   #2
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Długie karmienie piersią

jak wiesz Rzabbciu-ja jeszcze nie karmię
ale mam zamiar
zobaczymy co z tego wyjdzie

a co znaczy długo?
jak długo można w ogóle karmić?
dlaczego tak długo karmisz Hellen?
chodzą ploty,że mleko jest już później właściwie mało wartościowe,więc?

100pytań do...
ale pytam z ciekawości

chyba,że mój post nie na miejscu-to powiedz tylko słowo a skasuję


mam nadzieję,że zgłosi się dużo mamusiek!
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 08:13   #3
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Długie karmienie piersią

Mleko cały czas jest wartościowe

Dziecko potrzebuje mleka do około 3 roku życia a mleko kobiece jest najbardziej dostosowane do potrzeb dziecka tak jak mleko krowie dla potrzeb cielaka. Dlatego, żeby małe dziecko mogło pić mleko krowie, trzeba je modyfikować na wzór mleka ludzkiego.

Karmię Helenę bo jest uczulona na mleko krowie
Mogłabym kombinować z jakimiś innymi produktami ale po co, skoro moje mleko jest najlepsze a i tak karmię Miśkę

A co znaczy długo?
dla jednych pół roku, dla innych powyżej roku dla jeszcze innych ponad 3 m-ce. Myślę że umownie można przyjąć granice roku.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 08:17   #4
Brewka :)
sophisticated
 
Avatar Brewka :)
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
Dot.: Długie karmienie piersią

to ja może się wypowiem
mam trójkę dzieciaczków, najmłodsze obecnie trzyletnie
każde karmiłam ok. 2 lat
jestem dowodem na to, że wielkość biustu nie ma żadnego wpływu na ilość i jakość mleka
każde dziecko karmiłam przez pierwsze 6 miesięcy wyłącznie piersią, nawet łyżeczki wody nie dostały, w okresie upałów po prostu częściej przystawiałam

właściwie nigdy nie brałam pod uwagę innej możliwości niż pierś, odstraszała mnie perspektywa wyparzania butelek i smoczków, kłopotów z wychodzeniem z dzieckiem, bo takie zabrane mleko nie ma odpowiedniej temperatury przecież, pierś wydawała mi się najwygodniejsza oprócz tego, że najbardziej naturalna i najbezpieczniejsza dla dziecka
tyle w pierwszym poście w tym wątku
__________________
elementarz reaktywacja
przepisy
Brewka :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 08:47   #5
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Długie karmienie piersią

Juz jak byłam w ciązy podjełam decyzje,że będę karmić piersią jak nnajdłuzej dzieki mojej mamie i szkole rodzenia.
Dzieki temu moje dziecko mniej choruje i mysle ze stosunkowo szybko sie rozwija.
Mimo ze spotkałam sie z ostra krytyka karmienia,to nadal będe karmic mojego synka bo wiem ze to jest to co najlepsze.
Karmie juz 19 msc i chce to nadal robic może do 2 lat,ale to sie jeszcze okażemoże i dłuzej
POczątki były cięzkie, miałam chwile zwątpienia po 2 tyg miałam dośc,ale byłam wytrwała bo wiedziałam ze dla dziecka to ważne by było karmione i z czasem to polubiłam, bliski kontakt z dzieckiem chwila na wytulenie dzidziusia.
MIałam kilka śmiesznych sytuacji z tym zwazanych np niedawno jeszcze jak ciepło było jechałam autobusem a moje dziecko poczuło sie głodne.
Zaczął wyciągac mi pierś i mówił da -da-da przysuwając jednoczesnie te swoją słodka buzkę.haha Musiałam jakoś odwrócic jego uwage bo nie jestem zwolenniczka karmienia w autobusie zwłaszcza w miare duzego juz dziecka.
Pozdrawiam wszystkie karmiące mamusie
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 12:05   #6
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
Dot.: Długie karmienie piersią

Ja karmiłam równe dwa lata tak jak to sobie zaplanowałam i cieszę się że mi się udało. Bardzo lubiłam karmić ale później gdy Dominika miała już jakieś 1,5 roku było to już męczące. Przede wszystkim do dwóch lat (gdy karmiłam piersią) nie przespała ani jednej nocy całej ciągle się budziła w nocy do piersi. Gdy skończyła 2 lata stwierdziłam że pora zacząć ją oduczać. Przygotowałam się na chwile grozy a tu ku mojemu zaskoczeniu poszło bardzo lekko. Pozmarowałam sobie piersi musztardą i po trzech dniach miałam już spokój. Jednak córka ma dziś dwa i pół roku i od kiedy skończyłam ją karmić piersią nie znosi mleka pod obojętnie jaką postacią. Czyli w tej chwili mleka wogóle nie pije i bardzo mnie to martwi Ale podsumowując okres karmienia wspominam bardzo miło. Pozdrawiam wszystkie karmiące mamusie
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 12:24   #7
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
Ja karmiłam równe dwa lata tak jak to sobie zaplanowałam i cieszę się że mi się udało. Bardzo lubiłam karmić ale później gdy Dominika miała już jakieś 1,5 roku było to już męczące. Przede wszystkim do dwóch lat (gdy karmiłam piersią) nie przespała ani jednej nocy całej ciągle się budziła w nocy do piersi. Gdy skończyła 2 lata stwierdziłam że pora zacząć ją oduczać. Przygotowałam się na chwile grozy a tu ku mojemu zaskoczeniu poszło bardzo lekko. Pozmarowałam sobie piersi musztardą i po trzech dniach miałam już spokój. Jednak córka ma dziś dwa i pół roku i od kiedy skończyłam ją karmić piersią nie znosi mleka pod obojętnie jaką postacią. Czyli w tej chwili mleka wogóle nie pije i bardzo mnie to martwi Ale podsumowując okres karmienia wspominam bardzo miło. Pozdrawiam wszystkie karmiące mamusie
moze jak bede chciąła zakonczyk karmienie to wypróbuje twój sposób
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-09-19, 12:26   #8
Sandrunia Niepoń
Zadomowienie
 
Avatar Sandrunia Niepoń
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 791
GG do Sandrunia Niepoń Send a message via Skype™ to Sandrunia Niepoń
Dot.: Długie karmienie piersią

Karmilam piersia 2 lata i pozniej moje piersi nie wygladaly ciekawiewiec trzeba sobie bylo zrobic nowe
Jesli masz ochote karmic to oczywiscie,moze twoje piersi nie ucierpia na wygladzie
__________________
Moje szczęście jest już z Nami FASOLKA

Przyszedł na świat 2009.01.06


Sandrunia Niepoń jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 12:42   #9
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez gosiaczek94@buziaczek.pl Pokaż wiadomość
moze jak bede chciąła zakonczyk karmienie to wypróbuje twój sposób
swoją drogą to o tym sposobie dowiedziałam sie na wizażu. A co do wyglądu moich piersi to również po karmieniu nie wyglądają za ciekawie
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 13:00   #10
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Długie karmienie piersią

Helenę oduczaliśmy ssania kciuka i ani musztarda ani pierz, czy chrzan jej nie zniechęciły, nawet papryka ostra

a wygląd piersi może byc nieciekawy nawet po krótkim karmieniu, moje najbardziej ucierpiały w pierwszych dniach kiedy wychodziły mi rozstępy jeden na drugim.
Teraz mogę powiedzieć, że zaczynają wyglądać juz lepiej pomimo karmienia.

Jakos nie boję sie odstawienia Heleny od piersi bo jak jej powiem, że w tej chwili nie mogę jej nakarmić to robi smutną minkę ale rozpaczy nie ma.
Miałam jakiś tydzień przerwy w karmieniu tuz przed urodzeniem się Miśki i kilka dni po bo mała jakoś sama nie chciała
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 18:15   #11
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Długie karmienie piersią

Karmię piersią 5 miesiąc. Nie wiem ile jeszcze będę karmić. Wydaje mi się, że jeszcze jakiś czas. Może do roku a może dłużej nie wiem.
Na początku miałam problem z karmieniem. Mała nie umiała dobrze łapać a ja nie bardzo radziłam sobie z podawaniem piersi. Chwilami było naprawdę ciężko. Potem doszłedł ten ból... A po miesiącu karmienie stało się przyjemnością. Uwielbiam karmić, czuć bliskość mojego maleństwa.
Jest tylko jeden problem,a raczej to będzie problem. Mała zasypia przy piersi i sobie "cycka". Bez tego nie zaśnie. Czy też miałyście taki problem? Nie wiem, jak to rozwiązać, czy może samo się rozwiąże?
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 18:59   #12
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Długie karmienie piersią

ja karmie nadal ale juz rzadziej i wiadomo piersi zmalały ale mimo to nadal sa jędrne i kształtne więc nie boje sie ze jak jeszce pokramie te kilka miesiecy to bedzie zlebo nie bedzie, mysle ze to zalezy od tego jakie mamy piersi bo ja zawze mialam bardzo jędrne
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 19:20   #13
kasienka1977
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 696
GG do kasienka1977
Dot.: Długie karmienie piersią

ja karmiłam pierwsze dziecko trzy lata - biust zawsze mała jedynka, a jako jedynej z całej rodziny udała mi sie ta sztuka Było czasem cięzko - zwłaszcza nocne karmienia i spanie z Radkiem mnie dobijały, ale myslę, że kolki, wyparzanie butelek i gotowanie w środku nocy dobijałyby mnie bardziej Dlatego, kiedy w styczniu urodzi sie Łukasz tez będzie dostawał cycka tak długo jak sie da.
A wyglądem piersi sie nie przejmuje - były małe, więc nie miało co obwisnąć Zawsze też miałam na ich punkcie sporo kompleksów, więc jak juz zakończymy powiększanie rodziny udam sie po jakąś fachową pomoc w tej sprawie. Taki plan miałam od zawsze, więc jestem w stanie je poświęcić, skoro i tak pójdą pod nóz.
A Radka od piersi oduczyłam w bardzo radykalny sposób, miał trzy lata, dostałam pracę, ale nie dostałam przedszkola, więc moja mama zabrała go do siebie 600 km dalej - po dwóch dniach nie miałam pokarmu, a Radek za cyckiem nie zapłakał ani razu.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma.
W. S. Reymont
kasienka1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 19:24   #14
A_qq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 393
Dot.: Długie karmienie piersią

Strasze dzieciaki karmiłam po półtora roku każde Dłuższe karmienie było dla mnie meczące i postanowiłam zakonczyć "Bar Mleczny "
Poszło gładko i bez problemów

Młodsze, bliźniaczki karmiłam rok i cztery miesiące i karmienie zostało brutalnie przerwane poważną chorobą i operacją Niestety leki, jakie byłam zmuszona przyjmować wykluczały karmienie dzieci ...

Nie wiem jak Małe to zniosły ... Czy trudniejszy był dla nich fakt zniknięcia mamy ( leżałam w szpitalu), czy sam fakt przymusowego odstawienia od piersi .
Na szczęście przeżyłyśmy wszystkie
A_qq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 19:32   #15
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Kiedy byłam w ciazy to planowałam pokarmić troszkę dłużej niż rok.
Strasznie nie podobały mi się duże dzieci podnoszące mamom bluzki ani biegnące do "cyca" przy byle problemie. Mój chrześniak był karmiony do 2,5 roku i "cycuś" był dla niego pocieszycielem na wszelkie problemy. Jak był mały to był strasznie niesamodzielny i bardzo "ciućkał" jak mówił. Bardzo chciałam tego uniknąć a myślałam, że to wynika z długiego karmienia.
Ale z Helenką szybko nauczyłam się odczytywać kiedy płacze z głodu a kiedy z innego powodu. Na szczeście nie miałam nad głową rodzinki, która na byle piśnięcie dziecka komentowałaby, ze pewnie głodne.
Helena dostawała pierś jako posiłek a uspokajałam ją w inny sposób: przytulając, nosząc, kołysząc czy po prostu zaspokajałam jej inne potrzeby.
Owszem nie raz zdarzyło mi się że zasypiała przy piersi ale nie był to warunek konieczny zasypiania, równie dobrze zasypiała sama w łóżeczku. Po prostu było to zasypianie przy okazji karmienia a nie karmienie w celu usypiania.
Jednak kiedy miała 5m-cy przyjechała teściowa i przeprogramowała mi dziecko. Rozbawiała ją przed porą spania i mała zamiast zasypiać o 21.00 zaczęła zasypiać o 24.00 lub 1.00 a małż wstawał do pracy po 6.00
Jedyny sposób, zeby chodziła wcześniej spać (około 23.00) było położyć sie przy niej i karmić, jeśli tylko wstałam zaraz była pobudka i nocne szaleństwa

Udało mi sie przestawić Helenę na w miare wcześniejsze chodzenie spać dopiero kiedy skończyła roczek a i tak nie zawsze była to wymarzona 21.00
Tak naprawdę to dopiero około miesiąca temu udało mi się osiągnąć tę magiczną 21.00 ale zaprałam się i robiłam wszystko z grafikiem i zegarkiem w ręku.
Niestety Miśka zasypia przy piersi ale od momentu kiedy wypracowałam jakiś rytm dnia uczę ją samodzielnego zasypiania. Nie jest to łatwe bo trzeba skoordynowac zasypianie obu dziewczynek. Nie jest to łatwe ale nie poddaje się.

A co do moich poczatkowych obaw dotyczących długiego karmienia:
- Helena nauczyła sie że karmię ją tylko w domu na łóżku więc nie dobiera się do mnie poza domem
- pierś służy tylko do karmienia więc jeśli potrzebuje pocieszenia to przytulam ją lub biorę na ręce
- mówimy do niej normalnie bez "ciućkania" więc ona tez nie ciućka choc mówi po dziecięcemu
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-19, 20:12   #16
linijka
Rozeznanie
 
Avatar linijka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
Dot.: Długie karmienie piersią

Pierwszego syna karmiłam 16 miesięcy, ale to było 12 lat temu teraz karmię drugiego już 13-ty miesiąc i końca nie widać
Bardzo to lubię i Filip też, ale już wiem, że na początku popełniłam wiele błędów. Myślałam, że z drugim synem będę mądrzejsza i nie uzależnię go w takim stopniu od piersi, ale nie udało. Karmienie na żądanie przerodziło się u mnie w karmienie na każde zawołanie. Po prostu każdy płacz małego= przystawianiem do piersi i to chyba moje najcięższe przewinienie no i to usypianie przy cycku.

A co do "ciućkania się" z dziećmi (jak to nazwała Rzabba) to ze starszym tego nie było i do Filipa też mówimy normalnie. Znam wiele dzieci "butelkowych" które uczone są dwóch języków na raz - tzn. polskiego i dziecięcego Myślę, ze to zależy od rodziców a nie od cyckania piersi
linijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 04:16   #17
agi_kn
Rozeznanie
 
Avatar agi_kn
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 921
Dot.: Długie karmienie piersią

Ja planuje swojego synka karmic piersia przez rok pozniej tez slyszalam ze mleko nie daje dziecku takich wartosci odzywczych jakie potrzebuje i wtedy trzeba siegnac po mleko modyfikowane, ktore ma bogatszy sklad, ale to tylko wiedza ksiazkowa i nie wiem jak jest w rzeczywistosci
Mam nadzieje ze ebde miala pokarm a potem sie zobaczyc co gdzie i ile
__________________
od 20 października szczęśliwi rodzice Hubisia
http://www.suwaczek.pl/users/myitems...a6a73a6c3b.png
agi_kn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 10:28   #18
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Długie karmienie piersią

Agi mleko krowie choćby najlepiej zmodyfikowane nigdy nie będzie dla dziecka lepsze niż mleko matki.
Ale faktycznie mleko w pewnym momencie staje sie dla dziecka niewystarczającym pokarmem, dlatego po 6 m-cu życia dziecka zaczyna wprowadzać się inne pokarmy.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 20:14   #19
kasienka1977
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 696
GG do kasienka1977
Dot.: Długie karmienie piersią

WHO zaleca, aby do szóstego miesiąca życia karmić dziecko wyłącznie piersią, a od szóstego wprowadzać inne pokarmy i kontynuować karmienie piersią do drugiego roku życia dziecka. Natomiast dzieci karmione sztucznie już w czwartym miesiącu nalezy dokarmiać innymi pokarmami. Wynika z tego, że to pokarm sztuczny jest niepełnowartościowy, skoro przestaje wystarczać już w czwartym miesiącu życia dziecka.
Kto wymysla te bzdury o niepełnowartościowym pokarmie matki???? No chyba, że mama źle się odżywia, ale wtedy organizm sam by wstrzymał laktację.
A mój syn po czterech tygodniach na cycku przybrał 1200 g - więc to chyba nie był pokarm niepełnowartościowy, prawda? Zaczął siedzieć w wieku 5 miesięcy, a chodzić mając 9 miesięcy i 3 tygodnie
Mam wrażenie, że teorie o niepełnowartościowym pokarmie tworzą mamusie, któym się nie chce karmić dzieci piersią. Fakt lepiej zrobic butlę wieczorem, zapchać dziecko i spać spokojnie do rana, a nie co dwie godziny wstawać, brać malca na ręce i karmic po 20 - 30 minut. Dziecko karmione piersią częściej sie budzi, bo częściej jest głodne - ssanie piersi to spory wysiłek i maluch zaspokaja pierwszy głód, a nie najada sie na zapas. No, ale najlepiej powiedziec - pokarm mamy jest niepełnowartościowy...
Rozkręciłam sie, ale czasem mam wrażenie, że długie karmienie piersia to dla wielu ludzi coś dziwnego i powód do wstydu, a nie powód do dumy dla mamy. Mi nigdy żaden lekarz nie zwrócił uwagi, że za długo karmię - a karmiłam trzy lata i zawsze słyszałam od lekarzy słowa uznania. A ich opinia i zdrowie mojego dziecka są dla mnie ważniejsze - niż złote rady mamuś, które same nie miały dość siły, aby karmić.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma.
W. S. Reymont
kasienka1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-20, 20:32   #20
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Długie karmienie piersią

[quote=kasienka1977;533395 6]WHO zaleca, aby do szóstego miesiąca życia karmić dziecko wyłącznie piersią, a od szóstego wprowadzać inne pokarmy i kontynuować karmienie piersią do drugiego roku życia dziecka. Natomiast dzieci karmione sztucznie już w czwartym miesiącu nalezy dokarmiać innymi pokarmami. Wynika z tego, że to pokarm sztuczny jest niepełnowartościowy, skoro przestaje wystarczać już w czwartym miesiącu życia dziecka.
Kto wymysla te bzdury o niepełnowartościowym pokarmie matki???? No chyba, że mama źle się odżywia, ale wtedy organizm sam by wstrzymał laktację.
A mój syn po czterech tygodniach na cycku przybrał 1200 g - więc to chyba nie był pokarm niepełnowartościowy, prawda? Zaczął siedzieć w wieku 5 miesięcy, a chodzić mając 9 miesięcy i 3 tygodnie
Mam wrażenie, że teorie o niepełnowartościowym pokarmie tworzą mamusie, któym się nie chce karmić dzieci piersią. Fakt lepiej zrobic butlę wieczorem, zapchać dziecko i spać spokojnie do rana, a nie co dwie godziny wstawać, brać malca na ręce i karmic po 20 - 30 minut. Dziecko karmione piersią częściej sie budzi, bo częściej jest głodne - ssanie piersi to spory wysiłek i maluch zaspokaja pierwszy głód, a nie najada sie na zapas. No, ale najlepiej powiedziec - pokarm mamy jest niepełnowartościowy...
Rozkręciłam sie, ale czasem mam wrażenie, że długie karmienie piersia to dla wielu ludzi coś dziwnego i powód do wstydu, a nie powód do dumy dla mamy. Mi nigdy żaden lekarz nie zwrócił uwagi, że za długo karmię - a karmiłam trzy lata i zawsze słyszałam od lekarzy słowa uznania. A ich opinia i zdrowie mojego dziecka są dla mnie ważniejsze - niż złote rady mamuś, które same nie miały dość siły, aby karmić.[/quote]
tez jeestem ciekawa kto to wymyslił-Toatlna bzdura! mój maluch jest na piersi 19 i je moje mleczke przed wszystkim oczywiscie obiadki kolacje sniadanka tez ale zawwsze przed o po piers na wyjsciach z domku piers, i wygląda bardzo ładniee,widac ze dobrze odzywiony.


ja takze jestem za to chwalona, a przede wszystkim dziecko mam odporne i nie choruje tak czesto.pozdrawiam:c mok:
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 20:47   #21
kasienka1977
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 696
GG do kasienka1977
Dot.: Długie karmienie piersią

Jak chodziłam w pierwszej ciąży to przeczytałam taką książkę - nie pamietam tytułu, a poszła w obieg po znajomych i juz nie wróciła, w której napisano, że każda kobieta, która chce może wykarmić swoje dziecko. Tak się tym nakręciłam, że chyba zostałam nie tylko fanką, ale wręcz fanatyczka naturalnego karmienia
A z śmiesznych sytuacji - Radek miał z roczek i bawił się lalką. Podciagnął sobie koszulke i dawał jej cycka
Albo jak miał ze dwa i pół roku, to już wszyscy naokoło komentowali, że ciagle go karmię piersią i kiedyś nie chciałam mu dać cycka, a on do mnie "mama, kam dziecko piesią" Do dzis się śmieje na wspomnienie
No i jakoś nikt o tym nie wspomina, ale niektóre mamy odczuwaja satysfakcję seksualną w czasie karmienia dziecka piersią. Jak było z wami? Mi czasem było naprawdę miło jak mnie miział po cycku, aż się mi głupio robiło A potem gdzieś wyczytałam, że to naturalna reakcja i uspokoiłam się, że nie jestem żadnym zboczeńczem.
No i Raduś dla odmiany parę razy mnie ugryzł, więc mi "amory" szybko z głowy wyleciały
Pamietam jak kiedyś popatrzył mi głęboko w oczy, usmiechnął sie słodko i ugryzł z całej siły (aż mi sie ranka zrobiła)
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma.
W. S. Reymont
kasienka1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 21:03   #22
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez kasienka1977 Pokaż wiadomość
Jak chodziłam w pierwszej ciąży to przeczytałam taką książkę - nie pamietam tytułu, a poszła w obieg po znajomych i juz nie wróciła, w której napisano, że każda kobieta, która chce może wykarmić swoje dziecko. Tak się tym nakręciłam, że chyba zostałam nie tylko fanką, ale wręcz fanatyczka naturalnego karmienia
A z śmiesznych sytuacji - Radek miał z roczek i bawił się lalką. Podciagnął sobie koszulke i dawał jej cycka
Albo jak miał ze dwa i pół roku, to już wszyscy naokoło komentowali, że ciagle go karmię piersią i kiedyś nie chciałam mu dać cycka, a on do mnie "mama, kam dziecko piesią" Do dzis się śmieje na wspomnienie
No i jakoś nikt o tym nie wspomina, ale niektóre mamy odczuwaja satysfakcję seksualną w czasie karmienia dziecka piersią. Jak było z wami? Mi czasem było naprawdę miło jak mnie miział po cycku, aż się mi głupio robiło A potem gdzieś wyczytałam, że to naturalna reakcja i uspokoiłam się, że nie jestem żadnym zboczeńczem.
No i Raduś dla odmiany parę razy mnie ugryzł, więc mi "amory" szybko z głowy wyleciały
Pamietam jak kiedyś popatrzył mi głęboko w oczy, usmiechnął sie słodko i ugryzł z całej siły (aż mi sie ranka zrobiła)
hhmm nie nazwałabym tego satysfakcja seksualna,nie podnieca mnie to w zaden sposób ale za to działa na mnie odpręzająco ,rozluzniająco noi miło jest jak dziecko chociaz na chwilke przytula sie tak słodziutko a mi mały w nocy złapał za cyca w złym miejscu i malinke mi wyssał ahhahhaha
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 22:23   #23
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Długie karmienie piersią

Mam dwie córki starszą karmiłam piersią 3 lata , pewnie potrwałoby to jeszcze trochę dłuzej ale bylam już w 2 miesiącu ciąży i lekarz kazał mi odstawić wiec musiałam , na szczęście mała zrozumiała i było ok.
Drugą córkę karmiłam niecała 20 miesięcy (odstawiłam 2 tygodnie temu) ,odstawiłam dlatego bo było toi już dla mnie męcząc sama sie "obsługiwała" podnosząc mi bluzkę itd najgorsze były nocki bo cycka traktowała jako taki uspokajacz , budziła się w nocy i wteyd koniecznie musiała dostać cycucha, ja nie mogłam nawet na drugi bok się przełożyc bo zaraz był płacz wiec podjęłam decyzję że kończę z tym i już, chociaż przyznam szczerze że trochę brakuje mi tej bliskości, ale wiem że i tak długo karmiłam i to co najlepsze dostała odemnie
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-09-23, 04:52   #24
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Długie karmienie piersią

a któraś z Was pracowała i karmiła jednocześnie?
po jakim czasie wróciłyście do pracy i jak to sobie rozwiązałyście?
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-23, 09:15   #25
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
a któraś z Was pracowała i karmiła jednocześnie?
po jakim czasie wróciłyście do pracy i jak to sobie rozwiązałyście?
od pierwszej ciązy do dziś siedzę w domu
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-23, 14:44   #26
maud79
Raczkowanie
 
Avatar maud79
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Sochaczew
Wiadomości: 56
Dot.: Długie karmienie piersią

Witam fanki naturalnego karmienia!!!
ja mojego pierwszego aniołka karmiłam 1,5 roku, on sam zrezygnował z cyca. Byłam (około) w szóstym miesiącu ciąży. Co prawda lekarze wcześniej kazali mi odstawić go od piersi, ale uważam, że jeśli nadal się ma pokarm, a ciąża nie jest zagrożona to można karmić prawie do samego porodu. Czego przykładem jest Rzabba. Brawo, brawo.
Teraz karmię moją Kasię drugi miesiąc, wyłącznie piersią. Nie jestem zwolenniczką przepajania ani dokarmiania w pierwszych 5-6 miesiącach. Będę karmić tyle ile Kasia będzie tego potrzebować. Przynajmniej taki mam zamiar.
pozdrawiam
__________________


maud79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-24, 07:29   #27
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
a któraś z Was pracowała i karmiła jednocześnie?
po jakim czasie wróciłyście do pracy i jak to sobie rozwiązałyście?
jak narazie nie pracuje,karmie i siedze z małym ale w miedzy czasie robie kursy zawodowe
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-24, 23:15   #28
6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 837
Dot.: Długie karmienie piersią

Mamusia zostane juz niedlugo i tez mam zamiar jak najdluzej karmic piersia, mam nadzieje, ze natura mi w tym nie przeszkodzi.
Oczywiscie, jesli bede miala z tym naprawde duze problemy to nic na sile, ale na dzien dzisiejszy moja odpowiedz to JAK NAJDLUZEJ
6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-26, 14:44   #29
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Długie karmienie piersią

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;5371498]Mamusia zostane juz niedlugo i tez mam zamiar jak najdluzej karmic piersia, mam nadzieje, ze natura mi w tym nie przeszkodzi.
Oczywiscie, jesli bede miala z tym naprawde duze problemy to nic na sile, ale na dzien dzisiejszy moja odpowiedz to JAK NAJDLUZEJ[/quote]
powodzenia bądz wytrwała
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-26, 17:41   #30
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Długie karmienie piersią

Jak wygladało wprowadzanie posiłków i karmienie piersią? Ile razy była pierś a ile co innego? Jestem ciekawa, bo zastanawiam się, jak to rozwiązać.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-22 22:01:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.