![]() |
#1 |
Rzabbocop
|
![]() Długie karmienie piersią
Zapraszam wszystkie mamy które długo karmiły, karmią bądź maja zamiar karmić dziecko(ci) piersią.
Podzielcie sie swoimi doświadczeniami, wspomnieniami, sposobami na radzenie sobie z problemami a także zabawnymi sytuacjami wynikającymi z tego. Nie chcę tu przekonywac nikogo do długiego karmienia ![]() ![]() ![]() Helenkę karmię 26 m-cy Michelle 8 m-cy i nie wiem jak długo to jeszcze potrwa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Długie karmienie piersią
jak wiesz Rzabbciu-ja jeszcze nie karmię
![]() ale mam zamiar zobaczymy co z tego wyjdzie a co znaczy długo? jak długo można w ogóle karmić? dlaczego tak długo karmisz Hellen? chodzą ploty,że mleko jest już później właściwie mało wartościowe,więc? 100pytań do... ![]() ale pytam z ciekawości chyba,że mój post nie na miejscu-to powiedz tylko słowo a skasuję ![]() mam nadzieję,że zgłosi się dużo mamusiek! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rzabbocop
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Mleko cały czas jest wartościowe
![]() Dziecko potrzebuje mleka do około 3 roku życia a mleko kobiece jest najbardziej dostosowane do potrzeb dziecka tak jak mleko krowie dla potrzeb cielaka. Dlatego, żeby małe dziecko mogło pić mleko krowie, trzeba je modyfikować na wzór mleka ludzkiego. Karmię Helenę bo jest uczulona na mleko krowie Mogłabym kombinować z jakimiś innymi produktami ale po co, skoro moje mleko jest najlepsze a i tak karmię Miśkę ![]() A co znaczy długo? dla jednych pół roku, dla innych powyżej roku dla jeszcze innych ponad 3 m-ce. Myślę że umownie można przyjąć granice roku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
sophisticated
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
|
Dot.: Długie karmienie piersią
to ja może się wypowiem
![]() mam trójkę dzieciaczków, najmłodsze obecnie trzyletnie każde karmiłam ok. 2 lat ![]() jestem dowodem na to, że wielkość biustu nie ma żadnego wpływu na ilość i jakość mleka ![]() każde dziecko karmiłam przez pierwsze 6 miesięcy wyłącznie piersią, nawet łyżeczki wody nie dostały, w okresie upałów po prostu częściej przystawiałam właściwie nigdy nie brałam pod uwagę innej możliwości niż pierś, odstraszała mnie perspektywa wyparzania butelek i smoczków, kłopotów z wychodzeniem z dzieckiem, bo takie zabrane mleko nie ma odpowiedniej temperatury przecież, pierś wydawała mi się najwygodniejsza ![]() ![]() tyle w pierwszym poście w tym wątku ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Juz jak byłam w ciązy podjełam decyzje,że będę karmić piersią jak nnajdłuzej dzieki mojej mamie i szkole rodzenia.
Dzieki temu moje dziecko mniej choruje i mysle ze stosunkowo szybko sie rozwija. Mimo ze spotkałam sie z ostra krytyka karmienia,to nadal będe karmic mojego synka bo wiem ze to jest to co najlepsze. Karmie juz 19 msc i chce to nadal robic może do 2 lat,ale to sie jeszcze okaże ![]() POczątki były cięzkie, miałam chwile zwątpienia po 2 tyg miałam dośc,ale byłam wytrwała bo wiedziałam ze dla dziecka to ważne by było karmione i z czasem to polubiłam, bliski kontakt z dzieckiem chwila na wytulenie dzidziusia. MIałam kilka śmiesznych sytuacji z tym zwazanych np niedawno jeszcze jak ciepło było jechałam autobusem a moje dziecko poczuło sie głodne. Zaczął wyciągac mi pierś i mówił da -da-da przysuwając jednoczesnie te swoją słodka buzkę.haha ![]() Pozdrawiam wszystkie karmiące mamusie ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Ja karmiłam równe dwa lata tak jak to sobie zaplanowałam i cieszę się że mi się udało. Bardzo lubiłam karmić ale później gdy Dominika miała już jakieś 1,5 roku było to już męczące. Przede wszystkim do dwóch lat (gdy karmiłam piersią) nie przespała ani jednej nocy całej ciągle się budziła w nocy do piersi. Gdy skończyła 2 lata stwierdziłam że pora zacząć ją oduczać. Przygotowałam się na chwile grozy a tu ku mojemu zaskoczeniu poszło bardzo lekko. Pozmarowałam sobie piersi musztardą
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Cytat:
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Karmilam piersia 2 lata i pozniej moje piersi nie wygladaly ciekawie
![]() ![]() Jesli masz ochote karmic to oczywiscie,moze twoje piersi nie ucierpia na wygladzie
__________________
Moje szczęście jest już z Nami ![]() ![]() Przyszedł na świat 2009.01.06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rzabbocop
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Helenę oduczaliśmy ssania kciuka i ani musztarda ani pierz, czy chrzan jej nie zniechęciły, nawet papryka ostra
![]() a wygląd piersi może byc nieciekawy nawet po krótkim karmieniu, moje najbardziej ucierpiały w pierwszych dniach kiedy wychodziły mi rozstępy jeden na drugim. Teraz mogę powiedzieć, że zaczynają wyglądać juz lepiej pomimo karmienia. Jakos nie boję sie odstawienia Heleny od piersi bo jak jej powiem, że w tej chwili nie mogę jej nakarmić to robi smutną minkę ale rozpaczy nie ma. Miałam jakiś tydzień przerwy w karmieniu tuz przed urodzeniem się Miśki i kilka dni po bo mała jakoś sama nie chciała |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Karmię piersią 5 miesiąc. Nie wiem ile jeszcze będę karmić. Wydaje mi się, że jeszcze jakiś czas. Może do roku a może dłużej nie wiem.
Na początku miałam problem z karmieniem. Mała nie umiała dobrze łapać a ja nie bardzo radziłam sobie z podawaniem piersi. Chwilami było naprawdę ciężko. Potem doszłedł ten ból... A po miesiącu karmienie stało się przyjemnością. Uwielbiam karmić, czuć bliskość mojego maleństwa. Jest tylko jeden problem,a raczej to będzie problem. Mała zasypia przy piersi i sobie "cycka". Bez tego nie zaśnie. Czy też miałyście taki problem? Nie wiem, jak to rozwiązać, czy może samo się rozwiąże? |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Długie karmienie piersią
ja karmie nadal ale juz rzadziej i wiadomo piersi zmalały ale mimo to nadal sa jędrne i kształtne więc nie boje sie ze jak jeszce pokramie te kilka miesiecy to bedzie zle
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
|
Dot.: Długie karmienie piersią
ja karmiłam pierwsze dziecko trzy lata - biust zawsze mała jedynka, a jako jedynej z całej rodziny udała mi sie ta sztuka
![]() ![]() A wyglądem piersi sie nie przejmuje - były małe, więc nie miało co obwisnąć ![]() ![]() A Radka od piersi oduczyłam w bardzo radykalny sposób, miał trzy lata, dostałam pracę, ale nie dostałam przedszkola, więc moja mama zabrała go do siebie 600 km dalej - po dwóch dniach nie miałam pokarmu, a Radek za cyckiem nie zapłakał ani razu.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 393
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Strasze dzieciaki karmiłam po półtora roku każde
![]() ![]() Poszło gładko i bez problemów ![]() Młodsze, bliźniaczki karmiłam rok i cztery miesiące i karmienie zostało brutalnie przerwane poważną chorobą i operacją ![]() Nie wiem jak Małe to zniosły ... Czy trudniejszy był dla nich fakt zniknięcia mamy ( leżałam w szpitalu), czy sam fakt przymusowego odstawienia od piersi . Na szczęście przeżyłyśmy wszystkie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Rzabbocop
|
Kiedy byłam w ciazy to planowałam pokarmić troszkę dłużej niż rok.
Strasznie nie podobały mi się duże dzieci podnoszące mamom bluzki ani biegnące do "cyca" przy byle problemie. Mój chrześniak był karmiony do 2,5 roku i "cycuś" był dla niego pocieszycielem na wszelkie problemy. Jak był mały to był strasznie niesamodzielny i bardzo "ciućkał" jak mówił. Bardzo chciałam tego uniknąć a myślałam, że to wynika z długiego karmienia. Ale z Helenką szybko nauczyłam się odczytywać kiedy płacze z głodu a kiedy z innego powodu. Na szczeście nie miałam nad głową rodzinki, która na byle piśnięcie dziecka komentowałaby, ze pewnie głodne. Helena dostawała pierś jako posiłek a uspokajałam ją w inny sposób: przytulając, nosząc, kołysząc czy po prostu zaspokajałam jej inne potrzeby. Owszem nie raz zdarzyło mi się że zasypiała przy piersi ale nie był to warunek konieczny zasypiania, równie dobrze zasypiała sama w łóżeczku. Po prostu było to zasypianie przy okazji karmienia a nie karmienie w celu usypiania. Jednak kiedy miała 5m-cy przyjechała teściowa i przeprogramowała mi dziecko. Rozbawiała ją przed porą spania i mała zamiast zasypiać o 21.00 zaczęła zasypiać o 24.00 lub 1.00 a małż wstawał do pracy po 6.00 Jedyny sposób, zeby chodziła wcześniej spać (około 23.00) było położyć sie przy niej i karmić, jeśli tylko wstałam zaraz była pobudka i nocne szaleństwa Udało mi sie przestawić Helenę na w miare wcześniejsze chodzenie spać dopiero kiedy skończyła roczek a i tak nie zawsze była to wymarzona 21.00 ![]() Tak naprawdę to dopiero około miesiąca temu udało mi się osiągnąć tę magiczną 21.00 ale zaprałam się i robiłam wszystko z grafikiem i zegarkiem w ręku. Niestety Miśka zasypia przy piersi ale od momentu kiedy wypracowałam jakiś rytm dnia uczę ją samodzielnego zasypiania. Nie jest to łatwe bo trzeba skoordynowac zasypianie obu dziewczynek. Nie jest to łatwe ale nie poddaje się. A co do moich poczatkowych obaw dotyczących długiego karmienia: - Helena nauczyła sie że karmię ją tylko w domu na łóżku więc nie dobiera się do mnie poza domem - pierś służy tylko do karmienia więc jeśli potrzebuje pocieszenia to przytulam ją lub biorę na ręce - mówimy do niej normalnie bez "ciućkania" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Pierwszego syna karmiłam 16 miesięcy, ale to było 12 lat temu
![]() ![]() Bardzo to lubię i Filip też, ale już wiem, że na początku popełniłam wiele błędów. Myślałam, że z drugim synem będę mądrzejsza i nie uzależnię go w takim stopniu od piersi, ale nie udało. Karmienie na żądanie przerodziło się u mnie w karmienie na każde zawołanie. Po prostu każdy płacz małego= przystawianiem do piersi i to chyba moje najcięższe przewinienie ![]() A co do "ciućkania się" z dziećmi (jak to nazwała Rzabba ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 921
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Ja planuje swojego synka karmic piersia przez rok pozniej tez slyszalam ze mleko nie daje dziecku takich wartosci odzywczych jakie potrzebuje i wtedy trzeba siegnac po mleko modyfikowane, ktore ma bogatszy sklad, ale to tylko wiedza ksiazkowa i nie wiem jak jest w rzeczywistosci
![]() Mam nadzieje ze ebde miala pokarm a potem sie zobaczyc co gdzie i ile ![]()
__________________
od 20 października szczęśliwi rodzice Hubisia ![]() http://www.suwaczek.pl/users/myitems...a6a73a6c3b.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rzabbocop
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Agi mleko krowie choćby najlepiej zmodyfikowane nigdy nie będzie dla dziecka lepsze niż mleko matki.
Ale faktycznie mleko w pewnym momencie staje sie dla dziecka niewystarczającym pokarmem, dlatego po 6 m-cu życia dziecka zaczyna wprowadzać się inne pokarmy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Rozeznanie
|
Dot.: Długie karmienie piersią
WHO zaleca, aby do szóstego miesiąca życia karmić dziecko wyłącznie piersią, a od szóstego wprowadzać inne pokarmy i kontynuować karmienie piersią do drugiego roku życia dziecka. Natomiast dzieci karmione sztucznie już w czwartym miesiącu nalezy dokarmiać innymi pokarmami. Wynika z tego, że to pokarm sztuczny jest niepełnowartościowy, skoro przestaje wystarczać już w czwartym miesiącu życia dziecka.
Kto wymysla te bzdury o niepełnowartościowym pokarmie matki???? No chyba, że mama źle się odżywia, ale wtedy organizm sam by wstrzymał laktację. A mój syn po czterech tygodniach na cycku przybrał 1200 g - więc to chyba nie był pokarm niepełnowartościowy, prawda? Zaczął siedzieć w wieku 5 miesięcy, a chodzić mając 9 miesięcy i 3 tygodnie ![]() Mam wrażenie, że teorie o niepełnowartościowym pokarmie tworzą mamusie, któym się nie chce karmić dzieci piersią. Fakt lepiej zrobic butlę wieczorem, zapchać dziecko i spać spokojnie do rana, a nie co dwie godziny wstawać, brać malca na ręce i karmic po 20 - 30 minut. Dziecko karmione piersią częściej sie budzi, bo częściej jest głodne - ssanie piersi to spory wysiłek i maluch zaspokaja pierwszy głód, a nie najada sie na zapas. No, ale najlepiej powiedziec - pokarm mamy jest niepełnowartościowy... Rozkręciłam sie, ale czasem mam wrażenie, że długie karmienie piersia to dla wielu ludzi coś dziwnego i powód do wstydu, a nie powód do dumy dla mamy. Mi nigdy żaden lekarz nie zwrócił uwagi, że za długo karmię - a karmiłam trzy lata i zawsze słyszałam od lekarzy słowa uznania. A ich opinia i zdrowie mojego dziecka są dla mnie ważniejsze - niż złote rady mamuś, które same nie miały dość siły, aby karmić.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Długie karmienie piersią
[quote=kasienka1977;533395 6]WHO zaleca, aby do szóstego miesiąca życia karmić dziecko wyłącznie piersią, a od szóstego wprowadzać inne pokarmy i kontynuować karmienie piersią do drugiego roku życia dziecka. Natomiast dzieci karmione sztucznie już w czwartym miesiącu nalezy dokarmiać innymi pokarmami. Wynika z tego, że to pokarm sztuczny jest niepełnowartościowy, skoro przestaje wystarczać już w czwartym miesiącu życia dziecka.
Kto wymysla te bzdury o niepełnowartościowym pokarmie matki???? No chyba, że mama źle się odżywia, ale wtedy organizm sam by wstrzymał laktację. A mój syn po czterech tygodniach na cycku przybrał 1200 g - więc to chyba nie był pokarm niepełnowartościowy, prawda? Zaczął siedzieć w wieku 5 miesięcy, a chodzić mając 9 miesięcy i 3 tygodnie ![]() Mam wrażenie, że teorie o niepełnowartościowym pokarmie tworzą mamusie, któym się nie chce karmić dzieci piersią. Fakt lepiej zrobic butlę wieczorem, zapchać dziecko i spać spokojnie do rana, a nie co dwie godziny wstawać, brać malca na ręce i karmic po 20 - 30 minut. Dziecko karmione piersią częściej sie budzi, bo częściej jest głodne - ssanie piersi to spory wysiłek i maluch zaspokaja pierwszy głód, a nie najada sie na zapas. No, ale najlepiej powiedziec - pokarm mamy jest niepełnowartościowy... Rozkręciłam sie, ale czasem mam wrażenie, że długie karmienie piersia to dla wielu ludzi coś dziwnego i powód do wstydu, a nie powód do dumy dla mamy. Mi nigdy żaden lekarz nie zwrócił uwagi, że za długo karmię - a karmiłam trzy lata i zawsze słyszałam od lekarzy słowa uznania. A ich opinia i zdrowie mojego dziecka są dla mnie ważniejsze - niż złote rady mamuś, które same nie miały dość siły, aby karmić.[/quote] tez jeestem ciekawa kto to wymyslił-Toatlna bzdura! ![]() ![]() ja takze jestem za to chwalona, a przede wszystkim dziecko mam odporne i nie choruje tak czesto. ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Rozeznanie
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Jak chodziłam w pierwszej ciąży to przeczytałam taką książkę - nie pamietam tytułu, a poszła w obieg po znajomych i juz nie wróciła, w której napisano, że każda kobieta, która chce może wykarmić swoje dziecko. Tak się tym nakręciłam, że chyba zostałam nie tylko fanką, ale wręcz fanatyczka naturalnego karmienia
![]() A z śmiesznych sytuacji - Radek miał z roczek i bawił się lalką. Podciagnął sobie koszulke i dawał jej cycka ![]() ![]() ![]() Albo jak miał ze dwa i pół roku, to już wszyscy naokoło komentowali, że ciagle go karmię piersią i kiedyś nie chciałam mu dać cycka, a on do mnie "mama, kam dziecko piesią" ![]() ![]() ![]() ![]() No i jakoś nikt o tym nie wspomina, ale niektóre mamy odczuwaja satysfakcję seksualną w czasie karmienia dziecka piersią. Jak było z wami? Mi czasem było naprawdę miło jak mnie miział po cycku, aż się mi głupio robiło ![]() No i Raduś dla odmiany parę razy mnie ugryzł, więc mi "amory" szybko z głowy wyleciały ![]() Pamietam jak kiedyś popatrzył mi głęboko w oczy, usmiechnął sie słodko i ugryzł z całej siły (aż mi sie ranka zrobiła) ![]()
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Mam dwie córki starszą karmiłam piersią 3 lata , pewnie potrwałoby to jeszcze trochę dłuzej ale bylam już w 2 miesiącu ciąży i lekarz kazał mi odstawić wiec musiałam , na szczęście mała zrozumiała i było ok.
Drugą córkę karmiłam niecała 20 miesięcy (odstawiłam 2 tygodnie temu) ,odstawiłam dlatego bo było toi już dla mnie męcząc sama sie "obsługiwała" podnosząc mi bluzkę itd najgorsze były nocki bo cycka traktowała jako taki uspokajacz , budziła się w nocy i wteyd koniecznie musiała dostać cycucha, ja nie mogłam nawet na drugi bok się przełożyc bo zaraz był płacz ![]() ![]()
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Długie karmienie piersią
a któraś z Was pracowała i karmiła jednocześnie?
po jakim czasie wróciłyście do pracy i jak to sobie rozwiązałyście? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Cytat:
![]()
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Sochaczew
Wiadomości: 56
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Witam fanki naturalnego karmienia!!!
ja mojego pierwszego aniołka karmiłam 1,5 roku, on sam zrezygnował z cyca. Byłam (około) w szóstym miesiącu ciąży. Co prawda lekarze wcześniej kazali mi odstawić go od piersi, ale uważam, że jeśli nadal się ma pokarm, a ciąża nie jest zagrożona to można karmić prawie do samego porodu. Czego przykładem jest Rzabba. Brawo, brawo. Teraz karmię moją Kasię drugi miesiąc, wyłącznie piersią. Nie jestem zwolenniczką przepajania ani dokarmiania w pierwszych 5-6 miesiącach. Będę karmić tyle ile Kasia będzie tego potrzebować. Przynajmniej taki mam zamiar. pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Cytat:
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 837
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Mamusia zostane juz niedlugo i tez mam zamiar jak najdluzej karmic piersia, mam nadzieje, ze natura mi w tym nie przeszkodzi.
Oczywiscie, jesli bede miala z tym naprawde duze problemy to nic na sile, ale na dzien dzisiejszy moja odpowiedz to JAK NAJDLUZEJ ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Długie karmienie piersią
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;5371498]Mamusia zostane juz niedlugo i tez mam zamiar jak najdluzej karmic piersia, mam nadzieje, ze natura mi w tym nie przeszkodzi.
Oczywiscie, jesli bede miala z tym naprawde duze problemy to nic na sile, ale na dzien dzisiejszy moja odpowiedz to JAK NAJDLUZEJ ![]() powodzenia bądz wytrwała ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
|
Dot.: Długie karmienie piersią
Jak wygladało wprowadzanie posiłków i karmienie piersią? Ile razy była pierś a ile co innego? Jestem ciekawa, bo zastanawiam się, jak to rozwiązać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:15.