Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw

[PanzerKitty]

Ostatnio znalazłam artykuł w internecie , gdzie jest napisane iż mleko napędza machinę produkcji czynnika insulino odpornego który zwiększa poziom androgenów we krwi powodując silna produkcje łoju ..

Myślę że jest w tym sporo prawdy, bo faktycznie w czasie kiedy nie piłam mleka miałam znacznie lepszą cerę.

Napiszcie co myślicie na ten temat ???

[Nata2108]

mnie dermatolog powiedzial ze moge jesc wszystko majac tradzik, oprocz mlekaa! wiec nie pije juz od 4 miesiecy:d

[kangurek91]

To dlaczego w leczeniu trądziku stosuje się białka serwatkowe, które powstają z krowiego mleka?

[PanzerKitty]

Napisane przez kangurek91

To dlaczego w leczeniu trądziku stosuje się białka serwatkowe, które powstają z krowiego mleka?

Białka serwatkowe to produkt uboczny to nie to samo co mleko.
Zawierają one specjalny typ antyciał zwanych immunoglobulinami, które odgrywają specyficzną rolę w systemie immunologicznym. Atakują one obce substancje, które dostają się do organizmu.

[truskawkowawiosna]

mi tez mleko szkodzi na cere i staram sie unikac go jak ognia.

a orientujecie sie moze czy przetwory mleka(sery, jogurty) sa rownie szkodliwe dla osob ze sklonnoscia do tradziku i łojotoku?

[PanzerKitty]

Napisane przez truskawkowawiosna

mi tez mleko szkodzi na cere i staram sie unikac go jak ognia.

a orientujecie sie moze czy przetwory mleka(sery, jogurty) sa rownie szkodliwe dla osob ze sklonnoscia do tradziku i łojotoku?

Wydaje mi się, że skoro mleko samo w sobie szkodzi to i jego przetwory również, aczkolwiek nie jestem pewna na 100%

[biedronka888]

Mysle, ze chodzi o caly nabial nie tylko o mleko...

[Devayani]

Mi szkodzą również sklepowe jogurty i sery. Jedynie kefir, który sama w domu robię mi nie szkodzi. Zawsze po świętach (sernik) jestem obsypana.

[PanzerKitty]

Myślę, że powinnyśmy się przerzucić na mleko sojowe

[Devayani]

No nie wiem. Mleko sojowe zawiera roślinne estrogeny, które nie każdemu będą służyć na cerę.

[PanzerKitty]

Słyszałam też, że nawet kawa podrażnia i szkodzi na cerę osobiście uwielbiam kawę nie potrafię się jej wyrzec
Jeśli to prawda to Tak sobie myślę, że kawa z mlekiem to istne zabójstwo.

[sabona89]

Czy naprawdę jest sens wyrzekania się ulubionych potraw tylko po to, żeby zauważyć lekką poprawę stanu cery?

[PanzerKitty]

Napisane przez sabona89

Czy naprawdę jest sens wyrzekania się ulubionych potraw tylko po to, żeby zauważyć lekką poprawę stanu cery?

Nie wiem jaką masz cerę, ale ja miewałam na twarzy nie pryszcze, tylko wielkie podskórne wulkany których nie dało się wycisnąć dopiero po półtorej do dwóch tygodni podchodziła ropa i wtedy po przebiciu takiego tworu igłą dało się go zniwelować. Pomijam już swędzenie i ból takich "podskórnych cudów".

Wolę już zrezygnować z ulubionych potraw niż tak cierpieć. Na szczęście tabletki Face ok bardzo mi pomogły, biorę już trzecie opakowanie i jest dużo lepiej

Buziaki

[azure]

Ojej, nie straszcie mnie co prawda mleka i kawy staram się unikać, ale codziennie jadam w pracy jogurty...

[tomekhk]

Niedługo to już nic nie będzie można jeść ;p bo praktycznie wszystko ma swoje "złe strony" Mlego jest zdrowe bo zawiera wapń niezbędny dla zdrowia kości. Ja jem wszystko na co mam ochotę i jestem zdrowy. A płatki z mlekiem jem codziennie na śniadanie i nigdy nie miałem problemów ze skórą..

[sabona89]

Napisane przez PanzerKitty

Nie wiem jaką masz cerę, ale ja miewałam na twarzy nie pryszcze, tylko wielkie podskórne wulkany których nie dało się wycisnąć dopiero po półtorej do dwóch tygodni podchodziła ropa i wtedy po przebiciu takiego tworu igłą dało się go zniwelować. Pomijam już swędzenie i ból takich "podskórnych cudów".

Wolę już zrezygnować z ulubionych potraw niż tak cierpieć. Na szczęście tabletki Face ok bardzo mi pomogły, biorę już trzecie opakowanie i jest dużo lepiej

Buziaki

No właśnie - sądzę, że leczenie powinno opierać się na lekarstwach, a nie na eliminowaniu z diety podstawowych produktów, bo a nuż zaszkodzą... Szkoda życia na takie ciągłe odmawianie sobie przyjemności.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez tomekhk

Niedługo to już nic nie będzie można jeść ;p bo praktycznie wszystko ma swoje "złe strony" Mlego jest zdrowe bo zawiera wapń niezbędny dla zdrowia kości. Ja jem wszystko na co mam ochotę i jestem zdrowy. A płatki z mlekiem jem codziennie na śniadanie i nigdy nie miałem problemów ze skórą..

mleko krowie wcale nie jest zdrowe, to mit, zdrowiej jesc jego przetwory: sery, jogurty

Pij mleko, będziesz mały

Mleko kupowane w naszych sklepach jest jedną z najbardziej szkodliwych substancji, jakie wprowadzamy do naszego organizmu. Krowa daje mleko po to, by cielakowi, który je ssie, wyrosły mocne racice i rogi. Człowiek tego wszystkiego nie potrzebuje. Pije jednak mleko, bo pił je właściwie od zawsze. Koncerny zajmujące się produkcją wysoko przetworzonych produktów nabiałowych w każdej kampanii reklamowej podkreślają, jak wspaniale mleko wpływa na nasz organizm i całe nasze życie. Wzmacnia kości, zapobiega osteoporozie i w ogóle jest najlepsze. "Pij mleko, będziesz wielki!" - tak brzmiało jedno z haseł reklamowych. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Mleko utrudnia wchłanianie wapnia potrzebnego do budowy kości i przez to właśnie przyczynia się do powstawania osteoporozy. Dla wielu ludzi mleko jest zupełnie nieprzyswajalne i ci akurat mają szczęście, bo istnieje duża szansa, że dożyją późnej starości, bez złamań kości i kłopotów z przesiewaniem się tkanki kostnej. Dzisiejsze mleko zawiera ponad 400 procent więcej pestycydów niż porównywalna próbka ziaren zbóż czy warzyw. Najgorsze w mleku jest jednak co innego. Naturalne mleko ma konsystencję granulatu, podczas pasteryzacji niszczy się tę strukturę i powstaje rozwodniony płyn. Do tego mleko poddaje się homogenizacji. W czasie tego procesu znajdujący się w jego tłuszczach enzym oksydaza ksantynowa wnika do krwioobiegu i sieje tam prawdziwe spustoszenie. Enzym uszkadza ścianki naczyń krwionośnych w taki sposób, że powstają mikroblizny w żyłach i tętnicach, a na nich z kolei osadza się cholesterol powodujący zatkanie naczyń. Proces ten został dostrzeżony i opisany po raz pierwszy podczas wojny koreańskiej, kiedy to lekarze i naukowcy odbywający służbę wojskową w szpitalach armii USA zauważyli w zwłokach niektórych młodych żołnierzy objawy miażdżycowe charakterystyczne dla ludzi w wieku emerytalnym. Jeśli już ktoś musi pić mleko, o wiele lepiej byłoby, gdyby pił mleko kozie niż krowie.

http://integra.xtr.pl/teksty/PijMleko.htm

super, ze jedzenie Ci nie szkodzi, ale niestety jest duza grupa osob, ktorym szkodzi i wcale nie chodzi o alergie.

ja mam liste potraw, po ktorym cera pogarsza mi sie drastycznie, pojawia sie lojotok, swedzenie i nawrot ŁZS

to nie jest wmawianie sobie, jak sadza niektorzy, samo zarcie nie wywola tradziku, ale moze naprawde pogarszac sytuacje.

czy jest sens wydawania majatku na kosmetyki, lekarstwa, lekarzy, skoro poprawe daje rezygnacja z niektorych potraw?

po wypiciu dzien wczesniej alkoholu i niezbyt zdrowej zywnosci zwykle po przebudzeniu jestem wysypana

a leczenie farmakologiczne wcale nie jest zdrowsze, mozna jesc warzywa, owoce i byc zdrowym, wcale nie trzeba pic mleka, to nie jest jedyne zrodlo wapnia

ser zolty uwielbiam, mimo, ze mi szkodzi, jem, ale mleku powiedzialam definitywnie papa i w sumie jakos mi za nim nie teskno:P

[sabona89]

truskawkowawiosna dzięki za lekturkę
To produkty mleczne (sery, śmietana, kefiry, jogurty) też teoretycznie wpływają negatywnie na stan skóry czy nie?


Spytam mojej pani dermatolog co sądzi o mleku.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez sabona89

truskawkowawiosna dzięki za lekturkę
To produkty mleczne (sery, śmietana, kefiry, jogurty) też teoretycznie wpływają negatywnie na stan skóry czy nie?


Spytam mojej pani dermatolog co sądzi o mleku.

to jest sprawa indywidualna, trzeba obserowac siebie i ocenic, ktore produkty nam szkodza.

sa osoby, ktore moga wcinac czekolade tonami i nic im nie jest, ja po slodyczach nawet w malej ilosci jestem wysypana, tak samo mam po alkoholu i przez stres.

przez jakis czas rezygnowalam zupelnie ze "zlych" produktow: jadlam warzywa, chude mieso i ryby oraz jajka. poprawa byla, ale na dluzsza mete to meczace, teraz tylko staram sie ograniczac produkty, ktore mi szkodza.

z mleka zrezygnowalam zupelnie, ale jakos strasznie za nim nie szaleje, wiec nie uwazam tego za poswiecenie

po kawce ze smietanka tez jest gorzej, ale raz na jakis czas nie zaszkodzi, nie dajmy sie zwariowac

zajrzyj do watku
http://www.laboratoriumurody.pl/foru...eta,t1012.html

kiedys myslalam,ze owsianka jest cudowna dla cer tradzikowych...

a co do deramtologow i ich opinii na temat wplywu diety na wyglad skory: jeszcze kilkanascie lat temu nie widziano zwiazku, teraz naukowcy co chwile odkrywaja cos nowego.

a wiec nie ufalabym w tej kwestii 100% dermatologowi tylko obserwowala wlasny organizm

[sabona89]

Mój organizm nie odnotowuje różnic w stanie skóry niezależnie od tego, co spożywam, a przynajmniej przez te no z 8? lat z trądzikiem nic takiego nie zaobserwowałam, ale może też nie przyglądałam się wystarczająco

[srubka]

Mleko niestety pogarsza stan cery. Kiedys mialam zwyczaj jest platki z mlekiem na sniadanie kazdego dnia. Poskutkowalo to po jakims czasie wysypem na twarzy. Teraz mleko pije tylko od czasu do czasu. Jedynie codziennie w kawie, ale to mala ilosc

[PanzerKitty]

Mnie wysypuje masakrycznie po surowej cebuli Ma tak ktoś z was?

[Mrs Doyle]

Też słyszałam że samo mleko szkodzi skórze, ale co do mlecznych przetworów, to raczej nie mają na cere złego wpływu. Jednakże samo mleko ponoć tak: "Lekarze z międzynarodowej organizacji LMO twierdzą, że 80 procent ludzkości mleka po prostu nie trawi. W Polsce, gdzie tradycja picia mleka jest długa, problemy z przyswajaniem cukru mlecznego, zwanego laktozą, ma połowa obywateli."

[amandine]

ja rowniez czytalma ze mleko krowie i a takze produkty z niego pochodzace moga sie przyczynic to pogorszenia stanu skory zwlaszcza tej sklonnej do tradziku, zreszta nie tylko one ale takze wedliny, kawa i produkty na bazie kakao, glownie czekolada. Pytalma o to dermatologa - nie potwierdzil ani nie zaprzeczyl, popwiedzial tylko ze kazdy musi sam wyprobowac gdyz kazdy oragnizm jest inny!! W moim przypadku jest tak ze faktycznie po slodkim krostki mi sie robia , za kawa nigdy nie przepadalam wiec nie moge stwierdzic, mleko zastapilam sojowym no a serow i wedliny jkaos nie moge i chyba nie chce weliminowac - bo co mi wtedy zostanie?? ryby no tak - ale caly czas nie moglabym ich jesc!! Przypomnialo mi sie sie jeszcze ze pieczywo tez moze niekorzystnie wplywac na stan cery - najlepiej to pewnie by bylo sama wode pic - szkoda ze tak nie mozna

[sabona89]

Bo jak się tak bliżej przyjrzeć, to wszystko może okazać się szkodliwe w taki czy inny sposób :P
A jakby człowiek miał się tym przejmować, to by zwariował.

No sama woda to nie bardzo, człowiek potrzebuje wielu różnych składników, których woda nie posiada.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez sabona89

Bo jak się tak bliżej przyjrzeć, to wszystko może okazać się szkodliwe w taki czy inny sposób :P
A jakby człowiek miał się tym przejmować, to by zwariował.

No sama woda to nie bardzo, człowiek potrzebuje wielu różnych składników, których woda nie posiada.

ale skoro jedne produkty sa szkodliwe bardziej od innych, to dlaczego ich nie unikac, skoro jest taka mozliwosc?

naprawde nie wiem po co takie gadanie

to nie jest ortoreksja, tylko zdrowy rozsadek-unikac pokarmow, ktore ewidentnie, zauwazalnie nam SZKODZA! lepiej wcinac antybiotyki na tradzik? to jest zdrowsze?

nadmiar cukrow i nabialu w diecie to "paliwo" dla drobnoustrojow, bakterie maja szanse rozmnazac sie kapitalnie.

kobiety, wcinaja duzo cukrow, a potem zdziwione, ze maja infekcje za infekcja ukladu moczowo-plciowego, ktore nawracaja mimo leczenia farmakologicznego, taka walka z wiatrakami troche.

uprawiam kielki roznych roslin sama w domu- kto nie wie-kielki sa duzo zdrowsze niz ich warzywa, ktorymi mialy sie stac, sa bomba odzywcza, warto poczytac

smiem twierdzic, ze mam zdrowe zrodlo witamin, mineralow i bialka, wcale nie musze leciec na samej wodzie...

[PanzerKitty]

wklejam artykuł który znalazłam na papilot.pl

Poznaj największych wrogów swojej skóry

Środa, 16 lipca 2008


Uważasz, że dbasz o swoją skórę, a ona nie wygląda tak, jakbyś pragnęła. Powodów może być kilka. Niektóre wydają się śmieszne, ale nie możesz ich lekceważyć:

• Za dużo kawy z mlekiem. Zawarte w krowim mleku naturalne hormony mogą być przyczyną trądziku na twojej skórze. Ich obecność może wywoływać zwiększenie produkcji substancji podobnych do testosteronu, co prowadzi do wydzielania tłuszczu przez skórę.
• Często przebywasz w otoczeniu ludzi palących. Dermatolodzy Clinique dowiedli, że dym wydychany przez palaczy jest bardziej szkodliwy dla skóry niż ten wciągany w płuca. W wydychanym powietrzu znajdują się duże ilości nikotyny, substancji smolistych, tlenku azotu i tlenku węgla. Po dotarciu do skóry wyzwalają wolne rodniki, które odpowiadają za zmarszczki. Po powrocie z baru pamiętaj o dokładnym wymyciu twarzy, ona jest najbardziej narażona na działanie dymu. Używaj kremu z antyoksydantami.
• Spędzasz dużo czasu przed komputerem albo z komórką przy uchu. Nie chodzi wcale o zgubne promieniowanie. Według badań doktora Howarda Murada ograniczenie kontaktów „twarzą w twarz” może spowodować stres kulturowy. Prowadzi to do zwiększenia wytwarzania tłuszczu, pogorszenia krążenia, utraty wody z komórek skóry. Jeśli masz szarą skórę i pojawiają się wypryski, już wiesz, dlaczego. Przestań spędzać w pracy większość swojego czasu. Staraj się przeznaczyć w tygodniu co najmniej kilka godzin na spotkania z przyjaciółmi. Dodatkowo zacznij się lepiej odżywiać, uzupełnij swoją dietę w owoce, warzywa i ryby.
• Chodzisz do przypadkowych kosmetyczek. Jesteś szczęśliwa, bo oszczędzasz kilkadziesiąt złotych, ale w ogólnym rozrachunku wizyta w byle jakim salonie może okazać się jeszcze bardziej kosztowna. Nie powinnaś oddawać swojej skóry pod opiekę kogoś niesprawdzonego i o wątpliwej reputacji. Brak sterylizacji narzędzi może wywołać infekcje albo schorzenia skórne, nieumiejętne posługiwanie się sprzętem może spowodować podrażnienia, poparzenia albo, co gorsza, rany i blizny. Nie ryzykuj, wchodząc do przypadkowej kosmetyczki prosto z ulicy, no chyba że lubisz sporty ekstremalne. Jeśli chcesz zaoszczędzić, to tylko na najprostszych, nieskomplikowanych zabiegach. Pamiętaj, żeby przed cięższymi zabiegami skonsultować się z dermatologiem.
• Jesteś narażona na działanie światła zza szyby. Moda na przeszklone budynki niestety jest szkodliwa dla naszej skóry. Szyby zatrzymują promienie UVB, natomiast przepuszczają UVA, które mają o wiele bardziej szkodliwe działanie dla naszej skóry. Nawet idąc do pracy, posmaruj się filtrem, nieważne, że nie będziesz narażona na bezpośrednie działanie słońca. Latem, gdy wybierasz się w dłuższą podróż samochodem, też użyj kremu ochronnego na odkryte części ciała.

[biedronka888]

Wiadomo, jednemu nabial szkodzi a inna osoba nie zauwaza roznicy. Tak samo: jedna osoba sie objada i nie tyje a inna. Wszystko zalezy od genetyki w duzym stopniu jednak nie dajmy sie zwariowac.

[dressy]

oo, nawet nie wiedziałam. w sumie samego mleka wgl nie pije, ew. ale żadko.

[pete86]

hej
jezeli zauwazylem ze mleko (pite np z platkami na sniadanie, ok 0,5L) ewidentnie mi szkodzi na cere (ale jogurty juz nie). jak myslicie, czy jedzenie jakichs nalesnikow (gdzie tez sie uzywa mleka) czy tym podobnych bedzie szkodliwe ?

a moze wszystko co zle w mleku, podczas smazenia zanika ?

dzieki
p