zdeterminowane kobietki które chcą stracić zbędne kg

[vanes]

Wytrwałe wizażanki

Cindy
wiek20lat
wzrost:166cm
biust:87cm
pod biustem:77,5cm
talia:74cm
pepek: 85cm
pupa w najszerszym miejscu: 98cm
udo po środku: 49,5cm
łydka: 33cm


Malenka321
wzrost:168
biust: 89cm
pod biustem: 71cm
talia:68
pepek70 cm
biodra:85cm
udo w najszerszym miejscu:53cm
udo (Środek):47cm
łydka:36
pupa:96


Nika
biust: 89
pod biustem: 79
talia: 73
pod pępkiem: 87
biodra: 94
udo(środek): 36,5
łydka: 37,5



Vanes
wzrost:170cm
biust: 89cm
pod biustem: 73cm
talia: 68cm
pępek:74cm
biodra:85cm
udo w najszerszym miejscu:55cm
udo (Środek):48cm
łydka:35cm
pupa:92cm

[niunka22]

Witaj pisze na innym wątku ale moge sie dołączyć.. motywacji nigdy za wiele.
Dietke zaczynałam już wiele razy i zawsze ulegałam pokusą.. ostatnio tez cały czas grzesze - niestety ale tym razem sie nie poddam.
Zaczełam sie odchudzac 01 stycznia z waga 78kg teraz jest coś poniżej 75kg, a mam 176cm .
A dodam jeszcze ze mam 22 lata

[cloudletti]

Vanesko, kochanie rób w Iszym od razu tabelkę

A dla nowych dziewczynek.. mam 21 lat, 163 cm wzrostu i 65,5kg (już)
w październiku było 72,2..
no to chyba tyle. Do wakacji bedzie..55?? czy jakoś tak..
===
ale gapa ze mnie..przecież oczywiste, że Ty o wszystkim pomyślałaś!:P

[Kasiamaja]

To ja się pisze )) mam nadzieje, że będzie tu głośno )

167 65 kg cel 57 ,a marzenie 55
Mam jeszcze 23 lata :P

[Shilpa]

25 lat, 167 cm wzrostu. Dwa lata temu chudlam z 62 kilo i zeszlam do wymarzonych 52. Bylo tak pieknie... a teraz jest 57,5 T_T. Ja chce moje 52 z powrotem.

Na razie przymierzam sie do diety South Beach i regularnie chodze na silownie juz od prawie roku... Tyle ze silka zamiast pomagac zrzucic kilo, tylko pobudza apetyt .

[oliviasparx]

dziewczyny! mogę i ja się przyłączyć?
17 lat, ważę 64kg przy 170cm
mój cel to 57kg
miałam zacząć od dzis ale niestety jak zwykle skusiłam się na kilka ciastek
więc ze zdrowym odchudzaniem startuję jutro

powodzenia kobitki

[niunka22]

a co tu taka cisza??????????? laski gdzie jestescie
Ja mam ochote cały czas na cos ale nie dam sie ide kończyc sprzatanie zeby zapomnieć o żarełku miłego dnia

[Shilpa]

Wlasnie wrocilam z silowni - miesnie bola na maksa xD Ale 535 kalori spalonych na steperze

Czas ugotowac cos na dzien =]

[asiaczek_]

To i ja się przyłączę!
Mam 23 lata, 167cm wzrostu i 62,5kg. Dietkę rozpoczęłam wczoraj a mój cel to 54kg

[aaaada]

hej dziewczyny.
mam 168 wzrostu waga 70
mam nadzieje ,że uda mi sie zejść do 55kg
wczoraj wiezorem byl steperek a dzis już 100 przysiadów, dopiero południe coś trzeba będzie jeszcze poćwiczyć.

[Dociakowa]

Hej
mam 165 cm wzrostu,

Waga początkowa to 73,6 kg

dzisiejsza waga to 64,6 kg

Moim pierwszym celem jest 60kg drugim 55 kg a jesli nie będę jeszcze zadowolona z wyników to 50kg ale wydaje mi się, że 55kg powinno starczyć

[vanes]

no fajnie ze jest nas coraz wiecej
ja dzis na sniadanko zjadlam kanapke z serkiem wiejskim i maselkiem do tego herbatka
na drugie jablko
na obiad ziemniaki z surowka i gotowanego kurczaka
no i pilam duzo wody i herbatki
cwiczylam dzisiaj rano tylko pol godzinki
ale pozniej pocwiczylam z moim chlopakiem
nie jest tak zle do konca dnia zamierzam zjesc jeszcze jakies jablko i moze salatke na kolacje
a jak wam idzie ??

[cloudletti]

ja nie mam czym sie chwalic..ale oczywiscie podziele się tymi informacjami grzesznym z Wami.. wiec tak
na sniadanko jajecznica na masle i chlebek<biały>
potem capuccino z czekolada i do tego grzeska bez czekolady
na obiad strogonov z kluskami
a przed chwila dwie grzanki z czosnkiem
no powiedzcie, ze jestescie ze mnie dumne..

[Kasiamaja]

Ja tez dzis nie mam się czym chwalic;/

śniadanie-3 kromki chleba z iarnami z pomidorem ,plasterkiem sera złótego plasterkiem szynki drobiowej

2 śn: pol jogurtu z ogorem kiszonem koperkiem i czosnkiem ,15 mandarynki ,kilka prazynek kilka łyzkow coli

obiad : się robi dopiero pol torebki ryzu brazowego ,kotlet z kurczaka panierowany otrebami ,surówka żydowska czy jakos tak

podiweczorem :serek homo naturalny + 10 orzechow laskowych

kolacja: 100g twarogu, jajo na twardo

[asiaczek_]

To ja też podzielę się moim jadłospisikiem

Ś: 2 kromki z serkiem śmietankowym, sałatą lodową i papryką
IIŚ: biedronkowa kaszka z sosem truskawkowym, kilka łyżeczek musli
O:kubek "czystej" zupy pomidorowej (bez śmietany) + kanapka z
serkiem śmietankowym, sałatą lodową i papryką
P:jabłko, pół bułki z serkiem ze szczypiorkiem i sałatą lodową,
kilka łyżek musli
K:sałatka (sałata lodowa, jogurt, ser, ogórek i papryka)

Wiem, że idealnie nie jest, ale to dopiero drugi dzień, a nawyki miałam straszne

A mam jeszcze takie pytanko... Czy w diecie dozwolona jest herbata ale z domieszką owoców? Np zielona z cytryną albo melisa z gruszką? Oczywiście nie słodzę

[Kasiamaja]

Napisane przez asiaczek_

To ja też podzielę się moim jadłospisikiem

Ś: 2 kromki z serkiem śmietankowym, sałatą lodową i papryką
IIŚ: biedronkowa kaszka z sosem truskawkowym, kilka łyżeczek musli
O:kubek "czystej" zupy pomidorowej (bez śmietany) + kanapka z
serkiem śmietankowym, sałatą lodową i papryką
P:jabłko, pół bułki z serkiem ze szczypiorkiem i sałatą lodową,
kilka łyżek musli
K:sałatka (sałata lodowa, jogurt, ser, ogórek i papryka)

Wiem, że idealnie nie jest, ale to dopiero drugi dzień, a nawyki miałam straszne

A mam jeszcze takie pytanko... Czy w diecie dozwolona jest herbata ale z domieszką owoców? Np zielona z cytryną albo melisa z gruszką? Oczywiście nie słodzę

Jasne jeśli nie slodzisz to git a jadlospis wg mnie calkiem fajny duzo warzyw

[asiaczek_]

Napisane przez Kasiamaja

Jasne jeśli nie slodzisz to git a jadlospis wg mnie calkiem fajny duzo warzyw

O dziękuję, miło mi to słyszeć, tym bardziej, że jeszcze nigdy nie byłam na diecie i dopiero się uczę
A co do herbaty to też strasznie się cieszę, bo już myślałam, że będę musiała zrezygnować z owocowych, a to jedyne których nie muszę słodzić.
Dzięki

[cloudletti]

Wszystkie owocowe jak najbardziej... ja tam wrzucam czasem jeden słodzik..a co..

[Shilpa]

asiaczek_ pamietaj zeby poza herbata pic tez duzo wody i bedzie dobrze =]

Moj jadlospis na dzisiaj tez nie za dobrze, ale sobie tlumacze ze nie ma co sie rzucac odrazu na ostra diete, wiec kilka najblizszych dni mam na oswojenie:

s: platki zborzowe z mlekiem sojowym odtluszczonym
II s: jablko
o: Paprykarz z kurczaka (przepis nisko-weglowodanowy, zaporzyczony z diety South-Beach: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=246 )
k: kilka kromek pieczywa Wasa Fiber ... niestety z dodatkiem Nutelli. Ale musze ja wykonczyc coby mnie nie kusila ;D

[vanes]

no a mnie chyba jakas grypka lapie wiec najblizsze dni pewnie troche strace
od obiadu nic niejadlam tylko lezalam w lozku i pilam herbatki nawet nie mialam sily ani ochoty na cwiczenia moze powinnam sie zmusic???
jak tak dalej pojdzie to do wakacji nie dam rady tych 10 kg zrzucic
trezeba wziasc sie do roboty

a napiszcie mi kobietki jak tam u was z cwiczeniami ostro dajecie??

[asiaczek_]

Napisane przez vanes

no a mnie chyba jakas grypka lapie wiec najblizsze dni pewnie troche strace
od obiadu nic niejadlam tylko lezalam w lozku i pilam herbatki nawet nie mialam sily ani ochoty na cwiczenia moze powinnam sie zmusic???
jak tak dalej pojdzie to do wakacji nie dam rady tych 10 kg zrzucic
trezeba wziasc sie do roboty

a napiszcie mi kobietki jak tam u was z cwiczeniami ostro dajecie??

No właśnie u mnie z tymi ćwiczeniami jest problem... Jakoś nie mogę się zmobilizować Ale to mój drugi dzień dietki dopiero. Na razie ograniczam jedzenie, a reszta mam nadzieję przyjdzie z czasem.

[AniolNocyiDni9009]

Ja też, ja też jestem z Wami
Mój wzrost 169 cm i myślę, że 66kg, ale nie wiem dokładnie bo nie mam wagi ;( Może jutro będę wiedziała, jak pójde rano na fitness
Chciałabym zrzucić conajmniej do 57kg. Jak dam radę mniej, to też się będę cieszyć
Ja dziś
Rano: gorący kubek pomidorowy(speszyłam się rano na egzamin;/)
Południe: jabłko
obiad: miseczka zupy pomidorowej('postnej')
kolacja: Płatki kukurydziane z jogurtem i jabłko. To tyle

[cloudletti]

hej Słoneczka, a może byśmy tak powrzucały swoje zdjątka..zawsze to będzie ciut większa motywacja..
??

[vanes]

AniolNocyiDni9009 my to sie chyba znamy
strasznie malo dzisiaj zjadlas na codzien tak jesz??

co do zdjec to tez jestem za tym zeby wstawiac to na prawde motywuje

[AniolNocyiDni9009]

Vanes Przyszłam tu za wami Gdzie wy to i ja

Staram się na codzień mniej jeść, gorzej z weekend'ami jeśli jade do domu. Wtedy mama napewno coś upichci, na stole leżą kilogrami mandarynek, jabłek itd. I tam nie moge oprzeć się nigdy pokusie.

Jak już mówiłam, od ponad 3 miesięcy zdrowo się odżywiam
Jem same warzywa, owoce(jabłka -mniam), płatki owsiane, kukurydziane, chlebek wasa, twarożęk wiejski, jogurty naturalne. Pije dużo(ok. 2l dziennie) wody i herbatki.
Nie jem: masła/margaryny, chleba/bułek, sera/szynek, parówek, fast food'ów, ziemniaków, makaronu. Ogólnie wszytskiego co jest nie zdrowe.
Wydaje się, że nawet jeśli jem takie rzeczy, to i tak mało co chudnę.
Odstawiłam wszystko co nie zdrowe i wysoko kaloryczne:/
Zmierzyłam się w niedziele wszędzie gdzie sie dało. W najbliższą niedzielę znowu się zmierzę, zobaczę czy są gdziekolwiek rezultaty takiego mojego nie jedzenia
Ja niestety zdjęcia dodać nie mogę, bo nie mam w mieszkaniu aparatu;/ A z komórki mało co widać. Jedynie co mogę to podawać wymiary Jak pojadę do domu (za 3 tyg.) to wtedy moge dodać zdjęcie, chociaż przyznam, że się trochę krempuje :P

[Kasiamaja]

ja jestem za gruba zeby sie poblicznie ujawniac chyba;/ wstydze się

mialam kuc psychologie a siedze na wizazu

[Shilpa]

Napisane przez vanes

no a mnie chyba jakas grypka lapie wiec najblizsze dni pewnie troche strace
od obiadu nic niejadlam tylko lezalam w lozku i pilam herbatki nawet nie mialam sily ani ochoty na cwiczenia moze powinnam sie zmusic???
jak tak dalej pojdzie to do wakacji nie dam rady tych 10 kg zrzucic
trezeba wziasc sie do roboty

a napiszcie mi kobietki jak tam u was z cwiczeniami ostro dajecie??

Mam tyle szczescia, ze mam dostep do super wyposarzonej silowni i od roku dosc intensywnie z niej korzystam. Ale u mnie cwiczenia wywoluja efekt przeciwny do zamirzonego - miesnie rosna a apetyt szaleje Nie wiem jak to doregulowac....

Napisane przez AniolNocyiDni9009

Ja też, ja też jestem z Wami
Mój wzrost 169 cm i myślę, że 66kg, ale nie wiem dokładnie bo nie mam wagi ;( Może jutro będę wiedziała, jak pójde rano na fitness
Chciałabym zrzucić conajmniej do 57kg. Jak dam radę mniej, to też się będę cieszyć
Ja dziś
Rano: gorący kubek pomidorowy(speszyłam się rano na egzamin;/)
Południe: jabłko
obiad: miseczka zupy pomidorowej('postnej')
kolacja: Płatki kukurydziane z jogurtem i jabłko. To tyle

Moze warto by troche bialka dolozyc na potrzymanie dobrego metabolizmu? Np pieczona piers kurczaka, albo jakas chuda szynka.

[vanes]

milo ze jest nas tyle

ja niestety nie mam odwagi isc na silownie, raz bylam po mojego chlopaka i zobaczylam takie lalunie(cwiczace w samych opietych bokserkach i z makijazem jak na imprezie) troche smiesznie wygladaly ale cialka mialy fajne nie to co moje
chodzilam na basen ale zamkneli
no i zostaly mi cwiczenia w domu a z tym jak to zwykle bywa roznie
musze wziasc sie za siebie bo ostatnio sie zapuscilam

[cloudletti]

ja powiem tak..i na basen chodziłam..i na siłownię..i w domu ćwiczyłam..i co? no wlasnie nic, im wiecej cwiczylam tym waga coraz bardziej stala w miejscu, a jak tylko skonczylam to na efekty czekac dlugo nie usialam..i kto mi powie o co tu chodzi?

ide na sniadnko..baly twarog z pomidorkami, bazylia i smietanka, no i jakas kromka ziarniaka

milego dnia dziewuszki

[vanes]

no faktycznie to jest dziwne ale ja tez tak mam...chociaz w sumie...to kiedy robilam same cwiczenia rozciagajace to modelowalam sobie cialo i tracilam kg ale to bylo jakies 4 lata temu z tego co pamietam
moze warto byloby do tego wrocic
ja juz po sniadanku 3 kromki chleba z szynka i maselkiem do tego herbatka no a rano szklanka wody mineralnej niegazowanej