Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-07, 21:53   #1
pipimele
Raczkowanie
 
Avatar pipimele
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 429

Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?


Kochane wizażanki, proszę o pomoc.

Poznałam niedawno wspaniałego chłopaka - przystojny i świetny jeśli chodzi o charakter. Jest tylko jeden "problem" - jest głęboko wierzący, należy do jakiś wspólnot kościelnych i codziennie uczęszcza na mszę. Z drugiej strony ja jestem niepraktykującą katoliczką, która uczęszcza do kościoła tylko 'od święta', uznaję antykoncepcję etc. To dość świeża znajomość, więc jeszcze nie rozmawalialiśmy na tematy związane z wiarę.
Mam do was pytanie - czy jest sens pakować się w taki związek? Czy któraś z was ma podobą sytuację? Czy można wypracować jakiś kompromis między parnterami?
Proszę o pomoc.
__________________
Boss 'ica






V
V
V
pipimele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 21:54   #2
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Ja bym takiego związku nawet nie zaczynała, bo ma tyle następstwo i rzeczy nie do pogodzenia. Albo zrezygnujesz ze swoich przekonań na rzecz jego albo nici. Ja takiego związku nie widzę.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:03   #3
MyszkaMini
Raczkowanie
 
Avatar MyszkaMini
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Ja tego nie widzę, to jest nie do pogodzenia.
__________________

MyszkaMini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:12   #4
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Ale po co myślisz czy się pakować w taki związek, skoro dopiero co się poznaliście i nie ma nic między Wami?

Abstrahując od tego martwienia się na zapas, to ja uważam, że taki związek nie ma racji bytu.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:24   #5
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Pytanie czy wyznajecie to samo ?
jesli tak to jest todo pogodzenia jesli 2 strony bardzo chcą ale miedzy wami chyba jeszcze nie ma tak powaznych rozmów.
jak dla mnie wszelakie sekciarstwo odpada.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:30   #6
Rarita
Wtajemniczenie
 
Avatar Rarita
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Jak tylko to przeczytałam to od razu mi się przypomniała moja kuzynka, wypisz wymaluj jak zaczęli się spotykać to wszyscy byli pewni, że z tego nic nie będzie, ale z biegiem czasu ona zaczęła chodzić do kościoła częściej, jeździli sobie razem na pielgrzymki (też byłam dwa razy i zapewniam was, że pielgrzymki nie polegają tylko na klepaniu różańca, poznałam ekipę z którą naprawdę świetnie się bawiłam), potem się okazało że jak brali ślub (planowany od bardzo dawna) to ona szła do ołtarza już z brzuszkiem więc chłopak też taki święty nie był
Generalnie nie ma co przesądzać, ludzie się zmieniają, a to że ktoś jest religijny i chodzi często do kościoła - czy to coś złego? krzywdy tym nikomu nie robi i jeśli oprócz tego potrafi się dobrze bawić zgodnie ze swymi przekonaniami to można się tylko cieszyć, że wychyla się w dobrą stronę a nie złą
Rarita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:31   #7
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

A ja myślę, że mogłoby się udać
Ale to zależy od Waszych charakterów i ogólnie zdolności do wzajemnych ustępstw
Skoro oboje jesteście katolikami...to przynajmniej religia ta sama
A bardzo Ci przeszkadza ta jego żarliwość religijna?
Jesteście na początku znajomości, czyli jak rozumiem nie gadaliście jeszcze na tematy typu seks przed ślubem, antykoncepcja zapewne Ale skoro chłopak taki wierzący to pewnie nie akceptuje...czyli mógłby być problem
Ja uważam, że na początku pospotykajcie się na stopie koleżeńskiej, pogadajcie i jak go lepiej poznasz to wtedy pomyślisz o ewentualnym związku
Sprawdź czy jest zdolny do kompromisów przede wszystkim
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2010-07-07 o 22:32
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-07, 22:35   #8
MyszkaMini
Raczkowanie
 
Avatar MyszkaMini
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
Jak tylko to przeczytałam to od razu mi się przypomniała moja kuzynka, wypisz wymaluj jak zaczęli się spotykać to wszyscy byli pewni, że z tego nic nie będzie, ale z biegiem czasu ona zaczęła chodzić do kościoła częściej, jeździli sobie razem na pielgrzymki (też byłam dwa razy i zapewniam was, że pielgrzymki nie polegają tylko na klepaniu różańca, poznałam ekipę z którą naprawdę świetnie się bawiłam), potem się okazało że jak brali ślub (planowany od bardzo dawna) to ona szła do ołtarza już z brzuszkiem więc chłopak też taki święty nie był
Generalnie nie ma co przesądzać, ludzie się zmieniają, a to że ktoś jest religijny i chodzi często do kościoła - czy to coś złego? krzywdy tym nikomu nie robi i jeśli oprócz tego potrafi się dobrze bawić zgodnie ze swymi przekonaniami to można się tylko cieszyć, że wychyla się w dobrą stronę a nie złą
Ale czy my tutaj nalatujemy na KK?
Tak się wzięłaś w obronę.
Czy ktoś tu mówi, że pielgrzymki to nuda a częste chodzenie to jakaś siara?
__________________


Edytowane przez MyszkaMini
Czas edycji: 2010-07-07 o 22:38
MyszkaMini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:37   #9
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Mi się wydaje, że nie ma racji bytu, bo jednak dzielą Was poglądy na najbardziej elementarne kwestie...
Jednak seks, antykoncepcja i rola religii w codziennym życiu to naprawdę ważne kwestie i nie da się tutaj wypracować kompromisu. To nie rozrzucanie skarpetek, niemycie garów, tylko naprawdę poważne, światopoglądowe różnice...
Jeśli on zrezygnuje ze swoich poglądów, wartości, nie będzie w pełni katolikiem, jeśli Ty się nagniesz do jego, nie będziesz szczęsliwa... Uprawiając seks, będziesz się martwila, czy nie zajdziesz w ciążę. Jesteś gotowa grać w watykańską ruletkę?
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:38   #10
MyszkaMini
Raczkowanie
 
Avatar MyszkaMini
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Mi się wydaje, że nie ma racji bytu, bo jednak dzielą Was poglądy na najbardziej elementarne kwestie...
Jednak seks, antykoncepcja i rola religii w codziennym życiu to naprawdę ważne kwestie i nie da się tutaj wypracować kompromisu. To nie rozrzucanie skarpetek, niemycie garów, tylko naprawdę poważne, światopoglądowe różnice...
Jeśli on zrezygnuje ze swoich poglądów, wartości, nie będzie w pełni katolikiem, jeśli Ty się nagniesz do jego, nie będziesz szczęsliwa... Uprawiając seks, będziesz się martwila, czy nie zajdziesz w ciążę. Jesteś gotowa grać w watykańską ruletkę?
Też tak myślę.
__________________

MyszkaMini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:44   #11
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Potem będzie problem - ślub kościelny czy cywilny, potem - czy chrzcić dzieci, potem - czy wychowywać je w wierze katolickiej, jeśli tak to w jaki sposób skoro jedna strona bardzo bardzo a druga wcale wcale...
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-07, 22:50   #12
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
Jak tylko to przeczytałam to od razu mi się przypomniała moja kuzynka, wypisz wymaluj jak zaczęli się spotykać to wszyscy byli pewni, że z tego nic nie będzie, ale z biegiem czasu ona zaczęła chodzić do kościoła częściej, jeździli sobie razem na pielgrzymki (też byłam dwa razy i zapewniam was, że pielgrzymki nie polegają tylko na klepaniu różańca, poznałam ekipę z którą naprawdę świetnie się bawiłam), potem się okazało że jak brali ślub (planowany od bardzo dawna) to ona szła do ołtarza już z brzuszkiem więc chłopak też taki święty nie był
Generalnie nie ma co przesądzać, ludzie się zmieniają, a to że ktoś jest religijny i chodzi często do kościoła - czy to coś złego? krzywdy tym nikomu nie robi i jeśli oprócz tego potrafi się dobrze bawić zgodnie ze swymi przekonaniami to można się tylko cieszyć, że wychyla się w dobrą stronę a nie złą
a ty skad wiesz ,że to dobra strona ?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:51   #13
Madam Coco
Rozeznanie
 
Avatar Madam Coco
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 717
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
A ja myślę, że mogłoby się udać
Ale to zależy od Waszych charakterów i ogólnie zdolności do wzajemnych ustępstw
Skoro oboje jesteście katolikami...to przynajmniej religia ta sama
A bardzo Ci przeszkadza ta jego żarliwość religijna?
Jesteście na początku znajomości, czyli jak rozumiem nie gadaliście jeszcze na tematy typu seks przed ślubem, antykoncepcja zapewne Ale skoro chłopak taki wierzący to pewnie nie akceptuje...czyli mógłby być problem
Ja uważam, że na początku pospotykajcie się na stopie koleżeńskiej, pogadajcie i jak go lepiej poznasz to wtedy pomyślisz o ewentualnym związku
Sprawdź czy jest zdolny do kompromisów przede wszystkim
Dokładnie Zgadzam się z syklamen! Najpierw bliżej się poznajcie, dopiero wtedy się okaże. Być może wcześniej wyjdzie w tzw. "praniu" to, że zupełnie do siebie nie pasujecie pod innymi względami. Oczywiście życzę powodzenia
__________________
Finezja życia.
Madam Coco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 22:52   #14
Meier Link
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 323
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Ja jestem agnostyczką, mąż - katolikiem. Na początku nam to nie przeszkadzało, później mój wtedy jeszcze chłopak stał się bardziej zasadniczy, chyba pod wpływem moich rodziców, którzy nie mogą przeboleć, że nie chodzę do kościoła. Trudno powiedzieć, czy taki związek ma rację bytu. W naszym związku był taki czas, on chciał mnie na siłę nawracać, rozmawiać o bogu. Nie mogłam tego znieść. Nie byliśmy blisko rozstania, ale było ciężko. Wtedy powiedziałabym, że mając świadomość konsekwencji takiego związku, nie zdecydowałabym się na niego. Teraz już tak nie myślę. Wiesz, jaki jest człowiek, z którym chcesz się związać, jakie ma zasady. Sama musisz zdecydować, czy są dla Ciebie do przyjęcia. Dla mnie problemem nie była sama antykoncepcja i sprawy seksu, bo najczęściej o tym się myśli, jako o problemie takich związków. Akceptowałam te zasady. Nie mogłam natomiast znieść, że w moje życie wtrąca się ktoś obcy (spowiednik), bo to było widać w zachowaniu i podejściu i że w ogóle ktoś o mnie słucha intymnych (nie tylko związanych z seksem), emocjonalnych szczegółów i je ocenia.
Meier Link jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:01   #15
justa1803
Raczkowanie
 
Avatar justa1803
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 99
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Mój kuzyn miał dziewczynę,która jest wierząca ale nie praktykująca a on został wychowany w wierze katolickiej (podobnie jak ona),lecz praktykował,był ministrantem,udzielał się jeśli chodzi o kościół.Pobrali się 2 lata temu lecz ona postanowiła,że nie pójdzie do spowiedzi i komunii bo nie będzie spowiadać się przed księdzem.Mój kuzyn i cała rodzina uczestniczyli w komunii,a ona siedziała.Co prawda moja babcia była załamana,jego mama również,mi też osobiście się to nie podobało,bo mimo tego,że ją tak bardzo kocha nie zgodziła się na spowiedź (chociażby ze względu na niego mogłaby to rozważyć,w końcu to ich ślub, lecz z 2 strony nie można nikogo do niczego zmuszać). Sytuacja jednak była ciężka.Teraz mają dziecko i żyją szczęśliwie,co prawda jest kobietą w mojej ocenie zimną ,lecz są razem i nic się nie dzieje-dziecko przyjęło chrzest. Może się udać,nie skreślaj wszystkiego na początku
__________________
Życie to nie ilość oddechów, ale zbiór chwil które zapierają dech (:

justa1803 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-07, 23:06   #16
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
(chociażby ze względu na niego mogłaby to rozważyć,
O losie, no bez przesady. Ze względu na niego bierze ślub kościelny czego jeszcze od niej wymagać?
Zrobiła już kilka rzeczy wbrew sobie dla niego a ludzie jeszcze ją oceniają bo nie pobiegła do konfesjonału...

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

To ja opiszę podobną sytuację.
Dziewczyna katoliczka, ciągle spowiedź-kościół-dom-spowiedź-oaza dzieci Bożych-kościół-dom
Poznała chłopaka, on wcale niereligijny. Tak ją dręczyły pokusy seksualne ze kupiła pierścień czystości i święciła go w kościele
Modliła się do Bozi, biegała do spowiedzi - aż do momentu gdy odkryła co to orgazm, zrzuciła pierścień z ręki i poszła do ginekologa po plastry. Dość często obserwowana sprawa - gdy osoba silnie religijna odkryje swój popęd "zrzuca" z siebie religię i uświadamia sobie że jest tylko człowiekiem, potem dziewczyna doszła do takich samych wniosków jak większość z nas - że to jej sprawa, że ksiądz w łóżko jej nie będzie wchodził, że jej facet zrobił dla niej milion rzeczy a kościół póki co nic (poza wzięciem pieniędzy), że ona nikogo nie krzywdzi i się z tym nie zgadza.
Pomachała w stronę kościoła koronkową bielusią chusteczką i już więcej tam nie weszła. Może twojemu chłopakowi też się zmieni :P
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:09   #17
MyszkaMini
Raczkowanie
 
Avatar MyszkaMini
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez justa1803 Pokaż wiadomość
Mój kuzyn miał dziewczynę,która jest wierząca ale nie praktykująca a on został wychowany w wierze katolickiej (podobnie jak ona),lecz praktykował,był ministrantem,udzielał się jeśli chodzi o kościół.Pobrali się 2 lata temu lecz ona postanowiła,że nie pójdzie do spowiedzi i komunii bo nie będzie spowiadać się przed księdzem.Mój kuzyn i cała rodzina uczestniczyli w komunii,a ona siedziała.Co prawda moja babcia była załamana,jego mama również,mi też osobiście się to nie podobało,bo mimo tego,że ją tak bardzo kocha nie zgodziła się na spowiedź (chociażby ze względu na niego mogłaby to rozważyć,w końcu to ich ślub, lecz z 2 strony nie można nikogo do niczego zmuszać). Sytuacja jednak była ciężka.Teraz mają dziecko i żyją szczęśliwie,co prawda jest kobietą w mojej ocenie zimną ,lecz są razem i nic się nie dzieje-dziecko przyjęło chrzest. Może się udać,nie skreślaj wszystkiego na początku
Aż nie wierze w to co czytam.
Sytuacja była ciężka. Proszę Cię.
Kobieta była najmądrzejsza z Was wszystkich. Naj.
Po co komu nieszczera, przymuszona spowiedź?
Żeby babcie i kuzynki się ucieszyły?
Przeraża mnie takie myślenie.
__________________

MyszkaMini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:10   #18
Meier Link
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 323
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
O losie, no bez przesady. Ze względu na niego bierze ślub kościelny czego jeszcze od niej wymagać?
Zrobiła już kilka rzeczy wbrew sobie dla niego a ludzie jeszcze ją oceniają bo nie pobiegła do konfesjonału...

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

To ja opiszę podobną sytuację.
Dziewczyna katoliczka, ciągle spowiedź-kościół-dom-spowiedź-oaza dzieci Bożych-kościół-dom
Poznała chłopaka, on wcale niereligijny. Tak ją dręczyły pokusy seksualne ze kupiła pierścień czystości i święciła go w kościele
Modliła się do Bozi, biegała do spowiedzi - aż do momentu gdy odkryła co to orgazm, zrzuciła pierścień z ręki i poszła do ginekologa po plastry. Dość często obserwowana sprawa - gdy osoba silnie religijna odkryje swój popęd "zrzuca" z siebie religię i uświadamia sobie że jest tylko człowiekiem, potem dziewczyna doszła do takich samych wniosków jak większość z nas - że to jej sprawa, że ksiądz w łóżko jej nie będzie wchodził, że jej facet zrobił dla niej milion rzeczy a kościół póki co nic (poza wzięciem pieniędzy), że ona nikogo nie krzywdzi i się z tym nie zgadza.
Pomachała w stronę kościoła koronkową bielusią chusteczką i już więcej tam nie weszła. Może twojemu chłopakowi też się zmieni :P
Meier Link jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:16   #19
justa1803
Raczkowanie
 
Avatar justa1803
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 99
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez MyszkaMini Pokaż wiadomość
Aż nie wierze w to co czytam.
Sytuacja była ciężka. Proszę Cię.
Kobieta była najmądrzejsza z Was wszystkich. Naj.
Po co komu nieszczera, przymuszona spowiedź?
Żeby babcie i kuzynki się ucieszyły?
Przeraża mnie takie myślenie.

Napisałam przecież,że nikogo do niczego się nie powinno zmuszać i nikt z nas jej nie zmuszał ani nawet nie tłumaczył,że mogłaby iść.Sytuacja była ciężka i dla niej i dla nas,nie jest codzienna w mojej rodzinie akurat. Jej sprawa co robi,ale nie mów,że była najmądrzejsza z nas wszystkich,bo każdy kieruje się swoim sumieniem i dla mnie akurat spowiedź jest czymś ważnym Nie potępiam jej za to W każdym razie chciałam ukazać,że mimo tych różnic po między nimi są razem,są szczęśliwi bo autorka pytała o to,czy jest szansa udanego związku.
__________________
Życie to nie ilość oddechów, ale zbiór chwil które zapierają dech (:

justa1803 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:23   #20
MyszkaMini
Raczkowanie
 
Avatar MyszkaMini
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez justa1803 Pokaż wiadomość
Napisałam przecież,że nikogo do niczego się nie powinno zmuszać i nikt z nas jej nie zmuszał ani nawet nie tłumaczył,że mogłaby iść.Sytuacja była ciężka i dla niej i dla nas,nie jest codzienna w mojej rodzinie akurat. Jej sprawa co robi,ale nie mów,że była najmądrzejsza z nas wszystkich,bo każdy kieruje się swoim sumieniem i dla mnie akurat spowiedź jest czymś ważnym Nie potępiam jej za to W każdym razie chciałam ukazać,że mimo tych różnic po między nimi są razem,są szczęśliwi bo autorka pytała o to,czy jest szansa udanego związku.
A niech będzie czymś najważniejszym nawet.
Dla niej widocznie nie było.
Wystarczy popatrzeć na warunki dobrej spowiedzi.
Po co spowiedź dla samej spowiedzi?
Dlatego powiedziałam, że byłą najmądrzejsza, bo właśnie kierowała się własnym sumieniem i na nic się zdały nieprzychylne opinie rodziny.
Ode mnie ostatni OT i EOT
__________________

MyszkaMini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:27   #21
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez Meier Link Pokaż wiadomość
J Dla mnie problemem nie była sama antykoncepcja i sprawy seksu, bo najczęściej o tym się myśli, jako o problemie takich związków. Akceptowałam te zasady.
jakie zasady ?
chodzi o brak seksu przed ślubem i sposoby naturalne ?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:31   #22
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

a dlaczego niby taki związek ma nie mieć sensu? przecież nie wiesz, czy jemu to przeszkadza czy nie. To, że On jest 'święty' nie oznacza, że Ciebie będzie ciągnął na siłę do kościoła..
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:33   #23
justa1803
Raczkowanie
 
Avatar justa1803
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 99
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez MyszkaMini Pokaż wiadomość
A niech będzie czymś najważniejszym nawet.
Dla niej widocznie nie było.
Wystarczy popatrzeć na warunki dobrej spowiedzi.
Po co spowiedź dla samej spowiedzi?
Dlatego powiedziałam, że byłą najmądrzejsza, bo właśnie kierowała się własnym sumieniem i na nic się zdały nieprzychylne opinie rodziny.
Ode mnie ostatni OT i EOT
Masz rację-kierowała się własnym sumieniem,to się liczy,nie potępiam jej za to,nic takiego nie napisałam Napisałam ten post tylko dlatego,aby ukazać,że jest szansa pogodzenia takiego związku. Spowiedź przymuszona nie miałaby żadnego sensu,dlatego nawet nikt z nas nie wypowiadał nieprzychylnych komentarzy na ten temat,a babcia po prostu zachowała je dla siebie i życzyła im jak najlepiej
__________________
Życie to nie ilość oddechów, ale zbiór chwil które zapierają dech (:

justa1803 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:34   #24
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
To, że On jest 'święty' nie oznacza, że Ciebie będzie ciągnął na siłę do kościoła..
a) brak seksu przed ślubem
b) antykoncepcja jedynie naturalna
c) spowiedź
d) życie zgodnie z zasadami
e) ślub
f) wychowywanie dziecka
g) oskarżanie o niemoralność
h) nawracanie
no i przede wszystkim problemy w sferze intymnej. chyba każdy wie że jak tam klapa to i w związku dżeneralnie klapa

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Cytat:
jest szansa pogodzenia takiego związku.
Błagam cię, taka szansa że ty i rodzinka rzucacie spojrzeniami przepełnionymi ohydą na jej własnym ślubie
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:40   #25
justa1803
Raczkowanie
 
Avatar justa1803
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 99
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
a) brak seksu przed ślubem
b) antykoncepcja jedynie naturalna
c) spowiedź
d) życie zgodnie z zasadami
e) ślub
f) wychowywanie dziecka
g) oskarżanie o niemoralność
h) nawracanie
no i przede wszystkim problemy w sferze intymnej. chyba każdy wie że jak tam klapa to i w związku dżeneralnie klapa

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------


Błagam cię, taka szansa że ty i rodzinka rzucacie spojrzeniami przepełnionymi ohydą na jej własnym ślubie
No widzisz,nie trafiłaś,bo nic takiego nie miało miejsca wtedy i do teraz się nie zdarzyło.
__________________
Życie to nie ilość oddechów, ale zbiór chwil które zapierają dech (:

justa1803 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 23:41   #26
mimochodem
Raczkowanie
 
Avatar mimochodem
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 422
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Moze sie udac, to ze on jezdzi na jakies spotkania i inne nie znaczy od razu ze jego poglady nie moga ulec zmianie pamiętam siebie kiedys ("Słodki Jezu, seks przes ślubem? w życiu!"), poznalam odpowiedniego chlopaka i nagle wszystkie poglądy i zasady poszły w kąt/ Pytanie tylko czy Tobie się chce probowac bo mozesz doznac solidnego zawodu jesli sie zaangażujesz
__________________
walka ze zbędnymi centymetrami

talia: 64->60
biodra: 90->85
udo: 52->49


mimochodem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 00:38   #27
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

moooooooooże taki związek może się udać, ale na pewno nie ze mną, zbyt wielka ze mnie grzesznica
popieram prawo do aborcji, eutanazji i homoseksualizmu. stosuję antykoncepcję nienaturalną, oglądam pornosy, lubię na pieska. ponadto klnę, złorzeczę i nie znam umiaru w jedzeniu[]. a w ogóle to nie lubię tradycyjnych świąt i wkurzałabym się jakby msze, pielgrzymki i oazy zajmowały wolny czas mojego tż-ta, a z bajek o bogu i świętym mikołaju wyrosłam w podstawówce.
nie, ode mnie katolicy uciekają w podskokach aaaale jeśli ktoś jest bardziej skłonny do kompromisów na tym tle niż ja i myśli, że podoła, to niech próbuje.

Edytowane przez 201803080934
Czas edycji: 2010-07-08 o 00:40
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 01:23   #28
_szatanka_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: tam, gdzie psy dupami szczekają ;d
Wiadomości: 211
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Ja chyba nie dałabym rady...
__________________
Twój głos..
Twój uśmiech..
Twój wzrok..

Moja inspiracja..





Mmmój ;*
_szatanka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 06:55   #29
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
Ja bym takiego związku nawet nie zaczynała, bo ma tyle następstwo i rzeczy nie do pogodzenia. Albo zrezygnujesz ze swoich przekonań na rzecz jego albo nici. Ja takiego związku nie widzę.
Jak wyżej.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 07:48   #30
makeupnotwar
Wtajemniczenie
 
Avatar makeupnotwar
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?

ja pamiętam eksia - wkręcił mnie w te klimaty okrutnie. jeździłam na rekolekcje, pielgrzymki, blabla. było to ciekawe doświadczenie, poznałam to środowisko kierujących się dekalogiem na co dzień od wewnątrz - spora część to obłudni kretyni, którzy np. chodzą co 2 dni do spowiedzi, zapraszają księdza na obiad, a później się znęcają nad rodziną przykład - moja bratowa. zachowuje się wybitnie chamsko i nie w porządku, ale jak to mi kiedyś powiedziała to sprawa jej sumienia, a najbardziej obchodzi ją czemu ja nie chodzę już do kościoła

normalni byli katoliccy skauci którzy dzień wcześniej spalali się na imprezie, zdradzali swoją dziewczynę, a następnego dnia rano do spowiedzi, stoją w pierwszym rzędzie w kościele i opowiadają dzieciom o Bogu. chodziłam też do szkoły katolickiej, jakie tam akcje czasem odchodziły...
__________________

makeupnotwar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.