|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Drogie Wizażanki,
Może są wśród was osoby, które tak jak ja nie mogą spać, chociaż jest 03:55 w nocy? Niestety ostatnio znów przestawiłam sobie pory dnia. ![]() Śpię w ciągu dnia - funkcjonuję w nocy. Gorzej jak jest praca - wówczas idę do niej albo po 1-2h snu, albo totalnie na żywioł, czyli bez zmrużenia oka w nocy, albo wcale ![]() Co tam u was? Ja buszuję po KWC, dorzucając do torebki coraz to więcej kosmetyków, które muszę mieć (pytanie: czy naprawdę potrzebuję? ) , przeglądam plotkarskie strony itp itd.Pozdrawiam
Edytowane przez Namietne_Usta Czas edycji: 2011-01-29 o 02:56 |
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 747
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Kurczę że nie widziałam tego tematu w nocy...
__________________
http://poznam-to.blogspot.co.uk/ Misz masz wszystkiego... Zapraszam na bloga oraz do obserwowania i komentowania.... Chetnie poczytam ciekawe blogi
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
|
|
|
|
#4 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Ja nie śpię dłuugo długoo, tylko, że już męczy mnie koło 1-2 w nocy patrzenie w monitor i czytam książki
![]() Dawniej rpzesiadywałam na wizazu, bo były już takie nocne wątki
__________________
I swear, I'll kill her... włosy, paznokcie i biust. ![]() Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 942
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Ja też czytam książki kiedy nie mogę zasnąć ;D.
__________________
Wierzę w Nas bardziej niż w miłość, bo miłość jest jak człowiek, chwilą co nie godzi się na to, że musi ginąć. Powiedz mi to szczerze, chodzi o jakość czy o ilość? - Nie wiem. Jeśli miłość jest człowiekiem, chodzi mi o Ciebie! K. |
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
|
|
|
|
#8 |
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Ciekawe czy wątek się utrzyma.
Ja to bym najchętniej codziennie do 3 siedziała, tylko niestety rano trzeba wstać i nie mogę sobie na to pozwolić
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Wczoraj o 3.55 sprzątałam w szafie i robiłam segregację ciuchów na wymiankę
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Problem zaczyna się wtedy, gdy nie można wstać o 12, tylko np. trzeba o 6
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
![]() Ale wczrak siedziałam długo w nocy tylko dla tego, że najadłam się o 23 słodyczy i chciałam to w jakiś sposób "spalić" , bo jestem na diecie - przynajmniej się staram :P Edytowane przez Mary Louu Czas edycji: 2011-01-29 o 16:22 |
|
|
|
|
#13 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
![]() Tak naprawdę to powinnam się uczyć,a nie tu siedzieć Egzaminy zblizają się wielkimi krokami. A Wy też w trakcie sesji? Cytat:
Ale pomyślalam,że na plotkowym tyle tego jest,że może założę nowy, który przyciągnie więcej uwagi i jakby co to go połączy z poprzednimi ![]() To zapraszam do subskrypcji i jedziemy ![]() Cytat:
![]() I wczoraj żeby spalić co robiłaś? A co to za dieta? Cytat:
I jak już wspominałam - bywa,że robię tak - nie śpię całą noc, a jak mam na 8 to podnoszę się o 5.40 (tak muszę na tą godzinę), ogarniam siebie, psy itp. i wychodzę do pracy. Jadę na energetykach - ale nienawidzę tej opcji, bo naprawdę czuję się mocno "wyklepana" cały dzień. I potem ciężko dotrwać do np. 22, żeby nie zasnąć. U mnie też jest inna sprawa- ja mam leki na sen, także sięgam po nie, jak potrzebuję się pilnie przestawić. Cytat:
Cytat:
Chętnie zerknę ![]() Cytat:
Co do pozwalania sobie- wiesz, to nawet lepiej,że nie siedzisz do tej 3, bo potem w dzień jesteś nieprzytomna. Pracujesz też w weekendy? Ja kocham Harrego Pottera i często robię maraton Potterowy w nocy (jest 7 części )Powiem Wam,że dopiero co wstałam ---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ---------- Widzę,że niektóre z was mają podpisy dotyczące zapuszczania włosów, skrzyp polny i pokrzywa... dla mnie to temat rzeka, bo własnie się wkręciłam w prawdziwe odzywianie i dbanie o włosy |
|||||||
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Dla mnie nieprzespane godziny w nocy to koszmar
. Budzę się o 3 i przez 1,5 - 2 godziny nie mogę zasnąć. Kiedy już zasnę to za chwilę okazuje się, że muszę wstać . Im bardziej nerwowy mam dzień tym gorsza noc. Leże w łóżku i się przekręcam z boku na bok czekając aż mnie zmorzy. Chetnie bym wstała i coś zrobiła ale nie mogę bo bym rodzine zbudziła .
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Hej dziewczyny!
![]() Ja też bardzo lubię długo siedzieć w nocy, podobnie jak mój TŻ Jeżeli mam na drugi dzień wolne to zawsze długo siedzę, niestety najczęściej na rano muszę być w pracy, więc siedzenie do 3 odpada
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
), oglądam sobie filmiki na you tube i przeglądam bezproduktywnie neta ![]() Na szczęście mam już tylko jedno zaliczenie i jeszcze projekt muszę zrobić ale nie mam motywacji aby za to się zabrać Nie wiem co się ostatnio w ogóle ze mną dzieje. Kiedyś byłam ambitna , dążyłam do osiągnięcia celu a teraz zbijam tylko bąki od rana do wieczora ( a dokładniej do nocy). Nawet wzięłam sobie urlop w pracy aby uczyć się w styczniu ale chyba mi to na gorsze wyszło. Ja ogólnie im mam więcej zajęć tym bardziej jestem zmotywowana do nauki. Co do diety to też nie mam jakoś specjalnie ustalonej. Po prostu zrezygnowałam z moich ukochanych słodyczy . Nie jem makaronów, ziemniaków, białego pieczywa. Za to preferuje więcej warzyw i owoców i białka . Udało schudnąć mi się około 6 kilo ( 68------>62) od listopada nie wiem czy to jest dużo ale i tak jestem dumna bo musiałam wyrzec się czegoś co bardzo lubię. Dążę do tego aby na moje wadze pojawiała się cyfra 5 :. A nie chciałam ustalać sobie konkretnej diety bo i tak ciężko było by mi z regularnością aby zjeść obiad o konkretnej godzinie czy nawet tego dnia konkretną potrawę bo często jadam poza domem A co do wczorajszego spalania to jeździłam sobie wczoraj na rowerku stacjonarnym ale szybko mi się znudziło i wzięłam się za przeglądanie neta
|
|
|
|
|
#17 |
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
namietne_usta: raczej nie. Chyba, że w weekend robię coś, żeby mieć więcej wolnego w tygodniu.
No ale o ile nie baluję to staram się do 5 nie siedzieć, bo potem co pośpie do 13 w niedzielę, to znów nie zasnę wieczorem w pon będę nieżywa i cały tydzień będzie to za mną chodziło ![]() A poza tym dni są krótkie i im później się wstanie tym mniej dnia się zobaczy
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 Edytowane przez kobietasukcesu Czas edycji: 2011-01-29 o 18:16 |
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
Natomiast jestem też przyzwyczajona aby późno chodzić spać i rano wstawać, bo często się zdarza w trakcie semestru , że mam dużo nauki, nie wyrabiam się z nauką i siedzę do 1 a rano wstaje o 6 na zajęcia. |
|
|
|
|
#19 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
Chociaż często też zdarza mi się bardziej przyjemne - budzę się w środku nocy, mam wrażenie,że to już trzeba wstawać do pracy, a okazuje się,że jeszcze mam te 2h snu ![]() Cytat:
![]() Cytat:
no jakbym czytała o sobie Ehh, jak sobie radzić z tym uzależnieniem? (jak to brzmi ) - dla mnie to serio problem. ![]() Ja specjalnie brałam trochę wolnego,żeby się pouczyć przed egzaminami i co? NIC się nie uczę! Nie mogę się zmotywować. Mam dokladnie to samo co Ty - to straszny przypał, bo muszę się ogarnąć i nauczyć do środy Ogólnie ostatnio znów mam jakiś depresyjny nastrój. Izoluje się od ludzi, jestem taka przymulona - okropne ![]() Cytat:
wiem,że jest to bardzo trudne. Sama swego czasu przytyłam 15kg ( ) przy wzroście 155 - to wyobraź sobie.. a nigdy nie byłam osobą przy kości. Jestem drobna z natury i zawsze byłam wychudzona a nie.. Do dziś niewiem dokladnie, co bylo przyczyną takiego przyrostu wagi. ![]() Wzięłam się wówczas ostro za dietę Dukana i wiesz co? To było coś - schudłam 10 kg w miesiąc . Potem sobie odpuściłam, po jakimś czasie zrobiłam kolejne, ale już mniej ograniczające podejście no i w sumie na dzień dzisiejszy zrzuciłabym jeszcze z 3kg. Wszyscy z otoczenia mówią mi,że to już nie potrzebne, ale ja chcę ale te ostatnie kilogramy trudno zrzucić. Poza tym teraz w ogóle ciężko mi się powstrzymać od słodyczy i innych smakołyków. Tak mi ich brakowało Twój wynik jest ładny ![]() Co do regularnych posiłków - to jest w 100% prawda - regularność to klucz do sukcesu. Jednak wiem o czym mówisz - jak ktoś pracuje, uczy się i jeszcze niewiadomo co to rzeczywiście często trudno zachować regularność. Ja dzięki diecie zaczęłam jeść śniadania - i to jest bardzo na plus Kiedyś nie mogłam nic przełknąć rano. Dzisiaj ciężko mi obejść się bez czegoś do jedzenia przed wyjściem Cytat:
Przestawianie się bywa brutalne - np. jak trzeba przechodzić cały dzień bez spania. Ostatnio tak miałam i już w połowie dnia byłam nieźle otępiała
|
|||||
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
A ja od poniedziałku do szkoły i muszę się wziąć za siebie
![]() Na wizaż na maks pół godzinki, facebooka też. To jest problem, bo przez 2 tygodnie ferii dzień w dzień siedzę po kilka godzin na kompie i właściwie nie wiem po co. A co do diety to mi się udało zjechać 10 kg, ale wiem, że powinnam jeszcze z 5 co najmniej, a tu silnej woli brak :/
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
Mam na studiach przedmiot ,którego niezdanie powoduje, że trzeba powtarzać rok. Są trzy 3 kolokwia do zdania. 2 miałam napisane bardzo dobrze.Tydzień przed trzecim kołem wzięłam sobie wolne z pracy. Ja nie wiem co się ze mną działo ale ani razu nie zajrzałam do notatek: Wizaż ,allegro , facebook, emaile , you tube. A notatki poszły w odstawkę. Na koło nie poszłam bo wiedziałam , że nie zaliczę. Nawet takiego doła miałam , że masakra. Do tego trzy dni "wstawałam" aby iść do lekarza i udać chora i mieć ten cudowny wpis "zwolnienie z zajęć" ....ale mi się nie chciało o 6 wstać aby iść się zarejestrować. W końcu poszłam do prowadzącego i powiedziałam , że w pilnej sprawie musiałam wyjechać do rodzinnego miasta , bo były sprawy urzędowe do załatwienia i pozwolił mi pisać... Zdałam ![]() Ale miałam stracha wtedy. od tej pory mi się trochę polepszyło i leń sobie poszedł. Od lutego wracam do pracy może to mnie bardziej zmotywuje do działania Myślę też , że np. takie lenistwo i nic nie robienie i odkładanie wynika ( przynajmniej u mnie) ze strachu, że mi się nie uda , nie powiedzie, że nie dam rady. Odwlekam coś aby być jak najdalej od niepowodzenia Edytowane przez Mary Louu Czas edycji: 2011-01-29 o 19:40 |
|
|
|
|
#22 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Ja zawsze już w połowie ferii myślałam o powrocie do szkoły - tzn o tym , że nie chce mi się tam wracać i stresowałam się zawsze , że moje "dobre" już się kończy.
Miałam głupią klasę w gimnazjum i podstawówce to może dla tego. A w liceum trochę się to zmieniło ![]() ---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ---------- ja też _---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ---------- Cytat:
![]() Bo uda mam niestety konkretne ![]() A i wzrostem nie grzeszę -160cm- więc jest to u mnie zauważalne. Jak weszłam w październiku na wagę i zobaczyłam , że zbliżam się do 70 to się przeraziłam. Ciężko było - tym bardziej , że ja lubię sobie pojeść Tż nieraz mi dokucza,że gdyby wiadro przede mną postawił to i bym to ogarnęła. Ale co zrobić taka już moja natura ![]() ehhh jakoś zgłodniałam chyba
|
|
|
|
|
#24 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
Słuchajcie to co, szukamy motywacji,żeby się pozbyć jeszcze kilku kilogramów? ![]() Cytat:
Dobrze,że zdałaś.. Prawdą jest,że jak mam pracę to muszę wstać i wtedy jakoś się bardziej ogarniam. Ale przecież wiem,że muszę zaliczyć te egzaminy, które mam w nadchodzącym tygodniu i co?! I nic. Przeglądam targowisko, zamiast się uczyć No,ale od drugiego semestru to dopiero będzie coś - mam strasznie dużo zajęć.. chyba tyle nie miałam od pierwszego roku (jestem na IV) - w tym praktyki w szpitalu psychiatrycznym ![]() Cytat:
tylko jak? Ani mi się śni wracać na dietę - mam dosyć białka na najbliższe kilka lat ![]() Też uwielbiam jeść i nic - waga nie szła w górę.Aż nadszedł ten dzień - teraz już muszę się pilnować. Wiadomo, bez przesady, ale jednak nie mogę jeść bez umiaru. A ja uwielbiam jeść |
|||
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
haha tak, szukajmy motywacji
ja właśnie wcinam kakaową kaszę mannę ![]() Ale jestem zmuszona być na diecie, bo chyba niestety cierpię na Zespół Jelita Drażliwego i chcąc nie chcąc stracę parę kg. A ja chciałam rzucić wizaż i wzięłam się za wymianki - robię wszystko nie tak jak trzeba Mary Louu - masz tyle samo wzrostu co ja
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
A ja biszkopty
![]() wcześniej zjadłam spagetti -ale - wypraszam sobie -jadłam ciemny makaron, nie jasny ![]() Przy mnie to jesteście wysokie Ja mam w przybliżeniu 155cm wzrostu. Lipa, bo przy takim wzroście każdy kilogram jest widoczny
|
|
|
|
#27 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Cytat:
![]() Ja odkąd kupiłam sobie kartę miejską to nawet kawałek drogi nie chce mi się podejść. Wszędzie przemieszczam się tramwajami i autobusami ![]() ---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ---------- No w idzisz,pasujemy do tego wątku. Namietne_Usta też podobnie mierzy co i my ![]() ---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- dokładnie, moja mama mówi : nie jedz tyle , bo przytyjesz i będziesz wyglądała jak antałek . Jak ją spytałam co to antałek to powiedziała , że człowiek mały i gruby ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
to ja się zgłaszam
bo mimo tego, że jeszcze tak późno nie jest to ja prawie w pełni sił
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Antałek?
To jest od tej pory mój nick na wszystkich forach, konkursach i w ogóle
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Dot.: Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)
Ta..więcej ruchu
nic z tych rzeczy, niestety ![]() hehe a słuchaj ja to mam samochód.. to dopiero - niedługo się tak skończy,że po przysłowiowe bułki do sklepu będę jeździć autem Pasujecie, pasujecie A wiecie ile kiedyś ważyłam? O zgrozo - 38 kg. To było chyba w 2006-2007, także teoretycznie byłam już starsza. Nieźle,co ? Napewno nie o taki efekt mi chodzi Chciałabym wrócić do swoich 43-45kg antałek? dobre, nigdy nie słyszałam
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:08.





)
, przeglądam plotkarskie strony itp itd.







A co to za dieta?
no jakbym czytała o sobie 
wiem,że jest to bardzo trudne. Sama swego czasu przytyłam 15kg (
. Potem sobie odpuściłam, po jakimś czasie zrobiłam kolejne, ale już mniej ograniczające podejście no i w sumie na dzień dzisiejszy zrzuciłabym jeszcze z 3kg. Wszyscy z otoczenia mówią mi,że to już nie potrzebne, ale ja chcę

tylko jak? Ani mi się śni wracać na dietę - mam dosyć białka na najbliższe kilka lat
i nic - waga nie szła w górę.
nic z tych rzeczy, niestety 

