Sutaszowa biżuteria - Benek23

[Benek23]

Witam serdecznie Przygodę z sutaszem zaczęłam dosłownie kilkanaście dni temu. Wklejam zdjęcia moich pierwszych prac. Zdaję sobie sprawę, że są niedoskonałe. Ale praktyka czyni mistrza. Zapraszam do komentowania i uwag odnośnie tego, co i jak mogłabym poprawić w swoich pracach.

[Benek23]

Dwa wisiorki.

[Benek23]

Klipsy.

[nika_34]

Witaj. Dwa pierwsze wisiory jakoś mi nie leżą. W drugim to chyba kwestia kolorów- trochę mi do siebie nie pasują. Za to klipsy bardzo fajne . Od strony technicznej się nie wypowiem, bo się sutaszem nie zajmuję. Ale tak jak mówiłaś- wiele to kwestia wprawy. Życzę powodzenia i wytrwałości

[mamahania]

Mi tez pierwsze dwa wisiory nie leza ale chyba nie tyle kolorystycznie co ze wzgledow kompozycyjnych. Za to kolczyki wyszly Ci bardzo ladnie. Cwicz dalej i pokazuj efekty

[Benek23]

Ćwiczę, ćwiczę
W tym drugim wisiorku są przekłamane kolory, niestety... Postaram się o lepsze zdjęcia, może to kwestia oświetlenia?

[mirosek]

Benek
tak ma na imię jeden z moich kocurów hi hi hi , sorki ale nie mogłam się oprzeć żeby o tym nie wspomnieć
Masz rację, że trening czyni mistrza
Wisiory ciekawe, zupełnie inne niż te które do tej pory oglądałam. O kolorach się nie wypowiem bo to nie moje klimaty.
Klipsy z daleka faje ale z bliska mam wrażenie, że robiłaś je na szybko. Zbyt dużo w nich niedociągnięć.
Ogólnie wizja ciekawa, gratuluje

[Benek23]

Napisane przez mirosek

Benek
tak ma na imię jeden z moich kocurów hi hi hi , sorki ale nie mogłam się oprzeć żeby o tym nie wspomnieć
Masz rację, że trening czyni mistrza
Wisiory ciekawe, zupełnie inne niż te które do tej pory oglądałam. O kolorach się nie wypowiem bo to nie moje klimaty.
Klipsy z daleka faje ale z bliska mam wrażenie, że robiłaś je na szybko. Zbyt dużo w nich niedociągnięć.
Ogólnie wizja ciekawa, gratuluje

Starałam się stworzyć coś zupełnie swojego i nie powtarzać prac innych jeśli chodzi o wisiory.
Co do klipsów to wręcz przeciwnie Długo nad nimi siedziałam i dłubałam. Ciężko mi się narazie to szyje, sznureczki wyślizgują mi się cały czas z rąk, gubię koraliki, plącze nitkę. Idzie mi to dość mozolnie i wolno.
A kociaki kocham straszliwie

[Admira07]

Napisane przez Benek23

Długo nad nimi siedziałam i dłubałam. Ciężko mi się narazie to szyje, sznureczki wyślizgują mi się cały czas z rąk, gubię koraliki, plącze nitkę. Idzie mi to dość mozolnie i wolno.

Może spróbuj na początek coś łatwiejszego: prosty wzór, dwa sznureczki, trzy koraliki. Nie martw się, że kogoś przez to skopiujesz. Owijany koralik z dwiema kuleczkami ma na koncie chyba każda sutaszystka. Poćwicz technikę. Z czasem będziesz więcej zawijać, dodasz więcej sznureczków, nitkę też ujarzmisz.
Porwałaś się od razu na dużą rzecz, bardzo dobrze, że masz świadomość jej niedoskonałości. A co jest niedoskonałe - na pewno sama odkryjesz, porównując swoje prace z pracami naszych koleżanek z forum. A w kilku wątkach naprawdę jest co podziwiać.
W wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=430037 jest mnóstwo podpowiedzi technicznych. U dziewczyn, które zajmują się sutaszem również. Przeczytaj je może jeszcze raz w całości, na pewno trafisz na coś, co Ci pomoże.
Życzę powodzenia.

[Benek23]

Napisane przez Admira07

Może spróbuj na początek coś łatwiejszego: prosty wzór, dwa sznureczki, trzy koraliki. Nie martw się, że kogoś przez to skopiujesz. Owijany koralik z dwiema kuleczkami ma na koncie chyba każda sutaszystka. Poćwicz technikę. Z czasem będziesz więcej zawijać, dodasz więcej sznureczków, nitkę też ujarzmisz.
Porwałaś się od razu na dużą rzecz, bardzo dobrze, że masz świadomość jej niedoskonałości. A co jest niedoskonałe - na pewno sama odkryjesz, porównując swoje prace z pracami naszych koleżanek z forum. A w kilku wątkach naprawdę jest co podziwiać.
W wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=430037 jest mnóstwo podpowiedzi technicznych. U dziewczyn, które zajmują się sutaszem również. Przeczytaj je może jeszcze raz w całości, na pewno trafisz na coś, co Ci pomoże.
Życzę powodzenia.

Dziękuję bardzo Tak, ten watek mam nawet w subskrypcjach.
Własnie tak sobie nawet myślałam, żeby zrobić coś łatwiejszego.
Dzięki jeszcze raz!

[kanioska]

A mi pierwszy wisior nawet przypadł do gustu, no może potrzebowałby wg mnie trochę więcej sznurka Ale pomysł (wzór) całkiem fajny, pozdrawiam i czekam na kolejne pracę

[Benek23]

Napisane przez kanioska

A mi pierwszy wisior nawet przypadł do gustu, no może potrzebowałby wg mnie trochę więcej sznurka Ale pomysł (wzór) całkiem fajny, pozdrawiam i czekam na kolejne pracę

Na ten pierwszy poszło mało sznurka, ale... za to najwięcej przekleństw To był pierwszy jaki w ogóle zrobiłam w życiu. Teraz dłubię przy kolczykach, mniejszych, prostszych. Wkleję, jak skończę, to ocenicie

[naila]

Ze swojej strony dodam, że nie śpiesz się przy szyciu, dokładnie układaj. Ta technika wymaga cierpliwości i dokładności, tu gra precyzja - jeśli poświęcisz na wykonanie jednego kolczyka tydzień, ale będzie równy, prościutki i przemyślany, to już super. Z czasem będzie wychodzić szybciej i tak samo równo.

[Benek23]

Napisane przez naila

Ze swojej strony dodam, że nie śpiesz się przy szyciu, dokładnie układaj. Ta technika wymaga cierpliwości i dokładności, tu gra precyzja - jeśli poświęcisz na wykonanie jednego kolczyka tydzień, ale będzie równy, prościutki i przemyślany, to już super. Z czasem będzie wychodzić szybciej i tak samo równo.

Dzięki za rady

[Benek23]

Eh.... ćwiczę i ćwiczę i nic tylko potem wszystko niszczę i wyrzucam. Nie idzie mi za dobrze

[mirosek]

Nie poddawaj się!!!
I nie niszcz bo w ogóle tu nic nie wkleisz albo rób zdjęcia przed zniszczeniem to oblukamy focie i wyciągniemy wnioski
A może razem gdzieś przycupniemy i poćwiczymy bo ja się do tego sutaszu dobieram jak do jeża
Nawet sznurków jeszcze nie kupiłam. Miałam dostać je w wymiance. Laska wystawiła mnie do wiatru i nie mam ani swoich rzeczy ani sznurków Piękna nauczka

[Benek23]

Napisane przez mirosek

Nie poddawaj się!!!
I nie niszcz bo w ogóle tu nic nie wkleisz albo rób zdjęcia przed zniszczeniem to oblukamy focie i wyciągniemy wnioski
A może razem gdzieś przycupniemy i poćwiczymy bo ja się do tego sutaszu dobieram jak do jeża
Nawet sznurków jeszcze nie kupiłam. Miałam dostać je w wymiance. Laska wystawiła mnie do wiatru i nie mam ani swoich rzeczy ani sznurków Piękna nauczka

Nie poddaje sie póki co, ale po tym jak oglądam genialne prace dziewczyn to bardzo krytycznie podchodzę do moich wyrobów. A niszczę w zasadzie już w trakcie, jak widzę że mi jakaś "kupa" wychodzi...
Co do laski - żenada...

[grusiaa]

Łaał, cudka, ostatnio gdzieś się natknęłam w necie na tego typu robione kolczyki i mnie oczarowały! chętnie sama bym się nauczyła takie robić, a nie mogę znaleźć żadnej strony na której jest pokazane/wytłumaczone jak się takie kolczyki wykonuje

[Benek23]

Napisane przez grusiaa

Łaał, cudka, ostatnio gdzieś się natknęłam w necie na tego typu robione kolczyki i mnie oczarowały! chętnie sama bym się nauczyła takie robić, a nie mogę znaleźć żadnej strony na której jest pokazane/wytłumaczone jak się takie kolczyki wykonuje

Wpisz w google sutasz albo sutache tutorial i wyskoczą Ci stronki

[grusiaa]

Właśnie siedzę od godziny i nie mogę wyjść z zachwytu tego rodzaju robioną biżuterią. Chyba jeszcze dziś skoczę do pasmanterii, tylko gorzej z koralikami. Dobrze, że zbliżają się wakacje hihi bo chyba będę siedzieć całymi dniami i dłubać

[Benek23]

Napisane przez grusiaa

Właśnie siedzę od godziny i nie mogę wyjść z zachwytu tego rodzaju robioną biżuterią. Chyba jeszcze dziś skoczę do pasmanterii, tylko gorzej z koralikami. Dobrze, że zbliżają się wakacje hihi bo chyba będę siedzieć całymi dniami i dłubać

To masz tak samo jak ja - totalnie się zakochałam Nie masz koralików w pasmanterii? Ja sobie na początek kupiłam w Empiku, a potem znalazłam sklep tylko i wyłącznie z półproduktami do robienia biżu i tam sobie nakupowałam łdniejszych koralików i kamieni.
Doszłam do wniosku, że przestanę zaczynać od przyklejania pierwszego dużego koralika do filcu - to mi kompletnie nie wychodzi, sutasz potem chowa sie pod spód. Zacznę od obszycia,a na sam koniec podkleję. Tzn. bardzo postaram się to zrobić

[grusiaa]

Benek23 no właśnie nie ma u mnie w pasmanterii muszę jechać specjalnie do centrum, tam jest kilka sklepów z artykułami do robienia biżuterii.
P.S. Jak dawno zaczęłaś swoją przygodę z sutaszem? Ja jestem dopiero początkująca i zielona :p

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

[Benek23]

Napisane przez grusiaa

Benek23 no właśnie nie ma u mnie w pasmanterii muszę jechać specjalnie do centrum, tam jest kilka sklepów z artykułami do robienia biżuterii.
P.S. Jak dawno zaczęłaś swoją przygodę z sutaszem? Ja jestem dopiero początkująca i zielona :p

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Ja też jestem zielona, a przygodę zaczęłam niedawno. Kiedy założyłam ten wątek - akurat po zrobieniu pierwszych prac. Więc póki co zmagam się z materią

[grusiaa]

Napisane przez Benek23

Ja też jestem zielona, a przygodę zaczęłam niedawno. Kiedy założyłam ten wątek - akurat po zrobieniu pierwszych prac. Więc póki co zmagam się z materią

O Ja sobie narazie porobię projekty, a szycie zostawię sobie na czas po 9 czerwca

[Benek23]

Napisane przez grusiaa

O Ja sobie narazie porobię projekty, a szycie zostawię sobie na czas po 9 czerwca

Jakie projekty? Rysujesz na kartce najpierw?

[grusiaa]

Taki miałam zamiar o ile znajdę pisaki bądź kredki

[Benek23]

Napisane przez grusiaa

Taki miałam zamiar o ile znajdę pisaki bądź kredki

Ok

[Benek23]

Witam po długiej przerwie W której to ćwiczyłam, ćwiczyłam i jeszcze raz ćwiczyłam. Oto efekty

[mirosek]

Ojej leniuszku witaj po baaardzo długiej przerwie
Śliczności wstawiłaś

[Benek23]

Napisane przez mirosek

Ojej leniuszku witaj po baaardzo długiej przerwie
Śliczności wstawiłaś

Ćwiczyłam, ile nitek naniszczyłam...
Dziękuję za komplement - z Twoich ust (yy... Twojej klawiatury )to prawdziwy zaszczyt