|
|
#1 |
|
Raczkowanie
|
Barbie
Zapewne wiele z Was bawiło się w przeszłości kultową lalką Barbie
Ciekawi mnie, co i dlaczego sprawiało, że chciałyście ją mieć lub chociaż dotknąć? A może na odwrót- dlaczego i co Wam się w niej nie podobało? A może chciałyście być takie jak ona? Pytanie nieprzypadkowe- bo myślę, że lalka Barbie to jeden ze znaczących składników popkultury Tak więc piszcie co myślicie i pamiętacie!!!
__________________
"In future everyone will be famous for fifteen minutes" Andy Warhol
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 643
|
Dot.: Barbie
Fajny watek
Od razu przypomniałam sobie, jak jako dziecko chciałam mieć Barbie. Wtedy była dostepna tylko w Pewexie i Baltonie, a my nie byliśmy zamozni, wiec najpierw miałam Steffi, potem Cindy, ale zawsze marzyłam o tej "prawdziwej" Barbie firmy Matel ![]() . Pamiętam, jak na komunie dostałam ja wreszcie w prezencie. Odpakowuje prezent, już widze po "formacie", ze to chyba moja wymarzona Barbie, odwracam pudełko, a tu... Barbie Murzynka Miałam trochę mieszane uczucia, ale z czasem polubiłam moją lalkę, chociaz nigdy nie przestałam marzyć o np. Brylantowej Barbie i innych tego rodzaju , niestety żadnej z nich już nie miałam. Barbie Murzynka była moją pierwszą i ostatnią Barbie Tez uważam, że Barbie jest częścią popkultury, wiele dziewczynek wzoruje sie na niej [chociaz przyznam, ze dla mnie to niepojete], chyba ktoś, kto wymyslił te lalke, nie spodziewał się, ze stanie się ona tak popularna na całym świecie, można powiedzieć nawet, ze "nieśmiertelna"
|
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Barbie
Dla mnie, wychowanej w komunie, lalka Barbie byla symbolem innego swiata- kolorowego i luksusowego - wszystko rozowe, blond wlosy do pasa, przepiekne stroje, kucyk, samochod i Ken. Mialam tylko jedna Barbie, do tego w stroju kapielowym, dlatego mama szyla mi stroje. Konika i Kena nigdy sie nie dorobilam. Do dzisiaj w sklepie z zabawkami przystaje przy polce z tymi lalkami.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
|
hehe
ja miałam swoją pierwszą lalkę chyba w wieku 6 lat W zasadzie jakoś szczególnie ta lalka na początku mi się nie podobała. Ale potem oczywiście wszystkie koleżanki miały, to i ja musiałam Moja rodzina również nie jest i nie była zamożna i dlatego pierwsza Barbie była plastikowa, ale tę "straszną" wadę <hahaha> rekompensował fakt, że wraz z Barbie był Ken oraz dwójka dzieci- blondyneczka jak mamusia i synek o ciemnych włosach jak tatuś. Dopiero potem dostałam tę od Matela- mulatkę (tyle że Barbie to typowa blondynka, jak napisała Lovisa).
__________________
"In future everyone will be famous for fifteen minutes" Andy Warhol
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
)
__________________
"In future everyone will be famous for fifteen minutes" Andy Warhol
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Barbie
Ja tez miałam Barbie
![]() Swoją pierwszą dostałam z Niemiec, jaka to była radość, oczywiście była to niebieskoooka blondynka Wszędzie brałam ją ze sobą, szłam z nią po mieście jak ksiądz na mszy z Monstrancją (nie wiem czy to sie tak nazywa ) Moja koleżanka miała tak samo, raz się przewróciła, była cała poobijana, ale barbie byla wysoko uniesiona, aby nie stała się jej krzywda ![]() Miałam jeszcze wiele lalek barbio-podobnych, jednak miały rózne defekty np. włosy dookoła a w środku łyse Tylko dwie miałam oryginalne, ta z Niemiec, ubrana w taki wieczorowy rózowy strój oraz taką z włosami do kostek ![]() Jak dostałam barbie to od razu ją rozebrałam, tez tak miałyście? ![]() W domu zawsze budowałam jej dom, nie miałam takiego "kupnego" wieć sama to tworzyłam np. ściany robiłam z twardych ksiażek itp. Teraz barbie i całe wyposażenie kurzy się na strychu na ogródku
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji ![]() arte infantil R jak Remont |
|
|
|
|
#7 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Barbie
Pisałam pracę licencjacką o lalce Barbie
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 8 133
|
Dot.: Barbie
O Jezusie! Pamiętam te lalę. Pierwszy raz zobaczyłam ją u swojej kuzynki. ONa ją dostała w paczce z Australi od swojej ciotki. BOszeee ta lalka była tak cudna, że wtedy nie mogłam się na nią napatrzeć. MIała full opcję. Kolczyki, pierścionek, loki, buty na szpilce, kostium kompielowy, garnitur i te inne gadżety. Naprawdę spodobała mi się bardzo, jak to małoletniej dziewczynce...
. Pamiętam też jak pojechałam za jakiś czas do swojej kuzynki i zobaczyłam jej lalę. Stan fatalny. Zgubiony pierścionek, został się jej tylko jeden bucik i na dodatek miała rozprostowane loczki, była podrapana i lekko odpadła emalia imitująca oko ![]() Później pojechalam z mamą na zakupy. Odwiedziłyśmy Pewex i tam było massse lalek, misiów, fisiów i zabawek. Zobaczyłam Barbie na półce. Kosztowała 7 DM <Marek>, czyli na ówczesne czasy dużo jak za lalkę. TO był cały zestaw z ubrankami itp. Matka mi jej nie chciała kupić za nic w Pewexie. DO dziś jej to wypominam, że tak mnie potraktowała. ![]() W niedługim czasie dorobiłam się i ja swojej lalki barbie. A co? Mój tata często wyjeżdzał do Niemiec. Nigdy go nie prosiłam o te laleczkę, a on mi ją przwiózł na Gwiazdkę. TYM bardziej zrobił mi prezent przez duże P. I od razu w drzwiach mi ją wręczył, piękną zapakowaną...Bożee wtedy umarłam z radości Ożyłam. Emocje mi szybko opadły i fascynacja lalką trwała jakiś tam czas, którki. Później siedziała na fotelu u mnie na półce przez długi czas przykryta patyną czasu. Aż w końcu ją schowałam do szafki, gdzie trzymałam bombki choinkowe. I tak się skończył moja przgoda z lalą Barbie. Wiem jedno, że wtedy był to dla mnie ideał wszelkich kanonów kobiecych.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
Bo ja studiuję socjologię (2 rok) i też właśnie musieliśmy wymyślać tematy prac :P I myślałam nad Barbie, a tu jak przyszło co do czego, to koleżanka mi zwinęła temat (na szczęście wcześniej go wzięłam tylko jako dodatkowy, bo inny przyszedł mi do głowy- o qrcze jaki rym )- ale myślę, że temat jest warty uwagi
__________________
"In future everyone will be famous for fifteen minutes" Andy Warhol
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
|
Co do tego gdzie moja lalka się znajduje- dziś ją znalazłam w pudełku z misiami- tzn. znalazłam ją wraz z dwoma pozostałymi
stąd ten wątek
__________________
"In future everyone will be famous for fifteen minutes" Andy Warhol
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Barbie
Ja też pamiętam swoje lalki Barbie (czy jakieś inne jej podróby). Uwielbiałam się bawić w dom, robiłam meble z książek, pudełek i czego się tylko dało. Ale najlepsze zawsze było ubieranie
Ubranka Barbie były piękne, kolorowe, długie suknie, super bluzeczki. Jak byłam mała, chciałam mieć ubranka jak Barbie i chyba dlatego lubiłam się nią bawić
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: Barbie
a ja nigdy nie miałam barbie ,mamie nie podobała sie jej figura i wygląd i dlatego niegy nei dostałam jej ,a nawet samej nie udało mi sie uzbierac tyle dolarów zeby ja kupic w pewexie
kupowałm takie misie -łapaczki wisiały na firance i slodkosci ,mmhhh jak pieknie pachniałao w peweksie kawa i czekoldaa mniam.moja sasiadka miała barbie chyba z milion i milion kenów i dodatków. bawiłam sie z nią ![]() niestety na nia przebieranie nie wpłynęło twórczo ,obecnie ma 25 lat włosy do pasa ,wiecznie tłuste ,zero makijazu,zero ciuchów ,nosi spodnie piramidy ,czapeczke z daszkiem do wszytskiego i klucze od samochodu ma na białej wstążce-ale co tam najwazniejsze ,że zna 5 języków ,skonczyla 3 fakultety -szkoda tylko ,ze znajdzie prace w laboratorium bo przeciez nikt nie przyjmie jej do pracy w takim stanie. a na mnie chyba dobrze wpłynęlo brak barbie ,córce nie kupiłam prawdziwej barbie tylko taka z kiosku za 7,50 i starczy
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 126
|
Dot.: Barbie
Cytat:
Kolejną Barbie dostałam po latach z Niemiec, bo tata tam wtedy pracował i mi przywiózł lalkę w sukni Królowej Śniegu. Była taka piękna...ale to już nie było to.
|
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
__________________
"In future everyone will be famous for fifteen minutes" Andy Warhol
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 643
|
Dot.: Barbie
Powiem więcej, wiele dzieci odchudza się, bo chce wygladać jak Barbie [nie wiem, czy pamietasz, oglądalismy na psychologii film dokumentalny o tym zjawisku w W. Brytanii]
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Barbie
Pierwszą Barbie dostałam mając chyba 5 lat, a przywiózł mi ją tato z wyjazdu zagranicznego.
Pamiętam ją dobrze, była to długowłosa blondynka, w żółtym sportowym stroju z walkmenem. Potem regularnie dochodziły kolejne laleczki. W sumie uzbierałam ich conajmniej kilkanaście. Kilka Kenów, Barbie murzynka, ruda, brunetka, syrena, panna młoda..., małe dzieci, Skipper (czyli nastolatka), Stacey i Todd (czyli takie dzieci w wieku około 13 lat). Ależ ja to dobrze do dziś pamiętam . Był domek, autko, pies, mebelki, ciuszki...Powiem szczerze, że lubiłam się tym całym kramem bawić właśnie ze względu na możliwości przebierań, urządzania domku, czesania. Nigdy nie zwracałam jakiejś uwagi na figurę Barbie, ani tym bardziej nie porównywałam się z nią. Jedyne co mnie interesowało to częsta zabawa z koleżankami tymi lalkami .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Barbie
Za moich czasów lalki Barbie były prawie zupełnie niespotykane.Królowały natomiast Fluer-ki(mówiło się na nie "flerki"
) z Pewexu.Kto ją miał, ten mógł się naprawdę czym pochwalić .
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 303
|
Dot.: Barbie
To ja się dziewczyny przyznam do czegos... Trochę mi wstyd...
Wiecie, razem z koleżanką miałyśmy trochę zbreźne zabawy, coś w stylu zakładania rodziny. Ale jak lalka Barbie to przypomina mi się to na początku
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 3 309
|
Dot.: Barbie
Barbie też była moim marzeniem. Po ukończeniu 4 klasy podstawówki mama kupiła mi w Pewexie Fleur, ale to nie była to samo co Barbie. Lalka ta ma dużo większą głowę niż Barbie. Mam ją do dzisiaj. Bawiłam się nią aż do ósmej klasy. Moja lalka nazywała się tak jak moja wychowawczyni, która miała figurę modelki i zawsze była zadbana.
Barbie kupuję teraz mojej córce. Ja mam większego fioła na ich punkcie niż moje dziecko. Jak teraz tak myślę, to chyba dlatego, żeby zrekompensować sobie jej brak w dzieciństwie. Jak wchodzę do hipermarketu to zawsze je oglądam, przeglądam też sklepy internetowe i allegro z tymi lalkami. Jakbym miała dużo pieniędzy, to kupiłabym każdą nowość. Oto kolekcja mojej córki. |
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 92
|
Dot.: Barbie
Ja też pamiętam swoją pierwszą Barbie - to był wtedy powiew naprawdę wielkiego świata i luksusu. Potem zaczęłam gromadzić do niej mebelki - miałam dla niej cały domek, razem z łazienką, kuchnnią, salonem i mnóstwem różnych "gadżetów" (nawet w lodówce były malutkie kiełbaski i jajeczka
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 8 133
|
Dot.: Barbie
Cytat:
Boże co to były za czasu....? Dobrze, że je mam za sobą!
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 1 673
|
Dot.: Barbie
Cytat:
Moze chcieli zaszczepic Ci wlasnie nierasistowskie podejscie do ludzi poprzez te czarna Barbie? Super mieli pomysla!A wogole, jak kiedys bede miala coreczke (daj Boze) to kupie jej lalki wlasnie roznej rasy - Murzynki, Skosnookie, Biale... Bo taki jest dzisiejszy swiat, ze obcujemy na co dzien z roznymi rasami ludzi. Zjednoczona Europa, Cosmopolitycznosc w szerokim wydaniu i tem podobne...
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
Ja też się tak bawiłam - jeśli nie dorośli częściej )- a wtedy gier tego typu nie było (eee w ogóle ktokolwiek miał komputer w Polsce? ). Tak więc rodzinkę zakładało się przy użyciu Barbie, Kena i ich dzieciaczków. Pamiątam jak tata mi zrobił własnoręcznie takie łóżeczko z drewna, w sam raz dla Barbie, mama uszyła mi do niego kołderkę i poduszki. Wtedy to się dopiero zaczęła zabawa <hahaha> [img]file:///C:/Program%20Files/Gadu-Gadu/emots/2/hahaha.gif[/img]
__________________
"In future everyone will be famous for fifteen minutes" Andy Warhol
|
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
W zasadzie przypomina mi się dzieciństwo, które nie było tak skomplikowane, jak dzisiejsza rzeczywistość Ja też sfotografowałam swoje lalki
__________________
"In future everyone will be famous for fifteen minutes" Andy Warhol
|
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 040
|
Dot.: Barbie
moja starsza siostra pierwsza miała lalkę barbie to jej oczywiście pozazdrościłam i kupiłam sobie na kolonii taką samą
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
|
|
|
|
#26 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Barbie
Cytat:
Mam podobnie z tym oglądaniem lalek w sklepie. Zdarzyło się gdy była w hipermarkecie z przyjaciółkami, że zaglądnełyśmy na półkę z Barbie. Za moich czasów po prostu nie było aż takich bajerów jak teraz i takiego wyboru .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Barbie
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 643
|
Dot.: Barbie
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: Barbie
Ja nigdy nie miałam takiej "prawdziwej" Barbie i tego nie żałuję
Ostatnio widziałam fajną koszulkę " Zabić Barbie! " hehehe
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
|
|
|
|
#30 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 548
|
Dot.: Barbie
Cytat:
Ja miałam jedną prawdziwą Barbie- taką brunetkę w białej sukni, ale chyba to nie była suknia ślubna i drugą podrobkę, która zmieniała kolor włosów na niebieski , gdy zamoczyło je się w wodzie, a jak były suche to były różowe Hmmm, nigdy o tym nie myśłałam, ale gdy się teraz zastanawiam to mój ideał urody wygląda dokładnie tak jak ta pierwsza prawdziwa lalka ...zastanawiające Chociaż no może bez przesady bez tej figury, podobno gdyby ożywić lalkę Barbie miałaby 175 cm, ważyłaby 45 kg i prawdopodobnie złamałaby się w pasie
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
![]() |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:07.




Ciekawi mnie, co i dlaczego sprawiało, że chciałyście ją mieć lub chociaż dotknąć? A może na odwrót- dlaczego i co Wam się w niej nie podobało? A może chciałyście być takie jak ona?
Tak więc piszcie co myślicie i pamiętacie!!!


) Moja koleżanka miała tak samo, raz się przewróciła, była cała poobijana, ale barbie byla wysoko uniesiona, aby nie stała się jej krzywda 




Bo ja studiuję socjologię (2 rok) i też właśnie musieliśmy wymyślać tematy prac :P I myślałam nad Barbie, a tu jak przyszło co do czego, to koleżanka mi zwinęła temat (na szczęście wcześniej go wzięłam tylko jako dodatkowy, bo inny przyszedł mi do głowy- o qrcze jaki rym 

) z Pewexu.Kto ją miał, ten mógł się naprawdę czym pochwalić
Wiecie, razem z koleżanką miałyśmy trochę zbreźne zabawy, coś w stylu zakładania rodziny. Ale jak lalka Barbie to przypomina mi się to na początku 
