Trudna sytuacja - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-27, 22:11   #1
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 67

Trudna sytuacja


.

Edytowane przez 669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Czas edycji: 2017-12-19 o 13:44
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 22:29   #2
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Trudna sytuacja

[1=669e69e2f5981f9bf18d1cc 5d2c5fe858ddc42c4;4620753 2]Witajcie dziewczyny !!

Potrzebuje porady z Waszej strony, jakiegoś wsparcia bo nie mam komu sie wygadać a czuje jakby zawalił mi sie świat;(

Jestem(a raczej byłam) z moim chłopakiem 2,5 roku... Wyjechaliśmy do Anglii aby tu pracować i układać sobie zycie...
On ma dość ciężki charakter, jest z trudnej rodziny gdzie matka była bardzo zaborcza i kiedy miał 15lat wyrzucila go z domu( co z reszta rownież zrobiła z reszta jego rodzeństwa).. Bardzo go pokochałam i ob rownież był dla mnie wspaniały... Ciagle płacze jak to piszę bo nie moge uwierzyć ze to wszystko co opisze sie stało...

Odkąd tu przyjechaliśmy on był o mnie zazdrosny ale pózniej jakoś to wszystko sie unormowalo i było wspaniałe. Jedyne co to czasem zaczął mieć humorki, obrażać sie o małe sprawy... Jednak pózniej stawało sie tylko gorzej, nie chciał spędzać ze mną czasu, nie interesował sie mną, miał mnie gdzieś. I wtedy zaczęłam byc zazdrosna... Widziałam ze zupełnie mnie olewa a do swoich koleżanek na Facebooku pisał np. Cudownie wyglądasz kochanie, tesknie, buziaki. Wiec czułam sie niedowartosciowana. Powiedziałam mu ze moja zazdrość wynika z tego ze w ogole nie daje mi odczuć ze jestem dla niego ważna itd. Zmienił sie ale nie na długo i pózniej znowu był taki sam.

Sprawy zaszły za daleko i pózniej było juz tylko gorzej. Mówił mi rzeczy które mnie ranily a ja nie pozostawalam obojętna i tez potrafiłam sie odgryźć. W końcu miałam dość i powiedziałam ze niestety kocham go ale to nie ma sensu. On wyprowadził sie postanowiliśmy ze tak będzie lepiej. Jednak pare tygodni pózniej napisał ze chciałby sie spotkać i porozmawiać. Powiedział mi ze zrozumiał swój błąd, płakał i prosił o szanse. Postanowiłam ze możemy spróbować ale jedynie spotykając sie na neutralnym gruncie i zobaczymy co wyniknie. Było naprawdę wspaniałe, był znowu taki jak na początku. Jedna rzecz nie dawała mi tylko spokoju. Kiedy byliśmy razem ciagle wyłączał telefon i kiedy pytałam dlaczego to robi powiedział ze chce spędzać czas tylko ze mną i nie chce by ktokolwiek nam przeszkadzał. Pewnego razu będąc u niego sprawdziłam jego telefon i zobaczyłam ze znalazł sobie inna dziewczynę. Kiedy wrócił do pokoju wpadłam w furię. Zaczynam krzyczeć i wyzywać go od najgorszych po czym wyszłam. Pierwsza rzecz jaka zrobił to napisał ze te wiadomości były od niego samego bo chciał sprawdzić czy nadal jestem zazdrosna i go kontroluje. Nie uwierzyłem i jako ze zapisałam sobie ten numer, napisałam do tej dziewczyny ze nie mam do niej żalu ale czy ona wie ze on ma dziewczynę (mnie). Dziewczyna odpisała mi i postanowiłyśmy sie spotkać. Powiedziała mi ze on mówił ze nie jesteśmy juz dawno razem bo ja byłam nienormalna.

Napisałam tylko do niego ze dostał szanse ale niestety bardzo szybko ja zmarnował. Juz po pary godzinach był u mnie z płaczem i przeprosinami ze nie wie czemu tak zrobił, ze nie mógł sobie poradzić kiedy go zostawiłam i to był jego najgorszy błąd. Prosił o kolejna szanse... I ja głupia dałam mu ja ale pod warunkiem ze nie będzie więcej żadnych tajemnic i podstawa w tym związku będzie szacunek.

Wrócił do naszego domu i było wspaniale przez jakieś 7miesiecy.

No I teraz sytuacja sprzed dwóch tygodni.
Po tych 6-7miesiacach znów zaczęło sie sypać.. Próbowałam rozmawiać, byc miła, dawać mu swoją miłość i okazywać mu to. Dwa tygodnie temu była firmową impreza u nas w pracy( pracujemy w tej samej firmie ale innych oddzialach). Dzien przed zapytałam go czy wybieramy sie tam. Powiedzial ze nie i spytał czy ja idę. Powiedziałam my ze skoro on zostaje to i ja moge i możemy jakiś fajnie spędzić czas. W dzień imprezy zaczął sie szykować. Spytałam sie czy gdzies sie wybiera na co on, ze tak. Bardzo sie zdenerwowałam bo nie było to w porzadku i powiedziałam ze ja sama w domu siedzieć nie bede i czemu nie powiedział mi ze zmienił plany skoro wcześniej mówił ze nie idzie. Na co odparł, ze tak, mówił ze nie idzie bo nie idzie tam ze mną i żebym dała mu spokój bo ma mnie dość i ze to koniec miedzy nami i mam sie do niego tam nie odzywać. Na imprezie oczywiście nawet to mnie nie podszedł. Na drugi dzień w domu rozmawiał ze mną normalnie i myślałam ze sobie to wszystko przemyślał. Ja tez przecież nie byłam idealna, robiłam mu wcześniej sceny zazdrości itd... Jednak od czasu imprezy wydawało sie byc ok. Przytulal mnie idąc do snu i normalnie rozmawiał każdego dnia.


W piątek napisałam mu będąc w pracy SMS czy nie będzie miał nic przeciwko jeśli w sobotę zaprosze do nas koleżankę z pracy. Po czym on powiedział żebym robiła co chce bo jego nie będzie. Kiedy spytałam gdzie wychodzi on powiedział ze jeszcze nie wie ale gdzies idzie i moge sobie robić co chce bo przecież nie jesteśmy razem. Ja w wielkim szoku napisałam ze jak to? Przecież było ok i myslalam ze jesteśmy razem na co on ze on tak nie myślał i jest czas zrobic krok naprzód i ma juz dość. Czułam sie jak w filmie i nie mogłam w to wszystko uwierzyć. Zwierzyłam sie koleżance która zaproponowała mi ze moge zostać u niej na weekend. W piątek po pracy zanim zdecydowałam sie do niej pojechać zapytałam sie go czy jest przekonany i w stu procentach pewny ze nie chce ze mną byc na co on zimno odparł ze tak. Wzięłam wiec swoje rzeczy i pojechałam do niej... Dzisiaj po południu wróciłam do domu na co on zaczął na mnie krzyczeć z kim sie puszczałam cały weekend, ze nie miałam 3miesiace seksu to napewno poszłam w bok (tak, trzy miesiące !!! On w ogole nie miał ochoty na seks i kiedy chciałam z nim o tym porozmawiać on odwrócił kota ogonem ze myśle tylko o seksie i tylko na tym mi zależy, wiec nie poruszalam tego tematu nigdy więcej). Powiedziałam mu ze sam ze mną zerwał wiec nie bede siedzieć w domu cały weekend i płakać i czuć sie ciagle upokorzana i ponizana. Powiedziałam ze nie ma i nigdy nie miał do mnie szacunku i tak nie moze byc. On powiedział mi tylko ze gdybym była normalna dziewczyna to by mnie szanował i zaczął sie śmiać ze wcześniej myslalam ze wciąż będziemy razem. Oznajmił mi tylko ze do końca miesiąca sie wyprowadzi i ze tak, kocha mnie ale ma dosyć..


Dziewczyny błagam pomóżcie, co mam robić?? ;((((


Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE]

Nastepnym razem badz madrzejsza. Facet juz dawno zarywal inne a ty zamiast go wywalic za drzwi czulas sie niedowartosciowana
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 22:30   #3
niebrzydka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 32
Dot.: Trudna sytuacja

nie marnuj czasu na frajerów. bycie singlem jest piękne, poczekaj aż się wyprowadzi i weź swoje życie w swoje ręce. baw się, umawiaj się, flirtuj, rozmawiaj z innymi facetami, poznawaj ich, jeszcze się zdziwisz jak dobrze może być Ci samej, a na zera nie marnuj czasu, faceta poznajesz po tym jak kończy
niebrzydka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 22:32   #4
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 67
Dot.: Trudna sytuacja

.

Edytowane przez 669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Czas edycji: 2017-12-19 o 13:44
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 22:37   #5
Fidare
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 69
Dot.: Trudna sytuacja

Cieszyć się, że może chłopak (ostatecznie) się odchrzani.

Dla mnie pomyłką było danie mu drugiej szansy po tej manianie, którą odstawił z "Sam pisałem do siebie smsy!", co potem okazało się nieprawdą (a nawet jakby nią było, też dziwnie). Ale nieważne, zrobiłaś jak zrobiłaś, nie o tym. Dałaś mu szansę, on ją zmarnował. Z opisu też wynika że po prostu bawił się twoim kosztem, po co nie wiem, ale to nie ma znaczenia.

Wiadomo, że nikt ci przez internet nie powie czy to on jest normalny czy ty szalona, ale z twojego posta naprawdę nie czuć, żeby było z tobą coś nie tak (ach te forumowe diagnozy). Dobrze zrobiłaś, że powiedziałaś mu o szacunku - szkoda, że tak późno. Nie daj sobie wmówić, że jesteś nienormalna. To są zagrywki ludzi o małym rozumku, poszanowaniu dla innych i pewności siebie.

I tak, wszyscy wiedzą, że będzie ciężko, że lament, bo kocham, bo on miał ciężkie życie, bo ojejku. NIESPODZIANKA #1: są ludzie (faceci też!!!!111raz) którym też się nie przelewało, ale albo a) sami dają sobie z tym radę i nie wyrastają na dupków, b) dorastają do tego, że widzą, kiedy potrzebują terapii. Co z tego, że twój były miał ciężki start? To nie powód, by mógł robić z tobą co chce. Daj sobie spokój, wypłacz się, odpocznij, a potem zacznij od nowa, bez niego. Sama zresztą mówisz, że wiesz co powinnaś zrobić. Zaciśnij zęby i to zrób.
Fidare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 22:42   #6
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Trudna sytuacja

Jak ja czytam o Anglii to niestety nie mam dobrych skojarzen bo miala jakis wplyw na to,ze moj zwiazek sie rozpadl...ludzie troche sie zmieniaja na emigracji

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 22:43   #7
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Trudna sytuacja

Jak to co robić - cieszyć się że masz to za sobą! Będzie bolało bo każde rozstanie boli, ale BROŃ BOŻE nie chciej do niego wracać! Usuń jego numer z telefonu żeby Cię przypadkiem nie korciło...
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 22:49   #8
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 67
Dot.: Trudna sytuacja

.

Edytowane przez 669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Czas edycji: 2017-12-19 o 13:44
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 23:01   #9
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Trudna sytuacja

Naprawdę nie ma możliwości żebyś ten miesiąc spędziła u koleżanki albo żeby on się szybciej wyniósł? Bo to jest jakiś absurd żebyś z nim dalej była pod jednym dachem :/

I nie obwiniaj siebie!!!!! Błagam Cię, nie daj sobie przypisać winy bo sama chyba widzisz w tym co napisałaś ile razy dawałaś mu szansę i to o kilka razy za dużo wręcz... proszę nie obwiniaj się.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu

Edytowane przez ama4
Czas edycji: 2014-04-27 o 23:02
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 23:07   #10
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 67
Dot.: Trudna sytuacja

.

Edytowane przez 669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Czas edycji: 2017-12-19 o 13:44
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 23:10   #11
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Trudna sytuacja

ja bym się na Twoim miejscu jednak wolała wynieść do koleżanki - i blokujesz od niego połączenia przychodzące, nie czytasz smsów, nie gadasz z nim i próbujesz odzyskać SWOJE życie, SWOJĄ godność i SWOJE poczucie własnej wartości, bo póki co masz to wszystko przez niego koszmarnie zdeptane. Naprawdę, po pierwszej jego akcji powinien dostać solidnego kopa w tyłek. Nie dostał go, to się rozochocił i dobrze wie, że jest od Ciebie silniejszy psychicznie więc to wykorzystuje. Nie daj się!!!! Walcz o swoje. Jesteś warta lepszego faceta niż takiego, który Cię okłamuje, zwala wszystko na Ciebie i wykorzystuje to, że Ty go potrzebujesz i kochasz.

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

myślę, że wiem co masz na myśli pisząc, że nie byłaś idealna, że go przepraszałaś, że on był różny - bo miałam podobnie, ale na duuuużo mniejszą skalę niż u Ciebie. I wiesz co Ci napiszę? To nie chodzi o to w związkach, żebyś Ty była idealna albo on. W związku chodzi o to, żeby się obie strony starały, żeby się dogadywać i żeby być szczęśliwym. A on Ciebie okłamywał, nie dogadywaliście się i Ty nie byłaś szczęśliwa. I nie ważne w sumie, czy Ty jesteś taka czy owaka - ważne, że nie było Wam razem dobrze. Na tym się skup. W każdym związku są dobre chwile, wiadomo. Ale jeśli Ty kolejny raz przeżywasz niepewność, niestabilność, nieszczęście, to naprawdę to nie ma dalej sensu.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-27, 23:28   #12
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 67
Dot.: Trudna sytuacja

.

Edytowane przez 669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Czas edycji: 2017-12-19 o 13:44
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 23:42   #13
tiniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar tiniaczek
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 287
Dot.: Trudna sytuacja

O mamo o.O
__________________
Do to the beast.
tiniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 23:46   #14
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: Trudna sytuacja

Jesteś w związku ze skończonym dupkiem, który ma nierówno pod kopułą i zachowuje się jak psychol. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałaś- czy tak zachowuje się normalny, kochający facet?
Cały czas próbujesz go usprawiedliwić zwalając winę na siebie- bo Ty też nie byłaś idealna i bywałaś zazdrosna. A jaka miałaś być? Miałaś udawać że facet Cię w ogóle nie olewa? Że nie wypisuje słitaśnych wiadomości do innych dziewczyn? Że nie zdradził Cię z inną? Twoja zazdrość nie wzięła się z powietrza. To jego wina, że straciłaś do niego zaufanie. Twoją winą jest to, że po czymś takim kontynuowałaś ten związek.
Sama sobie odpowiedz na pytanie, czy tak musi wyglądać Twoje życie z tym konkretnym człowiekiem? Chcesz żeby tak wyglądało całe Twoje życie? Wieczna huśtawka, zdrady, romanse, obelgi, upokarzanie, seks na zgodę, chwila ciszy i ponownie to samo?
Obstawiam że jesteśmy w podobnym wieku, mamy po 20-kilka lat, jestem od półtora roku w związku z którym nie było jeszcze nigdy poważnej kłótni, nigdy nie podnieśliśmy na siebie głosu, a o szacunek i miłość nie musimy się wzajemnie prosić bo to jest dla nas oczywiste. Okazujemy sobie miłość każdego dnia, nie tylko przez parę miesięcy w roku, żeby pokazać się z lepszej strony po awanturze.
Nie chcesz mieć takiego samego związku? Budzić się codziennie z uczuciem że jesteś kochana, szanowana i szczęśliwa? I że jutro czy za miesiąc to się nie zmieni i nikt Cię nie zdradzi? Nawet nie masz pojęcia jakie to jest cudowne uczucie kiedy ma się u swoim boku kogoś kto zawsze jest po Twojej stronie, stoi przy Tobie murem i prędzej by swój własny język połknął, zanim powiedziałby coś co sprawi Ci przykrość.
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 23:47   #15
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Trudna sytuacja

Sprawa jest prosta jak kawałek drutu. Jak się kogoś kocha, to się nie mówi pewnych rzeczy a tym bardziej nie robi. A jak się nie kocha, to się mówi coś, a potem ewentualnie udaje że się kocha. I nie ma co tutaj więcej filozofować, bo to jest czarno-biała sytuacja. On się teraz próbuje na Tobie odegrać, wymusić na Tobie posłuszeństwo. Chwyciłaś jego haczyk już kilkukrotnie i zawsze czułaś się winna, więc on doskonale wie że i tym razem tak będzie.

I jaki będzie efekt? On skacze już od dawna po różnych innych kwiatkach, a Ty jesteś kolejny raz zapłakana, zdeptana, nie słuchasz swoich najbliższych którzy dobrze Ci radzą i dobrze Ci życzą, w przeciwieństwie do tego... kogoś. Komu naprawdę nie zależy na Twoim szczęściu. Więc zastanów się i odpowiedz sobie samej, czy w obecnej sytuacji chcesz jeszcze długo mieć opuchnięte oczy i złamane serce gdy po nim to spływa jak po kaczce? Chyba niekoniecznie. Więc od dzisiaj masz oficjalny wizażowy zakaz skupiania się na nim i na tym, co się z nim wiąże Nie ma myślenia o nim dłużej niż przez maksymalnie 5 minut i ten czas będzie Ci skracany sukcesywnie, bo NAPRAWDĘ on dawno nie zasługuje na uwagę takiej wrażliwej dziewczyny. A Ty nic złego nie zrobiłaś poza tym, że chciałaś być kochana. Ale nie chciej tego uczucia od niego, bo od dawna widzisz już, że ono nie jest czyste tylko baaaardzo pokrętne i szemrane. Skoro w nim płynie portugalska krew to nie jest to szczególnie zaskakujące
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 08:25   #16
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Trudna sytuacja

[1=669e69e2f5981f9bf18d1cc 5d2c5fe858ddc42c4;4620815 4]Tak to prawda, nie czułam sie pewnie, nie czułam sie tez kochana, pożądana i szanowana. Dziś powiedział mi sie gdyby nie on to byłabym nikim i powinnam byc mu wdzięczna za to wszystko co zrobił i miałam dużo szczczescia ze mnie zechciał bo na pewno szybko nie znajdę kogoś takiego jak on. To strasznie boli kiedy słyszy sie takie słowa od ukochanej osoby. Jak on ma prawo mowić mi takie rzeczy a jednocześnie mowić ze mnie wciąż kocha ale to nie ma sensu ?? Straszne;(


Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE]

Przy☠☠☠☠☠☠☠iłabym temu bucowi w mordę i to tak, że zęby by zbierał po całej Anglii. Autentycznie, czytając to zbudziła się we mnie tak potężna furia, że już dawno nie miałam takich odczuć - tym bardziej do cudzego partnera.


Dlaczego ty, dziewczyno, nie wykrzyczysz mu w twarz, że jest ścierwem, które nie jest warte oddychać tym samym powietrzem, co ty? Dlaczego zgadzasz się na jego traktowanie, wysłuchujesz tych wszystkich tekstów w twoim kierunku? On wyraźnie manipuluje tobą tak, by się wyczyścić, by w tym zerwaniu była twoja wina, a nie jego.
Wiem, że ciężko ci uwierzyć w taką podłość, ale uwierz, ludzie przy rozstaniu potrafią takie sztuki wyczyniać, że masakra!

Źle, że pozwoliłaś mu wrócić po tej akcji z dziewczyną, on wtedy zobaczył, że ty mu wszystko wybaczysz i w konsekwencji - on wszystko może ; / niedobrze. Dlatego to się dalej tak właśnie potoczyło.

Gość cię szmaci na maksa. To nie jest facet, to jakieś zwierzę, ktore budzi we mnie naprawdę ogromną agresję, a to się rzadko zdarza.

Otwórz oczy, jedź do koleżanki, a na to, co on mówi, zatkaj uszy i nie słuchaj, bo to bzdury są!!!
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 08:50   #17
standup
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 346
Dot.: Trudna sytuacja

on ma coś z głową (za przeproszeniem)
standup jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 08:56   #18
Kejti1212
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 178
Dot.: Trudna sytuacja

Moim zdaniem ten facet ma jakies zaburzenia psychiczne, bo to nie jest normalnie zachowanie. Jemu radzilabym przejsc sie do spychologa, a Tobie - wyprowadzenie sie do kolezanki, ale wynajem jakiegos pokoju osobnego, i calkowite odciecie sie od niego. On ma na ciebie bardzo zly wplyw, meczysz sie z nim, wiem ze czujeessz to niego cos, ale on Cie wykancza psychicznie, nie pozwol na to, zakoncz z nim CALKOWICIE relacje DLA SWOJEGO DOBRA.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Przy☠☠☠☠☠☠☠iłabym temu bucowi w mordę i to tak, że zęby by zbierał po całej Anglii. Autentycznie, czytając to zbudziła się we mnie tak potężna furia, że już dawno nie miałam takich odczuć - tym bardziej do cudzego partnera.


Dlaczego ty, dziewczyno, nie wykrzyczysz mu w twarz, że jest ścierwem, które nie jest warte oddychać tym samym powietrzem, co ty? Dlaczego zgadzasz się na jego traktowanie, wysłuchujesz tych wszystkich tekstów w twoim kierunku? On wyraźnie manipuluje tobą tak, by się wyczyścić, by w tym zerwaniu była twoja wina, a nie jego.
Wiem, że ciężko ci uwierzyć w taką podłość, ale uwierz, ludzie przy rozstaniu potrafią takie sztuki wyczyniać, że masakra!

Źle, że pozwoliłaś mu wrócić po tej akcji z dziewczyną, on wtedy zobaczył, że ty mu wszystko wybaczysz i w konsekwencji - on wszystko może ; / niedobrze. Dlatego to się dalej tak właśnie potoczyło.

Gość cię szmaci na maksa. To nie jest facet, to jakieś zwierzę, ktore budzi we mnie naprawdę ogromną agresję, a to się rzadko zdarza.

Otwórz oczy, jedź do koleżanki, a na to, co on mówi, zatkaj uszy i nie słuchaj, bo to bzdury są!!!
Narrhien ma racje. Pogrubione - niestety taka jest prawda, robi z Ciebie taka szm,,,at,,e ktora sie "puszcza" , wymysla sobie cos, ma urojenia. Robi z Ciebie - lojalnej dziewczyny - szm.at.e (przepraszam ale tak jest...)
Kejti1212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 09:01   #19
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Trudna sytuacja

Facet się zachowuje tak obleśnie, nie dlatego ze to z tobą coś nie tak, ale dlatego ze to kalsyczny mały chujek.
Mały tchórzyk który czerpie pweność siebie z krzywdzenia kogoś.

Niestety, tacy potrafią się dobrze maskować póki czerpią korzyści z bycia miłym. A potem wyłazi z nich cały gnój jaki mają w sobie. Dno dna. Najgorszy typ człowieka.

Nie powinno Ci być go zal.
To dorosły człowiek, mógłby coś ze sobą zrobić i być normalnym silnym mężczyzną. Zakończyć związek z honorem.

Ale sama widzisz. Honoru to on chyba nawet nie widział, jako hasła w wikipedii.


Odetnij się od niego raz na zawsze.
Jakby kiedyś jeszcze zawracał Ci głowę, spławiaj bez litości bo on na nią nie zasługuje.
Mały szczylek bez jaj.


Bądz dzielna i dumna. Jeśli musisz płakać to płacz tylko jak on nie widzi i nie będzie wiedział. Nos do góry i olewka.

I już nigdy w życiu, nie daj się mu omamić. On się nie zmieni. Już taki jest jakim się Tobie pokazał.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 09:02   #20
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Trudna sytuacja

straszny gnoj z niego.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 09:13   #21
ultravioletx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 177
Dot.: Trudna sytuacja

Ja takiemu nie dawalabym czasu na wyprowadzenie... Ciuchy w torbe i za drzwi... Niezly palant z niego. Po jego zachowaniu wnioskuje ze przydalby mu sie jakis psychoterapeuta on cie rujnuje psyhicznie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ultravioletx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 09:17   #22
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Trudna sytuacja

Autorko, jak się dzisiaj trzymasz? Czy pracujecie w tej firmie na tyle blisko siebie, że się mijacie w pracy?
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 09:34   #23
szeligowna
Przyczajenie
 
Avatar szeligowna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 21
Dot.: Trudna sytuacja

Powinnas dac sobie z nim spokoj, zapomniec o tym co bylo i zaczac wszystko od nowa. On sie juz nie zmieni i co bedziesz chciala tak co chwile sie z nim rozstawac i wracac zeby on po czasie znowu Cie tak potraktowal..
szeligowna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 09:41   #24
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 67
Dot.: Trudna sytuacja

.

Edytowane przez 669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4
Czas edycji: 2017-12-19 o 13:44
669e69e2f5981f9bf18d1cc5d2c5fe858ddc42c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 09:59   #25
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Trudna sytuacja

[1=669e69e2f5981f9bf18d1cc 5d2c5fe858ddc42c4;4621097 4]ama4 - w pracy widujemy sie dość żadko ale jednak... Boje sie ze nie bede potrafiła sie od niego odciąć ale wiem ze to jedyna mądra decyzja ;(
[/QUOTE]

Nie bój się. Wiem, że to jest ciężkie, bo sama to znam i byłam tam. Ale nie ma niczego bardziej zbawiennego dla kobiecej psychiki od odcięcia się właśnie. Bo i tak będą do Ciebie wracać wspomnienia, myśli, itd., a jak jeszcze on będzie do tego w komplecie, to już w ogóle nie masz szans na szybkie wyjście z tego dołka. Tymczasem bez niego ułożysz sobie z czasem na nowo SPOKOJNY świat. I zrobisz to tak jak Ty zechcesz, na swoich zasadach i oparty o to, co Ci się podoba u innych ludzi i czego pragniesz, a nie przed czym uciekasz i czego się boisz. Tymczasem teraz jesteś jak zastraszone przez niego zwierzątko w klatce zamiast lwica która jasno mówi "tego chcę i do tego dążę, jak mi ktoś w tym przeszkodzi to niech spada albo zginie"
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 10:25   #26
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Trudna sytuacja

[1=669e69e2f5981f9bf18d1cc 5d2c5fe858ddc42c4;4620775 2]Wiem, ze powinnam tak zrobic i to jedyne słuszne rozwiazanie... Ale on tak namieszał mi w głowie mówiąc ciagle ze mnie kocha a ja wszystko zepsulam itd ze teraz tylko leżę i płacze i myśle o tych dobrych chwilach które były i ze mogłam sie bardziej postarać ;( myśle tez o jego rodzinie i o tym jak cieżko miał w życiu, ile musiał sam przejść i jest mi go tak bardzo szkoda bo przecież wciąż go kocham;(


Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE]
kocham cię!
wierzysz mi? no właśnie. powiedzieć można wszystko, ale czyny są ważniejsze. koleś zachowuje się jak nienormalny, więc im szybciej urwiecie całkiem kontakt, tym lepiej. nie usprawiedliwiaj jego chorych zachowań ciężkim dzieciństwem, bo on nawet nie pracuje nad swoim charakterem, tylko robi ci jakieś dziwne jazdy.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 10:28   #27
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Trudna sytuacja

[1=669e69e2f5981f9bf18d1cc 5d2c5fe858ddc42c4;4621097 4]ama4 - w pracy widujemy sie dość żadko ale jednak... Boje sie ze nie bede potrafiła sie od niego odciąć ale wiem ze to jedyna mądra decyzja ;(


Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE]

czy to nie ty pisalas kiedys watek o chlopaku ktory mamusie bardziej powaza niz ciebie, kase jej zle itd?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 10:31   #28
kas0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 223
Dot.: Trudna sytuacja

Jak to co masz robić? Pamiętać na przyszłość, że nie daje się drugiej szansy takim facetom. I tyle.
kas0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 10:32   #29
Sherminka
Zadomowienie
 
Avatar Sherminka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
Dot.: Trudna sytuacja

jak dla mnie to on ma problemy z własna psychiką
Sherminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 10:40   #30
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Trudna sytuacja

Przepraszam, ale pierwsze co pomyślałam, jak to przeczytałam - że to są chyba jakieś jaja, a nie 'związek'.

Ten koleś ma jakieś odchyłki, powinien się psychiatrycznie leczyć.
A Ty autorko, chyba masz bardzo niskie poczucie własnej wartości skoro dajesz się mu tak gnoić. Przecież on robi, co chce, a Ty tańczysz, jak on Ci zagra! Manipuluje Tobą, obraża Cię, zdradza, nie ma do Ciebie ani odrobiny szacunku. Po tym mogę stwierdzić, że ma Cię za nic, a nie że Cię kocha. Przykre, ale prawdziwe.

Poza tym bardzo mi Cię szkoda, bo wiem, jak Ciężko zakończyć coś, kiedy się ciągle jeszcze się ma nadzieję, że 'a może będzie lepiej' i rozpamiętuje się te dobre chwile. Ale nie będzie lepiej, bo zadałaś się z gnojkiem i psycholem w jednym.

Już kiedy zaczął kręcić z tą drugą dziewczyną, po tym jak do Ciebie wróciliście, powinnaś dać mu potężnego kopa.

Lepiej się wyprowadź gdzieś, bo jeżeli będziesz z nim mieszkać, to zaraz znowu zastosuje jakąś manipulację, powie, że chce do Ciebie wrócić, Ty się zgodzisz (wiem, że to zrobisz, bo jesteś naiwna aż miło i złakniona uczuć), a za jakiś czas odwali taki cyrk, że aż Ci w pięty pójdzie i poczujesz się jak śmieć.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-28 13:16:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.