cholerne rajstopy...

[spodkoldry]

Znacie jakieś konkretne sklepy/sieciówki/internety gdzie można kupić w miarę trwałe (nie na 2-3 razy) rajstopy 15-20 den w kolorze cielistym, ale nie cielistym brązie, tylko względnie bladej skóry? Jak ostatnio kupiłam sobie najjaśniejsze jakie były to okazały się komunijną bielą, w której właśnie z braku laku śmigam do pracy a tak to w sklepach pustki, zawsze widzę ten ohydny brąz, który w połączeniu z moimi bladymi rękoma daje efekt... hm, no właśnie.


Także bardzo proszę o sygnał jeśli ktoś ma sekretny adres w którym zaopatruje się w rajstopy, bo ja zaraz oszaleję.

[awia]

Nienawidzę rajstop
Zakochałam sie w Gatta Fortissima. Nie udało mi się ich podrzeć do tej pory, co jest absolutnym rekordem.
Najjaśniejszy kolor jest w miare jasny, a ja jestem blada dość i nic się nie gryzie. Polecam z czystym sumieniem.

[_ema_]

Napisane przez spodkoldry

Znacie jakieś konkretne sklepy/sieciówki/internety gdzie można kupić w miarę trwałe (nie na 2-3 razy) rajstopy 15-20 den w kolorze cielistym, ale nie cielistym brązie, tylko względnie bladej skóry? Jak ostatnio kupiłam sobie najjaśniejsze jakie były to okazały się komunijną bielą, w której właśnie z braku laku śmigam do pracy a tak to w sklepach pustki, zawsze widzę ten ohydny brąz, który w połączeniu z moimi bladymi rękoma daje efekt... hm, no właśnie.


Także bardzo proszę o sygnał jeśli ktoś ma sekretny adres w którym zaopatruje się w rajstopy, bo ja zaraz oszaleję.

Tak poza tematem - nie ma nic straszniejszego niż dorosła kobieta białych rastopach
Koloru nie znajdziesz. Jedyne jakie udało mi się trafić lekko cieliste to no name za 2zł.

[Mijanou]

Nienawidzę rajstop. I tu jestem ekstremistką: albo od jesieni 40 DEN albo od wiosny rajstopy w sprayu.

Właśnie, a nie możesz chodzić do pracy w takich rajstopach w sprayu teraz, gdy jest lato? Polecam Ci Sally Hansen w kolorze Light. Koszt to ok 40-50 zł ale starczy Ci na miesiąc/trochę dłużej regularnego używania. I oczka nie lecą, więc na dobrą sprawę wyjdzie Ci taniej niż ciągłe kupowanie rajstop latem. A noga naprawdę wygląda, jakbyś miała rajstopy i to jest wygodne, bo nic Ci się nie majta.

[cava]

Gatta. Trwałość chyba najlepsza.


Natomiast bardzo jasne beże, takie w stylu "blada skóra ale nie żółta" kupuję w osiedlowej budzie Jak znów pójdę to postaram się zapamiętać żeby wrzucić nazwę bo nie pamiętam.

Ale trwałość- adekwatna do ceny. Czyli nędzna.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez Mijanou

Nienawidzę rajstop. I tu jestem ekstremistką: albo od jesieni 40 DEN albo od wiosny rajstopy w sprayu.

Właśnie, a nie możesz chodzić do pracy w takich rajstopach w sprayu teraz, gdy jest lato? Polecam Ci Sally Hansen w kolorze Light. Koszt to ok 40-50 zł ale starczy Ci na miesiąc/trochę dłużej regularnego używania. I oczka nie lecą, więc na dobrą sprawę wyjdzie Ci taniej niż ciągłe kupowanie rajstop latem. A noga naprawdę wygląda, jakbyś miała rajstopy i to jest wygodne, bo nic Ci się nie majta.

Ale jeśli ma mieć zakryte buty, to jednak w rajstopach bardziej komfortowo.
W dodatku- zależy skąd jest.
W 3mieście w tym roku takie cudne lato, ze rajstop z tyłka nie ściągam bo... zimno zwyczajnie

[szprotka_]

Jasne rajtki kupuję w Marilyn w kolorze pudrowym. Jeszcze Golden Lady ma taki bardzo jasny cielisty beż, ale to już prawie pod biały podchodzi.

[Wenress]

Gatta ma fajne kolory, Natural jest blady ale nie biały, w moim przypadku jest tak cielisty, że prawie nie widać, że mam rajstopy
Z trwałości jestem średnio zadowolona, szybko się prują ale płacę jakieś 5zł więc może być

[BiteAddict]

Z Gatty mam kolory Natural i Sabbia, nie pamiętam który jest jaśniejszy, ale oba ujdą. Z Calzedonii Sabbia jest okej, chociaż też mogłaby być nieco jaśniejsza, ale za to mają dłuższe pończochy i rajstopy niż reszta, co mi bardzo odpowiada.
Z Marylin próbowałam Visione i Natural chyba, oba ciemniejsze od wcześniej wspomnianych. Więc kiepsko...

[iceflower]

Jak dla mnie najtrwalsze rajstopy to Calzedonia. Gatta mi się drze bardzo szybko.

[kasiarzyna0]

Napisane przez Wenress

Gatta ma fajne kolory, Natural jest blady ale nie biały, w moim przypadku jest tak cielisty, że prawie nie widać, że mam rajstopy

Napisane przez BiteAddict

Z Gatty mam kolory Natural i Sabbia, nie pamiętam który jest jaśniejszy, ale oba ujdą

potwierdzam ! super kolorki, sama używam Sabbia jest w sumie prawie identyczna jak Natural może ODROBINE jaśniejsza, chociaż ostatnio właśnie nie mogę dostać tego kolorku u siebie więc kupuję Natural i jest super taki przezroczysto cielisty dopasowujący się do koloru mojej mega bladej skóry, że też prawie nie widać że mam jakieś rajstopy na sobie i do tego trwałe więc polecam

[Mijanou]

Napisane przez iceflower

Jak dla mnie najtrwalsze rajstopy to Calzedonia. Gatta mi się drze bardzo szybko.

Mi się wszystkie drą po pierwszym założeniu, bez względu na markę. Zbankrutowałabym, gdyby nie te rajtki w sprayu

Cavo, no bez perwersji. Nie jest tak źle. Zresztą chyba jestem zimnolubna bo ganiam w tych sprayowych od maja
Co do zakrytych butów, mam od groma takich skarpetek-balerinek (stopki to chyba się nazywa cholerstwo) i da się żyć.

[iceflower]

Rajstopami w sprayu poplamiłam kiedyś fotel w samochodzie i od tego czasu mam lekki uraz.

[spodkoldry]

Napisane przez _ema_

Tak poza tematem - nie ma nic straszniejszego niż dorosła kobieta białych rastopach
Koloru nie znajdziesz. Jedyne jakie udało mi się trafić lekko cieliste to no name za 2zł.

Niestety, miałam do wyboru spóźnić się jeszcze bardziej do pracy, albo już wyjść w tych, które na nogach okazały się białe . Ale koleżanka w pracy uznała to nawet za dobrą stylówkę.

Napisane przez Mijanou

Nienawidzę rajstop. I tu jestem ekstremistką: albo od jesieni 40 DEN albo od wiosny rajstopy w sprayu.

Właśnie, a nie możesz chodzić do pracy w takich rajstopach w sprayu teraz, gdy jest lato? Polecam Ci Sally Hansen w kolorze Light. Koszt to ok 40-50 zł ale starczy Ci na miesiąc/trochę dłużej regularnego używania. I oczka nie lecą, więc na dobrą sprawę wyjdzie Ci taniej niż ciągłe kupowanie rajstop latem. A noga naprawdę wygląda, jakbyś miała rajstopy i to jest wygodne, bo nic Ci się nie majta.

Oj nie, mi by odmarzł tyłek, ostatnio niby 20 stopni, ale deszcz, wiatr, cały czas w płaszczu/swetrze/marynarkach chodzę, więc do dopiero gołe nogi... Pomijając fakt, że zwyczajnie lubię swoje nogi w rajstopach, tylko najpierw się muszę ich naszukać.

[squirrelqa]

Napisane przez iceflower

Jak dla mnie najtrwalsze rajstopy to Calzedonia. Gatta mi się drze bardzo szybko.

Dla mnie również najtrwalsze są rajstopy z Calzedonii.
Raz tak bez specjalnego namysłu kupiłam tam 20DEN, które okazały się fantastyczne - nawet gdy zahaczyłam o coś chropowatego, to nic im nie było. Miałam je 3 lub 4 lata częstego użytkowania.
Teraz już za każdym razem proszę o "te niedziurawiące się" i jestem zadowolona.
Ich koszt to jakieś 50zł.

[kaja2301]

Gatta, kolor visone.

[WhiteCherry]

Napisane przez iceflower

Jak dla mnie najtrwalsze rajstopy to Calzedonia. Gatta mi się drze bardzo szybko.

taa, calzedonia kiedyś mi się rozpruła przy zakładaniu - wyciągnęłam nowe z pudełka, 20 zł poszło w las ;d
kupuję Gatta kolor Visone, 8 den nawet na nogach nie widać

[kasiarzyna0]

też uwielbiam 8 den z Gatty to prawda że ich praktycznie nie widać u mnie kolor Natural tak idealnie się wpasowuje że wygląda jak bym miała gołe nogi

[spodkoldry]

Napisane przez WhiteCherry

taa, calzedonia kiedyś mi się rozpruła przy zakładaniu - wyciągnęłam nowe z pudełka, 20 zł poszło w las ;d
kupuję Gatta kolor Visone, 8 den nawet na nogach nie widać

oo, dobrze brzmi, a ile taka przyjemność kosztuje?

[WhiteCherry]

Napisane przez spodkoldry

oo, dobrze brzmi, a ile taka przyjemność kosztuje?

Gatta? w zwykłym osiedlowym sklepie do 10zł

[tworazka]

ostatnio widzialam babke w bialych rajstopach i do tego czarne sandalki powiedz, ze to nie Ty

[stewardesa]

Napisane przez WhiteCherry

kupuję Gatta kolor Visone, 8 den nawet na nogach nie widać

I one się nie drą Na ile starczą?

[WhiteCherry]

Napisane przez stewardesa

I one się nie drą Na ile starczą?

mi się nie drą, o ile sama czymś ostrym nie zahaczę.

[spodkoldry]

Napisane przez tworazka

ostatnio widzialam babke w bialych rajstopach i do tego czarne sandalki powiedz, ze to nie Ty

na szczęście miałam baleriny

Napisane przez WhiteCherry

mi się nie drą, o ile sama czymś ostrym nie zahaczę.

dobra wiadomość!

[azadon]

Napisane przez Mijanou

Nienawidzę rajstop. I tu jestem ekstremistką: albo od jesieni 40 DEN albo od wiosny rajstopy w sprayu.

Właśnie, a nie możesz chodzić do pracy w takich rajstopach w sprayu teraz, gdy jest lato? Polecam Ci Sally Hansen w kolorze Light. Koszt to ok 40-50 zł ale starczy Ci na miesiąc/trochę dłużej regularnego używania. I oczka nie lecą, więc na dobrą sprawę wyjdzie Ci taniej niż ciągłe kupowanie rajstop latem. A noga naprawdę wygląda, jakbyś miała rajstopy i to jest wygodne, bo nic Ci się nie majta.

nie zostaje ci kolor na rzeczach, które dotykasz?
mnie buty ściągają strasznie te rajstopy w sprayu, poplamiłam od wewnątrz sukienkę i fotel w samochodzie

przy siadaniu, kiedy stopa układa się minimalnie inaczej w bucie, widać kreskę, gdzie but wytarł ten spray i używałam dokładnie tę samą firmę, co ty

[spodkoldry]

Napisane przez WhiteCherry

Gatta? w zwykłym osiedlowym sklepie do 10zł

widziałam dzisiaj, ale niestety same okropne brązy...

[jolkapolka]

Według mnie warto rozważyć wypróbowanie marki diseta, to jest produkt z marbetu. Moim zdaniem rajstopy są super, idealnie leżą, nie zaciągają się i nie drą. Przyjemniej mi się chodzi, jak je na sobie mam.

[spodkoldry]

Napisane przez jolkapolka

Według mnie warto rozważyć wypróbowanie marki diseta, to jest produkt z marbetu. Moim zdaniem rajstopy są super, idealnie leżą, nie zaciągają się i nie drą. Przyjemniej mi się chodzi, jak je na sobie mam.

zakupiłam ostatnio na allegro 8 par gatty, ale następnym razem rozejrzę się za disetą

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Powiedzcie mi od czego zalezy trwałośc rajstop?
Mi gatta nie wytrzymuje wcale. Zawsze gdzies pojdzie oczko. O czarnych to nawet nie wspominam, szybko mi sie robia takie czarne kropki czy paski. i wszystko do wyrzucenia po jednym razie.
Przestalam juz kupowac cienkie.
Moze calzedoni sprobuje.

[mirellaz]

Od czego zależy trwałość rajstop? Na pewno od jakości materiału, z którego są wykonane Ale z własnego doświadczenia wiem, że spore znaczenie mają:
- dłonie- sucha skóra czy ostre pazurki przy zakładaniu i po zawodach, niektórzy polecają zakładać rajstopy w rękawiczkach, ale sorry, to nie dla mnie
- skóra na nogach i stopach- to samo- sucha skóra = większe ryzyko podarcia
- obuwie- z butami różnie bywa, czasem mają jakiś ostrzejszy element, którego nawet się nie czuje a dla rajstop jest zabójczy
- właściwe dopasowanie rozmiaru- wiadomo, rozmiarówka swoje, a życie swoje, ale dobrze zwrócić uwagę, żeby gdzieś rajstopy nie były za mocno naciągnięte, bo strzelą.
No i na koniec trzeba uważać, żeby gdzieś nogą nie zahaczyć Oczywiście słabe rajstopy zawsze krótko wytrzymają, ale pamiętając o tym, co napisałam powyżej, da się przedłużyć ich życie. Uważam jednak, że warto wydać te parę złotych więcej na coś porządniejszego.

[ts100]

Na początku wiosny skusiłam się na Gatta BB (15 DEN) kolor Natural - jak dla mnie strasznie jasny kolor, za jasny nawet więc może te bedą odpowiednie?