2008-12-21, 21:13 | #1081 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
tżety i seksy to jedno, ale ileż to razy miałam skopane wczasy w (prawie) tropiku, na które czekałam i oszczędzałam przez cały boży roczek, bo mi się okresisko zaczęło dokładnie dzień po przyjeździe i nie chciało przez cały zafajdany tydzień odpuścić... nie dość że na garści przeciwbólówek, żebym się w ogóle mogła ruszyć z kibelka, to jeszcze to ciągłe bieganie, żeby zmienić tampon po wyjściu z wody i inne towarzyszące mi ekscesy (moje pmsy wielkokrotnie kończyły się biegunkami i wymiotami, a i parę razy zlądowałam na pogotowiu pod ketonalem w kroplówce)
nie nie, ja podziękuję za takie atrakcje
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam |
2008-12-22, 11:14 | #1082 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 408
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Hej W sobote wziełam ostatnią tablekę yasminelle. Czyli jestem teraz w tygodniu gdzie "czekam na okres" to było moje pierwsze opakowanie i dosłownie caaaaałyyy miesiąc miałam krawienie... raz mniejsze raz większe. Dzis chciałam umówić się z ginekologiem ale nie czynne teraz kolejne tabletki mam brać znów od pierwszego dnia okresu tak??
Czy okres wogole będzie jeśli krwawiłam cały miesiąc? troche się niepokoje |
2008-12-22, 11:23 | #1083 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Cytat:
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49 |
||
2008-12-22, 11:30 | #1084 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 586
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
btw w ulotce są na ten temat informacje, aż tak trudno przeczytac? |
|
2008-12-22, 11:31 | #1085 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
imyourdestiny
jeśli to są twoje pierwsze opakowania, to taka sytuacja ma prawo się zdarzać. czy będzie krwawienie czy nie - to trochę loteria. kolejne opakowanie zacznij normalnie
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam |
2008-12-22, 11:45 | #1086 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
|
|
2008-12-22, 11:46 | #1087 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 408
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Dziekuje za oświecenie
|
2008-12-22, 14:43 | #1088 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 224
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cześć Dziewczyny. Chciałam zapytać czy któraś z was miała podobny problem.
Zacznę od początku. Tabletki biorę od ponad roku. Najpierw novynette, teraz yasminelle. Ostatnio zawsze po stosunku dostaję zapalenia pęcherza. Dosłownie zaraz po. Byłam już u lekarza, kazał zrobić badanie moczu i powiedział coś, ża może to być od tabletek... Ogólnie dotychczas byłam zadowolona. Cera mi się poprawiła, okres nie jest bolesny, mam go regularnie.... Nie wiem, co teraz robić... rezygnować z tabletek? Napiszcie, co myślicie... pozdrawiam |
2008-12-22, 14:55 | #1089 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
|
|
2008-12-22, 19:35 | #1090 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 224
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Problem w tym, że zapalenie pecherza wyleczyłam antybiotykiem (Forcin/d) około miesiąc temu. Lekarz zapewnił mnie, że jest ono wyleczone do końca. A przy kolejnym stosunku dokładnie to samo - pieczenie, bieganie co 10 min do toalety... Dlatego właśnie nie wiem, co myśleć...
|
2008-12-22, 19:46 | #1091 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
To musisz iśc jeszcze raz niestety. My tu chyba nic nie poradzimy.
|
2008-12-23, 14:38 | #1092 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Wczoraj zaczęłam kolejne opakowanie. Po pierwszym mogę stwierdzić, że jak na razie jest nieźle i oby tak dalej
Tylko ostatnio mam straszną fazę na budyń - mogłabym jeść i jeść |
2008-12-23, 14:46 | #1093 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Finlora, mi za to np. zbrzydła czekolada Za to nie mogę się oderwać od krówek
|
2008-12-23, 14:51 | #1094 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Chcialabym, żeby mi zbrzydła czekolada A krówki
Dzisiaj też zrobię sobie budyń A TŻ powoli nie może już na niego patrzeć |
2008-12-23, 15:17 | #1095 |
Raczkowanie
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
ja tak mam z żelkami mogla bym je jesc na okragło
edit: a ja sie doczekalam krwawnienia dzisiaj i znow w 4 dniu przerwy te tebtetki sa genialne
__________________
Nie kocham Cię za to, kim jesteś, ale za to, jaki jesteś, kiedy przebywam z Tobą. Edytowane przez Hilda1988 Czas edycji: 2008-12-23 o 17:08 |
2008-12-23, 19:42 | #1096 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 86
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
hej mam pytanie? ostatnio doszlo do stosunku niedlugo po wzieciu tabletki ale godzine wczesniej wypilam 2 kieliszki wina czy to moze oslabic dzialanie tabletek?
wlasciwie jak to jest u was? bo ja unikam picia alkoholu w czasie kiedy mam brac tabsy bo jakos sie boje. |
2008-12-23, 19:44 | #1097 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
nie
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2008-12-23, 19:47 | #1098 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
alkohol nie wpływa na skutecznosc tabletek pod warunkiem, ze nie powoduje wymiotow w czasie 4godz od wziecia tabletki. no i oczywiscie nie powinno si epopijac tabletki alkoholem (z reszta nie tylko anty ale zadnych), wiec nie masz sie co martwic
a ja niedlugo Was opuszcze-wczoraj bylam u gina i powiedzialam o moich nastrojach, nerwach itd i przepisała mi Novynette....zobaczymy co z tego bedzie.. w kazdym razie jestem dopiero w polowie opakowania Y a potem przechodze na N. no i mam zonka. gin powiedziala, ze mam zrobic normalnie przerwe po wziecu ostatniej Y i po 7 dniach zaczac N a w ulotce od N jest, ze nie nalezy robic przerwy jesli zmienia sie z innych tabletek (nie jest wyszczegolnione czy ze slabszych na moncniejsze czy iodwrtonie-tylko ogolnie) I teraz nie wiem co zrobic...ale wydaje mi sie, ze bezpieczniej bedzie nie robic przerwy. myle sie? Edytowane przez neska22 Czas edycji: 2008-12-23 o 20:27 |
2008-12-23, 19:50 | #1099 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Ja tam na alkohol nie zwracam uwagi. Byle się nie nachlać jak zwierzę i nie zwymiotować w kilka godzin po wzięciu tabletki :P |
|
2008-12-23, 22:25 | #1100 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Witam wszystkie Panie!
Mam problem, który juz wystapil w tym watku, jednak nie do konca satysfakcjonuje mnie odpowiedz. Biore Y. W 14 dniu był stosunek. W 16 dniu dostałam antybiotyk Augmentin, ktory wg jednych reaguje z Y, wg innych nie. I teraz moje pytanie: czy jezeli antybiotyk zareagowal z Y to bedzie to tak jakbym w 16 dniu przestała brac Y? czy do tego stopnia moze obnizyc skutecznosc Y? w sumie to 3 tydzien.... caly czas biore i antybiotyk i Y. dzis mam 20 tabletke. Czy jest ryzyko wiazace sie z tym stosunkiem w 14 dniu brania tabletek? pozdrawiam! |
2008-12-23, 22:46 | #1101 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
mam nadzieję, że nowe tabletki Ci będą lepiej służyć.. ja dziś zaczęłam 3cie opakowanie logestów- jest ok Cytat:
|
||
2008-12-24, 09:17 | #1102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia ;)
Wiadomości: 242
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
A ja chciałam zapytać czy to na pewno bezpieczne. Bardzo mi zależy, żeby wziąć dwa blistry na raz tzn. jeden po drugim nie robiąc przerwy na okres. I czy to pewne, że on nie wystąpi? I czy to jakoś wpłynie drastycznie na mnie?
Biorę tabletki od roku, nigdy wcześniej tak nie robiłam. Pomoże ktoś;>?
__________________
Habibi ya nour el-ain, ya sakin khayali, A’ashek bakali sneen wala ghayrak bibali |
2008-12-24, 10:01 | #1103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Nawet jeśli nie jest zalecane, opóźnienie wystąpienia miesiączki (krwawienia z odstawienia) jest możliwe przez przejście bezpośrednio do nowego blistra Yasminelle z pominięciem okresu bez tabletek aż do końca drugiego blistra. Może wystąpić plamienie (kropelki lub plamki krwi) lub krwawienie międzymiesiączkowe podczas przyjmowania tabletek z drugiego blistra. Po zwykłym 7-dniowym okresie bez tabletek, należy kontynuować przyjmowanie tabletek z kolejnego blistra. i tak, jest to bezpieczne, drastycznie na Ciebie nie wpłynie- w przeciwnym przypadku ulotka nie dawałaby nam takiej możliwości pominięcia krwawienia |
|
2008-12-24, 19:36 | #1104 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Cytat:
Czyli jeśli popiłabym tabletkę piwem to by się nic nie stało? |
||
2008-12-24, 20:04 | #1105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
nie raz popijalam tab piwem oraz znacznie mocniejszym alkoholem i nic sie nie stalo. ale osobiscie nie polecam lekow raczej z alkoholem nie nalezy łączyc to tak bardziej z medycznego pkt widzennia
__________________
|
|
2008-12-24, 20:07 | #1106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
|
|
2008-12-24, 20:37 | #1107 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
A co możesz powiedzieć na temat interakcji Y z tabletkami metabolizującymi alkohol - 2KC? Chyba nie powinno być problemów? a może się mylę...? |
|
2008-12-24, 21:47 | #1108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
uważam, że nie powinno być problemów, występują tam same naturalne składniki z tego co wyczytałam, które dostarczamy organizmowi w życiu codziennym
|
2008-12-25, 10:41 | #1109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 408
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Czy wam też wychodzą krostki na twarzy??
lewy policzek mam dosłownie cały w krostkach ;/ dodam, że nigdy nie miałam z tym problemow a co dopiero na policzku smaruje spirytusem i sudocremem ale coś nie chcą znikać puki co myślałam, że po tabletkach powinny znikać a nie pojawiać się jakie jest wasze zdanie ? |
2008-12-25, 10:51 | #1110 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
wzielam kolejne opakowanie bez robienia przerwy, po 2 tabletce z nowego opakowania zaczelam plamic, pomyslalam-trudno, ale pojawil sie bol brzucha, nie takie typowe skurcze jak przy miesiaczce, tylko jakby mocny ucisk na podbrzusze. potem bylo coraz gorzej. wieksze krwawienie, totalny zanik apetytu, mdlosci, bol glowy, bezsennosc, straszne pobudzenie, hustawka nastroju, jednym slowem koszmar po 7 tabletce z nowego op czulam sie naprawde zle, nie mialam sily wstac z lozka, myslalam czy nie leciec do lekarza. po paru godzinach od tego "kryzysu", gdy myslalam, ze umieram() nagla, niespodziewana ulga! dostalam jakby zwyklego krwawienia z odstawienia, bol brzucha minal, wrocily sily i apetyt. krwawienie trwalo jeszcze pare dni. dokonczylam opakowanie i zrezygnowalam zupelnie z Yasminelle. te hustawki nastroju i nerwowosc rujnowaly mi zycie osobiste chociaz i tak po Yasminelle czulam sie lepiej psychicznie niz po Yasmin. kazdy organizm jest inny, sama mieszkam z dziewczyna, ktora bierze Yasminelle od kiedy tylko weszly na rynek i nie odczuwa zadnych skutkow ubocznych, a probowala juz innych tabletek, wiec nie ma reguly. podsumowujac: na +: -sliczna cera -wlosy mniej sie przetluszczaja -wlosy na ciele rosna duuuuuuuuuuzo wolniej na wielki -: -nerwowosc, po slabej kawie to juz szalenstwo -placzliwosc -brak apetytu -ogolne przybicie i uczucie, ze nie jest sie soba teraz zaczelam brac Diane 35, czuje sie zupelnie inaczej, totalny spokoj, opanowanie, zobaczymy co bedzie dalej. szkoda, ze na rynku jest niewiele tabletek dzialajacych antyandrogenowo zmykam z wątku i zycze aby Wam po Yasminelle zylo sie lepiej niz mi |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:12.