2009-01-06, 20:29 | #3271 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 444
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
mam zalamanie nerwowe... czy nie istnieje zaden zabieg cena nie gra roli ktory usunie przebarwienia????? znalazlam jeden ktory ponoc jest naskuteczniejszy (laser VPL, 1 zabieg 500 zl i przewaznie tylko on wystarcza),a le doslatalam odp od gabinetu i napisali,ze jego sie nie poleca do przebarwien i ze mam przyjsc na rozmowe,za ktora zaplace 150 zl jasne juz biegne. wiec do cholery na 1 stronie pisze to,a na 2 co innego :/ do gionekologa jednak ide dopiero w pon ((((((( chce jakies tabsy :/ chcialabym w lutym zrobic jakis zabieg tylko wlasnie nie wiem ktory! nie mam zadnego punktu zaczepienia. mikro za slabe, tca za mocne i moga byc blizny........ ((((((((((((((((((((((( ( do dermy dopiero na polowe lutego,ale ona i tak nie poradzuilaby mi ciucmok jeden. biore wizyte u innej dermy moze bedzie lepsza..... nie jestem w stanie patrzec na swoja twarz jak na obu policzkach przebarwienie na przebarwieniu i to takie cholernie ciemne ze w ****u sobie dac tylko :/ jak w tym roku nie pozbede sie tego gowna to nie wiem co zrobie chyba sie zabije
|
2009-01-06, 21:03 | #3272 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
A tak w ogóle: bardzo mądry post. |
|
2009-01-06, 21:48 | #3273 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 705
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
To prawda z tym sterydem, na pewno nie można jej stosować "na stałe", ale myślę, że krótka kuracja (tylko na mega ropnaki) nie zrobiłaby nic złego... ale nie wiem .... trzeba byłoby zasięgnąć głębszej opinii, ja jedynie wiem, że niesamowicie działa
Co do mojego postu - bardzo dziękuję Tak w życiu bywa, że z kompleksów są w stanie wyleczyć nas tylko inni ludzie |
2009-01-07, 07:52 | #3274 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
a propos tej kuracji cytrynowej to cos mi nie daje spokoju. taka ilosc kwasu w zoladku na pewno nie jest wskazana. przeciez to czysty kwas. dzisiaj bede u bioenergoterapeuty to zapytam. ponadto taka kuracja trwa 2 tygodnie, wiec co z pozostala czescia roku, jesli chodzi o oczyszczanie? wiem, wiem, trzeba unikac roznych swinstw, ale w przypadku normalnego trybu zycia tez unikam tych paskudztw i wcale to nie jest rownoznaczne z tym, ze organizm jest oczyszczony. cos mi tu nie pasuje . aha, no i mozna oczyszczac sie w ten sposob tylko raz do roku - no tak skoro zoladek dostaje takie ilosci kwasu to nic dziwnego. kasza80 to na pewno nie jest przytyk w Twoja strone. po prostu duzo rzeczy nie pasuje mi w tej kuracji. Edytowane przez AaniaA Czas edycji: 2009-01-07 o 13:59 |
|
2009-01-07, 20:11 | #3275 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
trochę dyskusji mnie opuściło, ale wiadomo ze im mniej toksyn w organizmie tym skóra czystsza.
U mnie nie za ciekawie, przez tą pogodę musiałam używać super nawilżającego kremu, który wprawdzie chroni przed mrozem, ale na moją skórę to on niezbyt dobrze działa, nie chce już dodawać że w styczniu mam studniówkę na której wiadomo,że każda dziewczyna chciałaby wyglądać dobrze ale tak sobie myślę że nawet najpiękniejsza sukienka nie zrekompensuje mi ładnej twarzy. najgorsze jest to ze ja już niestety zaczynam tracić nadzieję że kiedykolwiek będę mogła z satysfakcją spojrzeć w lustro, bo co z tego że jest jakaś poprawa jeżeli trwa ona najdłużej 3 miesiące i znowu zaczyna się wszystko od początku i jak już jakieś przebarwienia mi zbledną to pojawiają się nowe i tak w kółko. ogólnie to przepraszam za taki nic nowego nie wnoszący post, ale chyba mi się trochę lepiej zrobiło, mimo ze to i tak nie zmieni mojego wyglądu. |
2009-01-07, 21:11 | #3276 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 705
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Jeżeli komuś wyrzuca pryszcze przy stresie, po słodyczach, alkoholu, czy ostrych rzeczach, myślę, że powinien zastanowić się, czy trądzik nie jest spowodowany złą przemianą materii.... AaniaA - cieszę się z Twojego postu i naprawdę nie traktuję tego jako przytyk do mnie Ja też patrzyłabym na to wątpiąco i pobiegłabym do lekarza po antybiotyk, gdybym nie widziała poprawy na sobie i mojej rodzince. Pozdrawiam |
|
2009-01-07, 22:14 | #3277 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 227
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
A czy nikt z Was nie przechodził kuracji retinoidami (doustnie)? Ja poważnie się nad tym zastanawiam.
|
2009-01-08, 07:37 | #3278 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Dieta radykalna mi się nie wydaje, bo akurat staram się nie jeść tych produktów, które wymieniłaś. Wiadomo, że nie zawsze w 100%. Ale teraz postaram się chociaż na te 100. I sok z cytryn też spróbuję pić (za przyjemne to chyba nie jest). Wątpię, żeby trądzik cudownie zniknął, ale co mi szkodzi przyspieszyć przemianę materii.
__________________
Dbam o siebie
|
|
2009-01-08, 08:18 | #3279 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
A mnie się wydaje, że dobry lekarz + konsekwencja + cierpliwość to najlepsza metoda. Nie zmienianie co chwilę kuracji, maści, metod, diet. Mnie pierwsza kuracja (odkąd chodzę do nowego lekarza) najpierw bardzo pomogła, potem było spore pogorszenie (ale też jestem sama sobie winna, bo nie do wszystkiego się stosowałam, trochę kombinowałam i był efekt negatywny), ale na szczęście nie zmieniłam lekarza, tylko powiedziałam co i jak, lekarka mi zmodyfikowała kurację i zaczynają być pozytywne efekty - pryszcze "bomby", które miałam na policzkach mi zeszły, pory są coraz węższe, twarz mi się aż tak nie przetłuszcza... i zaczyna się rozjaśniać . A prawdę mówiąc nie wierzyłam, że dużo mi to da. Jeśli nie zacznę kombinować i działać na własną rękę (a bo czemu nie peeling, a maseczkę sobie zrobię, nie zaszkodzi... a potem jest płacz, że lekarz zły, bo leczenie nie działa), to myślę, że mi to pomoże.
Lekarka mi powiedziała wprost: nie będzie efektów od razu, czasami konsekwentna kuracja musi trwać pół roku lub dłużej, mogą być stany pogorszenia - wtedy zmodyfikujemy co trzeba, ale cera jest do wyprowadzenia na prostą. Wystarczy trzymać się zaleceń. |
2009-01-08, 09:26 | #3280 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 916
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=176316 |
|
2009-01-08, 14:28 | #3281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem. co z tego jak efetktow nie ma przez te pol roku, rok . mamy tak czekac w nieskonczonosc?! lekarze przepisuja antybiotyki doustne, retinoidy, pigulki antykoncepcyjne, silne masci... ostatnio czytalam na innym watku, ze osoba z problemami skornymi brala retinoidy doustnie, do tego pigulki anty i na dodatek w miedzy czasie antybiotyk na przeziebienie . litosci!!!! przeciez taki organizm nie bedzie miec zadnej odpornosci, a o innych skutkach ubocznych to juz nie wspomne. co bedzie ze zdrowiem takiej osoby za kilka lat?
|
2009-01-08, 16:02 | #3282 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 227
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2009-01-08, 16:45 | #3283 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 71
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
jestes przekochana hahahhaha musze kupic z 10kg cytryn hahhahaha ))) |
|
2009-01-08, 16:58 | #3284 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 71
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
słonce cos ci napisze .... ja jak leczylam tradzik miałam masakryczne dziury i blizny ... niesety do teraz sa lekkie dolki widoczne pod promieniami slonecznymi i minimalne blizny ktore podobno tylko ja widze.... duzo mi pomagały serie leczeniem kwasem... bylam chyba na 7 pod rzad 1 cena 50zł i efekty dopiero tych kwasow wyszly po kilku miesiecy kiedy skora sie zrastala.... ginekolog ci nie pomoze ci na przebarwienia ..jedynie przepisze ci tabletki hormonalne na tradzik jak mi.... nigdy nie ma wszystko od razu chyba ze zorbisz se przeszczep skory .... powolutku zacznij.... od kwasow pozniej mikrodermabrazja bedzie dawala efekty... a pozatym uzywaj kremu na scar jest rewelacyjny lub jeszcze bardziej rewelka masc CEPAN !! cebulowa smierdzi okropnie ale ... uwiez mi kuzynowi doberman wyrwal policzko i dzieki tej masci nie ma ani 1cm sladu |
|
2009-01-08, 18:51 | #3285 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 245
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
mam ten sam problem co dagna1
a tę maść CEPAN to można brać z innymi maściami, czy lepiej uzgodnić z dermatologiem?? i jakie konkretnie te zabiegi co pomagają??
__________________
Aby stać się lepszym, nie musisz czekać na lepszy świat.` |
2009-01-08, 20:33 | #3286 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2009-01-09, 11:22 | #3287 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Ciężko jest przytoczyć jakiś temat.Przeczytałem odnośnie kaktusa(niekaktusa jest świetny na przebarwienia,ale tylko z pałączeniem kremu,który sam stosuje Physiogel .Samo stosowanie wyciągu z kaktusa może w pewnym sensie zaszkodzić,uszkodzić skóre ponieważ wysusza na dłuższa mete...Na to stosuje wyżej wymieniony krem.Przepisany mi został po zabiegach kwasami.Odnośnie kwasów: są naprawde znakomite jeżeli ktoś wyleczył trądzik i zostały blizny. jestem po 7 zabiegach, oczywiście największym stężeniem.Podkreślam,nie można pójść na zabieg kwasami jeśli ktoś ma coś na twarzy,wtedy można pogorszyć sytuacje,ale to już dermatolog powinien określić.Osobiści polecam kaktusa i kremik.Cepan to nie najlepsze wyjście,jest na blizny,tyle że skóra twarzy jest wrażliwsza od np.rąk czy pleców itp,nie stosować go na twarz prosze!!! Takie sprawy jak czyste powietrze,nie palenie papierosów(rzuciłem) czy dotykanie palcami twarzy,za cenę wyglądu warto nie dotykać jej paluchami za cenę wyglądu warto nawet nauczyć sie spać na plecach,bo wiadomo...uwierzcie mi bakterje i w kilka godzin mamy pryszcz.
|
2009-01-18, 22:07 | #3288 |
Zadomowienie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cos tu cicho ostanio...Po wielkim wysypie narazie jest ciut lepiej miejmy nadzieje ,ze tak sie utrzyma.
|
2009-01-19, 06:38 | #3289 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Zastanawiam się nad kuracją oczyszczającą w postaci picia soku z aloesu - ktoś miał coś takiego? |
|
2009-01-19, 06:41 | #3290 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
no wlasnie, ucichlo w watku . albo wszyscy zadowoleni albo wrecz przeciwnie...
ja lykam od ponad 2 tygodni jeanine. trudno mi powiedziec czy jest lepiej. po pierwszym tygodniu wydawalo mi sie, ze jest jakas minimalna poprawa, ale sama to popsulam, poniewaz zaczelam znowu grzebac . ponadto w tym samym czasie chorobsko mnie zlapalo, a co za tym idzie, cera od razu zrobila sie gorsza i z wieloma niespodziankami. |
2009-01-19, 12:23 | #3291 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Od dzisiaj zaczynam brac sitosterole wklejam link jak ktos chce poczytac http://luskiewnik.strefa.pl/luskiewnik/pylek.htm |
|
2009-01-19, 12:30 | #3292 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2009-01-19, 14:16 | #3293 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
ja uzywam Maybelline PureMakeup. zawiera 50% wody. rewelacja z tego co wiem jest jakis bardzo jasy odcien. trzeba poszukac Nie mam duzych problemow z cerą, ale ciezko bylo mi cokolwiek dobrac- wszystko co kladlam na twarz powodowalo ze wyskakiwalo cos nowego. Ten podklad byl strzalem w 10 . Uzywam go juz dlugi czas niemal bialy podklad jest w linii kosmetykow Miss sporty. Mimo wszystko go nie polecam. To co dzieje sie po nim z cerą to tragedia. a podobno jest co cery tradzikowej... Edytowane przez 0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222 Czas edycji: 2009-01-19 o 14:24 |
|
2009-01-19, 16:00 | #3294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Dawno temu pisałam Wam,że u mnie już ok.
I tak zostało ! Niech to będzie dla Was znak,że ten koszmar się kończy. Czasami coś mi wyskoczy,ale mam to totalnie gdzieś,bo to i tak nie to,co kiedyś. Nie wiem ,co mi pomogło ,ale jedyne co regularnie biorę to Salfazin i pigułki anty.Kremy raczej nie zlikwidowały problemu.Moje obecne go po prostu nie nasilają. Nawilżająco matujący Galanea na dzień. Jest super.Lekki krem-żel. A na noc lub też na dzień używam Ziaja Calma nawilżającego.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2009-01-19, 16:38 | #3295 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
U mnie niby było przez tydzień super- niemal idealnie, może dlatego, że przestałam jeść słodycze Teraz skóra mi schodzi płatami i mam wysyp- zaczęłam używać serum z witaminą c domowej roboty.... na początku fajnie działała, teraz zaczyna się złuszczanie no i wysypywanie. Mam nadzieję że minie
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2009-01-19, 17:06 | #3296 |
Zadomowienie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
|
2009-01-20, 18:30 | #3297 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 90
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Ostatnio przeczytałem książkę Trądzik. Najnowsze metody leczenia i zapobiegania. Jest tam przedstawiony program Acne Cure, dzięki któremu 95% przypadków trądziku jest wyleczalne w ciągu 6 tygodni. A poprawę widać już szybko po użyciu.
Stosował ktoś ten program? muszę przyznać, że całą książka fachowo napisana. |
2009-01-21, 06:15 | #3298 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Edytowane przez AaniaA Czas edycji: 2009-01-21 o 06:21 |
|
2009-01-21, 18:21 | #3299 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 245
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
__________________
Aby stać się lepszym, nie musisz czekać na lepszy świat.` |
|
2009-01-21, 19:02 | #3300 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 174
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Witam dziewczyny
Dołączam się do trądzikowców Ja walczę z tym okropieństwem około 5lat. Wysyp pojawia się u mnie w czasie krwawienia. I zawsze powoduje u mnie doła. Chodziłam do dermatologa, smarowałam różnymi maściami.. Teraz biorę anty i czekam na poprawę. Na razie przestała przetłuszczać mi się buzia, ale syfki nadal wychodzą W czasie ostatniego krwawienia tak mnie wysypało na policzku, że aż mi się płakać chciało. Zauważyłam, ze wręcz boje się nakładać cokolwiek na buzię(szczególnie podkłady) w obawie przed wysypem. Z tego się robi jakaś paranoja
__________________
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:52.