Mam mandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-01, 11:48   #31
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Nie miła sytuacja.
U mnie zawsze kierowcy sprzedają bilet, no czasem marudzą ale wtedy wciska się jakiś kit i zazwyczaj sprzedadza, zwłaszcza kopbiecie
Raz powiedziałam że jade pierwszy raz autobusem i nie wiedziałam że tak jest ze w godz szczytu sie nie sprzedaje Alo uwerzył albo stwierdził że jestem tak żałosna że aż mi sprzeda

Ja bym złożyła odwołaniena twoim miejscu.
U nie w mieście tak można to pewnie w Wawie też.
Albo zorbiła awanture w tym miejscu co sie płaci kary..
Ja kiedyś zorbiłam jak mnie przyłapali bez miesięcznego, powiedziałąm że zgubiłam cały portfel razem z miesięcznym i jedynymi moimi 300 zł (tak naprawde zgubiłam miesięczny ale szkoda mi było 20 zł na wyrobienie nowego) i skończyło się na tym ze mi wyrobili nowy za darmo i kary też nie musiałam płacić
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 11:50   #32
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Kierowca bilet sprzedać może, ale nie musi.
Skoro biletów już nie było, trzeba było nie wsiadać do autobusu, bo wiadomo jak to się może skończyć.
Poza tym, mogłaś bilet kupić wcześniej w ciągu dnia, w kiosku.
Czasem tak wypadnie, że zapomni się kupić, albo właśnie liczy się na kierowce, bo jak wiadomo o 23 ruchu nie ma, nie okłamujmy się. I co miała dziewczyna drzeć na piechote pół miasta sama w nocy?

EDIT: Pozatym spieszyła się na osttaki autokar.
A jakby nie miała gdzie spać? To co na dworcu miała?

Autorko rób afere, odwołuj się! Muszą Ci to umorzyć (umożyć??)
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!

Edytowane przez wsiowy_gupek
Czas edycji: 2009-02-01 o 11:52
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 11:52   #33
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Nie, no... fajnie, że mamy takie zaradne społeczeństwo

Nie narzekajcie tylko później, że autobusy mają po 40 lat, o klimatyzacji można tylko pomarzyć, a i jakość usług transportowych pozostawia wiele do życzenia...


Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Autorko rób afere, odwołuj się! Muszą Ci to umorzyć (umożyć??)
Nic nie muszą, mogą jak już.

Edytowane przez Fresa
Czas edycji: 2009-02-01 o 11:53
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 11:54   #34
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Ja na autobusy nie narzekam

Pozatym wole jechać w rozsypującym się autobusie niż płacić 100 zł kary bo tak się kierowcy umysliło że akurat mi nie sprzeda.
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 11:55   #35
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Ja na autobusy nie narzekam

Pozatym wole jechać w rozsypującym się autobusie niż płacić 100 zł kary bo tak się kierowcy umysliło że akurat mi nie sprzeda.
Aha.
To może jeszcze masz pomysł, jak udowodnić kierowcy, że miał bilety a nie chciało mu się sprzedać?
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 11:58   #36
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Przypuszczam, że kierowcy po prostu fajnie się gadało, może sobie nawet uznał, że robi dziewczynie przysługę, późno, kanary się nie trafią, oszczędzi dziewczyna.

Wszystko kwestia życzliwości, nie musiał sprzedać ale mógł.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 11:59   #37
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

I pewnie by sprzedał... gdyby miał.
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 12:03   #38
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Tego już nie wiemy.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:08   #39
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Jak również nie wiem, że na pewno miał, ale nie chciał się pozbyć jednego, z bliżej niewyjaśnionych powodów
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:10   #40
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Ta to czemu ile razy mi mówią że nie mają biletów albo nie sprzedają teraz to jak zacznie się z nimi gadać to sprzedają? Czarodzieje czy co?
Pozatym niektórych autobusach u nas jest taka mała kasa drukująca bilety, nie wiem jak w Warszawie...

Prawda jest taka że kierowcy są bezczelni i uważają się za niewiadomo kogo, albo że pracują za kare.
Drą się nie raz nie dwa na dzieci które chcą kupić bilety i biedne dzieci nie jadą tylko wychodzą.
Nie widać żeby im zależało na sprzedawaniu biletów wogóle.
Dodatkowo sa po prostu niemili i nie uprzejmi. Cokolwiek się człowiek nie zapyta odpowiadają "a co to taxi?" nie biorąc pod uwage, że ktoś może nie znać miasta i np nie wiedzieć na którym przystanku wysiadając będzie najbliżej do domu kultury, jakiejś galerii itp.

Dlatego co jak co ale jakby mi się taka sytuacja przydazyla to bym nie popuściła tak szybko.
No chyba że tylko u nas takie chamstwo
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!

Edytowane przez wsiowy_gupek
Czas edycji: 2009-02-01 o 12:11
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:22   #41
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Cokolwiek się człowiek nie zapyta odpowiadają "a co to taxi?" nie biorąc pod uwage, że ktoś może nie znać miasta i np nie wiedzieć na którym przystanku wysiadając będzie najbliżej do domu kultury, jakiejś galerii itp.
No przecież autobus to nie jest taxi.
Nie lepiej zapytać paseżerów? zawsze ktoś będzie wiedział, ile przystanków do Łazienek, po co zawracać głowę kierowcy? on jest od prowadzenia pojazdu a nie od udzielania odpowiedzi
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 12:23   #42
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Nie sadze ze nie mial ani jednego, jakiegokolwiek. Poza tym pozniej juz tlumaczyl sie nie brakiem biletow, a tym ze niby byl spozniony. Pieszo nie bylo mozliwosci by isc. Autobusem jedzie sie 20 minut..


Raz jakas babeczka weszla do autobusu i chciala kupic bilet. W poludnie. Kiosk miala pod nosem. I powiedzial jej- nie sprzedam pani biletu.

To ol biedy, miala kiosk pod nosem. A co innego w nocy, w sobote. Gdzie kioski przewaznie do 14 . A ja rzadko jezdze autobusami i nie mam zapasu biletow w domu.
__________________

Edytowane przez ewakuacja
Czas edycji: 2009-02-01 o 12:26
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:26   #43
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No przecież autobus to nie jest taxi.
Nie lepiej zapytać paseżerów? zawsze ktoś będzie wiedział, ile przystanków do Łazienek, po co zawracać głowę kierowcy? on jest od prowadzenia pojazdu a nie od udzielania odpowiedzi

Ale już od, za przeproszeniem, pieprzenia cała droge trzy po trzy z koleżką jest?

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Nie sadze ze nie mial ani jednego, jakiegokolwiek. Poza tym pozniej juz tlumaczyl sie nie brakiem biletow, a tym ze niby byl spozniony. Pieszo nie bylo mozliwosci by isc. Autobusem jedzie sie 20 minut..
No bo miał bilety na 99%, tylko coś mu odwaliło, poczuł się królem autobusu i tyle. Szkoda tylko, że Ty na tym ucierpiałaś.
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:27   #44
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Krol autobusu i w dodatku pokazal sie koledze, jaki to on nie jest pan. Szkoda ze spekal jak kanar wszedl. I zaczal sie dopytywac czy musi sprzedac bilet czy nie. Czyli mial bilety. Bo by sie nie pytal o to.

A kanar tez jakis placek. Zamiast sie zapytac kierowcy czemu nie sprzedal.. I chociazby upewnic sie czy nie oklamuje .
__________________

Edytowane przez ewakuacja
Czas edycji: 2009-02-01 o 12:30
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:29   #45
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Ale już od, za przeproszeniem, pieprzenia cała droge trzy po trzy z koleżką jest?
Ojej, czepiasz się... ale jakoś jak w biurze zamiast pracować bite osiem godzin to piją kawkę i z koleżankami plotkują, to jest ok, prawda?
Człowiek jest tylko człowiekiem


Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
No bo miał bilety na 99%, tylko coś mu odwaliło, poczuł się królem autobusu i tyle. Szkoda tylko, że Ty na tym ucierpiałaś.
Ciekawi mnie, skąd ta Twoja pewność, co do tego, że miał bilety.
Może akurat nie miał.
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:30   #46
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Krol autobusu i w dodatku pokazal sie koledze, jaki to on nie jest pan. Szkoda ze spekal jak kanar wszedl. I zaczal sie dopytywac czy musi sprzedac bilet czy nie. Czyli mial bilety. Bo by sie nie pytal o to.
Skoro Twoim zdanie bilety miał, trzeba było z kanarami pójść do kierowcy, żeby okazał czy je ma, proste
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:33   #47
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Moglam. Ale mowie wszystko przez brak czasu. Tuz przed przystankiem na ktorym wysiadalam to sie stalo. Balam sie ze mnie przetrzymaja czy co.

A co do gadania.. Kierowca co innego niz panie w biurze. Bo on sie musi skupic na jezdzie, by nie przywalic w cos/kogos.
__________________
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:34   #48
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Ojej, czepiasz się... ale jakoś jak w biurze zamiast pracować bite osiem godzin to piją kawkę i z koleżankami plotkują, to jest ok, prawda?
Człowiek jest tylko człowiekiem
Nie to też nie jest ok. Nie mam nic przeciwko rozmowie ze znajomymi podczas pracy, tylko o zapominaniu o tym że kierowca jest dla pasażerów a nie na odwrót, sprzedawca jest dla klijentów a nie na odwrót, itp itd.
Skoro ma czas gadać z kolegą powinien mieć tym bardziej czas sprzedać bitlet czy pomóc pasażerowi.
Cytat:
Ciekawi mnie, skąd ta Twoja pewność, co do tego, że miał bilety.
Może akurat nie miał.
Bo by się głupio nie pytał kanarów to raz, a dwa nie tłumaczył by się później autorce 'opuźnieniem'
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:36   #49
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Moglam. Ale mowie wszystko przez brak czasu. Tuz przed przystankiem na ktorym wysiadalam to sie stalo. Balam sie ze mnie przetrzymaja czy co.
Odwołanie zawsze możesz złożyć, to nic nie kosztuje przecież.
Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
A co do gadania.. Kierowca co innego niz panie w biurze. Bo on sie musi skupic na jezdzie, by nie przywalic w cos/kogos.
Jak widać jazda zakończyła się szczęśliwie
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 12:37   #50
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Nie wiem czy szarpac sie o ta stowe, pisac odwolania, czekac stresowac sie. Czy zaplacic i miec z glowy. Kolezanka mowila ze jej brat w Krakowie pisal odwolanie o umozenie kary, ze jest syudentem bez kasy itd. To wiecie co mu odpisali ? Ze to jest jest fundacja charytatywna.
__________________
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:38   #51
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość

Jak widać jazda zakończyła się szczęśliwie
Mam nadzieje, ze Tobie sie nigdy nie skonczy jazda tak "szczesliwie " ..
__________________
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 12:57   #52
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Mam nadzieje, ze Tobie sie nigdy nie skonczy jazda tak "szczesliwie " ..
Yyyy, przecież chodziło o to, że nikogo nie potrącił, w nic nie uderzył
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:00   #53
Serendipity
Zakorzenienie
 
Avatar Serendipity
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Kierowca bilet sprzedać może, ale nie musi.
Skoro biletów już nie było, trzeba było nie wsiadać do autobusu, bo wiadomo jak to się może skończyć.
Poza tym, mogłaś bilet kupić wcześniej w ciągu dnia, w kiosku.
Trochę zrozumienia.
Widać,że nieczęsto jeździsz autobusami i nie wiesz jak bezczelni potrafią być kierowcy autobusów,tak jakbym to ja , płacąc, była winna ,że on musi jeździć cały dzień.

Ot,sytuacja sprzed kilku dni.Stoją ludzie (w tym ja) na przystanku na żądanie i machają,a kierowca dosłownie nas olewa i jedzie dalej.

Inna : Kierowca stał w korku,więc nawet nie mógł wyjechać z przystanku,podbiegłam więc i zapukałam ,żeby jeszcze mnie wpuścił,a on spojrzał i stał dalej.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych.
Serendipity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:00   #54
Sunny20
Zadomowienie
 
Avatar Sunny20
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zmienna ;)
Wiadomości: 1 252
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Poza tym.
Kierowcy dostają marżę od sprzedanych biletów, więc w jego własnym interesie leży, żeby nie tylko bilet sprzedać, ale i to jak najwięcej.
Więc wątpie, żeby ktoś sobie w stopę strzelał tylko dla zasady:
- nie sprzedam, bo ja tu rządzę i finał
No właśnie nie. Przynajmniej nie wszędzie. Nie jestem pewna jak jest w Warszawie, ale odkąd w moim mieście zlikwidowali kierowcom prowizje od sprzedawanych biletów to nigdy nie mają

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Krol autobusu i w dodatku pokazal sie koledze, jaki to on nie jest pan. Szkoda ze spekal jak kanar wszedl. I zaczal sie dopytywac czy musi sprzedac bilet czy nie. Czyli mial bilety. Bo by sie nie pytal o to.

A kanar tez jakis placek. Zamiast sie zapytac kierowcy czemu nie sprzedal.. I chociazby upewnic sie czy nie oklamuje .
Kanar ma to pewnie gdzieś.
Odwołaj się koniecznie. Warszawski ZTM nieoficjalnie uchodzi za dość łagodny i dobrze napisane i umotywowane odwołania uwzględniają
__________________
Wątek wymiankowy- zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=281525
Książki szukam/wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...21#post9464921
Sunny20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:16   #55
anulkax7
Raczkowanie
 
Avatar anulkax7
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków <3
Wiadomości: 47
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Nie jestem z Wawy i szczerze mówiąc nigdy nie zdarzyło mi się w niej dłużej pobyć, więc nie wiem, jakie są tam realia. W naszym mieście coś takiego pewnie by nie przeszło, tym bardziej, że MZK trzepie niezłą kasę na biletach kupowanych u kierowcy Odwołaj się mimo wszystko, to niesprawiedliwe, i masz prawo walczyć o umorzenie mandatu. i koniecznie napisz później, co z tego wynikło Życzę powodzenia!
anulkax7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:18   #56
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Pozatym niektórych autobusach u nas jest taka mała kasa drukująca bilety, nie wiem jak w Warszawie...
Ty, faktycznie, przecież to już nawet nie są bilety ;-) tylko zwykle paragony.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:37   #57
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Ty, faktycznie, przecież to już nawet nie są bilety ;-) tylko zwykle paragony.
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:44   #58
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Ty, faktycznie, przecież to już nawet nie są bilety ;-) tylko zwykle paragony.
Stolica takich cudow sie nie doczekala jeszcze

Bede sie odwolywac zatem, dzieki za cynk Sunny20 .

Prowizje czy sa czy nie to niech sie zdecyduja czy jest sprzedaz w autobusach czy nie ma. A nie w co drugim autobusie w warszawie "nie ma " biletow. Czegos tu nie rozumiem.
__________________
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 14:03   #59
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Kierowca bilet sprzedać może, ale nie musi.
Skoro biletów już nie było, trzeba było nie wsiadać do autobusu, bo wiadomo jak to się może skończyć.
Poza tym, mogłaś bilet kupić wcześniej w ciągu dnia, w kiosku.
Jakby mogła, to by kupiła, a trudno, żeby nie wsiadła do ostatniego autobusu

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Poza tym.
Kierowcy dostają marżę od sprzedanych biletów, więc w jego własnym interesie leży, żeby nie tylko bilet sprzedać, ale i to jak najwięcej.
Więc wątpie, żeby ktoś sobie w stopę strzelał tylko dla zasady:
- nie sprzedam, bo ja tu rządzę i finał
To nie znasz ludzi. Nie chcę generalizować, ale jest mnóstwo bezczelnych i niemiłych kierowców. Kiedyś byłam świadkiem jak jeden wydarł się na dziewczynę, bo nie wiedziała który to bilet ulgowy gminny, a który ustawowy(potocznie-szkolny i studencki i wszyscy używają tych określeń) Zmieszał ją z błotem dosłownie!

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nie narzekajcie tylko później, że autobusy mają po 40 lat, o klimatyzacji można tylko pomarzyć, a i jakość usług transportowych pozostawia wiele do życzenia
Ale ja nie rozumiem, co ma piernik do wiatraka

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No przecież autobus to nie jest taxi.
Nie lepiej zapytać paseżerów? zawsze ktoś będzie wiedział, ile przystanków do Łazienek, po co zawracać głowę kierowcy? on jest od prowadzenia pojazdu a nie od udzielania odpowiedzi
Tylko, że kierowca najlepiej zna trasę. A jak nie ma czasu lub ochoty na tłumaczenia, to chyba może grzecznie odpowiedzieć, żeby popytać pasażerów.

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Nie sadze ze nie mial ani jednego, jakiegokolwiek. Poza tym pozniej juz tlumaczyl sie nie brakiem biletow, a tym ze niby byl spozniony. Pieszo nie bylo mozliwosci by isc. Autobusem jedzie sie 20 minut..
Dokładnie. Jakby nie miał, to by nie mieszał, że był spóźniony, nie pytałby kanara, bo co miałby sprzedać jak przecież NIE MIAŁ.


Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Ojej, czepiasz się... ale jakoś jak w biurze zamiast pracować bite osiem godzin to piją kawkę i z koleżankami plotkują, to jest ok, prawda?
Człowiek jest tylko człowiekiem
Kierowca odpowiada za bezpieczeństwo ruchu drogowego i niech mi nikt nie mówi, że taka ożywiona dyskusja z kimś nie rozprasza go

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Ciekawi mnie, skąd ta Twoja pewność, co do tego, że miał bilety.
Może akurat nie miał.
jak wyżej

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Skoro Twoim zdanie bilety miał, trzeba było z kanarami pójść do kierowcy, żeby okazał czy je ma, proste
Taaa taaaa...trzeba było. Tylko nie zawsze najlepsze pomysły przychodzą do głowy człowiekowi wtedy gdy się spieszy i jest zdenerwowany

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Nie to też nie jest ok. Nie mam nic przeciwko rozmowie ze znajomymi podczas pracy, tylko o zapominaniu o tym że kierowca jest dla pasażerów a nie na odwrót, sprzedawca jest dla klijentów a nie na odwrót, itp itd.
Skoro ma czas gadać z kolegą powinien mieć tym bardziej czas sprzedać bitlet czy pomóc pasażerowi.

Bo by się głupio nie pytał kanarów to raz, a dwa nie tłumaczył by się później autorce 'opuźnieniem'
Dokładnie.
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 14:23   #60
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Mam nandat bo kierowca nie chcial mi sprzedac biletu.

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
Nie to też nie jest ok. Nie mam nic przeciwko rozmowie ze znajomymi podczas pracy, tylko o zapominaniu o tym że kierowca jest dla pasażerów a nie na odwrót, sprzedawca jest dla klijentów a nie na odwrót, itp itd.
Skoro ma czas gadać z kolegą powinien mieć tym bardziej czas sprzedać bitlet czy pomóc pasażerowi.


Bo by się głupio nie pytał kanarów to raz, a dwa nie tłumaczył by się później autorce 'opuźnieniem'
Dokładnie tak
Ja nie popuściłabym sprawy, daj znać jak się sprawy potoczą, chętnie poczytam.
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.