Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-01, 18:58   #1081
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez NIUNCIO Pokaż wiadomość
U mnie z zasypianiem jest tak kaszka odbicie położenie na brzuszek kołderka i sama zasypia.
Odzwyczajenie jedzenia w nocy 2 nocki pozwoliłam jej pomarudzić bo budziła się o określonej godzinie sprawdziłam nie ma kupy pielucha nie jest zalana cycka też nie chce pomarudziła może 5 minut drugą noc tak samo a następne już śpi całe. Na co ja zwracam uwagę o której ma popołudniową drzemkę jak zaśnie np po 18 z nadmiaru wrażeń to położę ją dopiero około 23 zdarza się.
Co do pchaczy to raczej nie będzie mi już potrzebny Zosia dzisiaj sama przeszła jakieś półpokoju zostało jej opanować samodzielnie wstać bez podpórki moja mama mówi że za jakieś 2 tygodnie. Bardzo się cieszę ze względu na jej wcześniejsze problemy z bioderkiem.
Jak Wasze maluszki reagują jak zobaczą coś nowego. Zosia pokazuje palcem i wydje z siebie coś takiego jak kkkkkrrrr
gratulacje dla Zosi.

pomarudzic...hmm jak alek nei dostanie w nocy cyca to to jest taki wrzask ze slyszy go pol bloku. pozazdroscic

dzisiaj tez udalo mi sie go uspic butelka ale byl taki padniety ze wypil tylko 40 ml mleka z kaszka. chyba za geste je zrobilam...pewno sie neidlugo obudzi glodny bo nei dawalam mu kolacji w nadziei ze wytrabi cala butle mleka tuz przed snem i bedzie dlugo spal

pzrepis na pyszna botwinke:
ugotowac buraczki, marchewke, selera, pietruszke, cebulke i por z odrobina cukru i soli. na koniec gotowanie dorzucic posiekana botwinke w lisciach. doprawic do smaku kilkoma kroplami cytryny i mozna dodac lyzeczke czy dwie jogurtu naturalnego. oczywiscie jogurt dodajemy po zmiksowaniu zupy.

robilam tez placuszki z ubitego na sztywna piane bialka z 2 lyzkami cukru, wymieszanego z ryzem i konfitura z malin i jagod. wymerdalam mase i na blasze upieklam w piekarniku. alek dostal jednego placuszka bo balam sie ze go wysypie ale po jakims czasie nie bylo zadnych zmian na buzi wiec zjadl jeszcze kilka. bardzo mu smakowaly, sam przychodzil po jeszcze. a pomysl wzials ie stad ze mialam duzo bialka w lodowce bo stale do alka gotowania uzywam tylko zoltka. mailam rez resztki konfitur z malin i jagod i balam sie ze mi sie zepsuja. mowie wam pychota. szkoda ze mam piekarnik gazowy bo placki sie przyrumienily tylko od dolu w elektrycznym na pewno by sie tak fajnei zrumeinily z obu stron.

gosiaczku wlasnie pisalam wyzej ze ja nie musze mleka ze soba targac ale i tak branie jedzneia jest klopotliwe. nie mowie ze nie mozliwe bo pzreciez zywie alka nie raz po knajpach ale wtedy gdy jest to zaplanowane. np. mam wyjazd na caly dzien i wiem ze musze stanac w restauracji zbey go nakarmic. a nie raz jest tak ze jestem z mlodym w miescie po zakupy i nagle mam telefon ze natychcmiast mam byc na budowie a ja akurat mialam wrac z za alkiem na obiad. normalnei dostawal cyca-10 min i byl najedzony i moglam z nim na budowe jechac bez strezu ze on glodny. a teraz? no od jakiegos czasu woze ze soba kanapki dla alka tez w razie awarii, ale to nie to smao co cieple mleczko prosto z cycusia . no wiem ze to jak placz nad rozlanym mlekiem i do wszystkeigo mozna sie przyzwyczaic a ze wszystkim poradzic (ktoz to wie lepiej niz ja...) ale troszke sobie chce pomarudzic...
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 20:24   #1082
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
...

a u nas hicior-alek odkryl ze tatama owlosione nogi i rece i tuli sie do niego tak jak do naszego kota i innych pluszowych zabawek co maja futro hehe

Mój TŻ jest baaardzo owłosiony a Sasia uwilebia go za te wlosy ciągać

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Daphne specjalnie dla ciebie raz jeszcze :
gotujesz sobie miesko z warzywami. moga to byc standardowe warzywa rosolowe ale moze to tez byc brokul, kalafior, groszek cukrowy czy kukurydza (choc jej akurat nie trzeba gotowac) miesko rozdrabniasz czym masz (mikser, blender, ostry noz) najlepiej zeby wyszla papka. tak samo warzywa miksujesz. wczesniej namaczasz sobei w cieplej wodzie bulke zbey zmiekla i odcedzasz ja przez silto. mieszasz bulke z miesem i warzywami oraz dodajesz przyprawy. nie wiem co sasha je ale mozesz dac majeranek, tymianek, estragon, zmielony kminek, koperek czy peitruszke albo czerwona papryke (oczywisicie nie wszystko naraz i uzywasz w zaleznosci jakiego miesa robisz pasztet-jak z drobiu to pasuje koperek, pietruszka, papryka, jak robisz z cieleciny, wiperzowiny-to lepszy majeranek albo tymianek) mozesz do pasztetu dodac soli, pieprzu czosnku czy podduszonej na masle cebuli. wszystko wedle uznania. poniewaz pasztet jest z gotowanego miesa to mozesz go sobie probowac i juz bedziesz wiedziala czego ci w nim brakuje. na koncu mieszasz to wszystko z jajkiem/zoltkiem. i przekladasz w natluszczone i wysypane bulka tarta naczynie zaroodporne.
wyglada skomplikowanie ale jak sie zrobi pierwsy raz to potem juz idzie raz dwa.
bulka, maslo, jajko ma za zadanie troche pasztet spulchnic zbey nie byl suchy jak wiorek no i zwiazac zbey trzymal sie kupy.

za kazdym razem jak zostanie ci za duzo mieska albo nawet same warzywa tez mozesz zapiec z jajkiem i pasztecik do chleba gotowy.a kombinacji jest mnostwo bo wystarczy ze dodasz troche przetartych pomidorow do miesa i juz masz cos zupelnei innego

ślicznie dziękuję


Sashka znowu nie lubi obiadków itp. tylko mleko z kaszką by jadła
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 20:39   #1083
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Gosiaczku moja Zosia właśnie chodzi w oryginalnych butach z firmy Tombut z Sopotu nie rozumiem tylko butki Zosi są bardzo elastyczne całe skórzane Zosia w nich swobodnie klęczy i wykrzywia nóżki jak chce one na pierwszy raz są takie jakby powiedzieć nie zachęcające ale potem super dostosowują się do stopki. Moja Basia w nich śmigała prawie do 3 ego roku życia i jako jedyna z grupy przedszkolnej swojej ma ortopedycznie wszystko ok.
Wielu lekarzy nie tylko ortopedów polecają te butki również wtedy kiedy dziecko stawia pierwsze kroki. Zosi zakładam je po domku oczywiście nie cały czas a od dzisiaj robi pierwsze kroczki samodzielnie jak pisałam wcześniej.
Najzdrowiej będzie oczywiście dla Zosi biegać po trawie kmieniach szyszkach piasku na plaży na boso ale to ciepłą wiosną na razie zostają mi antypoślizgi które ściąga i właśnie buciki z Tombutu.
Buciki te są i dla zdrowych dzieci i dla tych które muszą nosić wkładki
podaję stronę www.tombut.pl
ważne jest też dopasowanie właściwego rozmiaru
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 21:21   #1084
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 21:25   #1085
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ja z kolei nie usypiam malej wcale, sama zasypia. czasem od razu, a czasem jeszcze pohasa w lozkeczku. za to wlasnie te pobudki mnie mecza okropnie.

eenax, tez wlasnie zauwazylam, ze ona chyba czesto budzi sie przeze mnie, bo wystarczy, ze wchodze wieczorem do sypialni, a ona juz wzdycha. w nocy, jak sie przebudze i wierce, to ona tez. tymczasem mezowskie wiercenie chyba jej nie przeszkadza... dopoki nie odstawie od piersi, to jej lozeczko bedzie obok naszego, ale potem trzeba bedzie pom yslec o separacji nocnej...

ja tez juz nie odbijam, bo mala nawet nie dalaby mi sie odbic, hehe. sama odwraca sie momentalnie na brzuszek i juz.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 23:59   #1086
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ja cos spac dzis nie moge

basen byl super, bylismy krotko bo jakies 20-25 min nie chcialam dluzej na pierwszy raz i wszystko fajnie brodzik taki fajny 40 cm rozne zabawki do tego mozna bylo sobie pozyczyc, tylko wedlug mnie woda byla za chlodna w tym brodziku jak na takie maluchy, nie wiem czy wszedzie taka jest ? mala normalnie dygotala albo moze nieprzyzwyczajona? inne dzieci jakos nie trzesly sie hmm... poszukamy tez innego basenu dla sprawdzenia

niuncio gratulacje dla malej!! ze chodzi super!!

gosiaczek mi si wydaje ze ta lekarka nie radzila zle z tymi butkami, ja sobie przejrze stronke tego tombuta bo sama chce malej kkupic pozadne butki na wiosne ...

wedlug mnie butki sa ok, to ze wygladaja sztywno i topornie to nic, wlasnie butki powinny byc usztywnione , nie to zeby noga nie mogla sie w nich ruszac ale zeby tez nie wyginala sie na prawo i lewo, ja wlasnie nie mialam nososznych kapci a potem zle dobrane butki jak chodzilam i koslawilam jedna noge...

kaisa-sloneczko fajnie ze dalas przepis pasztetu ja sama nigdy tez nie robilam bo mi mama robi dla malej sproboje tez sama jak ten mi sie skonczy..

przepis na placki tez fajne a na ile stopni pieklas i jaki czas? tylko te skladniki co napisalas?

u mnie mala mnie zaskakuje ciagle, ile ona rozumie dla mnie to szok... wydawalo mi sie zawsze ze az tyle nie kuma,
dzis jej jablko dawalam juz nie chciala to odkrecala glowe i robila "nie nie" krecila glowa, po kilku probach mowie " to mama zje" a ona kiwa glowa "tak tak"

tak samo bylo wieczorem jak jadla kanapke z pasztetem juz druga kromke w polowie nie chciala i znow robila "nie nie"


wyjelismy jej wczoraj basen z tymi kulkami bo na czas przeprowadzki byl schowany i o nim zapomnialam, normalnie mala swiruje w nim pol dnia... wyglupia sie tak ze mi wlosy deba staja wylazi z niego nie wejsciem ktore jest do tego przeznaczone tylko przewija sie przez oparcia juz sobie to tak opracowala ze glowa boli.. poobkladalam ten basen miskami poduszkami zeby ladowala miekko... a ona ja patrze noge chlast i reke i potem reszte i dookola i spowrotem wejsciem do basenu wciaga tam miski lalaki, skacze wywrca sie w te kulki super...

na jakis czas mam spokoj:d

od jutra juz zaczynamy spanie we wlasnym pokoju az sie boje ale sprobojemy, zauwazylam wlasnie ze jak mnie nie ma w pokoju z nia jak spi mniej sie kreci
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 09:38   #1087
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

niuncio gratulacje z powodu samodzielnych pierwszych kroczków

dziewczyny ,czy wasze dzieci też wyciągają przy jedzeniu z buzi to co ugryzą,a później wkładają ponownie do buzi?

wczoraj wam pisałam,że jak Olo chce coś dostac to musi najpierw powiedziec daj.Dziś juz robi to sam bez powtarzania po mnieDla mnie czasami to szok jak widzę jak szybko się uczy. Zaczęłam go uczyc tak,że jak cos chciał to mówiłam dostaniesz jak powiesz "daj" i mówił,a następnego dnia mówiłam chcesz? to powiedz i On na to "daj" tylko j nie wymawia,a dziś jak Go o coś pytam,czy chce to On na to daj

gosiaczek mój Olo też nie ściąga ubrań,pomaga mi tylko tak,że podnosi ręce jak proszę do ściągnięcia bluzki,za to przy ubieraniu wogóle nie pomaga tylko wrzeszczy
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-02, 10:45   #1088
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ula b u mnie mala tak z jedzeniem nie robi

tez czasem mnie zaskakuje ile rozumie i tez mowi daj ale nie zawsze wychodzi..

ja ja teraz ucze dmuchac zeby swieczke na urodziny zdmuchnela i powiem szczerze ze zalapala chodzi i podmuchuje tak hehehe... tylko sama wtedy kiedy jej sie chce jak ja poprosze nie zawsze chce

z rozbieraniem to u nas problem bo mala sie ciagle rozbiera albo chce sie ubierac.. oczywscie ubrac sie nie umie polega to na tym ze jak znajdzie jakis swoj ciuch albo dorwie sie do torby z rzeczami do prasowaia to wszystko sobie kladzie na glowe heheh
a robiera sie notorycznie mam dosc bo sciaga ciagle skarpety i na bosaka zapiernicza a ja mam plytki prawie wszedzie wiec musze latac za nia i jej zakladac... wie ze nie wolno a robi..
i spodnie sciaga bluzki nie umie ale lapie za dol i ciagnie do gory

zauwazylam ze chce sama pic tez.. przy jedzeniu stoi butelka i czasem jej dawalam pomagalam bo inaczej by byla cala mokra a wczoraj sama wziela ladnie i do buzki.. tylko jeszcze nie moze zakumac ze trzeba ja przechyliac zeby lecialo

jeszcze mam pytanie odnosnie tych niekapkow.. wiem ze temat byl ale go powtorze chodzi o to ze mala ma takie kuveczi aventa czy inne ale one to chyba nie sa niekapki bo jak sie je do gory dnem przechyli to z z nich leci... to sa takie ze jak sie je przechyli to nie bedzie leciec? tak ze jak mala sie nim bawi to sie nie pooblewa??? czy niekapek to taka nazwa tylko?

ja dzis na obiad malej zrobilam ogorkowa i gulasz robie z ryzem albo ziemniakami zje i moze jakas surowke jej zmotam groszek z marchewka czy cos w tym stylu..
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 14:49   #1089
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ray niekapek to taki kubek z którego trzeba porządnie pociągnąc jak przez słomkę i dopiero wtedy poleci,a jak przechylisz to nic nie leciwięc dziecko się nie zalewa,bo tam jest zaworek(takie plastikowo-foliowe kółeczko przecięte na pół które otwiera się pod wpływem zaciąganego powietrza).Olo ma canpola.

Edytowane przez ula b
Czas edycji: 2009-02-02 o 14:50
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 15:23   #1090
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ula b dziekuje za info, wiesz co avent ma takie kolko gumowe niby pod tym ustnikiem ale ustniksam w sobie jest twardy i nie bardzo da sie ciagnac... to chyba nie jest ten niekapek, poszukam canpola w takim razie bo mala chce pic sama ale wiecej sie bawi niz pije i cala mokra..

ale pusciutko tu dzis...

ja od rana stoje w kuchni , naszlo mnie dzis jakos ambitnie na pichcenie...

zrobilam malej dzis pycha gulasz jesli ktos ma ochote moze sprobowac... ( sama jej podjadlam)

ja zrobilam z lopatki pierw w kosteczke pokroilam na rozgrzany olej na patelnie wrzucilam na chwile zeby mieso sie "zamknelo" chwile tak poddusilam w tej patelni potem przelozylam do garnka z woda, wrzucilam tam troche wloszczyzny poszatkowanej, posolilam ciut popietrzylam dodalam pietruszki zielonej ciut tymianku i taki doslownie jak pol paznokcia kostki rosolowej dla aromatu tej wody, i to dusilam/gotowalam z 1,5 h az miesko bylo mieciutkie potem dodalam maki i zrobil sie z wody sosik,
do tego ugotowalam malej 2 ziemniaki z groszkiem i na talerzyk miesko wczesniej widelcem rozdrobnilam zeby latwiej bylo jesc

na prawde pycha mala zjadla wszystko co do resztek popijaac kompotem truskawkowym

ja mam jeszcze pytanie do tego awokado, powiem szczerze ze nigdy nie jadlam ale czytalam ze kasia sloneczko chyba do pasty go dodala? mi ono nie smakuje i nie mam pomyslu z czym to zrobic bo szkoda mi wyrzucic... moze ktos ma pomysl?

aha i przenioslam malej lozeczko do jej pokoju, teraz ma drzemke w nim nie bylo problemu bo w pokoju duzo sie bawi sama jakims cudem!
dzis pol dnia sama tam siedziala wywracala wszystko bawila sie zabawkami balagan taki jak by huragan przeszedl ale moglam spokojnie robic obiad ufff..

ciekawe jak wieczor i nocka bedzie...
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !

Edytowane przez Ray
Czas edycji: 2009-02-02 o 15:31
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 15:35   #1091
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ray ale te buty z tombuta sa mega sztywne! !! ona by w nich chodzila jak kaczka, podeszwa sie wogole nie zgina, na wiosne (jak bedzie juzz chodzic, mam nadzieje ze bedzie) to jej kupie cs takiego albo podobne ale na teraz nie widze absolutnire sensu. a moja lekarka powiedziala ze wlasnie TERAZ moge hance je kupic...a te buty poracha- no przynajmniej pod wzgledem estetycznym, bo co do funkcjo,nalnosci to nie mam zastrzezen bo nie mialam jeszze okazji wybrobowac, ale moi siostrzency w takich chodzxa teraz (no wlasnie- chodzą, nie ucza sie chodzic...) a wczoraj szperalam u trewsciow w szafie (w "naszym pokoju") i znalazlam buciki po siostrzenicy i sa na mala dobre, ale zalozylam jej tylklp na chwile, do sprobowania. U nas na rzie najlepiej sie sprzwdzaja te skarpetki anbtyposlizgowe i nie bede jej zadnych dziwacznych butow kupowac

moja mala tez krecio glowa na nie nie. Wczoraj ubrana ja pyttam "hanusia mama ma isc czy nie"?? a ona kreci nie nie nie polewka bo jak tylko uslyszy od kogosd nie to juz kreci,. teraz pokazujemy jej tak. I sama czasem tez dmucha ale tylko rano jak jest ze mna w lozku, ja probuje jeszcze pospac z 5 min a ta sie wdrapuje na mnie, gada, ciagnie za wlosy, wpytcha paluchy i czasem jhej sie uda dmuchac prezez chwile, tak z zaciekawienia nie wiem jak opisac

ooo ide sie polozyc bo zmeczo0na jestemn, duzo jezdzilam dzis po miecie bo maz chory a musimy sprawe kredytu zamknąc... i 2 egz w weekend i prace napisavc... masakra///// CIAO !!!

aha ja jutro do fryzjera ide w koncyu jakas odmiana...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-02, 16:51   #1092
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Hej Gosiaczku to moja starsza córcia w bucikach z Tombutu
Basia ma roczek a potem troszkę więcej jakieś 14-15 miesięcy
jak byłam ostatnio po butki dla Zosi w ich firmowym sklepie to widziałam wiele kolorowych bucików
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 000_0416k.jpg (108,4 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 000_0317.jpg (118,6 KB, 24 załadowań)
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 17:14   #1093
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

A te Basia miała na jesień Basia ma tutaj 16 miesięcy i śmiga w bucikach z Tombutu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 000_0493.jpg (103,5 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 000_0504.jpg (124,0 KB, 17 załadowań)
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 19:34   #1094
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość

ja mam jeszcze pytanie do tego awokado, powiem szczerze ze nigdy nie jadlam ale czytalam ze kasia sloneczko chyba do pasty go dodala? mi ono nie smakuje i nie mam pomyslu z czym to zrobic bo szkoda mi wyrzucic... moze ktos ma pomysl?
a ja właśnie dzisiaj zrobiłam małemu awokado
samo w sobie jest mdłe, ale ja dodałam jabłko, banana, pare łyżeczek jogurtu naturalnego, wszystko zmiksowałam i voila - Ignaś wsunął wszystko
super, bo jest bardzo zdrowe:
"Awokado jest bogate w łatwo przyswajalny tłuszcz, dlatego nazywa się je często maślanym owocem. Ponadto zawiera białko, błonnik i beta-karoten, witaminę C, E i z grupy B, a także potas, magnez, wapń i fosfor. To doskonały środek wzmacniający serce. Obniża poziom trójglicerydów oraz „zły cholesterol”, jednocześnie podwyższając „dobry”. Zapewnia prawidłowy rytm serca, reguluje ciśnienie tętnicze krwi, redukuje poziom insuliny we krwi. Prawie w ogóle nie zawiera cukru."
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 21:28   #1095
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
ja cos spac dzis nie moge

basen byl super, bylismy krotko bo jakies 20-25 min nie chcialam dluzej na pierwszy raz i wszystko fajnie brodzik taki fajny 40 cm rozne zabawki do tego mozna bylo sobie pozyczyc, tylko wedlug mnie woda byla za chlodna w tym brodziku jak na takie maluchy, nie wiem czy wszedzie taka jest ? mala normalnie dygotala albo moze nieprzyzwyczajona? inne dzieci jakos nie trzesly sie hmm... poszukamy tez innego basenu dla sprawdzenia

gosiaczek mi si wydaje ze ta lekarka nie radzila zle z tymi butkami, ja sobie przejrze stronke tego tombuta bo sama chce malej kkupic pozadne butki na wiosne ...

wedlug mnie butki sa ok, to ze wygladaja sztywno i topornie to nic, wlasnie butki powinny byc usztywnione , nie to zeby noga nie mogla sie w nich ruszac ale zeby tez nie wyginala sie na prawo i lewo, ja wlasnie nie mialam nososznych kapci a potem zle dobrane butki jak chodzilam i koslawilam jedna noge...

kaisa-sloneczko fajnie ze dalas przepis pasztetu ja sama nigdy tez nie robilam bo mi mama robi dla malej sproboje tez sama jak ten mi sie skonczy..

przepis na placki tez fajne a na ile stopni pieklas i jaki czas? tylko te skladniki co napisalas?

u mnie mala mnie zaskakuje ciagle, ile ona rozumie dla mnie to szok... wydawalo mi sie zawsze ze az tyle nie kuma,
dzis jej jablko dawalam juz nie chciala to odkrecala glowe i robila "nie nie" krecila glowa, po kilku probach mowie " to mama zje" a ona kiwa glowa "tak tak"

tak samo bylo wieczorem jak jadla kanapke z pasztetem juz druga kromke w polowie nie chciala i znow robila "nie nie"
Ray skladniki tylko takie jak podalam, czyli ubite z cukrem bialko (nie duzo tego cukru) ryz ugotowany, konfitura z malin i jagod. nie umiem ci podac temperatury pieczenia bo mam taki do duszy piekarnik gazowy. robie w nim wszystko na czuja. a piekly sie jakies 20 30 min ale mysle ze w elektrycznym ktory piecze gora i dol byloby to gotowe o wiele szybciej.

no dla mnie tez dziwne ze koralewska polecala te buty, ortpedyczne jak nic. widzialam u jakiegos dzieciaczka buty geoxy i wydaja mi sie o wiele lepsze do chodzenia. ale w butach tak jak piszesz anjwazniejsze by byly dobrze dobrane. jak sa zle dobrame to nawet najlepsze buty pokrzywia nozke.

na basenie w sopocie na ktorym mysmy byli tez woda w brodziku wydawala mis ei zimna..alek byl siny po jakims czasie i poszlismy wtedy do jacuzzi. tam byl zachwycony babelkami a nam bylo cieplutko.

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
no dla mnie tez okropnie sztywne. jakso nie mam ochoty ich zakladac alkowi. nie wiem moze na zywo sa bardziej elastyczne? ale gosiazcek pisze ze nie...no nie wiem..nie przemawiaja do mnie

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
ja mam jeszcze pytanie do tego awokado, powiem szczerze ze nigdy nie jadlam ale czytalam ze kasia sloneczko chyba do pasty go dodala? mi ono nie smakuje i nie mam pomyslu z czym to zrobic bo szkoda mi wyrzucic... moze ktos ma pomysl?
heh akurat dzisiaj robilam paste z awokado. nowa wersja. i mnie i TZ smakuje zobaczymy jak alkowi.
awokado (musi byc miekkie), ugotowane zoltko,kawalek ogorka zielonego, odrobinka soli, kilka kropel cytryny wszystko razem zmiksowac na paste i do chlebka.
ray awokado samo w sobie nie jest zbyt smaczne to fakt ale nadaje sie do past i jest bardzo zdrowe. w sumie jego zaleta to ze ma taki nienarzucajacy sie smak i sam smak pasty zalezy od dodanych dodatkow.

alek chodzi spac bez cyca w nocy tez dostal tylko butelke ale rano jednak musialam dac cyca- nie chcialo mi sie wylezc z lozka. sprobuje dzisiaj...

jeju ale sobie pzred chwila zrobilam dobrze-TZ pije miodek pitny w takiej samej szklance jak ja sok. no i pisze tu do was a druga reka zrobilam chlup tego "soku" do buzi. oczywiscie zlapalam jego szlanke i tak mi sie zrobilo blogo, jeju jak dawno nie pilam alkoholu.. oczywiscie wyplulam do zlewu ale to troszke co lyknelam to moje teraz sie oblizuje a TZ sie ze mnie smieje.

aha zapomnialam wam napisac pzrepis na rewelacyjan rybke. pyszota. mialam sandacza zamrozonego, wczoraj go rozmrozilam i zrobilam z niego filety. alkowi upieklam dwa fileciki razem z marchewka, brokulami, selerem naciowym, pietruszka. brukselka, porem i cebulka w naczyniu zaroodpornym w piekarniku. na dno naczynia nalalam oliwki z oliwek i odrobine wody. rybka udusila sie dosyc szybko wiec ja wyjelam juz miala pyszny aromat. wyjelam tez kilka palsterkow cebuli i pora. rybke przebralam z osci i zmiksowalam z zoltkiem, porem i cebulka. doskonale to bylo. mozna zrobi c z tego paste do chleba mozna zrobic kotleciki dodajac np. ryz, a ja po upieczeniu sie reszty warzyw rozdrobnilam je dodalam pietruszke i szczypiorek i alek dostal dzisiaj razem z rybka warzywka na na obiadek. ponoc rybka sie zajadal wedlug zeznan niani.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 22:24   #1096
bubulek
Raczkowanie
 
Avatar bubulek
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 61
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ale się dziewuszki rozpisałyście...nie wiem czy dam rade napisać wszystko co chciałam...
za butkami się nie rozglądam,Młody woli raczkować i nie chodzi pewnie więc daje sobie czasja już się na ten temat wypowiadałam,każdy robi jak chce...

wasze przepisy super,myśle że zaczne więcej gotować jak się cieplej zrobi bo zwykle połowy składników nie mam w domu a tak będę z Małym chodzic na ryneczek po świeże warzywka teraz to na zakupy albo autkiem sama,albo tż wysyłam...
więc póki co jak robie coś dla nas to wcześniej odkładam żeby nie dawać tyle soli i pieprzu co dla nas.

hmm..z tym spaniem to współczuje...ja nie chce zapeszać ale u nas teraz bajka
Młody zasypia zupełnie sam,w swoim pokoju.czasem się przebudzi i zapłacze ale 2 łyki herbatki albo smoczek i śpi dalej.wiem że czasem sie wybudzi bo jak wejde to widze jak migruje w łóżeczkui pewnie gdybym z nim spała to bym się na to budziłaok6 jest płacz więc wrzucam mu na autopilocie mleko do łóżeczka i sam wypijabudzi się chyba ok9 ale jest cichutko,czasem gada cos po swojemu także ide do niego o10 jak mu się znudziz tym mlekiem wrzucam mu też jakąś zabawke do łóżeczka,także ostatnio się wysypiamwiem że gdybyśmy spali z nim nie byłoby tak fajnie więc dziewczyny gorąco polecam małą eksmisje jeżeli macie taką możliwośćale wiem zę jak zaczną się następne zęby to będzie min 2tyg masakry-bo mu te 4 co ma to po 2 naraz wychodziły
no i oczywiście miałam jakieś pytanie i nie pamiętam

aaa...przypomniało mi się..
gdzie Wy kupujecie mięsko-tzn.jagnięcine,cielecinke albo królika?bo ja raz królika widziałam w piotrze i pawle ale mrożonego i duzego..no i poznaniu w almie tez nie ma...w osiedlowych sklepikach tym bardziej..ehh

Edytowane przez bubulek
Czas edycji: 2009-02-03 o 00:00
bubulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 07:25   #1097
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hej dziewczyny

zrobie tego avokado paste tzn dodam do pasty jajecznej mala dawno jajka nie jadla..

jakos mam ostatnio faze ze za duzo jedzenia wyrzucam bezsensownie i postanowilam wykorzystywac to co jest w roznych potrawach

te butki z tombuta mi sie np podobaja wygladowo mysle ze jakos takie sandaly na lato sa fajne..
a co do sztywnosci no nie wiem ale mi sie wydaje ze ktos kto projektowal te buty bral pod uwage ze to dziecko w tym chodzi, sa przeciez ortopedyczne wiec jakis ortopeda chyba musial miec wklad w ich projekt... a do tego uwazam ze jak kazdy but podczas uzytkowniania on sie dopasuje do nozli i skorka ciut zmieknie..

z tego co dobrze kojarze moja chrzesniaczka w nich chodzi i siostra mowila ze sa rewelacyjne ..

ja kupie malej takie tez ale jak juz bedzie sama chodzic bo nrazie to raczkuje i sciaga wszystko nawet skarpety

ja dzis mam kiepski dzien, mala spala w swoim pokoju, usnela bez wiekszych problemow moze dlatego ze wiekszosc dnia sie tam bawi a plusem bylo to ze obok wisi kaczorek z zabawkami i sobie wyciagala zabawki ogladala az usnela..

gorzej nocka ja juz doslownie mam dosc, wstawalam co godzine do niej, nie plakala ze sie boi czy cos w tym stylu.. tylko tak jak przy nas spala ona sie wierci po calym lozeczku i n sie zaklinuje w rogu i spiaca nie wie jak sie wygrzebac i jeczy sie przebudza... jak ja odloze jak powinna spac za godzine znow to samo zaplatana w koldrze , albo pic albo smoczek jej wyleci za lozeczko albo nie wiem czasem co... juz mysle ze moze glodna no nie wiem..
ja doslownie mam dosc nie wysypiam sie i jestem przez to wykonczona juz z rana...

zapomnialam wam wkleic fotki pokoju ali zrobilam kilka nie oddaja az tak efektu na zywo ale widac co nieco
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg pokoj ali 002.jpg (47,8 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg pokoj ali 007.jpg (48,1 KB, 29 załadowań)
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 09:04   #1098
vea82
Rozeznanie
 
Avatar vea82
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk/Pruszcz Gdański
Wiadomości: 700
GG do vea82 Send a message via Skype™ to vea82
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hejka!

Ray bardzo ladny pokoik))Podoba mi sie kolor.

Niuncio gratulacje dla Zosi!Zdolna dziewczynka!

A my wczoraj bylismy na kolejnej kontroli w zwiazku z tymi policzkami.Niestety masc nie pomogla.Wiec dostalismy recepte na mleko Bebilon Pepti 2.Zobaczymy czy bedzie jakas poprawa.Wprowadzamy to mleko stopniowo,tzn. mieszamy z normalnym.
Co do nocek ja mam tak samo,przespalam moze z 6 calych nocy,ale co to jest w porownaniu do ilosci nieprzespanych.
Ja przez to jestem bardzo nerwowa,boli mnie glowa,a kawy nie pije wiec musze sobie radzic inaczej.

Moja mala wszedzie wchodzi i wszystko ja interesuje,ale doslownie wszystko,nawet okruszek na podlodze!Kazda karteczka,niteczka,papier ek.Czy wasze dzieciaczki tez sa takie ciekawskie?Czesto jest to bardzo meczace ale co zrobic trzeba miec oczy dookola glowy.

Ide posprzatac bo mam wieczny bajzel w domu

Edytowane przez vea82
Czas edycji: 2009-02-03 o 09:06
vea82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 09:22   #1099
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

vea u mnie to samo jest szkoda ze nie zrobilam wczoraj fotki jak wygladal pokoj malej jak sie w nim bawila... zrobie nastepnym razem
tez zbiera okruchy

i tez jestem zmeczona wiecznie, juz sie chyba po woli przyzwyczailam do tego stanu...

ja juz z tego siedzenia w domu zeby nie zwariowac wzielam sie za gotowanie, jakies rozne przepisy robie sobie ... chodz na cos sie to moze przyda... wczoraj probowalam zrobic bulki czosnkowe ale cholera ciasto nie chcialo mi wyrosnac...
az sie podlamalam bo w smaku bulki wyszly extra za to nie wypiekly sie i glina...
jakos nie umiem z tymi drozdzami dac sobie rady...


vea co do balaganu to ja mam to samo, ile bym nie sprzatala ciagle musialabym to robic, a najbardziej wpienia mnie pranie i prasowanie, juz poprasuje cala sterte sie ciesze ze spokoj a tu za dwa dni caly kosz prania, bo recznik, bo malej rzeczy bo meza...wrrrr...
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-03, 10:46   #1100
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
ula b dziekuje za info, wiesz co avent ma takie kolko gumowe niby pod tym ustnikiem ale ustniksam w sobie jest twardy i nie bardzo da sie ciagnac... to chyba nie jest ten niekapek, poszukam canpola w takim razie bo mala chce pic sama ale wiecej sie bawi niz pije i cala mokra..
ray ,ale w tym kubku z canpola ustnik też jest twardy więc dziecko musi nauczyc się ciagnąc inaczej niż z butelki.Olo nie miał z tym problemu,ale On nigdy nie pił z butelki.
śliczny pokoik

dziewczyny co do ciekawości to moje dziecko tez tak ma i wszystko co niedozwolone jest najfajniesze.

Wczoraj Wam pisałam,że Olo mówi daj,ale od wczoraj mówi też cyca jeśli oczywiście chce cyca-mówi to po swojemu nie potrafię powtórzyc dokładnie,ale brzmi to jak "tita",ale na 100% chodzi własnie o cyca.Dzis w nocy tez mnie zaskoczył,bo otworzył oczy,usiadł na łózku i mówi "tita" więc ja Go kładę i daję cyca ,a On zamknął oczy i poszedł spac z cyckiem w buziJeszcze niedawno pisałam,że Olo nie chce mówic mama,a tu już takie postępy

Jesli chodzi o noce to mnie najbardziej przeraża,że będzie mu zimno i się przeziębi,bo cały czas się odkrywa i czasami jak przysnę to nie wiem jak długo śpi na pościeli

gosiaczek pokaż sie po wizycie u fryzjera.
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 11:38   #1101
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez ula b Pokaż wiadomość

Jesli chodzi o noce to mnie najbardziej przeraża,że będzie mu zimno i się przeziębi,bo cały czas się odkrywa i czasami jak przysnę to nie wiem jak długo śpi na pościeli
.
ula a nie próbowałas ubierać małego w śpiworek?
mój od zawsze śpi w pajacyku, na to śpiworek i to wszystko, niczym go nie już przykrywam - nigdy nie zmarzł ani nie zgrzał się
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 15:10   #1102
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hej


vea ja tez wczoraj byłam z mała u doktora i tez mamy mleczko bebilon pepti 2 przez ta alergie ,mam własnie robic tak jak ty stopniowo wprowadzac i mieszac z moim mlekiem na poczatek ,, ale dzis probowałam z rana i nie wypiła tylko kilka łyczków z niekapka bo o butli nadal nie ma mowy, moze 10 ml. wypiła i na tym koniec

dzieki jeszcze raz za odpowiedzi , ja czasem gotuje ale tego tez nie chce - ostatnio jej zrobiłam zupke i ja zjadłam :/ moze to było gorsze niz te w słoikach
szkołe gastronomiczna skonczyłam a gotowac nie potrafie moze az tak źle to nie jest.


i dzis mielismy pogrzeb dziadka tz i zaraz jade do babci ja niestety na pogrzeb nie poszłam bo nie było z kim małej zostawic a na takie zimno nie pojade z nia na cmentarz zeby jakiej grypy nie łapneła.

ide, zaraz po nas przyjedzie maz,chociaz na stype zajrzymy
smutne
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 18:07   #1103
vea82
Rozeznanie
 
Avatar vea82
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk/Pruszcz Gdański
Wiadomości: 700
GG do vea82 Send a message via Skype™ to vea82
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Adatko przykro mi z powodu dziadka TZ-a((((
A co do mleczka,hmmm.Ile dalas lyzeczek na poczatek?Ja wczoraj dalam 2 tego pepti i 5 normalnego,bo mala wypija 210 wody + 7 miareczek mleka.

Powiem ci ze moja tez nie chce jesc mojego gotowanego!Woli sloiczki,je tylko ziemniaczki takie jak my;/Ale powoli musze ja przyzwyczajac bo z kasa nie wyrobimy na dluzsza mete a ona jest juz starsza.Wiec mysle ze to nie zalezy od tego jak gotujesz
vea82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 20:04   #1104
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez bubulek Pokaż wiadomość

aaa...przypomniało mi się..
gdzie Wy kupujecie mięsko-tzn.jagnięcine,cielecinke albo królika?bo ja raz królika widziałam w piotrze i pawle ale mrożonego i duzego..no i poznaniu w almie tez nie ma...w osiedlowych sklepikach tym bardziej..ehh
królika tez widziałam w Piotrze i Pawle.. ja mięso kupuje w słoiczkach, samo miesko można dostac jest kurczak i indyk. Gotuję warzywka i do nich dodaję mieso własnie takie.

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
najbardziej wpienia mnie pranie i prasowanie, juz poprasuje cala sterte sie ciesze ze spokoj a tu za dwa dni caly kosz prania, bo recznik, bo malej rzeczy bo meza...wrrrr...
a co Ty tak prasujesz?
mam tak samo z praniem, a najiecej ciuszków Malutkiej.
Fajnie,że wizyta na basenie udała sie

Niuncio gratulacje

co do butków tych o których piszecie to one mi nie podobają sie

Moja Malutka raczkuje i jednocześnie chce chodzic na zmianę a jak już chce chodzic to trzyma sztywno nogi i nie mogę jej wcale posadzic
Wczoraj przezyłam SZOK jak wybudziła sie, a ja od razu zbiegłam do niej, a ona...................... ......................... stoi w łózeczku przy przewijaku dziś Tz mówił,ze ona wspęła siena nim i staneła i to 2 razy, a ja tego nie widziałm <mur>

dziś będąc na zakupach zewsząd "atakowały" mnie walentynkowe gadżety gdzie sie nie ruszyłam to te wszędzie te czerwone misie, serduszka(aha, widziałm ładne rózowe poduszeczki wałki w tesco). Macie plany na Walentynki??????????????? ????????????????????????? ????????????????????????
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 20:07   #1105
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

vea82, ty chociaz 6 nocek przespalas, a ja ani jednej!!! tez padam codziennie na twarz.... czasem mam powaznie dosc i z tego powodu nie chce miec juz drugiego dziecka... szkoda, bo planowalismy dwojke...

co do ciekawosci, to oczywiscie u nas to samo.

kasia_sloneczko, widzisz, a tak sie obawialas tego odstawienia! mam nadzieje, ze u mnie tez pojdzie gladko jak sie zdecyduje...

adatko, grypy nie lapie sie z zimna, to jest wirus. przykro mi z powodu dziadka...

co do tych butkow, to widze, ze opinie sa rozbiezne. ja na razie nie zamierzam malej zadnych kupowac, wiec sie nie zastanawiam.

ray, ladny kolor w pokoju malej. a ten samochodzik dmuchany to co to za cudo??? to chyba nie ten basen, o ktorym mowilas? napisz koniecznie.
a z prasowaniem mam to samo i tez nie znosze!

ale pysznosci robicie! bede musiala sie w koncu wziac do roboty... ale ciagle odkladam to...

aha, moja mala tez juz pokazuje palcem to, czego by chciala. a na "tak" kiwa juz od dawna, za to na "nie" jeszcze nie, ale ja jej nie ucze. no i tez ma swoj jezyk, hehe.

Edytowane przez papryczka
Czas edycji: 2009-02-03 o 20:08
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 22:23   #1106
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez ula b Pokaż wiadomość
Jesli chodzi o noce to mnie najbardziej przeraża,że będzie mu zimno i się przeziębi,bo cały czas się odkrywa i czasami jak przysnę to nie wiem jak długo śpi na pościeli
alek mi sie stale odkrywal i chcial spac na koldrze. no to w koncu sie poddalam i teraz spi na koldrze a przykrywam go cienkim kocykiem polarowym. ten kocyk jest lekki i jak alek sie przemieszcza w lozeczku to raczej z kocem na grzbiecie albo sie w niego tak pozakreca ze juz sie nie moze dalej ruszyc i spi. czasem sie rozkopie to i tak nie marznie. al eu mnie jest temp w sypialni 22-23 st.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
królika tez widziałam w Piotrze i Pawle.. ja mięso kupuje w słoiczkach, samo miesko można dostac jest kurczak i indyk. Gotuję warzywka i do nich dodaję mieso własnie takie.

dziś będąc na zakupach zewsząd "atakowały" mnie walentynkowe gadżety gdzie sie nie ruszyłam to te wszędzie te czerwone misie, serduszka(aha, widziałm ładne rózowe poduszeczki wałki w tesco). Macie plany na Walentynki??????????????? ????????????????????????? ????????????????????????
a to miesko to nie za monotonnie? nie chcesz sprobowac dac malej czegos innego?

walentynki spedze w domu, pojde spac albo zrobie sobie cos dobrego i bede jesc ogladajac jakas komedie. TZ nie bedzie..

mieso kupuje w piotrze i pawle, albo w sparwdzonym rzezniku. krolika biore od wujka.

nastpeny przepis na pyszny obiadek:
ugotowalam kawalek piersi z indyka z warzywkami. indyka pokroilam drobniutko, na patelni podpieklam sezam, miesko i sezam wrzucilam do garnuszka z odrobina oliwy z olwiek i dodalam poduszonego widelcem brokula. razem podusilam chwileczke dolewajac rosolu z gotowania indyka. zagescilam maka z amarantusa (moze byc zwykla maka).alek jeszcze nie jadl ale TZ sie zachwycal.

zupka:
starta na tarce marchew, pietruszke, selera i pokrojonego pora podsmazamy na masle i zalewamy woda. gotujemy razem z kaszka jaglana. zareczam wam ze wychodzi slodziutka zupka ktorej nie trzeba solic ani slodzic. robilam ja juz wiele razy i za kazdym razem ejst jednakowo pyszna. uwaga bo kaszka jaglana mocno zageszcza i anstepnego dnia zwykle jest to juz drugie danie a nie zupa

tez sie wybralam do fryzjera. poszlam umowic TZ na ciecie a sama usiadlam an fotel bo akurat mialy pusto. mam wlosy o 15 cm krotsze a TZ nei zauwazyl...
brawo za spostrzegawczosc..
ide spac, dobranoc

aha ray ladny pokoik
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 23:59   #1107
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 07:31   #1108
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;10799020]ula a nie próbowałas ubierać małego w śpiworek?
mój od zawsze śpi w pajacyku, na to śpiworek i to wszystko, niczym go nie już przykrywam - nigdy nie zmarzł ani nie zgrzał się [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
alek mi sie stale odkrywal i chcial spac na koldrze. no to w koncu sie poddalam i teraz spi na koldrze a przykrywam go cienkim kocykiem polarowym. ten kocyk jest lekki i jak alek sie przemieszcza w lozeczku to raczej z kocem na grzbiecie albo sie w niego tak pozakreca ze juz sie nie moze dalej ruszyc i spi. czasem sie rozkopie to i tak nie marznie. al eu mnie jest temp w sypialni 22-23 st.
co do spiworka to nie da rady -specjalnie kupiłam w tesco,ale On się budzi i denerwuje,że się za nim coś ciągnie.
Teraz własnie tak robię Kasiu jak Ty,ale czasami np. dziś w nocy było chłodno choc grzejnik rozkręcony na max.Normalnie jest temp. 23-25,a dziś nie wiem ile było,ale ja spałam w koszuli i założyłam polarkowy szlafrok i przykryta byłam kołdrą i nie było mi gorąco,a Olo pomimo,że przykryty kocem to zimne ręce i plecy więc próbowałam Go przykryc jeszcze cienką kołderką z łóżeczka,ale juz mu przeszkadzało.Ja się dosłownie modliłam,żeby kataru, albo bólu gardła nie złapał.

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
madabell wklej zdjęcia-proszę


wczoraj byliśmy u lekarza na kontroli-prywatnie.Do 20 lutego mam podawac tą szczepionkę poliv.....i esberitox dalej,bo podobno powinno się podawac przynajmniej 3 miesiące(wyciąg z jeżówki).Olo waży 9,8kg(w ubraniu)-coraz mniej przybywa na wadze.Dała receptę na ten płyn robiony do jamy ustnej i powiedziała ,że w składzie jest nystatyna-to co mówiła vea i jak tylko coś bedzie w buzi to mam smarowac,albo jak będzie płakał przy ząbkowaniu.Adatko,a na plamy przepisała jakiś chlorchinaldin-masc.Dietę mamy trzymac do skończenia przez Ola roku,a później mogę zacząc wprowadzac produkty.Co do testów to powiedziała,że nie daje skierowania,bo nie są wiarygodne

my walentynki prawdopodobnie też spędzimy w domu

wczoraj z Olem płaciliśmy rachunki,obeszlismy banki,poczty i sklepy.Wyjatkowo grzecznie się zachowywał(chyba minął etap płaczu wśród obcych),oczywiście martwię się,żeby Olo się po takiej przejażdżce nie pochorował,bo na poczcie np. chyba 40 min. spędzilismy i dużo ludzi i byli kaszlący i zakaterzeni,ale niestety nie miałam Go z kim zostawicU mnie to jakaś mania jest z tym,że się boję ,żeby nic nie złapał.

adatko przykro mi z powodu i dziadka Twojego Tż.

papryczka ja też czasami mam takie podejście odnośnie drugiego dziecka,ale czasami bym chciała jak widzę,że Olo już nie jest takim małym bobaskiem.Tż twierdzi,że ja nie będę miała nic do gadania,bo to On będzie działał-ciekawe jak da sobie radę sam.Wiem napewno,że we wrześniu wracam do pracy,troszkę się rozpatrzę i może sobie następne zafundujemy w przyszłym roku?

Edytowane przez ula b
Czas edycji: 2009-02-04 o 07:38
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 08:00   #1109
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ja doslownie padam dzis

kolejna nocka z glowy, mla spi w swoim pokoju dla niej to chyba nie robi roznicy czy u nas czy w swoim robi dokladnie to samo, znow co chwile musialam wstawa... a dwa razy wygladowala u nas bo ryczala jak nie wiem co, i gryzla smoczka podejrzewam zeby .... jakis koszmar chodze jak trup...

dobrze ze dwie drzemki ma w ciagu dnia bo wykituje...

papryczka to ten basenik takie autko nie widac go za bardzo ale wypelniony jest kuleczkami i z przodu ma wejscie taka klapa i mala sobie nim wchodzi i wychodzi skacze w nim itp... fajna zabawka ale po jakims czasie sie nudzi wiec tzeba chowac i wyciagac co jakis czas...

migotka kurcze ja nie wiem ja mam ciagle sterte prasowania, 3 razy pralke wlacze biale, kolory, reczniki i malej reczy i cala szafa tego.... az mi sie niedobrze robi jak to widze... echhhh ale co zrobic...


wlasnie odnosnie zabawek myse co tu kupic malej, chcialam cos niedrogiego co by ja zainteresowalo bo juz widze ze wszystkie zabawki sie znudzily tzn ona nie ma ich duzo tak na prawde.. bo ja jej nie kupuje jakos.... myslalam o duzych kolorowych klockach by cos ukladac i mogla by psuc albo nie wiem co... macie jakis pomysl?

jeszcze za tydzien mamy wizyte u lekarza cos mala pokasluje podejrzewam cos gardelko zaczyna szwankowac bo znow kasza wymiotuje jak by konsystencja jej nie pasowala... a moze moge kupic cos w aptece na gardelko tak profilaktycznie?
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 09:59   #1110
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

czesc dziewczyny,
gratuluje nowych umiejetnosci waszych dzieciakow i buzaki dla solenizantow(bartus skonczyl 10 m-cy 29 stycznia)
wrocilismy w niedziele ale nie mam czasu wogole zeby cos dluzszego napisac, staram sie czytac to co przez ten tydz napisalyscie ale duzo tego, a wieczorami jestem padnieta i chodze szybko spac. Nie wiem co sie z moim dzieckiem porobilo, wszystko krzykiem wymusza, raczkuje na calego, wszedzie go pelno, wspina sie po wszystkim(tazke po moich nogach), ma problemy z zasypianiem- w dzien jest w miare ok ale wieczorne zasypianie to koszmar, ryczy w lozeczku a jak go na rece wezme to sie uspokaja i zasypia wtulony we mnie, i stalo sie tak od kad wrocilismy wiec juz od wtorku staram sie z tym walczyc, nie brac go na rece ale rycze razem z nim. Boshe nie wiem ile to potrwa, ale przylapuje sie na tym ze trace cierpliwosc. U taty na rekach nie chce wogole byc, tylko ja. A jak moja mam z pracy wrac i on ja zobaczy to jest histeria zeby go wziela. Co ja mam zrobic zeby on sie zmienil? Do tego wyszla mu kolejna dolna dwojka, a te z gory myslalam ze sie przebily a jednak nie. Ost cos ugryzl i krew mu leciala (z tez gornej dwojki) tak ze mu az miesko wisialo, nie wiem cz sie moze do stomatologa z nim wybrac bo to juz 2 miesiac te ziasla napuchnieta a nic wyjsc nie chce...
wyjazd byl ok, may mial troche problemy ze spaniem w lozku.
moze napisze cos wieczrem.
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:28.