Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. II

[Trinette]

Napisane przez Limonka1987

Właśnie wróciłam. Udało mi się zaliczyć, ale z panem profesorem chętnie bym się jeszcze spotkała- najlepiej już po tym jak zacznę moje treningi boksu Słuchajcie, ja generalnie rozumiem, że egzamin to nie moment na relaks i dobrą zabawę, ale mimo wszystko może okażmy sobie chociaż trochę szacunku Facet zachowywał się tak beznadziejnie, tak nas cały czas atakował i upokarzał, że ja i moje koleżanki, osoby, które zazwyczaj podchodzą do egzaminów ustnych na dużym luzie, wyszłyśmy roztrzęsione do granic możliwości. Kretyn, kretyn, kretyn...

W drodze powrotnej kupiłam sobie kilka filmów Bollywood na DVD i teraz idę sobie jeden z nich obejrzeć, coby się zrelaksować i dojść do siebie

Tri- ja niestety nie jestem z samej Wawy. Mieszkam w Wołominie i tu też chodzę do fryzjera. Ale jak masz ochotę na małą wycieczkę do mogę Cię wpisać do Agi terminarza

Coz wiekszosc profesorow to idioci, chcący sie mścić na studentach(pewnie cos im w zyciu nie wyszlo).

A co do fryzjerki to troche daleko... ale moze sie kiedys skusze.

Poki co kupilam sobie moj upragniony krem pod oczyska a mamusia mi kupila "perfumy" w Tychach KLIK
Przyznam szczerze ze watplilam w ten zakup, bo tanie. Jednak o dziwo poki co utrzymuje sie zapach

EDIT>Wasi faceci/koledzy itp. uzywaja jakis perfum?

[Vanessa176]

hello girls!!!!
wrocilam!!
nareszcie mam neta!!
przez kilka dni bylam odcieta od swiata
jeszcze nie zdarzylam nadrobic do konca tego co napisalyscie...
ale:

Sabciu bardzo ci wspolczuje!!
musisz sie jakos trzymac...

Magic ale ci dobrze z ta impreza....tez bym poszalala
tylko nie spij sie za bardzo

Trinette moj TZ uzywa perfum
czesto ja mu sama kupuje
nawet dzisiaj dostanie na walentynki bruno banani o takie:

http://www.lumiere.pl/product_info.p..._Pure_Man.html
tylko ze to jest woda po goleniu,a ja kupilam perfumy


aaa...zapomnialam napisac,ze sie pogodzilismy
chociaz nie jest tak jak kiedys....ale jestesmy razem...

ale u mnie zasypalo!!!!!
ja juz nie chce zimy!!!

[Korlat]

Napisane przez Magic Girl

korlat
Limo

zjadłam dwa talerze zupy chyba właśnie takiego obiadu mi brakowało niż mięso czy coś tam słodkiego :/

No i bardzo dobrze Ciesze sie ze jest juz troche lepiej.
A ja zaraz znowu zbieram sie do pracy... Czeka mnie pewnie dzisiaj imprezka po pracy bo rodzice wyjechali.

Wszystkiego Najlepszego z okazji Walentynek moje Kochane Kobitki

[Limonka1987]

Tri- wiem, że trafiają się różni profesorowie, ale takiego to jeszcze z ręką na sercu nie miałam "przyjemności" spotkać
Nic to, już ochłonęłam i w związku z tym zapominam o całej sytuacji

Ech... Jutro jeszcze ostatnie 2 egzaminy i sesję zimową 2009 będę mogła uznać za zaliczoną

[mav]

Napisane przez sylwiawszafie

Sabcia sloneczko trzymaj sie mocno

a ja wpadam do Was z dobrymi nowinami!! po weekendzie sie przeprowadzamy!! jest super i juz sie nie moge doczekac, chociaz te przygotowania mnie zameczaja.

ja sie przeprowadzalam miesiac rowny... ach te przygotowania....pamietam jak oznajmilam Tz ze mam mieszkanie zrobil takie oczy bo kilka dni wczesniej marudzilam mu ze bede spala na ulicy jak tak dalej pojdzie bo to bo tamto

czuje sie zmasakrowana nie dosc ze mam okres to jeszcze goraczke i kaszel
no i ogolnie jakos mi nie na Tzta dzis w czwartek mielismy mala wymiane zdan ale za nim wyszedl to bylo juz dobrze hmmm chyba.... kazdym raze uczepilam sie rzeczy ktorych sie nie mialam prawa uczepic

Sabcia wiesz czasem lepiej wczesniej niz pozniej.... ja po pol roku sie dowiedzialam ze moj Tz mnie nie kocha ale cos tam do mnie czuje ( tak powiedzial mi to tak na zimno )po kolejnych 4 miesiacach widze zmiane nawet mi powiedzial ze jednak ale to bylo takie no hmmm dziwne takie jak nie na niego hmmm on sie speszyl krotko mowiac od tego czasu minely trzy tygodnie nasze relacje sie nie pogorszyly ale wiecej tych slow nie uslyszalam i mowiac szczerze ja nie potrzebuje zeby je mowil i tak wiem ze nie ma dla nas przyszlosci i chyba mi z ta wiedza latwiej zyc traktujac jego,nas powaznie z przymruzeniem oka

[Limonka1987]

Ależ tu cicho- od razu widać, że walentynki były

Mav- zdrowiej szybciutko, nasze gorączkujące i kaszlące biedactwo

Ja lecę powtarzać szybciutko informacje przed dwoma ostatnimi egzaminami- ta sesja ciągnie się jak guma w majtkach

[Vanessa176]

witam laseczki!
faktycznie strasznie tu cicho!!!
chyba jeszcze wszystkie swietuja
jak minely walentynki?????

[Trinette]

Napisane przez Vanessa176

witam laseczki!
faktycznie strasznie tu cicho!!!
chyba jeszcze wszystkie swietuja
jak minely walentynki?????

Hmm Ja sie nawet z facetem nie spotkalam. W koncu oznajmilismy sobie ze lepiej okazywac milosc ciagle, niz raz w roku. Mamy sobie to jednak odbic wieczorem przy winku

[Muiee]

hej Pieknotki

oczywiście pierwsza zła wiadomośc : nie zaliczyłam poprawki. Facet powiedział, że zrobi z nami jeszcze jeden termin po cichu, czyli uczę się do wtorku znowu

Poszłam to zapić ze znajomymi w piątek. Po bilardzie chcieliśmy iść do klubu i po raz kolejny mojego TŻta nie wpuścili. Tym razem nie odpowiadała im fryzura :/
Jestem taka zła, bo od jakiegoś czasu próbujemy zmienić klub a i tak zawsze lądujemy w tym starym wrrr.

Oj a walentynki słodko

Van ciesze się, że pogodziliście się

[Trinette]

Napisane przez Muiee

hej Pieknotki

oczywiście pierwsza zła wiadomośc : nie zaliczyłam poprawki. Facet powiedział, że zrobi z nami jeszcze jeden termin po cichu, czyli uczę się do wtorku znowu

Poszłam to zapić ze znajomymi w piątek. Po bilardzie chcieliśmy iść do klubu i po raz kolejny mojego TŻta nie wpuścili. Tym razem nie odpowiadała im fryzura :/
Jestem taka zła, bo od jakiegoś czasu próbujemy zmienić klub a i tak zawsze lądujemy w tym starym wrrr.

Słucham? To co to za klub?? Restauracja czy co?

[Vanessa176]

Napisane przez Muiee

hej Pieknotki

oczywiście pierwsza zła wiadomośc : nie zaliczyłam poprawki. Facet powiedział, że zrobi z nami jeszcze jeden termin po cichu, czyli uczę się do wtorku znowu

Poszłam to zapić ze znajomymi w piątek. Po bilardzie chcieliśmy iść do klubu i po raz kolejny mojego TŻta nie wpuścili. Tym razem nie odpowiadała im fryzura :/
Jestem taka zła, bo od jakiegoś czasu próbujemy zmienić klub a i tak zawsze lądujemy w tym starym wrrr.

Oj a walentynki słodko

Van ciesze się, że pogodziliście się

wspolczuje poprawki,ale chociaz dobrze,ze gostek w miare ok i da Wam jeszcze jeden termin...

a ten klub to jakis dziwny chyba!!!

Trinette ale przynajmniej odbijecie sobie dzisiaj....
ja tez jakos nie poczulam,ze to walentynki...
po prostu posiedzielismy u mnie w domu jak zwykle i tyle...nie bylo zadnej kolacji ani winka....jakos nie mialam nastroju po calym dniu sprzatania....
tez sobie kiedys odbijemy....
przeciez wazne zeby codziennie bylo fajnie a nie tylko 14 lutego

[mav]

Napisane przez Trinette

Hmm Ja sie nawet z facetem nie spotkalam. W koncu oznajmilismy sobie ze lepiej okazywac milosc ciagle, niz raz w roku. Mamy sobie to jednak odbic wieczorem przy winku

ja tez nie z racji tego ze poprostu nie mialam sily nawet na rozmowe z nim

nie lubie walentynek i lubic ich nie bede tylko z tego powodu ze akurat kogos mam,jak sie kogos kocha to codziennie, a nie raz w roku a kolacje i winko moge podac co tydzien

Napisane przez Muiee

hej Pieknotki



oczywiście pierwsza zła wiadomośc : nie zaliczyłam poprawki. Facet powiedział, że zrobi z nami jeszcze jeden termin po cichu, czyli uczę się do wtorku znowu

Poszłam to zapić ze znajomymi w piątek. Po bilardzie chcieliśmy iść do klubu i po raz kolejny mojego TŻta nie wpuścili. Tym razem nie odpowiadała im fryzura :/
Jestem taka zła, bo od jakiegoś czasu próbujemy zmienić klub a i tak zawsze lądujemy w tym starym wrrr.

Oj a walentynki słodko

Van ciesze się, że pogodziliście się

wybacz musialam
u nas to jest podobnie niestety
ostatnio nas nie wpuscili bo nie mialam dowodu przy sobie
a jakies dwa lata temu nie spodobal sie panom moj kolega z uzbekistanu i musielismy isc gdzie indziej

[Muiee]

W Medyku jest taka ostra selekcja. Poprzednim razem nie wpuścili nas do Piekarni.

Napisane przez Vanessa176

przeciez wazne zeby codziennie bylo fajnie a nie tylko 14 lutego

zgadzam się w 100%

A koleś nie taki spoko, bo koledze powiedział, że postawi mu 3. Podczas wpisywania oceny do indeksu zadał mu jakieś pytanie, ten nie odpowiedział i nie zaliczył.

Napisane przez mav

wybacz musialam
u nas to jest podobnie niestety
ostatnio nas nie wpuscili bo nie mialam dowodu przy sobie
a jakies dwa lata temu nie spodobal sie panom moj kolega z uzbekistanu i musielismy isc gdzie indziej

no tak takie coś jest wkurzające

[Magic Girl]

Jezu dziewczyny czytami czytam co napisaliście, ale mam takiego kaca, że nie nadążam w ogóle

Wicie co Wam powiem impreza na 1000% udana. Dwóch tam próbowało cos mnie zbajerować, ale zdałam sobie sparwę, że nie potzrebuje na razie nikogo więc odpuściłam. Ale drinka oczywiście nie
Było super spotkałam Mojego byłego, ale byłego z przed 2 lat nic się nie zmienił

A na koniec imprezy przyszedł Mój były co mnie zostawił niedawno :|

Ale wiecie co pogadałam sobie z nim wyjaśniliśmy sobie wszystko i juz tak serce nie boli na prawdę. Wiecie jak fajnie było sie do niego przytulić. echh.. zostaliśmy przyjaciółmi.

Poza tym on powiedział, że do tego zcasu niemiał żadnej innej dziewczyny i jak tylko mnie zobaczył to od razu się podniecił.. hehe ale skoro mnie nie kocha to juz nie ma sensu się mścić.. on tez miał łzy w oczach tak jak ja wczoraj. A i nawet odwiózł mnie do domu

Więc kontakt będziemy utrzymywać, ale ja muszę sobie kogoś znaleść szybko. Sam on mi wczoraj powiedział, że prędzej ja sobie kogoś znajdę bo jestem piękna i widzi jak faceci na mnie sie patrzą. Bo stał jak przyszedł ja tańczyłam i go nie widziałam

[asiaczek87]

Napisane przez Muiee

hej Pieknotki

oczywiście pierwsza zła wiadomośc : nie zaliczyłam poprawki. Facet powiedział, że zrobi z nami jeszcze jeden termin po cichu, czyli uczę się do wtorku znowu

Poszłam to zapić ze znajomymi w piątek. Po bilardzie chcieliśmy iść do klubu i po raz kolejny mojego TŻta nie wpuścili. Tym razem nie odpowiadała im fryzura :/
Jestem taka zła, bo od jakiegoś czasu próbujemy zmienić klub a i tak zawsze lądujemy w tym starym wrrr.

Oj a walentynki słodko

Van ciesze się, że pogodziliście się

aż mi sie przypomniała scena z "Poranku kojota" gdy ten wielki goryl stwierdził do Sthura że oni w sportowym obuwiu nie wpuszczaja ale fakt faktem wkurzyłabym sie co to za selekcja :/ pajace

[asiaczek87]

Napisane przez Magic Girl

Jezu dziewczyny czytami czytam co napisaliście, ale mam takiego kaca, że nie nadążam w ogóle

Wicie co Wam powiem impreza na 1000% udana. Dwóch tam próbowało cos mnie zbajerować, ale zdałam sobie sparwę, że nie potzrebuje na razie nikogo więc odpuściłam. Ale drinka oczywiście nie
Było super spotkałam Mojego byłego, ale byłego z przed 2 lat nic się nie zmienił

A na koniec imprezy przyszedł Mój były co mnie zostawił niedawno :|

Ale wiecie co pogadałam sobie z nim wyjaśniliśmy sobie wszystko i juz tak serce nie boli na prawdę. Wiecie jak fajnie było sie do niego przytulić. echh.. zostaliśmy przyjaciółmi.

Poza tym on powiedział, że do tego zcasu niemiał żadnej innej dziewczyny i jak tylko mnie zobaczył to od razu się podniecił.. hehe ale skoro mnie nie kocha to juz nie ma sensu się mścić.. on tez miał łzy w oczach tak jak ja wczoraj. A i nawet odwiózł mnie do domu

Więc kontakt będziemy utrzymywać, ale ja muszę sobie kogoś znaleść szybko. Sam on mi wczoraj powiedział, że prędzej ja sobie kogoś znajdę bo jestem piękna i widzi jak faceci na mnie sie patrzą. Bo stał jak przyszedł ja tańczyłam i go nie widziałam

i dobrze że jednak sie pogodziliscie i jakos konflikt zazegnany mimo ze na stopie przyjacielskiej
widać że żałuję tego co zrobił ale jednak wiadomo że uczucie być musi żeby związek przetrwał skoro już dwoch sie przyczepilo to długo sama nie będziesz

[Korlat]

Zdalam filozofie <jupi> Ten egz na wyniki ktorego czekalam. Teraz dwie poprawki przedemna...
A wczoraj bylam w pracy i dostalam od kolegi roze i tak mi sie milo zrobilo Kochany jest A potem bylam na imprezie i skonczyla sie o 13 ;] Spalam 2h

[asiaczek87]

Napisane przez Korlat

Zdalam filozofie <jupi> Ten egz na wyniki ktorego czekalam. Teraz dwie poprawki przedemna...
A wczoraj bylam w pracy i dostalam od kolegi roze i tak mi sie milo zrobilo Kochany jest A potem bylam na imprezie i skonczyla sie o 13 ;] Spalam 2h

o 13? to macie niezłą wytrzymałość

[Limonka1987]

Sesję zimową 2009 uważa się za zakończoną

To wszystko co mam do powiedzenia

[asiaczek87]

Napisane przez Limonka1987

Sesję zimową 2009 uważa się za zakończoną

To wszystko co mam do powiedzenia

pijemy za Twoją zakończoną sesję a za mój początek semestru już jutro

[Copykat]

Napisane przez Vanessa176

witam laseczki!
faktycznie strasznie tu cicho!!!
chyba jeszcze wszystkie swietuja
jak minely walentynki?????

no wiec, ja siedzialam w pracy, patrzylam na lazace pary i czulam sie jak ostatnia dziewczyna bez faceta na swiecie

Napisane przez Limonka1987

Sesję zimową 2009 uważa się za zakończoną

To wszystko co mam do powiedzenia

gratulacje przede mna jeszcze 2 poprawki

[mag_rat]

A mi mój M. zrobił ogromną niespodzienkę i przyjechał do mnie do domu z kwiatkami i czekoladkami Wogóle się nie spodziewalam,dlatego zaskoczenie było ogromne No i bardzo miło spędziliśmy te kilka godzin do jego ostatniego pociągu.

Dziś troszkę zdycham, bo @ jest,a jak jest to mnie brzuch boli niesamowicie i czuję się jak na haju No i oczywiście o jakieś 10kg cięższa,eh.

Lim, gratuluje końca sesji Moja się skończy 25tego

Ach,i zaczęłam "kurację" mydłem siarkowym

[Limonka1987]

Mag- słodki ten Twój M Heh... Myślałam, że to ja kończę sesję ostatnia, ale widzę, że mnie przebiłaś

[mag_rat]

Napisane przez Limonka1987

Mag- słodki ten Twój M Heh... Myślałam, że to ja kończę sesję ostatnia, ale widzę, że mnie przebiłaś

Eh,no niestety. Ciężki los poprawkowicza... ale dam radę,co się odwlecze to nie uciecze;D

[asiaczek87]

Napisane przez mag_rat

Eh,no niestety. Ciężki los poprawkowicza... ale dam radę,co się odwlecze to nie uciecze;D

czymamy kciuki oczywiście

[Limonka1987]

Napisane przez asiaczek87

czymamy ciuki oczywiście

Się wie

[Limonka1987]

Halo, halo!!! Co tu taka cisza? Mówi się Gdzie Wy wszystkie zniknęłyście??? Nie godzi się, żebym weszła tu rano i nie miała nic do czytania i komentowania

Niedawno się obudziłam i jak zwykle spędzam poranek z kawą z mlekiem i wizażem w rolach głównych Zaraz zmykam na (uwaga! uwaga! pewnie to będzie dla Was szok!) siłownię A wieczorkiem najpierw jadę odebrać z lotniska siostrę (mieszka poza granicami naszej pięknej Polski i przyjeżdża tylko od czasu do czasu na kilka dni; w moim przekonaniu stanowczo ZBYT RZADKO), a później jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będę Wam mogła napisać wieczorkiem recenzję z filmu "Wyznania Zakupoholiczki"

A Wy co planujecie na dziś, koleżanki sympatyczne?

Pozdrawiam,ściskam całuję

[sylwiawszafie]

Napisane przez mav

ja sie przeprowadzalam miesiac rowny... ach te przygotowania....pamietam jak oznajmilam Tz ze mam mieszkanie zrobil takie oczy bo kilka dni wczesniej marudzilam mu ze bede spala na ulicy jak tak dalej pojdzie bo to bo tamto

o niee!! ja mam na to okolo tygodnia:/ juz sie boje:/ dzisiaj jade odebrac meble i lodowke czesc rzeczy w domu juz spakowana, ale dalej konca nie widac :/ :[

Napisane przez Trinette

Poki co kupilam sobie moj upragniony krem pod oczyska a mamusia mi kupila "perfumy" w Tychach KLIK
Przyznam szczerze ze watplilam w ten zakup, bo tanie. Jednak o dziwo poki co utrzymuje sie zapach

EDIT>Wasi faceci/koledzy itp. uzywaja jakis perfum?

dobra mama:P
perfumy to dla mnie niebezpieczne slowo, ja jestem perfumowa MANIACZKA jak mnie TZ nazywa:/zaopatruje siebie i jego, jak lece do polski to przywoze flaszeczki z bezclowego dla rodzicow i siostry, pozniej przez caly pobyt zaluje ze je oddalam, bo oni tak pieknie pozniej pachna i w drodze powrotnej na bezclowym kupuje sobie takie same

Napisane przez asiaczek87

aż mi sie przypomniała scena z "Poranku kojota" gdy ten wielki goryl stwierdził do Sthura że oni w sportowym obuwiu nie wpuszczaja ale fakt faktem wkurzyłabym sie co to za selekcja :/ pajace

super film

walentynki minely OK, bylismy na domowce u znajomych, pozniej poszlismy cala grupa do knajpy, strasznie bylo przedzierac sie przez te sniegi w stanie nietrzezwosci ogolnie wieczor udany

[freddy296]

Lim ale super, jaka nowosc ze idziesz na silownie fajnie masz Siostra przyjezdza? to pewnie znikniesz nam na pare dni, bo siostra Cie z rak nie pusci

Sylwia ja przeprowadzalam sie jeden dzien Tzn Tzet, bo ja siedzialam w pracy, on miał urlop i robil chyba z 10 kursow ale przewiozl wszystko w jeden dzien i to malo tego sam wpakowal do samochodu meble - mamy kombiaka. ja nie wiem jak on tego wszystkiego dokonał.

A zaraz po mojej pracy polecielismy do AGD i kupilismy lodowke i pralke... tego samego dnia nam je przywiezli... jak sobie przypomne jak w przedpokoju stalo wszystko... Brrrr. cale szczescie ze to juz za mna

Ok... lecem po kawcie i zajme sie praca... szefa znowu nie ma pojechal na jakies szkolenie...

EDIT:
Ktora z dziewczynek oferowala swoja pomoc przy CV i liscie motywacyjnym ?? bo chce zlozyc papiery do powaznej Instytucji i nie chce wyjsc na idiotke?

Help

[Limonka1987]

Napisane przez freddy296

Lim ale super, jaka nowosc ze idziesz na silownie fajnie masz Siostra przyjezdza? to pewnie znikniesz nam na pare dni, bo siostra Cie z rak nie pusci

EDIT:
Ktora z dziewczynek oferowala swoja pomoc przy CV i liscie motywacyjnym ?? bo chce zlozyc papiery do powaznej Instytucji i nie chce wyjsc na idiotke?

Help

Dla Was zawsze znajdę czas, ale w istocie przez kilka dni mogę tu bywać rzadziej niż zazwyczaj
A pomoc przy dokumentach rekrutacyjnych oferowałam ja- zaraz podam Ci na priv mój adres mailowy.