2008-05-10, 12:31 | #61 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
nienawidzę dyskutować, a prawie zawsze to robimy na polskim :|
|
2008-05-10, 13:25 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Bo nie masz własnego zdania,argumentów czy z innych powodów?
__________________
|
2008-05-10, 13:38 | #63 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ze wsi
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Lubię dyskutować,ale w pewnym towarzystwie.Tzn takim,przy którym dobrze się czuje.Natomiast z osobami neutralnymi czy w internecie- wolę raczej przypatrywać się dyskusji,obserować ją. Tak samo w życiu, gdy jakieś koleżanki o czymś dyskutują ,wolę być cicho.
__________________
,,Legenda o smoku głosi,żeby nie zaspokajać głodu byle baranem."-Marek Kondrat |
2008-05-10, 13:51 | #64 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Jeżeli chodzi o dyskusje bezpośrednią czyli tą w realu to jak najbardziej, bardzo ale to bardzo lubie . Ale tak jak inni mówią nie z osobami które myślą że mówią najlepiej. I nie lubie uczestniczyć w takiej dyskusji gdzie wszyscy krzyczą a jedna osoba przekrzykuje drugą
|
2008-05-10, 16:02 | #65 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Lubię dyskutować, ale do tego trzeba mieć odpowiednie towarzystwo na pewno nie osobę, która już z założenia wie że tylko ona ma monopol na prawdę, druga osoba powinna wiedzieć że tak jak ja może się mylić i powinna być otwarta na argumenty drugiej strony nawet jeśli się z nimi nie zgadza.
|
2008-05-11, 00:32 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 150
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
lubie i wydaje mi się że umiem,niekoniecznie muszą to być dyskusje na poważne,głebokie tematy,przyznaje że potrafie godzinami dyskutować w zasadzie o niczym i nie wydaje mi się żeby to było nudne
chyba to przydatna umiejętność biorąc pod uwagę ze moja wymarzona praca składa sie w dużej mierze z dyskutowania i to często o pierdołąch:P temat rozmowy nie jest zbyt ważny,ważne żeby to była naprawde dyskusja a nie równolegle prowadzone monologi udające dyskusje nie ma nic lepszego niż to jak ktoś w końcu przyzna"ejjj...w sumie to masz racje,przekonałas mnie"
__________________
We're going to hell anyway...so lets travel firs class |
2008-05-11, 00:49 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Uwielbiam dyskutowac Tylko jak juz ktos napisał.. Pod warunkiem,ze osoba bądź osoby,z którymi dyskutuję potrafi/potrafią przyjąć moje argumenty,moje zdanie na dany temat i na siłe nie przekonywać mnie do swojego zdania. Taka dyskusja często nie ma sensu. Mozna dzielic sie ze soba nawzajem opiniami na dany temat ale takie usilne przekonywanie do swoich racji nie wchodzi w grę.
__________________
|
2008-05-11, 01:03 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Lubię dyskutować na różne tematy jeśli mam coś sensownego do powiedzenia. Jeśli nie wiem o co chodzi to uważnie się przysłuchuję, i kiedy mam już blade pojęcie o temacie to czasem się włączam.
|
2009-03-20, 12:21 | #69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 937
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
nie przepadam. i chocbym miała napewno racje w jakies sprawie to i tak łatwo mnie przygasic i wymiekam
nawet jesli druga osoba mowi bzdury.. No coz chyba mam za słaby charakter. Na forum tez nie lubie sie udzielac bo boje sie krytyki lub odrzucenia. |
2009-03-23, 13:42 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
to zależy.
mam taką cechę (wadę?), że kiedy mam wyrobione zdanie na dany temat, a ktoś się ze mną nie zgadza i widzę, że nie ma racji, to choćby mi przyszło na mysl sto argumentów - odechciewa mi się gadać i wolę odpuścić i przemilczec. A to nie sprzyja dyskusji ogólnie jest tak, że MOGĘ dyskutować, nie mam problemu z wyrażeniem swojej opinii, ale nie przepadam. jeśli mam wybór, to wolę nie zabierać głosu, a temat przemyśleć sama. jedynym wyjątkiem są sytuacje kiedy temat bardzo mnie interesuje, a zdanie osoby z którę rozmawiam ma dla mnie znaczenie. wtedy bardzo lubię
__________________
WYMIANA Edytowane przez mary_alice_young Czas edycji: 2009-03-23 o 13:44 |
2009-03-23, 13:56 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 852
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
ja lubie wchodzić w dyskusję, ale to zależy z kim. Niestety np z moim TŻ nie da się dyskutować, bo On zawsze wie "lepiej" no i jest kilka takich osób, z którymi wolę omijać dyskusji, gdyż może doprowadzić to do nie potrzebnej kłótni.
|
2009-03-24, 08:27 | #72 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 123
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Ja gadam i gadam
z reguły konkretnie, choć widzę po sobie że czasem lubię 'wprowadzić osobę w temat' i znajomi wtedy jednych głosem, śmiejąc się już ze mnie mówią 'doooo rzeeeczy! ' I zauważyłam to, że ze znajomymi rozmawiam przeważnie o tym co ostatnio znalazłam na mieście, kto co kupił, co mi się podobało itp. więc bartek uu myśle, że to dobry pomysł - inicjatywa. Z resztą sam mnie zaprosiłeś do u-u więc Ty już tam dobrze wiesz czy lubie gadać czy nie |
2009-03-24, 08:43 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Lubię dyskutować, czy potrafię to nie mnie oceniać.
Oczywiście preferuję dyskusje twarzą w twarz, ale niestety znam tylko jedną taką osobę, z którą świetnie mi się rozmawia nawet przy skrajnie odmiennych poglądach (moja mama), większość znanych mi ludzi o dziwo nie potrafi niestety dyskutować (wg mnie). Lubię też dyskusje internetowe - mają swój urok, jest bowiem czas na przeanalizowanie, czas na zastanowienie, sprawdzenie i poszukanie źródeł (czego nie ma niestety w dyskusjach w 4 oczy, może dlatego, że te są spontaniczne). Najbardziej cenię logiczność argumentów, kulturę dyskusji, umiejętność prezentowania swoich racji (trafne porównania, przykłady), kto ma rację jest dla mnie nie istotne, a dysputa nie musi być w żaden sposób rozstrzygnięta. Dyskutuję głównie "dla sportu" nie zależy mi zazwyczaj na przekonaniu kogoś do mojego zdania, aczkolwiek robię wszystko by tak to wyglądało Taka symulacja dyskusji. Nie znoszę płytkiego podejścia i braku wyobraźni, łapania za słówka, odczytywania przykładów i wypowiedzi w sposób dosłowny, nielogicznych argumentów oraz tak zwanej poprawności politycznej, która dla mnie jest brakiem własnego zdania, najczęściej taka postawa jest prezentowana przez osoby, które ja nazywam "przy-tak-iwaczami" do mądrzejszych wypowiedzi innych osób. Ogólnie dyskusje czy raczej powinno się to nazywać dysputy uważam za rozrywkę i sposób na spędzenie czasu. Ulubione moje tematy to przyznaję się bez bicia religia, zjawiska przyrody oraz historia, prócz tego "tematy ogólne" (polityka, aborcja i eutanazja górą ) Rzadko kiedy daję się sprowokować w dyskusji, rzadko się złoszczę... a jeśli się to zdarzy sama jestem na siebie zła, że się tak rozemocjonowałam. Wtedy muszę się wyciszyć. Wycofuję się z dyskusji gdy zaczynam się ja lub inni powtarzać oraz w sytuacjach gdy dyskusja zamienia się w pyskówkę, osobiste przytyki uczestników itp.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2009-03-24, 09:53 | #74 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Cytat:
Moja przyjaciółka np. jest fajna osoba, ale czasem to dostaję piany. Rozmawiam z nią, ona cos mówi, ja odpowiadam, a ona wpada mi w pół słowa, jakby nie słyszała, że cos do niej mówię. O matko boska. To samo jest, jak pyta mnie o rade czy opinię. Ja zaczynam mówić, a ona od razu wpada mi w pół słowa. Z tego powodu nauczyłam się niestety mówić szybko, bo w ten sposób tylko mogłam powiedziec to co miałam powiedzieć nie biorąc oddechu - wziąc oddech oznacza, że oponent ma sekunde czasu na wskoczenie ze swoimi "rewelacjami". Plus osoby, które w dyskusji (ale to częściej widac w dyskusjach internetowych) rozmawiając nawet na zwykły temat społeczny musza się odwołac do uwarunkowac historycznych, badawczych oraz filozoficznych.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
2009-03-24, 11:01 | #75 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|||
2009-03-24, 11:24 | #76 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Bardzo lubię.
Dyskutuję z ludźmi, którzy odpowiadają mi pod względem osobowości, nie posiadający takiego samego zdania jak moje, ale o podobnym poczuciu humoru, zachowaniu, z taką osobą rozmawia mi się dużo lepiej nawet na trudne tematy. Mam takiego jednego kolegę. Nie są to jakieś nudne rozmowy typu 'jak się masz, a co zjadłeś', tylko gadamy o bardzo różnych sprawach, zdarza się, że nawet o polityce. ;p Lubię też dyskutować tutaj, z Wizażankami, po prostu uwielbiam wymieniać swoje poglądy. ;p A największym wyzwaniem dla mnie jest dyskusja z kimś, kto uważa że tylko jego zdanie jest najważniejsze, mam satysfakcję, kiedy mi się uda taką osobę zapędzić w kozi róg. ^^
__________________
*** "Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie... Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..." ***
|
2009-03-24, 19:57 | #77 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dyskutować - lubicie? potraficie? ??
Cytat:
dokladnie ze słowem pisanym jest tak ze łatwo o nadinterpretacje
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.