2009-05-07, 10:44 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: psychiatryk
Wiadomości: 842
|
Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
No tak ,wydaje mi się że takiego wątku jeszcze nie było ;-)
Jeśli jest już taki wątek to przepraszam , ale w wyszukiwarce nie znalazłam A więc ile trwała wasza najdłuższa rozmowa i z kim ona była ? Więc tak , moja najdłuższa rozmowa trwała 2 godziny 53 minuty (do tej pory pamiętam) Była to rozmowa z moim byłym , gdyż pojechałam wtedy na wakacje i byliśmy bardzo daleko od siebie , za to nadrabialiśmy długimi wieczornymi rozmowami . Teraz wasza kolej
__________________
Nastał czas wyjaśnień.. Twoich wyjaśnień. mimo wszystko wiesz? ________________ zbyt skomplikowane by nadać temu status |
2009-05-07, 11:11 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 344
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
1 godz 20 min - gdy długo nie widziałam się z TŻ a mieliśmy sobie tyle do powiedzenia
|
2009-05-07, 11:14 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 147
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
ojj nie pamiętam, kilkugodzinne rozmowy z przyjaciółką i z pewnie niewiele krótsze z exami ; ) teraz mieszkam z TŻ, kumpele niedaleko, więc długie rozmowy to tylko z mamą
|
2009-05-07, 11:27 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Grubo ponad godzinę, nie pamiętam już dokładnie. Była to rozmowa z koleżanką, która pracowała wtedy we Włoszech
__________________
Może to jej urok... a może to Photoshop http://www.suwaczek.pl/cache/c817e680de.png http://www.suwaczek.pl/cache/f0213a49a4.png |
2009-05-07, 11:28 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 376
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
ponad godzine, z ukochanym
|
2009-05-07, 11:29 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 312
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
5 h 43 min z byłym tż'tem na odległość 350 km
cała noc przegadana...
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości Edytowane przez patricia13 Czas edycji: 2009-05-07 o 11:31 |
2009-05-07, 12:03 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: psychiatryk
Wiadomości: 842
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
wow , ja jak rozmawiałam przez te 2 godz. i 53 min. to myślałam że mi ręka odleci podziwiam podziwiam ja miałam podobną sytuacje oddzieleni od siebie 33o km. pamiętam tylko to że co pół godziny przychodziła moja przyjaciółka i mówiła mi : "skończyłaś już rozmawiać z X ? Bo ja już tu zamarzam , powinni cie zamknąc za te długowieczne rozmowy ." a mój ex wtedy mówił : "to zróbj jej herbate , albo jak jej sie nudzi niech sciągnie ubranie i niech go popilnuje " pamiętam te czasyy .
__________________
Nastał czas wyjaśnień.. Twoich wyjaśnień. mimo wszystko wiesz? ________________ zbyt skomplikowane by nadać temu status |
2009-05-07, 12:09 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Skype'owe też się liczą?
Najdłuższe to chyba około 6h i było ich kilka!! |
2009-05-07, 12:19 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
ponad 10 godzin.... daaawno temu i na etapie zakochania... trochę głupiutkie jak się na to teraz patrzy, ale wtedy... :P
__________________
'I'm a supergirl and supergirls don't cry' Życie to sztuka wyboru.
|
2009-05-07, 12:30 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
ok 9h z moim exem... cała noc... ledwo zdążyłam odłożyć słuchawkę a zorientowałam się, że muszę iść do szkoły a nie położyłam się nawet do łóżka wtedy to był wyczyn, na studiach codzienność
|
2009-05-07, 12:33 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
3,5 godziny z przyjaciółką
|
2009-05-07, 12:33 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gdzieś na krańcu świata
Wiadomości: 13
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
około 3,5 godziny z przyjacielem Nawet nie wiem jak można się tak zatracić w rozmowie. O Bożym świecie się zapomina wtedy
__________________
"...Zanim umrę, chcę walczyć o życie. dopóki mogę iść o własnych siłach, pójdę tam, gdzie zechcę..." |
2009-05-07, 13:33 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
około 1 h z przyjaciółką wolę gadać w realu
|
2009-05-07, 13:47 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
2 godz 14 minut z TZ-tem (musialam zmieniac co chwile ucho bo mnie bolalo od trzymania przy nim telefonu).
A na skype ponad 6 godzin tez z TZ. |
2009-05-07, 13:48 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
ja z Tż do poznej nocy 4h kiedys przegadalam
|
2009-05-07, 14:00 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: mój mały pokoik na drugim piętrze...
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Podziwiam i zazdroszczę, bo chciałabym tak kiedyś tyle z kimś rozmawiac. Póki co mój rekord to wstyd się przyznac, ale 6 minut
__________________
Jest już za późno!
Nie jest za późno! Jest już za późno! Nie jest za późno! |
2009-05-07, 14:36 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: z domu . ; )
Wiadomości: 531
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
ja w sumie nie pamiętam ile najdłużej rozmawiałam..
teraz tż ma do mnie darmowe minuty od około pół roku więc trochę się przegadało no ale jak widzimy się praktycznie codzień to nie ma o czym już nawet rozmawiać tylko o głupotach.. ale kiedyś pamiętam jak kuzynka do mnie zadzwoniła i rozmawiałam z nią ok.3h straszne było;p w którymś momencie już mi się nie chciało słuchać i położyłam telefon i po 5min wrocilam boooże wiem wredna jestem:p ale to juz bylo hehehe dawno temu
__________________
09.05 - 60 kg Twister - 4/50 Zero słodyczy - 5/30 Zero białego chlebka - 5/30 Zero gazowańców! - 5/30 Skakanka - 2/30 Biała perła - 1/30 Skrzypowita - 1/40 Uda się!
|
2009-05-07, 14:53 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
chyba 1,5 godziny. Kolega dzwonił zza granicy i zapłacił majątek
|
2009-05-07, 15:12 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ny.
Wiadomości: 809
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
z Tż rozmawiam dziennie 3 godziny jak się nie widzimy ;PP
a najdłużej gdy byłam na święta w Zakopcu (350 km od Niego) to rozmawialiśmy jednej nocy 10 godzin.. cała noc przegadanaa |
2009-05-07, 15:19 | #20 |
Zadomowienie
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Chyba jednak moich połączeń nikt nie pobije. najdłuzsza? 13 godzin . Po prostu mamy darmowe z chlopakiem do siebie :d i jak wieczorem rozmawiamy to czesto robimy tak ze wlaczamy na glosno mowiacy i kladziemy telefony kolo ucha. i tak spimy Dzieki temu slyszymy oddechy itp. mmm ;p
|
2009-05-07, 15:29 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: psychiatryk
Wiadomości: 842
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
rozana93 - ciekawy pomysł musze przyznać Bynajmniej uszy nie bolą no i ręce .
__________________
Nastał czas wyjaśnień.. Twoich wyjaśnień. mimo wszystko wiesz? ________________ zbyt skomplikowane by nadać temu status |
2009-05-07, 15:51 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
rozana93 też tak kiedyś często robiłam z moim Tż, bo wiadomo, darmowe tu wymieniłam jednak długość ciągłej rozmowy, bez przerwy na spanie
__________________
'I'm a supergirl and supergirls don't cry' Życie to sztuka wyboru.
|
2009-05-07, 15:59 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
z moim eks chłopakiem, pamiętam, że orange wtedy wypuściło taką ofertę, że rozmowy były za darmo przez kilka miesięcy. Gadaliśmy od 23.00 do 4-5 nad ranem, nie pamiętam. Nawet uspaliśmy się a później przebudzamy się i nadal jest połączenie. Pewnie chrapaliśmy do słuchawek
|
2009-05-07, 16:03 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poza granicami naszego pięknego kraju
Wiadomości: 5 977
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Około 3 h z moim byłym TŻetem, gdy nie mogliśmy się widywać...
__________________
Jesteśmy razem od: 21.12.2008 r. http://www.suwaczek.pl/cache/f9e7365b00.png
Zaręczeni od: 09.07.2011 r. http://www.suwaczek.pl/cache/008a20f1c3.png Nasz Dzień: 04.08.2012 r. http://www.suwaczek.pl/cache/d5ce1e934e.png Niech się stanie... ! KCP |
2009-05-07, 16:11 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Grubo ponad 2 godziny z przyjaciolka
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2009-05-07, 16:18 | #26 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Chyba koło godziny z moim byłym. daaawno temu
__________________
One of the great moments in life is realizing that two weeks ago your body couldn't do what it just did. Ćwiczę dla siebie! |
2009-05-07, 16:27 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Cytat:
To mniej więcej tyle co mój . No ale ja nie cierpię rozmawiać przez telefon
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi." Jean Cocteau
|
|
2009-05-07, 16:30 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
Ja mam nieduży ( w porównaniu z Wami ) rekord... bo coś około 45 minut....
Pamiętam, że na początku rozmowy chodziłam z telefonem przy uchu po pokoju, potem siedziałam, a przy końcu rozmowy to już leżałam Rozmowa była z kolegą. A tak ogólnie, to wszystkich znajomych i najbliższych mi ludzi mam przy sobie, więc nie potrzebuje długich rozmów telefonicznych, bo odbywaja się one w realu
__________________
|
2009-05-07, 16:34 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najdłuższa rozmowa telefoniczna .
ok 3 h z przyjacielem, który był w londynie ;]
aż mnie ucho bolało potem
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
Nowe wątki na forum Wizażowe wyliczanki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.