gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-01, 13:28   #1
ewa007
Rozeznanie
 
Avatar ewa007
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 556

gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...


W centrum Warszawy w restauracjach(nie chcę podawać nazw) panuje dziwny zwyczaj iż niektórzy kelnerzy czy kelnerki nie oddają reszty z zapłaconego rachunku...Ponieważ sytuacje te spotykałam nagminnie, pewnego razu nie wytrzymałam. Zapłaciłam rachunek i czekałam na reszte, na 5 zł reszty. Czekałam około 30 minut. W końcu podeszłam do kelnera i poprosiłam o swoją resztę. Kelner był zdziwiony, zaczerwienił się po czym odrzekł "myślałem, że to był napiwek". Oczywiście oddał reszte, lecz takie sytuacje jak ta to normalka w Wawce. No ale cóż...ludzie je stwarzają sami. Kiedyś w pizzy hut, obok mojego stolika siedziała para która płaciła kartą...tłumaczyła się kelnerowi, że dziś nie mają pieniążków na napiwek, gdyż mają tylko kartę przy sobie. Ja nie rozumiem. Czy kelnerzy nie dostają pensji?Czy oni muszą utrzymywać się z samych napiwków i czy ja muszę się wstydzić, że nie daje ich?Gdyby policjant wziął napiwek to już była by łapówka, a niektórzy kelnerzy/kelnerki, powtarzam niektórzy (bo nie wszyscy)po prostu nie oddają drobnej reszty typu 2, czy 5 zł i z góry zakładają, że się im należy na napiwek. Więc teraz chyba będe za każdym razem zaznaczać, że prosze o reszte bo to nie jest napiwek. Ale się rozpisałam ale się troszkę poddenerwowałam...swoją drogą potraktujcie to jako przestrogę...

Edytowane przez ewa007
Czas edycji: 2009-08-01 o 13:29
ewa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 13:30   #2
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez ewa007 Pokaż wiadomość
W centrum Warszawy w restauracjach(nie chcę podawać nazw) panuje dziwny zwyczaj iż niektórzy kelnerzy czy kelnerki nie oddają reszty z zapłaconego rachunku...Ponieważ sytuacje te spotykałam nagminnie, pewnego razu nie wytrzymałam. Zapłaciłam rachunek i czekałam na reszte, na 5 zł reszty. Czekałam około 30 minut. W końcu podeszłam do kelnera i poprosiłam o swoją resztę. Kelner był zdziwiony, zaczerwienił się po czym odrzekł "myślałem, że to był napiwek". Oczywiście oddał reszte, lecz takie sytuacje jak ta to normalka w Wawce. No ale cóż...ludzie je stwarzają sami. Kiedyś w pizzy hut, obok mojego stolika siedziała para która płaciła kartą...tłumaczyła się kelnerowi, że dziś nie mają pieniążków na napiwek, gdyż mają tylko kartę przy sobie. Ja nie rozumiem. Czy kelnerzy nie dostają pensji?Czy oni muszą utrzymywać się z samych napiwków i czy ja muszę się wstydzić, że nie daje ich?Gdyby policjant wziął napiwek to już była by łapówka, a niektórzy kelnerzy/kelnerki, powtarzam niektórzy (bo nie wszyscy)po prostu nie oddają drobnej reszty typu 2, czy 5 zł i z góry zakładają, że się im należy na napiwek. Więc teraz chyba będe za każdym razem zaznaczać, że prosze o reszte bo to nie jest napiwek. Ale się rozpisałam ale się troszkę poddenerwowałam...swoją drogą potraktujcie to jako przestrogę...
Jest tu bardzo obszerny wątek na ten temat
Jak nie chcesz dawać napiwków (bo nie ma takiego obowiązku!), to płać odliczoną kwotę.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 13:40   #3
ewa007
Rozeznanie
 
Avatar ewa007
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 556
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

a no staram się mieć tą odliczoną kwotę. Najlepiej jeśli ma się możliwość płacić kartą...
ewa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 14:02   #4
xjustyniaaax
Zakorzenienie
 
Avatar xjustyniaaax
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

jeśli ja chcę dac napiwek przy płąceniu mówie dziękuje a jeśli nie chce dać nic nie mówie i nie zdarzyło mi się żeby ktos nie oddal
__________________
Marcelinka
xjustyniaaax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 14:08   #5
angela0033
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 264
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Jak nie chcesz dawać napiwków (bo nie ma takiego obowiązku!), to płać odliczoną kwotę.

To jest chyba najlepsze rozwiązanie.Niektórzy kelnerzy po prostu są przyzwyczajeni do napiwków
__________________
pod innym nickiem...
angela0033 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 14:12   #6
rimlora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 342
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Jest tu bardzo obszerny wątek na ten temat
Jak nie chcesz dawać napiwków (bo nie ma takiego obowiązku!), to płać odliczoną kwotę.
klient nie musi placic odliczona kwota.Obowiazkiem kelnera jest wydanie reszty , chyba ze klient zaznaczy ze reszczta jest dla niego jako napiwek.
rimlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 14:21   #7
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez rimlora Pokaż wiadomość
klient nie musi placic odliczona kwota.Obowiazkiem kelnera jest wydanie reszty , chyba ze klient zaznaczy ze reszczta jest dla niego jako napiwek.
Jak widać z tego wątku, kelnerzy są innego zdania
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-01, 14:27   #8
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Ciekawe czy 100 zł reszty tez by przygarnęli?
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 14:33   #9
rimlora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 342
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Jak widać z tego wątku, kelnerzy są innego zdania

Co nie zmienia faktu ze to jest ich obowiazkiem.
rimlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 14:46   #10
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez rimlora Pokaż wiadomość
Co nie zmienia faktu ze to jest ich obowiazkiem.
No jest. Tyle tylko, że oni uważają, że napiwek im się należy
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 14:54   #11
rimlora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 342
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No jest. Tyle tylko, że oni uważają, że napiwek im się należy
co dla mnie jest glupota bo te osoby pesje maja i wykonuja tylko swoja prace.
Moze lepie by bylo gdyby napiwki zostaly zakazane, wtedy problem by sie rozwiazal , klienci nie narzekali by na to ze kelnerzy niby ,,zapominaja" wydac reszty.
rimlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-01, 15:01   #12
Wroclovianka
Zakorzenienie
 
Avatar Wroclovianka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko... Przywołać ich do porządku.

Nie ma się czego wstydzić, zwłaszcza, jak piszesz to On się zaczerwienił Ja bym mu jeszcze dobitnie wyjaśniła, że to nie był napiwek i kiedy może uważać reszte za napiwek - skoro jeszcze się nie nauczył, no i zapewne bym powiedziała, że następnym razem nie będe się prosić o reszte tylko odrazu poprosze o rozmowe z kierownikiem i będzie jemu się tłumaczył.
__________________

Wizaż rządzi, Wizaż radzi, Wizaż nigdy Cię nie zdradzi

Edytowane przez Wroclovianka
Czas edycji: 2009-08-01 o 15:03
Wroclovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 15:09   #13
sawa_sawa
Rozeznanie
 
Avatar sawa_sawa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Pewnie wygladalas na bardzo bogata
Nie ma co sie przejmować
__________________
...........
sawa_sawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 15:50   #14
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez xjustyniaaax Pokaż wiadomość
jeśli ja chcę dac napiwek przy płąceniu mówie dziękuje a jeśli nie chce dać nic nie mówie i nie zdarzyło mi się żeby ktos nie oddal
Ja tez tak robie i rowniez nie zdarzylo mi sie nie dostac reszty.

Cytat:
Napisane przez rimlora Pokaż wiadomość
klient nie musi placic odliczona kwota.Obowiazkiem kelnera jest wydanie reszty , chyba ze klient zaznaczy ze reszczta jest dla niego jako napiwek.
Zgadzam sie.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 15:52   #15
ewa007
Rozeznanie
 
Avatar ewa007
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 556
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez sawa_sawa Pokaż wiadomość
Pewnie wygladalas na bardzo bogata
Nie ma co sie przejmować
hehe, ubrana byłam normalnie, dżinsy i jakiś żakiecik
ewa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 16:57   #16
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

ja miałam takie sytuacje nagminnie w Zakopanem :/ eh źle to wspominam niestety bo to jest chamstwo - napiwek dajesz jeśli chcesz dodatkowo nagrodzić za miłą obsługę a NIE OBOWIĄZEK

swoją drogą większość kelnerów ma podstawę minimalną niestety bo szefostwo na wejście ci mówi ile dorobisz na napiwkach - dla nich to lepiej bo się z tego nie rozliczają i nie płacą podatków nie?

mój tż raz źle usłyszał ile babka powiedziała ile wyszło razem :/ eh i co miałam go kopać pod stołem co ty dajesz napiwku tyle co sam rachunek wyszedł? no tak jak jest się głuchym to się potem nie może przeboleć, że się poszło na tanie pierogi i zostawiło 2 razy tyle

ale babka to chyba dostała wtedy największy napiwek w historii - zrobiła taaakie oczy
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 17:06   #17
Karolciavp
Raczkowanie
 
Avatar Karolciavp
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 441
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

dokładnie. Kelnerzy zarabiają bardzo mało, pracodawcy tłumaczą, że drugie tyle mają z napiwków jak nie więcej - czasami naprawde tak jest. Ale jak sie zarabia ok 3 zł za h a nik nie da napiwku to chyba kiepsko... Naszczęście ja się z tym nigdy nie spotkałam, zeby ktoś nie wydal mi reszty
__________________
zapuszczam włoski rośnijcie
Karolciavp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 17:12   #18
rimlora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 342
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez Karolciavp Pokaż wiadomość
dokładnie. Kelnerzy zarabiają bardzo mało, pracodawcy tłumaczą, że drugie tyle mają z napiwków jak nie więcej - czasami naprawde tak jest. Ale jak sie zarabia ok 3 zł za h a nik nie da napiwku to chyba kiepsko... Naszczęście ja się z tym nigdy nie spotkałam, zeby ktoś nie wydal mi reszty
nie zapominaj ze do tej pracy nikt ich nie zmusza , wiec nie ma co sie uzalac nad nimi
rimlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 17:14   #19
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 095
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Naprawde zdziwil mnie ten watek, bo chodze czesto do roznych restauracji w Warszawie i nigdy nie zdarzylo mi sie, zeby kelner/ka nie wydali mi reszty, jesli nie dodalam, ze reszty nie trzeba.
A mozesz powiedziec, gdzie ci sie przykladowo zdarzyla taka sytuacja??
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-01, 17:18   #20
agamazzi
Zadomowienie
 
Avatar agamazzi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 673
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

ja sie ostatnio z tym spotkalam... Bylam na kawie z Tz w Katowicach rachunek byl 14 PLN zaplacilam 20 i nie powiedzialam dziekuje...
Reszty nie dostalam...
Byl to pierwszy raz w tym pubie... Narazie sytuacja sie nie powtorzyla...

Co do wyliczonych pieniedzy, to sorry ale ciezko je miec zawsze przy sobie.... Raz sie je ma a raz nie...


I tak w Satanach jest gorzej, w niektorych miejscach doliczaja sobie od 15 do 17% do rachunku (i to jest zgodne z prawem) i jeszcze czekaja na drobne...
__________________
Come fai a dire che ami una persona, quando al mondo ci sono migliaia di persone che potresti amare di piu, se solo le incontrassi? Il fatto e che non le incontri.
agamazzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 17:44   #21
TOMORROW
Zakorzenienie
 
Avatar TOMORROW
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

mi z kolei kelner w Czechach wydał ciut za dużo i powiedział, że reszta dla nas
TOMORROW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 17:56   #22
ewa007
Rozeznanie
 
Avatar ewa007
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 556
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Naprawde zdziwil mnie ten watek, bo chodze czesto do roznych restauracji w Warszawie i nigdy nie zdarzylo mi sie, zeby kelner/ka nie wydali mi reszty, jesli nie dodalam, ze reszty nie trzeba.
A mozesz powiedziec, gdzie ci sie przykladowo zdarzyla taka sytuacja??
ok powiem, w Sfinkcie tym koło Macdonalda, przy metrze Świętokszyska, oraz w KWC kolo rotundy
ewa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 18:01   #23
alkaxy
biegam dla Zabawy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez xjustyniaaax Pokaż wiadomość
jeśli ja chcę dac napiwek przy płąceniu mówie dziękuje a jeśli nie chce dać nic nie mówie i nie zdarzyło mi się żeby ktos nie oddal
Dokładnie, też tak robię i dotąd było ok.
Z drugiej strony piszecie o pensji kelnera, a to jakoś wiele nie jest. Sama latałam w ogródku kiedyś i bez napiwków byłoby bardzo słabo.
W sezonie jeszcze w miarę, bo dużo obcokrajowców. Mała uwaga przy okazji, jak was ktoś dobrze obsłuży i macie choć parę groszy w zapasie zostawicie chociaż drobne - takie dodtakowe 50 gr razy liczba klientów i już kelener ma coś dla siebie.

W różnych krajach rzeczywiście róznie to wygląda: Oczywiście jak to ja nie pamiętam gdzie to było , chyba we Włoszech - w restauracjach była stawka za nakrycie czy coś takiego- i to był właśnie napiwek, doliczane do każdego zamówienia.
alkaxy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 18:10   #24
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Dokladnie, czasami znajduje się w lekkim dołku finansowym, tutaj przyjemne piwo/sok ze znajomymi jakimis, no ale pięniędzy nie jest "za dużo". Jak uważam, że moge dać napiwek (wiem ze to ciezka praca), to mówię, że "reszty nie trzeba" i uważam, że wtedy to jest ok.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 18:34   #25
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 095
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez alkaxy Pokaż wiadomość
W różnych krajach rzeczywiście róznie to wygląda: Oczywiście jak to ja nie pamiętam gdzie to było , chyba we Włoszech - w restauracjach była stawka za nakrycie czy coś takiego- i to był właśnie napiwek, doliczane do każdego zamówienia.
Zgadza sie. Tak jest we Wloszech, w Grecji (w wiekszosci restauracji) oraz w niektorych w Anglii.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:30   #26
sylwek
Raczkowanie
 
Avatar sylwek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 70
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Byłam do niedawna kelnerką i taka sytuacja mi sie nigdy w ciagu 4 lat nie zdazyla..tyle ze jestem z krk wiec nie wiem jak jest w wawie..nie mniej jednak jesli chodzi o pensje to stawku sa np po 3,20 w rynku i uwierzcie mi,ze trudno wyzyc z tej stawki..a praca jest fizyczna,nie ciezka a bardzo ciezka..w moim wypadku doprowadzila do rehabilitacji kregoslupa i konczyn gornych A co do tego co jedna powiedziala,ze nikt nie kaze pracowac w takiej formie,no coz..rownie dobrze nikt mi nie kaze jesc i zyc dla studenta dziennego takiego jak ja ktory jeszcze dodatkowo uczy sie zaocznie zeby cokolwiek w zyciu osiagnac to byla jedyna mozliwosc.Bo ktory pracodawca da mi wolny co drugi weekend albo mozliwosc pracy popoludniami badz miedzy zajeciami w tygodniu badz w nocy??
Nie oszukujmy sie ze jest to najczesciej praca dla mlodych ludzi ktorzy chca odciazyc rodzicow badz sa pozostawieni sami sobie i musza sie utrzymac studiujac w innym miescie,a kto potrafi to zrobic za 600zl na ktore trzeba etat wyrobic dlatego naprawde daleka byla bym od osadow tego zawodu w taki sposob,nie mniej jednak nie pochwalam zachowania kelnera ktory byl opisywany w pierwszym poscie..wsrod moich znajomych nigdy rowniez takiego zachowania nie zauwazylam..
sylwek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:41   #27
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
Ciekawe czy 100 zł reszty tez by przygarnęli?
znam takich co i owszem

No coz moge tylko napisac, ze spotkalam sie z tym zjawiskiem. No i faktycznie rozwiazaniem jest tu placenie karta, wtedy nie maja jak wymusic napiwek.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:47   #28
impegata
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 610
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Faktycznie, pensje kelenerów są niskie, własnie dlatego, ze własciciele restauracji mówią o napiwkach, ale to nie jest usprawiedliwienie. Sama pracuję jako kelnerka, ale nie wyobrazam sobie nie wydac komus reszty, czasami jednak pewne sytuacje są nieczytelne i niektórzy kelnerzy moga pomyslec, ze to napiwek( ja staram sie wydawac nawet jesli ktos powiedział dziekuje a reszta jest wysoka). Po pierwsze własnie to "dziekuję", czasem samo sie komuś wymsknie, a dla kelnera jest sygnałem "nie wydawaj"; odsuniecie pieniędzy na sam brzeg stolika może sugerowac, by reszty nie przynosic, podobnie jesli pieniadze są nakryte rachunkiem... Jest jeszcze jedna strona medalu, zdażyło mi sie już sporo razy, ze wydaje komus reszte i słysze w odpowiedzi " czy pani mysli, ze ja jestem niewychowana i na 3zł czekam?", zdecydowanie nie jest przyjemnie słyszec takie rzeczy i czasem są wątpliwosci czy własnie ta reszta kogos nie urazi. Sama uważam, ze zostawianie napiwku nie jest obowiązkiem i nikt nie musi tego robic. Chociaż faktycznie, czasami wypada.
impegata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:05   #29
rimlora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 342
Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez sylwek Pokaż wiadomość
Byłam do niedawna kelnerką i taka sytuacja mi sie nigdy w ciagu 4 lat nie zdazyla..tyle ze jestem z krk wiec nie wiem jak jest w wawie..nie mniej jednak jesli chodzi o pensje to stawku sa np po 3,20 w rynku i uwierzcie mi,ze trudno wyzyc z tej stawki..a praca jest fizyczna,nie ciezka a bardzo ciezka..w moim wypadku doprowadzila do rehabilitacji kregoslupa i konczyn gornych A co do tego co jedna powiedziala,ze nikt nie kaze pracowac w takiej formie,no coz..rownie dobrze nikt mi nie kaze jesc i zyc dla studenta dziennego takiego jak ja ktory jeszcze dodatkowo uczy sie zaocznie zeby cokolwiek w zyciu osiagnac to byla jedyna mozliwosc.Bo ktory pracodawca da mi wolny co drugi weekend albo mozliwosc pracy popoludniami badz miedzy zajeciami w tygodniu badz w nocy??
Nie oszukujmy sie ze jest to najczesciej praca dla mlodych ludzi ktorzy chca odciazyc rodzicow badz sa pozostawieni sami sobie i musza sie utrzymac studiujac w innym miescie,a kto potrafi to zrobic za 600zl na ktore trzeba etat wyrobic dlatego naprawde daleka byla bym od osadow tego zawodu w taki sposob,nie mniej jednak nie pochwalam zachowania kelnera ktory byl opisywany w pierwszym poscie..wsrod moich znajomych nigdy rowniez takiego zachowania nie zauwazylam..
Ja to napisalam i dalej to podtrzymuje.Dodam jeszcze ze sama bylam kelnerka i rowniez nie zarabialam kokosow.Jest mase zawodow gdzie osoby napracuja sie bardzo i tez zarabiaja grosze do tego nie maja nawet szans na napiwki.
Chodzi mi o to ze klient nie ma zadnego obowiazku dawania napiwkow , a kelner od wymagania ich bo malo zarabia.Kelner pracuje dobrowolnie, to nie jest niewolnik.
rimlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:05   #30
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Re: Dot.: gdy kelner/kelnerka posunie sie za daleko...

Cytat:
Napisane przez ewa007 Pokaż wiadomość
ok powiem, w Sfinkcie tym koło Macdonalda, przy metrze Świętokszyska, oraz w KWC kolo rotundy
Mnie spotkalo cos takiego w Sfinxie w Toruniu

Moj rachunek wyniosl 30 zl. Mialam przy sobie banknot 100 zl jedynie wiec dalam i czekalam 30 minut na reszte az sie zdenerwowalam i podeszlam do kelnera i mowie ze reszty jeszcze nie dostalam a kelner na to ze on myslal ze to jego napiwek . No pewnie 70 zl napiwku za podanie kawy za 30 zl
wiecej tam nie poszlam i nie pojde

Swoja droga tez pracowalam w obsludze klienta ale jakos napiwkow mi nie dawali . Wiec dlaczego ja mam dawac? Jesli jestem zadowolona z obslugi to dam z mila checia ale nie znosze jak ktos tego ode mnie oczekuje :/

Edytowane przez KarolinaK
Czas edycji: 2009-08-01 o 20:08
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:56.