Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009 cz. II

[Ev@]

Napisane przez karenina19

Witam Mamusie

doszly mnie sluchy, ze trzymacie kciuki za nasza kolezanke z watku Mamus i jej synka Patryczka...obydwoje sa teraz naszymi "oczkami w glowie" na watku i chcialam tylko napisac, ze na chwile obecna malutki ma sie lepiej...
Bedzie dobrze, musi byc...

Cieplutkie pozdrowienia dla was i waszych skarbow

Również trzymam kciuki za małego Patryczka i jego Mamusię, walcz kruszynko, niech Twój Anioł czuwa nad Tobą...

Napisane przez sweetylily

Bylyscie juz z maluchami na plazy? Ja bym strasznie chciala pojechac ale sie boje jak kuba sie bedzie zachowywal.

Ja byłam, Adaś miał wtedy 2,5 miesiąca Ale to byliśmy dosłownie na chwilkę, oczywiście Mały był cały czas w wózku i w cieniu. A potem byliśmy na dłużej ale pod wieczór.
A jedna kobitka też leżała z takim maluchem na plaży i trzymała je ... w walizce

[e.m.i.l.k.a]

Zanka ale akcja

Ja niby na plaży nie byłam nad morzem ale byliśmy nad jeziorem i było super, bylismy z 5h i Adrianek bardzo dobrze to zniósł, wiem że Julka Spice często na plaży "bywa"

Właśnie zauważyłam że jestem jedną z tych co osiągnęły wagę brakuje mi tu ikonki ludka wykonującego taniec zwycięstwa

aaaa dodalam zdjecie do galerii TUTAJ

[Judy_21]

Dobry wieczór

Wpadłam się zameldować i poinformować, żeby nie było, że się obraziłam, czy coś

Ja znikam na tydzień abo i dłużej
Jutro przyjeżdza moja psiapsiółka najlepsiejsza na świecie
na tydzień i będziemy i
normalnie wyrobic nie mogę
jak dziecko przed gwiazdką

No to ja tu się za jakiś tydzień pojawię, tymczasem lecę

[Malpka]

hej

Napisane przez zanka205

popatrzcie co mój synek robi
i my na dokładkę

ale spryciarz

Napisane przez jastinada

czesc dziewczynki,nie wiem czy wiecie,ale pojawiło się 3 dni temu pierwsze dzieciątko listopadowo-grudniowe

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=971

no to trzymajmy kciuki,bo z małym Patrykiem nie najlepiej

Napisane przez Judy_21

normalnie wyrobic nie mogę
jak dziecko przed gwiazdką

udaneg spotkanka

[gabriellao0]

Napisane przez jastinada

czesc dziewczynki,nie wiem czy wiecie,ale pojawiło się 3 dni temu pierwsze dzieciątko listopadowo-grudniowe

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=971

no to trzymajmy kciuki,bo z małym Patrykiem nie najlepiej

no i się popłakałam
kciuki zaciśnięte mocno



ps. ktoś mi pisał kiedyś, że skoro karmię i łykam tabsy to @ się bankowo nie zjawi! pomyłka, oto 4 miechy PO się rozkręca
powoli powoli ale jest

[Malpka]

no to si epochwale fociami Julki
1,2 - Julka
fotki 3,4 - Zostawiłam Julke po spacerze w gondoli i poszłam do łazienki po powrocie była obkręcona o 90st. fotka 3, potem zaczeła wychodzic z gondoli fotka 4 a po kolejnych minutach to juz prawie udało jej sie całkiem wyjść

Emilka fotka nr 1 jako 3 miesiące

[ewccik]

Napisane przez pentuerka

Wow, gratuluje spadku wagi. Zdradz jak to się robi?
Mi waga stoi w miejscu od miesiaca, a nie jem slodyczy i pilnuje sie bardzo i co.. chyba złapie doła wkońcu

ja karmię piersią - może to powoduje taki spadek wagi

Napisane przez monix0

Ewccik myślałam o Tobie wczoraj gratuluje spadku wagi pochwal się jak tego dokonałaś gratuluje przeprowadzki i 7,5 kg szczęścia, ślicznie Oliwia przybiera na wadze ja schudłam tylko troche ale lepsze to niż nic

miło mi
a spadek wagi może mieć też związek z przeprowadzką bo to jednak ogromny wysiłek
miłego dnia

[pentuerka]

Napisane przez ewccik

ja karmię piersią - może to powoduje taki spadek wagi


miło mi
a spadek wagi może mieć też związek z przeprowadzką bo to jednak ogromny wysiłek
miłego dnia

Dzien Dobry,

ja tez karmie piersia...i co...i nic to nie daje, chyba ze ograniczam mocno jedzenie to wtedy chudne, ale nie chce zrobic krzywdy swojemu dziecku, wiec pilnuje sie ale jem normalnie.

Monix przyznam sie, ze wrocilam do wagi sprzed ciazy, moze brakuje mi 1-2 kg, bo waga mi skacze (?), ale chciałabym schudnac wiecej 6-7 kg (tyle mi brakuje do prawidłowej wagi). Idzie mi to strasznie wolno. Niestety nie zaliczam się to tych szczęsciar co chudna po 27 kg w 4 m-ce Ale co tam, nie poddam się, walczymy dalej

Miłego dnia

[zanka205]

Uwaga! Uwaga!

Mój Filip dziś o 04:40

skończył 6 miesięcy!



dla wszystkich drinki bezalkoholowe
i alkoholowe też

[emzeta]

Bravo Filip!!!!!!!!!!!!! Wszystkiego naj naj naj!
(rosna jak na drozdzach.....)

[gabriellao0]

Małpka
cudne oczęta na tej foci nr 2 cudne.
Masz miękką gondolę? Znaczy chyba wózek 2 w 1? Z mojej gondoli Kaja sama się wysdostanie jak chodzić zacznie!

PYTANKO
ktoś tu pisał czemu morele po ugotowaniu ze słodkich robią się kwaśne tego nie wiem ale wiem że Kaja dziś po zjedzeniu takich właśnie kwaśnych ugotowanych moreli wyglądała tak (nie wiem czy dobrze widać te czerwone plamki na głowce po bokach i na brzuszku).
Od kwaśnych jabłek ma to samo.
i raz dostała słodziutkie jabłuszka ze słoiczka (te z paczki co "po szpitalu" przychodzi) i też wyglądała tak a nawet gorzej

Wyskakuje jej to już powiedzmy po połowie porcji i schodzi samo w ciagu około godziny NO I PYTANKO właśnie
za duży rzut witaminy C ???
też tak mają Wasze szkraby???

[monix0]

Napisane przez zanka205

Emilka Ty spryciarzu
Monixo

Napisane przez Judy_21

Dobry wieczór

Wpadłam się zameldować i poinformować, żeby nie było, że się obraziłam, czy coś

Ja znikam na tydzień abo i dłużej
Jutro przyjeżdza moja psiapsiółka najlepsiejsza na świecie
na tydzień i będziemy
normalnie wyrobic nie mogę
jak dziecko przed gwiazdką

No to ja tu się za jakiś tydzień pojawię, tymczasem lecę

baw sie dobrze Judy!!!!

Napisane przez Malpka

no to si epochwale fociami Julki
1,2 - Julka
fotki 3,4 - Zostawiłam Julke po spacerze w gondoli i poszłam do łazienki po powrocie była obkręcona o 90st. fotka 3, potem zaczeła wychodzic z gondoli fotka 4 a po kolejnych minutach to juz prawie udało jej sie całkiem wyjść

Emilka fotka nr 1 jako 3 miesiące

super, Julka cudna jest!

Napisane przez ewccik

ja karmię piersią - może to powoduje taki spadek wagi


miło mi
a spadek wagi może mieć też związek z przeprowadzką bo to jednak ogromny wysiłek
miłego dnia

cos tu kręcisz mi zadno karmienie nie pomaga, miłego dnia!

Napisane przez pentuerka

Dzien Dobry,

ja tez karmie piersia...i co...i nic to nie daje, chyba ze ograniczam mocno jedzenie to wtedy chudne, ale nie chce zrobic krzywdy swojemu dziecku, wiec pilnuje sie ale jem normalnie.

Monix przyznam sie, ze wrocilam do wagi sprzed ciazy, moze brakuje mi 1-2 kg, bo waga mi skacze (?), ale chciałabym schudnac wiecej 6-7 kg (tyle mi brakuje do prawidłowej wagi). Idzie mi to strasznie wolno. Niestety nie zaliczam się to tych szczęsciar co chudna po 27 kg w 4 m-ce Ale co tam, nie poddam się, walczymy dalej

Miłego dnia

se jaja robisz, wróciłaś do wagi sprzed ciąży i narzekaszwstydz sie!

Napisane przez zanka205

Uwaga! Uwaga!

Mój Filip dziś o 04:40

skończył 6 miesięcy!

dla wszystkich drinki bezalkoholowe
i alkoholowe też

wszystkiego naj Filippo

[Malpka]

Sto lat Filipek

[gabriellao0]

Emilka
dzięki. Jak tylko "załatwię pilne potrzeby" chyba wydam te 200 coś i kupię takie samo wyrko na kółkach dla małej .

ZANKA
no to impra murowana, dziadka nie ma, Ty gotujesz . Ilu gości
a tak serio, gratulacje dla mojego "faworyta" że tak ślicznie i szybicutko rośnie .

ps. jak ja się cieszę, że Kaja ma takich a nie innych chrzestnych przynoszą "paczuszki" bez powodu
oto wczorajszy prezent dla Kai "a bo wyprzedaż w coccodrillo była" czyli ... oby więcej wyprzedaży

[emzeta]

Malpka, ale masz mala spryciare

Emilko, TU Filip 6 miesieczny do galerii.

Gabi, ciuszki fajowe

[fizjo83]

Dzien dobry!!
Wszystkiego najlepszego dla Filipka!!!!!!!!

[zanka205]

dziewczyny uciekamy do przychodni na szczepienie
w końcu dowiem się ile Filip waży
trzymajcie kciuki

[buziaczekk]

No to 100 lat dla Filipa

[lapochka81]

Ja sie dzisiaj nie popisze za bardzo...co mi sie przypomni...
Sto lat dla Filipka!
Piékne zdjecia bobaskow
Trzymam kciuki za malutkiego Patryka...
Judy - udanego pobytu, ale masz super!!!
gratuluje spadku wagi dla dziewczyn!
Co do smyczy lub chodzika - nie bedziemy uzywac ani tego pierwszego, ani drugiego...
Milego dnia zycze!!!u nas upal, gorrraco...

[emzeta]

Gabi, nie wydaje mi sie zeby w gotowanych morelach bylo za duzo wit C, ona jest bardzo delikatna, utlenia sie juz jak obierasz morele, a szczegolnie wrazliwa jest na gotowanie... nie mam pojecia skad te plamki...

a co do witaminy c, potrzebna jest do przyswajania zelaza, dlatego do dan bogatych w zelazo, powinno sie dodawac np sok z jablek, ale dopiero jak beda ostudzone, zeby tej witaminy nie zniszczyc,

[sija]

siedze i produkuje posta już ponad pół godziny i sobie nie tą ikonke kliknęłam i cały post poszedł ... drugi raz nie pisze, więc tylko skrobne pare wybiórczo zapamiętanych rzeczy:

100 lat dla Filipa

Monix ierpliwa jestem, poczekam na przepis
ja raz zamroziłam tak troche papki, ale po rozmrożeniu i podgrzaniu jakaś nie teges była

zakupy mi się wcale nie udały, nic mi się nie podoba, wszystko jest albo mdłe albo ma idiotyczne jak dla mnie kolory i do tego czasu było mało...

wszsytkie fotki oblukałam i są śliczne

Gabriella witaminy C nie da się przedawkować (jej nadmiar usuwany jest z moczem) więc to może po prostu reakcja na nowości?

za małego Patryka

Judy wracaj szybko

Fizjo pewnie masz racje z tym glutenem, mi się już wszystko plącze

co do smyczy: uważam, że do nauki chodzenia to nawet niezły pomysł, ale dla starszych dzieci to lekka przesada, chyba że są w miejscach, gdzie bardzo łatwo się zgubić w tłumie (chociaż na to są i inne wynalazki - np urządzenia z głośnym dźwiękiem, który ruchamia się po oddaleniu się dziecka na kilka metrów od rodzica)

[Malpka]

Napisane przez emzeta

Emilko, TU Filip 6 miesieczny do galerii.

ale słodki i jakie ma fajowe włoski

Napisane przez zanka205

dziewczyny uciekamy do przychodni na szczepienie
w końcu dowiem się ile Filip waży
trzymajcie kciuki

no to kciuki

[monix0]

Emzeta cudny jest Filipek i jak już urósł, nawet nie wiadomo kiedy
Gabi ciuszki pierwsza klasa
Sija obecnie mama ma focha..., przykro mi, że zakupki się nie udały, też miałam tak za pierwszym razem, ale za drugim podejściem udało się już coś kupić
Zanka za szczepienie
Lapochka miłego dnia

good morning- bo nie pamiętam czy pisałam już dziś czy nie wszystko mi się pląta.
Wczoraj Dawidofik zasnął ok 20 i obudził sie na jedzenie o 23:45 a ja zamiast spać prawie 4 godziny urzędowałam na wizażu

[zanka205]

Napisane przez emzeta

Bravo Filip!!!!!!!!!!!!! Wszystkiego naj naj naj!
(rosna jak na drozdzach.....)

Napisane przez monix0

wszystkiego naj Filippo

Napisane przez Malpka

Sto lat Filipek

Napisane przez gabriellao0

ZANKA
no to impra murowana, dziadka nie ma, Ty gotujesz . Ilu gości
a tak serio, gratulacje dla mojego "faworyta" że tak ślicznie i szybicutko rośnie .

Napisane przez fizjo83

Dzien dobry!!
Wszystkiego najlepszego dla Filipka!!!!!!!!

Napisane przez buziaczekk

No to 100 lat dla Filipa

Napisane przez lapochka81

J
Sto lat dla Filipka!

Napisane przez sija

100 lat dla Filipa

Dziękujemy wszystkim za życzenia
Kochane jesteście

Napisane przez Malpka

no to kciuki

Napisane przez monix0

Zanka za szczepienie

dzięki za kciuki

tak więc jesteśmy po szczepieniu, następne w 13. m-cu życia
niestety nie było naszej lekarki tylko jakaś inna na zastępstwie
dziwna, pierwszy raz ją widziałam, nie przypadła mi do gustu
ale zbadała młodego i powiedziała, że można szczepić
Filip ma 74 cm i waży 8400 g
zakładałam sie z mężem, on twierdził, że Filip waży jakieś 9-9,5 kilo
ja że max 8500 g i wygrałam
szczepienie trochę bolało, mały zapłakał ale dosłownie na 3 sekundy
szybko odwróciliśmy jego uwagę
był dzielny
poznał w przychodni dziewczynkę roczną, dawali sobie cześć
i wszyscy mówili, że Filip duży jak na pół roku
no i chyba to tyle

[czoornoo]

wszystkim ktorym sie nalezy: sto lat
jakos nie chce mi sie pisac

i dzien dobry

[memi]

Czesc Dziewczyny!

Najpierw poodpisuje..

zanka gratulacjw dla Filipia, piekny wiek . Ja poprosze bezalkoholowe, bo alkohol tuczy ).

Malpka fajne zdjecia Julki

ewccik gratuluje spadku wagi, niezaleznie od przyczyny.

Kciuki za Patryczka!!! Biedne malenstwo...

Dla wszystkich odchudzajacych sie: polecam serwis gazety wyborczej "odwazsie" , duzo fajnych informacji. ja zrzucilam te moje 18kg ciazowych bez wysilku, ale moja 12-letnia chrzesniaczka poczestowala mnie 2 tyg temu czekoladka i od tego czasu znow jem czekolade . Az boje sie wchodzic na wage, od kilku dni znow nie jem czeko i zwaze sie moze za tydzien

Teraz o nas:
Antek skonczyl wczoraj 5 miesiecy. Ma juz dwa zeby, wyszly ze 3 tyg temu w odstepie tygodnia. Byl bardziej marudny i budzil sie w nocy.


Niestety musialam mu podac przecier owocowy, bo robil kupki co 8 dni, w dodatku marudzil przy tym przez 3dni. Powtarzalo sie to kilka razy i w koncu z bolem serca podjelam decyzje jw. Bylo to dla mnie o tyle bolesne, bo zamierzalam karmic wylacznie piersia do konca 6 mca. Psychologia mowi, ze matka i dziecko w tym okresie przezywaja siebie jako jednosc i trudno sie odlaczyc od siebie, zwlaszcza matce, jakos to przeszlam. W koncu podaje mu 1/4 sloiczka na dzien, wiec nie tak duzo, zwlaszcza, ze po tym opornym karmieniu (plucie, zabawa itp.) Antek i tak wola: "No dobra, mama, pobawilismy sie, a teraz daj cos konkretnego do jedzenia". Teraz robi kupke codziennie rano, jak w zegarku- tak jest od tygodnia, oby bylo tak dalej. Za jakis tydzien wprowadze mu gluten. Okazalo sie bowiem, ze raczej na 99% nie ma alergii pokarmowej. Ale o tym pozniej.

Niestety nie lubi lezec na brzuchu i jeszcze sie nie obraca. Potrafi obrocic sie na bok, ale chyba ma obrecz barkowa nie do konca rozwinieta i blokuje raczke. Troche sie tym martwie, ale jeszcze nie panikuje.

Bylismy rowniez na diagnostyce tej powiekszonej nerki i sa trzy opcje: albo A. jest zupelnie zdrowy, albo ma niewielka wade i duza szanse na to, ze samo przejdzie, albo patologia cewki moczowej (badanie niezbyt dokladnie objelo ta cewke). Na razie Antek jest zdrowy.Jutro idziemy na usg.

Zaczelismy sie tez nosic w chuscie- zwiedzlaismy z moja kuzynka Krakow i raczej ciezko byloby nam sie z wozkiem wgramolic na Kopiec Kosciuszki czy na wieze z Dzwonem Zygmunta w wawelskiej katedrze.Czy tez do Kopalni Soli w Wieliczce ( A. przespal 3h !!). Generalnie jest grzeczniutki w tej chuscie, chyba, ze jest glodny. Nosze umiarkowanie 2-3h. dzien, rzadko dluzej. Umiem zawiazac wszystko z wyjatkiem plecaczkow, bo Antek za maly.

A teraz sie powymadrzam

Smycz widzialam kilkulatka na smyczy jak bylismy w zoo. Dla mnie wygladalo to upokarzajaco i z tego wzgledu nie uzywalabym smyczy. Wiem, ze moi tesciowie uwiazywali swoje najmlodsze dziecko (mial kilka lat)na linie jak byli w Tatrach, zeby nie spadl- to juz bardziej do mnie przemawia. Natomiast co do nauki chodzenia to widze tu przeszkode natury zdrowotnej: dziecko inaczej chodzi samo a inaczej na smyczy/w chodziku. Inaczej stawia stope,jest ryzyko stopy koslawej, plaskostopia. Wyzcytalam to w madrej ksiazce i nie wiem jak to sie ma do rzeczywistosci, zapewne nie wszystkie dzieci wychowane w ten sposob maja ww. problemy, ale jakies tam ryzyko jest. Ortodoksyjni fizjterapeuci widza zagrozenie w jakiejkolwiek pomocy w nauce poruszania sie, w tym rowniez trzymania za raczki podczas chodzenia- zapewne zalezy to od tego jak duzo dziecko tej pomocy otrzymuje. Dla mnie ta opinia jest przekonywujaca, tym bardziej, ze nie mam potrzeby kupowania tego typu sprzetu.Mam tez jakies takie przekonanie, ze jednak te upadki u chodzacego dziecka sa troche potrzebne, ze dziecko dzieki temu uczy sie na ile moze sobie pozwolic oraz cwiczy zmysl rownowagi ( ale to tylko moja skromna opinia). Co do uchronienia przed niebezpieczenstwiem sprawnie chodzacego/ biegajacego malucha to takie zagrozenie juz raczej nie wystepuje, bo dziecko juz dobrze opanowalo umiejetnosc chodzenia, choc nadal cwiczy precyzje, szybkosc i zgrabnosc ruchow ( latwo to zauwazyc jak sie widzi dwulatka, czterolatka i szesciolatka podczas wspolnej zabawy- kazdy porusza sie inaczej).

Siadanie a siedzenie to nie to samo. Dziecko potrafi siedziec utrzymujac glowe w wieku 6miesiecy, siada zas po skosie: z pozycji na brzuchu przechodzi do kleku podpartego na 4 konczynach, a potem po skosie siada jedna nozke. Siadanie opanowuje w wieku ok 8 miesiecy.

Niektorzy fizjoterapeuci uwazaja ze raczkowanie jest niezwykle wazne i brak tego etapu moze niesc konsekwencje. Sa rowniez opinie przeciwne, mowiace, ze tak moze byc i jest to wariant normy. Tyle teorii.Raczkowanie moze trwac bardzo krotko, tak , ze rodzice tego moga nawet nie zauwazyc(podobno).

A jeszcze o alergii:
Dla mnie jedyna metoda potwierdzajaca czy dziecko karmione piersia ma alergie czy nie jest: wprowadzic diete ( u matki!) bezmleczna na minimum 3-4 tyg ( ja bylam 6 tygodni). i potem potwierdzic podejrzenie alergii poprzez wprowadzenie najpierw jogurtu a potem mleka ( do diety matki oczywsice). Jesli zmiany skorne znow sie pojawia to alergia, jesli nie , to alergii nie ma. Oczywsice nie powinno sie w tym czasie stosowac lekow/ masci u dziecka bo to zaciemna obraz rzeczy. Tylko ok 1% (slownie jeden) dzieci piersiowych ma alergie na bialka mleka krwoiego. Reszta to inneprzyczyny, byc moze niedojrzlay przewod pokarmowy, byc moze podranienie przez sline. Niestety diagnstyka wymaga poswiecej od matki. ALe jaki luz gdy juz sie napewno wie : tak albo nie, czlowiek nie ma watpliwosci.

Uciekam , bo Smok sie obudzil.

A w ogole to podczas zwiedzania Wawelu Antek zgubil smoczka.... w Smoczej Jamie Moze chcial zostawic po sobie pamiatke??

Dzis jedziemy do tesciow, takze mnie nie bedzie pare dni przynajmniej.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

monix dzieki za zyczenia wlasnie doczytalam

[monix0]

Napisane przez zanka205

Dziękujemy wszystkim za życzenia
Kochane jesteście





dzięki za kciuki

tak więc jesteśmy po szczepieniu, następne w 13. m-cu życia
niestety nie było naszej lekarki tylko jakaś inna na zastępstwie
dziwna, pierwszy raz ją widziałam, nie przypadła mi do gustu
ale zbadała młodego i powiedziała, że można szczepić
Filip ma 74 cm i waży 8400 g
zakładałam sie z mężem, on twierdził, że Filip waży jakieś 9-9,5 kilo
ja że max 8500 g i wygrałam
szczepienie trochę bolało, mały zapłakał ale dosłownie na 3 sekundy
szybko odwróciliśmy jego uwagę
był dzielny
poznał w przychodni dziewczynkę roczną, dawali sobie cześć
i wszyscy mówili, że Filip duży jak na pół roku
no i chyba to tyle

super Filippo wazy,za odwage!!!!flirciarz mały

Napisane przez czoornoo

wszystkim ktorym sie nalezy: sto lat
jakos nie chce mi sie pisac

i dzien dobry

jak to Ci sie nie chce

Napisane przez memi

Czesc Dziewczyny!

Najpierw poodpisuje..

zanka gratulacjw dla Filipia, piekny wiek . Ja poprosze bezalkoholowe, bo alkohol tuczy ).

Malpka fajne zdjecia Julki

ewccik gratuluje spadku wagi, niezaleznie od przyczyny.

Kciuki za Patryczka!!! Biedne malenstwo...

Dla wszystkich odchudzajacych sie: polecam serwis gazety wyborczej "odwazsie" , duzo fajnych informacji. ja zrzucilam te moje 18kg ciazowych bez wysilku, ale moja 12-letnia chrzesniaczka poczestowala mnie 2 tyg temu czekoladka i od tego czasu znow jem czekolade . Az boje sie wchodzic na wage, od kilku dni znow nie jem czeko i zwaze sie moze za tydzien

Teraz o nas:
Antek skonczyl wczoraj 5 miesiecy. Ma juz dwa zeby, wyszly ze 3 tyg temu w odstepie tygodnia. Byl bardziej marudny i budzil sie w nocy.


Niestety musialam mu podac przecier owocowy, bo robil kupki co 8 dni, w dodatku marudzil przy tym przez 3dni. Powtarzalo sie to kilka razy i w koncu z bolem serca podjelam decyzje jw. Bylo to dla mnie o tyle bolesne, bo zamierzalam karmic wylacznie piersia do konca 6 mca. Psychologia mowi, ze matka i dziecko w tym okresie przezywaja siebie jako jednosc i trudno sie odlaczyc od siebie, zwlaszcza matce, jakos to przeszlam. W koncu podaje mu 1/4 sloiczka na dzien, wiec nie tak duzo, zwlaszcza, ze po tym opornym karmieniu (plucie, zabawa itp.) Antek i tak wola: "No dobra, mama, pobawilismy sie, a teraz daj cos konkretnego do jedzenia". Teraz robi kupke codziennie rano, jak w zegarku- tak jest od tygodnia, oby bylo tak dalej. Za jakis tydzien wprowadze mu gluten. Okazalo sie bowiem, ze raczej na 99% nie ma alergii pokarmowej. Ale o tym pozniej.

Niestety nie lubi lezec na brzuchu i jeszcze sie nie obraca. Potrafi obrocic sie na bok, ale chyba ma obrecz barkowa nie do konca rozwinieta i blokuje raczke. Troche sie tym martwie, ale jeszcze nie panikuje.

Bylismy rowniez na diagnostyce tej powiekszonej nerki i sa trzy opcje: albo A. jest zupelnie zdrowy, albo ma niewielka wade i duza szanse na to, ze samo przejdzie, albo patologia cewki moczowej (badanie niezbyt dokladnie objelo ta cewke). Na razie Antek jest zdrowy.Jutro idziemy na usg.

Zaczelismy sie tez nosic w chuscie- zwiedzlaismy z moja kuzynka Krakow i raczej ciezko byloby nam sie z wozkiem wgramolic na Kopiec Kosciuszki czy na wieze z Dzwonem Zygmunta w wawelskiej katedrze.Czy tez do Kopalni Soli w Wieliczce ( A. przespal 3h !!). Generalnie jest grzeczniutki w tej chuscie, chyba, ze jest glodny. Nosze umiarkowanie 2-3h. dzien, rzadko dluzej. Umiem zawiazac wszystko z wyjatkiem plecaczkow, bo Antek za maly.

A teraz sie powymadrzam

Smycz widzialam kilkulatka na smyczy jak bylismy w zoo. Dla mnie wygladalo to upokarzajaco i z tego wzgledu nie uzywalabym smyczy. Wiem, ze moi tesciowie uwiazywali swoje najmlodsze dziecko (mial kilka lat)na linie jak byli w Tatrach, zeby nie spadl- to juz bardziej do mnie przemawia. Natomiast co do nauki chodzenia to widze tu przeszkode natury zdrowotnej: dziecko inaczej chodzi samo a inaczej na smyczy/w chodziku. Inaczej stawia stope,jest ryzyko stopy koslawej, plaskostopia. Wyzcytalam to w madrej ksiazce i nie wiem jak to sie ma do rzeczywistosci, zapewne nie wszystkie dzieci wychowane w ten sposob maja ww. problemy, ale jakies tam ryzyko jest. Ortodoksyjni fizjterapeuci widza zagrozenie w jakiejkolwiek pomocy w nauce poruszania sie, w tym rowniez trzymania za raczki podczas chodzenia- zapewne zalezy to od tego jak duzo dziecko tej pomocy otrzymuje. Dla mnie ta opinia jest przekonywujaca, tym bardziej, ze nie mam potrzeby kupowania tego typu sprzetu.Mam tez jakies takie przekonanie, ze jednak te upadki u chodzacego dziecka sa troche potrzebne, ze dziecko dzieki temu uczy sie na ile moze sobie pozwolic oraz cwiczy zmysl rownowagi ( ale to tylko moja skromna opinia). Co do uchronienia przed niebezpieczenstwiem sprawnie chodzacego/ biegajacego malucha to takie zagrozenie juz raczej nie wystepuje, bo dziecko juz dobrze opanowalo umiejetnosc chodzenia, choc nadal cwiczy precyzje, szybkosc i zgrabnosc ruchow ( latwo to zauwazyc jak sie widzi dwulatka, czterolatka i szesciolatka podczas wspolnej zabawy- kazdy porusza sie inaczej).

Siadanie a siedzenie to nie to samo. Dziecko potrafi siedziec utrzymujac glowe w wieku 6miesiecy, siada zas po skosie: z pozycji na brzuchu przechodzi do kleku podpartego na 4 konczynach, a potem po skosie siada jedna nozke. Siadanie opanowuje w wieku ok 8 miesiecy.

Niektorzy fizjoterapeuci uwazaja ze raczkowanie jest niezwykle wazne i brak tego etapu moze niesc konsekwencje. Sa rowniez opinie przeciwne, mowiace, ze tak moze byc i jest to wariant normy. Tyle teorii.Raczkowanie moze trwac bardzo krotko, tak , ze rodzice tego moga nawet nie zauwazyc(podobno).

A jeszcze o alergii:
Dla mnie jedyna metoda potwierdzajaca czy dziecko karmione piersia ma alergie czy nie jest: wprowadzic diete ( u matki!) bezmleczna na minimum 3-4 tyg ( ja bylam 6 tygodni). i potem potwierdzic podejrzenie alergii poprzez wprowadzenie najpierw jogurtu a potem mleka ( do diety matki oczywsice). Jesli zmiany skorne znow sie pojawia to alergia, jesli nie , to alergii nie ma. Oczywsice nie powinno sie w tym czasie stosowac lekow/ masci u dziecka bo to zaciemna obraz rzeczy. Tylko ok 1% (slownie jeden) dzieci piersiowych ma alergie na bialka mleka krwoiego. Reszta to inneprzyczyny, byc moze niedojrzlay przewod pokarmowy, byc moze podranienie przez sline. Niestety diagnstyka wymaga poswiecej od matki. ALe jaki luz gdy juz sie napewno wie : tak albo nie, czlowiek nie ma watpliwosci.

Uciekam , bo Smok sie obudzil.

A w ogole to podczas zwiedzania Wawelu Antek zgubil smoczka.... w Smoczej Jamie Moze chcial zostawic po sobie pamiatke??

Dzis jedziemy do tesciow, takze mnie nie bedzie pare dni przynajmniej.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

monix dzieki za zyczenia wlasnie doczytalam

Memi w końcu sie pojawiłaŚ dzięki za wykład- na Ciebie to zawsze można liczyć co do wprowadzania przecierku to mi się wydaje, że póki jedzą Go tak mało dzieciaczki to wcale nie odgranicza to jedzenia mleczka, więc nie martw się kochana!super, że kupka jak w zegarku i Antoś już się nie męczy!Mam nadzieje, że badanie wykarze wariant A- ,za opanowanie tych wszytskich skomplikowanych wiązań chust i przyjemnego odpoczynku u Teściówz tym zgubieniem smoczka w smoczej jamieAntek to bardzo mądry chłopak i wszystkiego naj dla Niego z okazji 5 miesięcznicyaaaaa a i jeszcze mam pytanie, pod jaką postacią będziesz MEMI gluten wprowadzać?i ile?Gratuluje spadku wagi!!


po przekroczeniu 5000 zapraszam tutaj

[gabriellao0]

Napisane przez sija

Gabriella witaminy C nie da się przedawkować (jej nadmiar usuwany jest z moczem) więc to może po prostu reakcja na nowości?

)

mie bardzo na nowości bo jabłka już "je" od dawna i dopiero przy tych kwaśnych to się pojawiło i przy tym słoiczkowym

EMZETA
To ja tez pomysłu nie mam od czego to.Jadła jabłka wcześniej i było cacy i brzoskwinki słodkie i było cacy. Od kwaśnych jabłek i tych kwaśnych moreli wyszło i szybko znika samo.
co to kurna może być?

Napisane przez memi

Czesc Dziewczyny!
A teraz sie powymadrzam

:

noooooooooooooooooooooooo ooooooooooooooooooooooooo
długaśno, ale poczytałam i faktycznie mądrze

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez monix0

po przekroczeniu 5000 zapraszam tutaj

powtarzaj to częściej bo się pogubimy

i proszę rozpatrzyć moją petycję!!! na nowym wątku

[monix0]

Napisane przez gabriellao0

mie bardzo na nowości bo jabłka już "je" od dawna i dopiero przy tych kwaśnych to się pojawiło i przy tym słoiczkowym

EMZETA
To ja tez pomysłu nie mam od czego to.Jadła jabłka wcześniej i było cacy i brzoskwinki słodkie i było cacy. Od kwaśnych jabłek i tych kwaśnych moreli wyszło i szybko znika samo.
co to kurna może być?


noooooooooooooooooooooooo ooooooooooooooooooooooooo
długaśno, ale poczytałam i faktycznie mądrze

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------


powtarzaj to częściej bo się pogubimy

[B]i proszę rozpatrzyć moją petycję!!! na nowym wątku

petycje prosze w przxyszlosci na pwsuwak poprawiony nad reszta czuwa Zanka

[spicegirl]

czesc dziewczynki !
Przyznaje, ze przeczytalam po lebkach
Wklejam link do filmiku :

Moj maly kroliczek

I jak sie ma to malenstwo? Patryczek chyba? Kurcze, zasnac wczoraj z nerwow nie moglam wiadomo cos?