2009-08-18, 18:55 | #91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
__________________
|
|
2009-08-18, 18:59 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Pisała, że 2,5 roku sie znaja, ale jak długo razem sa to
|
2009-08-18, 19:00 | #93 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
Cytat:
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2009-08-18 o 19:04 |
||
2009-08-18, 19:01 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Widocznie przeoczyłam, ale skoro mowa o 2,5 roku to reakcja faceta mnie nie dziwi.
__________________
|
2009-08-18, 19:04 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdzieś na krańcu świata:)
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
poczekajcie aż stres opadnie i dopiero porozmawiajcie... no i jeszcze nie masz 100% pewności co do ciąży... a jeśli jesteś w ciąży, to jeśli będziesz tylko chciała, uda Ci się skończyć szkołe znam dziewczynę która w wieku 17 lat zaszła w ciążę, ukończyła szkołę jako jedna z najlepszych i dostała się na studia i to bez pomocy chłopaka, który pomimo tego iż był od niej starszy, okazał sie niedojrzały... jeśli będziesz miała 100 % pewności podziel się z nami wieściami.
|
2009-08-18, 19:09 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Mnie tez. 2.5 roku spotykali się i kręcili z przerwami czyli tak naprawde nie byli nigdy w zwiazku.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2009-08-18, 19:12 | #97 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
Spoznia Ci sie okres czy robilas test jeszcze przed okresem? Bo moze byc tak ze niepotrzebnie nastraszylas chlopaka. |
|
2009-08-18, 19:21 | #98 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
Pamiętam inne wątki autorki wątku, byli w związku bez zobowiązań, więc się facet i teraz do obowiązku nie poczuwa, autorka wątku zostaje z tym sama i jedyne, co powinna teraz zrobić, to poinformować rodziców i zwrócić się do nich o pomoc w wychowywaniu dziecka.
__________________
|
|
2009-08-18, 19:23 | #99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 136
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
NIE USUWAJ DZIECKA!! pamiętaj, że jeśli jesteś w ciąży to nosisz w sobie już drugie zycie. Wiesz jakbys się czuła?? Jakbyś zabiła własne dziecko... a co do tż...to.. brak słów!! i nie rozumiem o jakim szoku inne osoby mówią. Fakt: to też jego dziecko. Ale facet do aborcji ma inne podejście... a ty będziesz cierpiała całe życie.Moja koleżanka usunęła ciążę i wiesz co?? Do tej pory żałuje. A była wtedy w gimnazjum. NIe myśl o sąsiadach... BYło to z waszej strony nie odpowiedzialne ale jeśli urodzisz je to uwież mi: BĘDZIESZ NAJSZCZĘŚLIWSZA ze się nie pozbyłaś go;*
|
2009-08-18, 19:24 | #100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
Autorko czy to ten sam facet o ktorym pisze Fresa i ten sam facet o ktorym ja wspomniałam wyzej?
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
2009-08-18, 19:28 | #101 | |||
Rozeznanie
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Masz rację -aborcja, usunięcie, to nie prawo, to bezprawie, to najbardziej ohydna zbrodnia na świecie.
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
|||
2009-08-18, 19:41 | #102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
to, że powiedział, że wg niego powinna tę ciążę usunąć, jeszcze nie jest łamanie prawa
__________________
|
|
2009-08-18, 19:45 | #103 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 26
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Witam. Autorka postu sie dziwi,że TŻ tak zareagował dla mnie jest jasne ma ja głęboko gdzieś sex bez zabespieczen po pijaku pewnie jeszcze nic nie pamięta,pózniej sie dziwi,ze zostala z tym sama.Dziewczyno obudz sie na co liczyłąś,że będzie sie cieszył?!
|
2009-08-18, 20:20 | #104 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
Tak samo nie wiesz czy będzie "najszczęśliwsza", bo samym macierzyństwem i miłością się nie wyżyje ani dziecka nie wykarmi. Jak to o jakim szoku mówimy? Normalnym... Ja bym była w szoku gdybym się dowiedziała, że jestem w ciąży a lat mam już 23 więc teoretycznie to żadna tragedia. Więc czemu ten 20-latek nie ma być w szoku? Nie wiem jak ten związek wyglądał... jak tak "bez zobowiązań" to trzeba się liczyć z tym, że facet nie będzie chciał być ojcem, nie będzie się dzieckiem zajmował, nie będzie go chciał wychowywać a jedyne do czego go można zmusić to alimenty. |
|
2009-08-18, 20:30 | #105 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 526
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
tez tak na poczatku pomyslalam. pozatym wydaje mi sie ze on chce zeby usunela bo nie chce z nia byc wiec po co mu jeszcze dziecko. dla niego to pewnie byla przelotna noc. pozatym nie wiadomo czy on tak zawsze po imprezie leci z corusz inna panna i akurat ty zaszlas w ciaze wiec ma problem teraz. pozatym skoro mu nie ufasz to nie rozumiem czemu poszlas z nim do lozka. pomyslalas pewnie ze raz i nic sie nie stanie i sama pewnie bylas tez pijana
|
2009-08-18, 20:45 | #106 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 63
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
|
|
2009-08-18, 21:04 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Bo czasami sie wypowiadaja osoby, które nie przeczytały wszystkich wypowiedzi rimbi, tylko czesciowo i uogólniaja
Rimbi po przeczytaniu Twoich poprzednich watkow mam wrazenie, ze coś czujesz do tego chłopaka. Chcialabys z nim byc tak na serio, a nie tylko bez zobowiązań jak dotychczas? |
2009-08-18, 21:15 | #108 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 63
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
Teraz...teraz chyba nie czuję do niego tego co na początku. Przykro mi to stwierdzić po takim czasie, ale nie wyobrażam sobie przyszłości z nim. |
|
2009-08-18, 21:20 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
jeżeli przyjmiemy że
a) dziecko należy do obojga - i kobieta i facet ma takie samo prawo nie chcieć dziecka b) macica i jej zawartość tylko do kobiety - kobieta sama ma prawo decydować. No cóż on nie chce dziecka, więc nie spodziewaj się że ci pomoże jak się urodzi. Kobiety mają o tyle komfortowo że zazwyczaj same decydują czy dziecka chcą, czy nie. Faceci tego wyboru nie mają.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2009-08-18, 21:23 | #110 |
Zakorzenienie
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
przykre ze Twoj facet tak sie zachowal..faktycznie mogl sie przestraszyc no ale Tobie zapewne tez do smiechu nie jest.
ale skoro juz na wstepie podsuwa Ci przez gg linki do klinik czy tabletek..to wykazuje malo wrazliwosci na to co czujesz Ty w tej sytuacji a mysli wylacznie o sobie.powinien zaczekac z takimi sugestiami przynajmniej do czasu az bedziecie mieli okazje o tym porozmawiac..do czasu az sie to nie stanie..moze nie informuj rodzicow... decyzja natomiast nalezy przede wszystkim do Ciebie...mam nadzieje ze uzyskasz pomoc i wsparcie rodzicow
__________________
|
2009-08-18, 21:29 | #111 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
nie zazdroszczę ci sytuacji-jest trudna ale nie beznadziejnanajwa żniejsze co możesz teraz zrobić to upewnić się czy jesteś w ciąży rzeczywiście tak jak mówiły dziewczyny. Ciąża może być takim samym szokiem zarówno dla kobiety jak i mężczyzny na początku, poczekaj i zobaczysz czy twój TŻ się z czasem opamięta, jeżeli nie to będziesz zdana sama na siebie, mam nadzieję że masz oparcie choć w rodzinie. Pozdrawiam
|
2009-08-18, 22:11 | #112 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Droga rimbi.
Najpierw potwierdz ciążę a potem zacznij się ewentualnie martwić. Nie wiem ile dni minęło od stosunku, ale skoro dopiero dziś miałaś dostać @ - test może być niewiarygodny (chociaż raczej fałszywie ujemny niż fałszywie dodatni) Jakiego testu używałaś? Druga rzecz - z tym chłopakiem jak piszesz nie układa Wam się najlepiej, niby jestescie parą a niby tylko ze sobą 'kręcicie'. On pewnie bardziej kręcił, i w ogóle nie myślał, że z kręcenia się biorą dzieci, dlatego ciąża to dla niego szok. I pomyśl teraz tak - jest duże prawdopodobieństwo, że on nie czuje do Ciebie tego, co Ty byś chciała. Jeśli jesteś w ciaży ma 2 wyjścia - zostawia Cię i płaci/ nie płaci/ jego rodzice płacą alimenty lub zostaje z Tobą i uwaga - kto zarobi na to dziecko, na wasze utrzymanie? Dziewczyny piszą "nie martw się o studia, można wziąć dziekankę"...ale to raczej on będzie musiał iśc do pracy i zarobić na rodzinę, więc się skończą balangi i wydawanie kasy na co się chce a zacznie harówka i prawdziwe życie. Byc może będzie musiał rzucić studia (jeśli studiuje) i zrezygnować z wielu rzeczy, z których rezygnowac ani mu się śni... Nie dziw się więc jego propozycjom aborcji 'normalnej' czy farmakologicznej ( swoją drogą nie trzeba nic sprowadzać z Niemiec te leki są dostępne w Polsce). Ostatnia sprawa - dobrze Ci wyżej poradzono - zrób jutro beta HCG a pojutrze powtórz, wtedy masz pewność, że ciąża się rozwija, ale żadnej pewności to nie daje, że nadal będzie trwac... Badanie można zrobić bez skierowania w każdym laboratorium, jeśli zrobisz rano wynik możesz otrzymać już wieczorem, koszt nie powinien być wyższy niż 20-30zł w zależności od miejsca. Jesli ciaża będzie i ostatecznie potwierdzi to lekarz ( nie ma sensu iść wcześniej niż przed 5 tygodniem) rób co uważasz za słuszne, ale na chłopaka nie licz. Porozmawiaj raczej z rodzicami, bo sądzę, ze w razie czego oni będą was sponsorować przez najbliższe lata Zyczę oczywiście, żeby ciąży nie było z powodów oczywistych... Edytowane przez Marilyn Czas edycji: 2009-08-18 o 22:20 |
2009-08-18, 22:26 | #113 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 78
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
|
|
2009-08-18, 22:51 | #114 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
Co do Twojego ostatniego zdania, to tylko opinia. Moim zdanie i zdaniem wielu wizażanek nie jest to zbrodnia, a wychowanie dziecka to bardzo ciężka praca moim zdaniem nie do pogodzenia ze studiowaniem. Oczywiście teoretycznie da się to zrobić, ale w praktyce oznacza to "odpuszczenie sobie" studiów (po przysłowiowych trójach i do przodu) lub "odpuszczenie sobie" wychowania dziecka (czyli zaprzegnięcie nianiek, babć,itd) w końcu doba ma tylko 24 godz.! Oczywiście o życiu osobistym już raczej nie może być mowy. Jeszcze jedno pytanie do Ciebie i innych wizażanek: dlaczego "On" o facecie piszecie dużą literą. Strasznie to dziwne bo wg. zasad polskiej gramatyki tak się pisze o Bogu.
__________________
"A prayer for the wild at heart, kept in cages" Tennessee Williams |
|
2009-08-18, 23:11 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
1) przeczekaj - może się chłopak wystraszył i palnął co mu przyszło na myśl.. nie miał czasu pomyślec że to tak naprawdę jego dziecko, pokochać go przywiązać się - w emocjach ludzie mówią różne rzeczy
szczerze jak ja bym miała mniej lat niż teraz to pewnie też pierwsze co bym pomyślała to "aborcja" bo to wygodne.. ale to wcale nie znaczy, że bym tego chciała bo jestem mega przeciwna aborcji.. no ale to nie przeszkadzałoby by przyszło mi to na myśl w chwili emocji, bezradności 2) znam mnóstwo dziewczyn, które i studiują i dzieci mają i wcale te 24h to nie za mało... nie trzeba studiować dziennie, można zaocznie ( i ty i twój facet) w tygodniu pracować - tak naprawdę.. masz dla dziecka mniej czasu od "dorosłych par" o dwa dni na dwa tygodnie.. to nie jest dużo dorośli ludzie też muszą iść do pracy a jakoś z dziećmi sobie radzą, studia zaoczne to też nei jest złe wyjście ( oczywiście dzienne "lepsze" ale nie szufladkujmy) 3) jak dziewczyny mówiły - do lekarza, sprawdzić wszystko na pewno a potem usiąść, ochłonąć ( to chyba najważniejsze) i pomyśleć.. na spokojnie życzę żeby się wszystko ułożyło
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2009-08-18, 23:14 | #116 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
jesteś nieodpowiedzialna, już w marcu raz się bałaś, czy nie zaliczylaś wpadki, a masz pretensje do faceta, że niedojrzale zareagował.
|
2009-08-18, 23:19 | #117 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
nie dobija się leżącego
|
2009-08-18, 23:23 | #118 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Cytat:
a) ma wsparcie i kochającego partnera b) ma rodziców/ dziadków/ znajomych, którzy pomogą przy dziecku i zajmą sie nim kiedy Ty jedziesz na uczelnię/ pracujesz/ uczysz się c) masz z czego żyć Żeby 20to latek bez kwalifikacji zarobił na 3osobową rodzinę musi albo bardzo ciężko pracowac fizycznie od świtu do zmierzchu albo jeździć przez cały tydzień po kraju jako np przedstawiciel handlowy albo...kraść :/ Ewentualnie wersja lux - miec zamożnych rodziców, którzy zasponsorują synalka i jego rodzinę. Autorka wątku do pracy nie pójdzie bo teoretycznie jest w ciąży ( no i studia...) a potem malutkie dziecko. A inna sprawa - po przeczytaniu innych wpisów rimbii widze, że to żaden chłopak a kolega do seksu, który szczególnie się swoja "dziewczyną" nie przejmował. Jak można w takiej sytuacji nie zadbać o skuteczną antykoncepcję? No jak? Rimbii - pomyśl o wizycie u psychologa, bo chyba zasługujesz na prawdziwego chłopaka...Uporządkujesz też swoje emocje. <i wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, że żadnego testu jeszcze nie robiłaś...> Edytowane przez Marilyn Czas edycji: 2009-08-18 o 23:26 |
|
2009-08-18, 23:27 | #119 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Dlaczego leżącego; dziewczyna z tego co zrozumiałam, może liczyć na pomoc rodziców, jeśli tak, to moim zdaniem jest w cholernie komfortowej sytuacji w całym tym bigosie. O ile w ogóle jest w tej ciązy. A koleżanka ma pretensję, że chłopak myśli o skrobance. Owszem, myśli sie o takich rozwiązaniach, jakkolwiek oburzające się to komuś innemu nie wyda, gdy się np. jest młodziutkim/młodym, nie na swoim, nie ma się swojej kasy i dziecko w perspektywie i nie traktuje się ciązy we wczesnej fazie ''personalnie''. . Tak właściwie, mozna by zacząc sie spierać, ktora decyzja ma bliżej dojrzałości; dyskusyjne, prawda. Nielegalność zabiegu to druga rzecz, ale tu akurat autorka wie, że nie usunie, więc tego problemu nie ma.
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2009-08-18 o 23:33 |
2009-08-18, 23:30 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(
Nie wiem cóż, kobieta ma prawo myśleć o usunięciu a facet to już nie?;}
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.