"szczupła" pupa Jennifer Lopez

[Agaw'a]

Napisane przez beliczek

! Ważne jest ogólne wrażenie, lubienie i akceptacja swojego ciała.
A może powklejamy swoje zdjecia bez makijażu, z potarganymi włosami i w źle dobranych spodniach? Bo przecież nikt nie jest ideałem. Nawet J. Lopez. I po tych zdjęciach lubię jąjeszcze bardziej.

To samo pomyslalm czytajac wszystkie wypowiedzi.
Jak dla mnie to J.LO jest atrakcyjna kobieta. Najbardziej cieszy mnie to ze w sposob fantastyczny pokazuje swe kraglosci i raczej sie tymi kraglosciami nie przejmuje.

[Amanda:)]

Nie przejmuje bo nasłuchała się jakie to ma piękne kształty i teraz chce je za wszelką cenę podkreślać.Mnie się nie podobają są takie....rozlazłe.Jeśli wiem że coś bardzo podkreśla moje niedoskonałości to tego nie nosze, trochę samokrytyki jeszcze nikomu nie zaszkodziło

[2016070150903]

Gratuluję paniom, które wypowiedziały się w tym wątku 'na nie'. Takie z Was ideały? Rzeczywiście najlepiej jest obgadać osobę, której nigdy nie spotkacie i nie poznacie, tak najwygodniej, prawda?

Gratuluję też doboru źródeł informacji ['Pudelek- sensacja, plotka, komentarz']...

[aga21087]

Bardzo lubie urode J.Lo moim zdaniem jednak bardziej wolej jej slodka buzke niz duza pupe

[Beauty1984]

Pupa jak pupa. Znam dużo dziewczyn z taką i nie uważam, że wyglądają jakoś "przerażająco". Po prostu Jenny nie dobrała sobie odpowiedniego fasonu spodni i tylko podkreśliła ten jak to mówią "olbrzymi" tyłek.
W innych spodniach wyglądałaby zdecydowanie szczuplej.

[Aranka]

A dla mnie jednak pupa J.Lo jest DUUUŻA. A to za sprawą braku symetrii w jej ciele. Gdyby miała większy biust byłoby inaczaj. A tak w takim sąsiedztwie pupa robi duuuże wrażenie. Nie twierdzę, że moja jest idealna ale wątek nie dotyczy moich 4 liter tylko J.Lo!!!

[Beauty1984]

Napisane przez Aranka

A dla mnie jednak pupa J.Lo jest DUUUŻA. A to za sprawą braku symetrii w jej ciele. Gdyby miała większy biust byłoby inaczaj. A tak w takim sąsiedztwie pupa robi duuuże wrażenie. Nie twierdzę, że moja jest idealna ale wątek nie dotyczy moich 4 liter tylko J.Lo!!!

Ja też nie twierdzę, że jej pupa jest malutka jak orzeszek .
Jest spora, dodatkowy kontrast powoduje właśnie to, że Lopez ma płaski brzuch, wąską talię i małe piersi.
Ale bez przesady, wszystko tak podniecają się od zawsze wielkością jej tyłka jakby miała w nim conajmniej dwa metry szerokości.

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

i co z tego?

[maniaa]

mam wrażenie że najbardziej wymagające i krytyczne wobec kobiet są same kobiety... większość facetów na prawde nie widzi w naszych figurach tych wad, które kobieta w kobiecie zawsze "życzliwie" zauważy...i wytknie. Facet patrzy na dziewczynę,generalne wrażenie jakie sprawia i mówi "fajna" a kobieta doda zawsze jakieś ALE ("no ok ale ma...dużą pupę/mały biusy/ krótkie nogi/za dużo makijażu/ etc.) Wydaje mi się że nie powinnyśmy być dla siebie takie surowe, wiadomo, że o konkurencji nie mówi się dobrze ale może choć odrobinę przymknąć oko
Często same na wzajem stwarzamy sobie tą presję "doskonałości", bycia idealną, która wywołuje w nas brak akceptacji dla sebie samej i co za tym idzie złe samopoczucie. Nie namawiam do lansowania postawy " i'm the best so why try harder" ale tak sobie myślę, że czasem mogłybyśmy dać sobie więcej luzu w ocenianiu innych i siebie...