Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

[karuś]

Ja mam pytanie z kategorii "kulinaria" : jak, za pomocą spieniacza do mleka, ubić ładną,dużą piankę do kawy? Taką,że by się trzymała a nie od razu rozpuszczała (co na razie wychodzi mi rewelacyjnie)? Kombinuje z mlekiem,śmietanką,na ciepło,na zimno... I NIC.

[hihi]

Napisane przez karuś

Ja mam pytanie z kategorii "kulinaria" : jak, za pomocą spieniacza do mleka, ubić ładną,dużą piankę do kawy? Taką,że by się trzymała a nie od razu rozpuszczała (co na razie wychodzi mi rewelacyjnie)? Kombinuje z mlekiem,śmietanką,na ciepło,na zimno... I NIC.

Jaki masz spieniacz? Mój kolega, który robi genialne cappucino mówi, że mleko powinno byc zimne,ubijane w zimnym naczyniu (dzbanuszek do tego trzyma w lodówce z lodowatą wodą), a jak juz ubije to to mleko "poleruje" czy jak to on tam nazywa... jakby je ubija i kręci tym dzbanuszkiem i ta pianka wychodzi taka gęsta, kremowa, zostaje w filiżance do samego końca - ja wypijam cała kawę, a pianka dalej w filiżance

[bura kocurka]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Nie kojarzę, żeby to było, mam nadzieję, że nie.

Jak to jest z transakcjami bankowymi, przelewami Robiąc przelew z jednego banku do drugiego, np. przez intenrnet nam na koncie zmieniają sie tylko cyferki. A banki jak sobie te pieniądze dostarczają? Np. banki z dwóch krańców swiata.. Przewożą sobie, jest to umownie tylko, czy jak

Nie kumam tego w ogóle, tej całej strefy finansowej, giełdy, pokrycia w towarach.. i chyba nigdy już nie skumam

Myślę, że te pieniądze są po prostu odpowiednio księgowane - nie ma żadnych przewozów pieniędzy ani nic. Istnieje w końcu coś takiego jak pieniądz elektroniczny

Napisane przez hihi

Jaki masz spieniacz? Mój kolega, który robi genialne cappucino mówi, że mleko powinno byc zimne,ubijane w zimnym naczyniu (dzbanuszek do tego trzyma w lodówce z lodowatą wodą), a jak juz ubije to to mleko "poleruje" czy jak to on tam nazywa... jakby je ubija i kręci tym dzbanuszkiem i ta pianka wychodzi taka gęsta, kremowa, zostaje w filiżance do samego końca - ja wypijam cała kawę, a pianka dalej w filiżance

Oj dziewczyny...nabrałam ochoty na taką kawusię przez was I co tu robić jak żadnego spieniacza nie posiadam?

[karuś]

Napisane przez hihi

Jaki masz spieniacz? Mój kolega, który robi genialne cappucino mówi, że mleko powinno byc zimne,ubijane w zimnym naczyniu (dzbanuszek do tego trzyma w lodówce z lodowatą wodą), a jak juz ubije to to mleko "poleruje" czy jak to on tam nazywa... jakby je ubija i kręci tym dzbanuszkiem i ta pianka wychodzi taka gęsta, kremowa, zostaje w filiżance do samego końca - ja wypijam cała kawę, a pianka dalej w filiżance

Pianka w filiżance do samego końca... Marzenie. Spieniacz mam taki zwykły,pospolity taka sprężynka na końcu metalowego pręcika A jest różnica,ilu procentowe mleko?Czy z każdego można ubić piankę?

[hihi]

Napisane przez karuś

Pianka w filiżance do samego końca... Marzenie. Spieniacz mam taki zwykły,pospolity taka sprężynka na końcu metalowego pręcika A jest różnica,ilu procentowe mleko?Czy z każdego można ubić piankę?

Ja slyszałam różne opinie, ale ten kolega kawosz uznaje tylko tłuste i wychodzi mu przepysznie

[201604200942]

Napisane przez rapifen

Pan wychowawca zażyczył sobie usprawiedliwień z opisem problemu.
Np mama nie może napisać "usprawiedliwiam córkę z nieobecności w dn. xxx z powodu spraw rodzinnych" - nawet jeżeli rodzice się rozwodzą i muszę gdzieś być, musi być wszystko wypisane. Pogrzeby, śluby chrzty.
Powody prywatne - napisać że rzucił mnie chłopak
Rodzinne - napisać kto zmarł, gdzie pogrzeb - jeżeli nie ma mnie dwa dni, napisać miasto w którym był, żeby pan mógł ocenić czy faktycznie podróż zajmuje tam tyle i tyle
Zdrowotne - pisać co mnie boli i co jest powodem _-_
Psychiczne - też opisać
Wizyta u lekarza - napisać u jakiego

Czy jest jakiś stosowny przepis którym mogę podważyć życzenie nauczyciela?

No ja mam podobną wychowawczynię.
Zero usprawiedliwień od rodziców, bo jesteśmy pełnoletni, ale zwolnienia lekarskie muszą być podpisane przez rodzica, na pytanie dlaczego odpowiada:"bo tak. jak sie komuś nie podoba to niech wybiera papiery ze szkoły."

sprawy rodzinne to sprawy rodzinne, wychowawcę nie powinno obchodzić co się dzieje u kogoś w domu, jeśli oczywiście uczeń nie opuszcza ciągle godzin i dosć dobrze się zachowuje.

[emememsik]

Napisane przez emememsik

Dlaczego na plaster antykoncepcyjny nie można nakleić zwykłego plastra (np. jak się ma obawę, że może się odkleić, żeby się lepiej trzymał)?

Nikt nie wie? Nie potrafię tego sama wytłumaczyć, przecież inne plastry (odchudzające, pomagające rzucić palenie) można doklejać, a chyba działają na tej samej zasadzie.

[Fenrira]

Czy jest jakiś stosowny przepis którym mogę podważyć życzenie nauczyciela?

Musisz dokładnie zapoznać się ze statutem szkoły. Jeśli jest w nim zawarte to iż musisz się tak usprawiedliwiać, to niestety musisz. Jeśli nie, to możesz z widzi misie wychowawcy pójść porozmawiać z dyrektorem ponieważ, w teoretyce, wychowawca nie ma prawa tak ingerować w życie osobiste ucznia.
:)

[rapifen]

Wiecie co mnie boli? Niektóre powody spóźnień na 1 lekcję u mnie są co najmniej zabawne i niedorzeczne.
Sytuacja sprzed kilku dni.
Mama zaspała do pracy i wybiegając z domu zakluczyła zamek na 3 razy (gerda) co oznacza że nie mogę go otworzyć od środka (gdyby zamknęła na 2, to by się dało). Więc musiałam czekać aż brat przyjedzie z innego miasta i mnie odkluczy.
Gdybym napisała mu taką historie pewnie czułby się oburzony i pewnie pomyśli że to są żarty. W takich sytuacjach mama pisała "z powodu zdarzenia losowego" i nikt nie wnikał. Tu muszę mu opisać sytuację, przecież to na prawdę głupio brzmi.

[LyraPotter]

Napisane przez rapifen

Wiecie co mnie boli? Niektóre powody spóźnień na 1 lekcję u mnie są co najmniej zabawne i niedorzeczne.
Sytuacja sprzed kilku dni.
Mama zaspała do pracy i wybiegając z domu zakluczyła zamek na 3 razy (gerda) co oznacza że nie mogę go otworzyć od środka (gdyby zamknęła na 2, to by się dało). Więc musiałam czekać aż brat przyjedzie z innego miasta i mnie odkluczy.
Gdybym napisała mu taką historie pewnie czułby się oburzony i pewnie pomyśli że to są żarty. W takich sytuacjach mama pisała "z powodu zdarzenia losowego" i nikt nie wnikał. Tu muszę mu opisać sytuację, przecież to na prawdę głupio brzmi.

Wg mnie w takim przypadku im głupsze,tym lepsze. Tylko wtedy trzeba się liczyć z tym,że może cię trochę znielubić. Ja miałam na pieńku z kilkoma nauczycielami właśnie przez takie drobne sprawy i generalnie nie jest to fajne,tym bardziej,że to wychowawca. Pewne rzeczy muszą poruszać rodzice i to grupowo, jak już tu pisały Wizażanki

[angela0033]

aaa kurczę.... wreszcie się przełamałam i napiszę moje pytanie...wstydliwe... otóż:

znacie może......... jakieś tabletki bez recepty na owsiki?
Wiem,moglabym sama sprawdzić,ale gdy wpiszę jakąś nazwę w google to później wszystko mi się zapisuję a nie chcialabym żeby było zapisane....
Moglybyście sprawdzić w google za mnie? Błagam....

p.s nie pytajcie czemu nie idę do lekarza

[illuvies]

Tabletek nie znam, ale podobno pomaga częste prasowanie bielizny i piżamy.

[stasiek]

Napisane przez angela0033

aaa kurczę.... wreszcie się przełamałam i napiszę moje pytanie...wstydliwe... otóż:

znacie może......... jakieś tabletki bez recepty na owsiki?
Wiem,moglabym sama sprawdzić,ale gdy wpiszę jakąś nazwę w google to później wszystko mi się zapisuję a nie chcialabym żeby było zapisane....
Moglybyście sprawdzić w google za mnie? Błagam....

p.s nie pytajcie czemu nie idę do lekarza

w necie piszą: tabletki ParaProteX firmy CaliVita, poza tym piszą o jedzeniu kiszonej kapusty i piciu mleka z czosnkiem. Czy skuteczne nie wiem, owsików nie miałam nigdy myślę, że można w aptece spytać o jakiś preparat bez recepty i poradzą.

[cholernarejestracja]

Napisane przez angela0033

aaa kurczę.... wreszcie się przełamałam i napiszę moje pytanie...wstydliwe... otóż:

znacie może......... jakieś tabletki bez recepty na owsiki?
Wiem,moglabym sama sprawdzić,ale gdy wpiszę jakąś nazwę w google to później wszystko mi się zapisuję a nie chcialabym żeby było zapisane....
Moglybyście sprawdzić w google za mnie? Błagam....

p.s nie pytajcie czemu nie idę do lekarza

Babeczko, przecież możesz iść do apteki i spytać aptekarki uwierz mi, one nie takie rzeczy już słyszały.

Napisane przez hihi

Jaki masz spieniacz? Mój kolega, który robi genialne cappucino mówi, że mleko powinno byc zimne,ubijane w zimnym naczyniu (dzbanuszek do tego trzyma w lodówce z lodowatą wodą), a jak juz ubije to to mleko "poleruje" czy jak to on tam nazywa... jakby je ubija i kręci tym dzbanuszkiem i ta pianka wychodzi taka gęsta, kremowa, zostaje w filiżance do samego końca - ja wypijam cała kawę, a pianka dalej w filiżance

A to dziwne, nie wiedziałam (: przecież w ekspresach do kawy pianę ubija się parą, więc jest jak najbardziej gorąca, i też się trzyma. No i nie obniża temperatury kawy

[Sunny Tiger]

Mam pytanie z cyklu "od dzieciństwa nie wiem dlaczego"
Dlaczego na nizinach pasą się krowy czarno-białe, a w górach widuje się w 90% brązowo-białe??

[erha]

Napisane przez angela0033

aaa kurczę.... wreszcie się przełamałam i napiszę moje pytanie...wstydliwe... otóż:

znacie może......... jakieś tabletki bez recepty na owsiki?
Wiem,moglabym sama sprawdzić,ale gdy wpiszę jakąś nazwę w google to później wszystko mi się zapisuję a nie chcialabym żeby było zapisane....
Moglybyście sprawdzić w google za mnie? Błagam....

p.s nie pytajcie czemu nie idę do lekarza

Dobrze jest wygotować bieliznę, piżamę, pościel i ręczniki. I powiadom resztę osób, które z Tobą mieszkają, bo owsiki się baaardzo łatwo przenoszą. No i oczywiście rączki trzeba myć.

[Serendipity]

a skąd wiadomo, że mamy owsiki ?

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez bura kocurka

Myślę, że te pieniądze są po prostu odpowiednio księgowane - nie ma żadnych przewozów pieniędzy ani nic. Istnieje w końcu coś takiego jak pieniądz elektroniczny

No i właśnie tego nie jestem w stanie pojąć!
No, ale to się chyba już u mnie nie zmieni, po prostu nie ogarniam tych kwestii. :P

[Klarissa]

Napisane przez Sunny Tiger

Mam pytanie z cyklu "od dzieciństwa nie wiem dlaczego"
Dlaczego na nizinach pasą się krowy czarno-białe, a w górach widuje się w 90% brązowo-białe??

W Polsce mamy cztery rasy krów - czarno-biała, czerwono-biała, polska czerwona oraz simental.

Rasa czarno-biała to najbardziej rozpowszechniona rasa bydła na świecie. Powszechnie znana jako bydło fryzyjskie. To bydło o zrównoważonych cechach i użytkowości mięsno-mlecznej, prezentującej typ budowy o małej wyrostowości i dobrym umięśnieniu.
Rasa czerwono-biała to druga pod względem liczebności rasa w kraju, występuje głównie w południowo-zachodniej części kraju. Reprezentuje mleczno-mięsny typ użytkowy o bardziej zaznaczonych cechach mięsnych niż bydło rasy czarno-białej
Rasa simental to bydło o użytkowości wszechstronnej występujące w Bieszczadach. Stanowi 1 procent pogłowia bydła w kraju. Późno dojrzewa, szybko rośnie, posiada bardzo dobre umięśnienie.

Ich występowanie nie zależy jak widzisz od wysokości terenu tylko raczej od przeznaczenia i ich wymagań żywieniowych Btw uczyłam się o tym w szkole

[erha]

Napisane przez Serendipity

a skąd wiadomo, że mamy owsiki ?

Bo je czujemy. Owsiki żyją w okolicy odbytu, składają jajeczka. Wychodzą na zewnątrz i po prostu swędzi nas odbyt i czujemy, że coś się rusza.

[bura kocurka]

Napisane przez rapifen

Wiecie co mnie boli? Niektóre powody spóźnień na 1 lekcję u mnie są co najmniej zabawne i niedorzeczne.
Sytuacja sprzed kilku dni.
Mama zaspała do pracy i wybiegając z domu zakluczyła zamek na 3 razy (gerda) co oznacza że nie mogę go otworzyć od środka (gdyby zamknęła na 2, to by się dało). Więc musiałam czekać aż brat przyjedzie z innego miasta i mnie odkluczy.
Gdybym napisała mu taką historie pewnie czułby się oburzony i pewnie pomyśli że to są żarty. W takich sytuacjach mama pisała "z powodu zdarzenia losowego" i nikt nie wnikał. Tu muszę mu opisać sytuację, przecież to na prawdę głupio brzmi.

Hehe, jak ktoś ma gerdę, to nie brzmi to dla niego głupio Mnie nie raz w dzieciństwie brat zamykał z rozpędu i nie mogłam wyjść Ale to dobry pomysł - opisz mu tą historię, bardzo szczegółowo Niech chociaż sobie poczyta

Napisane przez angela0033

aaa kurczę.... wreszcie się przełamałam i napiszę moje pytanie...wstydliwe... otóż:

znacie może......... jakieś tabletki bez recepty na owsiki?
Wiem,moglabym sama sprawdzić,ale gdy wpiszę jakąś nazwę w google to później wszystko mi się zapisuję a nie chcialabym żeby było zapisane....
Moglybyście sprawdzić w google za mnie? Błagam....

p.s nie pytajcie czemu nie idę do lekarza

Ja znalazłam lek PYRANTELUM, ponoć bez recepty, leczy owsice, tudzież inne robactwo przewodu pokarmowego Przyjmuje się doustnie.
Ponadto przy owsikach trzeba często prasować pościel, najlepiej codziennie - to je ponoć bardzo dobrze wybija Ale to oprócz leczenia lekarstwem, bo prasowanie, częste mycie łapek i całego ciała zapobiega ponownemu zarażaniu się

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Ojj...chyba wprowadziłam w błąd - Pyrantelum jest jednak na receptę :/ Myślę, że może jednak powinnaś spróbować się przełamać i pójść do lekarza, bo nie wiem czy znajdziesz coś skutecznego bez recepty

[ecrulo]

Co do domowych sposobów na owsiki to słyszałam o piciu wody z ogórków, jedzeniu ogórków kiszonych i kapuchy Owsiki chyba nie lubią kwaśnego

[Cay]

A propos owsików - taka ciekawostka - ich jaja przyklejają się, poza pościelą itd itp., także do kurzu, dlatego można się zarazić drogą inhalacyjną np. przy wytrzepywaniu koca, czy pościeli, co często dotyka matki, których dzieci mają owsiki.

btw. rewelacyjny temat

[angela0033]

Napisane przez cholernarejestracja

Babeczko, przecież możesz iść do apteki i spytać aptekarki uwierz mi, one nie takie rzeczy już słyszały.

chyba jednak tak zrobię...

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez erha

Dobrze jest wygotować bieliznę, piżamę, pościel i ręczniki. I powiadom resztę osób, które z Tobą mieszkają, bo owsiki się baaardzo łatwo przenoszą. No i oczywiście rączki trzeba myć.

kurczę...z tym powiadomieniem to będzie trudno bo ogólnie to wstydliwa trochę jestem

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez erha

Bo je czujemy. Owsiki żyją w okolicy odbytu, składają jajeczka. Wychodzą na zewnątrz i po prostu swędzi nas odbyt i czujemy, że coś się rusza.

dokładnie i jest to niemiłe uczucie...

[erha]

Napisane przez angela0033

chyba jednak tak zrobię...

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------




kurczę...z tym powiadomieniem to będzie trudno bo ogólnie to wstydliwa trochę jestem

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------



dokładnie i jest to niemiłe uczucie...

Ja miałam owsiki chyba w wieku 7-8 lat. Strasznie się wstydziłam powiedzieć mamie o tym i myślałam, że jak już powiem, to zachowa to w tajemnicy przed resztą rodziny. No ale sama mi wytłumaczyła, że trzeba wszystkich powiadomić, żeby uważali itp.
Więc śmiało

[Heledore]

Napisane przez Cay

A propos owsików - taka ciekawostka - ich jaja przyklejają się, poza pościelą itd itp., także do kurzu, dlatego można się zarazić drogą inhalacyjną np. przy wytrzepywaniu koca, czy pościeli, co często dotyka matki, których dzieci mają owsiki.

btw. rewelacyjny temat

Zresztą nie tylko matki. Owsika można przenieść chociażby na ręce, ubraniu, więc tak naprawdę zarazić może się każdy. Jak mój brat był mały to zaraził się owsikami - lekarka przepisała leki dla wszystkich członków rodziny.

[famka89]

Istnieje darmowa bramka MMS? do plusa najlepiej

czy można sobie pomarzyć ?

[rapifen]

Z orange.pl jak masz konto masz 5 mmsów miesięcznie za darmo więc jeżeli są konta na stronie plusa to też pewnie istnieje coś takiego

[Serendipity]

Napisane przez erha

Bo je czujemy. Owsiki żyją w okolicy odbytu, składają jajeczka. Wychodzą na zewnątrz i po prostu swędzi nas odbyt i czujemy, że coś się rusza.

Uff to dobrze, że czuć i można je zwalczyć.
Nie ma się czego wstydzić, poszłabym do apteki, chociaż jakby tam ktoś stał to bym się wstydziła, ale aptekarki nie

[ville]

Napisane przez bura kocurka

Ojj...chyba wprowadziłam w błąd - Pyrantelum jest jednak na receptę :/ Myślę, że może jednak powinnaś spróbować się przełamać i pójść do lekarza, bo nie wiem czy znajdziesz coś skutecznego bez recepty

Podobno skutecznym lekiem jest vermox, który nie jest na receptę. Czytałam opinie osób na kafeterii.
I przypomniała mnie się książka Joanny Chmielewskiej, w której podawała babciną metodę wypędzania owsików z dzieci. Należy ugotować mleko z dużą ilością czosnku, posadzić dziecko na naczyniu/nocniku (bo pisała o dzieciach). Podobno owsiki to uwielbiają