|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2005-03-28, 13:19 | #1 |
Raczkowanie
|
Jak to jest w koncu z podkladami?
Zastanawiam sie nad kupnem jakiegos podkladu bo nie jestem zadowolona z kolorytu mojej buzi (jest nierowny). Zawsze myslalam ze uzywanie podkladow, fluidow itp. przyspiesza starzenie sie skory i ja ogolnie oslabia. Czy tak jest rzeczywiscie? Mam 19 lat i cere miaszana (troche tradzikowa), czy stosowanie podkladu przyspieszylo by proces starzenia sie skory? Jakie podklady polecacie???
|
2005-03-28, 16:32 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 136
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Nie wiem skad masz takie wiadomosci,nie sadze,ze podklad powoduje starzenie.Uzywam rozne podklady od paru dobrych lat i wydaje mi sie,ze mam czystsza skore i na pewno lepiej chroniona.Nie uzywam podkladow z gornych polek,lubie Loreala-ideal balance,choc wczesniej uzywalam cashmere perfekt i jak dla mnie mial lepsze kolory.
|
2005-03-28, 16:43 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: poznan
Wiadomości: 399
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
jaki kolor podkladu jest dobry dla jasnej karnacji, w chlodnym odcieniu z popekanymi czerwonymi naczynkami?
|
2005-03-28, 17:49 | #4 |
Raczkowanie
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Czytalam juz nie pamietam dobrze gdzie ze podklad zatyka pory i nie pozwala skorze oddychac, przez co szybciej sie starzeje. Czyli to nie prawda?
|
2005-03-28, 18:02 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Każdy źle dobrany podkład może być dla cery szkodliwy. Niektóre mają tendencję do zapychania porów i powodowania wysypu niespodzianek. Ale nawet i to jest kwestią całkowicie indywidualną. Najlepiej sprawdzić każdy podkład na sobie, prosząc chociażby o próbkę w Sephorze, czy znajdując takową w gazecie (w ostatnim Cosmo jest próbka Dream Matte Mousse). Poza tym polecam lekturę KWC, tam dziewczęta opisują, które z podkładów są mocno komodogenne, a które nie
Co zaś do starzenia się skóry to współczesne podkłady oparte są na nowych technologiach. Każdy nowy jest lżejszy od poprzedniego, wzbogacony o różne substancje odżywcze, czy nawilżające. Niejednokrotnie polepszają stan skóry właśnie dzięki składnikom, które zawierają. Pozdrawiam |
2005-03-28, 18:06 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
PS Do cery mieszanej, o ile masz tendencję do świecenia się w strefie T, polecam podkłady matujące. Niektóre z nich co prawda mogą wysuszać skórę, ale regularne stosowanie kremu nawilżającego niweluje problem, a cały dzień możesz cieszyć się ładną cerą. Na dodatek przeważnie mają mocniejsze właściwości kryjące i potrafią poradzić sobie z przebarwieniami i wyrównywaniem kolorytu. (Sama mam mieszaną cerę, więc po części z obdukcji znam problem
|
2005-03-28, 19:01 | #7 |
Raczkowanie
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
A jaki podklad moglabys mi polecic? Mam cere mieszana z drobnymi przebarwieniami i rozszerzonymi porami na policzkach. Najlepiej jakis lekki, amtujcy i kryjcy
Zastanawiam sie nad L'Oreal-em np. http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ails&itemid=21 albo http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=447 Sama juz nie wiem, za duzy wybor |
2005-03-28, 19:10 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Podkłady L'Oreala wszystkie przeszłam na sobie i już po krótce je porównam (pełne moje oceny znajdziesz w katalogu Translucide jest bardzo lekki. Rozświetla, ale niewiele kryje. Idealny podkład na lato, aczkolwiek do cery bez większych problemów. Najjaśniejszy kolor, 15 Chair, ma lekko beżowawy odcień, lecz pomimo tego, iż mam chłony koloryt karnacji ładnie wtapiał się w skórę. Ideal Balance jest przeznaczony ewidentnie do cery mieszanej. Ale jest już cięższy i bardziej wyczuwalny. Jego mankament to podkreślanie suchych skórek, czasem podkreśla też rozszerzone pory.
Z tej półki cenowej gorąco polecam Ci True Match. To zdecydowanie najlepszy podkład L'Oreala. Mam go od kilku tygodni, odcień C1, bielutki chłodny róż. Cudnie wtapia się w cerę, a przy okazji ma to co najlepsze z wcześniejszych podkładów. Świetnie kryje, a równocześnie rozświetla skórę. Z wyższej półki cenowej polecam Teint Idole Lancome. Miałam go w wakacje w zeszłym roku kiedy miałam poważniejsze problemy z cerą i super się spisywał. Choć po pierwszych aplikacjach wydawał mi się ciężki to bardzo dobrze się sprawował w kilkudziesięcio stopniowym upale. Natomiast mój absolutny hit to Silky Smooth Foundation Guerlain. Podkład o poważnej cenie, ale... chyba jej warty. Jeśli wpadniesz kiedyś do Sephory to poproś o próbkę Mi na szczęście mój Clarins się już kończy i dokładnie jutro rano jadę po niego do Sephory (nie ma to jak urodzinowy przypływ gotówki Pozdrawiam ciepło |
2005-03-28, 20:12 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: poznan
Wiadomości: 399
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Anahstasia-czy ten kolorek C1 True Match nie jest zbyt jasny? moglabys go jakos opisac?
uzywalas moze L'Oreala Air Wear? |
2005-03-28, 20:17 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Tak z Air Wear też miałam 15stke, ale była beżowawa i o przynajmniej ton ciemniejsza niż mój naturalny kolor cery. A C1... poniżej moja fotka z dziś, na twarzy właśnie on. Bardzo jaśniutki jak widać
|
2005-03-28, 20:27 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: poznan
Wiadomości: 399
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
to chyba dla mnie C1 tez bedzie odpowiedni
dzieki za odp |
2005-03-28, 20:29 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
cieszę się, że mogłam pomóc
|
2005-03-28, 20:33 | #13 |
Raczkowanie
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Na tym zdjeciu masz nieskazitelna cere, az pozazdroscic
Chyba zdecyduje sie na Translicude, bo chcialam cos delikatnego, a z tego co czytalam o nim to ma dodatkowo filtry UV i witaminy, wiec jednoczesnie odzywi i ochroni skore buzi. Czy twoim zdaniem nadaje sie na okres wiosenny? A tak wogole dziekuje za szybkie odpowiedzi |
2005-03-28, 20:37 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Dziękuję
A Translucide, jak najbardziej To zdecydowanie podkład na wiosenno-letnią porę |
2005-03-28, 20:44 | #15 |
Raczkowanie
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Jeszcze raz wielkie dzieki, tego wlasnie potrzebowalam
ps. masz sliczne makijaze |
2005-03-28, 20:46 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Dziękuję
|
2005-03-28, 20:56 | #17 |
Raczkowanie
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Mam jeszcze jedno pytanko, czy dlugo utrzymuje sie na buzi? (widac jakies rozswietlenie?) Lepszy twoim zdaniem bedzie podklad czy puder prasowany?
|
2005-03-28, 20:59 | #18 |
Raczkowanie
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
a moze sypki ?
|
2005-03-28, 23:45 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Czy dobrze z przeczytalam ze na tym zdjeciu jest odcien c1 true match loreala? sliczna nieskazitelna porcelanowa ceraI piekny makijaz oczu
|
2005-03-29, 09:28 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Owszem Przez ostatnie kilka dni go namiętnie na sobie noszę i akurat tak się złożyło, że jest na tej fotce
Bardzo dziękuję za komplementy |
2005-03-29, 09:31 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Jak to jest w koncu z podkladami?
Sam utrzymuje się na buzi ok. 6h bez poprawek. Co zaś do drugiej części Twojego pytania to ja od długiego już czasu stosuję podkład i przypruszam go dla utrwalenia pudrem sypkim. Mam troszkę przebarwień i niestety żaden puder w kamieniu, czy sypki, sam nałożony na twarz ich nie przykryje. One tylko delikatnie matowią mi cerę, nadają minimalny kolor, ale są w tym bardzo transparentne. Wszystko zależy od tego jakiego krycia wymaga Twoja cera Jeśli chcesz coś zakryć to podkład będzie bezapelacyjnie najlepszy
Wiem, że są też podkłady w kompakcie, ale jakoś nie mogę przełamać się do ich stosowania, wole płynne wersje |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.