Czym dziś pachniesz Wizażanko (XXXI)

[czarnazuzia1]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Dużo Gucia... bo mi źle

Dorotko

J'Ose

[prowokatorka]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Dużo Gucia... bo mi źle

przytulam

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez selya

co się stało?

Wszystko i nic . PMS przestroił mnie o 180 stopni.
Rutyna w pracy mnie zanudzi na śmierć. Ahh, jak potrzebuję zmiany.

Od nowego roku się biorę za siebie.
...a tymczasem postaram się nie dać jesiennej depresji. I PMS

winterko, zuziu, prowokatorko

Zuziu, pięknie pachniesz Jeśli damskim J'Ose to wypróbuj też męski... więcej kawy

[Maja102]

Napisane przez Beata_85

Hypnose

no to obie słodko pachniemy

P.S. zna ktoś nuty zapachowe SMN Marescialla? Nie mogę nigdzie tego znaleźć...

[rawita]

Let me play the lion

[escritora]

Na noc Black Tourmaline, a teraz cudny Gris Clair i w obu przypadkach

[taka taka]

przerywam ciąg OI, chociaż szalik pachnie tak
dziś Dolce Vita i znowu
jesień, nawet taka paskudna jak dziś za oknem, jest najpiękniejszą porą na perfumy
mimo kataru
mimo wszystko

[skarbiatko]

Royal Muska

[MeryJane]

Napisane przez escritora

Na noc Black Tourmaline, a teraz cudny Gris Clair i w obu przypadkach

Gris Clair -zazdroszczę, że możesz go używać...moje pierwsze podejście do tego zapachu bardzo fatalne.Ale dam mu jeszcze szansę.
Ja dziś reszteczki fumidusa

[your Angel]

Czy ktoś stąd wie co u Aggie? Nie odzywa się długo i mnie to martwi ?

By the way - znajdę kogoś chętnego do podzielenia się Havana Vanille i Ambre Narguille w zamian za coś z mojego skarbca ?

Miroir des Envies

[magdulenka]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Wszystko i nic . PMS przestroił mnie o 180 stopni.
Rutyna w pracy mnie zanudzi na śmierć. Ahh, jak potrzebuję zmiany.

Od nowego roku się biorę za siebie.
...a tymczasem postaram się nie dać jesiennej depresji. I PMS

Trzymaj się Velvet
a z nowym rokiem - spełnienia planów

Dziś pachnę ostatnimi kroplami z próbki Nez a Nez - l'Hetre Reve

Chyba lista marzeń się wydłuży

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez your Angel

Czy ktoś stąd wie co u Aggie? Nie odzywa się długo i mnie to martwi ?


Miroir des Envies

Ja już też od paru dni próbuję się z nią skontaktować...

Może znów wyjechała służbowo?

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

Kapsule Woody na dziś.

[Murszafka]

Słoń. A co tam...

[selya]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Wszystko i nic . PMS przestroił mnie o 180 stopni.
Rutyna w pracy mnie zanudzi na śmierć. Ahh, jak potrzebuję zmiany.

Od nowego roku się biorę za siebie.
...a tymczasem postaram się nie dać jesiennej depresji. I PMS

nie daj się! trzymam kciuki
zmiany, choć często trudne, są ważne i potrzebne
mnie przygnały m.in. do Krakowa


Patchouli coraz bardziej niebezpiecznie zaczyna mi się podobać

[Polly_]

Napisane przez Maja102

no to obie słodko pachniemy

P.S. zna ktoś nuty zapachowe SMN Marescialla? Nie mogę nigdzie tego znaleźć...

twister podaje takie:

zioła,skóra,paczula, cytryna,bergamota, gałka muszkatołowa, kolendra

Napisane przez your Angel

Czy ktoś stąd wie co u Aggie? Nie odzywa się długo i mnie to martwi ?

nie wiem a tez bym chciała sie skontaktować- nie odzywa się juz od miesiąca

[Sabbath]

Napisane przez selya

jeszcze nie wiem czy lubię agar ale Twój opis Midnight Oud spowodował, że zrobiłam tak

Ja tez tak wyglądałam wąchając. I jeszcze tak: bo ja przecież nie lubię róży podobno...

Napisane przez selya

znam jedynie taki agar, który stosuje się w pożywkach mikrobiologicznych, ale do głowy nie przyszło mi smarować się nim

Napisane przez selya

i stąd między innymi moja fascynacja i miłość do Avignon

Jest w tym coś. Avignon jest na mnie taki... ludzki.

Napisane przez selya

wiem wyszła mi taka krwista dygresja z powodu moich, bardzo dosłownych, skojarzeń związanych z moim avkiem

A bo Twój awek rzuca się na świadomość gwałtownie.

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Wszystko i nic . PMS przestroił mnie o 180 stopni.
Rutyna w pracy mnie zanudzi na śmierć. Ahh, jak potrzebuję zmiany.

Od nowego roku się biorę za siebie.
...a tymczasem postaram się nie dać jesiennej depresji. I PMS

Oj, mnie też się zbliża i coś czuję, że będzie ciężko...
Kiedy męczy mnie syndrom przypominam sobie dowcip:

- Dlaczego mężczyźni nie mają PMS?
- Bo oni się zawsze tak zachowują.

Pomyśl, ci to się dopiero muszą w życiu męczyć.

Przytulam.

Napisane przez magdulenka

Dziś pachnę ostatnimi kroplami z próbki Nez a Nez - l'Hetre Reve

Chyba lista marzeń się wydłuży

Skąd Ty wyciągasz tyle zapachów, których nie znam, hę?

Napisane przez selya

Patchouli coraz bardziej niebezpiecznie zaczyna mi się podobać

Aj, bo ona piękna jest...


Ja tez Patchouli, tylko 24.
Musiałam zabić te tłuste ciastka z THiDAAT.

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Polly_

nie wiem a tez bym chciała sie skontaktować- nie odzywa się juz od miesiąca

Nie mogę się do Niej dodzwonić. Mam tylko nadzieję, że nic się nie stało.

[MeryJane]

Napisane przez selya

Patchouli coraz bardziej niebezpiecznie zaczyna mi się podobać

A które to

[danaida]

Velvet Acid Kitty

zaopatrz się w żółty albo pomarańczowy kubek. A najlepiej w jak największą ilość takich kolorystycznych (słoneczno-energetycznych) akcentów w swoim otoczeniu. To trochę pomaga w dłużącym się oczekiwaniu na wiosnę i światło

Pachnę dziś OI

[Polly_]

Napisane przez Sabbath

cip:

- Dlaczego mężczyźni nie mają PMS?
- Bo oni się zawsze tak zachowują.

Nie mogę się do Niej dodzwonić. Mam tylko nadzieję, że nic się nie stało.

ja też

[magdulenka]

Napisane przez Sabbath

Ja tez tak wyglądałam wąchając. I jeszcze tak: bo ja przecież nie lubię róży podobno...


Skąd Ty wyciągasz tyle zapachów, których nie znam, hę?

A ze źródła szczęśliwości
czyli od Wuchsy


ostatnio Midnight Oud zamówiłam

i zaraz potem przeczytałam Twoją recenzję

Musi fajna być ta róża

A dziś dostałam Ilaya'ę
jak na razie czekolada -tylko skąd...
czekam na kadzidlaną bazę

[Betty83]

Dziś Kashmina Touch

[Mahora]

Midnight Poison

[Nola_]

Napisane przez Sabbath

Nie mogę się do Niej dodzwonić. Mam tylko nadzieję, że nic się nie stało.

Dziewczyny na innym podforum jakiś czas temu pisały, że Aggie aktualnie nie ma dostępu do internetu i że pisze pracę magisterską - ale to, że nie można się do niej dodzwonić już jest niepokojące Mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku...

---
Po (nota bene ) nieprzyzwoicie długim ciągu z OI (wszystko juz pachnie mi OI - szaliki, chusty, kurtka, sweter, torba, nawet telefon ), dzisiaj przerwa na miodowe, gorące Sensuous.

[Sabbath]

Napisane przez MeryJane

A które to

TE

Napisane przez magdulenka

A ze źródła szczęśliwości
czyli od Wuchsy

Heh... Dla mnie źródłem szczęsliwości byłyby zasoby The Perfumed Court, ale po ostatnich przekopach mam bardzo niedobra zdanie o ich podejściu do klienta i poziomie profesjonalizmu.

Napisane przez magdulenka

ostatnio Midnight Oud zamówiłam

i zaraz potem przeczytałam Twoją recenzję

Musi fajna być ta róża

Jest. Na mnie jest.
Kiedy się spotkamy będziesz już ją znała, prawda?

Napisane przez magdulenka

A dziś dostałam Ilaya'ę
jak na razie czekolada -tylko skąd...
czekam na kadzidlaną bazę

Uuuu... Czekolada to dla mnie niedobry znak. Czekam wraz z Tobą.

Napisane przez Nola_

Dziewczyny na innym podforum jakiś czas temu pisały, że Aggie aktualnie nie ma dostępu do internetu i że pisze pracę magisterską - ale to, że nie można się do niej dodzwonić już jest niepokojące Mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku...

Kurczę, nie widzę związku między pisaniem pracy a brakiem dostępu do sieci. Wręcz przeciwnie. Jak ona tę pracę niby pisze? Odręcznie? Na maszynie do pisania??

Kurczę, martwię się.


A w temacie:
Dziegciem walę aż miło.

[agnyska81]

Po dwutygodniowym perfumeryjnym poście, perfumy nie cieszą tak, jak powinny Wczoraj jednak na nowo zachwyciła mnie Dzongkha (nie spodziewałam się zupełnie), więc użyłam jej dziś w sporej ilości. Piękna jest

Napisane przez MeryJane

Gris Clair -zazdroszczę, że możesz go używać...moje pierwsze podejście do tego zapachu bardzo fatalne.Ale dam mu jeszcze szansę.

Daj mu szansę, bo warto Moje pierwsze podejście do niego też było fatalne, a teraz jest w moim top 3.

[MeryJane]

o dzięki - to ta osławiona i jedyna, o której zebrałam morze sprzecznych wiadomości... nic to- będę jednak sama musiała sprawdzić

[danaida]

Napisane przez agnyska81

Po dwutygodniowym perfumeryjnym poście, perfumy nie cieszą tak, jak powinny Wczoraj jednak na nowo zachwyciła mnie Dzongkha (nie spodziewałam się zupełnie), więc użyłam jej dziś w sporej ilości. Piękna jest

Agnysko pięknie pachniesz
Mnie się marzy własny flakon

[Nola_]

Napisane przez Sabbath

Kurczę, nie widzę związku między pisaniem pracy a brakiem dostępu do sieci. Wręcz przeciwnie. Jak ona tę pracę niby pisze? Odręcznie? Na maszynie do pisania??

Kurczę, martwię się.

Na komputerze bez dostępu do sieci też da się pracę napisać - czasem nawet tak jest łatwiej, bo np. zaglądanie na Wizaż nie kusi Mnie bardziej martwi to, że nie odbiera też telefonu

[agnyska81]

Napisane przez danaida

Agnysko pięknie pachniesz
Mnie się marzy własny flakon

I mnie się marzy A pomyśleć, że kiedyś wydałam w dobre ręce odlewkę, bo mi coś nie grało...

[liv87]

Testowo pachnę Armani Diamonds