2005-10-10, 15:34 | #91 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Shaorma;- ) mniamm mniammm
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2005-10-10, 15:50 | #92 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 815
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Na pewno jest to coś lepszego niż McDonalds czy KFC. Da się zjeść.
Nie rozumiem zachwytu nad kurczakiem i sosem czosnkowym. Jak się kurzy biust zamarynuje w czymś z nieprzyzwoicie dużą ilością curry i rzuci na teflon, wyjdzie to samo. Sos - twarożek, majonez, natka, sporo wyciśniętego czosnku + sól do smaku. I to by chyba było na tyle tajemnic Ale czasem tam chodzę, wystrój jest ładny choć stoliki za małe, za gęsto ustawione, etc. Ze Sfinxów w Warszawie nie miałam zastrzeżeń do tego na Imielinie. Może dlatego, że ruch jest tam relatywnie niewielki. Parę rzeczy mnie wkurzyło: - powódź sosu na sałatce z kurczakiem; mogliby dać ten sos w kokilce, pół litra sosu na majonezie to dla mnie za dużo; - problemy z otrzymaniem rachunku; - i mistrzowstwo kelnerstwa: zamówiłam mięcho z serem + ryż, dostałam z frytkami; kelner uprzejmie wymienił... zmiótł frytki, na ten sam talerz wrzucił ryż i przyniósł mi mięcho z zimną skorupą serową - pycha
__________________
- Nie warto się wysilać. Niech diabli porwą ich wszystkich - powiedział. - Do kabaretu wstąp. Wypijemy po parę piw i popatrzymy, jak ten facet maluje. (R. Zelazny, Książę Chaosu)
|
2005-10-10, 15:57 | #93 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Uwielbiam ich jedzenie Shoarmę i karkówkę najbardziej Mniam
A jeśli chodzi o aferę z sosami, to podobno dotyczyła ona jedynie Poznania. W dużym pojemniku z sosem wykryto kilka (!) rodzajów spermy, więc kilku panów się postarało Ale to była coś ok. roku temu, więc i tak się tam najadam tymi sosami, które z resztą kocham (czosnkowy ). A moja mama to nawet mówi, że chodzi tam właśnie po to by się za darmo białka najeść
__________________
ziu |
2005-10-10, 16:05 | #94 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
a ja nie lubie tej restauracji, jedzenie nie za świeże i zawsze mnie po nim żółądek boli. (i nie tyko mnie)
|
2005-10-10, 16:48 | #95 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Paris, France
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Tez uwielbiam I jedzonko i kelnerow
|
2005-10-10, 18:29 | #96 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
A ja ostatnio mam dosc mile wrazenia pierwszy raz spotkalam sie ze swiezą surówka!
A i miesko mi smakuje, fryteczki tez Ale dodam, ze jadłam w róznych Sphinxach i najbardziej to w Zakopcu mi smakuje |
2005-10-10, 18:55 | #97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 972
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
ja jadłam w sphinxie pyszną rybkę z sosem parykowo-pieczarkowym do tego frytki i surówka. obiadek był rewelka, ale jak to wszytsko zjadłam, to myslalam, ze sie nie rusze z miejsca - taaka wielgachna porcja, ze powiedzialam sobie, ze juz nigdy w zyciu nie pozwole sobie na takie obzarstwo!! dopóki siedzialam, to nie czulam tego, ze jestem tak najedzona, ale jak wstalam, to ... wiec ogólnie jedzonko pyszne, ale jak dla mnie za duzo
__________________
"Są rzeczy na tym świecie zbyt piękne, aby podziwiać je samemu. Zbyt cudowne, aby się nimi nie dzielić z innymi" Nasz Filipek jest z nami od 19.04 |
2005-10-13, 16:05 | #98 |
Moderator
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bayern/DE
Wiadomości: 6 259
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
zapomnialam dodac moj kumpel tez tam,przewaznie sie obzera z filetami z kurczaka,a jak mu sie odbija to tylko pierzem
mikroREKLAMA
Metamorfoza-uwolnij swoje piekno. Chcesz wygladac inaczej jak na codzien,wystarczy jak zalaczysz zdjecie wraz z opisem.A my doradzimy co zmienic w Tobie,we fryzurze,makijazu,ubiorze.Zapraszamy bardzo na nasze forum. Ta reklama pokazywana jest pod 6 259 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2006-03-23, 06:56 | #99 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
O rany julek, jaki swietny watek! Uwielbiam sphinxa Pamietam jak jeszcze nigdzie go nie bylo i jezdzilysly z moja rodzinka do Lodzi tylko po to, zeby z ciotka isc do sphinxa na obiad mmm.. Teraz juz jest chyba w kazdym miescie, w polsce, nawet jest juz w kielcowie city
Az mi sie shoarmy zachciao...
__________________
|
2006-03-23, 06:59 | #100 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Jowisiu, aleś starocia odświeżyła
Ja dodam, że ostatnio Sphinx się popsuł, przynajmniej w Wawie. Byłam w Walentynki i potem jeszcze ze 2 razy i za każdym razem mięso jakieś tłuste, ogólnie nie smakowało tak dobrze jak kiedyś
__________________
Enough optimism to sustain hope and enough pessimism to motivate concern. |
2006-03-23, 07:02 | #101 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Cytat:
A znalazlam go przypadkiem i nie moglam sie oprzec. Przypomnialas mi madziu dziecinstwo....
__________________
|
|
2006-03-23, 07:05 | #102 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Mam nadzieje,że nie cała sieć, ale za każdym razem byłam w innym lokalu.
Trochę się popsuło, ale to nie znaczy, że jest paskudne Mam nadzieję, że mieli trudny okres i to popsucie było tylko chwilowe Bo Sphinxa uwielbiam od zawsze
__________________
Enough optimism to sustain hope and enough pessimism to motivate concern. |
2006-03-23, 07:10 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 136
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
kiedyś bardzo lubiłam sphinxa, eraz troszke mi przeszło :P po pierwsze zbrzydziły mnie te wszystkie opowieści o przekładaniu jedzenie itp., a poza tym raz w warszawie podano mi coś innego niż zamówiłam, a w katowicach było średnie mięsko. I stoliki rzeczywiście za gęsto stoją...Ale mimo wszystko to knajpki z całkiem przyjemną atmosferą i przystjnymi kelnerami
|
2006-03-23, 08:20 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
A ja wole Roster czy jak toto się nazywa z przyczyn oczywistych i nie chodzi wcale o jedzenie
|
2006-03-23, 08:48 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 316
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
shaorma, pychaaaaa
|
2006-03-23, 09:32 | #106 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
oj bardzo lubie pyszna pizza tam ale dania obiadowe tez pycha No i obsługa taka miła
|
2006-03-23, 14:22 | #107 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Cytat:
__________________
|
|
2006-03-23, 17:20 | #108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
mam jeden zarzut za to dużego kalibru........
jedzonko jest tam za dobre uwielbiam rybki z frytkami i surówką jadłam je codziennie na kolację jak byłam na wakacjach nad morzem i troszkę od tych pyszności przytyłam bo porcje dają bardzo duże a smakuje mi tak bardzo że jem i jem puki mogę sie jeszcze ruszać a i ostatnie ale nie najmniej ważne obsługa |
2006-03-23, 20:24 | #109 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 456
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Cytat:
Polecam nowe danie w Sphinxie- polędwice i stek, są pyszne choc nie bez wad. Można dobierac stopień wypieczenia steku ale to tylko pozory bo dostałam z 1 strony wysmażony a z 2 krwisty...w sumie zamawiałam średnio wyśmażony ale nie o to mi chodziło
__________________
http://img86.imageshack.us/img86/4328/garobiad0gg.gif |
|
2006-03-24, 13:41 | #110 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Mm uwielbiam Sphinx-ową szamke ale ceny są powalające ale czasem można sobie pozwolić na odrobine ekstrawagancji
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA |
||
2006-03-24, 16:23 | #111 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 863
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Cytat:
Moja koleżanka kiedyś opowiadała, że jej wujek był u nich na kontroli z Sanepidu. I potem przestrzegał całą rodzinę by nie odważała się tam chodzić!!!!!!!! Za nic nie da się jej tam zaciągnąć |
|
2006-03-26, 16:12 | #112 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Cytat:
Aragosta, ten wujek to jakas sprawdzona historia? Prosze o wiecej szczegolow
__________________
|
|
2006-03-26, 16:25 | #113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Faktycznie jedzenie ciężkie... Malutki kawałek lasagne zamówisz i już cię wzdyma... Dlatego już tam nie chodzę i nie mam zamiaru. Bleh.
__________________
30 Day Shred: done! Ripped in 30: done! Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką) Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę) |
2006-03-26, 16:49 | #114 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
o matko nie.. shoarma ... tragedia... fryty mrozonkowe, salatki w ilosci marnej i takie jakie mozna sobie kupic w spozywczaku, mieso ...coz...siakies nieprzyprawione skwarki ;op moze przesadzam, ale placac 16 zl za talerz oczekiwalabym czegos innego... za taka cene mozna sie naprawde niezle najesc wszedzie indziej, wole na miescie gdy jestem glodna zjesc kebaba na marszalkowskiej (6 zł, swiezy pyszny sos, soczyste mieso, mix i duza ilosc swiezej surowki, szybko mimo gigantycznych kolejek), czy pizze w dagrasso ;p w sphinxie lubie tylko kelnerow nie rozumiem zachwytow nad ta restauracja.
Cytat:
__________________
Edytowane przez miss_seepy Czas edycji: 2006-03-26 o 17:14 |
|
2006-03-26, 23:09 | #115 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 863
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Cytat:
A chodziło nie o bóle żołądka lecz o syf na zapleczu podczas przygotowywania jedzenia . |
|
2006-03-26, 23:20 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 135
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Moim zdaniem Sphinx się popsuł. Rok temu kiedy byliśmy w Krakowie dostaliśmy letnie jedzenie. Po zwróceniu uwagi kelner oczywiście wymienił jedzenie na ... kolejne letnie porcje Potem Sphinx się spalił. No cóż, jakoś ta temperatura musiała się wyrównać
|
2006-03-26, 23:29 | #117 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Cytat:
__________________
|
|
2006-03-26, 23:31 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Fabryka Czekolady
Wiadomości: 5 191
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
kurcze teraz mam dysonans.... bardzo lubie tamtejsze jedzenie, przynajmniej u nas w K-cach nie spotkałam się z żadnymi takimi, ale zaczynam się bać jak tak mówicie
|
2006-03-27, 00:06 | #119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Shoarma - jami jami
Chociaż zauważyłam, że zależy od miasta i konkretnej restauracji. Kucharze mają inne proporcje przy dodawaniu ziółek itd. no i nie zawsze jestem pewna, czy shoarma będzie dobra... Np. u mnie w mieście troszkę się zepsuli, przypalają frytki, dają stare surówki i już tam nie chodzę...
__________________
Akuku |
2006-03-27, 00:08 | #120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Jedzonko ze Sphinx-a.Lubicie?
Cytat:
__________________
Akuku |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:17.