2006-03-21, 21:48 | #871 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Moja rada, bo sama przez te lata nie wierzyłam, że mogę wytrzymać choć kilka godzin bez palenia: Nie próbuj rzucać, najpierw musisz sobie wmówić (bez względu na to, że myślisz inaczej) , że możesz żyć bez fajek. Więcej napiszę jutro, przemyśl to ! |
|
2006-03-21, 23:59 | #872 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
A co robiłam żeby odpędzić kryzys np. wąchałam po kolei moje flakoniki z perfumami .
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie . |
|
2006-03-22, 00:05 | #873 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
|
Dot.: Rzucić palenie
Poniżej drugi ze sposobów na kryzys
Cytat:
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie . |
|
2006-03-22, 07:29 | #874 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
W kwestii uzupełnienia ankiety myślę, ze Twoje propozycje są słuszne więc: Ile czasu paliłaś? - 18 lat Ile wypalałaś papierosów dziennie? Normalnie przez większość lat 1 paczkę dziennie, przez ostatni rok 1,5 paczki dziennie Jak miałaś objawy w związku z brakiem nikotyny (chodzi mi o objawy głodu - niektórzy je mają) ? Moje objawy głodu nikotynowego to dostawanie szału, płaczliwość, nadpobudliwość psychoruchowa, niepokój Jaka jest Twoja recepta na przetrwanie kryzysu (tzn. co robiłaś/robisz, by odpędzić myśl o papierosie)? Kiedy rzuciłam, nie miałam co zrobić z rękami i miałam manię wkładania różnych rzeczy do buzi. Ponieważ panicznie bałam się, że przytyję wkładałam do ust zapałki i je gryzłam. W moim przypadku był to strzał w dziesiątkę. Jednak po paru dniach okazało sie, że tym razem uzależniłam sie od zapałek (jeśli ich nie miałam reagowałam prawie tak jak przy braku papierosa, ależ ja jestem podatna na uzależnienia). jakiś czas temu pozbyłam się też nałogu zapałkowego. Mimo, iż zapałki zawierają, jak twierdziły dbające o moje zdrowie wizażanki, różne trujące substancje łatwopalne nie polecam wykałaczek. W skali od 1 do 10 spełniają rolę zapałek tylko na 2. pozdrawiam Was wszystkie, bo widzę, że faceci na opuścili - jutro ważny dzień przynajmniej dla 3 z nas. |
|
2006-03-22, 07:53 | #875 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rzucić palenie
Zaspokajając ciekawość Twoją , kochana Rozterko, a także moje ego, hi hi: Owszem, mogę się pochwalić pierwszym całkowicie beznikotynowym dniem !!! A dziś planuję kolejny, hi hi !! Całuski dzielne kobiety ! Pamiętajcie, że nie dałabym rady bez Was ! |
2006-03-22, 09:20 | #876 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 117
|
Dot.: Rzucić palenie
Proponowałabym rozszerzenie tej ankiety o dodatkowe, moim zdaniem istotne informacje:
Ile czasu paliłaś? Ile wypalałaś papierosów dziennie? Jak miałaś objawy w związku z brakiem nikotyny (chodzi mi o objawy głodu - niektórzy je mają) ? Jaka jest Twoja recepta na przetrwanie kryzysu (tzn. co robiłaś/robisz, by odpędzić myśl o papierosie)? Co Wy na to ? Ja uważam, że na pewno pomogłoby to osobom, które próbują podjąć decyzję o niepaleniu, a boją się nieznanego.[/quote] paliłam 12 lat, 1 paczke w przebiegach do 1,5a nawet 2 dziennie, wystepował u mnie głod nikotynowy ale to kwestia psychiki (bo ja jak paliłam to sie nasilał wtedy jak wiedziałam ze fajki mi sie koncza czy ich nie mam wiec wtedy pedziłam do sklepu bo wydawało mi sie ze nie moge bez nich zyc),rzucenie papierochów na samym początku mało mnie nie wykończyło(cały czas byłam na głodzie),kyzys przetrwałam dzięki marchewce,tik-takom które namietanie spozywałam i szwagierce która razem ze mna rzuciła i pierwszy dzien przesiedziałysmy razem jak dwa "glusie"patrzac się na siebie....a poźniej poszło.... pozdrawiam |
2006-03-22, 12:51 | #877 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Ile czasu paliłaś? 14 lat Ile wypalałaś papierosów dziennie? paczke Jak miałaś objawy w związku z brakiem nikotyny? Placzliwosc, lek, nerwowosc... generalnie byly to uczucia przytlumione bo bralam tabex i uwazam, ze on swietnie niweluje stany glodu nikotynowego. Jest po prostu latwiej. Jaka jest Twoja recepta na przetrwanie kryzysu ? Nie mam zlotej recepty, motywowalam sie na rozne sposoby, przede wszystkim zrozumialasm, ze moge chce i potrafie zyc bez malej bialej rureczki! i ze zadna substancja nie bedzie mna rzadzila.
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff |
|
2006-03-22, 13:17 | #878 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
|
|
2006-03-22, 13:18 | #879 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Rzucić palenie
Ja paliłam nałogowo 14 lat (wcześniej popalałam "okazyjnie"). Przez większosć czasu ok. 1/2 paczki, ale w kilku ostatnich m-cach doszłam do paczki, a czasem nawet więcej
Po rzuceniu przytyłam duuuużo - ale po trosze to moja wina, bo sobie mocno pofolgowałam Czuję jednak, że nawet gdybym się mocno oszczędzała to wagowo też bym była na + W zasadzie nie robiłam nic specjalnego - nie paliłam, bo wstyd by mi było się przyznać, gdybym zapaliła. Wcześniejszestosowane wspomagacze i metody nie skutkowały - nawet kiedy sobie mówiłam, że jeśli zapalę to jestem ostatnią... (i kierowałam pod swym adresem różne, czasem prawie hardcorowe, epitety ). Minusy rzucania - płaczliwość, "wściekliwość" pogorszenie stanu cery(!), włosy zaczęły mi się tragicznie przetłuszczać przytyłam jak małe prrr... puchnięcie wkrótce chyba będe zmuszona do wymiany garderoby Plusy - "nie muszę" nie śmierdzę oszczędzam na fajkach (żeby dwa razy tyle wydać na coś innego ) będę piękna i młoda |
2006-03-22, 19:17 | #880 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
|
Dot.: Rzucić palenie
Witajcie Rzucaczki!!!
Uzupełnienie ankiety Ile czasu paliłaś? - 23 lata Ile wypalałaś papierosów dziennie? Bywało to różnie. Początkowo paczka na trzy dni, potem dwa, potem ... A grudniu 2005r. przygotowując się psychicznie do rzucenia palenia stwierdziłam, że: "Muszę rzucić, bo czasami to już nie mam umiaru". W pracy paliłam mało (do 4 szt., a co najwyżej do 5 szt.), ale po pracy nadrabianie zaległości . Papieros się palił, się spalił - zapalałam następnego - mach, dwa i znowu sie spalił, itd. itp. . W domu czad . Czasami spalało się tak do 2 paczek dziennie . Jakie miałam objawy w związku z brakiem nikotyny? - STRASZNE!!! Przez długi czas non-stop przechodzące przez całe ciało zimne dreszcze niczem prąd, niczem zimny pot - sama nie wiem jak to określić, ale bardzo mnie to denerwowało. Czasami ponosiły mnie nerwy, ale najgorzej było w piątki po pracy i w soboty, gdy już popołudnie było wolne, a w domu wszystko zrobione. Płacz bez powodu, aby poczuć ulgę. Stany depresyjne po dziś dzień ze względu na przytycie (dzisiaj + 5,3kg) Mam wrażenie, że puchnę Jaka jest Twoja recepta na przetrwanie kryzysu (tzn. co robiłaś/robisz, by odpędzić myśl o papierosie)? Początkowo, gdy rzuciłam palenie - nie myślałam o papierosie, ale tylko w pracy (mam tyle zajęć, że o fajkach nie myślałam i nie myślę). Najgorzej było w weekendy. W ramach odruchów - jadłam marchewki, żeby coś rzuchlać (100g surowej marchwi ma tylko 27 cal, więc nie był to problem). Dodatkowo w chwilach załamki (a było to często), gdy się chciało palić i diabeł potwornie kusił - nakręcałam się w myślach pozytywami, zaletami, wynikającymi z niepalenia (będę wolna, zwyciężę, jestem silną kobietą, nie będę śmierdziała, nie będę się krępowała pocałunków, już nigdy nie będę zależna od śmiesznego papierosa, jak wytrzymam i nie będę palić - będę z siebie dumna, mąż i córka też będą ze mnie dumni, ileż palaczy będzie mnie podziwiało, że rzuciłam, będę zdrowa, będzie ładniejsza cera, zmarszczki zaczną się robić później, przestanę ciągle sobie czegoś odmawiać, aby sobie kupić, bo paląc miałm zawsze wyrzuty, że tracę na fajki, itp.). Mnie takie myślenie pomagało przetrwać momenty tych niedobrych pokussssssss , kryzysów , itd. Trzymajcie się zdrowo Rzucaczki!!! Pa! Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY |
2006-03-22, 19:37 | #881 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
|
Dot.: Rzucić palenie
Kochane!
Poczytałam dalej i musiałam cosik jeszcze napisać . Te minusy rzucania palenia: pogorszenie stanu cery oraz plusy: oszczędzanie na fajkach - wyłąćznie rzekome oszczędzanie, bo dwa razy tyle trzeba wydać na coś innego, np. wymianę garderoby - to się u mnie również potwierdza. TO MNIE PRZERAŻA !!! - ta wymiana garderoby!!! Cosik jeszcze chę powiedzieć. Otóż, pewna pani doktor poleciła mi odchudzanie na bazie takich specjałów: 1/ Karnityna lub 2/ Super Fat Burner Są to podobno specjały dla sportowców. Mąż tej pani doktor schudł na tym 26 kg. I co Wy na to? Czy coś o tym wiecie z praktycznego punktu widzenia? Rozumiem, że mogę o tym poczytać w internecie, ale jestem ciekawa, czy ktoś np. z rodzinki, czy ze znajomych to doświadczał, czy ktoś cosik wie z własnego doświadczenia, itd. Napiszcie proszę, jeśli coś wiecie na ten temat. Pozdrawiam! Całuję! Pa! Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY |
2006-03-22, 19:46 | #882 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 732
|
Dot.: Rzucić palenie
Ja wprawdzie nie palę, nie rzucam palenia i nie zamierzam palić
Mama kopciła pół swojego życia i tak skutecznie mnie zniechęciła, już od niemowlęctwa , ze na popielniczki patrzeć nie mogę. Ale wiernie Wam dziewczyny kibicuję Co do karnityny i innych spcyfików tego typu- brałam , więc moge się wypowiedzieć. Nic nie pomoga jeśli nie bedzie się ćwiczyć i stosować diety.Same tabletki nie odchudzą, jedynie wspomagaja odchudzanie i zwiększaja energie podczas ćwiczeń. Także Renezją nie do końca zgodzę się z wypowiedzią Twojej pani dr Pozdrawiam |
2006-03-22, 20:56 | #883 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: Rzucić palenie
mam 29 lat a palę od 15-go roku i niestety zaczynam zauważać skutki tegoż nalogu tzn. szara cera ,gorsza kondycja .Marzę o rzuceniu ale niestety tylko na tym się kończy .
|
2006-03-22, 21:48 | #884 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 117
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
|
|
2006-03-22, 21:52 | #885 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 117
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
|
|
2006-03-22, 21:57 | #886 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 117
|
Dot.: Rzucić palenie
[Po rzuceniu przytyłam duuuużo - ale po trosze to moja wina, bo sobie mocno pofolgowałam Czuję jednak, że nawet gdybym się mocno oszczędzała to wagowo też bym była na +
Ojoj ja wiecej przytyłam i co z tego...poprostu jesteśmy bardziej widoczne, charakterystyczne, zauwazalne ...itp... a tak powaznie to ja już na siebie z przerazeniem się przyglądam oby do wiosny.... |
2006-03-22, 21:59 | #887 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
|
Dot.: Rzucić palenie
Renezjo, wymienione przez Ciebie preparaty stosują sportowcy , jak sama napisałaś, co ewidentnie łączy się z wysiłkiem fizycznym.
One Ci pomogą tylko w wypadku ćwiczeń i to dosyć intensywnych, najlepiej aerobowych co najmniej dwa razy w tygodniu. Do tego odpowiednia dieta. Cudów nie ma Moja koleżanka bez wspomagaczy, a jedynie stosująć odpowiedniądietę i ćwiczenia 3 razy w tygodniu , w tym 2 razy na siłowni, schudła ok. 15 kilogramów ale stopniowo w ciągu prawie roku, czyli ok. 1,5 kg miesięcznie. Przez pierwsze dwa miesiące prawie wcale nie spadała z wagi.Potem już poszlo ! Polako76@neostrada.pl marzenia nie pomogą, trzeba sobie uświadomić, że można bez tej przyjemnośći żyć. Przecież kiedyś nie paliłaś i byo dobrze. Z powodu palenia twoje życie nie zaczęło być nagle szczęśliwe i cudowne. To tylko chwile przyjemności, można je zastąpić innymi przyjemnościami. Trzeba tylko trochę silnej woli. Ktoś mi kiedyś powiedział, powąchaj popielniczkę po cały dniu palenia. Tak Cię czują niepalący. Największą motywacja dla mnie była chęć pozbycia się tego smrodu , dalej odzyskanie pełni powonienia żeby cieszyć się zapachem perfum, bom perfumocholiczka no i ta wolność od ciągłego szukania miejsca gdzie można zapalić, w biurach, pociągach, kawiarniach. Poczytaj nasze posty daleko wstecz. Da się rzucić, każdej z nas kiedyś wydawało się , że nie da rady .
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie . |
2006-03-23, 07:19 | #888 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolica nadmorska
Wiadomości: 105
|
Dot.: Rzucić palenie
Witajcie kochane rzucaczki...nie bylo mnie kilka dni ale wpadam z pozdrowieniami i zakomunikowac,ze nadal nie pale......dzisiaj mija rowno 2 tygodnie...))
__________________
_________________________ _____________ ___________________ |
2006-03-23, 08:21 | #889 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Renejzo - nieważne, że nie ma namacalnej oszczędności, bo kupujemy perfumy, nowe ciuchy i tak dalej. No i że nas trochę przybyło - co tam. Ja zgubiłam już swój drugi 2 kg z 4 które mi doszły. Popatrz na to inaczej - perfumami cieszysz sie conajmniej parę miesięcy, ciuch tez służy Ci dłużej niż miesiąc. A ten zapach, który teraz gości w moim domu, brak smrodu w samochodzie, w szafach i przede wszystkim możliwość głębokiego oddechu są przecież bezcenne - za wszystko inne zapłacisz kartą maestro |
|
2006-03-23, 08:26 | #890 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Rzucić palenie
- kochane E i MONI - dziś nasza rocznica - 2 miesiące temu podjęłyśmy decyzję o rzuceniu papierosów - ja tam jestem z nas baaaaaaaardzo dumna z innych naszych dzielnych rzucaczek też
|
2006-03-23, 08:33 | #891 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolica nadmorska
Wiadomości: 105
|
Dot.: Rzucić palenie
[quote=agajot]- no to brawo, bo po tym Twoim płakliwym weekendzie myślałam, ze się poddałaś .
Jest wszystko ok...ale weekend naprawde byl trudny.Teraz mam zamiar wprowadzic w swoje zycie dietke ale nie wiem jaka???
__________________
_________________________ _____________ ___________________ |
2006-03-23, 11:20 | #892 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff |
|
2006-03-23, 11:24 | #893 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Rzucić palenie
takie cos znalazlam, moze kogos zainteresuje
http://vitalia.pl/index.php/mid/42/f...ety/page_id/36 slonko dzis w koncu wyszlo, a ja mam wolny dzien. nie ma zmiluj, ide biegac! |
2006-03-23, 11:24 | #894 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
sciskam Ika
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff |
|
2006-03-23, 12:20 | #895 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie . |
|
2006-03-23, 13:55 | #896 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rzucić palenie
agajot i moni gratuluję 2 miesięcy.
agajot życzę powodzenia w diecie, często jestem na Waszym wątku ale nie piszę. Wszystkim rzucaczkom też gratuluję, mnie już nie ciągnie. Warto było się przemęczyć - polecam z całego serca. A gdzie się znowu podziewa Sandija? Pewnie znów gdzieś się szlaja (chyba że czegoś nie doczytałam) |
2006-03-23, 13:57 | #897 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rzucić palenie
zapomniałam jeszcze pogratulować E
|
2006-03-23, 14:08 | #898 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
|
|
2006-03-23, 15:02 | #899 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
|
|
2006-03-23, 15:07 | #900 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rzucić palenie
Do Agajot, Moni i E:
GRATULACJE !!!
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:43.