Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-03, 20:40   #271
brosandi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8
GG do brosandi
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

co do gorzkiej czekolady jeszcze( wiem,że mam szybki refleks), to ja też nie przepadałam, ale odkryłam gorzką z pomarańczą i jak dla mnie jest pyszna...
brosandi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-03, 21:32   #272
cafeine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 71
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

z jakiej firmy? muszę spróbować mi się przypomniało jeszcze że nawet mi smakowała gorzka czekolada z marcepanem, ale to pewni dużo bardziej kaloryczna
cafeine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-03, 21:35   #273
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez Tina26 Pokaż wiadomość
SharMea moje gratulacje.Swietny wynik.A jakbys stanela na wadze rano,byloby jeszcze mniej

Ja musze spowrotem ograniczyc troszke jedzonko,bo wolniej chudne.Do 9 listopada mialam wazyc 75 kg,to byl taki malutki cel,ale zdaje sie,ze mi nie wyjdzie.Ech....Ale muse byc silna i twac dalej.

Co do zachcianek przedokresowych,ja narazie nie wiem,co to okres,wiec omija mnie to.Pamietam jednak,ze tez chcialo mi sie non stop jesc,szczegolnie slodycze.To zawsze jest ciezki okres.
Teraz o dziwo mnie do slodkiego nie ciagnie.Zjadlam w niedziele kawalek karpatki,a nawet dwa,byla pyszna,ale na tym koniec,choc cala blacha byla.Powstrzymalam sie,bo zjadlabym o wiele wiecej.Zaspokoilam chec na ciasto i mam spokoj znowu na jakis czas.Grunt to sie nie obzerac.
Ktoras z Was jeszcze pisala,ze jak jest w domu to non stop moglaby cos jesc.No wlasnie ja tak mam.Siedze w domu z moimi chlopcami i ciagle mam na cos ochote,ciagle bym cos jadla.To jest chyba najgorsze.No ale nic,trzeba byc konsekwentym.Mowie sobie,ze jesli nie tym razem,to kiedy?Musze schudnac i juz,nic mnie nie powstrzyma.Mam juz dosc bycia gruba.
Co do ciasta, na TVN Style w niedziele po 21 czy o 21 znalazłam program o 4 pannach, które gotują żywnośc w wersji light, było tam nawet ciacho ;]

Dziękuję, dziękuję. Chciałam posłuchać Waszych rad i ważyć się rano, więc poczyniłam dzisija pewne kroki i kupiłam wagę. Taką zwykłą, wskazówkową, wydałam 25 zł. Pojechałam z nią do TŻ, stanęłam na niej pokazała 80 kg, stanęłam na TŻtowej wadze, na której waże się od początku, 78,2. Stanął na tej mojej TŻ 75 Oo. on staje na swojej 85, w końcu stanęłam jeszcze raz, a tutaj 70 kg ;] no chciałabym, chiałabym, ale niestety jeszcze nie teraz, więc waga wylądowała w koszu, bo i tak zwrotu pewne by nie przyjęli, bo kupiona była na targu ;]


Co do jadłospisu, to był prosty i sprawdzony ;]
Ś: kromeczka z serkiem light [szczerze już mam go dość, więc od jutra wstaje szybciej i jem oczywiście owsiankę ;D]
IIŚ: jogurt truskawkowy
później jabłko.
O: ziemniak (większy) + piersi z kurczaka w sezamie *.* + buraczki.
K: jajecznica z polędwicą z wkruszonymi kawałkami chlebka.
i kończe butelkę wody opróżniać.

Z ćwiczeń to 15 minut kardio (po raz pierwszy, więc wystarczy), orbiterek, wioślarz, 100 brzuszków rano, no i za chwilę 200 brzuszków (o ile dam radę) i 30 przysiadów.

A jutro na obiad planujemy z TŻ zjeść pierś z grilla *.* z warzywami.

No i tatuś przywiózł mi z hurtowni niemieckiej jogurt waniliowo czekoladowy. Myślicie, że na II śniadanie bardzo zaszkodzi? Bo niestety kocham go po prostu.
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60

Edytowane przez SharMea
Czas edycji: 2009-11-03 o 21:37
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-03, 21:46   #274
caaalajaa
Zadomowienie
 
Avatar caaalajaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 132
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez SharMea Pokaż wiadomość
Co do ciasta, na TVN Style w niedziele po 21 czy o 21 znalazłam program o 4 pannach, które gotują żywnośc w wersji light, było tam nawet ciacho ;]

Dziękuję, dziękuję. Chciałam posłuchać Waszych rad i ważyć się rano, więc poczyniłam dzisija pewne kroki i kupiłam wagę. Taką zwykłą, wskazówkową, wydałam 25 zł. Pojechałam z nią do TŻ, stanęłam na niej pokazała 80 kg, stanęłam na TŻtowej wadze, na której waże się od początku, 78,2. Stanął na tej mojej TŻ 75 Oo. on staje na swojej 85, w końcu stanęłam jeszcze raz, a tutaj 70 kg ;] no chciałabym, chiałabym, ale niestety jeszcze nie teraz, więc waga wylądowała w koszu, bo i tak zwrotu pewne by nie przyjęli, bo kupiona była na targu ;]


Co do jadłospisu, to był prosty i sprawdzony ;]
Ś: kromeczka z serkiem light [szczerze już mam go dość, więc od jutra wstaje szybciej i jem oczywiście owsiankę ;D]
IIŚ: jogurt truskawkowy
później jabłko.
O: ziemniak (większy) + piersi z kurczaka w sezamie *.* + buraczki.
K: jajecznica z polędwicą z wkruszonymi kawałkami chlebka.
i kończe butelkę wody opróżniać.

Z ćwiczeń to 15 minut kardio (po raz pierwszy, więc wystarczy), orbiterek, wioślarz, 100 brzuszków rano, no i za chwilę 200 brzuszków (o ile dam radę) i 30 przysiadów.

A jutro na obiad planujemy z TŻ zjeść pierś z grilla *.* z warzywami.

No i tatuś przywiózł mi z hurtowni niemieckiej jogurt waniliowo czekoladowy. Myślicie, że na II śniadanie bardzo zaszkodzi? Bo niestety kocham go po prostu.

haha niezła ta waga..;D no i jak tu wagom wierzyc? dobrze ktos powiedzial CENTYMETR NIE KŁAMIE..
myśle że jak zjesz taki jogurt na 2 śniadanie raz na jakiś czas to nic się nie stanie
__________________
'..by dumnie kroczyć ulicami miasta.. i śmiać się innym prosto w twarz..'

http://guseve.blogspot.com/

odchudzam się...


11.08.09 - mój Giee <3




caaalajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-03, 21:49   #275
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Dlatego cały czas warto wazyć się na jednej. Jogurtowi na pewno się nie oprzę, ale tabela na opakowaniu wygląda tak: na 100g, jest 140 kcl i 19g węglowodanów. Nie jest aż tak dużo, a na pewno więcej jak 100g nie zjem.

Panicznie boję się weekendu, bo niestety jadę z TŻ do jego babci w góry, więc nie wiem jak tam będzie z dietą. Ale TŻ mi pomaga jak najbardziej, twierdzi, ze weźniemy dla mnie specjalnie jak najwięcej mojego żarełka, a na obiad wybierzemy się do restauracji, żebym tylko zjadła coś w moich wersjach light
Jak byliśmy tam w lipcu, to czekolady znikały w moich ustach po prostu, czułam się niczym David Coperfield.
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60

Edytowane przez SharMea
Czas edycji: 2009-11-03 o 21:51
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-03, 23:13   #276
pourquoi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 41
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

meow
mogę dołączyć? byłam na innym wątku, ale mało tam dziewczyn i mało mobilizująco jakoś...

nowy miesiąc się zaczął, więc chcę się pożegnać tłuszczykiem nareszcie! dietowałam x razy już, raz z większym, raz z marnym skutkiem... teraz będzie inaczej. miarka się przebrała!

mam 167cm wzrostu, ważę 72kg chcę 55-50 kg. max do wakacji

mój plan:
- nauczyć się jeść REGULARNIE 5x dziennie (śniadanko - jogurt, wieśniak lub wasa z czymś, na uczelni jabłko lub inny owoc, lekki obiad koło 15-16, kolacja koło 18-19, wieczorem coś białkowego)
- polubić ćwiczenia (1 w tyg uczelniany tae-bo, w domciu ćwiczenia 0,5-1h, zakupić rowerek i/lub stepper - co polecacie?, chodzić na dalszy przystanek koło uczelni (15 minut szybkiego marszu)
- spać 7h (nie mniej i nie więcej!!)
- rzucić palenie
- dbać o siebie CODZIENNIE

napisałam to bardziej dla siebie, żeby wreszcie to ZOBACZYĆ... i TAK - zadziałało (zrobiłam : i )

czuję, ze to jest TEN moment, zeby zacząć o siebie dbać na 100%. bo jak nie teraz, to kiedy?

jestem chętna do przyjmowania kopa w zadek w przypadku zawalania planu

przyjmiecie mnie?

Edytowane przez pourquoi
Czas edycji: 2009-11-03 o 23:16
pourquoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 00:24   #277
HotterThanFire
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez pourquoi Pokaż wiadomość

- polubić ćwiczenia (1 w tyg uczelniany tae-bo, w domciu ćwiczenia 0,5-1h, zakupić rowerek i/lub stepper - co polecacie?, chodzić na dalszy przystanek koło uczelni (15 minut szybkiego marszu)
- spać 7h (nie mniej i nie więcej!!)
hej witaj w gronie odchudzajacych

co do ćwiczen,zalezy z jakiej czesci ciała chcesz najszybciej i najbardziej zrzucic tłuszczyk;p na wystajacy brzuszek dobra jest a6w a na uda przysiady i bieganie (chociaz to 2 chyba odpada na te pore roku;P )
HotterThanFire jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 01:44   #278
RudaMiss
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Witam
o matko ja zobaczyłam ten wątek to pomyślałam: to dla mnie niestety
mam cel schudnąć oczywiście..i wpadłam na pomysł , ze razem raźniej i tym razem się uda!!! ale ja nie chcę chudnąć w kilogramach, bo moim zdaniem przy ćwiczeniach fizycznych, zmieniających masę mięśniową na plus(przecież) to trochę bez sensu.....eh poprostu słyszałam gdzieś że nie liczy się waga tylko rozmiar i przemawia to do mnie...
więc ja mam do stracenia centymetrów:5!!!!! w biodrach oczywiście....
i postanawiam się zaprzyjaźnić na czas jakiś z centymetrem....
RudaMiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 01:59   #279
pourquoi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 41
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

w sumie tłuszczyk mam rozłożony równomiernie... najbardziej mi zależy na udach i ramionach, z brzucha dość szybko schodzi (chociaż "płaski a szeroki")
myślę że dobrze by mi zrobiły aeroby... więc właśnie - rowerek czy stepper?
pourquoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 05:49   #280
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez HotterThanFire Pokaż wiadomość
hej witaj w gronie odchudzajacych

co do ćwiczen,zalezy z jakiej czesci ciała chcesz najszybciej i najbardziej zrzucic tłuszczyk;p na wystajacy brzuszek dobra jest a6w a na uda przysiady i bieganie (chociaz to 2 chyba odpada na te pore roku;P )
Czy a6w jest dobre na zrzucenie tłuszczyku? A próbowałaś?

Cytat:
Napisane przez pourquoi Pokaż wiadomość
w sumie tłuszczyk mam rozłożony równomiernie... najbardziej mi zależy na udach i ramionach, z brzucha dość szybko schodzi (chociaż "płaski a szeroki")
myślę że dobrze by mi zrobiły aeroby... więc właśnie - rowerek czy stepper?
Rowerek ;]

Jestem już po śniadanku ;] owsianka, teraz lecę się ubierać i na autobus ;]
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 06:15   #281
eMisss
Zadomowienie
 
Avatar eMisss
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 081
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez HotterThanFire Pokaż wiadomość
hej witaj w gronie odchudzajacych

co do ćwiczen,zalezy z jakiej czesci ciała chcesz najszybciej i najbardziej zrzucic tłuszczyk;p na wystajacy brzuszek dobra jest a6w a na uda przysiady i bieganie (chociaz to 2 chyba odpada na te pore roku;P )
przysiady wyszczuplają uda ??

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

Cytat:
Napisane przez SharMea Pokaż wiadomość
Czy a6w jest dobre na zrzucenie tłuszczyku? A próbowałaś?
ja próbowałam. ale wytrwałam tylko jakieś 2 tyg. nie wiem czy spala tluszczyk ale mój brzuch lepiej wyglądał. po 40 dniach byłoby pewnie jeszcze lepiej..
__________________
67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
eMisss jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 08:39   #282
mariend
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 300
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez pourquoi Pokaż wiadomość
meow
mogę dołączyć? byłam na innym wątku, ale mało tam dziewczyn i mało mobilizująco jakoś...

nowy miesiąc się zaczął, więc chcę się pożegnać tłuszczykiem nareszcie! dietowałam x razy już, raz z większym, raz z marnym skutkiem... teraz będzie inaczej. miarka się przebrała!

mam 167cm wzrostu, ważę 72kg chcę 55-50 kg. max do wakacji

mój plan:
- nauczyć się jeść REGULARNIE 5x dziennie (śniadanko - jogurt, wieśniak lub wasa z czymś, na uczelni jabłko lub inny owoc, lekki obiad koło 15-16, kolacja koło 18-19, wieczorem coś białkowego)
- polubić ćwiczenia (1 w tyg uczelniany tae-bo, w domciu ćwiczenia 0,5-1h, zakupić rowerek i/lub stepper - co polecacie?, chodzić na dalszy przystanek koło uczelni (15 minut szybkiego marszu)
- spać 7h (nie mniej i nie więcej!!)
- rzucić palenie
- dbać o siebie CODZIENNIE

napisałam to bardziej dla siebie, żeby wreszcie to ZOBACZYĆ... i TAK - zadziałało (zrobiłam : i )

czuję, ze to jest TEN moment, zeby zacząć o siebie dbać na 100%. bo jak nie teraz, to kiedy?

jestem chętna do przyjmowania kopa w zadek w przypadku zawalania planu

przyjmiecie mnie?

Przyjmiemy
Na pewno tym razem się uda . Dziewczyny tutaj są tak miłe i wszystkich wspierają,można się wyżalić i rozumieją, więc RAZEM damy radę i schudniemy

A co do czekolady to jak kocham gorzką, mleczną, białą, nadziewaną... Kocham każdą czekoladę

Miłego dnia Dziewczyny i WYTRWAŁOŚCI zyczę
mariend jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 09:42   #283
SharMea
Rozeznanie
 
Avatar SharMea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Ja mam straszne wątpliwo.ści co do a6w... ale nie będę się wypowiadać, bo byłoby to na pewno bezpodstawne, więc poczytam o a6w i sama na sobie zrobie testy...
choć u mnie w klasie kulturyści (jestem w szkole sportowej) twierdzą, że nie jest to ćwiczenie na spalanie tłuszczyku ;]
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

76,2 -> 71 -> 60
SharMea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 09:54   #284
morrigan1986
Wtajemniczenie
 
Avatar morrigan1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 288
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez SharMea Pokaż wiadomość
Czy a6w jest dobre na zrzucenie tłuszczyku? A próbowałaś?
Ja kiedyś wytrwałam do końca. W centymetrach nie ubyło wiele, ale mięśnie się znacznie wzmocniły. Mogłam potem robić całe mnóstwo brzuszków bez wysiłku i bez zakwasów następnego dnia .

U mnie wczoraj bez grzeszków, wieczorem poćwiczyłam trochę i poszłam spać. Dziś na śniadanko było musli z jogurtem, na drugie będzie sałatka. Chipsy za mną chodzą od kilku dni. Najlepiej paprykowe . Nie wiem czy się nie złamię, wczoraj miałam okropny wieczór.

Cytat:
Napisane przez SharMea Pokaż wiadomość
Ja mam straszne wątpliwo.ści co do a6w... ale nie będę się wypowiadać, bo byłoby to na pewno bezpodstawne, więc poczytam o a6w i sama na sobie zrobie testy...
choć u mnie w klasie kulturyści (jestem w szkole sportowej) twierdzą, że nie jest to ćwiczenie na spalanie tłuszczyku ;]
No właśnie ja też nie zauważyłam, żeby tłuszczyk mi się spalał. A6W polecałabym raczej na koniec odchudzania, żeby wzmocnić i wyrzeźbić mięśnie brzucha.

Edytowane przez morrigan1986
Czas edycji: 2009-11-04 o 09:59
morrigan1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 11:05   #285
Tina26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z daleka;)
Wiadomości: 155
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Juz wiem,skad nagly przyrost wagi u mnie.Dostalam okres,nie spodziewalam sie go,poniewaz karmie piersia.Ale jednak sie pojawil.Dobrze,ze znam przyczyne i kamien z serca mi spadl,bo nie przytylam.hehehe.
Co do a6w to tez slyszalam,ze pieknie rzezbi miesnie,ale nie spala tluszczyku,dobre na efekt koncowy.
Przysiady natomiast napewno wzmocnia uda i posladki,ale czy wyszczupla?Nie wiem,moze ktos inny sie wypowie.
Cytat:
meow
mogę dołączyć? byłam na innym wątku, ale mało tam dziewczyn i mało mobilizująco jakoś...

nowy miesiąc się zaczął, więc chcę się pożegnać tłuszczykiem nareszcie! dietowałam x razy już, raz z większym, raz z marnym skutkiem... teraz będzie inaczej. miarka się przebrała!

mam 167cm wzrostu, ważę 72kg chcę 55-50 kg. max do wakacji

mój plan:
- nauczyć się jeść REGULARNIE 5x dziennie (śniadanko - jogurt, wieśniak lub wasa z czymś, na uczelni jabłko lub inny owoc, lekki obiad koło 15-16, kolacja koło 18-19, wieczorem coś białkowego)
- polubić ćwiczenia (1 w tyg uczelniany tae-bo, w domciu ćwiczenia 0,5-1h, zakupić rowerek i/lub stepper - co polecacie?, chodzić na dalszy przystanek koło uczelni (15 minut szybkiego marszu)
- spać 7h (nie mniej i nie więcej!!)
- rzucić palenie
- dbać o siebie CODZIENNIE

napisałam to bardziej dla siebie, żeby wreszcie to ZOBACZYĆ... i TAK - zadziałało (zrobiłam : i )

czuję, ze to jest TEN moment, zeby zacząć o siebie dbać na 100%. bo jak nie teraz, to kiedy?

jestem chętna do przyjmowania kopa w zadek w przypadku zawalania planu

przyjmiecie mnie?
pourquoi jasne,ze dolaczyc mozesz.I odbrze,ze to TEN moment.U mnie tez,wiec razem razniej.Ja sie trzymam i mam nadzieje,ze Ty tez bedziesz.
SharMea to zes na wage trafila.
__________________
1.10.09-bylo 80,6kg

1 cel 70 kg.OSIAGNIETY(11.01.2010)
2 cel-65
3 cel-60
12.04-67,15

11.06-66,05
przerwa w odchudzaniu
2.11.2010-66,5


Tina26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 11:45   #286
henieczka
Rozeznanie
 
Avatar henieczka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 596
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Nie bylo mnie tylko 1,5 dnia,a juz mam zaleglosci w czytaniu..ale to dobrze, ze cos sie dzieje
U mnie kicha, bo wczoraj wyskoczylismy z mezem na obiad do restauracji i piwo bylo..po piwie moja silna wola siada i o 21 jedlismy jeszcze grzanki z serem..dobrze, ze teraz duzo rzadziej piwkuje niz kiedys!

Dzisiejsze menu:
s - jajecznica ze szczypiorkiem i boczusiem do tego pomidor i bulka z serem
2s - kubek platkow z mlekiem
obiadokolacja - niestety jak mam na popoludnie do pracy to mam mozliwosc zjesc dopiero o 17 i to cos niezbyt dietetycznego. Z pracy wracam o 21 i staram sie juz nic nie jesc. To jest problem, bo w taki dzien zwykle wychodza tylko dwa duze posilki i nie mam mozliwosci, aby to zmienic. Dzis trzy, bo udalo mi sie wcisnac 2 sniadanie, bo wczesnie wstalam..

Cytat:
Napisane przez Tina26 Pokaż wiadomość
Zaczelam sie odchudzac od 1 pazdziernika,ale mimo iz ograniczylam jedzonko,odstawilam slodycze i przestalam jesc wieczorami ,niewiele zrzucilam zaledwie 1,1 przez 12 dni.Z centymetrow to tak po jednym wszedzie zlecialo.Natomiast od 12 pazdziernika,kiedy to pierwszy raz wsiadlam na rower stacjonarny efekty maja sie nastepujaco:
waga 79,5->76,4
pod biustem 88cm ->86
talia -95,5->90
brzuch-102->98,5
biodra-107->103,5
uda-110->108
udo-70->68

Niby wszystko ok,bo duzo czasu mi to nie zajelo.Pedaluje 6 dni w tygodniu po ok 40 minut,czasem 50 czasem 30.Ale oczywiscie to miejsce,na ktorym najbardziej mi zalezy, czyli moje wielgasne uda,odchudzaja sie najwolniej .
No,ale dobra,budowe mam jaka mam i pewnie tak juz bedzie,ze one zawsze beda wieksze Zreszta,zobaczymy dalej.Poki co minelo 18 dni odkad zaczelam pedalowac,wiec to chyba jeszcze za krotko na jakies spektakularne sukcesy,jesli chodzi o nogi.Z reszty jestem zadowolona.
Pewnie karmienie pomaga mi w chudnieciu,ale jazda sprawia mi ogromna frajde,wiec jezdze.Nogi mi sie ladniejsze zrobia,juz widac roznice.Maz twierdzi nawet,ze mam inne posladki
Ale dalas mi kopa i motywacje tym postem! Kupilam rowerek i od jutra zaczynam jezdzic
__________________
Kochana i kochająca, szczęśliwa.





henieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 13:51   #287
eMisss
Zadomowienie
 
Avatar eMisss
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 081
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

u mnie dzisiaj nawet dietkowo
śniadania: tuńczyk w oleju
2 sniadanie: jabłko
obiad: niestety ale trochę bigosu ;/
a zaraz lee zrobić jakąś pyszną sałatkę
__________________
67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
eMisss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:05   #288
caaalajaa
Zadomowienie
 
Avatar caaalajaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 132
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

zazdroszcze wam dziewczynki tej wytrwałości..
ja mam jakiś zły dzien.. i wczoraj też miałam zły.. ale postanowilam się wziąć w garść;DD jutro mam wolne na uczelni więc siądę i zrobię sobie jedzenia na najbliższe dni.. będzie mi wtedy łatwiej.. nie będę kupowała nic innego mamie też zabronie i dam radę.;D będę jadla to co mam;D
__________________
'..by dumnie kroczyć ulicami miasta.. i śmiać się innym prosto w twarz..'

http://guseve.blogspot.com/

odchudzam się...


11.08.09 - mój Giee <3




caaalajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:08   #289
Tina26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z daleka;)
Wiadomości: 155
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez henieczka Pokaż wiadomość
Nie bylo mnie tylko 1,5 dnia,a juz mam zaleglosci w czytaniu..ale to dobrze, ze cos sie dzieje
U mnie kicha, bo wczoraj wyskoczylismy z mezem na obiad do restauracji i piwo bylo..po piwie moja silna wola siada i o 21 jedlismy jeszcze grzanki z serem..dobrze, ze teraz duzo rzadziej piwkuje niz kiedys!

Dzisiejsze menu:
s - jajecznica ze szczypiorkiem i boczusiem do tego pomidor i bulka z serem
2s - kubek platkow z mlekiem
obiadokolacja - niestety jak mam na popoludnie do pracy to mam mozliwosc zjesc dopiero o 17 i to cos niezbyt dietetycznego. Z pracy wracam o 21 i staram sie juz nic nie jesc. To jest problem, bo w taki dzien zwykle wychodza tylko dwa duze posilki i nie mam mozliwosci, aby to zmienic. Dzis trzy, bo udalo mi sie wcisnac 2 sniadanie, bo wczesnie wstalam..



Ale dalas mi kopa i motywacje tym postem! Kupilam rowerek i od jutra zaczynam jezdzic
a dlaczego nie zaczniesz pedalowac juz dzis?

Skusilam sie dzis na biale pieczywo.Zjadlam na sniadanie 3 male kromeczki z pasztetem(uwielbiam,ale przyznam,ze tak dawno go nie jadlam,ze nie smakowal jak kiedys),a przed chwila dwie z poledwica sopocka i pomidorem to bylo mniam.
W miedzyczasie byl jeszcze jogurt mussli i Wasa.
Niezbyt dietetycznie,ale nie obzeralam sie przeciez,a to najwazniejsze.
__________________
1.10.09-bylo 80,6kg

1 cel 70 kg.OSIAGNIETY(11.01.2010)
2 cel-65
3 cel-60
12.04-67,15

11.06-66,05
przerwa w odchudzaniu
2.11.2010-66,5


Tina26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 16:39   #290
eMisss
Zadomowienie
 
Avatar eMisss
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 081
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez caaalajaa Pokaż wiadomość
zazdroszcze wam dziewczynki tej wytrwałości..
ja mam jakiś zły dzien.. i wczoraj też miałam zły.. ale postanowilam się wziąć w garść;DD jutro mam wolne na uczelni więc siądę i zrobię sobie jedzenia na najbliższe dni.. będzie mi wtedy łatwiej.. nie będę kupowała nic innego mamie też zabronie i dam radę.;D będę jadla to co mam;D
o właśnie tak jest najlepiej zrobić posiłki na parę dni..
a jakie robicie dietetyczne posiłki ?
__________________
67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
eMisss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:06   #291
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

witam,
S: dwie chrupki z cammembertem i piersia z indyka plus rzodkiewka, pomidor
O: trzy chrupki i activia ( niestety w pracy nie poszlo mi z prawidlowym obiadem )
K:trzy chrupki ( dwie takie jak rano na sniadanie plus jedna z białym serkiem )

Dziewczyny przeczytalam tak o tej wadze co tak wazyla jak jej sie podbalo...hm...cos z tymi wagami jest nie tak...wazylam sie wczoraj wieczorem i po calym dniu wazylam 71 kg a dzis rano weszlam z ciekawosci na wage a ona wskazala mi ponad 74 kg !!! No chyba zart jakis fizycznie niemożliwe jest zebym przez noc przytyla 3 kg juz mnie to wazenie zaczyna wkurzac :/

Ide pocwiczyc...pierwszy raz...zobaczymy co wyjdzie z tego


---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Cytat:
Napisane przez eMisss Pokaż wiadomość
o właśnie tak jest najlepiej zrobić posiłki na parę dni..
a jakie robicie dietetyczne posiłki ?
ja czesto gotuje sobie kurczaka z marchewka i brokulami, lub go grilluje. Robie tez chinszcyzne z mrozonek ( hortex wazywa na patelnie ). No i kapusniaczek duzo kapusty kiszonej, wrzucam jeszcze na to dwa grzybki, pol cebulki i zaprawiam lyzka chrzanu pychotka
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:07   #292
gosiafoteczki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 306
Smile Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Powodzenia wytrwałości z ćwiczeniami ja póki co nie ćwiczę przynajmniej w tym tygodniu diety proteinowej..jakoś siły brak...
gosiafoteczki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:32   #293
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

no ja jeszcze nie wstalam z fotela ale mam nadzieje, ze zanim sie poloze cos sie poruszam jeszcze
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:23   #294
vikula
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 22
GG do vikula
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Hej dziewczyny,

Właśnie dałam upust głodowi i zjadłam duuuuży obiad. Przez cały dzień raczej nie jadłam, chwilę temu wróciłam z pracy i mogę stwierdzić z czystym sumieniem, że mam dość. Jakiś dołek dopadł i mnie caaalajaa. Raz, że zimno. Dwa, że się nie trawię głównej księgowej u mnie w pracy, za którą odwalamy całą robotę a ja mam zszarpane nerwy, bo księgowość nie należy do moich obowiązków ! wrrr Trzy, że muszę się dziś pouczyć, a tu jeden serial, drugi, teraz "Przyjaciele" Ehhh Cztery, że po odstawieniu tabletek anty, po pół roku, mnie coś wysypało i czuje się jak 16latka ! Byłam wczoraj u dermatologa, dziś odebrałam maść w aptece wg receptury Pani dr i zaaplikuje zaraz.
i pięć, pół dnia nawiedza mnie były mężczyzna i nie dociera, że nie mam ochoty się przyjaźnić !!! ""
Mam nadzieję, że u Was chociaż dobrze. Musiałam się wygadać, więc wybaczcie
__________________
"Moda - to co dziś ładne, ale za kilka lat będzie brzydkie. Sztuka - to co dziś brzydkie, ale za kilka lat będzie ładne." (Coco Chanel)
vikula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:10   #295
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

oj jojoj :/ widze, ze ostatanio kazda z nas ma jakies ciezkie chwile :/ vikula nie lam sie, na pewno wszystko sie ulozy
ja jednak nie zebralam sie do cwiczen i juz chyba tego nie zrobie :/ musialam przelewy porobic i jeszcze mnie czeka kilka :/ chocby nie wiem co jutro musze sie zebrac i zrobic jakies brzuszki czy przysiady, bo inaczej to nic z tego nie bedzie :/ jakos do diety mam motywacje, bo nie mam zadnych problemow i nie podjadam, a co do cwiczen to porazka straszna :/ az sama zla na siebie jestem, bo zawsze bylo odwrotnie.
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:31   #296
mariend
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 300
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez caaalajaa Pokaż wiadomość
zazdroszcze wam dziewczynki tej wytrwałości..
ja mam jakiś zły dzien.. i wczoraj też miałam zły.. ale postanowilam się wziąć w garść;DD jutro mam wolne na uczelni więc siądę i zrobię sobie jedzenia na najbliższe dni.. będzie mi wtedy łatwiej.. nie będę kupowała nic innego mamie też zabronie i dam radę.;D będę jadla to co mam;D


ze mną jest podobnie. Od wczoraj byłąm z siebie taka dumna i tak do dzisiaj do 17 , bo jak wróciłam do domku i po czułam zapach pieczonego ciasta...
i przyznaję się na grzeszyłam aż 4 duże kawałki zjadłam, bo to murzynek w czekoladzie był.
(był nie ziemsko pyszny ale )
mariend jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 20:33   #297
caaalajaa
Zadomowienie
 
Avatar caaalajaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 132
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

oj kochane damy radę.. ja siedząc teraz i myśląc.. doszłam do wniosku ze nie moge sie poddawac, jeszcze pewnie nie jedno potkniecie bedzie.. ale trzeba wstac i isc do przodu..
biore sie za siebie.. za diete cwiczenia.. dbanie o ciało ogólnie.. o wlosy cere.. i do sylwestra chce osiągnąć chociaż mój cel 52 kg żeby każdy TŻowi mojemu zazdrościł jaką ma dziewczyne! wskocze wtedy w piękne wdzianko.. i bedziemy błyszczeć na imprezie..*
zreszta każda z nas będzie błyszczeć!
do boju dziewczęta! w kupie siła! damy rade prawda?:P
__________________
'..by dumnie kroczyć ulicami miasta.. i śmiać się innym prosto w twarz..'

http://guseve.blogspot.com/

odchudzam się...


11.08.09 - mój Giee <3




caaalajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 20:51   #298
vikula
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 22
GG do vikula
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

Cytat:
Napisane przez caaalajaa Pokaż wiadomość
oj kochane damy radę.. ja siedząc teraz i myśląc.. doszłam do wniosku ze nie moge sie poddawac, jeszcze pewnie nie jedno potkniecie bedzie.. ale trzeba wstac i isc do przodu..
biore sie za siebie.. za diete cwiczenia.. dbanie o ciało ogólnie.. o wlosy cere.. i do sylwestra chce osiągnąć chociaż mój cel 52 kg żeby każdy TŻowi mojemu zazdrościł jaką ma dziewczyne! wskocze wtedy w piękne wdzianko.. i bedziemy błyszczeć na imprezie..*
zreszta każda z nas będzie błyszczeć!
do boju dziewczęta! w kupie siła! damy rade prawda?:P
Silna motywacja... pewnie, że damy radę !!!
__________________
"Moda - to co dziś ładne, ale za kilka lat będzie brzydkie. Sztuka - to co dziś brzydkie, ale za kilka lat będzie ładne." (Coco Chanel)
vikula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 21:03   #299
sarenka168
Raczkowanie
 
Avatar sarenka168
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 257
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

No jasne ze damy !!! a propo dziewczyn, bo widze ze poruszylas juz ten temat delikatnie..."i do sylwestra chce osiągnąć chociaż mój cel 52 kg żeby każdy TŻowi mojemu zazdrościł jaką ma dziewczynę!!!"... ja tez mam dosyc patrzec na te szczuple laski kolegow TŻ, wszystkie piekne, chudziutkie ... tez taka bede !!!
__________________
Było : 90.2 kg
Jest : 87.0 kg
Cel 10: 87 kg ( zaliczone )
Cel 9 : 85 kg
Cel 8 : 82 kg
Cel 7 : 80 kg
Cel 6 : 78 kg
Cel 5 : 75 kg
Cel 4 : 72 kg
Cel 3 : 70 kg
Cel 2 : 68 kg
Cel 1 : 65 kg


A, gdy nadejdą deszczowe dni nauczę się przechodzić między kroplami...



sarenka168 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 21:15   #300
Agnieszkab77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 18
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

ćwiczenia ... jeśli mogę coś Wam doradzić to przy odchudzaniu TYLKO ćwiczenia aerobowe tj. intensywnie i małe obciążenia np. rowerek , steper, bieganie, skakanie, bieżnia itd ... tak, żeby się mocno spoicić ... a żeby zwiększyć ich skuteczność, to podczas ćwiczeń załóżcie na siebie kilka warst odzieży ... a dopiero po zgubieniu tłuszczyka ćwiczenia na rzeżbienie sylwetki.

... polecam również bieżnie lub rowerek ciśnieniowy ... przetestowałam go na sobie przed ślubem brata ... w ciągu 2 tygodni (10 sesji) zgubiłam w centymetrach ... talia 5 cm, biodra 5 cm, uda po 2 cm, a moja koleżanka zgubiła jeszcze więcej ... jedna sesja trwa 30 minut ... przeciwskazania to podwyższone ciśnienie i naczynka ... ja planuję wystartować z bieżnią za jakieś 2 tygodnie ... uznałam ze 8 tygodni po porodzie wystarczy ...

... i ogólnie jestem zadowolona, bo udało mi się kontrować ilośc wypijanych płynów (min. 2 litry) i codziennie z rana wyciskam i wypijam sok z pomrańczy ... najlepiej naczczo ... po 3 dniach waga poleciała 1 kg w dół ... nie wiem tylko czy trwale
__________________
Agnieszka
Agnieszkab77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:43.